Dodaj do ulubionych

Ten smród...

09.05.08, 19:58
mieszkam na osiedlu Warszawska i w tej chwili po prostu wręcz się
nie daje oddychać. Co roku wraz z nadejściem lata pojawia się ten
okropny zapach...nie wiem, czy jest on wyczuwalny także w innych
dzielnicach miasta. Śmierdzi jak w chlewie. Temat brzydkiego zapachu
pojawił się już kiedyś na łamach "Tygodnika Siedleckiego". Podobno
jest za niego odpowiedzilana firma "Drosed", według innych jest to
szambo. Myślę, że nadszedł czas, by ktoś się tym zajął...
Obserwuj wątek
    • lemir Re: Ten smród... 09.05.08, 20:58
      Pracuję w pobliżu Drosedu ale ręki bym sobie niedał uciąć , że to
      jest ich fetor. Dla mnie na 99% winowajcą jest oczyszczalnia ścieków
      (tylko dlaczego to zawsze śmierdzi wieczorem lub nocą?). A smród
      jest STRASZNY!!!
      • guthead Re: Ten smród... 09.05.08, 22:14
        Trzeba postawić wielki odświeżacz na środku miasta.
        • kombii.23 Re: Ten smród... 09.05.08, 22:55
          guthead napisał:

          > Trzeba postawić wielki odświeżacz na środku miasta.
          To wcale nie jest śmieszne.Ten smród jest siedlecką wizytówką
          reklamową ,jak jakiś gośc przyjeźdźa do Siedlec to ten wita go w
          grodzie nad Muchawką,WWW S T Y D !!!!! Wieźdźając od Sokołowa to
          narmalka ,od Warszawy też b.często,jak wiart do zachodu to da się
          jeszcze wytrzymac ale słaby wiatr od półn. wschodu to masakra.
          • terenia_n Re: Ten smród... 09.05.08, 23:26
            Witam
            Wieczorową porą najbardziej śmierdzi w okolicach Strzały, bo jak niedawno jechałam z Sokołowa, to w Strzale czułam się tak jakby mi ktoś kupę g...a do auta wrzucił
            Pozdrawiam pachnąco
      • oxylog Re: Ten smród... 09.05.08, 23:34
        Pewnie dla tego, że fetorek zaczyna się ulatniać wieczorem, kiedy
        żaden Sanepid czy inny inspektor się nie przyplącze, a smród kurzego
        g...a sam mówi za siebie skąd dolatuje.
        Jak myślicie co robi się z kurzymi flakami...?
        • no_login Re: Ten smród... 09.05.08, 23:46
          > Jak myślicie co robi się z kurzymi flakami...?
          Myślisz ze nie da się tego wcisnąć
          ludziom pod żadną postacią?
          • lukasz57-90 Re: Ten smród... 10.05.08, 00:14
            no_login napisał:

            > > Jak myślicie co robi się z kurzymi flakami...?
            > Myślisz ze nie da się tego wcisnąć
            > ludziom pod żadną postacią?


            z tego co ja wiem, to kurze flaki z Drosedu są utylizowane i nie zalegają na
            terenie zakładu. Ale moge sie mylic.

            Zapraszam do mieszkania w okolicach ul. Brzeskiej tu nie smierdzi xD
            • no_login Re: Ten smród... 11.05.08, 11:21
              > kurze flaki z Drosedu są utylizowane i nie zalegają na
              > terenie zakładu. Ale moge sie mylic.
              Myślisz że giełdowa spółka może sobie
              pozwolić na takie marnotrawienie surowca? ;-)

              BTW- w zakupionym pasztecie z gęsi skórki
              wieprzowe stanowiły 60% zawartości ;-)
        • wredzioch Re: Ten smród... 10.05.08, 08:56
          oxylog napisał:

          > Jak myślicie co robi się z kurzymi flakami...?

          pasztet podlaski?
    • malavida Re: Ten smród... 10.05.08, 19:50
      Całe osiedle Warszawska miałoby się przenieść na ulicę Brzeską…?
      Realizacja tego przedsięwzięcia może okazać się niemożliwa. :-)
      Widzę, że jak na razie temat jest traktowany raczej z przymrużeniem
      oka, tymczasem dzisiaj znowu śmierdzi. Jeśli ten scenariusz ma się
      powtarzać codziennie, to nie wiem… zapach jest nie do wytrzymania,
      nawet przy szczelnie zamkniętych oknach. To skandal, że sprawą nie
      zajęły się do tej pory władze miejskie wspólnie z Sanepidem. Ten
      fetor to, moim zdaniem, czynnik nie tylko znacznie obniżający
      standardy życia mieszkańców miasta, ale również niszczący wizerunek
      miasta Siedlce. „Cuchnące miasto” - oto jak wkrótce będzie określany
      nasz gród przez przybywające do niego osoby. Ani kolorowe jarmarki,
      ani liczne atrakcje kulturalne, ani pięknie odrestaurowane zabytkowe
      budynki nie zniwelują przykrych doznań zapachowych. To, co utkwi w
      pamięci każdemu z odwiedzających Siedlce będzie świdrujący,
      obezwładniający wszelkie zmysły smród.

      Poza tym, abstrahując od negatywnych wrażeń zmysłowych i pogorszenia
      się komfortu życia mieszkańców Siedlec, najbardziej martwi fakt, iż
      tak naprawdę nie wiadomo, z jakiego typu wyziewami mamy faktycznie
      do czynienia i jaki jest ich wpływ na zdrowie ludzkie. Skoro ta
      substancja jest na tyle silna, że jest wyczuwalna na obszarze prawie
      połowy miasta (wjazd od strony Warszawy, zalew, wjazd od strony
      Strzały, osiedle Warszawska, Muchawka) to nawet boję się pomyśleć,
      jaki może być jej skład chemiczny. Dodatkowo zadaję sobie pytanie,
      czy są to jedynie gazy, czy też substancje w stanie ciekłym wylewane
      gdzieś kanałami, a wówczas przecież pojawia się problem ewentualnego
      skażenia wód i gleb :-(
      • lukasz57-90 Re: Ten smród... 11.05.08, 00:47
        zapach (smród) roznosi się wieczorem szybciej bo jest rosa. Proponuję zgłosić
        samemu nawet anonimowo (np. e-mailem) sprawę do sanepidu.

        Strona www sanepidu w Siedlcach:
        www.sanepid.siedlce.pl/
        • kombii.23 Re: Ten smród... 11.05.08, 09:31
          Sprawę zapewno znają władze Siedlec i siedlecki sanepid ,wszyscy
          przymykają oko ,nawet TS pisał trochę obiecywał sprawę wyjaśnić ale
          temat ucichł .Nie wierze że dzinnikarzom nie dało sie ujawnić
          przyczyny.Dziwię sie że jest to bagatelizowane bo jak wspomniał tu
          ktoś wcześniej smrodu nie zabiją jarmarki i inne imprezy
          organizowane przez miasto dla promocji miasta.Kilkanaście lat temu w
          Strzale smierdziały ścieki z Caro teraz Caro zlikwidowano smród
          przenióśł sie w okolice Cargila i Drosedu,ale trzeba mieć na uwadze
          że w tych okolicach miejska oczyszczalnia ścieków i tam ponoć te
          smrody sie wypuszcza (nadmiar gazów gromadzący w zbiornikach ze
          ściekami)a po rosie niesie sie to po połowie miasta.Nie mogę tylko
          zrozumnieć dlaczego nie da się tego z modernizować,jeśli są fundusze
          z UE na drogi i inne budowy dlaczego na oczyszczalnie ścieków nic
          nie da sie zrobić.Mam taki pomysł do mieszkańców Siedlec może
          zorganizujmy sie i zróbmy jakąś pikietę,manifestacie STOP
          ŚMIERDZOCEMU MIASTU i ta sprawę nagłośnijmi w szerszych mediach niż
          siedleckie ?
          • konard1 Re: Ten smród... 11.05.08, 17:20
            Moim zdaniem jest 3 podejrzanych:
            1 Drosed
            2 Cargil
            3 miejska oczyszczalnia ścieków, rów na strzałe jednym słowem (PWiK)

            Tylko pytanie czy jest tylko jeden winny czy wszyscy trzej sa
            współwinnymi tejże przyjemności

            Rozpatrzmy za i przeciw poszczególnych oskarżonych
            Ad 1
            Drosed przerabia kurczaki na pasztet i inne specjały drobiarskie,
            może (ale nie musi) wywalać/wywozić odpady poprodukcyjne i z tąd ten
            smród

            Ad2
            Cargil robi pasze dla zwierząt gosp. niestety nie oriętuje się z
            czego i w jaki sposób (bo nie pracuje w rolnictwie). Ważne jest co
            innego, nawet jak by byli winni to miasto im nic nie zrobi, ponieważ
            jest to inwestor zagraniczny ze Stanów, miasto wychwala się nim na
            stronie inter. dla inwestorów, i działania ograniczajace ich
            diałania były by źle przyjęte przez nowych/chętnych inwestorów
            zagranicznych. to tak jagby Stadlerowi zabronic prodikcji Flirta bo
            truja środowisko, to by przez 100 lat pies z kulawą noga do siedlec
            nie zajrzał a co dopiero zagraniczny inwestor

            Ad3
            oczyszczalnia ścieków, rów na strałe (PWiK)

            Temat długi i szeroki ja ten cytowany wyzej rów na strzałe, wszyscy
            wiemy że pewik miał dostać z unii 100 mln zł na modernizacje sieci
            wodno -kanalizacyjnej i wtym zadaniu mieściła sie własnie
            modernizacja oczyszczalnia ścieków. Niewiadomo kiedy kasa przyjdzie
            i siedza cicho, a gdy zmodernizują wreście oczyszzczalnie i zakryją
            rów to beda sie wychwalać w tyg S., kurierach maz. i innych tego
            typu mediach, jak to oni dbają o mieszkańców i środowisko. Ale to
            niekoniecznie musi być winien pewik.

            Jednym słowem nie wiadomo kto "smrodzi", na to pytanie każdy musi
            odpowiedziec sobie sam

            pozdr.

      • falszywy_klamca Re: Ten smród... 13.05.08, 11:25
        I o co to hallo? Od kiedy pamiętam na 1000-lecia śmierdziało, a wręcz capiło pod
        wieczór i w letnie noce. Przyjdzie jesień i przestanie.

        Jakie to teraz wszystko delikatne... .
    • fakkof Re: Ten smród... 12.05.08, 08:25
      Irytują mnie głosy typu "moze to nie z drosedu". W latach 90. każdy
      wiedział, że to śmierdzi z drosedu, był komiet osiedlowy na osiedlu
      1000 lecia, listy sprzeciwu i wreszcie spotkania z władzami zakładu.
      Mieszkańcy osiedla nie zgadzali się na smród oraz na budowę spalarni
      przy zakładzie. W efekcie "rozmów" komitet osiedlowy... przestał się
      interesować problemem. Smród pozostał, spalarni nie ma (o tym
      zadecydowały inne czynniki, a najwięksi działacze komietu z unikaja
      rozmów nt. smrodu. Drosed natomiast zapewnił, że zastosuje nowe
      filtry (amerykańskich hehe). Ale jest tak, jak mówiły wtedy osoby
      zorientowane w tej kwestii: to nic nie da, smród był i będzie,
      filtry nie pomogą.
      • emti1 Re: Ten smród... 12.05.08, 08:58
        wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,5201011.html
        • fakkof Re: Ten smród... 12.05.08, 09:11
          No właśnie, zakłady drobiarskie zawsze wytwarzają smród. W Płocku to
          kilka lat, w Siedlcach musimy sie męczyć już znaaacznie dłużej.
    • zzz34 Re: Ten smród... 12.05.08, 14:31
      Na SKŁĄDOWEJ też śmierdzi przy tym nowym osiedlu (Rakowiecka)
      • fakkof Re: Ten smród... 13.05.08, 10:57
        Na Składowej to z krewetek.
    • max9960 Re: Ten smród... 13.05.08, 14:15
      Od takiego smrodu się nie umiera, ale wiadomo do przyjemności nie należy jego
      wąchanie. Jest jednak też taki "smród", który bardzo szkodzi.
    • malavida Re: Ten smród... 13.05.08, 18:40
      Dziwi mnie bardzo bierna postawa niektórych siedlczan? Przyjdzie
      jesień to przestanie. Więc Twoim zdaniem jest w porządku, że zakład
      przemysłowy bezkarnie zatruwa okolice, tylko dlatego, że szkoda im
      środków finansowych na instalacje porządnego systemu filtrów. No bo
      lepiej przeznaczyć pieniądze na wypłaty dywidend udziałowcom, na
      nowe limuzyny dla zarządu i na smarowanie kieszeń miejscowych
      władzom – za to by przymykały oczy na pewne sprawy! A zwykli
      mieszkańcy tego miasta mają po prostu zamknąć buzię (i nosy) na
      kłódkę i wdychać ten smród, który w dodatku nie wiadomo, co zawiera
      i nie wiadomo, jaki jest jego wpływ na zdrowie…!? Przecież my też
      żyjemy w tym mieście, płacimy podatki, pracujemy, wydajemy pieniądze
      w siedleckich sklepach i na tandetnych jarmarkach organizowanych
      przez władze miasta – krótko mówiąc napędzamy lokalną gospodarkę i
      biznes, więc mamy też prawo żądać gwarancji życia w zdrowym,
      nieskażonym otoczeniu.
      Moim zdaniem, jeśli sytuacja nie ulegnie poprawie, należy włączyć do
      sprawy organizacje ekologiczne i spróbować nagłośnić ją w
      ogólnopolskich i zagranicznych mediach. W dzisiejszych czasach to
      przecież wcale nie jest takie trudne. Większość z nas ma dostęp do
      Internetu: własne strony Web, blogi… A zresztą wystarczy wejść na
      pierwszy z brzegu portal i pozostawić ze sto komentarzy typu „Nie
      przyjeżdżajcie do Siedlec! W tym mieście śmierdzi” lub „Uwaga! W
      Siedlcach gazują”...
      • pawel72jast Re: Ten smród... 13.05.08, 21:01
        Czasami myślę, że to jakieś gazy bojowe, bo uchylajac okno trzeba je
        natychmiast zamykać - a ktoś wystawiony na balkon bloku na III lub
        II etapie osiedla 1000. lecia mógłby z powodzeniem zemdleć (smród
        mocniejszy od pierwszego piętra w górę).

        A tak na marginesie: od smrodu też można umrzeć! Notuje się takie
        przypadki.
        • oxylog Re: Ten smród... 13.05.08, 22:06
          A może wzywać pogotowie, że od tajemniczego smrodu człowiek słabnie ?
          Wtedy i ratownictwo chemiczne by się uszyło ;)
      • falszywy_klamca Re: Ten smród... 13.05.08, 23:14
        Jak ktoś nie chce sobie niczym pobrudzić rączek to wszystko będzie mu
        przeszkadzać. Delikatniutki masz nosek... .

        Powiem Ci tak. Mam balkon skierowany centralnie na zachód. Latem nie jesteś w
        stanie wyjść na balkon w upał. Termometr na słońcu pokazuje spokojnie 50 stopni.
        Jestem delikatny i proszę mi z tym coś zrobić. Najlepiej będę pisał o tym
        problemie na forach w całej Polsce.

        A jak Ty będziesz tak reklamować Siedlce, to powodzenia - na pewno przyjadą do
        nas tłumy. Chociaż i tak nikt nie przyjeżdża, bo i po co?
        • fakkof Re: Ten smród... 14.05.08, 07:23
          Do falszywy_klamca: spie... dziadu!
          • krzycho1252 Re: Ten smród... 14.05.08, 08:31
            fakkof napisał:

            > Do falszywy_klamca: spie... dziadu!

            Gdzie spieprzyć? W mieście śmierdzi spalinami, z kanalizacji, z
            zakładów przemysłowych. Na wsi śmierdzi obornikiem, azotem z
            kurników i z wypompowywanych szamb. Na Prądzyńskiego ludziom
            przeszkadza hałas kolejowy ( z TS)), na osiedlu Sulimów hałas ze
            Spółdzielni Inwalidów, budującym się przy szkołach hałas robiony
            przez dzieciaków.
            Smród w mieście...miejski blues.
    • malavida Re: Ten smród... 15.05.08, 10:26
      Panie Fałszywy Kłamco mam balkon skierowany na południe i również
      panuje tam wysoka temperatura…myślę, że rozwiązanie problemu w tym
      przypadku jest proste – parasol do tego jakiś wiatraczek względnie
      instalacja klimatyzacji. Problem smrodu jest dużo poważniejszy, gdyż
      dotyczy całej zachodniej i północnej części miasta, a także
      miejscowości sąsiadujących z Siedlcami, w tym głównie Igań i
      Strzały. Rozumiem, że Panu ten fetor nie przeszkadza, może nawet
      jest Pan amatorem wdychania takich śmierdzących wyziewów, a może po
      prostu pracuje Pan w „tej” firmie…nieważne. Proszę jednak o szacunek
      dla reszty obywateli tego miasta. Musi Pan zrozumieć, iż niezależnie
      od Pańskich doznań dla większości mieszkańców oddychanie powietrzem
      skażonym śmierdzącymi gazami jest koszmarem – koszmarem, z którym
      musimy się zmagać rokrocznie, gdy tylko temperatura przekracza 10°,
      czyli począwszy od kwietnia do października. Smród ten stanowiący
      mieszankę zapachu palonych gówien z amoniakiem z reguły utrzymuje
      się w powietrzu przez 2-3 godziny lub czasami nawet dłużej – w
      zależności od warunków pogodowych. Wdychanie tej substancji nie
      tylko stanowi ogromny dyskomfort psychiczny, ale także w dłuższym
      wymiarze czasowym może prowadzić do wielu schorzeń natury fizycznej.
      U niektórych osób z mojego otoczenia bezpośrednią reakcją na smród
      są bóle głowy, nudności oraz uczucie ogólnego rozbicia. Fakt ten
      niepokoi mnie i życzyłabym sobie, żeby odpowiednie służby zajęły się
      sprawą pod kątem zbadania toksyczności tych gazów oraz ich wpływu na
      zdrowie oraz środowisko naturalne.
      • ada_zie Re: Ten smród... 15.05.08, 11:42
        "ta" firma zatrudnia ponad 500 osób - to sporo jak na Siedlce.
      • inka-inka-inka To juz nie sa zarty! 15.05.08, 11:43
        Moi Drodzy ! przyłączam sie gorąco do dyskusji i do protestów. To
        wstyd dla miasta i przede wszystkim rysa na zdrowiu kazdego z nas.
        Sama niekiedy w okresie wakacyjnym budziłam sie w nocy (spie przy
        otwartym oknie) tzn....spałam...Przez ten smród budziłam sie ok 2-3
        w nocy z zawrotami głowy, mdłościami takimi ze az mnie rzucało
        (torsje) i ten smród nie do wytrzymania! Całe mieszkanie śmierdzi
        Nie mozna normalnie oddychać czlowieka az mdli i wszystko mu sie w
        środku przewraca-nie wiem jak moga to np. wdychać kobiety w ciązy
        (trują tym tez maluszka) i małe dzieci! Hańba
        Fakt faktem ze nikt nie zna składu chemicznego owych oparów jednak
        skoro wystepują juz takie objawy to nie jest to "naturalny" zapach
        ewentualnych odpadów Nie zdziwmy sie za kilka lat jak masowo wzrosną
        kolejki do onkologów a dzieci bedą sie rodziły z upośledzeniami
        Tylko co z tym zrobić ?
        • neutron6 Re: To juz nie sa zarty! 15.05.08, 18:40
          Niestety, nasza władza ma swoich mieszkańców w głębokim poważaniu. W
          magistracie leży protest z ponad tysiącem podpisów już od zeszłego
          roku. Planowana jest następna akcja na osiedlu 1000lecia. Jak będę
          wiedział kiedy to podam info. Ciekawe tylko czy mieszkańcy przyjdą?
          • lukasz57-90 Re: To juz nie sa zarty! 15.05.08, 19:13
            by nagłośnić sprawę w mediach proponuję napisać do programu: Na celowniku.
          • max9960 Re: To juz nie sa zarty! 16.05.08, 08:33
            Słusznie. Smród zaczyna się w ratuszu.
      • falszywy_klamca Re: Ten smród... 15.05.08, 20:25
        Skoro masz skierowany balkon na południe, to masz podobny problem do mojego.
        Zatem taki problem ma prawdopodobnie wiele tysięcy siedlczan. Czy to nie jest
        ważniejszy problem, niż zapaszek? Hę? Mnie to przeszkadza i proszę coś mi z tym
        zrobić.

        Proponujesz mi instalację klimatyzacji na balkonie? Heh, dobre. A spełni swoje
        zadanie? Sądziłem, że klimatyzuje się pomieszczenia, a nie przestrzeń jaką jest
        balkon.
        Parasol i wiatrak za przeproszeniem gó.. daje. Wiatrak dmucha na mnie gorące
        powietrze. To tak jak ustawienie w maluchu nawiewów w upalne dni.
        • fakkof Re: Ten smród... 15.05.08, 21:05
          Do barana podpisującego się falszywy_klamca:
          Nie masz co robić, nudzi ci się? Zamiast wypisywać głupoty, skocz
          lepiej z wieżowca.
          • falszywy_klamca Re: Ten smród... 15.05.08, 22:59
            Rozgryzłeś mnie - nudzi mi się. Ale Tobie widzę bardziej... .
            Nie namawiaj, nie namawiaj, bo jeszcze po sądach będą Cię ciągać ;)
    • malavida Re: Ten smród... 18.05.08, 16:28
      Niedzielne popłudnie, wiekszość siedlczan odpoczywa w gronie rodziny
      i przyjaciół, niektórzy może nawet wybrali się na spacer... a czym
      nas uszczęśliwia nasze wspaniałe miasto...?! Smrodem oczywiście.
      Szczytem hipokryzji zaś jest wieszanie na mieście plakatów z
      hasłami "Siedlce przyjazne miasto" i organizowanie Siedleckich Dni
      Recyklingu, skoro jednocześnie władze miasta przymykają oczy
      na "cuchnącą" działaność tutejszych zakładów przemysłowych i
      pozwalają im na zatruwanie mieszkańców. Skandal!!!
      • czuly-wojtek Ojć! 18.05.08, 22:04
        A właśnie opycham się kanapkami z pasztetem z Drosedu... ale czy to
        Drosed jest temu winny? Dalej nie wiadomo.
        • falszywy_klamca Re: Ojć! 19.05.08, 11:25
          Dobre, no nie? :)

          A wczoraj to nie czułem smrodu.
          Może co niektórzy powinni sobie toaletę od czasu do czasu umyć, skoro ciągle coś
          im capi?
    • elektryk73 Re: Ten smród... 20.05.08, 16:20
      No ludzie! Nie dajcie się robić w konia! Wiecie, co zrobilbym na
      waszym miejscu. Za każdym razem, gdy poczujecie smród, dzwońcie i
      zgłaszajcie ten fakt:

      1)Referat Ochrony Środowiska
      ul. Piłsudskiego 45, tel. 025 644 54 09

      2)całodobowy telefon kontaktowy
      Dyżurnego Inspektora Sanitarnego Powiatu Siedleckiego:
      0-600-467-328

      Przekażcie te numery waszym sąsiadom, znajomym, wywieście je na
      klatkach schodowych. Może, gdy otrzymają ze sto telefonów dziennie,
      zmusi ich to do działania…
      • emti1 Re: Ten smród... 22.05.08, 21:22
        Ale dzis bije,normalnie nie da sie wytrzymac...

        "Zywym gównem" wali ze sie tak wyraze...
        • malavida Re: Ten smród... 22.05.08, 22:04
          U mnie w okolicy też cuchnie...uff kiedy wreszcie skończy się ten
          koszmar :-(
    • elektryk73 Re: Ten smród... 23.05.08, 15:44
      O kurde ludzie! Jak wy to wytrzymujecie. przejeżdżałem dziś
      Sokołowską. Jedzie gównem ,że aż się rzygać chce.
      • oxylog Re: Ten smród... 23.05.08, 16:04
        A może by tak naszych radnych trochę ponękać ?
        W sumie od tego są, aby nam się lepiej żyło w tym mieście.
        • oxylog Re: Ten smród... 28.05.08, 00:21
          No teraz wali kurzym gó..em, że aż słabo się robi, chyba zacznę
          bojkotować siedleckie wyroby z drobiu.
          • malavida Re: Ten smród... 29.05.08, 10:27
            Większość i tak pewnie idzie na eksport. Najlepiej z rozwiązaniem
            problemem smrodu poradzili sobie mieszkańcy Torunia - była sobie
            fabryka...a teraz już jej nie ma :-)
            wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,4882085.html
            A tak na serio, to myślę, że za każdym razem, gdy pojawi się nowa
            fala smrodu, powinniśmy natychmiast reagować i zgłaszać problem do
            lokalnych i ponadregionalnych organów służb sanitarnych i innych
            organizacji zajmujących się ochroną środowiska naturalnego. Może,
            gdy wpłynie do nich z około 10-20 maili dziennie, zwrócą uwagę na
            całą sprawę:

            Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Warszawie, Oddział
            Nadzoru Higieny Komunalnej
            02-018 Warszawa, ul. Nowogrodzka 82
            tel/ fax: (0-22) 629 18 32
            shk@wsse.waw.pl

            Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska
            ul. Kościuszki 25A 05-300 Mińsk Mazowiecki
            tel. (025) 758-30-40, 758-46-85, 759-35-43
            fax: (025) 758-30-40
            e-mail:minsk@wios.warszawa.pl

            Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Siedlcach
            08-110 Siedlce ul. Poniatowskiego 31
            tel. (025) 644-20-40
            fax: (025) 632-61-37; 633-98-92
            email: siedlce@psse.waw.pl
            całodobowy telefon kontaktowy Dyżurnego Inspektora Sanitarnego
            Powiatu Siedleckiego: 0-600-467-328

            Wydział Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta Siedlce
            Referat Ochrony Środowiska
            ul. Piłsudskiego 45, tel. 025 644 54 09,
            e-mail: ros@um.siedlce.pl
            • creatorr Re: Ten smród... 29.05.08, 14:28
              Dziś w nocy smród był tak wielki, że ok 4 rano obudziłem się, mimo że okno w
              pokoju miałem zamknięte z zostawioną małą szparą (klamka w oknie na skos). Tego
              się nie da wytrzymać!! Cale szczęście, że nie jesteśmy w rządowych planach
              metropolią bo zostalibyśmy tą... gó..aną.
            • lemin2 Re: Ten smród... 10.06.08, 10:22
              SPROWADŹMY DO SIEDLEC :
              SPRAWĘ DLA REPORTERA ELŻBIETY JAWOROWICZ !
              LUDZIE ZADZIAŁAJMY RAZEM ! NIE BĄDŻMY OBOJĘTNI NA TO CO SIĘ DZIEJE W
              NASZYM MIEŚCIE! NIE BĄDŹMY TAK OBOJĘTNI - JAK NASZ PREZYDENT
              WOJCIECH KUDELSKI !
    • malavida Re: Ten smród... 03.06.08, 21:53
      I znowu nas gazują. Śmierdzi gównami, że aż człowieka mdli. Naprawdę
      to skandal, że władze miasta do tej pory nie interweniowały w tej
      sprawie. W końcu "darmozjady" żyją z naszych podatków i to należy do
      ich obowiązków. A jak nie to niech pakują manatki i wynoszą się z
      ratusza.
      • oxylog Re: Ten smród... 09.06.08, 00:04
        Pólnoc na zegarze, po imprezce rozjechali się VIPy i włodarze więc
        smrodek można wypuścić.
        PANIE PREZYDENCIE CZY PAN TEGO NIE CZUJE ?
        Coś czuję, że nasi włodarze znają doskonale źródło smrodu, ale nie
        chcą nic z tym zrobić, bo smrodziarz zagroził, że wycofa firmę z
        miasta - takie są moje przypuszczenia.
        A swoją drogą pseudo siedleccy dziennikarze smrodu nie czują, czy
        też boją się nacisnąć na odcisk firmir giełdowej ?
        • brat_szczepana Re: Ten smród... 09.06.08, 09:10
          > A swoją drogą pseudo siedleccy dziennikarze smrodu nie czują, czy
          > też boją się nacisnąć na odcisk firmir giełdowej ?

          Fakt, dziennikarze nic nie piszą, w końcu idzie o instytucję miejską.
          Jednak to dla mnie nowość, że oczyszczalnia ścieków została giełdową
          firmą.
          • oxylog Re: Ten smród... 09.06.08, 10:28
            Wystarczy podczas "wylęgu" smrodu zrobić objazd rowerem ulicami:
            Graniczna,Strzalińska, Sokołowska i Mieszka I i już wtedy będziesz
            wiedział, że to nie oczyszczalnia...
            • bieszczadzka Re: Ten smród... 09.06.08, 15:21
              Ja czytałem nie tak dawno w gazecie spółdzielczej. Ktoś (nie
              pamiętam kto) pisał i to ostro.
            • krzycho1252 Re: U mnie pachnie 09.06.08, 19:50
              U mnie pachnie. Bez przekwitł a pachnie teraz akacja, jaśmin i
              piwonia. I macierzanka subtelnie, dziki (czarny) bez dusząco.
              Kurników nie ma w pobliżu.
              • krzycho1252 Re: U mnie pachnie 14.06.08, 20:46
                Róże kwitną i pachną.
                • oxylog Re: U mnie pachnie 14.06.08, 20:49
                  Niektórzy szczęśliwi, że mieszkają dalej, ale ja bym się tak nie
                  cieszył, bo jak np mleczrnia się rozochoci widząc bezkarność
                  smrodziarza, to możesz mieć problem ;)
                  • krzycho1252 Re: U mnie pachnie 14.06.08, 21:31
                    > bo jak np mleczrnia się rozochoci widząc bezkarność
                    > smrodziarza, to możesz mieć problem ;)

                    No tak. Ja się nie cieszę. Zwracam tylko uwagę, że są inne zapachy
                    niż smród z przerobu pasz i kurnika, ubojni drobiu, czy świń. Szamba
                    wypompowują do rowów i na pola. Co raz mniej, jest takich swojaków
                    ale też się zdarzają.
            • lemin2 Re: Ten smród... 10.06.08, 09:57
              a ja bym obstawiał na Cargill. Dlaczego? Bardzo proste: porą
              wiosenną / letnią firma ta zwiększa rok w rok produkcję pasz dla
              krów. Do produkcji tych pasz potrzebna jest sianokiszonka która w
              procesie granulacji daje właśnie efekt niewyobrażalnego smrodu
              przypominającego zapach śmierdzacych jaj. Gazy są wypuszczane w
              atmosferę poprzez specjalny dobrze zakamuflowany odprowadzacz gazów.
              Są za to odpowiedzialni wybrani ludzie - czyli rozumiecie gęba na
              kłódkę! A do tego dochodzi jeszcze mączka mięsno-kostna i mączka
              rybna. Więc oceńcie sami , kto w Siedlcach smrodzi.?! APEL: Panie
              Prezydencie Kudelski! Nie po to na Pana głosowaliśmy , aby teraz Pan
              udawał że nie widzisz Pan tak potężnego śmierdzacego problemu jaki
              jest w Siedlcach! Zdajemy sobie sprawę z tego, że potrzebni są
              inwestorzy w Siedlcach bo to przyczynia się do rozwoju naszego
              regionu, ale czy aż tak i w ten sposób? żeby ludzi truć? Czy
              wszystko postrzega Pan przez pryzmat kasy? Dość tego. Mieszkańcy
              Siedlec: możecie składać do Urzędu Miasta na ręce Prezydenta Miasta
              Siedlce zażalenia i pozwy o odszkodowania za uszczerbek na zdrowiu,
              chociażby za wystąpienie chorobowych objawów górnych i dolnych dróg
              oddechowych, bóle głowy, mdłości, alergie wziewne ( bo i takie już
              się pojawiły na ten smród) i chociażby za to,że jesteśmy zniewoleni
              gdyż nie możemy otwierać okien! Wygrana jest po naszej stronie. Mamy
              wielką szansę na rekordowe odszkodowania! Panie Prezydencie
              Kudelski : wybór należy do Pana. My mówimy dość tego! Dość już tej
              zabawy w kotka i myszkę i mydlenia nam oczu festynami, budową rond,
              multikina, czy też kibicowaniem biało-czerwonym na Błoniach
              Siedleckich.
              • bieszczadzka Re: Ten smród... 12.06.08, 17:30
                Dziś w programie TV Siedlce "Jak mieszkamy w Siedlcach" wreszcie
                mówią o smordzie. Ciekawe kiedy ktoś opracował taki raport że
                powietrze w Siedlcach jest dobre. Początek około 15-20 min po pełnej
                godzinie dokładnie o której nie zwróciłem uwagi, bo zobaczyłem w
                trakcie programu z Dobijańskim.
                • oxylog Smród, protesty, petycje i urzędnicze zaniechanie 14.06.08, 20:37
                  I znów śmierdzi, że na Nowych Siedlcach myśli pozbierać nie można.
                  Czy przypadkiem czasem nie jest, że smrod w weekendy pojawia się
                  wcześniej ? Czy wypuszczający czasem nie jest przekonany, że teraz
                  jest bezkarny ? A czy urzędnicy, którzy są za to odpowiedzialni, (że
                  smrodziarz nie został namierzony) czasem nie powinni pożegnać się ze
                  stołkami ?
                  Raport o stanie środowiska w Siedlcach jest wielką kpiną i
                  kłamstwem, czy ktoś za to odpowie ?
                  Dlaczego żaden inspektor czy kontroler nie siądzie w samochód, aby
                  zlokalizować źródło i raz na zawsze rozwiązać problem ?
                  Na myśl przychodzi mi do głowy, że nie za bardzo czysto tu się gra z
                  mieszkańcami i dba się tylko o interes "smrodziarza".
                  Smród wydobywa się z kwadratu Sokołowska/Mieszka
                  I/Graniczna/Strzalińska, czy tak trudno zlokalizować winowajcę ?
                  Rozumiem, dużo firm w tym kwadracie, ale chyba skład budowlany czy
                  hurtownia hydrauliczna takiego fetoru nie puszcza.
                  Gadanie o rowie "Strzała" czy oczysczalni chyba należy odłożyć
                  między bajki - proponuję eksperyment: w słoiku trzymać kurze odchody
                  czy też flaki i w razie pojawienia się smrodu porównać, zapewniam,
                  że będzie "waliło" tak samo. Leminowi za to odpowiem, że smrodek
                  sianokiszonki to perfumy w porównaniu z tym co wisi teraz w
                  powietrzu.
                  • malavida Re: Smród, protesty, petycje i urzędnicze zaniech 21.06.08, 20:14
                    Wracam do naszego pieknego miasta i co mnie wita...? Smród
                    oczywiście!!! Człowiekowi po prostu ręce opadają ze złości! Czy ktoś
                    z was próbował już jakichś interwencji w tej sprawie? Dzwoniliście
                    do Sanepidu lub innych instytucji?
                    • neutron6 Re: Smród, protesty, petycje i urzędnicze zaniech 21.06.08, 23:59
                      To długa historia i jak na razie bez rezultatu. Udają, że nie
                      wiedzą kto to smrodzi.
                      • partyzant76 Re: Smród, protesty, petycje i urzędnicze zaniech 26.06.08, 14:35
                        W najnowszym raporcie WIOŚ, który ma być rozpatrywany na jutrzejszej sesji Rady
                        Miasta, w rozdziale o jakości powietrza, nie ma o smrodach ani słowa -
                        przynajmniej nie zauważyłem, pobieżnie kartkując :-(
                        Mam nadzieję, że przedstawiciel WIOŚ będzie obecny, by to wyjaśnić.
                        • bieszczadzka Re: Smród, protesty, petycje i urzędnicze zaniech 26.06.08, 23:09
                          Dzis dostalem gazete spóldzielcza sa cytaty z forum o smrodzie a
                          artykul ma tytul ratuunkuuuuu jest mowa tez o raporcie WIOS
                          • oxylog Re: Smród, protesty, petycje i urzędnicze zaniech 26.06.08, 23:41
                            I cóż z tego, jak wszyscy, od których zależy co się dzieje w
                            mieście, mają ten smród w głębokim poważaniu, ale my się im
                            odpłacimy w przyszłych wyborach...
                            A może złapać ten smrodek w jakiś pojemnik, skondensować i
                            podrziucić na Skwer Niepodległości ?
    • fakkof Re: Ten smród... 27.06.08, 22:44
      "Raport" WIOS to kpina! Każdy boi się ruszyć drosed.
      Teraz to częściej śmierdzi niż nie śmierdzi.
      Mamy strefę smrodu w mieście i nietykalnego śmierdziela czyli
      drosed.
      • emti1 Re: Ten smród... 29.06.08, 00:24
        29.06.2008 godz 00.24
        Capi okrutnie....
        • oxylog Re: Ten smród... 29.06.08, 01:34
          Ja mam szczęście, że dziś wiaterek mi sprzyja i mogę zaczerpnąć całą
          piersią powietrza ;)
          Ale znając z autopsji ten smrodek, szczerze współczuję.
        • bieszczadzka Re: Ten smród... 29.06.08, 18:30
          mam "pomysla" moze dzis zamiast przed snem isc do kibelka, to
          zalatwmy sie wokol UM. Niech im troche posmierdzi
    • fakkof Re: Ten smród... 29.06.08, 16:23
      Całą niedzielę już śmierdzi.
      • mireks6 Re: Ten smród... 29.06.08, 17:13
        Gwoli przypomnienia:
        całodobowy telefon kontaktowy
        Dyżurnego Inspektora Sanitarnego Powiatu Siedleckiego:
        0-600-467-328
        Dzwońcie.
    • fakkof Re: Ten smród... 30.06.08, 21:21
      poniedziałe, 30 czerwca - ŚMIERDZI JAK ZAWSZE.
      Pozdrowienia dla WIOŚ i PSSE.
      • bieszczadzka Re: Ten smród... 30.06.08, 21:56
        Co wy chcecie, raport WIOŚ mówi nam że mamy "dobre" powietrze. Jako przyjazne
        miasto możemy pobierać opłatę za zdrowe powietrze (klimatyczną)jak na morzem.
        • oxylog Re: Ten smród... 30.06.08, 22:11
          No to w najbliższych wyborach proponuję "podziękować" radnym, którzy
          twierdzą, że tematu nie ma i żyjemy w kurorcie :(((
          • oxylog Re: Ten smród... 30.06.08, 22:21
            A tak na margisie to to "dziennikarze" z TS smrodu nie czują, czy
            nie chcą czuć ? A może bardziej ich pociągają tematy pokroju
            latających po ulicy golasów, czy też ludzkie nieszczęście na drodze ?
            Rozumiem, że poruszając taki temat, jak smrodek, mógłaby zmniejszyć
            poczytność gazety, tam gdzie dociera dzięki dzielnym listonoszom
            gminnym...
      • fakkof Re: Ten smród... 30.06.08, 22:26
        No tak, skoro WIOŚ tak uważa, to proponuję może wczasy w Siedlcach.
        "Weekend w okolicach drosedu".
        W ofercie m.in.:
        - delektowanie się świeżym powietrzem 24 godziny na dobę połączone z
        konkursem "kiedy chociaż przez chwilę nie będzie śmierdzieć",
        - zdrowotne kąpiele błotne w rowie zwanym "śmierdzącym".
        • oxylog Re: Ten smród... 30.06.08, 22:30
          > No tak, skoro WIOŚ tak uważa, to proponuję może wczasy w Siedlcach.

          I sezon trwa dłużej niż nad morzem, normalnie biznes jak się patrzy,
          chyba się przebranżowię ;)
          • fakkof Re: Ten smród... 30.06.08, 22:39
            Chyba kupię działkę w okolicach drosedu.
            • darek640 Re: Ten smród... 30.06.08, 23:07
              Poczekajcie czas zrobi swoje i ktoś się wyłamie.
              • siedlczanin2 Re: Ten smród... 30.06.08, 23:12
                RATNKUuuuuuu!, TAK ZATYTUłOWANO ARTYKół O SMRODZIE W GAZECIE SPółDZIELCZEJ są
                nawet cytaty z naszego forum.
                • tramwajsiedlecki Re: Ten smród... 01.07.08, 11:27
                  Przesadzacie z tym smrodem. Gdyby był naprawdę "nasze radio stąd" by
                  go nie przemilczało, a nawet by ten temat podrążyło. Skoro radio nic
                  nie czuje, to znaczy, że nic nie śmierdzi.
                  • fakkof Re: Ten smród... 01.07.08, 11:58
                    Faktycznie, bo przecież "nasze radio stąd" wie wszystko najlepiej.
                    "Nasze radio stąd" ma zawsze rację.
    • konard1 Re: Ten smród... 02.07.08, 11:29
      www.tygodnik.siedlecki.pl/t3694-skad.ten.smrod.htm
      [..]Internauci zawężają obszar do powąchania: między Sokołowską,
      Mieszka I, Graniczną, Strzalińską. Kolejni dorzucają: okolice
      Strzały. O pomoc proszą też mieszkańcy osiedla Warszawska: od wjazdu
      do Siedlec Warszawską, okolice zalewu, Muchawki, od strony Strzały.
      Na forach internetowych trwa swoiste śledztwo. Jako winowajców
      podaje się trzy obiekty: Drosed, Cargill lub oczyszczalnia ścieków...

      To ci ja pisałem 3 podejżanych i myśle że to dobry trop
      1. kurze podroby
      2. pasze zwierzęce
      3. nieczystości sanitarne

      Już 2 razy sprawdzałem w nocy i zawsze trafiałem w ten sam obszar
      (tj. Sokołowska /Strzalińska/Mieszka I)

      pozdrawiam
      • krzycho1252 Re: Ten smród... 02.07.08, 16:17
        > od strony Strzały

        Smród powinien narastać piątek i w sobotę. Wtedy, niektórzy
        opróżniają szamba do kanalizacji. Nielegalnie to robią i za odbiór
        nieczystości nie płacą. Śmierdzący interes.
        • creatorr Re: Ten smród... 03.07.08, 00:09
          Śmierdzi, żeby nie powiedzieć j.. niewyobrażalnie już drugą noc z rzędu.
          Zamknięte, plastikowe okna nic nie dają- mam wrażenie, że topią się w nich
          uszczelki. Jedno słowo ciśnie mi się na usta, k..
          koszmar.

          Jeśli chodzi o opróżniane szamba to uwierzcie mi, że żadne tak nie śmierdzi- to
          jest inna bajka.
    • fakkof Re: Ten smród... 03.07.08, 09:59
      Śmierdziało mocno tej nocy. Zresztą palone odpady z kurczaków zawsze bardzo
      śmierdzą.
      Strefa skażona w mieście: na północ od ulic: Rynkowa, Błonie, dalej granicę
      wyznacza ul. Konarskiego i Poniatowskiego,
      Czyli w sumie: Osiedle 1000.lecia, nowe Siedlce, część Os. Warszawska...
    • fakkof Re: Ten smród... 03.07.08, 20:48
      Ten odór, jak z jakiejś obory, wdzierał się do mieszkań poprzez
      najmniejsze szczeliny.
      Lato, upały, brak możliwości wietrzenia... niezły syf.
      • bieszczadzka Re: Ten smród... 03.07.08, 21:48
        Dotarłem wreszcie do całej broszury z raportem WIOŚ w Mińsku Maz. W zasadzie to
        nic w nim konkretnego niema. A ponadto nic w nim konkretnego nie ma. Dla mnie to
        makulatura bo nawet przez nikogo ten raport nie jest podpisany. Jak radni to
        rozpatrywali? To śmieć.
        • fakkof Re: Ten smród... 03.07.08, 22:05
          To faktycznie śmieć, skoro nikt nawet tego nie podpisał. A powinna
          pani kierownik delgatury wioś w mińsku.
    • malavida Re: Ten smród... 04.07.08, 09:57
      Mój znajomy kontaktował się w tej sprawie z siedleckim Referatem
      Ochrony Środowiska. Odpisali mu, “że w przypadku wystąpienia odorów
      w godz.od 16.00 do 7.45 powinien powiadomić Wojewódzki Inspektorat
      Ochrony Środowiska w Warszawie Delegatura w Mińsku Mazowieckim tel.
      502 213 593,a w godz. od 7.45 do 16.00 Urząd Miasta Siedlce Referat
      Ochrony Środowiska tel. 025 643-79-07.”

      Czyli jak śmierdzi w dzień, to mamy dzwonić do naszego urzędu
      miasta, a jak w nocy to do Mińska? Więc mińscy urzędnicy w
      odróżnieniu od siedleckich pracują także w nocy...? I jak dajmy na
      to zadzwonię o północy i powiem, że śmierdzi, to natychmiast wsiądą
      w samochód i przyjadą, by "wyniuchać", skąd cuchnie? Uff!
      • misinka81 Re: Ten smród... 04.07.08, 17:48
        Jak zadzwonisz w nocy to powiedzą, że nie powinno Ci przeszkadzać,
        bo wtedy teoretycznie śpisz :)
    • fakkof Re: Ten smród... 06.07.08, 22:01
      Ale się wczoraj w nocy nawdychałem smrodu uuuuuuuuuu
      Okno otwarte, smród budzi, ale się już go wygonić nie da.
      To codzienność w Siedlcach.
      • misinka81 Re: Ten smród... 06.07.08, 22:09
        Hm, siedzę sobie codziennie na balkonie wieczorem, śpię przy
        otwartych oknach i przyznam, że do mnie ten smród nie zalatuje...
        może na 3 piętro nie dochodzi?
        • skaruzg Re: Ten smród... 07.07.08, 00:24
          Niestety nawet na czwarte nawet dochodzi.
          • kaja544 Re: Ten smród... 07.07.08, 16:07
            Na ósme też się wdziera.
            • emti1 Re: Ten smród... 13.07.08, 23:32
              Ale capi po tej burzy bleeeeeeeee :(
    • mariamarysiamargareta Re: Ten smród... 28.07.08, 18:19
      Ucieszyłam się bardzo, gdy sprawa brzydkiego zapachu została
      poruszona w lokalnych mediach, ale chyba byłam zbyt duża optymistką,
      myśląc, że to coś się zmieni. Ten artykuł w "Tygodniku Siedleckim" w
      gruncie rzeczy niewiele pomógł. Władze miasta chyba chciały tylko
      dać nam "wrażenie", że coś robią w tej sprawie. Tymczasem jak
      śmierdziało, tak śmierdzi. W mijającym tygodniu bodajże trzy dni pod
      rząd w powietrzu unosił się ten koszmarny odór. Wczoraj niestety
      znów to samo. Zgodnie z waszymi sugestiami napisałam do Referatu
      Ochrony Środowiska przy siedleckim urzędzie miasta. Nawet nie
      raczyli odpisać. Oto treść listu:

      "Szanowni Państwo!
      Chciałam zasygnalizować, iż w ostatnich trzech dniach w godzinach
      wieczornych na osiedlu Warszawska (ul. Mazurska, Monte Casino i
      okolice) w powietrzu unosi się odrażający fetor fekaliów. Nie
      potrafię podać przybliżonej lokalizacji źródła odorów, gdyż przyznam
      szczerze, że w moim wieku spacerowanie po mieście o tak późnej
      godzinie (22.00) w celu "niuchania" brzydkich zapachów zupełnie mi
      się nie uśmiecha, a poza tym kwestia smrodu w Siedlcach była już
      wielokrotnie naświetlana zarówno przez prasę, jak i samych
      mieszkańców miasta. Opublikowane na łamach "Tygodnika Siedleckiego"
      tłumaczenia, że posiadane przez Państwa uprawnienia są zbyt
      ograniczone, by wykryć sprawcę zasmradzania okolicy, absolutnie mnie
      nie satysfakcjonują i nie przekonują. Gdyby pomieszkali Państwo na
      moim osiedlu lub też osiedlu 1000-lecia, bardzo szybko zrozumieliby
      Państwo, że sytuacja jest naprawdę krytyczna, a to, moim zdaniem,
      powinno zmotywować władze Siedlec do wykazania większej inicjatywy w
      celu rozwiązania problemu. Gdyby dajmy na to dziś o 24.00 w nocy w
      centrum miasta uderzył wielki meteoryt i zamienił Siedlce w wielkie
      pogorzelisko, to rozumiem, że władze miasta również nie podjęłyby
      żadnych działań, no bo w końcu pracujecie tylko od 7.00 do
      16.00...!? Usilnie proszę o więcej inwencji ze strony władz miasta i
      odrobine zrozumienia dla naszego położenia. To prawda, że smród jest
      niewidoczny i wydaje się zjawiskiem jakże prozaicznym, ale ręczę
      Państwu, że czasem potrafi zamienić życie w prawdziwy koszmar...."

      Ciekawe, czy przeczytali, czy też od razu poszło do kosza...
      • wredzioch Re: Ten smród... 28.07.08, 18:46
        Bardzo ładny list, lubię taki styl :) chociaż wg mnie brakuje zwięzłego żądania podjęcia określonych działań w oparciu o konkretne przepisy. Dlatego się zastanawiam czy potraktują go poważnie. Bynajmniej jeśli nie w zgodzie z Kodeksem postępowania administracyjnego (Dz.U z 2000 r. Nr 98 poz. 1071) przynajmniej z grzeczności powinni odpowiedzieć, choć niekoniecznie w tydzień.
      • malavida Re: Ten smród... 29.07.08, 16:59
        Przeczytałam dziś w "Tygodniku Siedleckim" :-(

        "W Urzędzie Miasta powieje świeżością i chłodem

        28 lipca, w godzinach popołudniowych, w jednym z okien na I piętrze
        siedleckiego Urzędu Miasta pojawiła się pokaźnych rozmiarów rura,
        którą, z niemałym hukiem i dymem były usuwane z magistratu elementy
        wapiennej nawierzchni. Oprócz wymiany posadzki zaplanowano też
        zainstalowanie w niektórych pokojach klimatyzatorów."

        Jak widać nasze szanowne władze dbają jedynie o własne przytulne
        gniazdko, zaś pozostałych obywateli mają głęboko w du...
        • krzycho1252 Re: Ten smród... 31.07.08, 09:31
          To chyba też ma związek ze smrodem?
          "Po raz kolejny informujemy, że w myśl przepisu art. 9 ust. 1 ustawy
          z dnia 7 czerwca 2001r. o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym
          odprowadzaniu ścieków / Dz. U. z 2006 r. Nr 123, poz. 858 /
          zabronione jest wprowadzanie ścieków bytowych i przemysłowych do
          urządzeń kanalizacyjnych przeznaczonych do odprowadzania wód
          opadowych / tzw. kanalizacji deszczowej/, a także wprowadzanie wód
          opadowych z terenu nieruchomości, dachów oraz wód drenażowych do
          kanalizacji sanitarnej."
          www.siedlce.pl/doc/komunikat_pwik.doc
          • oxylog Re: Ten smród... 02.07.09, 23:50
            Ciekawe czy ktoś spacerował ulicą Graniczną i poczuł fetorek szamba z
            kanalizacji burzowej ?
            Ale cicho sza... tam mieszkał...
            • oxylog Re: Ten smród... 02.07.09, 23:51
              Chodziło o ulicę Góreckiego, ale to tuż obok.
    • nash_bridges Re: Ten smród... 28.07.08, 22:20
      od 22 jest taka siekiera, że trzeba było wszystkie okna pozamykać, już wiele
      razy był poruszany ten temat przez lokalnych działaczy ale nikt nie chce tego
      rozwiązać, czyży to była miejska oczyszczania ścieków którą się każdy boi ruszyć
      aby komuś nie podpaść ???
      • cameel28 Re: Ten smród... 01.05.09, 00:04
        Pod samo ogrodzenie oczyszczalni zapedzam sie srednio raz w tygodniu z lornetka
        - jest tam obok fajna łaka na ktorej mozna wypatrzec czajki, wyjatkowo urokliwe
        ptaki, przy okazji udaje mi sie srednio wypatrzec jeszcze kilkanascie innych
        gatunkow ale odchodze od tematu. Do oczyszczalni plynie rzeka sciekow -
        szreokosc okolo 1 metra - tak ona jak i sama oczyszczalnia wydaja niezbyt
        przyjemny zapach fekaliow ale jego nie czuc juz po odejsciu na odleglosc 200
        metrow a i stojac zaraz nad samym rowem smrod jest srednio nieznosny, mi w
        kazdym badz razie nie przeszkadza w obserwacjach. Tak wiec oczyszczalni bym o to
        nie posadzal. Jak dla mnie, smord o ktorym mowa pochodzi z chodowli drobiu albo
        jakichs zakladow miesnych - podobny nieraz mozna wyczuc w Lukowie - wowczas
        autochtoni w tym miasteczku mowia, ze w Lukmeat'cie czyszcza maszyny.
    • siedlczanin57 Re: Ten smród... 03.08.08, 10:24
      Bzdury plotą w Urzędzie Miasta, gdy mówią, że to nie ich problem
      tylko Wojewódzkiego Inspektoratu Środowiska.
      Oto pismo, które WIOŚ wydało w tej sprawie.

      "MM-IN-hd.4157/98/08

      W nawiązaniu do skargi dotyczącej uciążliwości zapachowych na
      osiedlu Warszawska w Siedlcach WIOŚ w Warszawie Delegatura w Mińsku
      Maz. wyraża zdziwienie stanowiskiem Urzędu Miasta w Siedlcach w
      przedmiotowej sprawie. Zgodnie z art.376 ust.1 ustawy Prawo ochrony
      środowiska Prezydent Miasta jest organem ochrony środowiska i
      zgodnie zart.379 ust.1 sprawuje kontrolę przestrzegania i stosowania
      przepisów ochrony środowiska w zakresie objętym właściwością tego
      organu tym bardziej jeżeli przyczyna uciążliwości związana jest z
      gospodarką komunalną (zapachy fekaliów). Z informacji posiadanych
      przez WIOŚ wynika, że Urząd Miasta Siedlce od lat zajmuje się sprawą
      uciążliwości zapachowych na tym terenie.
      Inspekcja prowadzi działania kontrolne podmiotów korzystających ze
      środowiska, w tym również zakładów zlokalizowanych na terenie miasta
      Siedlce. Kontrole nie wykazały nieprawidłowości w eksploatacji
      urządzeń, które powodowałyby uciążliwości odorowe.
      Jednocześnie informujemy, że telefon do Delegatury podany przez
      Urząd Miasta jest telefonem alarmowym na wypadek poważnej awarii
      przemysłowej określonej w tytule IV dziale I i II ustawy Prawo
      ochrony środowiska. W przypadku innych zdarzeń nie są pełnione przez
      inspektorów delegatury dyżury w godz. 16.00 – 08.00."
      • nash_bridges Re: Ten smród... 03.08.08, 12:52
        >Z informacji posiadanych
        >przez WIOŚ wynika, że Urząd Miasta Siedlce od lat zajmuje się sprawą
        >uciążliwości zapachowych na tym terenie.

        zajmuje się i ... widzimy jaka jest jego skuteczność :/
        jeśli by chodziło o coś co przeniesie wpływ do kasy miejskiej to w kilka dni by
        się to sfinalizowało.
        • bieszczadzka Re: Ten smród... 03.08.08, 23:09
          15 minut temu jechałem Sokołowską daje jak cholera. I nikt mnie nie przekona że
          to nie kurze gó... Teraz władza powinna wyjechać i powąchać. Nie potrzeba WIOŚiu
    • fakkof Re: Ten smród... 06.08.08, 20:16
      ALE TERAZ ŚMIERDI!!!!! PALĄ RESZTKI KURCZAKÓW. ODÓR NIESAMOWITY AŻ
      PO UL. RYNKOWĄ I CZERWONEGO KRZYŻA.
    • krzycho1252 Re: Ten smród... Niedługo już nie będzie 13.03.09, 16:05
      Ze strony internetowej miasta
      "Projekt zatytułowany "Rozbudowa oczyszczalni ścieków, budowa
      kolektorów i modernizacja systemu kanalizacyjnego miasta Siedlce"
      zostanie dofinansowany z Funduszu Spójności w ramach Programu
      Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Wniosek PWiK przeszedł
      właśnie drugi etap oceny merytorycznej i znalazł się na krótkiej
      liście projektów rekomendowanych Unii Europejskiej do realizacji w
      ramach tego programu."
      I jaka narada była. I jacy zadowoleni.
      • partyzant76 Re: Ten smród... Niedługo już nie będzie 13.03.09, 16:23
        Co do narady i zadowolenia - władza posługuje się czasem myślowym skrótem, że
        miasto dostanie 120 mln PLN. A tymczasem te 120 mln to wartość projektu, zaś
        dofinansowanie ma stanowić 60 procent tej kwoty.

        A tak na marginesie - ciekawe co będzie, jak już zakopią ten rów za Sokołowską i
        okaże się, że mimo to śmierdzi dalej.
        • krzycho1252 Re: Ten smród... Niedługo już nie będzie 13.03.09, 19:32
          > dofinansowanie ma stanowić 60 procent tej kwoty.

          PWiK będzie musiało zdobyć 48 mln, podniesie cenę wody na czas
          inwestycji aby ją później obniżyć?

          > okaże się, że mimo to śmierdzi dalej.

          Będą hermetyzować oczyszczalnię. Naprawa kanalizacji, rozdzialenie
          deszczówki, likwidacja kanałów ogólnospławnych, większe przekroje
          poprawią spływ ścieków. A jeśli będzie śmierdzieć dalej?
          Będziemy szukać winnych. W wielkich miastach przeważnie śmierdzi.
          • partyzant76 ...ale na razie znowu jest 03.04.09, 09:09
            No i jak co roku, wraz z wiosną wracają znajome zapaszki. Wczesnoporanne
            wietrzenie zakończyło się po kilku sekundach. Jednym słowem, wszystko po staremu.
            • misinka81 Re: ...ale na razie znowu jest 03.04.09, 11:41
              Jak rano wychodziłam do pracy, rzeczywiście śmierdziało. Teraz nie
              czuję chyba.
              • emti1 Re: ...ale na razie znowu jest 30.04.09, 01:25
                01.25
                Capi okrutnie...
                • falszywy_klamca Re: ...ale na razie znowu jest 30.04.09, 09:16
                  Idź spać, a nie wąchasz.
                  • siedlczanin2 Re: ...ale na razie znowu jest 30.04.09, 16:33
                    Już wieczorem na III etapie 1000-lecia dawało że hej. Ale wczoraj to było
                    stosunkowo długo, bo jeszcze właśnie w nocy też śmierdziało. Niech nie wciskają
                    kitu że to z rowu, bo pojechaliśmy z sąsiadem do Strzały a tam nic, skończyło
                    się na torach
                    • malavida Re: ...ale na razie znowu jest 01.05.09, 15:54
                      Na osiedlu Warszawska również okropnie cuchnęło. To doprawdy
                      skandal, że władze Siedlec nie potrafią rozwiązać tak trywialnego
                      problemu, jakim jest fetor w mieście. Czuję się jakbym mieszkała na
                      starej, podupadłej cuchnącej kurzej fermie.
                    • falszywy_klamca Re: ...ale na razie znowu jest 01.05.09, 16:03
                      Ja tam nic nie czułem. Przed 4 ktoś tylko darł ryja i kibicował Jadze. Ktoś
                      nawet zareagował, bo powiedział "uspokójcie się", ale został zbesztany jak stara
                      dzi**a.
                      • malavida Re: ...ale na razie znowu jest 01.05.09, 20:24
                        falszywy_klamca napisał:

                        > Ja tam nic nie czułem. Przed 4 ktoś tylko darł ryja i kibicował
                        Jadze. Ktoś
                        > nawet zareagował, bo powiedział "uspokójcie się", ale został
                        zbesztany jak star
                        > a
                        > dzi**a.

                        Faktycznie nie we wszystkich rejonach miasta jednocześnie smród jest
                        wyczuwalny. W dużym stopniu natężenie i rokład przestrzenny chmury
                        smrodu zależy od kierunku wiatru oraz temperatury. Zdarza się, że na
                        100-lecia i osiedlu Warszawska cuchnie strasznie, a na przykład na
                        Orlicz Dreszera powietrze jest absolutnie czyste.


                        • kerac32 Re: ...ale na razie znowu jest 01.05.09, 21:56
                          Zdarza się, że na
                          > 100-lecia i osiedlu Warszawska cuchnie strasznie,

                          Na osiedlu Warszawska mieszkałem ponad 20 lat i przez cały ten okres
                          najwyżej ze 4-5 razy zdarzyło się, że śmierdziało w okolicy mojego
                          bloku. Zalatywało ściekami z oczyszczalni gdy wiał wiatr pn-zach.,
                          lub z kurników w Żelkowie przy wietrze pd. - zawsze w porze
                          wieczornej. Dlatego dziwi mnie trochę to narzekanie, że tam tak
                          cuchnie, bo powonienie mam, rzec nawet można, przeczulone :/
                          Dla mnie osobiście, znacznie bardziej dokuczliwe były i są smrody
                          z dymu papierosowego, którymi "częstowali" mnie na okrągło sąsiedzi,
                          wychodzący późnymi wieczorami i nocą na balkony na dymka. Opisywałem
                          to w innym wątku, więc nie będę się powtarzał chociaż, moim zdaniem,
                          należałoby "trąbić" o tym do znudzenia ;)
                          • malavida Re: ...ale na razie znowu jest 13.05.09, 20:32
                            Ja też mieszkam na osiedlu Warszawska kilkanaście lat i muszę
                            częściowo przyznać rację forumowiczowi kerac23. Jeszcze kilka lat
                            temu życie tutaj było całkiem znośne. Jeśli śmierdziało, to tylko
                            sporadycznie i był to typowo studzienkowy zapach. Ale w ostatnich
                            dwóch latach sytuacja uległa drastycznemu pogorszeniu. Fetor jest
                            znacznie bardziej intensywny i pojawia się nawet kilka razy w
                            tygodniu.
                  • fakkof Re: ...ale na razie znowu jest 30.04.09, 18:37
                    A wyobraź sobie, ze inni lubią spać przy otwartym oknie.
                    • emti1 Re: ...ale na razie znowu jest 11.05.09, 21:29
                      Jak kto jeszcze ma jakies watpliwosci czy wali czy nie to zapraszam teraz po deszczu na os. Warszawska w okolice basenu.Wrazenia zapachowe gwarantowane
                      • kerac32 Re: ...ale na razie znowu jest 11.05.09, 22:15
                        Masz rację! Byłem dziś ok. 19.00 nad zalewem i "jechało" tam
                        strasznie :/ Jestem pewny, że to z oczyszczalni w Strzale, bo
                        cuchnęło "żywym" szambem.
                        • krzycho1252 Re: ...ale na razie znowu jest 11.05.09, 22:32
                          > Jestem pewny, że to z oczyszczalni w Strzale, bo
                          > cuchnęło "żywym" szambem.

                          Może z przepompowni ścieków na Daszyńskiego?
                          • kerac32 Re: ...ale na razie znowu jest 11.05.09, 23:01
                            Obstawiam jednak Strzałę, przepompownia jednak ma chyba za małą
                            "wydajność" aby mogła zasmrodzić Os. Warszawska.;)
                            • emti1 Re: ...ale na razie znowu jest 11.05.09, 23:30
                              Kerac32 idzie chyba dobrym tropem...

                              Specjalista od smrodu co prawda nie jestem ale zapach to ewidentnie fetor jak z wybijajacego szamba.
                            • krzycho1252 Re: ...ale na razie znowu jest 12.05.09, 14:42
                              Zbiera ścieki z całej Roskoszy i Warszawskiej,no i powiedzmy, że od
                              wszystkich mieszkańców z za kolei patrząc od centrum miasta. 1/3
                              miasta.
                              Taki artykulik do przeczytania
                              pietrzynski.pl/dokumenty/smierdzacyinteres.pdf
                        • falszywy_klamca Re: ...ale na razie znowu jest 14.05.09, 09:34
                          Ahhhh... cudny smrodek wczoraj wieczorem w okolicach ul. Sokołowskiej. W takich
                          chwilach, człowiek wie, że mieszka jak na wsi, na łonie natury :)
                          • kerac32 Re: ...ale na razie znowu jest 14.05.09, 10:52
                            O, jaki sentymentalny! ;)
                            • kerac32 Re: ...ale na razie znowu jest 28.05.09, 08:56
                              Dzisiaj o godz. 4.15, gdy spałem jak zwykle przy lekko uchylonym
                              oknie, obudził mnie jakiś nietypowy odór o dużym stężeniu. Jechało
                              czymś na podobieństwo wymiocin po zatruciu alkoholowym. Jeszcze
                              nigdy nie zdarzyło mi się aby z zewnątrz wleciał do mieszkania
                              podobny smród. Zamknięcie okien nic nie dało - mieszkanie było już
                              zasmrodzone. Mimo wszystko położyłem się z powrotem i próbowałem
                              zasnąć. Niestety nie udało się do rana i wstałem wymęczony z bólem
                              głowy, odczuwalnym jeszcze w tej chwili. Skąd się to wzięło?
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka