kornel113 28.03.06, 10:56 i jakoś wsiowo się czuję, żona ma wciąż adres mokotowski i się ze mnie smieje. Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
krzysiom1 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 11:08 Witaj w klubie.. Teraz będziesz miał problem co odpowiedzieć na pytanie "skąd jesteś?" Odpowiedz Link Zgłoś
randolff Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 11:12 Gratulacje! Tylko co będzie teraz widziała w Kornelu jego żona, skoro pozbył się takiego atutu jak warszawski meldunek? Odpowiedz Link Zgłoś
esscort Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 11:15 Ale się wpakował. Żeby go żona z domu nie wyrzuciła. Odpowiedz Link Zgłoś
randolff Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 11:21 Niedługo będzie jak w Misiu: "Żadnych karetk ja w twoim dowodzie, byś był ze mną wyrywać nie muszę". O ile oczywiście masz meldunek warszawski i papierowy dowód :) Odpowiedz Link Zgłoś
frags Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 11:20 Nie martw się Kornel. Da się z tym żyć, można się przyzwyczaić, chociaż głupio jest podawać w Warszawie adres zamieszkania Słomianki. Patrzą spod oka. Na szczęście dzieci jak się rodzą w warszawskich szpitalach, to mają miejsce urodzenia Warszawa. Najgorzej jest jak dzwoni się np po katalog interhome i pani pyta, gdzie go wysłać - Łomianki - odpowiadam, a ona na to aaa, gdzie to jest. Odpowiedz Link Zgłoś
daisy32 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 11:22 Jezu, a ty znowu swoje. Odpowiedz Link Zgłoś
randolff Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 11:23 Ale ściemniacz ;) A co, niby pani z Interhome pyta się "gdzie to jest" bo ma zamiar przywiźć ci ten katalog osobioście PKS-em? Odpowiedz Link Zgłoś
randolff Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 11:30 Ja muszę tłumaczyć "gdzie to jest" tylko kurierom, bo pan burmistrz od 7 miesięcy od nadania nazwy bezimiennej ulicy nie raczył postawić tabliczek. Ostatnio widziałem błąkającą się karetkę pogotowia w poszukiwaniu ulicy, która jest ale nikt nie wie gdzie. Chyba w końcu sam kupię te tablice i wyślę faktury do UG... Odpowiedz Link Zgłoś
frags Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 11:28 Pozostaje nadzieja, że Łomianki włączą do Warszawy niebawem. Ptaszki o tym ćwierkają... Odpowiedz Link Zgłoś
daisy32 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 11:29 I tu się grubo mylisz. Odpowiedz Link Zgłoś
randolff Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 11:31 Chyba nie stanie się to tak szybko. Nawet Kornel zwątpił w to i się przemeldował. Odpowiedz Link Zgłoś
daisy32 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 11:32 Cześć Randolf, jak humorek dzisiaj, ostatnio byłeś przygaszony. Już zaczęłam się martwić. Odpowiedz Link Zgłoś
kmsanczia Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 11:36 Daisy a po czym poznałaś, że Rand przygaszony, po tym że mało pił? ;) Odpowiedz Link Zgłoś
daisy32 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 11:39 nie, za mało tańczył :( Odpowiedz Link Zgłoś
kmsanczia Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 11:43 Daisy musimy go zabrać na disco. Albo na gołe baby na rurze. ;) Odpowiedz Link Zgłoś
daisy32 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 11:45 To może być ciekawe, one zawsze potrafią rozbawić faceta :))) Odpowiedz Link Zgłoś
frags Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 11:45 Tuzimkaaaaa!!!! Tu się na DZIWKI umawiają!!!! Odpowiedz Link Zgłoś
daisy32 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 11:46 Oj Frags, głodnemu chleb na myśli ;))) Odpowiedz Link Zgłoś
frags Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 11:48 zobaczycie, że tuzimka już się z tego ataku apopleksji nie podniesie. Wóda, gołe baby. rany julek!!! Odpowiedz Link Zgłoś
daisy32 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 11:49 Gołe Baby też muszą żyć, mają swoją rolę do spełnienia w społeczeństwie, ale zdecydowanie powinno się je opodatkować. Odpowiedz Link Zgłoś
kmsanczia Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 11:50 Nom, zawód poborcy podatkowego stałby się bardzo popularny. ;) Odpowiedz Link Zgłoś
daisy32 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 11:50 Gdyby miały kasy fiskalne, byłoby łatwiej :))) Odpowiedz Link Zgłoś
esscort Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 11:50 daisy32 napisała: > Gołe Baby też muszą żyć, mają swoją rolę do spełnienia w społeczeństwie, ale > zdecydowanie powinno się je opodatkować. No chyba żeby je uznać za organ/podmiot wyzszej użyteczności publicznej. Wówczas mozna by było odpisać 1% na go go Odpowiedz Link Zgłoś
daisy32 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 11:51 Funkcja: Pocieszanie zblazowanych Panów :)) Odpowiedz Link Zgłoś
kmsanczia Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 12:00 Ciekawe czy koszt zakupu bielizny erotycznej i akcesoriów mogłyby sobie odliczyć z vatem. ;) Odpowiedz Link Zgłoś
daisy32 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 12:00 Tak jako koszty reprezetacyjne. Odpowiedz Link Zgłoś
kmsanczia Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 11:46 Haha, rozbawić. Dobre. :) Odpowiedz Link Zgłoś
tuzimka Re: Zameldowałem się - a KM napisała: 28.03.06, 15:20 Musimy go zabrać na disco. Albo na gołe baby na rurze Zabierzcie i Fragsa, zabierzcie! Niech już się facet nie zabawia dłużej sam ze sobą, albo co najwyżej ze swoim kumplem Robertem! Zobaczycie, jak mu od razu będzie lepiej - może nawet przestanie pleść trzy po trzy! Odpowiedz Link Zgłoś
randolff Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 12:15 Was to zostawić same... a humorek dziękuję, na tyle dobry że na gogo sie nie wybieram ;) Odpowiedz Link Zgłoś
kmsanczia Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 12:18 Eee, nie umiesz się bawić. Za karę zabierzemy ci żonę na gołych facetów. ;) Daisy co ty na to, zamawiać bilety? Ktoś się jeszcze pisze? Odpowiedz Link Zgłoś
frags Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 12:20 Weźcie tuzimkę. Wyluzuje się... Odpowiedz Link Zgłoś
daisy32 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 12:21 Km ja mam często gołego w domu, osobiście nie lubię męskich rozbieranek, ale do teatru bym się wybrała. Odpowiedz Link Zgłoś
kmsanczia Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 12:23 No jasne że to teatru, a ty myślałaś że gdzie? ;) Goło i Wesoło terminy: 19-23.04 g. 19.00 KINO-TEATR BAJKA - Warszawa, ul. Marszałkowska 138 zbieram zapisy ;) Odpowiedz Link Zgłoś
daisy32 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 12:29 Dam ci znać, ale dzięki już teraz :) Odpowiedz Link Zgłoś
frags Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 11:33 Rand, tabliczkę można zrobić - kosz nie jest duży, jak się zrzucicie z sąsiadami. A Warszawa przyjdzie w ciągu 5 lat. Da się wytrzymać. Odpowiedz Link Zgłoś
randolff Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 11:37 Wolałbym żeby nie przychodziła. Znowy trzeba byłoby zmieniać nazwy dublujących sie ulic... Odpowiedz Link Zgłoś
esscort Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 11:41 frags napisał: > Pozostaje nadzieja, że Łomianki włączą do Warszawy niebawem. Ptaszki o tym > ćwierkają... Nasze wpływowe jeszcze ptaszki - sokoły, sikorki, krogulce i inne wróble ćwierkaja całkiem co innego. Ptaszki nie lubiące ww ptaszków również nie przejawiają ochoty na takie przyłaczenie. Czyli albo twoje ptaszki są beznadziejnie poinformowane, albo nie rozumiesz, o czym ćwierkają. Tak się bowiem składa, że definitywnie skończyły się czasy, gdy ktoś gdzieś w jakimś gabinecie decydował o tym, jakie miasto ma być do czego przyłączone. Wiem, że nie wszystkim się te zmiany podobają, ale musisz się przyzwyczaić, bo tamto se nevrati Odpowiedz Link Zgłoś
kmsanczia Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 11:43 Ess, jak ja cię lubię czytać :) Odpowiedz Link Zgłoś
mama.restauracyjna Re: Interhome 10.04.06, 23:06 ....w interhome nas tez pytala gdzie to jest..........cudne! Odpowiedz Link Zgłoś
esscort Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 13:50 kornel113 napisał: Pogadaliśmy sobie o tym i o owym, ale nie znamy odpowiedzi na podstawowe pytanie: Kornel, co sprawiło, że się zdecydowałeś na meldunek w Łomiankach? Jakaś odświeżająca związek zabawa z żoną...? Odpowiedz Link Zgłoś
kornel113 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 14:58 Zabawa swoją drogą. Ale zdecydowała niestety konieczność. Przez rok funkcjonowałem bez żadnego zameldowania, mając nadzieję na szybkie przyłączenie Łomianek do Warszawy. Ale widzę, że to się może przeciągnąć, a jakis meldunek trzeba mieć. Tylko co do cholery mówić ludziom na pytanie skąd jesteś: z Łomianek? Przecież to niepoważne, w zasadzie nic mnie z Łomiankami nie łączy. Dotąd całe życie mieszkałem w Wawie. Jak sobie z tym radzicie? Odpowiedz Link Zgłoś
papirus22 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 15:03 wiesz co idzie wytrzymac ja nawet przez dwa tygodnie czasami nie wjeżdzam do Warszawy. Kwestia przyzwyczajenia po 30 latach przywykniesz i nie będziesz stąd nigdzie wyjeżdzać jak ja:) Odpowiedz Link Zgłoś
frags Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 15:06 Kornel, ciężko jest. Moi znajomi mają używanie na całego. Wymyślają różne nowatorskie nazwy dla małego zielonego miasteczka, nota bene samo to sformułowanie w kontekscie stanu obecnego Łomianek napawa ich wielką radością. Robię dobrą minę do złej gry i pozostaje nadzieja, że Warszawa połknie swoją północną sypialnię za 5 lat. Są takie ptaszki, bynajmniej nie sokoły, które na ten temat ćwierkają. Odpowiedz Link Zgłoś
daisy32 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 15:06 Raczej kaczki kwakają, oczywiście te dziennikarskie. Odpowiedz Link Zgłoś
esscort Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 15:10 kornel113 napisał: > Jak sobie z tym radzicie? Może mów, że jesteś tutaj przejazdem. A nie dałoby się jakoś przenieść do Warszawy...? Może gdzieś do blokasów - np. na jakieś piaski lub choćby sady żoliborskie Odpowiedz Link Zgłoś
papirus22 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 14:57 Kornel Ty w Łomiankach, to tak jak frags prawie-mimo to gratuluję:)) Odpowiedz Link Zgłoś
kornel113 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 15:19 Widzę, że tylko frags mnie rozumie. Odpowiedz Link Zgłoś
krzysiom1 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 15:34 Coś Ty? Na początku miałem podobnie jak Ty. Teraz uważam za cos normalnego "jestem z Łomianek" Problem z przyznaniem się do Łomianek po przeprowdzce mają " przyszywani warszawiacy". Pomieszkał jeden z drugim 5 lat w Warszawie i mu już przez gardło nie przejdzie że znowu na wieś się wyprowadził. Tatko na wsi jak synek po jajka na święta przyjedzie co ma sąsiadom powiedzieć? Że z Łomianek? Wstyd jak beret z antenką! Odpowiedz Link Zgłoś
kmsanczia Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 15:43 Ja ich trochę rozumiem, onegdaj Łomianki słynęły w całej Polsce jako najbogatsza gmina, a teraz za bardzo nie ma się czym pochwalić. Nie no zaraz, przecież jest piękny basen! To ja już nie wiem o co chodzi... ;) Odpowiedz Link Zgłoś
frags Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 16:05 krzysiom jak zawsze nie rozumie, ale krzysiomowi wiele wybaczyć trzeba, bo krzysiom chłopak prosty jak kijek. To nie jest kwestia kompleksu, ale sentymentu. Poemat o Warszawie Karpińskiego krzysiom już przerabiał? Jak nie przerabiał, to niech w szkolnej bibliotece poprosi, Pani Bibliotekarka na pewno pożyczy. Zawsze jest nadzieja, że krzysiom nawet coś zrozumie, chociaż ja osobiście wątpię. Odpowiedz Link Zgłoś
papirus22 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 16:10 i po co ten tekst? Odpowiedz Link Zgłoś
frags Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 16:12 też nie wiem papirusie po co krzysiom wypisuje te brednie, ale krzysiomowi jak pisałem się wybacza. Odpowiedz Link Zgłoś
randolff Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 16:24 A co ma sentyment do zameldowania. Ja też jako rodowidty warszawiak mam sentyment do Warszawy, ale nie robie tragedii z tego że jestem zameldowany w Łomiankach. Co ma piernik do wiatraka. Zresztą ta rozpacz z powodu zameldowania zaczyna przypominać dyskusję o wyższości jednych ludzi nad innymi z powodu posiadania Ważnago Numeru Telefonu. Odpowiedz Link Zgłoś
frags Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 16:26 też mam takie wrażenie, więc już nie będę pisał. Odpowiedziałem rand na post krzysioma, który uznałem za głupi i tyle. Ale masz rację - lerpsze są burze w łomiankowskiej szklance wody. Odpowiedz Link Zgłoś
lomiankowicz Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 16:48 A ja myślę Panie Frags że krzysiom trafił w Pana czuły punkt. Reakcja była jak zwykle w Pana przypadku buracka i przesadzona. "Uderz w stół a nożyce się odezwą" Przeciez to żaden wstyd jak Pan albo żonka po te jajeczka do rodziców pojedziecie.. Po co te nerwy? Odpowiedz Link Zgłoś
frags Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 17:00 hahahaa, lomiankowiczu, ładny komentarz. Burza w łomiankowskiej szklance wody trwa... dalej, dalej... Odpowiedz Link Zgłoś
robert_58 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 28.03.06, 17:04 Tuzimka, Ty żyjesz! żyjesz! Tuzimka żyje! żyje! a juz takie było o Ciebie zmartwienie Odpowiedz Link Zgłoś
mama.restauracyjna Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 10.04.06, 23:13 frags napisał: krzysiom chłopak prosty jak kijek cuuuuuuuuuuuuuuudoooooooooooooo! Odpowiedz Link Zgłoś
krzysiom1 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 10.04.06, 23:14 Mama! Znów za dużo piłaś! Odpowiedz Link Zgłoś
j46 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 29.03.06, 19:03 Na tym forum masz licznych towarzyszy "niedoli", którzy z różnych przyczyn z Warszawy trafili do Łomianek. Dla wielu jet to piękna dola, bo realizują swoje marzenie o życiu z dala od tłumu wielkiego miasta, we własnym domku. Powiem bez skromności dotyczy to i mnie. W dodatku Ci Przybysze coraz mocniej zapuszczają korzenie. Popatrz jak usiłuja walczyć o piękniejszy kształt i postać Łomianek wspolnie z resztą mieszkańców. W ramie w ramię. O bardziej ludzkie i zielone oblicze. Patrz jak tępią wszelka demagię i bzurne postępowanie obecnych władz. Odpowiedz Link Zgłoś
esscort Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 29.03.06, 19:19 J46, trzeba wierzyc w człowieka. Kornel z pewnością stanie sie łomiankowskim patriotą, dojrzeje, zmieni się. Trzeba mu dac czas. Jedni dojrzewają szybciej (niektórzy nawet przed wprowadzeniem sie do Łomianek), a inni wolniej. Kornel pewnie należy do tych drugich. Ale tacy wolniejsi często maja głebszą (bo bardziej ugruntowaną) "wiarę". Więc poczekajmy. Dajmy Kornelowi dojrzeć Odpowiedz Link Zgłoś
j46 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 30.03.06, 07:28 Alez ja w to wierzę. Tylko napisałem o tym co się ze mną działo, by nie czół się wyobcowany. Wital Kornel. Odpowiedz Link Zgłoś
boryska Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 30.03.06, 16:53 Ja tez się głupio czuję, że mieszkam na wsi, o której nikt nic nie słyszał. I niestety należe do tych co chcieliby szybko dać stąd noge, ale nie bardzo mogę. I przykro mi, ale 6 rok do tej dziury nie moge się przyzwyczaić, wręcz frustracja rośnie. Odpowiedz Link Zgłoś
frags Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 30.03.06, 16:55 Spoko Borysko. Ja liczę na powódź... :))) Odpowiedz Link Zgłoś
papirus22 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 30.03.06, 17:31 Macie prawo tak pisac, ale po co sie tutaj wprowadziliście, czy nie było ładniejszych miasteczek albo warszawskich blokowisk. Nie rozumiem jak się męczycie to po co to? Odpowiedz Link Zgłoś
krzysiom1 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 30.03.06, 17:35 Borysko. Przecież naszej dziuru nie znaja tylko w innych dziurach. Dla większości ludzi np. z Wawy Łomianki to nadal najbogatsza gmina w Polsce i nie brzmi dla nich ta nazwa tak tragicznie. Odpowiedz Link Zgłoś
boryska Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 30.03.06, 18:31 Mam wrażenie, że jednak dla Warszawiaków też sa lekko trudna do zlokalizowania wsią, bo moja koleżanki z pracy ( a pracuję na Bielanach) pytały sie, czy w godzinę udaje mi się wrócić do domu z pracy. Mój cierpliwy mąż tłumaczy mi, że powinnam być dumna, że moge sadzić roślinki w tak cennej ziemi i że u niego w pracy to mu wszyscy zazdroszczą, ale ja mieszkałam wcześniej w centrum miasta i nie musiałam być zależna od samochodu, żeby miec bułki ciepłe na śniadanie tylko szłam sobie po nie spacerkiem 2 minutki. No i inne takie tam drobiazgi były bliżej np. szkoły, przedszkola, fajne sklepy. Odpowiedz Link Zgłoś
randolff Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 30.03.06, 18:41 boryska napisała: Mam wrażenie, że jednak dla Warszawiaków też sa lekko trudna do zlokalizowania wsią Podejrzewam że ci "warszawicy" nie mieszkają w Warszawie dłużej niż 5 lat. Chociaż są też i tacy warszawiacy, którzy lepiej znają topografię Arkadii niż własnej dzielnicy. Dla nich Łomianki to prawie kolonia zamorska. Odpowiedz Link Zgłoś
kmsanczia Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 30.03.06, 18:49 Zwłaszcza dla tych właśnie "pełną gębą w Warszawce od 3 lat". Poza tym panuje powszechna ignoracja, lepiej zna się trendy knajpy niż kojarzy dzielnice nie mówiąc o okolicach W-wy. Nie raz zdarzyło mi się, że ktoś np. z Mokotowa czy Ursynowa nie wiedział gdzie są Bielany. Odpowiedz Link Zgłoś
jorybka1 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 30.03.06, 18:53 A ja tu mieszkam od pięciu lat i mimo tego,ze jest wiele ładniejszych (czytaj :zadbanych) miejscowości, nie wyprowadziłabym się za żadne skarby do Warszawy. Pracuję na Bielanach i wszystkie moje kolezanki wiedzą gdzie są Łomianki,a niektóre zazdroszczą mi ,ze mogę tu mieszkać. Mieszkałam w Warszawie na Saskiej Kępie, na Mokotowie, w Centrum i na Bielanach, wię c mam skalę porównawczą. Po ciepłe bułeczki idę na piechotę pod Globiego , a jak chcę pobyć w "wielkim świecie" jadę w 15 minut do Arkadii, gdzie mam wszystko czego dusza i ciało zapragnie. Bardzo polubiłam to nasze zielone (mimo wszystko) miasteczko.:) Odpowiedz Link Zgłoś
krzysiom1 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 30.03.06, 19:05 jorybko a po której stronie Warszawskiej mieszkasz? Odpowiedz Link Zgłoś
jorybka1 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 30.03.06, 19:41 krzysiom1 napisał: > jorybko a po której stronie Warszawskiej mieszkasz? Jadąc od Warszawy po prawej. A za mną juz tylko obwodnica ma być:)) Odpowiedz Link Zgłoś
kmsanczia Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 30.03.06, 19:07 Jorybka, jestes naszym Modelowym Forumowym Napływowym Łomiankowiczem (czką). :) Odpowiedz Link Zgłoś
jorybka1 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 30.03.06, 19:43 kmsanczia napisała: > Jorybka, jestes naszym Modelowym Forumowym Napływowym Łomiankowiczem (czką). :) kmsanczia napisała: > Jorybka, jestes naszym Modelowym Forumowym Napływowym Łomiankowiczem (czką). :) Rozumiem ,ze to mam jako komplement odebrać:) -------------------------------------------------------------------------------- -------------------------------------------------------------------------------- Odpowiedz Link Zgłoś
krzysiom1 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 30.03.06, 19:47 To my jacyś sąsiedzi jesteśmy... A z randolfem to juz na pewno sąsiadka jesteś. Odpowiedz Link Zgłoś
randolff Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 30.03.06, 19:50 Zaraz zaraz, obowdnica ma mieć kilka kilometrów. To żadna wytyczna. Odpowiedz Link Zgłoś
kmsanczia Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 30.03.06, 19:57 Nie chcesz mieć Jorybki za płotem? ;) Odpowiedz Link Zgłoś
krzysiom1 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 30.03.06, 19:57 Ale do Globiego z Burakowa albo Kiełpina na pewno nie zasuwa? Odpowiedz Link Zgłoś
kmsanczia Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 30.03.06, 20:00 Jorybka się wpisała do poznawczego, jak już inwigiliwać do maxymalnie. ;) Odpowiedz Link Zgłoś
krzysiom1 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 30.03.06, 20:04 Fabryczne. To skucha... Odpowiedz Link Zgłoś
kmsanczia Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 30.03.06, 20:09 Ale blisko. ;) Odpowiedz Link Zgłoś
jorybka1 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 30.03.06, 20:11 Nie chcecie mieć Jorybki za płotem:(.? Dla ułatwienia uszczegółowie , pomiędzy Globi a Polmo, bo ,ze po prawej to juz wiecie. A za mną stepy szerokie, które lada moment zaczną płonąć, jak co roku. A Krzysiom gdzie mieszka? Odpowiedz Link Zgłoś
krzysiom1 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 30.03.06, 20:14 Jestem prawie codziennie obok Ciebie od strony łąk bo łażę tam z kundlem. Róg Jeziornej/Kiepury nad jez Pawłowskim Odpowiedz Link Zgłoś
jorybka1 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 30.03.06, 20:21 Krzysiom, a owszem, widuję z okna górnego spacerujących z pieskami. A jak już tak spacerujesz , to bądż uprzejmy na podpalaczy zwrócić uwagę, a wdzięcznośc moja nie będzie znała granic:). Odpowiedz Link Zgłoś
jorybka1 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 30.03.06, 20:24 A namiary topograficzne randolffa? Odpowiedz Link Zgłoś
krzysiom1 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 30.03.06, 20:24 Nie ma szns. Są szybsi niz myśl. Raz udało nam się usidlic wyrostka podpalającego łąki. Na 4 lata to słaby wynik. Odpowiedz Link Zgłoś
jorybka1 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 30.03.06, 20:27 A ogień coraz bliżej naszych domów podchodzi. Już sie nawet zastanawiałam nad zakupem flinty , co by z tego górnego okienka strzelać, ale zrezygnowałam, bo tez już tylko efekty ich poczynań widzę , a sprawców ani widu.... Odpowiedz Link Zgłoś
krzysiom1 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 30.03.06, 20:29 Czasami mam wrażenie że podpalają Ci sami którzy póżniej przyjeżdżają gasić. Odpowiedz Link Zgłoś
jorybka1 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 30.03.06, 20:58 Jakoś to OSP musi się wykazać .... Odpowiedz Link Zgłoś
lenatka Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 30.03.06, 19:43 w 15 minut do arkadii... gdzie ten fotoradar?:) Odpowiedz Link Zgłoś
jorybka1 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 30.03.06, 19:45 lenatka napisała: > w 15 minut do arkadii... gdzie ten fotoradar?:) Na Wiślanej. A tamtędy mi nie po drodze. Wieczorkiem do kina w 15 , w dzień na zakupy 23 minutki. Odpowiedz Link Zgłoś
krzysiom1 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 30.03.06, 18:56 Borysko. Bardzo dobrze Cię rozumiem. Znam sporo osób myślących dokładnie tak jak Ty. Pozostaje tylko kwestia wyboru, pewnie na Twoim miejscu nigdy bym się do Ł. nieprzeprowadził. Odpowiedz Link Zgłoś
mama.restauracyjna Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 10.04.06, 23:17 krzysiom1 napisał nieprzeprowadził PISZE SIE nie przeprowadził Odpowiedz Link Zgłoś
krzysiom1 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 10.04.06, 23:20 Jeszcze kumasz? Gratulacje! A jakie to ma znaczenie? I tak wszyscy wiedzą o co chodzi. Sorry! Nie wiem czy ty kumasz? Odpowiedz Link Zgłoś
atos55 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 31.03.06, 05:18 Na początku, 8 lat temu, też to miałem, ale mi szybko przeszło. Czasami odpowiadałem wtedy, że mieszkam w Dąbrowie, bo u mnie to jeszcze Dąbrowa Zachodnia. Teraz Łomianki nie sprawiają mi najmniejszego problemu. Z moich doświadczeń wynika, że w Warszawie są one powszechnie identyfikowane jako dobre, podmiejskie miejsce zamieszkania, może nie tak dobre jak Konstancin, ale jak Anin, Izabelin, czy Sulejówek. W "Polsce" na pytanie skąd jestem, odpowiadam czasem zgodnie z prawdą, że z Warszawy, dodając, że mieszkam w podmiejskim osiedlu, w Łomiankach. Z tego co tu piszecie, największy problem moze być w Czosnowie. Tam to chyba obciach przyznać się do zacofanych Łomianek :). Zawsze mozna jednak odpowiedzieć: z Łomianek pod Warszawą, wie Pan, z tych które maja najlepsze forum internetowe w Polsce! Odpowiedz Link Zgłoś
esscort Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 31.03.06, 08:32 Atos, już wstajesz, czy jeszcze nie śpisz o takiej nikczemnej porze Odpowiedz Link Zgłoś
atos55 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 01.04.06, 18:55 Wczoraj "już wstałem". Dawniej zdarzało się dość regularnie, że "jeszcze nie spałem" o takiej porze (nie pozwolę o niej nic złego powiedzieć, bo najlepiej mi się o świcie skupiało i pisało), ale teraz już padam wieczorem, i wtedy zdarza mi się wstawać bardzo rano. No, ale co to za praca, gdy najpierw człowieka kusi, żeby zobaczyć coscie wysmażyli po nocy? Odpowiedz Link Zgłoś
boryska Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 31.03.06, 17:38 To my jakos sasiadami jesteśmy, bo ja tez Dąbrowa Zachodnia. Odpowiedz Link Zgłoś
junsu Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 31.03.06, 19:36 Nie wiedziałem, że na forum jest tylu byłych mieszkańców Warszawy. Na początku tez miałem problem jak okreslić gdzie mieszkam. Bo Warszawę wszyscy znają. Dziś mówię że w Łomiankach, nawyżej póżniej wyjaśniam że koło Warszawy. Jak pzryjechali do mnie moi angielscy znajomi to aż im oczy na wierzch wyłaziły że tu taki bajzel. Ale gdy pieszo poszliśmy nad Wisłę a potem w kilka minut na rowerze i dojkechaliśmy do puszczy i zaprowadiłem ich w bagna, to woderfulowali jak mawia mój syn, bez przerwy. I takie są Łomianki, miejsce wybrane prze wielu z nas. Odpowiedz Link Zgłoś
atos55 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 01.04.06, 19:05 No właśnie. Jedyny problem, że nie mamy Dąbrowy Wschodniej, bo wtedy nasza, Zachodnia, zgodnie z polską tradycją, byłaby ta bardziej rozwinięta. Ja zresztą mieszkam niedaleko ul. Francuskiej, więc chwilami czuję sie jak na Saskiej Kępie! Jak przyłączymy się do Warszawy trzeba będzie zmienić nazwę. Odpowiedz Link Zgłoś
atos55 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 01.04.06, 19:12 Uoops! To byla odpowiedz dla boryski. A junsu ma dobry pomysł na promocję naszych Łomianek: takie cudowne miejsce w okolicach Warszawy (czyli bajzel), że nawet jak się wpuści ludzi w bagno, to i tak są zachwyceni! Odpowiedz Link Zgłoś
boryska Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 02.04.06, 12:54 No to jesteśmy sasiadami, ja mieszkam na przedłużeniu Przebiśniega. Odpowiedz Link Zgłoś
atos55 Re: Zameldowałem się właśnie w Łomiankach 02.04.06, 14:20 Witaj sąsiadko, ja tez jestem z osiedla "kwiatowego". Odpowiedz Link Zgłoś
esscort próba podsumowania 02.04.06, 14:04 Może krótkie podsumowanie Ujawniły się 3 osoby, którym zameldowanie (mieszkanie) w Łomiankach doskwiera, dla których jest to problem. Oto główne powody: KORNEL – „wsiowo się czuję (…) żona się ze mnie śmieje” ; „co do cholery mówić ludziom na pytanie skąd jesteś”. FRAGS - Głupio jest podawać w Warszawie adres zamieszkania Słomianki. Patrzą spod oka” . BORYSKA - głupio czuję, że mieszkam na wsi, o której nikt nic nie słyszał. A zatem wszystkie argumenty należą do kategorii „co sobie ludzie o mnie pomyślą”. Frags (właściciel jakiegoś niezwykłego numeru telefonu) czuje się poniżony nawet tym, co pomyśli sobie o nim (na podstawie miejsca zamieszkania) anonimowa panienka, u której zamawia się przez telefon katalog interhome. U Kornela w domu jest jeszcze ciekawiej. Mieszkająca również w Łomiankach żona Kornela śmieje się z Kornela, że Kornel mieszka w Łomiankach. I to Kornela denerwuje O ile pamiętam, są w naszym gronie wykształceni psychologowie. Czy któryś z nich mógłby dokonać jakiejś krótkiej analizy tego typu przypadków Odpowiedz Link Zgłoś
atos55 Re: próba podsumowania 02.04.06, 14:18 Esscort, co sie tak rzucasz na tych, którzy ujawnili jakiś dyskomfort? Z całej dyskusji wynika, ze nie jest to wcale przypadłość tylko tych trzech osób (twoje podsumowanie jest mocno wybiórcze). Dzielą sie z nami wątpliwościami i widać, że musimy się jeszcze wszyscy nieźle napracować, aby meldunek w Łomiankach był powodem satysfakcji. Psychoterapią sie tego nie uzyska, trzeba coś zmienić w Łomiankach. To chyba nie może byc żadne zaskoczenie dla większosci forumowiczów, zważywszy ton, w jakim codziennie komentujemy różne problemy. Odpowiedz Link Zgłoś
krzysiom1 Re: próba podsumowania 02.04.06, 14:40 Przeciez sie nie rzucił tylko podsumował i to raczej trafnie. Większośc się przynała do podobnych przypadłaości, jednak dali sobie z tym problemem radę. Pozostała tylko ta trójka więc escsort zastanawia się jak im pomóc. Odpowiedz Link Zgłoś
esscort Re: próba podsumowania 02.04.06, 17:06 atos55 napisał: Esscort, co sie tak rzucasz na tych, którzy ujawnili jakiś dyskomfort? W ogóle się nie rzucam. Przeciwnie. Próbuję dociec, jakie są powody tego dyskomfortu. Zwróciłem uwagę, że w zasadzie żadna z osob mających ten dyskomfort nie podała uwag do Łomianek jako takich (tutejsze problemy, infrastruktura itp.), lecz jako powód dyskomfortu była podowana własciwie przede wszystkim opinia innych. Jestem ciekawy dlaczego Odpowiedz Link Zgłoś
atos55 Re: próba podsumowania 02.04.06, 17:44 Nieścisłe; boryska wymienila wiele konkretnych powodow, dla których tęskni za mieszkaniem w centrum miasta. Jasne jest zresztą z innych postów, że nie tylko opinie innych osób są przyczyną dyskomfortu, ale i łomiankowska rzeczywistość, o czym większość forumowiczów pisze bardzo często. Używamy też znamiennego języka. Nawet tak przywiązany do Łomianek papirus napisał „wiesz co idzie wytrzymac ja nawet przez dwa tygodnie czasami nie wjeżdżam” do Warszawy. Sam napisales krzysiomie do kornela "Na początku miałem podobnie jak Ty. Teraz uważam za cos normalnego "jestem z Łomianek". Ranfolf „nie robi tragedii z tego że jest zameldowany w Łomiankach”. J46 widzi się wśród „licznych towarzyszy "niedoli", którzy z różnych przyczyn z Warszawy trafili do Łomianek”, ktorą to niedole jednak sobie chwali. Z tych cytatów widać, że choćby na poziomie uzywanego języka problem istniał i istnieje. Nie jest więc rzeczą właściwą wzywanie psychologów do tych, którzy mówia o nim troche głośniej. Przyznaję jednak, drogi esscorcie, że czasownik "rzucasz" był nieodpowiedni. Odpowiedz Link Zgłoś
kmsanczia Re: próba podsumowania 02.04.06, 18:28 atos55 napisał: "trzeba coś zmienić w Łomiankach" "widać, że musimy się jeszcze wszyscy nieźle napracować, aby meldunek w Łomiankach był powodem satysfakcji" "nie tylko opinie innych osób są przyczyną dyskomfortu, ale i łomiankowska rzeczywistość, o czym większość forumowiczów pisze bardzo często" Atos ale czy te właśnie osoby, które się wstydzą Łomianek chcą tu cokolwiek naprawić? Przeważnie nawet nie dopuszczają myśli, że coś jest źle. A skoro nie jest źle, to jest dobrze, czyli wracamy do punktu wyjścia: o co im tak naprawdę chodzi? Chyba jednak kompleks wsi. Odpowiedz Link Zgłoś
lenatka Re: próba podsumowania 02.04.06, 19:00 jako przyszła mieszkanka Łomianek chciałabym podzielić się własnymi odczuciami; miszkałam już w wielu miejscach, dłużej lub krócej, w wiosce tak małej, że nie znajdziecie jej na mapach i w wielomilionowym mieście, wszędzie były jakieś "za" i "przeciw" ale czy chodzi o to żeby robic bilans? jakis czas temu usłyszalam od cioteczki tzw. zyczliwej na temat Łomianek "taka wiocha", "ta dziura pod Warszawą" itp. a mi tu sie podoba:) podoba mi się niska zabudowa, cisza, bliskość lasu. ktosby powiedzial, pomieszkaj tu troche kobito a zmienisz zdanie... byc moze ale nie jestem taka bezkrytyczna, wolalabym np. żeby było więcej zieleni miejskiej, czytając to forum miałam okazje pzrekonać sie że niektórzy traktuja Łomianki jako sypialnię Warszawy, uważam że takie podejscie to błąd! Łomianki nie są częścią Warszawy i mam nadzieję ze nie bedą bo to daje mieszkańcom możliwość kreowania własnego otoczenia w takim stopniu, w jakim Warszawa nie pozwoliłaby na to, nie jestem typem społecznika ale mam świadość że jest to miejsce docelowe dla mnie i mojej rodziny i chciałabym żeby Łomianki były naprawdę za....stym miasteczkiem ale na to musimy sami zapracować i sie postarać niezależnie od tego gdzie pracujemy zawodowo no i mogłabym tak jeszcze długo pisać ale może lepiej sie powstrzymać, narazie...:) Odpowiedz Link Zgłoś
vivi22 Re: próba podsumowania 02.04.06, 19:06 mi się podoba mieszkanie w Lomiankach. I choc moze nazwa Lomianki nie brzmi wyniosle to wiele rzy slyszalam komplementy :) Mieszkam tu od 1998 roku (alez ten czas leci) choc meldunek mam w Warszawie. Ale nie stydze sie mowic, ze w Lomiankach mieszkam. Jest cicho, spokojnie, czysto. W ogrodku stoi karmnik dla ptakow i zima obserwujemy te stworzenia trzymajac na kolanach encyklopedie ptakow i uczym sie, ktore jak sie nazywa i czym sie zywi. Potem procze pestek slonecznika wrzucamy peski sliwek, siemie, okruszki, pszenice. A ptaki wraca do nas co roku i az mio popatrzec. Jak sie robi cieplo, spiewaja na drzewach w ogrodku, robia gniazda w budce specjalnie dla nich zbudowanej, maja male :) Potem male wylatuja, i pewnie wracaja :) Odpowiedz Link Zgłoś
papirus22 Re: próba podsumowania 02.04.06, 19:08 Nie ma znazenia, czy ktos mieszka w Łomiankch czy nie, ważne jest, aby czuł że tu mieszkam, Łomianki albo sie kocha albo nie. Albo się ktoś wstydzi albo nie. Ja sie nie wstydze i jestem dumny że tu mieskszam od urodzenia, tak jak moja mama, jej ojciec i jego ojciec i jeszcze kilku przodków, czy sie to sokołowi podoba czy nie. Zawsze kochałem Łomianki czy były wsią czy miastem!! Odpowiedz Link Zgłoś
boryska Re: próba podsumowania 02.04.06, 20:15 Dzięki za sugestie dotyczące psychologa, widzę, że forumowy trend "kto nie z nami ten przeciwko nam" nie zanika. Odpowiedz Link Zgłoś
krzysiom1 Re: próba podsumowania 02.04.06, 20:18 Borysko! Jak rany! Po prostu jesteś ciekawym przypadkiem. Nikt Cię nie krytykuje. Odpowiedz Link Zgłoś
robert_58 Re: próba podsumowania 02.04.06, 21:12 Krzysiom, czyżby nikt nie krytykował Boryski? Czyżby takie potraktowanie osoby o innych poglądach (psychoanaliza osoby na podstawie paru wpisów, po cóż znać osobę - diagnozę postawić przez internet...), zwłaszcza personalnie, nie jest aby właśnie przejawem zasady "kto nie jest z nami ..."? Odpowiedz Link Zgłoś
kmsanczia Re: próba podsumowania 02.04.06, 21:29 Może czasem odwróćmy sytuację. Czy ten, kto "nie chce być z nami" musi koniecznie być przeciwko nam? Odpowiedz Link Zgłoś
robert_58 Re: próba podsumowania 02.04.06, 21:30 Km, może. Trzeba tylko to zauważyć i zaakceptować Odpowiedz Link Zgłoś
esscort Re: próba podsumowania 02.04.06, 22:39 robert_58 napisał: czyżby nikt nie krytykował Boryski? Czyżby takie potraktowanie osoby o innych > poglądach (psychoanaliza osoby na podstawie paru wpisów, po cóż znać osobę - > diagnozę postawić przez internet...), zwłaszcza personalnie, nie jest aby > właśnie przejawem zasady "kto nie jest z nami ..."? Oj, Robert, faryzeusz z ciebie. Bo zaraz tu zrobię wypisy z Twoich domorosłych "psychoanaliz" i innych niezbyt grzecznych opinii, które tu personalnie z lubością co jakiś czas przedstawiasz. Rozumiem, ze dziś wyjatkowy dzień, ale nie trać świadomosci. Ja nikogo tu do psychoanalityka nie wysyłalem, z nikogo się nie wyśmiewałem, po prostu wskazałem na pewne zjawisko. I tyle. Odpowiedz Link Zgłoś
robert_58 Re: próba podsumowania 02.04.06, 22:58 Esscort, nie pisałem do/przeciw Tobie. Przytaczaj co chcesz, jak zechcesz, kogo zechcesz. Domorosłość analiz - ciekawi mnie, że tylko moje może nazwać domorosłe. Czyli wszyscy inni to eksperci? Niezbyt grzeczne opinie - nooo, może faktycznie to ja tutaj przoduję w obrażaniu, argumentacją w stylu "piszesz bzdury", "nie gadajamy z nim" itp?. Mój wyjątkowy dzień dzisiaj - daruj sobie, niewiele wiesz o mnie a zwłaszcza o moim dzisiejszym dniu. I tyle wg mnie personalnych gierek. Jeżeli poczułeś się urażony - wybacz. Faktycznie - nie wysyłałeś do psychoanalityka. Przywoływałeś takiego. I nie o to chodzi, kto pierwszy o tym napisał ale o tendencji psychoanalityki tutaj napotkanej. Odpowiedz Link Zgłoś
esscort Re: próba podsumowania 03.04.06, 00:34 Bez przesady, urażony to się nie poczułem. Lubię normalną wymianę opinii. Odpowiedz Link Zgłoś
esscort Re: próba podsumowania 02.04.06, 22:28 boryska napisała: > Dzięki za sugestie dotyczące psychologa, widzę, że forumowy trend "kto nie z > nami ten przeciwko nam" nie zanika. Borysko, a kto Cie wysyła do psychologa?! Ja napisalem o pewnej prawidlowości (która we wpisach o meldunku się pojawila) i poprosiłem, by ktoś o zacięciu psychologicznym sprobowal to wyjasnić. Jestem ostatnia osoba, ktora by kogos wysłala do psychologa. Tego fragmentu z "kto nie z nami...." w ogóle nie rozumiem. O co chodzi? Nie z kim jesteś? I wjakim "temacie"? Odpowiedz Link Zgłoś
frags Re: próba podsumowania 02.04.06, 21:40 papirus22 napisał: Nie ma znazenia, czy ktos mieszka w Łomiankch czy nie, ważne jest, aby czuł że tu mieszkam, Łomianki albo sie kocha albo nie. Papirusie! Aż tak bardzo czuć, ze tu mieszkasz???? Pfe. Odpowiedz Link Zgłoś
mortimerr Re: próba podsumowania 03.04.06, 17:29 dopiero teraz przeczytalam wszystkie posty w tym watku. i przyznam, ze wiekszych glupot nie czytalam, odkad tu zagladam. nie rozumiem jak mozna, bedac oczywiscie w pelni rozumnym doroslym czlowiekiem, zameldowac sie gdziekolwiek, jak sadze z wlasnej i nieprzymuszonej woli, i zalowac popelnionego czynu. jeszcze bardziej nie rozumiem jak mozna sie wstydzic zameldowania, nawet jesli w tym miejscu psy dupami szczekaja, a juz dnem totalnym jest przyznanie sie do tego publicznie na forum danej miejscowosci i oczekiwanie na... wlasnie na co, ze wszyscy popra biedna zagubiona istotke, ktora sila zostala uprowadzona, i przywiazana lancuchem do tej czy innej okropnie wsiowej miejscowosci, i pod grozba podpisala meldunek??? alez mnie to wkurza, i dobrze, ze ta dyskusja nie odbywa sie w realu... :$ Odpowiedz Link Zgłoś
boryska Re: próba podsumowania 03.04.06, 18:00 A co byś mi w realu zrobiła?Groźby jakies , czy co bo nie rozumiem... Skoro ktos założył wątek to go interesowały odczucia innych i skoro tu zagladasz i jeszcze komentujesz to cos cie ta kwestia tez obchodzi. To po co taki ton. Odpowiedz Link Zgłoś
brycezion Re: próba podsumowania 03.04.06, 18:29 Boryska: W pewnym stopniu chyba Cię rozumiem.Mieszkasz na Przebiśniega,ja na Sasanki.Jesteśmy sąsiadami.Brniemy w kałużach,śmierdzą nam szambiarki,wodę wozimy w butlach.Ty nie długo,ja od 23 lat. Ale pomyśl.Masz wodę,kanalizację,a dojeżdżasz do domu drogą z kostki. Lepiej? Czy tak może być?Może.Muszą tylko WSZYSCY pójść do wyborów i zagłosować na mądrych ludzi,a nie na krasomówców. Odpowiedz Link Zgłoś
iod Re: próba podsumowania 03.04.06, 18:57 ja też rozumiem boryskę, tesknię za miastem, nie lubię wycieczek do Warszawy, lubię mieć piekarnię z ciepłymi bułkami pod nosem, kawiarnię pod domem, park z alejkami bliziutko, plac zabaw dla dzieci nieopodal. Co mam w Łomiankach? - ano mam - święty spokój mam (no chyba, że szambiarka właśnie hałasuje, albo Straż Pożarna "się wzywa"). Dzieci też się tu jakoś w izolacji wychowuje - inaczej, niż w mieście.Jestem tu zameldowana, niczego się nie wstydzę, to mój pierwszy meldunek w miejscu, gdzie mieszkam, od lat, więc dumna jestem, że go mam. Nie wstydzę się Łomianek, ale nie uważam, że łatwo tu żyć. Pewnie zależy od pory roku. Pewnie łatwiej tym, którzy mieszkają tu od lat, są u siebie - ja tu po prostu dom kupiłam 6 lat temu. Dlaczego? - bo zielono było - latem kupowałam. To naprawdę wiele tłumaczy. Jest tu wiele pięknych miejsc, ale też dużo zwykłej brzydoty, błota, brudu. Bardzo bym chciała, żeby mądrzy ludzie potrafili (chcieli) to zmienić. Odpowiedz Link Zgłoś
kmsanczia Re: próba podsumowania 03.04.06, 19:08 iod napisała: > ja też rozumiem boryskę, tesknię za miastem, nie lubię wycieczek do Warszawy, > lubię mieć piekarnię z ciepłymi bułkami pod nosem, kawiarnię pod domem, park z > alejkami bliziutko, plac zabaw dla dzieci nieopodal. Iod ja mieszkam w Wa-wie i jakoś tego nie mam. Może nie generalizujmy więc, że dane miasto jest dobre albo złe, tylko podzielmy na dzielnice, okolice, osiedla itp. Wczoraj odwiedziłam stary łomiankowski adres i spotkałam mnóstwo dawnych znajomych, których tez cos tam przyciągnęło. Obym w nowym miejscu w Ł. nie trafiła na tych "nienawidzących wsi". Odpowiedz Link Zgłoś
papirus22 Re: próba podsumowania 03.04.06, 19:15 w Łomiankch chopina wszyscy kochają Łomianki wprost proporcjonalnie do burmistrza:)) Odpowiedz Link Zgłoś
iod Re: próba podsumowania 03.04.06, 19:51 kmsanczia napisała: > Iod ja mieszkam w Wa-wie i jakoś tego nie mam. Może nie generalizujmy więc, że > dane miasto jest dobre albo złe, tylko podzielmy na dzielnice, okolice, osiedla > itp. Jak najbardziej, kmsanczia, tylko nie przesadzajmy również i w drugą stronę. Gdybym ten mój ukochany kawałek trawnika za domem zobaczyła zimą - jak i całe ŁŁomianki - pewnie by mnie tu nie było...Coż by to była za strata ;))) Odpowiedz Link Zgłoś
krzysiom1 Re: próba podsumowania 03.04.06, 19:57 Zimą to jeszcze pół biedy. Wczesno-wiosenny wszechogarniający syf mnie powala. Odpowiedz Link Zgłoś
iod Re: próba podsumowania 03.04.06, 21:21 robert_58 napisał: > Iod, > Ty szczęściaro! a to się dowiedziałam teraz ;) Odpowiedz Link Zgłoś
robert_58 Re: próba podsumowania 03.04.06, 21:25 Iod, proszę już wiesz teraz lepiej późno niż wcale ;-)))) Pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
robert_58 Re: próba podsumowania 03.04.06, 21:00 Mortimerr, dorośli ludzie dokonują różnych wyborów i podejmują różne decyzje będąc jednocześnie rozumnymi istotami. Potem często żałują podjętych decyzji. Wg mnie to normalne zachowania. A że pisze Boryska o tym na forum? Czyż nie mało było tutaj narzekań na wygląd Łomianek? Wygląd, który nie zmienia się od lat? O infrastrukturze nie wspominając? Odpowiedz Link Zgłoś
mortimerr Re: próba podsumowania 04.04.06, 11:58 nie chodzi o to, ze ktos dokonuje zlych wyborow a potem tego zaluje. raczej o ten wstyd, z jakiego powodu, dlatego ze nie jest z miasta? ja jestem z miasta, z dziada pradziada. prababcia z Wa-wy, babcia z Wa-wy, rodzice z wa-wy i co? zawsze zazdroscilam ludziom ze wsi. ze moga pojechac do rodzicow na urlop, ze dzieci spedzaja tam wakacje. ze moga wstac rano i wyjsc w pizamie na trawnik. ze obserwuja z bliska jak przyroda budzi sie na wiosne i zasypia na zime. to jest wlasnie piekne. tego nie ma w miescie, i zadne puby, kluby, kina i restauracje tego nie zastapia. Odpowiedz Link Zgłoś
kmsanczia Re: próba podsumowania 04.04.06, 12:00 Morti nie znasz zasady losu "każdemu to, na czym mu najmniej zależy"? ;) Odpowiedz Link Zgłoś
iod Re: próba podsumowania 04.04.06, 12:17 ooo - muszę przyznać, to lubię, kawa w ogrodzie rano, tylko morti, tak naprawdę to czekac trzeba ze 300 dni w roku na taką okazję ;) A wstyd jest głupi. Przyznaję. A tęsknić za miastem można, bo łatwiej. Ja bym chciała, żeby mi się rury nie zapychały, śnieg ktoś odgarnął itp. Dlatego rozumiem, że niektórzy mogą nie lubić i tyle. Wstydzić się meldunku tutaj to idiotyzm i już. To także, za każdym razem jadąc do "lepszego świata" powinniśmy się wstydzić, że jestesmy Polakami, zresztą wielu pewnie się wstydzi... Odpowiedz Link Zgłoś
mortimerr Re: próba podsumowania 04.04.06, 12:31 ciekawe, nie znalam tej zasady, a jakos tak do mnie pasuje :) fakt, w miescie jest latwiej, wszedzie 100 krokow i zalatwione. ale czy piekniej? Odpowiedz Link Zgłoś
mortimerr Re: próba podsumowania 04.04.06, 13:33 16 krokow to jestes dopiero przy windzie :) a ja robie dwa kroki i jestem na trawie, CZYSTEJ trawie, bez wiecie czego :) Odpowiedz Link Zgłoś