klemens7
21.02.05, 16:08
No więc proponuję założyć stowarzyszenie autorów, którego działalność
polegałaby na wzajemnym wspieraniu się "ostatnich ogniw w procesie
wydawniczym" oraz na próbach uproszczenia tego procesu przez np. samodzielne
wydawanie książek, jako stowarzyszenie. Jednym z głównych celów
stowarzyszenia byłoby przywrócenie autorom właściwszej naszym zdaniem pozycji
w całej tej machinie wydawniczo-hurtownio-księgarskiej oraz szczególna opieka
nad autorami, którzy właśnie debiutowali lub z jakichś powodów debiutować nie
mogą. Proszę bardzo, może ktoś rozwinie ten pomysł albo też go zwinie :)