internet

[dziadek_jo]

jak radzicie sobie z dostepem do internetu?

mysmy juz podpisali umowe na rok z nsystem no i zobaczymy jak bedzie... dziala
jak na razie, ale czasami niestabilnie

byly w ogole jakies inne opcje? poza tpsa oczywiscie

[ramzes112]

my też mamy internet z netsystem'u (www.nsystem.pl - chyba jakos tak), jak
narazie jest ok, zobaczymy co bedzie dalej

Pozdrawiam.

Sąsiad :-)

[shaddock]

> byly w ogole jakies inne opcje? poza tpsa oczywiscie

Oczywiście że nie było :-)
Na spotkaniu w czerwcu któryś z prezesów poinformował, że nsystem ma monopol
dostarczania internetu przez dwa lata w zamian za okablowanie bloku.
Chętnie rzuciłbym okiem na dokumenty dotyczące tej sprawy - umowę, ewentualne
wyliczenia itp., bo moim zdaniem nsystem dostał o wiele za dużo w stosunku do
poniesionych kosztów. Nie rozumiem zresztą, po co w ogóle regulowano tę sprawę -
gdyby wielu providerów mogło walczyć o klienta, byłoby o wiele taniej.
Interesuje mnie też, kto jest właścicielem całej infrastruktury internetowej w
bloku - Spółdzielnia czy nsystem? Ciekawe również, jak wyobrażają sobie prezesi
dopuszczenie konkurencji po dwóch latach - czy będzie musiała ciągnąć własne
kable po klatkach oraz do mieszkań? I wreszcie od kiedy liczą się te dwa lata -
może od dnia dopuszczenia do użytkowania mieszkań z ostatniego etapu? :-)

[wiesiolek3]

trochę pokręciłeś shaddock. Nsystem dostał wyłączność za to że wykonał
okablowanie budynku bezpłatnie- tak mówił Prezes, więc jakie chcesz wyliczenia.
Stąd wynika jasno że mamy troszkę tańszy metr.Nikt nikomu nie broni szukać
innych mozliwości połączenia się z internetem. A jak kiedyś wejdzie inna firma
to musi zrobić własne okablowanie- to jasne.Nawet TPSA nie pozwala korzystać ze
swoich rur.Nikt nigdy nie da zgody nikomu na prowadzenie konkurencyjnej
działalności w zrobionym przez siebie okablowaniu. Ale myślę że mamy inne
możliwości- internet bezprzewodowy( będzie chyba niedługo choć Kraków jest tym
wyjątkowo niezainteresowany) internet z gniazdka elektrycznego lub poprzez sieć
telewizji kablowej

telefon

[frutis123]

pytanie dla zorientowanych: czy w budynku jest tylko TPSA czy także NETIA?

Netia

[shaddock]

Ktoś pytał o to samo na wiosennym zebraniu, jeśli dobrze pamiętam prezes
stwierdził że proponował Netii (albo Dialogowi?) wejście ale nie skorzystali z
oferty.

[dziadek_jo]

mnie w sumie kusilo zeby wykupic DSL'a lub Neo w TPSa, postawic dobry access
point na balkonie i poscic sygnal na podworko... liczac na to ze ktos sie
podlaczy i koszta sie podzieli

ale w koncu mi przeszlo, bo myslalem ze te 512 to 512 stale a nie maksymalny do
uzyskania, w sumie to niezle ulotki rozwiesili, umowy tez sa extra, oferuja
internet z predkoscia do 512 kbs co moze oznacza 256 (co w sumie osiagam jak na
razie) jak rowniez 10 :-)))
i w sumie ich nie ugryziesz bo jest do 512 kbs :-)

[wiesiolek3]

mozna by postawic DSLa ale może poczekajmy. Chłopcy sa na rozruchu więc sądzę
że z biegiem czasu bedzie lepiej.

[ramzes112]

co do oczekiwanych przez coponiekótrych gwrancji prędkości na poziomie 512k za
takie pieniądze, to troche nierealne. Zaden operator nawet za 200, nawet 500
zł/mc nie zagwarantuje całych 512 24/dobe. To są zupełnie inne oferty itp.
Ja narazie okolice 512 osiagam w nocy i od rana do wieczora. Wieczorem mam
okloło 350 - 400k, co za takie pieniądze nie uważam zeby było złą oferta.
Jak dla mnie narazie jest ok

..no i przynajmnij podłączenie za 1 zł :-) ...

Pozdrawiam

[tomzik40]

Widze, ze Pan Wiesiolek40 jest pelen optymizu. Mnie natomiast nie jest do
smiechu. Skoro mamy narzucony odgornie MONOPOL na jedna firme, oznacza, to ze
zadna inna firma przez okres roku lub dwoch lat nie bedzie mogla okablowac
naszego bloku. Czyli jestem skazany na jedna firme. I musze podpisac umowe z
nimi na dany okres czasu. Pytam sie: kto do cholery jasnej powinien narzucac
warunki? Kupujacy czy sprzedajacy? Niektorym firmom sie po prostu pod sufitem
cos pokrecilo....

[noemi27]

Zgadzam sie z toba Tomziku !!!

[frutis123]

w takim przypadku chyba najlepszym rozwiązaniem z możlwością zlekceważenia
MONOPOLU jedynie słusznego dostawcy internetu jest DSL albo NEO i podzielenie
kosztów na kilka osób. Ale chyba zostaje jedynie możliwość radiowych łącz. Bo
najprawdopodobniej jako mieszkańcy sami nie możemy postarać się o innego
prowajdera, negocjacji cen, i ew samodzielnego wykonania okablowania.

Jesli chodzi o internet z gniazdka z elektrowni, radiowego na obszarze Krakowa,
to chyba szybko i w miarę tanio to szybko nie będzie.

Tomzik40 ma rację ale chyba to nie tylko kwestia firm którym się poprzewracało
w głowach ale ustaleń firma-spółdzielnia.

[robert12342]

...tak sie przyglądam dyskusji i dochodze do wniosku, że wielu osobom nie
pasuje cos, czego tak naprawde jeszce nie znaja. Rozumiem gdyby ktos narzekal
na jedno lub drugie znajac to, ale przypuszczam ze wiekszość forumowiczów nie
skorzystała z usłóg tej czy innej firmy i z założenia ją krytykuje. Jak sobie
wyobrazacie zrobienie okablowania w naszych blokach rownoczesnie prze z 3
konkurencyjne firmy. Kazdy ma niby miec po trzy gniazdka internetowe w
mieszkaniu !? Jak myslicie, kto za to zaplaci !? Ja z usłog naszej tepsy nie
zamierzalem korzystac, podpisalem umowe z firmą ktora dziala na naszym bloku i
nie mam powodów do narzekań. Jeżeli ktoś sie boi wiązac umowa na rok, z tego co
wiem moze podpisac umowe na czas nieokreslony. po miesiacy jak nie pasuje to
mozna zrezygowac i po sprawie, koszty niewielkie, wtedy mozna dyskutowac na ten
czy inny temat majac do tego podstawy.

Pozdrawiam

[dziadek_jo]

dorzuce tylko tyle ze rozmawialem ostatnio z gosciem ktory obsluguje siec na
kilku osiedlach w okolicy i oferuja 750 Mb za cene okolo 50-55 zlotych brutto...

wiec nas nsystem nie jest wcale tani - miejmy nadzieje ze zejda troche z ceny
gdy sie wiecej ludzi podlaczy... no ale z tym to moze byc roznie

[robert12342]

masz namiar na ta firme? cos mi sie nie chce wierzyc ze 750 kb/s (tak wogule to
kb/s a nie Mb :-) ) ktos daje za 50 zł i to ma jeszcze w miare sensownie
dzialac. Mam znajomego na kurdwanowie i placi za neta 30 zł/mc, ale maja w
bloku podzielonego 1 Mb DSL'a na 30 osób no i jest to lekka lipa. Wieczorem
zapomnij o otwarciu stronki, ale owszem, placa 30 zł. Tak ze cena i jakość
usługi są zazwyczaj wprost proporcjonalne do siebie

Konkurencja

[shaddock]

robert12342 napisała:
> ...tak sie przyglądam dyskusji i dochodze do wniosku, że
> wielu osobom nie pasuje cos, czego tak naprawde jeszce nie znaja.
> Rozumiem gdyby ktos narzekal na jedno lub drugie znajac to,
> ale przypuszczam ze wiekszość forumowiczów nie skorzystała
> z usłóg tej czy innej firmy i z założenia ją krytykuje.

Nie krytykuję nsystemu. Oni chcą zarobić jak najwięcej kasy, to oczywiste.
Jestem zły na warunki, na jakich firma została wpuszczona do budynku - przez
monopol tracę pieniądze jako mieszkaniec. Jestem przekonany, że kwestię
internetu można było rozwiązać lepiej i taniej.

> Jak sobie wyobrazacie zrobienie okablowania w naszych
> blokach rownoczesnie prze z 3 konkurencyjne firmy.
> Kazdy ma niby miec po trzy gniazdka internetowe w mieszkaniu!?
> Jak myslicie, kto za to zaplaci !?

Na początek wyjaśnienie: zakładaniem sieci zajmowałem się przez parę lat, więc
myślę że nieźle orientuję się w temacie.
Problem ostatniego odcinka kabla można było rozwiązać bardzo łatwo:
wszystkie kabelki z mieszkań z danej klatki schodziłyby się na klatce schodowej
w piwnicy, tak jak teraz kable telefoniczne. W tym miejscu swobodny dostęp
mieliby już do nich wszyscy zainteresowani dostawcy internetu, którzy
ciągnęliby dalej swoje kable w przewidzianych miejscach piwnicami i ewentualnie
poza blok. Obecnie w piwnicach jest już mnóstwo innych instalacji, więc kolejne
kilka nie przeszkadzałoby nikomu.
Koszty takiego rozwiązania? Gniazdko w mieszkaniu, średnio jakieś trzydzieści
metrów kabla i wtyczka (ewentualnie jeszcze patch-panel w piwnicy, żeby nie
było prowizorki :-)). Do tego robocizna. Twierdzę, że wyszłoby po kilkadziesiąt
złotych od mieszkania (jakieś 1 zł od metra dodatkowo), co przy cenach mieszkań
jest kwotą pomijalną. Dzięki zdrowej konkurencji zwróciłoby się to zresztą po
paru miesiącach korzystania z internetu.

> Ja z usłog naszej tepsy nie zamierzalem korzystac, podpisalem umowe
> z firmą ktora dziala na naszym bloku i nie mam powodów do narzekań.
Chciałem na przekór skorzystać jednak z TPSA, ale nsystem ma jednak taniej ;-)

> Jeżeli ktoś sie boi wiązac umowa na rok, z tego co wiem moze podpisac
> umowe na czas nieokreslony. po miesiacy jak nie pasuje to mozna
> zrezygowac i po sprawie, koszty niewielkie, wtedy mozna dyskutowac
> na ten czy inny temat majac do tego podstawy.
Wystarczające podstawy mam już teraz - czepiam się braku konkurencji. Gdyby
było kilka firm, mógłbyś na pewno wybrać ofertę tańszą niż 61 zł/miesiąc, tak
jak to jest na innych osiedlach.

[tomzik40]

Zgadzam sie!!! Konkurencja nepedza rynek, powoduje spadek cen i mozliowsc
wyboru. To zdrowe zasady gospodarki rynkowej. Monopol jest dobry dla dwoch
stron: monopolisty i tego kto monopoliste dopuszcza. Wyjasnienia pana Wiesiolka
odnosnie okablowania bloku przez wiele konkurencyjnych film sa po prostu
smieszne.

Do Tomzik

[wiesiolek3]

Szanowny sąsiedzie.
Cos ostatnio z upodobaniem sie mnie "czepiasz" a nie bardzo wiem o co ci
chodzi. Napisałeś że moje -WYJAŚNIENIA ???- są śmieszne.
Może mam dziś zły dzień albo nie nadążam za twoim intelektem ale nie rozumiem o
jakich wyjaśnieniach mówisz i co w moich WYPOWIEDZIACH jest śmieszne?
A tak na marginesie czy cię nie bulwersuje ze ktoś kazał ci podpisać umowe z
zakładem energetycznym a nie z kimś innym - a może masz własny monopol na
wytwarzanie prądu?
A moze lepiej brać wodę ze studni zamiast mieć umowę z MPWik?
Masz internet i wiekszości z nas to wystarcza a jak jesteś niezadowolony - a
masz prawo być niezadowolonym - nie korzystaj z netsystemu ; nikt cie nie
zmusza.
Gdyby dziś ,w XXI wieku ,nie dali ci internetu byłby to dowód narzekania ale w
tym przypadku?. Jeszcze raz powtarzam że masz inne mozliwości wiec z nich
skorzystaj.

[shaddock]

> A tak na marginesie czy cię nie bulwersuje ze ktoś kazał ci
> podpisać umowe z zakładem energetycznym a nie z kimś innym
> - a może masz własny monopol na wytwarzanie prądu?
> A moze lepiej brać wodę ze studni zamiast mieć umowę z MPWik?

To są tak zwane "monopole naturalne" - jest oczywiste że zapewnienie
konkurencji MPWiK jest praktycznie niemożliwe, nikt tego faktu nie kwestionuje.
W odróżnieniu od tego monopolu na dostawę internetu kablowego w bloku wcale nie
musiało być - zawdzięczamy go niekompetencji (czy tylko?) pracowników
Spółdzielni.

> Jeszcze raz powtarzam że masz inne mozliwości wiec z nich skorzystaj.
A ja jeszcze raz powtarzam - zgoda, mam inne możliwości, ale mogło być ich
jeszcze więcej - i mogło być taniej.

[wiesiolek3]

Uzywasz "mocnych" słów !!!
Mam wrażenie - a pisałeś ze masz firmę- że najlepsza byłaby polityka Kalego.
Obca firma - be ; moja bedzie cacy. Mógłbym wam zrobic internet , znam się na
tym. Mój monopol to co innego.;)
P.S Nie ma monopoli "naturalnych".
Przelewamy z pustego w prozne. Nikt nie zgodzi sie aby w okresie
gwarancji"jakaś obca firma "robiła coś na budynku. Po gwarancji to co innego. A
po gwarancji bedzie i po monopolu. I nie dywagujcie tylko poproscie kogoś aby
wam otworzył skrzynki. Do mieszkań sa wprowadzone "peszle" a one są własnością
Spóldzielni. Wystarczy dobrze ekranowany kabel- a to piszący znawcy powinni
wiedzieć- i mamy drugą i trzecią i n-tą firmę internetową w mieszkaniu!

[shaddock]

wiesiolek3 napisała:
> Uzywasz "mocnych" słów !!!
Które słowa masz na myśli - te o niekompetencji? Cóż, to część mojej opinii o
tej sprawie...

> Mam wrażenie - a pisałeś ze masz firmę- że najlepsza byłaby polityka Kalego.
> Obca firma - be ; moja bedzie cacy. Mógłbym wam zrobic internet, znam się na
> tym. Mój monopol to co innego.;)
Nigdzie nie napisałem, że mam firmę. Stworzyłem sieć w swoim akademiku, potem
przez parę lat nieodpłatnie zajmowałem się jej utrzymaniem i rozwijaniem.

> P.S Nie ma monopoli "naturalnych".
OK, to kwestia nazwy - zgodzisz się chyba, że technicznie znacznie trudniej
zapewnić konkurencyjnego dostawcę gazu czy wody niż internetu lub kablówki.

> Przelewamy z pustego w prozne.
Duża część postów na tym Forum to narzekanie i przelewanie z pustego w próżne ;-
)

> Nikt nie zgodzi sie aby w okresie gwarancji
> "jakaś obca firma" robiła coś na budynku.
A obecnie, "w okresie gwarancji", TPSA robi - ktoś się jednak zgodził. W czym
problem?

> Po gwarancji to co innego. A po gwarancji bedzie i po monopolu.
> I nie dywagujcie tylko poproscie kogoś aby wam otworzył skrzynki.
"Zażądajcie" raczej.

> Do mieszkań sa wprowadzone "peszle" a one są własnością
> Spóldzielni. Wystarczy dobrze ekranowany kabel- a to piszący znawcy powinni
> wiedzieć- i mamy drugą i trzecią i n-tą firmę internetową w mieszkaniu!
Masz rację, tak to pewnie będzie wyglądać za te dwa(?) lata. Tyle że
dotychczasowy kabel nsystemu wcale nie musi pozostać w peszlu, mogę na przykład
nie życzyć go sobie w swoim mieszkaniu ;-)

Konkurencja

[shaddock]

wiesiolek3 napisała:
> trochę pokręciłeś shaddock. Nsystem dostał wyłączność za to
> że wykonał okablowanie budynku bezpłatnie - tak mówił Prezes,
> więc jakie chcesz wyliczenia.
Ciekaw jestem, jaki koszt okablowania budynku przedstawił Prezesowi nsystem,
oraz jaki koszt samodzielnego założenia kabli przez Spółdzielnię wyliczył sobie
Prezes. Tylko gdyby nsystem okazał się tańszy Prezes powinien go wpuścić,
prawda? Zresztą dlaczego akurat nsystem - był na to jakiś przetarg?
A poza tym nic nie ma "bezpłatnie" ;-)

> Stąd wynika jasno że mamy troszkę tańszy metr.
Myślę że chwilowo zaoszczędziliśmy jakąś złotówkę, dwie na metrze - kalkulacja w
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=25682&w=29222346&a=29867869
> Nikt nikomu nie broni szukać innych mozliwości połączenia się z internetem.
No właśnie broni! Przez dwa lata nie wolno wejść do budynku żadnym dostawcom
tradycyjnym, używającym kabli.

> A jak kiedyś wejdzie inna firma to musi zrobić własne okablowanie
> - to jasne. Nawet TPSA nie pozwala korzystać ze swoich rur.
> Nikt nigdy nie da zgody nikomu na prowadzenie konkurencyjnej
> działalności w zrobionym przez siebie okablowaniu.
Skandalem jest to, że całość okablowania należy do nsystemu - przynajmniej
kable w mieszkaniach powinny być własnością Spółdzielni, zapłatą dla nsystemu
jest przecież dwuletni monopol (uważam, że to i tak zbyt wysoka cena).
Obawiam się, że sprawa własności kabli może wykluczać wejście konkurencyjnych
dostawców internetu po dwóch latach. Prezes zawsze może powiedzieć: - Chcecie
państwo kuć ściany, szpecić klatki schodowe? Nie daję wam zgody na wejście!
Zresztą ciekawe, jak te dwa lata ujęte są w umowie: od jakiejś konkretnej daty
czy może od uzyskania pozwolenia na użytkowanie mieszkań z etapu 2007? :-)

> Ale myślę że mamy inne możliwości- internet bezprzewodowy
> (będzie chyba niedługo choć Kraków jest tym wyjątkowo niezainteresowany)
> internet z gniazdka elektrycznego lub poprzez sieć telewizji kablowej
Problem w tym, że te możliwości są generalnie droższe, a większa konkurencja z
definicji przyczyniłaby się do spadku cen. Mam znajomych w Krakowie, do których
bloku weszło kilka sieci osiedlowych i ceny zaczynają się od bodajże 30 zł za
miesiąc.

[tomzik40]

Ja po prostu lubie miec wybor. W przypadku dostepu do internetu niestety go nie
mam. Jezeli firma X ma monopol i wylacznosc na 2 lata to nie moze byc mowy o
innej firmie ktora doprowadzi intenet do mieszkan. Inna sprawa jest cena: 60
zl! Tak naprawde cena powinna byc polowe nizsza.