Izba dziecieca

[baloo1]

Czyli w oryginale kinder - stube.

Po klepnieciu sie w cycki zakladam watek rownolegly do piotrowego. Dla tych ,
ktorzy nie musza koniecznie wkladac innym na plecy torby ze swoimi ciezkimi
nastrojami.
;o)

[misiania]

o. tak jakbym głos usłyszała, za którym pójść chcę.

[aniela]

aha to ja zrobie szpagat. jedna noga tu druga tam a trzecią u Piotra wciaz

[misiania]

a czwartą, wewnętrzną nogą, u Vampiego? ;))))

[aniela]

a nene stopa moja niezmiazdzona jest glowa wampiego. cototonie

[via_gra]

to ja tez tu cupne

[mmpm]

Ostrożnie zaglądnę, czy ktoś mi tu nie zmiażdży głowy (gdy ja tylko pietą
odwdzieczyć się mogę)...

[baloo1]

E, no czyli nie jest tak najgorzej.

W dwa watki uda sie odczynic Zlego. Na trzy zdrowaski do pieca proponuje
wlozyc :
- takie sobie sygnaturki
- takie sobie podwojne nicki
- takie sobie upusty

potem sie zobaczy.

[mmpm]

Wyraźnie do mnie pijesz, Baloo1, i to nie pierwszy raz... Co się z Tobą
ostatnio stało... :-(((

[baloo1]

mmpm napisał:
> Wyraźnie do mnie pijesz, Baloo1, i to nie pierwszy raz... Co się z Tobą
> ostatnio stało... :-(((

No wez. Nie tylko do Ciebie, choc takze. Walnal bys sie w cycki, jak inni i po
klopocie.

[mmpm]

Ej no Baloo1, dawno już to zrobiłem, tylko ta belka w oku Twoim nie pozwala Ci
dostrzec... ;-)

[baloo1]

Juz w porzadku, moj zoladku(jacy sie Stary Plazowiczu).

:oD

[mmpm]

Może rzeczywiście lepiej usuń tę jedynke, bo ci przesłania odpowiedni kąt
widzenia... ;-)

[baloo1]

No wlasnie . Ten, za przeproszeniem, dentysta, nie przychodzi do pracy.
Oflagowal sie gdzies, czyco ?

[mmpm]

Tebe był dzis widziany na fofie. Załóż może jakiś głośny wątek w tamtym
miejscu, a zaraz hieny (czyli ja, Aniela i jeszcze kilka innych) się zbiegną i
Cię poprą... ;-)

[baloo1]

Nen, czuly list doniego wyslalem. Wole takie manipulacje pod plaszczykiem ;o)

[baloo1]

Ale rzeczywiscie, FOF sprawdzalem przed 11.00. A teraz widze , ze i Aniela
smagnela Teba swoja grzyfka. Dzieki Anielo.
;o)

[via_gra]

panowie, nie bić się

[baloo1]

enene. pisendlaf uczynilismy kilka watkow wyzej. jak prawdziwi meszczyzni,
nawet nie udlawilismy sie dymem z fajki pokoju. Taki byl zreszta cel tego watku.
a tak wogle to nie byla bojka, tylko podszczypywanie.
;o)

[baloo1]

znaczy "kilka postow wyzej" mialo byc. Z watkami bywalo roznorako , ale juz
jest po bolu.

[mmpm]

To długo mozesz poczekać, bo czułymi liścikami to on jest zawalony, i na
odpowiedź poniżej tygodnia się czeka, jeśli wcześniej nie zacznie gardłować....

[mmpm]

POWYŻEJ oczywiście.

[baloo1]

W taki razie podejme kroki, ale raczej jutro. Do jutra czas mu daje.
W koncu jest to tylko kwestia estetyczno-kosmetyczna, a nie "tubiornottubi"

[mmpm]

ewentualnie mozesz go dyskretnie zaczepić na forum dla adminów.

[baloo1]

aha. jesli tam lub tam pojawi sie jeszcze raz jego czerwony ptaszek, to go
zaczepie ;o)

[mmpm]

Najlepszym specjalistą od czerwonych ptaszków adminów jest Aniela. :-)


forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=299&w=5679321&a=5679321

[baloo1]

Eno wez, moglbym go speszyc i zamilknie na wieki.
A poza tym bylby to plagiat.

[mmpm]

Założyełem wątek-pułapkę na Tebe. Zaczaj się tam na niego... :-)

[baloo1]

Niezle ;o)
ale ,jak widac, mozesz wywolac lawine postow znudzonych forumowiczow, co zkolei
przeploszy zwierzyne.
;o)

Ja tymczasem podpialem sie pod Aniele ;o)

[mmpm]

To normalne, ale jak wątek jest wystarczająco merytoryczny, to trafi... ;-)

[baloo1]

No , zwierzyna wyszla z gawry. Za chwile zobaczymy, jak zareaguje ;oD

[oxycort]

To i ja się ugrzecznię (podżegałem i judziłem).
~~
ox

[aniela]

aha garstke popiolu na glowe posypie (stałam na czatach kiedy tamci, ine ja,
sięgali bruku akurat)

[mmpm]

Anienie, Anielu, nie jesteś bez grzechu, co Ci nie mogę sie powstrzymać, żeby
nie wypomnieć...

[oxycort]

aha, Mmpemowi najwyraźniej czara się przepełniła... (ale odsuń ode mnie ten
kielich, jeśli możesz)
~~
ox

[baloo1]

To ja jeszcze poprosze, zeby mi wyjeto z mych oczu szklo bolesne, obraz dni,
ktore czaszki nagie tocza przez plonace laki krwi ...

O tak wlasnie. Od razu lepiej.

:oD

[aniela]

nosz przeciez popiol mi sie z irokeza osypuje, nie widzisz?

[postrzygacz_pudli]

posuń się ox, klęknę tu obok na grochu, grzechy Wasze
biorąc na swoje kolana ;)

[baloo1]

O. takich tu trzeba. Dobrze, Pepe, ze wrociles :o)

[via_gra]

postrzygacz_pudli napisał:

> posuń się ox, klęknę tu obok na grochu, grzechy Wasze
> biorąc na swoje kolana ;)

a ja bez grzechu jestem

[postrzygacz_pudli]

aha. można by to sprawdzić starymi harcerskimi sposobami.
Kamień do nogi się w tym celu przywiązuje i sru na
głębokie wody. Bezgrzeszny nie tonie.

[mmpm]

A nienie, to inna metoda. Wrzuca się bez kamienia. Bezgrzeszny tonie.

[postrzygacz_pudli]

Jakakolwiek by to metoda nie była, ważne by mieć pewność,
że wrzuciliśmy bezgrzesznego :)
Podoba mi się.

[piotr_c]

Patrzyłem i nie reagowałem. Myślałem przejdzie im , a przeszło na nas .

[via_gra]

a kto to są oni i my, Piotrze?

[piotr_c]

Zasadniczo myślałem nie "im" a "jej" -Emusi.

[baloo1]

Na mnie nie przeszlo. Wlasnie sie zkatharsisowalem ;o)

[oxycort]

Anienie. Katharsisowanie to dopiero warunek wystarczający jest. Cza na do
wieczora zaczekać :)
~~
ox

[baloo1]

Yyyy ?

w sensie chciales powiedziec konieczny acz niewystarczajacy ? i czynnosc
omylkowa Cie dopadla ?
alboco ?
i co z wieczorem ?

[oxycort]

Yyyyy? A to konieczny nie jest bardziej obligatoryjny od wystarczającego?

Po zachodzie słońca będziemy znów sliczni-higieniczni, albowiem po ablucji fakt
pozostawania do wieczora istotnym warunkiem jest okrutnie.
~~
ox

[baloo1]

aha. no to okej.

Nienie - wystarczajacy jest najsilniejszy chyba. bo konieczny , choc konieczny
nie musi byc wystarczajacy, jesli na przyklad na randewu nie zjawil sie drugi
konieczny (i wystarczajacy). A wystarczajacy moze brykac sam ze soba. chyba.

Tak tak. Ja tez uwazam , ze powyzszy wyklad cechuje wlasciwa mi zwiezlosc i
klarownosc stylu ;o)

[oxycort]

Anienie, rzecz się ma wprost inaczej. Jasność zupełną uczyniłeś mi tym
wyjaśnieniem swym nareszczie. :-) Błądziłem do tej pory tułając się bez kagańca
oświaty, naiwnie przekonanym będąc, iż "konieczny" jakby akcent silniejszy
posiada od "wystarcającego" który ledwie nieobowiązkowym mi się zdawał
zupełnie. Dizęks!
~~
ox

[baloo1]

Sieciesz, chyba, ze po powtornym przeczytaniu twego postu nagle poczuje ostrze
pogrzebacza w mym boku.

Ale teraz mam pytanie : o jakim to obrzadku mowisz, ze po ablucji trzeba do
zmierzchu czekac na katharsis ? Uciazliwy mi sie wydaje, gorzej niz
pieciokrotne kiwanie sie na dywaniku (ktorym zazwyczaj raczaej sie sciele u
stop Plazowiczek)

[misiania]

znaczy mię się wydaje, że konieczny bez wystarczającego to nic nie zdziała.
przekonuje mnie o tym określenie "konieczny, lecz nie wystarczający"

[baloo1]

W tym kierunku wlasnie szedl moj klarowny wywod ;o)

[oxycort]

aha, weź już Misia nie zaciemniej mi może, co? :-))
~~
ox

[baloo1]

anienie, Oxy. Wlasnie Misiania snop swiatla reflektorem w mrok skierowala.
I dzieki Niej stala sie Swiatlosc.
;o)

[oxycort]

Nene, nie zatrważaj się i nie truchlej. Zaprawdę otworzyłem przed Tobą moje
serce i mój worek osierdziowy, kiedy pisałem powyższe. A w kwestii schludności,
czyż rabbi Akiba ben Josef nie radzi, by zawsze po ablucji i wypraniu szat
swych z oczyszczeniem do zachodu słońca zaczekać?
~~
ox

[baloo1]

Tak myslalem, ze to Oni, na rowerach i z kielnia w reku to zmajstrowali.

[oxycort]

Nojużjuż Piotrze... Wróciliśmy :)
~~
ox

[baloo1]

A jak zobaczycie swiatelko w tunelu, to nie idzcie tam. Wracac biegiem !
;oD

[via_gra]

baloo1 napisał:

> A jak zobaczycie swiatelko w tunelu, to nie idzcie tam. Wracac biegiem !
> ;oD

a jak z drugiej strony też widac światelko?

[baloo1]

via_gra napisała:
> a jak z drugiej strony też widac światelko?

Jesli z dwoch stron widac swiatelka, to znaczy , ze bedzie katastrofa kolejowa
;o)

[mmpm]

Mamy połknąć zieloną tabletkę? ;-)

[via_gra]

mmpm napisał:

> Mamy połknąć zieloną tabletkę? ;-)

moze wolisz niebieską?

[mmpm]

Niepotrzebna mi.

[via_gra]

Każdemu jest potrzebna

[piotr_c]

Od razu poczułem się lepiej jak zobaczyłe wątek po staremu na manowce
skręcający. Ale trzymajacy właściwy poziom :)))

[mmpm]

Nie prowokuj, Piotrze... ;-) Ja wciąż jestem nietego...

[oxycort]

Aha, i zobaczyłem, że nie jest źle. Pójde odpocząć zatem :)
Ale najsamprzód Was pobłogosławię wg nowej definicji Misiani, która mi DZISIAJ
oko na wiele spraw odemkła. Zatem: rozradzajcie się i rozmnażajcie, czyńcie
sobie Plażę poddaną! ;-)
~~
ox

[mmpm]

oxycort napisał:

rozradzajcie się i rozmnażajcie, czyńcie
> sobie Plażę poddaną! ;-)

Aha Oxy, chyba nie masz na myśli rozmnażania przez nickowanie? ;-)

[oxycort]

Bynajmniej. Nie dalej jak obok o 11:01, Misiania wszystko jasnym uczyniła, przy
pomocy ławy i serwisu kawowego. :)
~~
ox

[misiania]

o. zarumieniłam się ze bom skromna dziewuszka ;)))

[baloo1]

aha , a ja na przyklad nie wzialem do siebie tej sugestii , zebym szedl sie
rozmnazac. Czy dobrze postapilem czy tez zgrzeszylem pochopnoscia i
samozadowoleniem ?
;o)

[mmpm]

Aha, trzeci grzech główny popełniłeś...
Żałuj, bij się i przede wszystkim - popraw się! ;-)

[baloo1]

aha, a moglbys mi ponumerowana i uaktualniona liste przedstawic, zebym mogl
niepotrzebne skreslic ?

;o)

[mmpm]

No co, każdy może sie pomylić w numeracji... ;-)

[baloo1]

No wlasnie. Dlatego prosze, bo chcialbym dokladnie sprawdzic ;o)

[mmpm]

Aha, jeszcze chcesz się nade mną poznęcać? No proszę proszę, pokop
leżącego... ;-(

[postrzygacz_pudli]

aha. nie chcę Was martwić, panowie, ale jak dwóch mężczyzn
bierze się za rozmnażanie, to i tak nic z tego nie będzie.
Tak słyszałem. ;)

[maga34]

nie mówiąc już, że całkiem to nie po bożemu i sprzecznie z prawem natury (fuj)

[postrzygacz_pudli]

to znaczy, wiesz maga, nie żebym miał coś naprzeciwko, ale
to w końcu jest izba dziecięca, a z takiego męskiego
rozmnażania pociechy żadnej nie będzie. Póki co.

[baloo1]

ani pociechy ani uciechy ;o)
chociaz, podobno aby zycie mialo smaczek ... fuj, juz odcinam sobie jezyk. ten
obcy, na razie.

[baloo1]

aha, ale mozesz spokojnie odwrocic sie i obejrzec za siebie, gdy bedziesz od
nas uciekac, Maga ;o)

[baloo1]

Eno, nikt tu nikomu rozmnozenia nie proponowal, kurdebalans ...
Chyba czytasz juz tylko miedzy wierszami, Pepe ;o)

[mmpm]

No proponował - Oxy... Ale jakoś nikomu konkretnie... ;-)

[baloo1]

Myslisz, ze on chcial tak ogolnie pofiglowac totutotam, niczym motylek czy inny
ptak niebieski ?

[mmpm]

Aha, chciał przekazać swój genotyp jak największej ilości potomków... Choć
jakieś oko w kierunku Misiani puścił... ;-)

[misiania]

o. coś mnie ominęło bo mało spostrzegawcza jestem chyba :)

[mmpm]

O, Oxy się zmartwi, że jego zabiegi pozostały niezauważone... ;-)

[baloo1]

Eno, azes jest, musialem sam poszukac .
Ale mam to, i dziele sie z Toba, albowiem dobrzejest sie dzielic dobrym :

--

* 1. Pycha Z Pierwszego Listu św. Piotra Apostoła: Wszyscy wobec siebie
przyobleczcie się w pokorę. Bóg bowiem pysznym się sprzeciwia a pokornym łaskę
daje. Upokorzcie się pod mocną ręką Boga, aby was wywyższył w stosownej chwili.
(1P 5,5-6)

* 2. Chciwość Z Pierwszego Listu św. Pawła Apostoła do Tymoteusza: Ci, którzy
chcą się bogacić, wpadają w pokusę i zasadzkę oraz w liczne i szkodliwe
pożądania. One to pogrążają ludzi w zgubę i zatracenie. Albowiem korzeniem
wszelkiego zła jest chciwość pieniędzy. Za nimi to uganiając się, niektórzy
zabłąkali się z dala od wiary i siebie samych przeszyli wielu boleściami. (1Tm
6,9-10)

* 3. Nieczystość Z Pierwszego Listu św. Pawła Apostoła do Koryntian: Czyż nie
wiecie, że ciało wasze jest świątynią Ducha Świętego, który w was jest, a
którego macie od Boga, i że już nie należycie do samych siebie? Za wielką
bowiem cenę zostaliście nabyci. Chwalcie więc Boga w waszym ciele. (1Kor 6,19-
20)

* 4. Zazdrość Z Listu św. Pawła Apostoła do Rzymian Weselcie się z tymi, którzy
się weselą, płaczcie z tymi, którzy płaczą. Bądźcie zgodni we wzajemnych
uczuciach. Nie gońcie za wielkością, lecz niech was pociąga to, co pokorne. (Rz
12,15-16)

* 5 Nieumiarkowanie Z Księgi Syracha: Na żadnej uczcie nie bądź nienasycony i
nie rzucaj się na potrawy! Z przejedzenia powstaje choroba, a nieumiarkowanie
powoduje rozstrój żołądka. Z przejedzenia wielu umarło, ale umiarkowany
przedłuży swe życie. (Syr 37,29-31)

* 6. Gniew Z Listu św. Pawła Apostoła do Efezjan Nie zasmucajcie Bożego Ducha
Świętego, którym zostaliście opieczętowani na dzień odkupienia. Niech zniknie
spośród was wszelka gorycz, uniesienie, gniew, wrzaskliwość, znieważanie - wraz
z wszelką złością. Bądźcie nawzajem dla siebie dobrzy i miłosierni.
Przebaczajcie sobie, tak jak i Bóg nam przebaczył w Chrystusie. (Ef 4,30-32)

* 7. Lenistwo Z Drugiego Listu św. Pawła Apostoła do Tesaloniczan: Kto nie chce
pracować, niech też nie je. Słyszymy bowiem, że niektórzy wśród was postępują
wbrew porządkowi: wcale nie pracują, lecz zajmują się rzeczami niepotrzebnymi.
Tym przeto nakazujemy, aby pracując ze spokojem własny chleb jedni. (2Tes 3,11-
12)


--

No i o ktory chodzilo ? Bo nadal nie wiem ? Ale poklepac sie po cyckach moge za
wszystkie, na wszelki wypadek, zwlaszcza za piaty i siodmy ;o)

[mmpm]

Aha, właśnie siódmy. Choć i piąty też... ;-)

To jak - obiecujesz poprawę? ;-)

[baloo1]

eeee .. czy nie wystarczy , jesli powiem , ze zaluje , krzyzujac przy tym palce
za plecami ?

;o)

[mmpm]

Nene, nie otrzymasz rozgrzeszenia...

[baloo1]

Poczekam na Aniele, cos mi sie zdaje, ze sprzedaz tych, no .. odpustow tez
wchodzi w zakres jej zainteresowan , a moze nawet ma to w rubryce "Our
mission" ;o)

[mmpm]

Anienie, Baloo1, odpusty odpuszczają pokutę, a żeby ją otrzymać, to samo bicie
się nie wystarcza... ;-)

[baloo1]

Ja rozumiem. Trzeba jeszcze kupic cos na pamiatke, o ile pamietam z literatury
fachowej ;o)

[_tequila_]

z przejedzenia nie mozna umrzec

[baloo1]

A "Wielkie zarcie" ? Piekna smierc ....

[mmpm]

A przy trzecim o smierci jakoś nie piszą... ;-)

[baloo1]

Wrecz przeciwnie. Napsane jest (choc moze w innym zrodle), ze czeste mycie
skraca zycie ...
;o)

[tiresias]

pszepra..

[baloo1]

;oD

[baloo1]

Z tym, ze jest to jednak "izba dziecieca" ;o)

[mmpm]

100?

[mmpm]

To ile w końcu?

[misiania]

bosz, kto o czym to o czym a mmpm zawsze o setkach!

[mmpm]

Nene, w myślach mam miliony... Za które nawet chętnie bym pocierpiał...

[baloo1]

E-e. miliony, podobnie jak sukcesy, najbardziej ciesza, gdy przychodza same i
bez wysilku z naszej strony ...
;o)

[baloo1]

Hehehe, jak zwykle ... sa cztery posty z ta godzina. W tym jeden moj.
Gdybys byl Aniela, to nie byloby problemu, a tak ...
;o)

[mmpm]

Baloo, jak najedziesz myszką na tytuł postu, to wyświetli Ci jego numer.

Setny był Twój post, moje 99 i 101. Ja sie potrafię przyznać do porażki, w
przeciwieństwie co poniektórych... ;-)

[baloo1]

O. A ja , nie potrafie nawet przyznac sie do takl atwego zwyciestwa ;o)

A gdy ja najezdzam myszka, to z dolu strony wyswietlaja mi sie bardzo dlugie
numery , i w zadnym z nich nawet elementow podobnych do 99, 100 i 101 nie ma.

;o)

[postrzygacz_pudli]

co komputer to obyczaj. mi wyświetla się tabelka, w której
dużo zagranicznych liter jest. I ani jednej cyfry :(

[mmpm]

Ten numer to nr postu na całym portalu. Moje były cośtam965 i 971, a Twój
cośtam970.

I wiem, co mówię. Celuję w post nr 10 mln na portalu i podjąłem treningi... ;-)

[baloo1]

No tak, to wiem. Ale brakuje mi sposobu na przeliczanie numeru portalowego na
watkowy. Skoro przyrost jest na calym forumie naraz....

[mmpm]

Zanim wysłaęm mego posta, było ich 98 w wątku. Po wysłaniu naszych trzech -
101. To chyba łatwo przeliczyć? ;-)

[baloo1]

Moze w tym wypadku. Ale sprawa sie komplikuje, jesli na innych forumach
wstukano nieznana liczbe postow
;o)

[mmpm]

Liczby nie są kolejne, ale chyba wiadomo, która jest mniejsza, a która
większa. ;-)
Chyba że o jednej porze było tyle wpisów, że nie da się określić jakiegoś
punktu odniesienia...

[baloo1]

Na przyklad, gdy na 100 forach 1000 forumowiczow poluje na 10.000.000 post.
Nie zebym chcial Cie zniechecic
;o)

[mmpm]

A to wtedy admini rozsądzą. :-)
Ale bedę walczył do upadłego... ;-)

[postrzygacz_pudli]

o w buzię jeża, em! w życiu jedynym nie wiedziałbym że to
tak jakoś sprytnie można przeliczać!

[maga34]

czy mam przyjąć, że jeśli w tym tajemniczym numerze znajdę zero to post jest
setny (noco?)

[baloo1]

No niestety nie :o(
(patrz powyzsze posty Ema)

[maga34]

a nie dzięuję, nie będę więcej łamać swojej ślicznej główki, zostawię Wam te
numerki Chłopcy :)

[baloo1]

a to ja posolidaryzuje sie z Toba, i tez na tym nie bede sobie lamal swojej
glowki
;o)

[mmpm]

Mimo tytułu wątku nie mogę nie zauważyć, że teraz młodzież w tym idiomie
zamiast buzi używa słowa na p. bedącego wulgarnym określeniem kobiecych "części
niesfornych"... ;-)

[postrzygacz_pudli]

:))))
znaczy, żeby nie było nieporozumień, oni mówią "w boberka
jeża"? No przecież tego nawet wymówić nie idzie, to jakieś
przyrodnicze nieporozumienie ;)

[mmpm]

A na powitanie mówią zazwyczaj: Niech będzie pochwa...
(Jako że się do młodzieży zaliczam, pochwalę się znajomością slangu). ;-)

[baloo1]

aha no to ja dodam , troche obok tematu, ze wyczytalem, ze kul juz nie jest
trendy.
bo ja na przyklad juz bym do zadnej mlodziezowki nie zostal przyjety, dlatego
mam czas, zeby czytac ;o)

[maga34]

o? tu mnie zaskoczyłeś Baloo; muszę czym prędzej poznać zamiennik (a raczej
zastępnik), co by mnie młodzież za de mode nie uznał ;)

[maga34]

znaczy uznała, cała młodzież

[baloo1]

maga34 napisała:
> znaczy uznała, cała młodzież

Czy to znaczy ze cala mlodziez robi u Ciebie za targetkjustomer ?
Chcesz byc Ta Czwarta w Ich Troje albo cos w tym rodzaju ?

[maga34]

chcę być kul (tak powiedziałabym jeszcze kilka postów temu) ;)
a do Ich Troje się nadaję, wokal równie dobry posiadam jak sam Wiśniewski

[baloo1]

O. To istotnie problem. Chcesz o tym porozmawiac ?
;o)

ale przeciez ostatecznie nie musisz spiewac. Za to ladnie piszesz i
wygladasz ;o)

[mmpm]

Nene, Maga do ich troje zdecydowanie się nie nadaje. Za dobre teksty pisze... :-
)

[maga34]

dziękuję doktorze :)
takie pisanie w światłach rampy...pomyślę o tym ;)

[baloo1]

podobno mowia "wporzo". Tyz piyknie, prawda ;o)

[mmpm]

Ołkiej, ziomal Balon z laczem, ale czadowo, nie? ;-)

[baloo1]

anienie. oprocz "czadowo" i "Baloo" chyba nie do mnie rozmawiales ;o)

[mmpm]

Znaczy wolisz:
Witam, Monsieur Baloo. Piekny dzień dziś mamy, nieprawdaż?

[baloo1]

Prawdaz ;o)
Aczkolwiek podwyzszona temperatura i wilgotnosc doskwieraja mi nieco ;o)

[mmpm]

Aha, to sobie nie pogadamy. ;-P

[postrzygacz_pudli]

z laczem? znaczy łączem czy laczkiem, bo nie trybię

[maga34]

wyluzuj PePe :)

[baloo1]

aha. Blagam, Pepe wroc. Do siebie.

;o)

[maga34]

ale nie myślisz Baloo, że PePe mnie ignoruje?
w mylnym tkwię błędzie co?

[baloo1]

Nie . Nie mysle tak.

[baloo1]

Znaczy w sensie nie mysle, ze Cie ignoruje. Mialby powod ?

[postrzygacz_pudli]

??????????
MAGA!
nie!!!! no nie!!!
umieram....
ps. Mi nawet wąs nie drgnie jak Olisadebe przeprosi za
Jedwabne. Przydział całożyciowego zadziwienia wyczerpano w
dniu dzisiejszym.

durny zdechły pepe :(

[baloo1]

No jak ? To on jeszcze nie ? Kurdebalans ...

[maga34]

to chyba ta pogoda, ciśnienie skacze...
wycofuję się raczkiem i bezszelestnie z tego co powiedziałam
ZGODA?