coreldraw12 -ilość pikseli

[tabaco]

Cześć! Mój problem polega na wyliczeniu zapełnienia tkaniny,czyli zbadaniu
jakie pole zajmują nitki, a jakie prześwity między nimi. CorelDraw12 mam od
kilku dni i, szczerze mówiąc, nie bryluję w nim, dlatego nie wiem, czy myślę
poprawnie. Jeśli zamienię kolorową tkaninę na mapę bitową czar-biał, to do
oznaczenia ilości potrzebuję ilość pikseli czarnych i białych będących
prześwitem. Innym problem jest taki, że tkanina składa się z wielkiego wzroru
nitek przeplatających się różnie,zatem raz ta sama nitka jest pod a raz nad
inną nitką. Jeśli jednak raz zadeklaruję, że nitka ma być "pod", to będzie ona
tak przez cały czas, a nie powinna.
Pytania:Jak je wyliczyć ilość pikseli?
Czy zatem muszę budować każdą nitkę z malych segmentów? Jak ułatwić to sobie,
jeśli segmenty mają różne kształty?
Dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam -Ania

[joolanta]

ojej to chyba bardziej pytanie do matematyka:-)))
corel raczej Ci nie pomoże, no chyba ze skorzystasz z opcji zamiany na mapę
bitową, to tyle na początek
jakie kolory ma tkanina?

[tabaco]

No właśnie nie dla matematyka:) chodzi o rozwiązanie graficzne. zamieniam
tkaninę, z nitkami o kolorach jakie sama stworzę, na mapę bitową. mam obraz
czarno-biały i co dalej? jak policzyć ilość pikseli białych i czarych? w
photoshopie jest podobno narzędzie magic wand, a co z corelem?

[janiolka]

rozdzka photoshopa raczej nie sluzy do liczenia pikseli
choc nie jestem przekonana co de sensownosci twoich dzialan, to nie
zamienialabym w coreldraw linii na bitmape, tylko policzyla jak juz czarne
obiekty. jesli regularnie krzyzuja sie biale i czarne kreski, to z bialych w
ogole bym zrezygnowala, tylko przenosila o taka odleglosc jaka na biale pole
jest potrzebna.

[joolanta]

ale po co ci ilość jednych i drugich?

[tabaco]

cześć! aby obliczyć zapełnienie tkaniny, czyli stosunek pól czarnych,
przedstawiających nitki, do wielkości całego wzoru tkaniny. Stosunek pól jest
równoważny stosunkowi pikseli zużytych na nitki do wszystkich pikseli na
rysunku. zatem muszę mieć dwie wartości z trzech: piksele czarne, pikele białe,
wszystkie piksele zużyte na wzór.

[janiolka]

moze z innego konca - a co te piksele odwzorowuja? bo chyba cie do konca nie
rozumiemy.

a w dodatku przyznam sie, ze nigdy nie spotkalam kogokolwiek, kto uzywalby
miary pikseli w corel draw.

[tabaco]

cześć,
wyobraż sobie wielokąty o trudnym do sprecyzowania kształcie.pięcioboki,
sześcioboki, o niewiadym boku, wysokości. ich jest naprawdę sporo, wszystkie
różnią się od siebie. to jest właśnie tkanina, a raczej nitki w tkaninie. zeby
obliczyć zapełnienie tkaniny musze wiedzieć jakie pole zajmują nitki i jaka jest
wielkość wzoru, czyli Z=Pn/Pwz. Ponieważ liczenie pól tych segmentów
(wieloboków) jest trudne, mogę posłużyć się ilością pikseli dającą tę samą
proporcję, zatem Z=PIKscz/PIKSwz.

Problem polagał na tym,że nie wiedziałam jak obliczyć tę ilość pikseli.
Narysowałam wzór w Corelu, ale nie potrafię podać zapełnienia wymyślonego wzoru,
a jest to jeden z podstawowych parametrów tkanin.
Mam nadzieję, że wytłumaczyłam wszystko przystępnie

[joolanta]

ok, w takim razie używając corela, musisz zamienic obiekt na mape bitową i
policzyć piksele - to jedyna droga.

[tabaco]

i o tym właśnie napisałam (zamienieniu na bitmapę), jak widać nieudolnie :), w
pierszej wiadomości. zamieniam na mapę bitową i co dalej? jak te piksele
policzyć? jaką fukcją, narzędziem, poleceniem,...? tu tkwi problem.

[joolanta]

tylko ręcznie, corel to nie program do statystyki...

[tabaco]

cześć, rozwiązanie przyszło od kolegi. z drawa jako bitmapę do corela photo, tam
przekształcić na 8 bitową skalę szarości. piksele odczytujesz z histogramu.
pozdrawiam.

[joolanta]

dzięki że podzieliłaś się rozwiązaniem.