Dodaj do ulubionych

PKW: jak nie referen-dać dupy

03.10.23, 10:20
Ten artykuł omawia stanowisko PKW, ale nie jest jasne, czy poniższy cytat pochodzi od PKW, czy od autora arytkułu red. Kaoz:
        by nie brać udziału w referendum, należy:
        • zgłosić komisji brak chęci do pobierania karty do referendum;
        • zadbać o to, by adnotacja o nieprzyjęciu karty została wpisana do protokołu;
        • podpisać się.


Ja zamierzam zastosować się, ale nie stracę szacunku dla osób, które wybiorą inne wyjście.

- Stefan
Obserwuj wątek
    • don.kichote A ja spytam przewrotnie - dlaczego? 03.10.23, 12:05
      Dlaczego - wg. szeroko rozumianej opozycji - samo referendum jest "bez znaczenia", pytania nieaktualne i głupie a udział w nim - jest złym wyborem?
      Czy aby, ta _ szeroko rozumiana opozycja - nie strzela sobie w kolano?
      Skoro referendum jest - wg. Tuska - bez znaczenia, to takim też jest udział w nim i dowolna odpowiedź na pytania.

      Skoro słyszymy od Tuska, że jest za budową "prawdziwego" muru na granicy z Białorusią, to naturalną odpowiedzią na pytanie o rozbiórkę tego płotu, jest wg. mnie nie, bo może to być bardzo dobra "baza" do budowy takiego nieprzepuszczającego, nowego muru!

      Skoro słyszymy od Tuska, że jest przeciwny przymusowej relokacji uchodźców z Afryki, Bliskiego i Dalekiego Wschodu, to odpowiedź "nie" na pytanie referendalne w tej sprawie, też nie powinno stanowić dla pt. opozycjonisty, żadnego problemu.

      Kolejne pytania, o wiek emerytalny i wyprzedaż podmiotom zagranicznym majątku narodowego też nie powinny nastręczyć żadnych problemów potencjalnym opozycyjnym wyborcom.
      Wszak na wiecach wyborczych opozycji (poza Konfederacją) często słychać, że po wygranych wyborach, niczego co "dał" PiS - rząd złożony z dzisiejszej opozycji nie zabierze a to oznacza, że na 100% nie wydłuży wieku emerytalnego. Dlaczego zatem, w referendum na to pytanie nie odpowiedzieć "nie"?

      Odpowiedź na pytanie o wyprzedaż majątku - przynajmniej w moim odczuciu - też jest łatwe.
      Nie będę miał problemu, żeby i na nie odpowiedzieć "nie"!

      Pytam zatem o co tra goowno-burza?
      Ktoś potrafi mi to wyjaśnić?


      stefan4 napisał:

      [...]
      • ireneo Re: A ja spytam przewrotnie - dlaczego? 03.10.23, 13:47
        don.kichote napisał:
        nim - jest złym wyborem?
        > Czy odpowiedzieć "nie"!
        >
        > Pytam zatem o co tra goowno-burza?
        > Ktoś potrafi mi to wyjaśnić?
        >
        >
        > stefan4 napisał:
        >
        > [...]
        +++++++++
        Całości nie łyknąłem, bom nie kaczka ale coś tam więc wpisze. Wpierw abyś się cofnął do pytań, jeśli nie jesteś cofnięty to zakumasz, że bredzisz. Sprzeciw wobec wyprzedawania przedsiębiorstw można by zgłaszać gdyby takie były. Dojna drużyna co się dało, już wyprzedała. Pewnie na pytanie - czy jesteś za przyłączeniem Niderlandów też agitowałbyś za - nie. I nic dziwnego, bo tam sodoma i gomora. No to te wszystkie pytania podobnie gówniane, a cel ich stawiania to wyciągnięcie podobnie zmanipulowanych z wyra do urn, a do czasu ich otwarcia robienie na koszt zmanipulowanych agitki wyborczej.
        Te imigranty..., pytanie równie głupie jak zapytanie o zgodę na mianowanie orangutanów na stanowiska prezesów spółek. Nikt nie proponuje, ale czemu nie zapytać i zgodnie poprzeć stanowisko dojnej drużyny gromkim zaprzeczeniem. Taki głos, byle jaki i idiotyczny, jest tumanom potrzebny jako legitymizowanie setek milionów wyrzuconych w błoto. Ze trzydziesci procent jeleni znajdą.
        • don.kichote Re: A ja spytam przewrotnie - dlaczego? 03.10.23, 21:21
          ireneo napisał:

          > Całości nie łyknąłem, bom nie kaczka ale coś tam więc wpisze.

          Czyli - "nie widziałem, ale zrecenzuję" - "tylko świnie siedzą w kinie". O to ci chodziło?

          > Wpierw abyś się cofnął do pytań, jeśli nie jesteś cofnięty to zakumasz, że bredzisz.

          Oczywiście, bez wycieczek osobistych i próby obrażenie rozmówcy nie potrafisz?
          Masz paskudną manierę obrażania wszystkich z którymi się nie zgadzasz.
          Czy to cecha niespełnionych poetów, dotkniętych piętnem grafomanii?

          > Sprzeciw wobec wyprzedawania przedsiębiorstw można by zgłaszać gdyby takie były. Dojna dru
          > żyna co się dało, już wyprzedała.

          Tak? A Orlen, miedź, górnictwo, przemysł przetwórczy. Zapewniam cię, je jest jeszcze co sprzedawać.
          Ale... jeśli - wg. ciebie - nie ma czego prywatyzować, to jaki masz problem żeby na to pytanie, odpowiedzieć wbrew intencjom PiS-ich?

          > No to te wszystkie pytania podobnie gówniane, a cel ich stawiania to wyciąg
          > nięcie podobnie zmanipulowanych z wyra do urn, a do czasu ich otwarcia robienie
          > na koszt zmanipulowanych agitki wyborczej.

          Chyba ci umkło, że to nie PiS-im a opozycji brakuje głosów i coś z tych ok. 12% niezdecydowanych, bardzo by jej - opozycji - pomogło.
          Ponadto, zarówno PiS-i jak i opozycja nawołują do wzięcie udziału w wyborach, czyli o większą frekwencję.

          > Te imigranty..., pytanie równie głupie jak zapytanie o zgodę na mianowanie oran
          > gutanów na stanowiska prezesów spółek. Nikt nie proponuje, ale czemu nie zapyta
          > ć i zgodnie poprzeć stanowisko dojnej drużyny gromkim zaprzeczeniem.

          Ciekawa metafora z tymi orangutanami, tyle że nie do końca trafiona. Widać Tusk ma w tej sprawie inne zdanie.

          > Taki głos, byle jaki i idiotyczny, jest tumanom potrzebny jako legitymizowanie setek mili
          > onów wyrzuconych w błoto.

          Oczywiście, nie wzięcie udziału w referendum spowoduje, że owe miliony nie zostaną wyrzucone w błoto, wrócą do budżetu i zostaną przeznaczone na jakiś inny, zbożny cel. Czy tak?

          > Ze trzydziesci procent jeleni znajdą.

          Tyle a może i więcej, mają już teraz...

          I na koniec - nie odniosłeś się do pytania o wiek emerytalny.
          Czyżbyś pamiętał reakcję POPiS-u kiedy Hausner, w innej rzeczywistości gospodarczej i finansowej, jako pierwszy zauważył konieczność jego podwyższenia? Te płomiennie zapewnienia Tuska, że tego wieku nie podniesie?
          Pamiętasz to?
          Biorąc pod uwagę - łagodnie to ujmując - nieszczerość Tuska, to pytanie też uważasz za głupie i bezzasadne?
          • ireneo Re: A ja spytam przewrotnie - dlaczego? 03.10.23, 21:36
            don.kichote napisał:


            > Tak? A Orlen, miedź, górnictwo, przemysł przetwórczy. Zapewniam cię, je jest je
            > szcze co sprzedawać.
            +++++++++
            Z założenia obrażasz inteligencję tych którym podtykasz te brednie z zaczepnym pytaniem. Nie ma nic o wyprzedaży majatku narodowego. Stąd czytanie elaboratu byłoby robotą głupiego. Zatem nie siej obrażania a cie nie potraktują jak ty.
            Dojni wyprzedaliby wszystko za co łaska, ale wtedy potraciliby stołki i fotele a z tym wiążą się profity nie tylko dla kolesi i pociotków ale dla całego tego zidiociałego partyjnego aktywu. No, to już masz odpowiedż.
          • no-popis Re: A ja spytam przewrotnie - dlaczego? 04.10.23, 05:17
            don.kichote napisał:

            > ireneo napisał:
            > Oczywiście, bez wycieczek osobistych i próby obrażenie rozmówcy nie potrafisz?
            > Masz paskudną manierę obrażania wszystkich z którymi się nie zgadzasz.
            > Czy to cecha niespełnionych poetów, dotkniętych piętnem grafomanii?
            Grupa POlityczna Tuska i otoczenie nie potrafią normalnie rozmawiać. To dzisiaj jest grupa agresywnych kiboli POlitycznych, dla których nie ma argumentów jest tylko hejt i hasła klubowe skandowane czy wyPOwiadany przy każdej okazji.,

            > Tak? A Orlen, miedź, górnictwo, przemysł przetwórczy. Zapewniam cię, je jest je
            > szcze co sprzedawać.
            > Ale... jeśli - wg. ciebie - nie ma czego prywatyzować, to jaki masz problem że
            > by na to pytanie, odpowiedzieć wbrew intencjom PiS-ich?

            No przecież z tego żyli wiele lat. Odpuszczę, celowo, tuskowcom i przypomnę "prywatyzację" np Telekomunikacji Polskiej SA zrealizowanej przez SLD poprzez Kulczyka, której wartość była zaniżona o miliardy a po tej "prywatyzacji" były przewodniczący i kolega Olka Kwaśniewskiego z Rady Naczelnej ZSP okazał się kompetentny m talentem aby zostać powołanym przez Francuzów (państwowy telecom) na wieloletniego prezesa a co spółki związane wtedy z tą opcją polityczną, przeważnie konsultingowe się najadły to widać po nowych posiadłościach z tamtych czasów np w Nieporęcie :)

            > Oczywiście, nie wzięcie udziału w referendum spowoduje, że owe miliony nie zost
            > aną wyrzucone w błoto, wrócą do budżetu i zostaną przeznaczone na jakiś inny, z
            > bożny cel. Czy tak?
            Jakoś leming nie mówi nic o Referendum Komorowskiego na które nie poszły nawet lemingi i ...ile to było milionów? Zapewne hejterek bezrozumny nie pamięta.

            > I na koniec - nie odniosłeś się do pytania o wiek emerytalny.
            > Czyżbyś pamiętał reakcję POPiS-u kiedy Hausner, w innej rzeczywistości gospodar
            > czej i finansowej, jako pierwszy zauważył konieczność jego podwyższenia? Te pło
            > miennie zapewnienia Tuska, że tego wieku nie podniesie?
            > Pamiętasz to?
            > Biorąc pod uwagę - łagodnie to ujmując - nieszczerość Tuska, to pytanie też uw
            > ażasz za głupie i bezzasadne?
            Nieszczerość Tuska brzmi jak komplement wyrażony temu patologicznemu i cynicznemu łgarzowi.
        • j-k Cienko przendziesz... reniferze. 06.10.23, 12:54
          ireneo napisał:
          Ze trzydziesci procent jeleni znajdą.


          stara zasada referendow jest, ze aby byly wiazace musi wziac w nich udzial min 50 % uprawnionych

          uwzasz , ze wiekszosc poprze autora wontku i tego referedalnego renifera zbojkotuje ?
      • stefan4 Re: A ja spytam przewrotnie - dlaczego? 03.10.23, 14:15
        don.kichote:
        > Dlaczego - wg. szeroko rozumianej opozycji [...] wg. Tuska [...]
        > słyszymy od Tuska [...] słyszymy od Tuska

        No to zdecyduj się: czy według szeroko rozumianej opozycji, czy (wzorem Pierwszego Prezeskretarza) sprowadzasz cały świat do Tuska. Ja oponuję przeciwko dyktaturze, ale nie uważam, żeby Tusk, czy ktokolwiek inny, mógł przemawiać w moim imieniu. W uproszczonym do niemożliwości świecie Partii nie mieści się taka opcja, żeby kogoś popierać, ale głośno artykułować różnice zdań. Czyli: mieć inne zdanie, ale nie być wrogiem. Jednak świat cywilizowany nie chodzi w nogę tak jak Partia.

        don.kichote:
        > Dlaczego [...] - samo referendum jest "bez znaczenia", pytania nieaktualne i głupie

        To ,,referendum'' jest bez znaczenia merytorycznego. Prawdziwe referendum polega na tym, że władza pyta obywateli o zdanie, jednocześnie deklarując, co uczyni zależnie od ich odpowiedzi. W tym ,,referendum'' Partia nie pyta obywateli, o ich zdanie, tylko dyktuje poddanym, że to zdanie ma brzmieć ,,4×NIE''.
            ,,Robimy referendum, żeby Polacy pokazali, że ...''
        zamiast
            ,,robimy referendum, żeby Polacy zadecydowali, czy ...''.


        No to teraz konkretne pytania:

            1. Czy popierasz wyprzedaż majątku państwowego podmiotom zagranicznym,
            prowadzącą do utraty kontroli Polek i Polaków nad strategicznymi sektorami
            gospodarki?

        W tym pytaniu jest już zawarta teza, że wyprzedaż majątki prowadzi do utraty kontroli Polaków nad gospodarką. Więc co ma na to odpowiedzieć ktoś, kto tak nie uważa? Np. ktoś, kto uważa, że paniczna wyprzedaż wszystkiego jest złem, natomiast jest dobrem sprzedaż nieradzącego sobie przedsiębiorstwa nabywcy, który go dofinansuje, zatrudni lokalnych pracowników i będzie działał w ramach polskiego prawa, łącznie z płaceniem polskich podatków. Co ma odpowiedzieć? — jedyną sensowną reakcją jest ,,A idźcie wy mi w diabły z takim pytaniem!''.

            2. Czy popierasz podniesienie wieku emerytalnego, w tym przywrócenie
            podwyższonego do 67 lat wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn?

        A jeśli popieram podniesienie, ale nie do 67 lat, tylko do 70 lat? Albo do 66 lat? Albo do 66 dla mężczyzn i do 70 dla kobiet? Albo żeby o tym decydowali fachowcy od zdrowia, demografii, gospodarki czy praw ludzkich, a nie politycy ani inni dyletanci? Sam widzisz chyba, że to nie jest pytanie, tylko propaganda.

            3. Czy popierasz likwidację bariery na granicy Rzeczypospolitej Polskiej
            z Republiką Białorusi?

        To jest jedyne pytanie, na które można odpowiedzieć jednoznacznie TAK/NIE. Od razu deklaruję, że ja popieram (chyba w przeciwieństwie do Tuska), bo bardzo boli mnie mordowanie bezradnych ludzi przez mundurowych zbrodniarzy z rozkazem zamiast sumienia, jakoby reprezentujących mój kraj.

            4. Czy popierasz przyjęcie tysięcy nielegalnych imigrantów z Bliskiego Wschodu
            i Afryki, zgodnie z przymusowym mechanizmem relokacji narzucanym przez
            biurokrację europejską?

        Znowu: przyjęcie — popieram; nielegalnych — nie popieram; i uważam za kłamstwo sugestię, jakoby ,,biurokracja'' europejska narzucała nam przymusowo coś nielegalnego. To jak miałbym odpowiedzieć?


        don.kichote:
        > Pytam zatem o co tra goowno-burza?

        Żadna ,,goowno-burza'' o nic nie ,,tra''. Po prostu rozsądni ludzie zastanawiają się, jak reagować, kiedy Państwo z wysokości swojego Majestatu zadaje im kretyńskie pytania.

        - Stefan
        • fallen-sorcerer Re: A ja spytam przewrotnie - dlaczego? 04.10.23, 00:22
          stefan4 napisał:

          > Żadna ,,goowno-burza'' o nic nie ,,tra''. Po prostu rozsądni ludzie zastanawiają się, jak reagować, kiedy Państwo z wysokości swojego Majestatu zadaje im kretyńskie pytania.

          Rozsądni ludzie niekoniecznie oglądają telewizję i zastanawiają się nad pytaniami referendalnymi. Żona regularnie głosuje w wyborach, ale była zaskoczona jak jej dzisiaj wspomniałem, że będzie jakieś referendum. Zgadzam się z Donem, z jednej strony twierdzicie, że referendum jest bez znaczenia, z drugiej się nim przejmujecie.
          • melikles Re: A ja spytam przewrotnie - dlaczego? 04.10.23, 08:36
            Niekoniecznie telewizję, ale ludzie w miarę ogarnięci słuchają czasami radio, przeglądają Internet, czytują gazety i czasopisma. I niekoniecznie muszą interesować się danym tematem, ale zawsze coś wpadnie do ucha lub mimowolnie się przeczyta. Zwłaszcza tak głośny i medialny temat.

            Widać twoja żona jest niezbyt ogarnięta.
            • fallen-sorcerer Re: A ja spytam przewrotnie - dlaczego? 04.10.23, 09:14
              Sam nie wiem jak to możliwe. Po aplikacji adwokackiej chyba coś tam wie, ale woli żyć sprawami "trójki" klasowej. W zeszłym tygodniu słodycze dla dzieci z okazji Dnia Chłopaka, dzisiaj Dzień Zwierząt i kiermasz na pobliskie schronisko, za chwilę Dzień Nauczyciela, więc trzeba wymyślić co podarować "paniom"...
          • ireneo Re: A ja spytam przewrotnie - dlaczego? 04.10.23, 09:27
            fallen-sorcerer napisał:

            . Zgadzam się z Donem, z je
            > dnej strony twierdzicie, że referendum jest bez znaczenia, z drugiej się nim pr
            > zejmujecie.
            ++++++++++++++
            W tym problem, ze na referendum bez znaczenia, a zdaniem większości z idiotycznymi wprost pytaniami wydano setki milionów dla których szybko znaleziono by znaczenie służące niemal wszystkim, a nie interesom aparatczyków dojnej drużyny.
          • vivak01 Re: A ja spytam przewrotnie - dlaczego? 05.10.23, 08:24
            "Zgadzam się z Donem, z jednej strony twierdzicie, że referendum jest bez znaczenia, z drugiej się nim przejmujecie."

            Referendum jest bez znaczenia merytorycznego, ponieważ w taki czy w inny sposób niczego nie zmieni. Skoro pytanie jest o wyprzedaż, to nie o sprzedaż, zatem sprzedaż nawet za cenę utraty kontroli będzie dopuszczalna. Skoro pytanie jest o wiek emerytalny, to zniesienie całkowicie wieku emerytalnego i przejście na emeryturę stażową również będzie zgodne z referendum, nawet jeżeli wymagany staż wywinduje konieczność pracy do 70. roku życia. Pytanie o nielegalnych imigrantów jest absurdalne, choćby dlatego,ze mowa jest o jakimś przymusie. Znaczy jeżeli rząd ogłosi, że robi to dobrowolnie, to będzie można przyjmować imigrantów. Jedynie pytanie o likwidację bariery jest zero-jeden.

            Celem referendum nie jest wcale uzyskanie zgody czy pytanie o zdanie, ponieważ zdanie jest mniej więcej wiadome, a biorąc pod uwagę pytania, to niespecjalnie brak zgody czy zgoda zmobilizuje ten czy inny rząd do konkretnych działań. To referendum to po prostu stara sztuczka wyborcza - gra się w grę, w której ma się mocniejsze karty od przeciwnika i unika takich, w których przeciwnik jest mocny. W wymienionych sprawach wiadomo, jaką opinię ma PiS, jaką opinię mają partie opozycyjne. Pytania mają przekonać tych jeszcze nieprzekonanych, że jedynie PiS spełnia ich oczekiwania w wymienionej materii.



            • wariant_b Re: A ja spytam przewrotnie - dlaczego? 05.10.23, 08:49
              vivak01 napisał(a):
              > Referendum jest bez znaczenia merytorycznego, ponieważ w taki czy w inny sposób
              > niczego nie zmieni.

              Jestem ciekaw, czy wciskanie wyborcom w lokalu komisji wyborczej ulotek
              zachwalających osiągnięcia Partii jest zgodne z prawem. Wszystkie wymienione
              w ulotce punkty zostały już zrealizowane, a wcześniej nikt nas o zdanie nie pytał.
              • vivak01 Re: A ja spytam przewrotnie - dlaczego? 05.10.23, 12:35
                Jest. Dlatego właśnie wymyślono taki właśnie sposób - finansowanie kampanii poza limitami wyborczymi, tłuczenie tematów poza czasem antenowym, ulotka wyborcza do ostatniej chwili.
                • wariant_b Re: A ja spytam przewrotnie - dlaczego? 05.10.23, 13:13
                  vivak01 napisał(a):

                  > Jest. Dlatego właśnie wymyślono taki właśnie sposób - finansowanie kampanii poza
                  > limitami wyborczymi, tłuczenie tematów poza czasem antenowym, ulotka wyborcza
                  > do ostatniej chwili.

                  Nie na darmo Prezes Pan jest z wykształcenia bezprawnikiem.
                  • vivak01 Re: A ja spytam przewrotnie - dlaczego? 05.10.23, 14:38
                    " Nie na darmo Prezes Pan jest z wykształcenia bezprawnikiem."

                    Zapomnij, że pan prezes cokolwiek się orientuje w tych przepisach. Od tego są inni.
      • oby.watel Re: A ja spytam przewrotnie - dlaczego? 04.10.23, 10:22
        don.kichote napisał:

        > Pytam zatem o co tra goowno-burza?
        > Ktoś potrafi mi to wyjaśnić?

        Nikt. Już o to pytałem. Można było zachęcic do głosowania 4xtak, ale Tusk to demokrata z krwi i kości.
      • oby.watel Re: A ja spytam przewrotnie - dlaczego? 04.10.23, 10:47
        don.kichote napisał:

        > Dlaczego - wg. szeroko rozumianej opozycji - samo referendum jest "bez znaczeni
        > a", pytania nieaktualne i głupie a udział w nim - jest złym wyborem?
        > Czy aby, ta _ szeroko rozumiana opozycja - nie strzela sobie w kolano?
        > Skoro referendum jest - wg. Tuska - bez znaczenia, to takim też jest udział w
        > nim i dowolna odpowiedź na pytania.

        Już rozmawialiśmy na ten temat. Tusk stworzył problem, a my skaczemy sobie do oczu próbując przekonać się nawzajem co należy robić.
      • don.kichote Re: A ja spytam przewrotnie - dlaczego? 04.10.23, 18:20
        Panowie! Już nie ma się o co kłócić.
        Przed chwilą Tusk potwierdził to, co o referendum pisałem wyżej. Zwykła goowno burza!
        On chyba nie zdaje sobie sprawy, że bardzo mocno podpadł co niektórym jego fanatycznym, bezrefleksyjnym zwolennikom...
    • adam111115 Re: PKW: jak nie referen-dać dupy 03.10.23, 14:18
      Pisiory wymyśliły pytania z tezą i wymagające tylko jednej odpowiedzi po to aby wzmóc suwerena w udaniu się do lokalu wyborczego. Normalny i inteligentny człowiek nie powinien brać w tym udziału.
      • pies.na.czarnych Re: PKW: jak nie referen-dać dupy 03.10.23, 14:36
        > Pisiory wymyśliły pytania z tezą...

        Dodatkowo w bardzo prosty sposób pieniądze przeznaczone na referendum mogą przekierować w inną stronę.
      • manhu Re: PKW: jak nie referen-dać dupy 03.10.23, 14:45
        Po prostu to są ulotki wyborcze PIS nielegalnie rozdawane w lokalu wyborczym. Ja odmówię lub podrę za kotarą.

        > Normalny i inteligentny człowiek nie powinien brać w tym udziału.
        Nie wolno tak mówić! Za komuny walczyło parę %, reszta wspierała po cichu. Tak cicho, że komuchy wystawiły najlepszych swoich ludzi na listę krajową w 1989 gdzie 50% było niemożliwe (nawet silne wsparcie Wałęsy i Solidarności by dotrzymać umowy Okrągłego Stołu nie pomogło, bo PZPR miała 10-20% jak do Senatu).

        Obecnie też nie wolno zniechęcać zwolenników opozycji, bo z powodu wstydu mogą nie zagłosować w wyborach. I to z bezsensownego powodu, walki o nic (groźne pytania 1 i 2 zostały zmienione, obecnie 1234 są bez znaczenia). Nie ma co liczyć, że nagle 100% nabierze ochoty na demonstrację opozycyjności w lokalu czy wręcz awantury.
        • no-popis Re: PKW: jak nie referen-dać dupy 04.10.23, 05:05
          manhu napisał:

          > Po prostu to są ulotki wyborcze PIS nielegalnie rozdawane w lokalu wyborczym. J
          > a odmówię lub podrę za kotarą.
          Wszystko co robi PiS jest nielegalne i szKODliwe
          Wszystko do robi PO jest szlachetne i i propaństwowe, i dobre dla ludzi.
          Jaki PrOsty jest ten świat o PrOstych ludzi :)
      • fallen-sorcerer Re: PKW: jak nie referen-dać dupy 03.10.23, 15:36
        adam111115 napisał:

        > Pisiory wymyśliły pytania z tezą i wymagające tylko jednej odpowiedzi po to aby
        > wzmóc suwerena w udaniu się do lokalu wyborczego.

        To chyba dobrze. Podobno to najważniejsze wybory po 89', a opozycji zależy na wysokiej frekwencji.
        • ireneo Re: PKW: jak nie referen-dać dupy 03.10.23, 16:04
          fallen-sorcerer napisał:

          > adam111115 napisał:
          >
          > > Pisiory wymyśliły pytania z tezą i wymagające tylko jednej odpowiedzi po
          > to aby
          > > wzmóc suwerena w udaniu się do lokalu wyborczego.
          >
          > To chyba dobrze. Podobno to najważniejsze wybory po 89', a opozycji zależy na w
          > ysokiej frekwencji.
          +++++++
          Tym razem to nie PO mobilizuje stęsknionych za porządkiem a dojni dla oddalenia szczęku klucza w zamku pod judaszem.
          • pies.na.czarnych Re: PKW: jak nie referen-dać dupy 04.10.23, 13:42
            > Tym razem to nie PO mobilizuje stęsknionych za porządkiem a dojni dla oddalenia szczęku klucza w zamku pod judaszem.

            Pinokio ciepłą rączką daje miliony na propagandową gazetkę tvn24.pl/wybory-parlamentarne-2023/wybory-parlamentarne-2023-poslowie-ko-o-propagandowej-gazecie-za-pieniadze-od-premiera-7374400
    • snajper55 Re: PKW: jak nie referen-dać dupy 03.10.23, 15:25
      stefan4 napisał:

      > Ten artykuł omawia stanowisko PKW, ale nie jest jasne, czy poniższy cytat pocho
      > dzi od PKW, czy od autora arytkułu red. Kaoz:
      >         by nie brać udziału w referendum, należy:
      >         • zgłosić komisji brak chęci do pobierania kar
      > ty do referendum;
      >         • zadbać o to, by adnotacja o nieprzyjęciu kar
      > ty została wpisana do protokołu;
      >         • podpisać się.

      >
      > Ja zamierzam zastosować się, ale nie stracę szacunku dla osób, które wybiorą in
      > ne wyjście.

      A ja wezmę kartę, przedrę na 4 części i wrzucę do urny. Nie ufam znaczkom stawianym przez komisję i wolę wiedzieć dokładnie co się stało z moją kartą.

      S.
      • ireneo Re: PKW: jak nie referen-dać dupy 05.10.23, 14:22
        snajper55 napisał:

        > stefan4 napisał:
        >

        > > jest-obowiazkowe.html]
        > >         by nie brać udziału w referendum, należy:

        > > ty została wpisana do protokołu;
        > >         • podpisać się.[/url]
        > >
        > > Ja zamierzam zastosować się, ale nie stracę szacunku dla osób, które wybi
        > orą in
        > > ne wyjście.
        >
        > A ja wezmę kartę, przedrę na 4 części i wrzucę do urny. Nie ufam znaczkom stawi
        > anym przez komisję i wolę wiedzieć dokładnie co się stało z moją kartą.
        >
        > S.
        ++++++±++++
        Nie ma się czym chwalić. Cała Polska tak zrobi z nielicznymi wyjątkami, dla których Jarosław to jest Polskę zbaw. Mimo tego nie tracę ani krzty politowania jakie mam dla nich.
      • oby.watel Re: PKW: jak nie referen-dać dupy 06.10.23, 10:18
        snajper55 napisał:

        > A ja wezmę kartę, przedrę na 4 części i wrzucę do urny. Nie ufam znaczkom stawi
        > anym przez komisję i wolę wiedzieć dokładnie co się stało z moją kartą.

        Cóż za odwaga! A nie prościej kartę wziąć, zmiąć i schować do kieszeni? Albo złożyć i zachować na pamiątkę?

        > S.

        Aoh yes!
        • stefan4 Re: PKW: jak nie referen-dać dupy 06.10.23, 12:07
          oby.watel:
          > A nie prościej kartę wziąć, zmiąć i schować do kieszeni? Albo złożyć i zachować na pamiątkę?

          To przy wyjściu z lokalu siepacze reżimowi nie będą prowadzić rewizji osobistych u wszystkich wychodzących?

          - Stefan
          • oby.watel Re: PKW: jak nie referen-dać dupy 06.10.23, 12:41
            stefan4 napisał:

            > To przy wyjściu z lokalu siepacze reżimowi nie będą prowadzić rewizji osobistyc
            > h u wszystkich wychodzących?

            Nie wiem. Podobno o tajność zadba monitoring zainstalowany za kotarą. Żeby nikomu do głowy nie przyszło zakłócać przebiegu głosowania nieodpowiedzialnymi wybrykami.
    • niegracz Re: PKW: jak nie referen-dać dupy 04.10.23, 08:19
      jak zgłosic komisji że rezygnuję z gosowania i biore tylko udział w referendum ?
      • melikles Re: PKW: jak nie referen-dać dupy 04.10.23, 08:37
        Pobierasz wyłącznie kartę do głosowania w referendum, puszkę piwa i kilo parówek.
      • ireneo Re: PKW: jak nie referen-dać dupy 04.10.23, 08:44
        niegracz napisał:

        > jak zgłosic komisji że rezygnuję z gosowania i biore tylko udział w refere
        > ndum ?
        ++++++++
        po prostu nie podchodzisz do kart głosowania. W wyborach, kiedy idziesz do komisji i chcesz głosować, a więc wziąć karty to odnotują twoją obecność, albo pełnomocnika jako odbierających karty
        W wyborach frekwencja nie ma znaczenia dla wyników wyborów, bo to nie referendum.
        • aga-kosa Re: PKW: jak nie referen-dać dupy 04.10.23, 09:30
          Seniorką jestem i jeśli brałabym udział w referendum - to w moim interesie byłoby podniesienie wieku emerytalnego. Ktoś na te emerytury musiałby pracować ;) ;) ;( aga
          • ireneo Re: PKW: jak nie referen-dać dupy 04.10.23, 13:50
            aga-kosa napisała:

            > Seniorką jestem i jeśli brałabym udział w referendum - to w moim interesie było
            > by podniesienie wieku emerytalnego. Ktoś na te emerytury musiałby pracować ;) ;
            > ) ;( aga
            +++++++++
            dlatego dojna drużyna "ciapatych" sprowadzać zaczyna. To że, jak sami wrzeszczą, to gwałciciele i nosiciele pierwotniaków już im nie śmierdzi jak papieżom dochody z domów publicznych (legalne oczywista oczywistość i dla nich darmowe) czy ze sławojek cezarom (Wespazjan). Robią na twoją emeryturę, a jeszcze trzeba obsłużyć dostojne tęgości. W tym leczenie dożywotnio, nawet gdy byle jakie.
      • ireneo Re: PKW: jak nie referen-dać dupy 05.10.23, 15:09
        niegracz napisał:

        > jak zgłosic komisji że rezygnuję z gosowania i biore tylko udział w refere
        > ndum ?
        >
        +++++++
        Tego nie trzeba zgłaszać. Nie bierzesz udziału i nikt tego nie odnotowuje. Adnotacje dotyczą pobrania kart. W przeciwieństwie do referendum tu frekwencja nie gra żadnej roli.
    • wariant_b Re: PKW: jak nie referen-dać dupy 04.10.23, 13:19
      Mam trochę absurdalny pomysł - może masowo powinniśmy odpowiedzieć: TAK na pytanie:
      3. Czy popierasz likwidację bariery na granicy Rzeczypospolitej Polskiej z Republiką Białorusi?

      Rosnąca liczba uchodźców przechodzących przez granicę z Białorusią, o której donosi SG
      świadczy o tym, że bariera jest stanowczo zbyt niska i należy ją rozebrać postawić wyższą.
      Do rozbiórki starej i budowy nowej można by skorzystać z taniej siły roboczej sprowadzanej
      legalnie z Afryki i Azji, co częściowo sfinansuje prace ze sprzedaży wiz pracowniczych.
      • ireneo Re: PKW: jak nie referen-dać dupy 05.10.23, 15:12
        wariant_b napisał:

        > Mam trochę absurdalny pomysł - może masowo powinniśmy odpowiedzieć: TAK na pyta
        > nie:
        > 3. Czy popierasz likwidację bariery na granicy Rzeczypospolitej Polskiej z Repu
        > bliką Białorusi?
        >
        > Rosnąca liczba uchodźców przechodzących przez granicę z Białorusią, o której do
        > nosi SG
        > świadczy o tym, że bariera jest stanowczo zbyt niska i należy ją rozebrać posta
        > wić wyższą.
        > Do rozbiórki starej i budowy nowej można by skorzystać z taniej siły roboczej s
        > prowadzanej
        > legalnie z Afryki i Azji, co częściowo sfinansuje prace ze sprzedaży wiz pracow
        > niczych.
        +++++++.
        Tych za kewe eizy to lepiej nue wpuszczać bo to ciemny i niesprawdzony element. Może i same Allah akbary ściągane przez dojnych. Sprawdzone są w ramach unijnej relokacji.
        • ireneo Re: PKW: jak nie referen-dać dupy 05.10.23, 15:21


          > wariant_b napisał:

          > > świadczy o tym, że bariera jest stanowczo zbyt niska i należy ją rozebrać
          > posta
          > > wić wyższą.
          +++++++++++++
          Wysokość nic do rzeczy nie ma. To jakieś badziewie aluminiowe które przecinają brzeszczotem, albo rozwierają lewarkami. Da się prysnąć pod tymi prętami. To szajas za miliardy, który trzeba rozebrać a wykonawców wsadzić razem z Błaszczakiem, a może i Sasinem bo to on chyba robił interes życia.
    • oby.watel Re: PKW: jak nie referen-dać dupy 04.10.23, 14:00
      Donald Tusk w Zgierzu zaprzeczył, jakoby Donald Tusk podczas Rady Krajowej PO unieważnił referendum. Nikogo nie namawiam żeby to referendum bojkotować — zapewnił.

      W ten oto prosty sposób rozwiązał problem który stworzył. Nie trzeba bojkotować, więc nie ma problemu z ujawnieniem preferencji wyborczych, nie trzeba odmawiać i odnotowywać odmowy pobrania karty, nie trzeba jej drzeć na strzępy. Można pobrać, pójść za kotarę, odpowiedzieć 4 x tak i wrzucić do urny.
      • snajper55 Re: PKW: jak nie referen-dać dupy 04.10.23, 14:28
        oby.watel napisał:

        > Donald Tusk w Zgierzu zaprzeczył, jakoby Donald Tusk podczas Rady Krajowej PO u
        > nieważnił referendum. Nikogo nie namawiam żeby to referendum bojkotować — zapew
        > nił.

        Nieprawda. Akurat słuchałem tej konferencji. Zaprzeczył że odwołał referendum. Pytanie było o odwołanie przez niego referendum.

        S.
        • oby.watel Re: PKW: jak nie referen-dać dupy 04.10.23, 14:55
          snajper55 napisał:

          > Nieprawda. Akurat słuchałem tej konferencji. Zaprzeczył że odwołał refer
          > endum. Pytanie było o odwołanie przez niego referendum.

          Donald Tusk w Zgierzu powiedział: "Nikogo nie namawiam żeby to referendum bojkotować." I słusznie. Namawianie do bojotowania unieważnionego referendum nie ma sensu.

          Btw gdzie się podział niezwykle merytoryczny wpis psa?

          > S.

          Oh yes!
          • pies.na.czarnych Re: PKW: jak nie referen-dać dupy 04.10.23, 15:17
            Powtórzę! Sp******** pisowski ciemniaku bo twoje notoryczne nierozumienie prostych zdań wypowiedzianych przez innych powoduje u mnie ból zębów.
            • don.kichote Re: PKW: jak nie referen-dać dupy 04.10.23, 18:14
              pies.na.czarnych napisała:

              Z tego co się znam na medycynie i stomatologii, to ból zębów pochodzi w prostej linii od próchnicy a ta spowodowana jest głównie brakiem higieny jamy ustnej.
              Myślałem, że o tym wiesz...
          • ireneo Re: PKW: jak nie referen-dać dupy 04.10.23, 18:31
            oby.watel napisał:

            > snajper55 napisał:
            >
            > > Nieprawda. Akurat słuchałem tej konferencji. Zaprzeczył że odwołał
            > refer
            > > endum. Pytanie było o odwołanie przez niego referendum.
            >
            > Donald Tusk w Zgierzu powiedział: "Nikogo nie namawiam żeby to referendum bojk
            > otować." I słusznie. Namawianie do bojotowania unieważnionego referendum nie ma
            > sensu.
            >
            > Btw gdzie się podział niezwykle merytoryczny wpis psa?
            >
            > > S.
            >
            > Oh yes!
            +++++++++++(
            To Donald Tusk uznał referendum za nieważne i z tego się nie wycofał a uzasadnił dlaczego uznaje za nieważne. Podał, że mądry udziału w nim nie weźmie. Zamiast bojkotować napisać 4Xtak. To aby wpienić dojnych.
            Widziałeś w sprzedaży nieważne banknoty?
            A czytałeś wezwania, aby je bojkotować? Chyba, że od kogoś któremu zostało tylko wierzyć.
        • oby.watel Re: PKW: jak nie referen-dać dupy 04.10.23, 15:46
          snajper55 napisał:

          > S.

          Oh yes, wiem, że uwielbiasz ciąć i rżnąć wpisy i wątki, ale nie wywalaj merytorycznych postów psa, ponieważ to co pisze świadczy najlepiej o jego nieprzeciętnym talencie i bezdennej mądrości. Co prawda ignoruję jego niewątpliwie błyskotliwe wpisy, nie rozwijam ich, ale widzę je i ubolewam, że znikają.
          • pies.na.czarnych Re: PKW: jak nie referen-dać dupy 04.10.23, 16:05
            > Oh yes, wiem, że uwielbiasz ciąć i rżnąć wpisy i wątki, ale nie wywalaj merytorycznych postów psa
            > ale widzę je i ubolewam, że znikają.

            Logika pisowca. Prostaku, znowu nie rozumiesz co sam piszesz. Tak samo jest z postami/wypowiedziami innych ludzi, które wiecznie próbujesz zmanipulować.
      • ireneo Re: PKW: jak nie referen-dać dupy 04.10.23, 18:08
        oby.watel napisał:

        > Donald Tusk w Zgierzu zaprzeczył, jakoby Donald Tusk podczas Rady Krajowej PO u
        > nieważnił referendum. Nikogo nie namawiam żeby to referendum bojkotować — zapew
        > nił.
        +++++++++++
        Jesteś ewenementem tego forum jeśli tak odczytujesz to co zacytuję:

        "Nie odwoływałem, tylko uroczyście stwierdziłem, że unieważniam to referendum, bo ono jest w sposób oczywisty nieważne i nie przynosi żadnych realnych konsekwencji, a pytania są sformułowane tendencyjnie, nie mają większego sensu,"
        Gdzie tu jest o odwołaniu stwierdzenia o unieważnieniu referendum?
        Coś wygląda na to, że sam siebie tu unieważniłeś.
        Czutałem i dziwi mmie ze mue zainteresowal cie istotny fragment jego wystąpienia o naciskaniu na niego przez tow. Mateusza M., any podnieść wiek emerytalny ponad ówczesne 65 lat. ze zrównaniem.płci.
        • oby.watel Re: PKW: jak nie referen-dać dupy 04.10.23, 18:37
          ireneo napisał:

          > Jesteś ewenementem tego forum jeśli tak odczytujesz to co zacytuję:
          >
          > "Nie odwoływałem, tylko uroczyście stwierdziłem, że unieważniam to refe
          > rendum, bo ono jest w sposób oczywisty nieważne i nie przynosi żadnych realnych
          > konsekwencji, a pytania są sformułowane tendencyjnie, nie mają większego sensu
          > ,"
          > Gdzie tu jest o odwołaniu stwierdzenia o unieważnieniu referendum?

          Zacytowałem to, do czego się odniosłem. Nie odniosłem się do tego, co zacytowałeś, bo odniosłem się, do tego co zacytowałem. Nie wiem czy się dostatecznie jasno wyrażam. W tej sytuacji nonsensem byłoby namawianie kogokolwiek do bojkotowania unieważnionego referendum.

          > Coś wygląda na to, że sam siebie tu unieważniłeś.
          > Czutałem i dziwi mmie ze mue zainteresowal cie istotny fragment jego wystąpieni
          > a o naciskaniu na niego przez tow. Mateusza M., any podnieść wiek emerytalny
          > ponad ówczesne 65 lat. ze zrównaniem.płci.


          A mnie dziwi pewność, z jaką wypowiadasz się o czymś, o czym nie masz zielonego pojęcia. Ale rozumiem. Jak się nie ma nic do powiedzenia w temacie, to się o snuje opowieści o rozmówcy. Miałem nadzieję, że to cecha charakterystyczna wyłącznie członków PiS-u...
          • ireneo Re: PKW: jak nie referen-dać dupy 04.10.23, 19:18
            oby.watel napisał:

            > ireneo napisał:
            >
            > > Jesteś ewenementem tego forum jeśli tak odczytujesz to co zacytuję:
            ++++++++
            NaPISałeś
            Donald Tusk w Zgierzu zaprzeczył, jakoby Donald Tusk podczas Rady Krajowej PO unieważnił referendum."
            To oczywista brednia bo tak nie powiedział
            Powiedział tak:
            "Nie odwoływałem, tylko uroczyście stwierdziłem, że unieważniam to referendum, bo ono jest w sposób oczywisty nieważne i nie przynosi żadnych realnych konsekwencji, a pytania są sformułowane tendencyjnie, nie mają większego sensu"
            Dalej uzasadniał dlaczego tak uważa. Skąd się wzięło to twoje że wycofuje słowa o nieważności referendum? Tu już masz problem z czytaniem.
            • oby.watel Re: PKW: jak nie referen-dać dupy 04.10.23, 19:35
              ireneo napisał:

              > NaPISałeś
              > Donald Tusk w Zgierzu zaprzeczył, jakoby Donald Tusk podczas Rady Krajow
              > ej PO unieważnił referendum."

              To co napisałem uzupełniłem cytatem. Jasne, że do postawionej przez Ciebie tezy bardziej pasuje Twój cytat, jednak do mojej bardziej pasuje mój.

              > To oczywista brednia bo tak nie powiedział

              Oczywiście, że tak nie powiedział. Napisałem co powiedział: Nikogo nie namawiam żeby to referendum bojkotować.

              > Powiedział tak:
              > "Nie odwoływałem, tylko uroczyście stwierdziłem, że unieważniam to referendum,
              > bo ono jest w sposób oczywisty nieważne i nie przynosi żadnych realnych konsekw
              > encji, a pytania są sformułowane tendencyjnie, nie mają większego sensu"
              > Dalej uzasadniał dlaczego tak uważa. Skąd się wzięło to twoje że wycofuje słowa
              > o nieważności referendum? Tu już masz problem z czytaniem.

              Owszem, później powiedział tak, jak zacytowałeś. Ja zacytowałem inny fragment wypowiedzi i nigdzie nie stwierdziłem, że cokolwiek wycofuje.

              Ciekaw jestem jak długo będziesz cytował fragment wypowiedzi, o której nie było mowy pomijając ten, o którym była. Wiesz, nawet chętnie bym Ci dla świętego spokoju przyznał rację, ale nie mogę, bo z uporem lepszej sprawy cytujesz nie te słowa o które mi chodziło.
    • vivak01 Re: PKW: jak nie referen-dać dupy 05.10.23, 08:14
      Wpis kaoza ma jeden feler - adnotacja niczego nie sprawia, sprawia to liczba kart wyciągniętych z urny. Adnotacja zaś sprawia tyle, że w razie mniejszej liczby kart pobranych niż kart wrzuconych będzie wiadomo, że doszło do jakichś nieprawidłowości.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka