aravel 05.05.04, 10:19 wszechogarniająca panika. matura za kilka dni. czy są tu jacyś maturzyści?! musimy się wspierać! ja już dostaję histerii... Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
m.in Re: matura 2004 05.05.04, 13:17 eee, tam matura, duży luz jednej i frugiej stronie zależy na dobrym wyniku ja sie spóźniłem na ustną i jakoś mi wybaczyli :) Odpowiedz Link Zgłoś
aelirenn Re: matura 2004 06.05.04, 13:07 Matura to naprawdę nic strasznego. Gorzej będzie potem ;P m.in. ma racje :> Nauczycielom też zależy żeby wszyscy zdali. A co do szukania wsparcia u współtowarzyszy niedoli, to często bywa tak, że zamiast się wspierać coraz bardziej się nakręcają ;> Powodzenia:) Odpowiedz Link Zgłoś
agat1 Re: matura 2004 10.05.04, 08:58 Qrcze, nie stresujcie się maturą, szkoda zdrowia. Odpowiedz Link Zgłoś
aravel Re: matura 2004 12.05.04, 16:54 no to już po wszystkim! muszę przyznać, że nie było tak strasznie i teraz już wiem dlaczego twierdziliście, że matura to pikuś. no ale zawsze straszne jest to co nieznane. poszło mi całkiem nieźle na polskim, bo tematy były naprawdę przystępne, z historii trochę gorzej, ale myślę, że też będzie dobrze. pozdrawiam. Odpowiedz Link Zgłoś
agat1 Re: matura 2004 13.05.04, 10:28 A gdzie zdajesz? W Puławach? W jakiej szkole? Odpowiedz Link Zgłoś
m.in Re: matura 2004 13.05.04, 12:55 to sie mówi jeszce dziewiątka? no no co za siła tradycji :) Odpowiedz Link Zgłoś
aravel Re: matura 2004 13.05.04, 13:12 heh, od 31 lat nasza szacowna szkoła im. komisjii edukacji narodowej nosi niezmiennie popularnie miano "dziewiątki"! ;) Odpowiedz Link Zgłoś
m.in Re: matura 2004 13.05.04, 21:12 on nasz (znaczy mój i agat1) "czartorych" sie nawet nie pytam :) Odpowiedz Link Zgłoś
aelirenn Re: matura 2004 14.05.04, 11:45 Czartorych to Czartorych :>> Moj zreszta tez ;> Odpowiedz Link Zgłoś
m.in Re: matura 2004 14.05.04, 15:51 to tak przy okazji: ile jest teraz liceów w Puławach?? jak sie na nie mówi za naszych (heh) czasów był Czartorych, Dziewiątka i Piątka Odpowiedz Link Zgłoś
aravel Re: matura 2004 15.05.04, 13:33 oprócz czarta, dziewiątki i piątki to w naszym pięknym mieście funkcjonują jeszcze nastepujące licea: -liceum w zespole szkól chemicznych czyli popularnie chemik -liceum w zespole szkół nr3 czyli w szpulkach -katolickie społeczne liceum ogólnokształcące zwane katolikiem -społeczne liceum czyli aigner Odpowiedz Link Zgłoś
agat1 Re: matura 2004 17.05.04, 15:48 aravel napisała: > oprócz czarta, m.in, nie wiedziałeś zapewne, iż jesteśmy od CZaRTA? Heh. Aravel, jak tam matura, kiedy ustne egzaminy? Przecieków w Lubelskiem chyba nie było? - Co ja widzę ? Serwis Nowakowskiego ! Odpowiedz Link Zgłoś
aravel Re: matura 2004 17.05.04, 17:32 agat1 napisała: > m.in, nie wiedziałeś zapewne, iż jesteśmy od CZaRTA? tak jest istotnie, nawet na koszulkach drużyna w kosza ma napis "CZART". przecieków chyba rzeczywiście nie było, a ściślej rzecz biorąc to mi o nich nic nie wiadomo, bo podobno zawsze są... a wyniki mojej matury bedą dopiero w środę po południu. jak bębą to dam znać. mam nadzieję, że będę miała pozytywne wieści... ustne- 21 historia, 26 polski, 31 rosyjski. pozdrawiam :) Odpowiedz Link Zgłoś
aelirenn Re: matura 2004 18.05.04, 11:10 Za moich była jeszcze "dziesiątka". I "chemik" już wspomniany :> Odpowiedz Link Zgłoś
aravel Re: matura 2004 18.05.04, 12:04 w "dziesiątce" już od dobrych czterech lat niema liceum Odpowiedz Link Zgłoś
m.in Re: matura 2004 18.05.04, 19:36 hmmm, a co to jest dziesiątka?? gdzie toto się zalęgło? Odpowiedz Link Zgłoś
aelirenn Re: matura 2004 18.05.04, 19:48 "dziesiątka" - nazwa tradycyjnie od podstawówki. Na Kołłątaja szkoła. Ale "już za moich czasów" przebąkiwano o jej likwidacji. Tzn. likwidacji szkoły średniej, podstawówka chyba jeszcze tam jest. Odpowiedz Link Zgłoś
m.in qrwa, a moze to piaskowa?? 19.05.04, 01:46 skleroza, nie pamietam.... :(((((((((((( Odpowiedz Link Zgłoś
aravel Re: qrwa, a moze to piaskowa?? 19.05.04, 08:56 piaskowa! podstawówka tam jeszcze jest i o ile się dobrze orientuję to chyba i gimnazjum. Odpowiedz Link Zgłoś
aelirenn Re: qrwa, a moze to piaskowa?? 19.05.04, 22:30 Targowisko i owszem jest przy Piaskowej. Przy Piaskowej jest również "trójka", ale nie o to mi chodziło. Za targowiskiem bowiem jest ulica Kołłątaja i to przy niej jest "dziesiątka". A na Kołłątaja stoją 3 wieżowce - tak dodam, celem uściślenia lokalizacji ;> Odpowiedz Link Zgłoś
m.in Re: qrwa, a moze to piaskowa?? 20.05.04, 11:14 nie no... wiem, jest gdzie Kołłątaja i ze tam jakaś szkoła była to pamietam ale trójka to przy jakiejś innej ulicy jest :) Jaworowej zdaje sie póki podstawówka na Kołątaja nie powstała (jakies 20 lat temu) to całe osiedle chodziło do trójki Odpowiedz Link Zgłoś
aravel mam wyniki !!! 19.05.04, 16:18 ogłosili wyniki matury: zdałam! polski-4, historia-3. jestem bardzo zadowolona! teraz jeszcze tylko ustne... pozdrawiam :D! Odpowiedz Link Zgłoś
aelirenn Re: mam wyniki !!! 19.05.04, 22:32 Ustne, a potem dopiero się zacznie prawdziwa zabawa ;>> Odpowiedz Link Zgłoś
m.in Re: mam wyniki !!! 20.05.04, 00:44 no to super popraw sie na ustnych a potem... no własnie: co potem? Odpowiedz Link Zgłoś
aravel Re: mam wyniki !!! 20.05.04, 09:18 heh, no na ustnych to może być tylko gorzej (odpukać!)... a co potem? w planach mam umcs- administracja albo socjologia lub uj- administracja albo kulturoznastwo(rosjoznastwo), ale co z tego wyniknie to zobaczymy. Odpowiedz Link Zgłoś
aravel co się wyprawia w czartorychu 20.05.04, 09:21 za kurierem lubelskim: PUŁAWY SKANDAL NA EGZAMINIE MATURALNYM Z ANGIELSKIEGO Nauczycielka angielskiego z I LO im. ks. A. Czartoryskiego w Puławach wniosła synowi ściągawkę na pisemny egzamin dojrzałości. Koledzy – nauczyciele dali jej czyste arkusze, które rozwiązała i położyła synowi na ławce. Matury jej syna nie unieważniono. Rodzice są oburzeni. Tymczasem dyrekcja liceum dziwi się, że interesujemy się tym problemem. Do zdarzenia doszło 12 maja podczas egzaminu z języka angielskiego. Nauczycielka, która była członkiem komisji egzaminacyjnej w klasie dwujęzycznej, weszła do sali, w której egzamin językowy pisali uczniowie klasy ogólnej, a wśród nich jej syn. Od przewodniczącego zespołu egzaminacyjnego anglistka dostała wolny arkusz. Wypełniła go i wróciła na salę. Na koniec podłożyła wypełniony arkusz synowi na ławkę. – To skandal – irytuje się mężczyzna, którego córka pisała egzamin razem z synem tej nauczycielki. – Wcale się nie kryła, że daje synowi ściągawkę. Wszyscy maturzyści to widzieli, więc pewnie dlatego któryś z nauczycieli zareagował i zabrał ją. To niemoralne i kolejny przykład na to, że nauczycielskie dzieci cieszą się w szkołach specjalnymi względami. Nagłośnijcie to, bo szkoła chce wszystko zatuszować – prosi Czytelnik. Urszula Giedyk, dyrektorka liceum zdecydowanie zaprzecza jednak podobnym oskarżeniom. Zapewnia, że szkoła zareagowała szybko i właściwie na to zdarzenie. – Członkowie komisji zauważyli, że ściągawka została wniesiona na salę i nie dopuścili do jej wykorzystania przez ucznia – wyjaśnia Urszula Giedyk. – Sporządzono notatkę służbową z tego incydentu, do której dołączono kartkę z odpowiedziami. Dyrektorka nie widzi potrzeby unieważniania egzaminu. Zapewnia, że syn anglistki samodzielnie napisał pracę i nie skorzystał z pomocy mamy. Na pytanie, czy sprawa wyglądałaby inaczej, gdyby trafiło na innego ucznia, a nie nauczycielskiego syna, nie odpowiada. Niechętnie mówi też na temat konsekwencji, jakie zamierza wyciągnąć wobec anglistki oraz nauczycieli, którzy umożliwili jej dostarczenie ściągawki na salę. Nie kryje również zdziwienia, że chcemy o tym pisać. – To wewnętrzna sprawa szkoły – przekonuje. – Po co robicie aferę? Wyciągniemy konsekwencje służbowe. Zamierzam złożyć wniosek o ukaranie dyscyplinarne nauczycielki. Mam na to trzy miesiące – dodaje. W kuratorium dowiedzieliśmy się, że przewodniczący komisji egzaminacyjnej, który przekazał anglistce arkusze, dostanie karę porządkową, czyli upomnienie lub naganę. Co grozi samej anglistce? Komisja dyscyplinarna może ją ukarać naganą z ostrzeżeniem lub wydaleniem z zawodu nauczycielskiego (najwyższa kara). – Właśnie dowiedziałem się, że ta anglistka ma odpytywać na egzaminie ustnym moje dziecko – mówi zbulwersowany rodzic. Grażyna Fijołek, zastępca dyrektora Wydziału Kształcenia Ogólnego w kuratorium w Lublinie zapowiedziała wczoraj, że nauczycielka będzie uczestniczyła w egzaminach maturalnych, ale wyłącznie swoich uczniów, których uczyła przez cztery lata. – Od innych egzaminów została odsunięta. Na pewno nie będzie członkiem komisji, w której ma zdawać jej syn – zapewnia dyrektor Fijołek. Elwira Lickiewicz TO BYŁ MÓJ BŁĄD * Hanna Bednarzewska: Została Pani przyłapana na przekazywaniu ściągawki swojemu synowi. Liliana Bajger, nauczycielka angielskiego z Liceum im. Jerzego Adama Czartoryskiego w Puławach: – Nie wypieram się tego. Przede wszystkim jestem matką i jak każda matka chciałam pomóc. Syn był bardzo zestresowany, nie spał dwie noce. To był impuls, moment. Wiem, że to mnie nie usprawiedliwia. Nigdy wcześniej takich rzeczy nie robiłam. Popełniłam błąd. Tego się nie da odwrócić. Reszta jest w gestii dyrekcji. * Jak zareagowała dyrektorka szkoły? Rozmawiałam z nią o tym. Powiedziałam, że jest mi bardzo przykro. ZDANIEM KURATORA Jestem zaskoczony i oburzony, że nauczycielka dopuściła się takiego czynu i wniosła ściągawkę na egzamin maturalny. To wysoko naganne i na pewno zostaną wyciągnięte wobec niej konsek-wencje służbowe. Dobrze, że uczniowi pozwolono dopisać egzamin do końca. Maturzysta nie powinien odpowiadać za zachowanie matki, tym bardziej że nie skorzystał z jej pomocy. Waldemar Godlewski, kurator lubelskiej oświaty Odpowiedz Link Zgłoś
m.in Re: co się wyprawia w czartorychu 20.05.04, 11:16 no to pięknie jak sie mamusia tak nim interesuje to nie dziwota, ze chłopina zestresowany administracja.... a wiesz, ze to starsznie nudne??? (nie studia, praca) Odpowiedz Link Zgłoś
aravel Re: co się wyprawia w czartorychu 20.05.04, 11:39 heh, może i nudna ta administracja, ale ja niestety nie mam narazie pomysłu na to co chciałabym robić w życiu, a to wydaje mi się dosyć przyszłościowe w naszym kraju,bo biurokracja była, jest i będzie. a jak nie to pozostaje jeszcze unia :[. Odpowiedz Link Zgłoś
m.in Re: co się wyprawia w czartorychu 21.05.04, 19:20 przyszłościowa to fakt ale z jednym podstawowoym minusem: po kilku latach nie da sie przejeśc do biznesu kultura organizacyjna biurokracji "załatwia" człowieka jak nie wiesz co weź coś ogólnego choćby socjologię :) Odpowiedz Link Zgłoś
aravel Re: co się wyprawia w czartorychu 21.05.04, 22:59 no w zasadzie to najważniejsze jest żeby gdzieś się dostać i ten fakt pewnie zadecyduje gdzie wyląduję. a jeżeli dostanę sie na więcej kierunków, to wtedy będę wybierać, no ale być może masz rację. a co do dalszego ciągu mojej matury to dziś dostałam 3 z ustnej historii i się bardzo cieszę, bo było ciężko. Odpowiedz Link Zgłoś
m.in 3 z ustnej historii??? 22.05.04, 01:27 ło matko!! kaca miałaś? czy zapytali cie o preferencje seksualne księcia Poniatowskiego? :))) Odpowiedz Link Zgłoś
aravel Re: 3 z ustnej historii??? 22.05.04, 08:54 no widzisz, gdyby mnie zapytali o preferencje seksualne henryka walezego to bym wiedziała, bo ten naprzykład był pedofilem, a tak to lipa ;) a tak serio to ja się cieszę, bo trzy to i tak dużo jak na mój poziom wiedzy, a raczej jej brak. Odpowiedz Link Zgłoś
agat1 Re: 3 z ustnej historii??? 24.05.04, 15:26 Gratuluję zdanych egzaminów ! To się porobiło, słowo daję, mamusia za synka chciala maturę napisać i jej nie pozwolili - ja też mam synków i jej się nie dziwię :))) A co do studiow - zgadzam się z m.in-em , daj sobie spokój z administracją, "biurokratą" zawsze można zostać i tak. Odpowiedz Link Zgłoś
aravel no i po wstępnych... 18.07.04, 13:26 heh, co do wyboru kierunku studiów pomógł mi trochę los. będę studiować socjologię. pozdrawiam :)) Odpowiedz Link Zgłoś
m.in Re: no i po wstępnych... 18.07.04, 21:49 znaczy na umcs gratulacje szkoda ze nie uj - doroczne bale socjologów najbardziej perwersyjne imprezy w Krk :) Odpowiedz Link Zgłoś
aravel Re: no i po wstępnych... 19.07.04, 14:42 dzięki! :) też żal mi krakowa, ale cóż... złożyłam odwołanie na administrację uj i zobaczymy co z tego wyniknie, chociaż chyba i tak zostanę przy lublinie. Odpowiedz Link Zgłoś
m.in Re: no i po wstępnych... 20.07.04, 11:10 kolega od naszej kazimierskiej strony dostał sie na administracje choć akurat niechętnie :) Odpowiedz Link Zgłoś
aravel Re: no i po wstępnych... 20.07.04, 18:30 na uj? no to gratulacje! a gdzież rzeczony wolał się dostać? Odpowiedz Link Zgłoś
m.in Re: no i po wstępnych... 20.07.04, 23:41 na stosunki m. albo na europeistykę Odpowiedz Link Zgłoś
aravel Re: no i po wstępnych... 21.07.04, 08:40 hmmm, no to faktycznie lepsze kierunki niż administracja. no i większe perspektywy na pracę. Odpowiedz Link Zgłoś
m.in Re: no i po wstępnych... 21.07.04, 10:12 eeee ty z nowu o tej pracy skąd wiesz co cię bedzie interesowało za 5 lat, może założysz firme marketingową albo będziesz wolnym fotografem któż to wie?! mam znajome małżeństwo ogrodników (z wykształcenia) ona jest administratorką nieruchomości on jest kierownikiem produkcji w fabryce mebli :)) kolega i tak sie nie dostał, wiec przez rok przynajmniej bedzie sie uczył o procedurach, pieczątkach i innych takich Odpowiedz Link Zgłoś
aravel Re: no i po wstępnych... 21.07.04, 12:38 no ok, już nic nie mówię. ale w sumie to chyba masz rację, bo faktycznie nie wiadomo co będzie za 5 lat. pozdrawiam :) Odpowiedz Link Zgłoś
agat1 Re: no i po wstępnych... 19.08.04, 14:08 aravel napisała: bo faktycznie nie > wiadomo co będzie za 5 lat ... i bardzo dobrze, że nie wiadomo, Odpowiedz Link Zgłoś
aravel no i na uj też się dostałam! 10.09.04, 10:12 przysłali mi decyzję z uj co do mojego odwołania: przyjęli mnie na administrację. ale ja i tak zostaję w lublinie. po dłuższym przemyśleniu, to jednak socjologia wydaje mi sie lepszym rozwiązaniem. ale i tak się cieszę, że dostałam sie na uj. pozdrawiam :) Odpowiedz Link Zgłoś
m.in Re: no i na uj też się dostałam! 10.09.04, 13:26 tylko miasto nie to samo pozdrówka Odpowiedz Link Zgłoś
arek.bial Re: no i na uj też się dostałam! 11.09.04, 00:43 najlepiej jednak mieszkać w Białymstoku.Pozdrowionka - znowu jestem -miałem duży kłopot i internetem. Odpowiedz Link Zgłoś