ako17
15.01.22, 14:32
Gdybyście miały do wyboru: niski, rudy, rycerski Robrojek (zanim popadł w odmęty smętów i zwąsienia) vs Bernard - beztroski gaduła ze szczypiorkiem w brodzie, to kogo byście wolały?
Wiem, że Robrojek u Anieli nie miał szans, z kolei Bernard chyba trafił w dobry moment, jako pocieszenie po Krystianie. Ale żeby wychodzić za niego za mąż?
Ja nawet wyobrażam sobie życie z Rojkiem, chociaż to nie mój typ (najbliższy mojemu typowi byłby Fryderyk, no cóż, mam słabość do wysokich, szczupłych blondynów, a jeszcze naukowiec i myśli racjonalnie...). A Bernarda chyba zatłukłabym kapciem.