pitur1900
05.11.07, 23:49
Kraje gdzie ludzie niekompetetni sprawuja rzady sa wprost uwielbiane
poprzez powyzej wymienione instytucje. Czy to mialo miejsce w
demoludach w latyfundiach Ameryki Lacinskiej czy w Afryce. Bankowcy
wiedzieli ze ich ekonomie nie beda w stanie wyplacic swoich
obowiazkow z zaciagnietych dlugow. Raz bedac niekompetetnymi nie
wiedzieli co kupuja i za ile? Nie umieli robic analiz implementacji
pozyczek hamonogramow zakupow sprzetu i czesci. Czesto przeplacajac
za przestarzale technologie i rdzewiejacy sprzet, ktory pozniej
niszczal pod chmurka, a tak swoja droga i tak nie mial nabywcow.
Wszystkie decyzje byly podejmowane po lini partyjnej lub wplywow
klanow rodzinnych, lub pleniennych. Bankowcy widzac ich
nieporadnosc. przyjnowali kazda splate, gdy niesplacona czesc byla
dodawana do bierzacej pozyczki z biegiem czasu osiagajac rozmiary
wprost gigantyczne. Ci bioracy te pozyczki i zaciagajacy je w
imieniu narodow, nie poczuwali zadnej odpowiedzialnosci za ich
splacanie, poniewaz oni sami nie beda ponosic zadnych konsekwencji
tylko spolecznosc ich krajow. Wiec spirala kontynuuje sie.
Najlpeszym przykladem byl chyba kryzys w Argentynie. Kiedys 7-dma
ekonomia swiata poprostu zostala zniszczona poprzez oligarchow z
pomoca tych instytucji.
Powoli bankowcy uzywajac tego jako lavrage mowia co dane kraje musza
robic i sprzedac resztki niezaleznosci, zloz zasobow mineralnych,
atrakcyjnych plantacji kawy, bananow etc. Tym tylko poglebiajac
wlasna niedole. Rosna slamsy bieda a pieniadze kontroluje waska
grupka udzialowcow.
Najlepszym chyba przykladem jest prawo prawo EXXON-Mobile do zloz
ropy nigeryjskiej. Wlasnie w ten sposob kupiono te prawa placac w
nieskonczonosc Nigeryjczykom 6 dolarow za barylke. Gdy jak wiemy nie
ma to nic wspolnego z obecna cenna 95 dolarow za barylke.
Wiec w Nigeri ludzie gloduja, w latyfundiach cala ziemia agralna
jest w rekach amerykanskich korporacji, nawet zrodla wody pitnej sa
prywatyzowane. Ludzie pozbawieni nadzieji legalnie i nielegalnie
emigruja tam gdzie moga znalesc nadzieje. Tak wiec Nigeria bedac
wielkim producentem ropy nie odczuwa zadnego zastrzyku finasowego ze
swojego bogactwa. A kochajacy uczciwy biznes Amerykanie czasami
rzuca im pare workow z maka aby okazac milosierdzie. Przykladow
mozna by mnozyc, jak wyglada wspolczesny kolonializm, i co ciekawe
nie potrzeba do tego zadnej armi, miejscowa armia wykona wszystko za
darmo, cieszac sie ze maja zatrudnienie.
Procesy te trwaja dosc dlugo, i zaczely sie zaraz po uzykaniu
niepodleglosci wiekszosci koloni w latach 60-tych. W Polsce ten
proces dopiero sie zaczyna. Tylko ze nawet ci uprzywilejowani w
danych krajach nie robia reinwestycji wlasnych bogactw we wlasnych
krajach tylko kamufluja pieniadze w krajach trzecich jak Szwajcaria
czy Singapur. Poglebiajac pernametny kryzys w ktorym zyja
spolecznosci skolonizowanych krajow.
Czym lepsza kolonizacja tym wiekszy wspolczynnik emigracji za
chlebem.
Kogo za ten stan winic? Chyba ludzi ktorzy sa naiwni i wierza ze
ktos sie za nich zatroszczy.
Dlatego mamy chyba jeden z najwiekszych odplywow zdolnych ludzi, i
obawiam sie ze Polacy nie przygotuja stadionow ani tez drog na rok
2012 ty.
Zadluzenie bedzie rosnac a zmuszani do wyprzedazy radami
konsultingowych firm sami zrobimy z siebie niewolnikow. Moze juz
nimi jestesmy.
Teraz pytanie kto kontroluje tak zwane Federal Reserves, Bank
Swiatowy etc?
_________________
BÓG, HONOR, OJCZYZNA I GOŁA DUPA POLAKA...
Tekst ten nie jest manifestem politycznym ani tym bardziej rozprawą.
To jedynie uwagi człowieka, któremu nie jest obojętna jakość życia
publicznego i stan stosunków międzyludzkich w Polsce.
Polska- "ojczyzna melancholijnych, drwiących demonów".
Wizerunek Polski w świecie popsuł się, trwał obłęd wokół lustracji,
a rząd "wystawia tragikomedię"- a na dziś to w ogóle nie wiadomo kto
trzyma ster w "tonącym okręcie"?
Państwo ponosi odpowiedzialność za los swoich obywateli. Państwo nie
jest fabryką za bramy której można wystawić "zbędną część" . Państwo
nie może powiedzieć mamy nadmiar obywateli, którzy nie mają pracy i
trzeba się ich pozbyć. Chyba że nie jest to już nasze państwo i nasz
suwerenny rząd. Chyba, że problemy Narodu nie są już problemami tej
władzy! Jeżeli tak jest, to oznacza to, że podlegamy kolejnej
okupacji!
Okupacji cichej, chytrej, przemyślanej i z premedytacją
zaplanowanej, w której przejmuje się władzę bez oddania jednego
strzału, w której sami obywatele pomagają - nie będąc niczego
świadomym. Dawniej podbijało się kraje orężem teraz robi się to
sposobem.
A teraz fakty czy prawie wszystko jest rozkradzione, za
grosze "sprywatyzowane" co ważniejsze sektory pozamykane bo ponoć
nie rentowne, czy pensje są głodowe, czy większość młodych ludzi
uciekła z kraju nędzy i rozpaczy ?
Te całe zabiegi maja swój sens, ponieważ w taką ruinę znajda się
oczywiście chętni, którzy będą inwestować - dadzą maszyny, rozpoczną
produkcję, dadzą pracę , a moje pytanie brzmi czy to będą Polacy?.
Oczywiście że nie to będą ci, którym Polacy będą musieli
dać "odszkodowania" za to, że Polacy żyją i oddychają, za to ze chcą
pracować i za to że są jak papier toaletowy dla prawie każdej nacji -
w szczególności też USA.
Jakby to rzecz delikatniej, zoologiczniej: W Polsce żyją homo
sapiens, więc ciężko jest być pod władzą Anas platyrhynchos typkow
pokroju Grubego.
Platon w dialogu "Republika" opisał ustrój idealny, gdzie władzę
sprawują ludzie kierujący się wyłącznie honorem. Nazwał
go "timokracją". To oczywiście piękna utopia, jakże odległa od
współczesnych praktyk, ale może warto, bez wpadania w nieznośne
mentorstwo, wspomnieć ją wśród "krzyku" i "szumu", by nie sprawdziła
się wizja wieszcza
Dlatego tym dobitniej należy upominać się o zachowywanie takich
standardów życia publicznego, by "ojcowie nasi" nie musieli
przewracać się w grobie. To zadanie dla elity, często nie lubianej
za to przez rządzących. Zadanie trudne i niewdzięczne, bowiem ci,
którzy dzięki kapryśnym wyborcom lub politycznym nadaniom, z lepszym
lub gorszym skutkiem sprawują rządy, sami mają się za elitę,
niezależnie od wykształcenia, doświadczenia czy przymiotów umysłu i
charakteru, że o wieku i przygotowaniu merytorycznym nie wspomnę bo
szkoda czcionki.
Panowie Polacy spod gwiazdy: " honor i zysk nie sypiają w jednym
łożu" a Anglicy mawiają "noblesse oblige". Zaznaczam przy tym, że
uwag swoich nie kieruję wyłącznie do rządzących, ale do wszystkich,
którzy mają najmniejszy nawet wpływ na stan świadomości i zachowań
społeczeństwa, a więc nie tylko do polityków, ale i prawników,
dziennikarzy, nauczycieli, historyków. Nie ma społeczeństw dobrych i
złych - są takie jak ich przewodnicy. Są społeczeństwa mądre i
głupie.
Jako spadkobiercy cywilizacji łacińskiej powinniśmy przywrócić tej
cnocie należne jej miejsce w panteonie wartości narodowych.
Moze w koncu obudzi sie swiadomosc narodowa, poczucie jednosci i
zrozumieny ze nie my istniejemy dla rzadzacych tylko oni dla nas.
_________________
Tak PO ma plany dobicia resztek sensu w polskim zyciu ekonomicznym,
beda niszczyc polska przesiebiorczosc, poniewaz zachodnich
korporacji kontrolowac im nie pozwola, a one ciagle tak czy siak
beda wykazywac straty i nie beda odprowadzac zadnych podatkow do
skarbu panstwa.
PO - tworzy szpiegującą społeczeństwo superformacje - Policję
Finansową - łącząc w w całość Centralne Biuro Antykorupcyjne, Urząd
Kontroli Skarbowej, wywiad itp. organy władzy.
Jak wynika z informacji Dziennika Platforma Obywatelska chce
stworzyć nową superformację do kontroli przedsiębiorców pod
pretekstem walki z korupcją i przeciwnikami politycznymi. Ma to być
Policja Finansowa wzorowana na mafijnych zabijakach z włoskiej
Guardia di Finanza.
Jej rdzeniem ma być "odkacz