Noclegi - kupowane na miejscu

[kornel-1]

Czy ktoś z forumowiczów zwiedzających Karaiby indywidualnie szukał noclegów na miejscu?
Zazwyczaj na miejscu oferta jest szersza (i tańsza) niż wyszukiwarkach. Czy sprawdza się to na Karaibach (Gwadelupa, Dominika, Martynika, St. Lucia, Barbados, ewent. inne)? Czy poza kurortami można łatwo wyszukać na miejscu homestay?

Kornel

[zbyfauch]

Nie odpowiem Ci, bo sam mam pytanie. Znaczy o Martynikę, generalnie o wskazówki.

[kornel-1]

zbyfauch napisał:

> Nie odpowiem Ci, bo sam mam pytanie. Znaczy o Martynikę, generalnie o wskazówki


Temat poniekąd nieaktualny, bo zarezerwowałem noclegi przez airbnb., Jak coś będę wiedział o "Zimmer frei" na miejscu, to podam info.

[zbyfauch]

Dzięki

[kornel-1]

zbyfauch napisał:

> Dzięki
Już po. Krótki raport na forum Turystyka na świecie. Tak, jak wspomniałem korzystałem z Airbnb. Raz w Marigot (Dominika) nie miałem noclegu, namawiano mnie na guesthouse zwany (jeśli dobrze pamiętam) Pati lub Patu lub podobnie, w centrum wsi zwanej miastem Z sugestią, że tam będzie miejsce. Nie skorzystałem, bo miałem nocleg u localsa. Byłem w zasadzie przed sezonem, więc myślę, że w tych guesthosach, które mignęły mi przed oczami w paru miasteczkach (Martynika, Gwadelupa, St. Lucia, Dominika), bywały wolne pokoje. Ale konkretów nie mam.

Kornel

[zbyfauch]

Niestety, z Martyniki zrezygnowałem. Głównie z powodu ryzykownego połączenia lotniczego. Miałbym przesiadkę w Paryżu. Trzy godziny na transfer z jednego lotniska na drugie. Inne opcje albo wydłużałyby czas podróży albo rozdymałyby budżet. (To wszystko w kontekście kompromisów, o których wspominałem w innym wątku) Tak więc ponownie Malezja i Tajlandia, z tym że w nowych miejscach, Penang i Cha Am. Tym razem typowy urlop na plaży. (Z małymi wypadami motorynką zapewne).


---Może na emeryturze, do której mi osiem lat zostało (jak finanse i zdrowie dopiszą).

[kornel-1]

zbyfauch napisał:

> Niestety, z Martyniki zrezygnowałem. Głównie z powodu ryzykownego połączenia lo
> tniczego. Miałbym przesiadkę w Paryżu. Trzy godziny na transfer z jednego lotni
> ska na drugie. Inne opcje albo wydłużałyby czas podróży albo rozdymałyby budżet.


Orly to Orly. Dlatego brałem nocleg w Paryżu
Dobra wiadomość: wizzair poleci na Orly!

Kornel

[zbyfauch]

No właśnie, jakoś musielibyśmy dojechać do Paryża, zanocować i stamtąd dostać się na lotnisko. (Oczywiście przy lotnisku hotele też są, tylko nie darmowe, dojechać też do nich trzeba ... a czasu i pieniędzy szkoda.)
Nic to na razie osładzam sobie rozczarowanie widokami z kamerek internetowych. Tych na Karaibach na tubie jest trochę.