Dodaj do ulubionych

Zatoki przystankowe na ul.Beethovena

02.12.03, 12:38
Teraz już wyrażnie widać, że na budowanej ulicy Beethovena będą zatoki
przystankowe. Czyżby linię 119 czekała jakaś mała rewolucja?
Obserwuj wątek
    • sloggi Re: Zatoki przystankowe na ul.Beethovena 02.12.03, 12:40
      A może 119 + 359 = 119 ?
      • zaciszanin Re: Zatoki przystankowe na ul.Beethovena 04.12.03, 00:14
        Nie wiem, czy Wawer potrzebuje kolejnej linii całodziennej na Wale :-k
        • sloggi Re: Zatoki przystankowe na ul.Beethovena 04.12.03, 08:36
          Po jakimś czasie mógłby jechać Kadetów-Wąbrzeską-Lucerny-Patriotów...
          Najpierw niech skończą budowę Wąbrzeskiej
          • jerzy-j Re: Zatoki przystankowe na ul.Beethovena 06.02.04, 23:35
            Jest jedno optymalne rozwiązanie dla komunikacji w tej dzielnicy. Nigdy go nie
            prezentowałem lecz ma poniekąd związek z ulicą Beethovena.

            - 522 od Spacerowej należałoby posłać Belwederską, Sobieskiego, Beethovena,
            Witosa, Czerniakowską i dalej obecną trasą.
            Odzyskało by przystanek Dolna, z którego w "ostatnim" czasie zniknęły 410 i
            522... Co to znaczy nie trzeba tłumaczyć...

            - takie rozwiązanie wymaga jednak utworzenia linii 1xx po trasie:
            DWC, Al. Jerozolimskie, Marszałkowska, Waryńskiego, Goworka, Spacerowa,
            Gagarina, Czerniakowska, Bobrowiecka, KIERBEDZIA.
            Osobiście bym tak przemaltretował 119. Coś trzeba by dodać ale to zawsze dobry
            początek.

            Aby babcie nie jęczały za głośno zawsze można na Grenady [Młynów] wysłać 129
            (zamiast na Koło).

            PS Takie rozwiązanie jest możliwe juz obecnie - zamiast Beethovena można
            jechać Idzikowskiego, ale cóż, ZTM - ta nazwa mówi sama za siebie......
            • zaciszanin Re: Zatoki przystankowe na ul.Beethovena 08.02.04, 15:22
              A co ma wspólnego ulica Beethovena z Młynowem i linią 129?
              • jerzy-j Re: Zatoki przystankowe na ul.Beethovena 08.02.04, 17:37
                zaciszanin napisał:

                > A co ma wspólnego ulica Beethovena z Młynowem i linią 129?

                Przeczytaj CAŁEGO powyższego posta, to się dowiesz :)
            • e-tam Re: Zatoki przystankowe na ul.Beethovena 10.02.04, 20:24
              jerzy-j napisał:
              > - 522 od Spacerowej należałoby posłać Belwederską, Sobieskiego, Beethovena,
              > Witosa, Czerniakowską i dalej obecną trasą.
              > Odzyskało by przystanek Dolna, z którego w "ostatnim" czasie zniknęły 410 i
              > 522... Co to znaczy nie trzeba tłumaczyć...

              Tylko, że niestety przystanek "Sielce" i "Chełmska" generuje całkiem spory
              ruch pasażerski :-(.

              > - takie rozwiązanie wymaga jednak utworzenia linii 1xx po trasie:
              > DWC, Al. Jerozolimskie, Marszałkowska, Waryńskiego, Goworka, Spacerowa,
              > Gagarina, Czerniakowska, Bobrowiecka, KIERBEDZIA.
              > Osobiście bym tak przemaltretował 119. Coś trzeba by dodać ale to zawsze
              dobry
              > początek.
              >
              > Aby babcie nie jęczały za głośno zawsze można na Grenady [Młynów] wysłać 129
              > (zamiast na Koło).

              Czy Ci się 131 z 522 nie pomyliło ;-)?
              131 obsługuje DC, 522 Bankowy. Więc tym bardziej 119 może zostac na trasie
              Młynów, (...), Marszałkowska, Waryńskiego, Spacerowa, Gagarina, Wisłostrada,
              Chełmska, Kierbedzia.

              (To pisałem ja, TGM)
              • jerzy-j Re: Zatoki przystankowe na ul.Beethovena 11.02.04, 11:02
                e-tam napisał:
                > Czy Ci się 131 z 522 nie pomyliło ;-)?
                > 131 obsługuje DC, 522 Bankowy. Więc tym bardziej 119 może zostac na trasie
                > Młynów, (...), Marszałkowska, Waryńskiego, Spacerowa, Gagarina, Wisłostrada,
                > Chełmska, Kierbedzia.
                >
                > (To pisałem ja, TGM)

                No tak... nieszczęsny Bankowy, w sumie jeśli MUSI tam być bezposrednia
                linia... to cała koncepcja upada :( Po pierwsze za dużo nowych brygad
                wymagałoby takie 119 aby miało sensowną częstotliwość. Po drugie jeśli miałoby
                to być 119, to jeździłoby przez Zbawiciela i zatrzymywałoby się przy Hożej czy
                Królewskiej, a więc ani do metra ani szybko...
                • e-tam Re: Zatoki przystankowe na ul.Beethovena 11.02.04, 12:48
                  jerzy-j napisał:
                  > No tak... nieszczęsny Bankowy, w sumie jeśli MUSI tam być bezposrednia
                  > linia... to cała koncepcja upada :( Po pierwsze za dużo nowych brygad
                  > wymagałoby takie 119 aby miało sensowną częstotliwość. Po drugie jeśli
                  miałoby
                  > to być 119, to jeździłoby przez Zbawiciela i zatrzymywałoby się przy Hożej
                  czy
                  > Królewskiej, a więc ani do metra ani szybko...

                  Trudno. 119 nie będzie miec dobrej częstotliwości. Może miec nawt gorszą niż
                  obecnie. Gdyby jeździło równo co 30 minut, to można by zsynchronizowac z 359.
                  A ten duet z kolei ze 131. Wtedy na wspólnym odcinku (centrum-Chełmska)
                  autobus by był co 7 - 8 minut.
                  x | 00' 7^ 15" 22^ 30' 37^ 45" 52^

                  ' <-119
                  " <-359
                  ^ <-131
                  I co z tego, że nie szybko? Gagarina i Chełmska i tak są blisko od centrum.
                  Ważne aby to 522 obsługujace Sadybę i Wilanów było szybkie. W dodatku 131 i
                  359 można puścic Waryńskiego. Na Marszałkowską dac 505 zdegradowane do
                  czarnucha.
                  • thomasch Re: Zatoki przystankowe na ul.Beethovena 11.02.04, 20:25
                    Wracając do tematu zatok autobusowych - na wielu ulicach zbudowano zatoki, nie
                    kierując nimi autobusów, z kolei tam, gdzie pasażerowie postulują skierowanie
                    jakiejś linii, przeszkodą nie do pokonania jest brak zatok, do budowy których
                    raptem nikt się nie poczuwa, by ułatwić ludziom życie. Kolejna stołeczna
                    paranoja.
                  • pawciod Re: Zatoki przystankowe na ul.Beethovena 15.02.04, 15:44
                    I to brzmi całkiem logicznie. Zwłaszcza, że na wydłużanie 129 potrzeba by było
                    nowych brygad, a na 119 jest nieco zapasu.
    • e-tam Re: Zatoki przystankowe na ul.Beethovena 25.02.04, 18:28
      ROTFL!!! W "Kurierze Warszawskim" właśnie powiedzieli to, co ja mówiłem od
      samego początku. Czyli to, że ul. Beethovena jest o d... potłuc. Blisko
      Idzikowskiego, której przejechanie nie stanowi najmniejszego problemu. ZDM
      broni się, że odcinek do Sobieskiego jest rzeczywiście bez sensu, ale w
      przyszłości Beethovena ma biec dalej w strone Dolnej i Górnego Mokotowa.

      • jerzy-j Re: Zatoki przystankowe na ul.Beethovena 04.03.04, 15:49
        e-tam napisał:

        > ZDM broni się, że odcinek do Sobieskiego jest rzeczywiście bez sensu, ale w
        > przyszłości Beethovena ma biec dalej w strone Dolnej i Górnego Mokotowa.
        >

        Bedzie biegla w ten sposob
        republika.pl/kmwawa/images/beethovena.jpg
        Konia z dwoma rzedami temu, kto odkorkuje wowczas wjazd pod gorke z Dolnej w
        Pulawska :)))
        • e-tam Re: Zatoki przystankowe na ul.Beethovena 04.03.04, 21:54
          Różne były plany i dokładnie ich nie pamiętam. Z resztą jeden nie wyklucza
          drugiego; Pierwszy plan był (jest?) taki, że pod Puławską bedzie tunel i Dolna
          łączyc się będzie z Racławicką. Drugi jest taki, że Dolna ma stac się uliczką
          lokalną (może bez pojazdów?). To by pasowało pod warunkiem, że chodzi o odcinek
          pomiędzy Sobieskiego a tą projektowaną Beethovena.
          Tylko co wtedy ze 130 i 172? Na przystanku Dolna obecnie tłumy wsiadają.
        • e-tam Re: Zatoki przystankowe na ul.Beethovena 08.03.04, 22:39
          Hmm... Tak się zastanawiam - czy aby przy takim przebiegu Beethovena i
          przebudowie Dolnej (ewentualny tunel) najszybszym połączeniem z centrum będzie:
          Sobieskiego, Beethovena, Dolna, Racławicka, przesiadka w metro na stacji Racławicka?
          • jerzy-j Re: Zatoki przystankowe na ul.Beethovena 31.03.04, 16:56
            e-tam napisał:

            > Hmm... Tak się zastanawiam - czy aby przy takim przebiegu Beethovena i
            > przebudowie Dolnej (ewentualny tunel) najszybszym połączeniem z centrum
            będzie:
            > Sobieskiego, Beethovena, Dolna, Racławicka, przesiadka w metro na stacji
            Racław
            > icka?

            Odpowiedź: NIE BĘDZIE.

            A nawet jeżeli, to jeśli potwierdzą się szacunki co do ilości pasażerów jakie
            poczyniło Metro, to i tak na Racławickiej w szczycie się nie zmieścisz do
            wagonika :)) Choć ostatnio skutecznie MW straszy ludzi "tełłołystami", więc
            może co bardziej poje... znaczy się dziwni zrezygnują :P

            A co do samego czasu przejazdu, to 501 wyrobiłoby się i w 12 minut gdyby
            korzystniej ustawić światła ale te dotkną także busa jadącego do Racławickiej.
            519 z wiadomych powodów może uzyskać co najwyżej prędkość SPACEROWĄ :[
            E-2 do Foksalu to ok. 10 minut.
            Z kolei takie np. 172 do metra jechałoby w najlepszym wypadku 10 minut +
            przesiadka + jazda metrem.
            Czasy przejazdu Mangalia - Centrum (Foksal).

            Oczywiście przebudowa ulicy Racławickiej na zdolną pomieścić autobus też cuś
            mało realna :)
    • e-tam Re: Zatoki przystankowe na ul.Beethovena 26.05.04, 13:27
      Ulica Beethovena jest już na ukończeniu. Są już nawet pasy i strzałki
      wymalowane. Coś mi się wydaje, że na razie żaden autobus tamtędy jednak nie
      pojedzie...
    • e-tam Re: Zatoki przystankowe na ul.Beethovena 01.06.04, 10:33
      Z "Super expressu":
      <cytat>
      Jezdnia jest już gotowa. Równiutka, bez zastrzeżeń. Poza tym trzy skrzyżowania
      (w tym jedno ze światłami), chodniki, ścieżki rowerowe i nawet młodziutkie
      drzewka posadzone wzdłuż ulicy.
      Za wąsko

      Martwić może szerokość jezdni, która prawie na całej długości ma tylko 2 pasy
      (po jednym w każdym kierunku). Do 5 pasów poszerza się dopiero na skrzyżowaniu z
      ul. Witosa (Trasa Siekierkowska).

      Nasze wrażenia - 4 z plusem, ale to na razie ocena na kredyt. Z końcowym
      werdyktem poczekamy na wrażenia stołecznych kierowców.

      - To bardzo pożyteczna droga, bo pozwoli dużo szybciej wydostać się z Górnego i
      Dolnego Mokotowa, choćby na drugą stronę Wisły - cieszy się Adam Stawicki (27
      l.) z biura prasowego Zarządu Dróg Miejskich.

      Otwarcie drogi pozwoli drogowcom usunąć uciążliwe światła na skrzyżowaniu ul.
      Witosa i Idzikowskiego tuż za estakadą Trasy Siekierkowskiej w kierunku Ursynowa.

      W przyszłości ul. Beethovena ma dotrzeć aż do ul. Dolnej, która ma przebiec
      tunelem pod ul. Puławską, podobnie jak w przypadku tunelu W-Z. Tunel będzie miał
      długość 200 m i wyjdzie na ul. Racławicką.
      Specjalna obsuwa

      Niestety, na razie ul. Beethovena posłuży tylko tym, którzy z Trasy
      Siekierkowskiej będą chcieli szybko dostać się na Mokotów. Po prostu nie ma
      skrętu w lewo z ul. Sobieskiego w kierunku trasy. Najpierw SPEC musi położyć tam
      rury ciepłownicze.
      Skończymy 30 sierpnia!

      - Jeśli ciepłownicy wyrobią się szybko, to my możemy skończyć skrzyżowanie w 3
      tygodnie - twierdzi Mirosław Badeński, kierownik ekipy Budimeksu.

      - Skończymy do 30 sierpnia - mówi jednak Sławomir Mazurek (25 l.), rzecznik SPEC.

      Oznacza to, że w pełni z nowej drogi będziemy mogli skorzystać dopiero pod
      koniec września.
      </cytat>
      I jescze mapka:
      www.se.com.pl/_gAllery/22/45/22452.jpg
      • thomasch Re: Ul.Beethovena 01.06.04, 11:57
        e-tam napisał:

        > Z "Super expressu":
        > <cytat>
        > Martwić może szerokość jezdni, która prawie na całej długości ma tylko 2 pasy
        > (po jednym w każdym kierunku). Do 5 pasów poszerza się dopiero na
        skrzyżowaniu
        > z
        > ul. Witosa (Trasa Siekierkowska).

        To już nasza specjalność. Chociaż z drugiej strony - i tak w Polsce stosuje się
        dziwną praktykę - przez lata budowano szerokie ulice w miastach, a wąskie poza
        miastami (vide: trasa na Poznań).

        > - To bardzo pożyteczna droga, bo pozwoli dużo szybciej wydostać się z Górnego
        i
        > Dolnego Mokotowa, choćby na drugą stronę Wisły

        A potem cały tranzyt przez Gocław, bo postępów w przedłużaniu TS do Marsa brak.

        > W przyszłości ul. Beethovena ma dotrzeć aż do ul. Dolnej, która ma przebiec
        > tunelem pod ul. Puławską, podobnie jak w przypadku tunelu W-Z. Tunel będzie
        mia
        > ł
        > długość 200 m i wyjdzie na ul. Racławicką.

        Perspektywa odległa. Beethovena to tylko niewielki element planowanej od lat
        trasy, której elementem miała być ul. Nowo-Racławicka (od Puławskiej do
        Grójeckiej). Odyńca miała się wtedy stać uliczką lokalną.

        > Niestety, na razie ul. Beethovena posłuży tylko tym, którzy z Trasy
        > Siekierkowskiej będą chcieli szybko dostać się na Mokotów.

        Jak zwykle prowizorka. A prowizorki mają się w tym kraju najlepiej. Wszystko
        się zaczyna, a nigdy nie kończy. Zwykle zanim całe przedsięwzięcie dojdzie do
        skutku, najstarsze fragmenty nadają się już tylko do kapitalnego remontu lub
        rozbiórki (np. Trasa Toruńska)
        • zaciszanin Re: Ul.Beethovena 01.06.04, 20:47
          Ja rozważam taki scenariusz:
          - pierwsze pół roku - ZTM nie ma pomysłu (tak jak z ulicą Budowlana do teraz)
          - drugie pół roku - ZTM w uzgodnieniu z dzielnicą projektuje rewolucje
          obejmującą kilka linii (tak jak z wiaduktem na Kraśnickiej), jednak jest
          oprotestowana przez mieszkańców, tak samo, jak nastepne korekty
          - następne półrocze - po badaniach społecznych zostaje puszczona jedna linia o
          marnej częstotliwości, ot tak, aby była (np. 359)
          • pawciod Re: Ul.Beethovena 01.06.04, 21:38
            Beethovena póki co nie będzie używana przez ZTM, bo prowadzi znikąd do nikąd.
            Zatoki są poprostu budowane od razu, żeby potem nie było problemów, jak trasa
            (zgodnie z odległymi w czasie założeniami) sięgnie ulicy Żwirki i Wigury.
            • thomasch Re: Ul.Beethovena 01.06.04, 23:19
              pawciod napisał:

              > Beethovena póki co nie będzie używana przez ZTM, bo prowadzi znikąd do nikąd.
              > Zatoki są poprostu budowane od razu, żeby potem nie było problemów, jak trasa
              > (zgodnie z odległymi w czasie założeniami) sięgnie ulicy Żwirki i Wigury.

              Ona miała nawet iść dalej - do Grójeckiej.
              • jerzy-j Re: Ul.Beethovena 02.06.04, 14:14
                Po pierwsze, tam nie będzie autobsu, bo i po co ?
                Po drugie jeśli teraz połowę czasu jazdy z Wilanowa i Sadyby do centrum stanowi
                stanie na niezsynchronizowanych światłach (co skrzyzowanie to czerwone dla
                autobusu...), to aż strach pomyśleć co będzie gdy dostawią kolejne światła...
                Pochlastać się można :(((

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka