antypis1945
26.08.23, 13:42
Ten przywódca bojówek szumowin z tzw. solidarności od kilku miesięcy nigdzie się nie pojawia i nie ujada. Wiadomo, że ma chrapkę na miejsce na pisowskiej liście do Sejmu, więc może czeka na swoją szansę i na razie nie chce rzucać się w oczy? Albo do jego łba doszło wreszcie, że jest już przegrywem i nie ma żadnej przyszłości?