Auchan Modlińska oszukuje!!!

[Gość: Gość]

Na kawie Tchibo Exclisive - na półce cena 7,59, na paragonie 7,98
Na karkówce duża porcja - na metce cena 11,98 za kg, na paragonie
15,99 !!!

Dziś mnie trafił tam szlag. Zdażało się, że wcześniej zauważałem
różnice w cenie na półce z ceną na paragonie, ale to już zazwyczaj
było w domu i dla paru złotych nie chciało mi się wracać. Dzisiaj
specjalnie kupiłem kawę, bo wiedziałem, że na tym oszukują. W
punkcie obsługi klienta uzyskałem zwrot. Pani nie wiedziała kiedy to
poprawią w systemie (!!!). Pewnie nieprędko i kilkaset osób się
jeszcze natnie.

Ale z karkówką prazegięli!!! Na mojej paczce oszukali mnie prawie 10
zł. Oczywiście zauważyłem to w domu, ale nie daruję oszustom!!!

Moja propozycja jest taka, żebyście jednak sprawdzali te ceny i
wpisywali tutaj na jakich towarach ten sklep oszukuje.

[tomekp77]

Oszukują również na karcie skarbonka.W gazetce sa produkty od
których na karte powinna przechodzic określona kwota (np pieluchy
hagisy powinno przejsc 1 zł, a podczas sobotnich zakupów nic takiego
nie miało miejsca)

[Gość: panna em]

To wszystko jest chwyt marketingowy! Od zawsze mowiono ze duze
markety oszukuja a ludzie lgna tam jak mrowki. I wcale tam nie jest
tanio. Widze po moich rodzicach. Pojechali do auchan na zakupy i
kupili papier toal regina 8 rolek za 12 z groszami bo byla PROMOCJA
a ja kupuje na osiedlowym bazarku taki sam za 7,5o zl. Mozna
wymieniac i wymieniac wiele takich przypadkow. Wiekszosc nie
porownuje cen bo sa swiecie przekonani ze kupuja najtaniej. Niestety
sie myla...
zycze rozwagi w robieniu tanich zakupow.

[komalo]

Kilka lat temu czytałem artykuł jak hipermarkety robiły w innych
krajach. Najpierw przekonywały do zakupów u siebie dużymi
promocjami, ofertami specjalnymi, rabatami, itp. - które
rzeczywiście były prawidziwe. Jak już ludzie się przekonali,
zmniejszali ilość promocji, rzadziej dawali rabaty i oferty
specjalne. A kolejny etap to oszukiwanie na cenach.

Widać już dogoniliśmy inne kraje :-).

Ja teraz staram się robić zakupy w Auchan z kartką gdzie spisałem
zakupy a po odejściu od kasy sprawdzam ceny produktów (oczywiście
nie wszystkich tylko wyrywkowo). Teraz będę sprawdzał dokładniej.

Poza tym na półkach często ceny nie są prawidłowe. Wystarczy
porównać sobie kod kreskowy na produkcie i kod kreskowy na półce -
po prostu obsługa dokłada produkty na półki a nie zawsze zmienia
etykiety na półkach.

Generalnie trzeba się pilnować. W takim wielkim sklepie nigdy nie ma
kogo obwinić za taką sytuację - bo kasjerka powie, że to nie ona
ustala, punkt obsługi klienta tylko przeprosi ale zwali winę na
informatyków od systemu komputerowego, a informatycy przecież muszą
skądś dostać informację o cenach, żeby je wprowadzić. A szef powie,
że jego ludzie nie dopilnowali.

[tarantula01]

Gość portalu: panna em napisał(a):

> Widze po moich rodzicach. Pojechali do auchan na zakupy i
> kupili papier toal regina 8 rolek za 12 z groszami bo byla
> PROMOCJA

Na promocje rzadziej sie mozna nabrac, gdy robi sie w sklepie
regularne zakupy.
Np. Pastylki do zmywarki jednego producenta (opakowanie 80 szt)
potrafią kosztować od 39 zł do 56 zł (po przekroczeniu ceny 46 zł
jest PROMOCJA).
Cena pieluch waha się od np. 36 zł do 57 zł, itd.

[Gość: Malina]

Może z Auchan Modlńska nie mam nic wspólnego ale z hipermarketami
tak. Zapraszam więc wszystkie te mądre głowy które się tu tak mądrze
wypowiadają do zatrudnienia się na takim obiekcie na miesiąc. Życzę
powodzenia w codziennej kontroli kilku tysięcy cen ( chciałabym to
zobaczyć ) oraz jak to dogadzacie WSZYSTKIM klietom robącym zakupy
danego dnia. Na jednego pracownika przypada dobrych kilka tysięcy.
Zawsze wchodząc na takie fora i czytając te wszystkie żale zwijam
się ze śmiechu. Nigdy nie uwierzę że istnieje na świecie hipermarket
w którym zgodne jest 100% cen. Czy to USA, Francja czy Polska.
Ludzie, przestańcie narzekać i bądźcie choć troszke życzliwsi i
wyrozumialsi dla tych wszystkich pracowników którzy codziennie
wykonują tą pracę. Wykładają ceny i dbają o czystość tak dużego
obiektu. Myslę że jak na kilkaset tysięcy sprzedanych artykułów
znajdzie się 10 z róznicą w cenie to wielkiej tragedi nie ma. No ale
najłatwiej jest krytykować niż pochwalić.

[Gość: Ździchu]

Ja zadam Ci tylko jedno pytanie (z własnego doświadczenia) - dlaczego w takim
razie różnice w cenach w kasie są ZAWSZE na niekorzyść klientów (towar
jest droższy niż na półce)?

Gdyby to było losowe, to przypadków, że cena jest wyższa albo niższa niż ta na
półce, powinno być ok. 50%/50%.

[Gość: Marek]

W Auchan robią też w jajo na jajkach, tych w dużych opakowaniach. Dobrze sprawdzajcie. Wg mnie są dni ,ze 100 % jajej ma inne ceny w kasie.

[piotrekeke]

nie wiem czy oszukuja ale w kwestii sposobu zmian cen zapamiętałem
ulubiony papier toaletowy: przez miesiące cena oscylowała około
6,99, potem nagle skarbonka 1zł i cena 7,99, a potem długie miesiące
7,99. Wniosek: tracą ci którzy nie maja "skarbonki" ale jak sie
kupuje to co sie chce to ze "skarbonki" wcale nie ma "kokosów".

[Gość: Monika B]

Nie wiem czy ktoś z kierownictwa Auchan Modlińska czyta to forum, ale może przez
przypadek ktoś tu zajrzy.... nie dość że ceny się różnią, to panuje tam jeden
wielki BURDEL... już przytacam przykłady... przejścia w głównych alejach
pozastawiane, w godzinach wieczornych, kiedy jest najwięcej klientów nagle sobie
wszyscy przypominają, że trzeba rozładować towar, że należy umyć podłogę maszyną
myjącą. A co o tym mówią przepisy BHP? Nie dość, że wyjścia ewakuacyjne są
pozastawiane, to do tego składują towar na sklepie na górnych półkach. Wczoraj
byłam świadkiem jak koło godziny 19 pracownik sklepu zdejmował towar z górnej
półki.... Poza tym panuje bałagan przy kasach..... Szkoda że kierownictwo nie
potrafi zadbać o lepszą organizację pracy i o lepszą komunikację (przejścia dla
klientów), szkoda że kierownictwo Auchan Modlińska nie może wziąć przykładu z
kierownictwa Auchan Bydgoszcz, albo Auchan Wola Park.... NA Modlińskiej naprawdę
jest brudno.... zastanawiam się czy nie zadzwonić do Sandpidu i do inspektora
BHP.... bo jak dojdzie do tragedii to pewnie nie odpowie Kierownik, prezes czy
kto tam... tylko zwykły szary często marnie opłacany pracownik.

[Gość: MonikaB]

ten towar znajdował się na tzw wysokim składowaniu czyli ponad 3 m...... leżą
tam całe palety towaru.......

[lkan]

Gość portalu: Monika B napisała:

>panuje tam jeden
wielki BURDEL...<
Gdy pierwszy raz byliśmy z żoną w Auchan Modlińska, odnieśliśmy
właśnie wrażenie bałaganu, brudu i jakiegoś marnego oświetlenia.

[Gość: pi]

Od otwarcia kierownictwo zmieniało się chyba wielokrotnie, ale od ostatniego
roku jest tam jakoś bardzo nieprzyjemnie, brudno, bałagan, towar jest
rozładowywany gdy jest najwięcej klientów.
Personel też chyba sobie lekceważy pracę albo jej nie lubi...
Podsłuchane mimo woli strzępy rozmów.
1. Kilka kobiet rozkładających towar, zmieniających metki:
- Tu stańmy i pogadamy, tu nas nie zobaczą...
2. Dwóch mężczyzn rozładowujących palety:
- To syzyfowa praca, przecież ludzie zaraz to rozbiorą
:)

[Gość: ktosia]

I ja sie przylacze do stwierdzenia,ze w Auchan jest brudno i zle zorganizowana
praca.Jak bylam przed mikolajkami na dziale z zabawkami,to Pan mimo tlumu ludzi
doslownie zrzucal na podloge pudla z gornych polek.Wiele osob ucieklo bojac sie
o swoje dzieci i mysle,ze o samego siebie.
Szczerze mowiac myslalam,ze w takich marketach sa nocne,badz wczesnoranne zmiany
na rozkladanie towaru.
No i ten sprzet do czyszczenia podlog wsrod tlumu....
A swoja droga to i klienci nie sa bez winy /stwierdzenie co do czystosci na sklepie/

Stopień uporządkowania Auchan Modlińska.

[piotrekeke]

Dobrze że juz ptaki nie ćwierkaja na szczytach regałów, jak kiedys
przez kilka miesiecy.
Od dawna nie słychac równiez trąbienia osób prowadzących samojezdny
sprzęt czyszczący.
Przejscie pomiędzy Auchan a przystankiem zostało tak przeniesione że
piesi nie wchodza "pod koła" poza przejsciem.
Koasjerów(ek) jest więcej niż kiedys wiec kolejki są mniejsze.
Nabiał tak jakby z dłuzszymi terminami przydatności.
Toalety nienacznie przyjemniejsze.
Więc jest postęp

Przydałoby sie tylko wyprostowanie zestawu dołek-garb asfaltu na
slimaku zjazdu z poziomu górnego na dolny (widac tam slady misek
olejowych). I zeby wszystkie wózki miały nieprzyblokowane kółka.
Zeby owoce (czasem) nie były wrzucane na stojaki.

Cóż, hipermarket z wysokim sładowaniem nie bedzie tak uporzadkowany
i jasno oświetlony niz te inne, gdzie regały sa niższe.

[Gość: Prahnitz]

> I ja sie przylacze do stwierdzenia,ze w Auchan jest brudno i zle
> zorganizowana praca.Jak bylam przed mikolajkami na dziale z
> zabawkami,to Pan mimo tlumu ludzi doslownie zrzucal na podloge pudla
> z gornych polek.

Człowiek obok mnie takim spadającym pudłem dostał w głowę....

[Gość: ktosia]

E,ja tam ostatnio slyszalam ptaszki przy dziale sportowym:)
No i jak dla mnie WIELKIM problemem jest dostanie sie do sklepu wozkiem
dzieciecym.Jak stoi sie z wozkiem przy schodach to ludzie skretu szyi
dostaja,patrza w druga strone,aby tylko nie pomoc.Pare razy musialam ryzykowac i
manewrowac wozkiem,aby dojsc do windy w podziemnym parkingu:(
Cale szczescie zmuszona bylam tylo dwa czy trzy razy wybrac sie autobusem do
Auchan,ale sa mamy ktore nie maja wyjscia.

Przyjazny niepełnosprawnym?

[piotrekeke]

czy to oznacza że np. osoba niepełnosprawna autobusem do Auchan
Modlińska nie moze przyjechać?

[Gość: koara]

nooo przeszkodą są wielkie schody.. chyba ze z narazeniem zycia wjedzie na parking podziemny (powodzenia) i sprobuje wjechac schodami ruchomymi (też powodzenia) nikt jak zwykle nie pomyslal zawczasu..

[Gość: ja]

niestety ma pani racje ale wszystko to jest spowodowane cięciami naszej pani
derektor w sektorze zatrudnienia.A niestety jedna osoba nie jest w stanie
ogarnąć 3 alejek.może kiedyś zmieni się derektor i zmieni się auchan modlińska
miejmy nadzieje że na lepsze

[Gość: pracownikAuchaModl]

Droga Pani moniko, z całym szacunkiem, ale sklep nie jest od tego by pracował według Pani widzimisie, tylko zgodnie z przyjętymi założeniami. Po pierwsze, któe konkretnie wyjście ewakuacyjne jest zastawione? Wszystkie są ogólnie dostępne, a bhapowiec codziennie to sprawdza. Po drugie, jeśli pracownik przyszedł do pracy na drugą zmianę, (14.00-22.00_ to według pani kiedy niby ma rozładować towar? Powza tym nie tylko Auchan MOdlińska ma półski na sklepie. Niech się pani przejdzie do Selgrossa. Tam jest jeszcze więcej półek na górze z towarami. Jakoś o to pani afery nie robi, a tam też się przewija dużo ludzi. A co do brudu, jak pani myśli, ile tego syfu powodują klienci? Ile towarów rozsypują czy rozlewają, a później po tym depczą? Proszę bardzo, niech Pani dzwoni do sanepidu, a potem zapierdala na zakupy do Bydgoszczy... A zanim pani zadzwoni do nich, zapraszam do pracy w Auchan Modlińska, zobaczy pani jaka ta praca jest przyjemna kiedy klienci traktują pracowników jak coś gorszego niż robactwo, bo przecież "Nasz klient, nasz Pan", więc można kraść, niszczyć bezkarnie opakowania i przypierdalać się o wszystko co pani nie odpowiada. Z podrowieniami od pracownika Aucha Modlińska

[Gość: Big E]

Auchan Modlińska to burdel na kółkach, ale nie dzięki pracownikom drodzy klienci. Niewiele osób zdaje sobie sprawę jaki wpływ sami klienci mają na taki sklep.
Podchodzą, oglądają i rzucają towar bezmyślnie w inne miejsce.
Ciężko jest utrzymać porządek na regałach gdy co 5 minut przewija się kilkanaście/kilkadziesiąt osób które wzrokiem nie sięgają dalej niż do czubka własnego nosa.
Nie takie ceny? Po pierwsze - kod kreskowy musi zgadzac się z towarem który lezy na polce. Jesli sie zgadza a cena jest inna - towar MUSI zostac sprzedany po nizszej cenie (telefon pracownika do menadzera dyzurnego albo wizyta w punkcie obslugi).
Jesli chodzi o "oszukiwanie" to najpierw się nieco zirytowałem czytając te kłamstwa, ale potem było już coraz śmieszniej. Przecież ceny zmieniają się z dnia na dzień i to nie pracownicy o tym decydują. jednego dnia mamy kawę za 5,59 a drugiego za 5,79, a skąd ma o tym wiedzieć zwykły pracownik!
Co do rozmawiania pracowników - Za takie pieniądze - a są naprawdę marne, nie spodziewał bym się niczego więcej.
Sprawdzanie na czym sklep oszukuje nie ma najmniejszego sensu bo po roku takiego spisywania mielibysmy pełną listę towarów. Ale jak cos jest taniej niz na metce to nikt jakos o tym nie wspomina!! Ceny również maleją!
Narzekacie ludzie na brud? Więc skąd oburzenie na widok maszyny czyszczącej! Tak źle i tak nie dobrze - ale ludzie gadają dla samego gadania.
Prawdą jest, że sklep nie jest dostosowany dla osób niepełnosprawnych tudzież matek z dziećmi, ale tu można się kłócić, bo z dzieckiem lepiej do takiego sklepu nie wchodzić. Różne rzeczy mogą się przydarzyć.
(Tak przy okazji - przecież palety stoją na przystosowanych do tego regałach! Nikt nie stawia palet na zwykłym regale z towarem! Dział spożywczy jest zbudowany inaczej!)

Co usiłuję cały czas powiedzieć - Zanim zaczniemy oceniać, zapytajmy samych siebie czy nie jesteśmy przyczyną złego.

Każdy dział wygląda inaczej, każdy dział ma swoich pracowników i o tym należy pamiętać - pracownik tekstyliów nie pomoże nam dobrać opon do samochodu! Pracownik Auto nie znajdzie nam kuchenki elektrycznej!
A jeśli wybraliśmy coś i nie jesteśmy z produktu zadowoleni a minęły 3 dni od zakupu - możemy być źli tylko na siebie.

I dobra rada na koniec - nie kupować z wystawy i sprawdzać zawartość przed zakupem.

[Gość: ula]

Drodzy klienci Auchan Modlinska... apeluje o rozwage nad swoimi doglebnymi przemysleniami, faktem jest iz nie jest tam na tyle przejrzyscie i czysto ,ale jest to doglebny problem, porownujecie ten sklep do innych sieci Auchan a przeciez zwroccie uwage na powierzchnie jaka ten sklep zajmuje... jest o wiele mniejsza!!!!Wiec gdzie jak nie na "rakach" powyzej trzymac maja towar?? Narzekacie rowniez na rozladowywanie towaru z palet przez pracownikow LUDZIE PRZECIEZ TO ICH PRACA!!!! co maja robic??? czekac na przywitanie Nas albo stac bezczynnie??? Auchan to sklep jak kazdy inny hipermarket SAMOOBSLUGOWY!!!!Pracownicy to tez ludzie nie rozniacy sie niczym a ceny to rzecz normalna zawsze w tak obszernym asortymencie moze trafic sie roznica a tego juz samemu trzeba pilnowac. Tak narzekacie a jednak tam wracacie...niektorzy maja taka zlosliwa nature (Polacy) a inni potrafia tylko narzekac . Skoro jest tam tak brudno i zle to nie robcie tam zakupow!!!! Macie wiele innych. Promocje nie sa oszukiwane nie raz kupilam tam wiele oplacalnych produktow

[Gość: pracownkiAuchaModl]

Droga Ulu, nie wiesz, że pracownicy powinni czekać aż Jaśnie Pan czy Jaśnie Pani obdarzy go łaskawie spojrzeniem i zezwoli do siebie podejść i buta ucałować... przeprasza, wylizać. pozdrawiam

[Gość: jio]

oszukują i będą oszukiwać

[Gość: matylda]

Ceny można sprawdzić pod czytnikiem lub patrząc na 3 ostatnie cyfry
kodu kreskowego na produkcie i cenie na regale z produktami. Pod
czytnikiem jest pewniej. Bardzo często klienci cenki z regałów po
prostu zabierają by pokazać w kasie, więc podziękujcie innym za to.
Odnośnie bałaganu, to nie jest sklep 24h więc nikt tam nie będzie
sprzątał w nocy i wykładał towaru, to nie jest Tesco 24h. Ceny są
aktualizowane co jakiś czas i pracownicy robią to na polecenie
kierownictwa. Poza tym robienie cen i wykładanie towaru to nie jedyne
obowiązki pracownika, więc nie miejcie żalu o to. Nie widzę nic złego
w rozmowie pracowników, kto z nas tego nie robi w pracy. W końcu
jesteśmy tylko ludźmi. Rzucanie kartonami??? Pamiętajcie, że nie
jesteście w domu, więc musicie na siebie uważać. Pracownik nie robi
tego bo mu tak wygodnie. Często nie ma wyjścia, a kierownik nie
pozwolił zamknąć alejki... Pamiętajcie, że to jest zwykły
supermarket, a nie ekskluzywny sklep więc zawsze będzie jakieś ale...
Nie staram się nikogo bronić. Po prostu wiem jak praca w takim
miejscu wygląda.

[lkan]

Gość portalu: matylda napisał(a):
>Po prostu wiem jak praca w takim
miejscu wygląda.<

To niech zobaczy jak wygląda w innych placówkach Auchan. Ostatnio
byłem w Piasecznie, Białymstoku i na Górczewskiej w Warszawie. Nie
ma tam takiego brudu, bałaganu i marnego zaopatrzenia.

po co sobie "grabic"?

[piotrekeke]

Tak czy inaczej, pisanie postu zawierającego w temacie pomówienie
(nawet jeżeli jest to "tylko "re:" tego co napisał ktoś inny) jest
niebezpieczne z prawnego punktu widzenia...
Proponuję choć szczyptę opamiętania.

[Gość: Tomasz]

Rzucanie kartonami??? Pamiętajcie, że nie
jesteście w domu, więc musicie na siebie uważać. Pracownik nie robi
tego bo mu tak wygodnie. Często nie ma wyjścia, a kierownik nie
pozwolił zamknąć alejki...


zapraszam do Usa,zobaczysz ile sklep by zaplacil odszkodowania czlowiekowi,ktory
dostal pudlem w glowe,bo pracownik nie zamknal alejki

[maklik]

Kłamczuszek...

[Gość: Tomasz]

kto jest klamczuszek,ja?
niesadze

[Gość: Bartek]

Wczoraj zakupiłem sałate- jak sie okazało zgniłą w środku. Sałata nosi wyraźne
ślady wyrywania najbardziej zgniłych liści. Wstrętnym sałato-oszukiwaczom mówie
stanowcze nie - i dział warzywny bedę od dziś omijał!

[maklik]

Przepraszam, rzeczywiście to nie do Ciebie.

[Gość: mik]

Zwracajcie uwagę na ryby !! Zauważcie że niektóre "świeże" zwłaszcza pstrągi
mają wycięte skrzela a każdy wie że po ich kolorze najłatwiej poznać to czy
rzeczywiście są świeże. Mimo że zwracam na to uwagę sam się ostatnio oszukałem.
Kupiłem pstrągi nie patroszone, po ich rozcięciu nie wytrzymałem smrodu !!! 15
zł wyrzucone do kosza.

[Gość: białałąka]

tak jak każdy zagraniczny sklep. trzeba wszystkie sklepy upaństwowić
aby krociowe zyski ze sprzedaży towarów szły dla Polski i żeby nie
oszukiwano klientów i pracowników.

[maklik]

A przynajmniej wysłać tam inspekcję robotniczo-chłopską.

[Gość: Malina]

Tak, wysłać tam inspekcję żeby wszyscy wyrobli 200% normy ;p

Auchan Modlińska

[Gość: ss]

zauważyłem że lepiej wziąć opakowanie na sztuki nisz tkz czteropaki

[Gość: gość]

Różnice cenowe w hipermarketach jakichkolwiek nie są spowodowane tym, że markety chcą nas oszukać, dzieje się tak dlatego,że serwery cenowe są zmieniane w centralach a pracownicy działów poprostu nie nadanrzaja ich wymieniac albo poprostu im umyka to bo mają za dużo obowiązków.

[Gość: skorpion]

nie tylko w auchan oszukuja,w sobote mnie oszukali w kauflandzie,a dzis w
carrfour market

[Gość: pracowniAuchanModl]

No proszę, inni też oszukują, nie tylko Aucha Modlińska? Co za niespodzianka...

[skwer_pracownia_architektury]

Trzeba być czujnym

Marcpol na Strumykowej też !

[Gość: Gość]

Dość często gdy kupuję sery i sprawdzam cenę na etykiecie i na wydruku z kasy okazuje się, że nie mają zbyt wiele wspólnego, no może tyle, że ta na wydruku z kasy jest nieco wyższa. Zwracam uwagę pani dozuącej sery, że po raz kolejny oszukują na cenie więc pani biegnie na zaplecze po czym wraca i wręcza mi w gotówce odliczone kilkadziesiąt groszy (jescze przed zapłaceniem w kasie)

[asmietnik]

To sie dziwnie sklada bo w Krakowie w Bonarce też oszukują ,na opakowaniu kielbasy była cena 8,99 a na regale cena 15zł i oczywiscie kasowali 15 ,tez poszedłem do punktu obslugi i mi zwrocili różnicę

[Gość: jej]

^^ Droga upośledzona osobo wyżej - nie odkopuje się tematów sprzed ponad 3 lat. Nara

[Gość: gość]

Ja w zasadzie jestem w stanie wszystko zrozumieć i wytłumaczyć, to że za czysto nie jest?jak jest np z wózkami zakupowymi?szlag mnie trafia jak widzę rodziców prowadzących wózek z dziećmi w środku,dzieci w butach oczywiście.No więc potem wkłada się do wózka różne produkty a potem do torby i prosto do czystej lodówki...ostatnie badania czystości wózków sklepowych wykazały m.in.obecność bakterii znajdujących się w kale...skąd one w wózkach?no więc właśnie dzięki bezmyślnym wygodnym rodzicom...jeśli nie potrafi się zająć dzieckiem w sklepie tylko fundować karuzelę sklepowym wózkiem to po co zabierać ze sobą na zakupy?dziwię się obsłudze,że nie zwracają uwagi bezmyślnym ludziom...aaa i jeszcze jedno...sama jestem mamą dwójki małych dzieci i nigdy żadnego dziecka nie wsadziłam wózka sklepowego więc zapewniam,że tak też można...

sklepowym wózkiem

[Gość: ja]

Nie ma obowiązku robienia zakupów w Auchan Modlińska 8:)a w wielu punktach są czytniki cen dobrze oznaczone to sprawdzać i nie marudzić:)To nie targowisko ,gdzie się targuje ceny,ani sklep z pietruszką.Kolejki są i będą, bo nie zatrudniają nowych ludzi.Jest wybór albo stać,albo nie,można się jeszcze położyć:)A po sumie w niedzielę o 12 nie żreć batoników, z bachorami iść do parku niech nie rozpieprzają zabawek po całym sklepie:)Tam jest samobsługa, a więc nauczyć się kupować,w kasie miłej też wystarczy umieć czytać,a nie stać z jedną kajzerką w długiej kolejce.I kultury się nauczyć jak kasjerka mówi ,,dzień dobry"odpowiedzieć.To tyle w temacie:)A i mrożonki i mięso odkładać na miejsce a nie na półki z mąką np.I pamiętać jak się pokazuje palcem -to pozostałe są zwrócone w twoją stronę:)No!!! jak mawiał Dyzma:)