Dodaj do ulubionych

Wrzesień 1939 na Śląsku

IP: 213.216.74.* 29.08.02, 16:11
Za kilka dni kolejna rocznica.Zapewne w lokalnej prasie ukaże się z tej
okazji kilka "poprawnych politycznie" artykułów. Zapraszam do "niepoprawnej"
dyskusji.Może macie dostęp do żródeł niemieckich,również współczesnych? Jakie
były wspomnienia waszych znajomych i krewnych?
Obserwuj wątek
    • albrecht1 Re: Wrzesień 1939 na Śląsku 29.08.02, 22:16
      Cóż to może byc smutna dyskusja. Śląsk w 1939 roku z kraju-pomostu stał się
      krajem wojny. Pokojowa rewizjonistyczna polityka Republiki Weimarskiej została
      zastąpiona zbrodnicza działalnoscią narodowych socjalistów.
      Ze źródeł niemieckich historyków: Joachim Bahlcke "Ślask i Slązacy" str.
      182:"Podczas wejścia oddziałów niemieckich do Katowic w 1939 r. radość
      miejscowych Niemców była niekłamana, lecz wielu z nich rychło rychło
      otrzeźwiało w obliczu zainicjowanej przez władze nazistowskie polityki
      ujednolicania bez względu na regionalną specyfikę.Polityka wojenna Hitlera oraz
      regulacje odwetowe aliantów z 1945r. pogrążyły niemiecki wschód a tym samym
      również niemiecki Śląsk."
      A także wspomienia Horsta Bienka świadka marszu śmierci więźniów
      Auschwitz:"wszyscy wiedzieli ten pochód, ludzie stali nakrawędzi ulicy i
      zegnali się znakiem krzyża, wiedzieli, ze nie skończy się to dobrze dla nich,
      dla miasta i dla Rzeszy." Horst Bieniek "Reise in die Kindheit. Wiedersehen mit
      Schlesien" Munchen 1988 str. 151
      • Gość: Arnold Re: Wrzesień 1939 na Śląsku IP: 213.186.78.* 29.08.02, 23:48
        Horst Bieniek jest rowniez dostepny w tlumaczeniu na polski. Warto przeczytac.
        A sporo napisal.

        • albrecht1 Re: Wrzesień 1939 na Śląsku 30.08.02, 19:37
          Mosz recht, warto, naprawdę.
    • Gość: hobbbirt Re: Wrzesień 1939 na Śląsku IP: *.katowice.cvx.ppp.tpnet.pl 30.08.02, 00:23
      Sprawa jest rzeczywiścien ciekawa. A może ktoś zna prawdziwą (niekoniecznie
      poprawną politycznie) literaturę na temat historii Śląska ? Tak się składa, że
      jestem potomkiek polskich "emigrantów", którzy przybyli na Śląsk grubo po 1945
      roku. Moim zdaniem nie da się zrozumieć historii regionu bez uwzględnienia
      wkładu "niemieckiego" (śląskiego?). Widzę nieprawdopodobną różnicę pomiędzy
      kulturą tych z za Brynicy i rodowitych mieszkańców. Kiedyś byłem przekonany, że
      moi dziadkowie przenieśli się do - po prostu - innego regionu Polski. Teraz -
      gdy lepiej poznałem kulturę tutejszych autochtonów - czuję się trochę jak
      okupant. To szok cywilizacyjny odwiedzić śląską wieś, a następnie pojechać w
      kieleckie lub do Galicji. Wystarczy spojrzzeć na drogi. Gdyby nie powstania to
      dziś z Gliwic do Katowic jechało by się dwupasmówką ! (innych przykładów można
      mnożyć na kopy). Więc - abstrahuję od Hitlera - może lepiej by było, żeby
      Cesarz Willi dał se spokój z tą niepotrzebną wojną ? Co takiego pozytywnego
      Polska zrobiła w ciągu tych 80 lat dla Śląska, czego Niemcy nie zrobiły - dajmy
      nato - dla Meklemburgi lub Westwalii. Może podyskutujemy ?
      • Gość: Arnold Re: Wrzesień 1939 na Śląsku IP: 213.186.78.* 30.08.02, 00:26
        Witaj. Dobry pomysl, taka dyskusja to wspaniala rzecz. Pozdr
      • Gość: mrW Re: Wrzesień 1939 na Śląsku IP: 5.1R2D* / 80.193.192.* 30.08.02, 02:11
        Gość portalu: hobbbirt napisał(a):

        > Sprawa jest rzeczywiścien ciekawa. A może ktoś zna prawdziwą (niekoniecznie
        > poprawną politycznie) literaturę na temat historii Śląska ? Tak się składa,
        że
        > jestem potomkiek polskich "emigrantów", którzy przybyli na Śląsk grubo po
        1945
        > roku. Moim zdaniem nie da się zrozumieć historii regionu bez uwzględnienia
        > wkładu "niemieckiego" (śląskiego?). Widzę nieprawdopodobną różnicę pomiędzy
        > kulturą tych z za Brynicy i rodowitych mieszkańców. Kiedyś byłem przekonany,
        że
        >
        > moi dziadkowie przenieśli się do - po prostu - innego regionu Polski. Teraz -

        > gdy lepiej poznałem kulturę tutejszych autochtonów - czuję się trochę jak
        > okupant. To szok cywilizacyjny odwiedzić śląską wieś, a następnie pojechać w
        > kieleckie lub do Galicji. Wystarczy spojrzzeć na drogi. Gdyby nie powstania
        to
        > dziś z Gliwic do Katowic jechało by się dwupasmówką ! (innych przykładów
        można
        > mnożyć na kopy). Więc - abstrahuję od Hitlera - może lepiej by było, żeby
        > Cesarz Willi dał se spokój z tą niepotrzebną wojną ? Co takiego pozytywnego
        > Polska zrobiła w ciągu tych 80 lat dla Śląska, czego Niemcy nie zrobiły -
        dajmy
        >
        > nato - dla Meklemburgi lub Westwalii. Może podyskutujemy ?

        -gratuluja!, post godny podziwu?!, poczytej se trocha histori, nie tyj, ktora
        opisuja niedoszli autorzy ksiazek, ktore nie maja chwytu, a jok maja to tylko -
        jednorazowo..., ale tyj prawdziwej!
        -a wisz co Polacy zrobili m.in. dla Ciebie i twoich najblizszych, to ze mioles
        dach nad glowa i co jesc, u Niemcow nie wiadomo czy bys sie urodzil
        • Gość: sch Re:do mrw IP: *.proxy.aol.com 30.08.02, 09:16
          Gość portalu: mrW napisał(a):


          u Niemcow nie wiadomo czy bys sie urodzil

          widza mrw ze chcesz prowadzic dyskusja o przerywaniu ciazy?
          Z jednej strony katolicyzm,nazywany przez lewicowcow "zabobonem" ktory jest
          przeciwko przerywaniu ciezy ,i z drugiej strony lewica ,ale takze partie
          liberalne.Czy sie to komus podoba czy nie,prawo do przerwania ciazy sa
          podstawowym prawem kobiet w dzisiejszym cywilizowanym swiecie.
          Na pewno w III Rzeszy przerwanie ciazy bylo albo zabronione albo niemile
          widziane,ale chyba w przedwojennej Polsce bylo podobnie?
          Jak ktos mnie wiecej oswieci to sie uciesze.
          Paradoksem jest to ze na terenie Generalnej Guberni niemieckie kobiety nie
          mogly przerywac ciazy ,a polskie kobiety mogly!!!
          Oczywiscie wiadomo o co chodzilo,Hitler chcial wielkiego narodu
          niemieckiego,ale nie za bardzo wielki narod polski.
          Tylko dzisiejsze feministki i organizacje kobiece oraz lewicowe powinny
          stwierdzic ze to Hitler przesladowal Niemki we wlasnym kraju,dawajac prawa
          tylko Polkom.
          A wiec gdyby ktos sie nawet w hitlerowskich Niemczech nie urodzil,winna bylaby
          jednak tylko "Matka-Polka".
          Byla niedawno dyskusja o tym problemie ,nawet to zachaczylo o Sejm,byla
          historia pewnej kobiety Polki ,ktora urodzila dziecko "za okupacji
          hitlerowskiej",w wrecz luksusowych warunkach,i porownanie do uragajacych
          warunkow w dzisieszych polskich szpitalach poloznicych.
          • Gość: Rafis Re:do mrw IP: *.wroclaw.dialog.net.pl 30.08.02, 10:32
            Gość portalu: sch napisał(a):

            naprawde wzruszające posty piszecie
            kiedy mówicie o tych wspaniałych warunkach jakie stwarzali niemcy niekłamana
            łza spłynęła po policzku
            a teraz na powaznie-ludzie jestescie tak bardzo przesiaknieci tą chorą
            ideologią,że nie jestescie w stanie odróżnic prawdy od fałszu, żyjecie we
            własnym świecie i chyba juz nic was z niego nie wyciagnie
            pozdr.
            • Gość: walrus Re:do mrw IP: *.cymes.net / *.mitre.org 30.08.02, 11:11
              Gość portalu: Rafis napisał(a):

              > chorą
              > ideologią,że nie jestescie w stanie odróżnic prawdy od fałszu, żyjecie we
              > własnym świecie i chyba juz nic was z niego nie wyciagnie


              Nie wiem w jakie masz doswiadczenie zyciowie Rafis , ale zycie nie jest czarno-
              biale(tak jak w westernach).Powyzsze posty dokumentuja tylko ze roznie to
              bywalo, jak kto to osobiscie przezyl,nie mniej ale tez nie wiecej.Nb absoltnej
              prawdy nie ma.
              • Gość: Rafis Re:do mrw IP: *.wroclaw.dialog.net.pl 30.08.02, 11:20
                Gość portalu: walrus napisał(a):

                >
                > Nie wiem w jakie masz doswiadczenie zyciowie Rafis , ale zycie nie jest
                czarno-
                > biale(tak jak w westernach).Powyzsze posty dokumentuja tylko ze roznie to
                > bywalo, jak kto to osobiscie przezyl,nie mniej ale tez nie wiecej.Nb
                absoltnej
                > prawdy nie ma.

                NIE MA ale to nie oznacza,że nie trzeba sie do niej zbliżać.Niestety
                działalnośc kilku osobników na tym forum zaprzecza tej próbie. Oni juz wiedzą
                kto jest dobry są o tym swiecie przekonani i nic a nic nie jest ich w stanie z
                tego stanu wyciągnąć-przypominają ludzi wietrzących ogólnoświatowy spisek
                masonerii.No cóż może jest im z tym lepiej.
                • Gość: sch Re:do rafis IP: *.proxy.aol.com 30.08.02, 13:34
                  jezeli ktos tu wietrzy spisek toty ,ty po prostu uwazasz polski patriota to
                  cavy ,a niemiecki oczywiscie hitlerowiec.ja pisalem o paradoksach,ale moze
                  poziom dyskusji cie przerasta.
                  przeczytaj sobie na rozluznienie ksiazke(nie jest gruba) "Slad na rabku
                  historii" o autentycznej historii milosnej miedzy Polka a Niemcem podczas
                  okupacji w Polsce (na Slasku!,ale Cieszynskim).Pozdrawiam
                  • byt Re:do rafis 30.08.02, 14:22
                    Czy były to czasy na miłość między Niemcami i Polakami?
                    Zapraszam do lektury Rolfa Hochhutha "Eine Liebe in Deutschland" (Miłość w
                    Niemczech).
                    • Gość: Rafis Re:do rafis IP: *.wroclaw.dialog.net.pl 30.08.02, 14:44



                      Jak swiat swiatem Polak i Niemiec nigdy nie będzie sobie bratem!!!
                      • Gość: Walrus Re:do rafis IP: *.cymes.net / *.mitre.org 30.08.02, 15:00
                        Gość portalu: Rafis napisał(a):

                        >
                        >
                        >
                        > Jak swiat swiatem Polak i Niemiec nigdy nie będzie sobie bratem!!!
                        Nie musza, nikt tu tego nie tez nie chce, ale moze kuzynami?
                        • byt Re:do rafis 30.08.02, 15:17
                          Gość portalu: Walrus napisał(a):

                          > Gość portalu: Rafis napisał(a):
                          >
                          > >
                          > >
                          > >
                          > > Jak swiat swiatem Polak i Niemiec nigdy nie będzie sobie bratem!!!
                          > Nie musza, nikt tu tego nie tez nie chce, ale moze kuzynami?


                          Bzdura!

                          Twoje "nikt tu tego nie tez nie chce" jest rozbrajające. Proszę Cię mów za
                          siebie.
                          • Gość: walrus Re:do rafis IP: *.cymes.net / *.mitre.org 30.08.02, 15:25
                            byt napisał:

                            > Gość portalu: Walrus napisał(a):
                            >
                            > > Gość portalu: Rafis napisał(a):
                            > >
                            > > >
                            > > >
                            > > >
                            > > > Jak swiat swiatem Polak i Niemiec nigdy nie będzie sobie bratem!!!
                            > > Nie musza, nikt tu tego nie tez nie chce, ale moze kuzynami?
                            >
                            >
                            > Bzdura!
                            >
                            > Twoje "nikt tu tego nie tez nie chce" jest rozbrajające. Proszę Cię mów za
                            > siebie.
                            Sorry mosz racja , gorol niy byndzie moim bratem , ale przeciwko kuzynowi niy
                            mom nic , jeszcze mynij przeciwko dobrymu somsiadowi! Ponial?
                            • byt Re:do rafis 30.08.02, 21:55
                              Życie jednak pisze zupełnie scenariusze.
                              W lipcu byłem na polsko-niemieckim ślubie...
                              Ty i tak zagrasz swoją zdartą płytę...
                              • Gość: Walrus Re:do rafis IP: *.cymes.net / *.mitre.org 02.09.02, 11:37
                                byt napisał:
                                ...
                                > Ty i tak zagrasz swoją zdartą płytę...
                                Widza niy zrozumiales, Twoj problem...
                      • silesius Re:do rafis 11.09.02, 08:53
                        Gość portalu: Rafis napisał(a):

                        >
                        >
                        >
                        > Jak swiat swiatem Polak i Niemiec nigdy nie będzie sobie bratem!!!

                        nieskomplikowana ta polska logika....
                        chyba dlatego tak slabo funkcjonuje w tym skomplikowanym swiecie

                        Silesius
          • Gość: mrW Re:do mrw IP: 5.1R2D* / 80.193.192.* 30.08.02, 22:33
            Gość portalu: sch napisał(a):

            > Gość portalu: mrW napisał(a):
            >
            >
            > u Niemcow nie wiadomo czy bys sie urodzil
            >
            > widza mrw ze chcesz prowadzic dyskusja o przerywaniu ciazy?
            > Z jednej strony katolicyzm,nazywany przez lewicowcow "zabobonem" ktory jest
            > przeciwko przerywaniu ciezy ,i z drugiej strony lewica ,ale takze partie
            > liberalne.Czy sie to komus podoba czy nie,prawo do przerwania ciazy sa
            > podstawowym prawem kobiet w dzisiejszym cywilizowanym swiecie.
            > Na pewno w III Rzeszy przerwanie ciazy bylo albo zabronione albo niemile
            > widziane,ale chyba w przedwojennej Polsce bylo podobnie?
            > Jak ktos mnie wiecej oswieci to sie uciesze.
            > Paradoksem jest to ze na terenie Generalnej Guberni niemieckie kobiety nie
            > mogly przerywac ciazy ,a polskie kobiety mogly!!!
            > Oczywiscie wiadomo o co chodzilo,Hitler chcial wielkiego narodu
            > niemieckiego,ale nie za bardzo wielki narod polski.
            > Tylko dzisiejsze feministki i organizacje kobiece oraz lewicowe powinny
            > stwierdzic ze to Hitler przesladowal Niemki we wlasnym kraju,dawajac prawa
            > tylko Polkom.
            > A wiec gdyby ktos sie nawet w hitlerowskich Niemczech nie urodzil,winna
            bylaby
            > jednak tylko "Matka-Polka".
            > Byla niedawno dyskusja o tym problemie ,nawet to zachaczylo o Sejm,byla
            > historia pewnej kobiety Polki ,ktora urodzila dziecko "za okupacji
            > hitlerowskiej",w wrecz luksusowych warunkach,i porownanie do uragajacych
            > warunkow w dzisieszych polskich szpitalach poloznicych.

            -bardzo mi przykro ale ni miolech tygo na mysli, to bylo jedynie przenosnia,
            zli mnie zrozumiales,
            -ajesli chodzi o szpitale poloznice , to je tak wszyndzie, jeno sie
            rozgladnij!, nie ma panstwa na Swicie gdzie nie bylo by tych somych problemow!
            -dziekuja
            pozdr.
            pyrsk.
      • albrecht1 Re: Wrzesień 1939 na Śląsku 30.08.02, 19:50
        Gość portalu: hobbbirt napisał(a):

        > Sprawa jest rzeczywiścien ciekawa. A może ktoś zna prawdziwą (niekoniecznie
        > poprawną politycznie) literaturę na temat historii Śląska ? Tak się składa,
        że
        > jestem potomkiek polskich "emigrantów", którzy przybyli na Śląsk grubo po
        1945
        > roku. Moim zdaniem nie da się zrozumieć historii regionu bez uwzględnienia
        > wkładu "niemieckiego" (śląskiego?). Widzę nieprawdopodobną różnicę pomiędzy
        > kulturą tych z za Brynicy i rodowitych mieszkańców. Kiedyś byłem przekonany,
        że
        >
        > moi dziadkowie przenieśli się do - po prostu - innego regionu Polski. Teraz -
        > gdy lepiej poznałem kulturę tutejszych autochtonów - czuję się trochę jak
        > okupant. To szok cywilizacyjny odwiedzić śląską wieś, a następnie pojechać w
        > kieleckie lub do Galicji. Wystarczy spojrzzeć na drogi. Gdyby nie powstania
        to
        > dziś z Gliwic do Katowic jechało by się dwupasmówką ! (innych przykładów
        można
        > mnożyć na kopy). Więc - abstrahuję od Hitlera - może lepiej by było, żeby
        > Cesarz Willi dał se spokój z tą niepotrzebną wojną ? Co takiego pozytywnego
        > Polska zrobiła w ciągu tych 80 lat dla Śląska, czego Niemcy nie zrobiły -
        dajmy
        >
        > nato - dla Meklemburgi lub Westwalii. Może podyskutujemy ?

        Bardzo chętnie. Choć mieszkam w dawnej austryjackiej części Ślonska, to do dziś
        wielu starszych już ludzi mawia, że "nie było to jak za Austryje Tereze Maryje."
        Do dzis dumą Bielska jest ponad 100 letni dworzec. Został zbudowany w 1889 r.
        Wybudowano go w ciągu 140 dni. Kolej funkcjonowała na tych obszarach od 1837 r.
        Mieliśmy elektryczne tramwaje znacznie wcześniej od miast Kongresówki czy
        Galicji. Juz wtedy budowano mieszkania dla pracowników jak np. istniejace do
        dzisiaj koło bielskiego dworca. Która polska firma myśli dzis o czyms takim?
        Dla Bielska przymusowe przyłączenie do Polski nie było szczęsliwe. Mamienie
        autonomia wiele nie dało. Złote lata miasto przeżywało za czasów Austrii.
        • Gość: MS Re: Wrzesień 1939 na Śląsku IP: *.gwarant.bytom.pl 31.08.02, 21:26
          albrecht1 napisał:

          >Kolej funkcjonowała na tych obszarach od 1837 r.

          Tu waść coś kręcisz- pierwszy pociąg na obecnych ziemiach polskich wyjechał
          22.05.1842 z Wrocławia do Oławy. Pierwszy pociag do Bielska wjechał 17.12.1855
          (otwarcie linii Dziedzice- Bielsko).

          MS
          • Gość: sch Re: Wrzesień 1939 na Śląsku IP: *.proxy.aol.com 01.09.02, 14:21
            Gość portalu: MS napisał(a):

            > albrecht1 napisał:
            >
            > >Kolej funkcjonowała na tych obszarach od 1837 r.
            >
            > Tu waść coś kręcisz- pierwszy pociąg na obecnych ziemiach polskich wyjechał
            > 22.05.1842 z Wrocławia do Oławy. Pierwszy pociag do Bielska wjechał
            17.12.1855
            > (otwarcie linii Dziedzice- Bielsko).
            >
            > MS
            HA,HA ,HA,JAKICH ZIEMIACH POLSKICH?PEKNE ZE SMIECHU!!!!!!!!
            Nigdy w 1842 nie wyjechal zaden pociag z Wroclawia do Olawy ,z tej prostej
            przyczyny ze takowe miasta nie istnialy.Prawda natomiast jest ,ze w Niemczech w
            1842 otwarto linie kolejowa miedzy miastami Breslau i Ohlau.
            • Gość: MS Re: Wrzesień 1939 na Śląsku IP: *.gwarant.bytom.pl 01.09.02, 19:00
              Gość portalu: sch napisał(a):

              > HA,HA ,HA,JAKICH ZIEMIACH POLSKICH?PEKNE ZE SMIECHU!!!!!!!!
              > Nigdy w 1842 nie wyjechal zaden pociag z Wroclawia do Olawy ,z tej prostej
              > przyczyny ze takowe miasta nie istnialy.Prawda natomiast jest ,ze w Niemczech
              w
              >
              > 1842 otwarto linie kolejowa miedzy miastami Breslau i Ohlau.

              Naucz się najpierw dokładnie czytać a potem się dopiero śmiej! Napisałem
              wyraźnie "na OBECNYCH ziemiach polskich". Do twej odpowiedzi nic nie wnoszącej
              do wątku też można się doczepić- w 1842 miasta Breslau i Ohlau nie były w
              Niemczech lecz w Prusach.

              MS
          • albrecht1 Re: Wrzesień 1939 na Śląsku 04.09.02, 20:12
            Gość portalu: MS napisał(a):

            >
            > Tu waść coś kręcisz- pierwszy pociąg na obecnych ziemiach polskich wyjechał
            > 22.05.1842 z Wrocławia do Oławy. Pierwszy pociag do Bielska wjechał
            17.12.1855
            > (otwarcie linii Dziedzice- Bielsko).
            >
            > MS

            Przyznaję, 17 grudnia 1855 to otwarcie nitki Dziedzitz-Bielitz.
            Rok 1837 to rok rozpoczęcia budowy w ogóle linii Keiser-Ferdinand-Nordbahn-
            jednej z pierwszych w Europie.
    • Gość: az Re: proszę na temat!!! IP: 213.216.74.* 30.08.02, 17:08
      • Gość: Aborygyn Proszę! Na temat. IP: *.katowice.cvx.ppp.tpnet.pl 30.08.02, 21:54

        Łod 1933 roku, a niykaj jeszcze pryndzyj, Poloki zaczli budować łobronno linijo
        bonkrow i umocniyń.

        Momy jom jeszcze do dzisioj.

        Wela kosztowała?

        We 1939 roku żodnego śniyj niy boło pożytku.

        Polske Wojsko łostawioło we bonkrach poru powstańcow ślonskich na stracynie ...
        i śmiotło.

        We dzisiejszym Dziynniku Zachodniym jest na tyn tymat artykoł.
        • Gość: Arnold Re: Proszę! Na temat. IP: 213.186.78.* 30.08.02, 22:42
          Tak samo bydom pitac jak skonczy sie czas ukladow a zacznie sie robota.
          • Gość: Karlik Ostatnie dni wrzesnia -39 IP: *.cpe.quickclic.net 31.08.02, 22:42
            Te ostatnie dni za ciekawe nie byly,ludzie wiedzieli ze "cos"sie
            zacznie,napiecie roslo z godziny na godzine,cale lato na sobotnio-niedzielnych
            potancowkach dochodzilo do prowokacji wywolywanych przez mlodych czlonkow
            organizacji paramilitarno-niemieckich,a takze zwyklych cywili ich
            zwolennikow,dochodzilo do bojek i pyskowek,niemiecka strona robila sie coraz
            bardziej zuchwala i chamska,zastraszali ludzi,domy byly poopklejane bibula
            nazistowska,jezeli od czasow powstan bylo jako takie status-quo,i rany pomalu
            sie goily,to dawne urazy wybuchly od nowa podsycane przez roznych "slaskich"
            dzialaczy,nie jednemu wybito szyby czy obsmarowano dom,szykany w pracy, juz sie
            z tym nie kryli,po prostu wyrzucali na bruk,zrobil sie podzial na tych niemcow
            i polokow,chociaz mieszkali na tej samej ulicy ostatnie 19-lat,ale nie tylko
            szczuto na slazakow sprzyjajacych polsce,takze na normalnych ludzi,zeby sie
            opowiedzieli za niemcami,lub co gorsza jezeli mowil ze mu sie to niepodoba,to
            mu "umilali "zycie,na moim terenie granica byla rzeczka,i zbiegiem czasu ludzie
            wiedzieli jaki szupok czy zielonka dzisiaj sluzy i od ktorej do
            ktorej,dogadywali sie z nimi i szmuglowali co sie dalo,interes kwitl po obu
            stronach,ale pozniej ci funkcjonariusze zostali zastapieni przez
            mlodych,ideologicznie juz ustawionych i zarty sie zkonczyly,bo oni ich nie
            znali i mozna bylo zarobic kulke w leb,tak samo zaostrzyli na przejsciach
            granicznych,u nas komendantem byla niemka z rzeszy i rozbierala naszych do
            naga,oma mi opowiadala ze sie pytala wszystkich jaka ona jest piekna,jezeli nie
            uslyszala tego co chciala to czlowiek byl juz ugotowany,i przetrzymala takiego
            24=godziny,wiec miejscowi wiedzieli co trza powiedziec,biada natomiast
            nowicjuszom,no a potem i komplementy nie pomagaly tak kontrolowali,zaczeto
            sporzadzac listy osob ktore sa niewygodne i za bardzo polskie,tych miano
            wyeliminowac w pierwszej kolejnosci,ale takze normalnych ludzi za krnabrnosc i
            opor przeciwko wladzy bo i takich slazakow nie bylo malo,na wiekszosc ludzi to
            spadlo jakies zauroczenie,zachwyt nad obietnicami lepszego jutra skladanymi na
            kazdym kroku przez wladze, wtych dniach na Slasku nazisci mieli apogeum
            zaufania,ludzie im naprawde wierzyli,i mozna z cala pewnoscia ztwierdzic ze nie
            mieli pojecia w co sie tak naprawde w pakowali i jakich drani obdarzyli
            zaufaniem.
            • Gość: sch Re: Ostatnie dni wrzesnia -39 IP: *.proxy.aol.com 01.09.02, 14:25
              kurde ,w Polsce tera Europa ,nawet w domach wariatow majom kafejki internetowe!
    • Gość: komar bardzo niepoprawnie, stronniczo i wybiórczo IP: *.bielsko.cvx.ppp.tpnet.pl 01.09.02, 14:50
      halach. Drogą ciągną konne pododdziały 7 bawarskiej Dywizji Wehrmachtu.
      Prowadzą je aktywiści Beskidenverain. Doskonale znają teren. Przez lata
      usiłowali przecież zaszczepiać w te regiony niemiecki porządek. Oddział idący
      górskimi szlakami od Czadcy chce napoić konie. Jednak przy wejściu do jednej z
      chałup staje osiemdziesięcioletni gazda z siekierą. Nie rozumie sytuacji, nie
      odszedł z młodymi na hale, został by bronić gazdówki więc próbuje jej bronić.
      Bawarczycy są nieco zaskoczeni, być może wspominają własnych dziadków, którzy
      zostali na ich polanach . Jednak przewodnicy reagują inaczej, zbyt długo
      czekali na tę chwilę by teraz ustąpić przed starcem. Nie mają broni, więc góral
      pada w progu przebity widłami. Będzie tam leżał jeszcze przez trzy dni. Dopiero
      jak 7 bawarska rozbije rygiel pod Węgierską Górką, rodzina ośmieli się zejść w
      dolinę by go pochować. Część przewodników Beskidenverain jest już wtedy w
      domach, wykonali zadanie, pragermańskie ziemie wróciły do macierzy.

      Wrzesień 1940. Beskidzkie wioski są już prawie puste. Przez ostatni miesiąc co
      noc przewodnicy z Beskidenverain wskazywali żandarmerii gazdówki, które ci
      otaczali kordonem. Czując obrzydzenie do języka wieloletnich okupantów i
      prześladowców beskidenferajnerzy wzywali: „Polocy, mocie pietnoście minut coby
      się zebrać. Wolno wom wziońć ino telo co do pinkli na plecak i jednom pierzyne.
      Który się rusy bydzie zastrzelony.” Już niedługo w Beskidenland przyjadą
      rodziny Umsiedlerów. Ten biedny i zacofany, ale piękny i miły duszy każdego
      Niemca kraj stanie się na powrót ostoją germańskiego porządku i dobrobytu.

      Wrzesień 2003. Ostatni Niemcy, pamiętający beskidzki haimat, dożywają swych
      dni w dostatku. Jedno tylko zadanie pozostało im w życiu. Świat musi się
      dowiedzieć o ich nieszczęściu. Młodzi muszą głośno krzyczeć o krzywdzie jaka
      ich spotkała. Rzekome a nawet rzeczywiste krzywdy jakie naziści wyrządzili na
      wschodzie, nie mogą przysłonić ogromu zbrodni i bezprawia jakim było
      WYPĘDZENIE!!!. Ich wnuki i prawnuki muszą mieć prawo powrotu do ojczystych
      stron. Przez ostatnich kilkadziesiąt lat Polacy podobno wszystko tam
      zniszczyli. Całe Bielitz, Saybuschland, piękne schroniska Beskidenverain. Ale
      to nic, wystarczy porządek a wszystko się odbuduje.
      • Gość: komar Re: bardzo niepoprawnie, stronniczo i wybiórczo IP: *.bielsko.cvx.ppp.tpnet.pl 01.09.02, 15:19
        Obcięło mi pierwszy wers. miało być:
        "1 września 1939 . Trzychałupowy przysiółek Rycerki Górnej jest prawie pusty,
        górale kryją się po halach." Dalej j.w.
      • Gość: mrW Re: I kto to godo? IP: 5.1R2D* / 80.193.192.* 01.09.02, 16:53
        -jo prowie pol swojego zycia zostawilem w malym miasteczku pod Bielskiem, znom
        te tyreny jok wlasna kiszen, znom Tych lodzi i wim co loni mysla!
        -powiem krotko; loni naleza do Polski i to kazdy Ci powie!
        -porzadek!, powinni zrobic ci ktorzy tom mieszkaja, po swojemu, loni sa mondre
        lodzie i se dadza rada, ino trzyba czasu
        -napisoles;"Rzekome a nawet rzeczywiste krzywdy jakie naziści wyrządzili na
        wschodzie" - dziwia sie tyj wypowiedzi bo chyba wiadomo co nazisci pozostawili
        i co zwojowali na wschodzie nie wspomna o Polsce
        -nie dziwia sie zatem komuchom, ze zaczyli w tyn sam sposob postepowac co
        nazisci - oko za oko, zab za zab
        -tylko nie pisz zaro, ze nazisci rzekomo a nawet rzeczywiscie postawili ponad
        sto obozow koncentracyjnych w Polsce - 90%-cent byly male, jadnak w tych
        nastepnych pokozali na co ich stoc!
        • Gość: uta Re: I kto to godo? IP: *.access.de.clara.net 01.09.02, 17:15
          Caly ten watek dowodzi znowu o waszej GUPOCIE.Belkot Slaski pozuostanie
          belkotem...
          • Gość: mrW Re: I kto to godo? IP: 5.1R2D* / 80.193.192.* 01.09.02, 18:55
            Gość portalu: uta napisał(a):

            > Caly ten watek dowodzi znowu o waszej GUPOCIE.Belkot Slaski pozuostanie
            > belkotem...

            -mam wrazenie, ze nie masz nic wiecej do powiedzenia!
            -jezeli nie rozumiesz o co tu chodzi to zabierz swoje zabawki i zmien
            przedszkole, teraz to jest latwe....
      • Gość: komar uzasadniając ostatni akapit i konkluzję IP: *.bielsko.cvx.ppp.tpnet.pl 01.09.02, 18:49
        Jeśli Czesi nie uchylą dekretów Benesza o wypędzeniu Niemców sudeckich z
        Czechosłowacji po 1945 r., nie powinni znaleźć się w Unii Europejskiej -
        oświadczyła w sobotę Erika Steinbach, przewodnicząca Związku Wypędzonych. Pod
        adresem Polski konkretnych żądań nie wysunęła

        Podczas tegorocznych obchodów Dnia Stron Rodzinnych Steinbach (deputowana CDU)
        powtórzyła argumenty na rzecz utworzenia Centrum Przeciwko Wypędzeniom w
        Berlinie, apelowała o wrażliwość wobec cierpień Niemców pozbawionych ojczyzny
        po II wojnie światowej, żądała uchylenia "sprzecznych z prawami człowieka
        ustaw" w krajach kandydujących do UE. - Kto traktuje dyskusję o ustawach
        pozbawiających Niemców praw jako prowokację, ten nie zrozumiał, na czym polega
        Europa - mówiła Steinbach pod adresem czeskich polityków, którzy odmawiają
        anulowania dekretów prezydenta Benesza. - Jeśli to nie nastąpi, nie da się
        uzasadnić, dlaczego Miloszević siedzi na ławie oskarżonych w Hadze z powodu
        wypędzeń - ciągnęła wśród gromkich braw słuchaczy w Operze Komicznej. Jeśli
        Republika Czeska tego nie pojmie, nie ma dla niej miejsca w Unii. - Moglibyśmy
        milczeć i poczekać na rozszerzenie Unii. Ci, którzy chcą wtedy wkroczyć na
        drogę prawną, by uzyskać odszkodowania, mieliby wtedy znacznie lepsze szanse.
        Ale my nie będziemy milczeć! Ze względu na Europę domagamy się uleczenia
        zranionych praw człowieka! - oświadczyła szefowa wypędzonych.

        • Gość: mrW Re: kto to godo! IP: 5.1R2D* / 80.193.192.* 01.09.02, 19:04
          -jaja se robisz!
          -Miloszewic to jebany zbrodniarz i musi wisiec!
          -A Twoja idolka to juz sama ni wie kaj sie chycic!
          -wiedza jak tu zachachmycic
          • Gość: komar Re: kto to godo! IP: *.bielsko.cvx.ppp.tpnet.pl 01.09.02, 19:28
            Gość portalu: mrW napisał(a):

            > -jaja se robisz!
            > -Miloszewic to jebany zbrodniarz i musi wisiec!
            > -A Twoja idolka to juz sama ni wie kaj sie chycic!
            > -wiedza jak tu zachachmycic

            Ot małe kwipropwo. Reszta milczy, koniec niepoprawnych wspomnień?
            • Gość: Arnold Re: kto to godo! IP: 213.186.78.* 01.09.02, 19:58
              • Gość: Arnold A co gorole zrobili dla Slaska? IP: 213.186.78.* 01.09.02, 20:04
                Moze wystarczy wywodow na temat Rycerki bo to forum Zywiec albo Krakow.
                Kompleksy wam nie wystarcza? Chcecie wiecej prawdy o waszym braku wiedzy na
                temat Slaska? To prosze konkretnie, i nie w tym belkocie ktorym sie musze teraz
                poslugiwac tylko moze sprobujecie w jezyku gospodarza tego forum - po Slasku?
                • Gość: mrW Re: A co gorole zrobili dla Slaska? IP: 5.1R2D* / 80.193.192.* 01.09.02, 20:22
                  -a co mosz ich za szmaciarzy?
                  -godaja po swojemu i tyz maja do tego prawo - syndzia sie znaloz
                  -?
                  • Gość: Arnold Re: A co gorole zrobili dla Slaska? IP: 213.186.78.* 01.09.02, 20:26
                    My tyz momy prawo. Pyskaczom to przeszkadzo ale pyszczymniym nic niym zrobiom.
                    Cos ciynko uostatnio wyglondo ta polsko uokupcja Sloonska. Z kozdym dniym blizyj
                    do Europy. I do konca gupij godki hujona, mesca i reszty pajacow.
                    • Gość: mrW Re: A co gorole zrobili dla Slaska? IP: 5.1R2D* / 80.193.192.* 01.09.02, 20:29
                      -to znaczy, ze jestes za UE?
                      • Gość: Arnold Re: A co gorole zrobili dla Slaska? IP: 213.186.78.* 01.09.02, 20:35
                        Jo jes za powrotym Sloonska do Europy.
                        • Gość: mrw Re: A co gorole zrobili dla Slaska? IP: 5.1R2D* / 80.193.192.* 01.09.02, 20:37
                          -ale tok sie nie da?
                          -jok Ty sobie to wyobrazosz?
                          • Gość: Arnold Re: A co gorole zrobili dla Slaska? IP: 213.186.78.* 01.09.02, 20:40
                            Czy Tok sie da czy Tok sie nie da to spytaj sie Toka. Abo zacznij chopie czytac
                            zajtungi.
                            • Gość: mrW Re: A co gorole zrobili dla Slaska? IP: 5.1R2D* / 80.193.192.* 01.09.02, 20:49
                              Gość portalu: Arnold napisał(a):

                              > Czy Tok sie da czy Tok sie nie da to spytaj sie Toka. Abo zacznij chopie
                              czytac
                              >
                              > zajtungi.

                              -kazdy gupi moze napisoc referat na jakikolwiek tymot, ino nie zawsze mo racja!
                              -jak ty we wszystko wierzysz to je Twoj problem, warto czsomi uwierzyc w co
                              innego i nie kierowac sie slepymi obietnicami!
                      • Gość: !!! Re: A co gorole zrobili dla Slaska? IP: *.mcbone.net / *.pppool.de 15.09.02, 12:26
                        A TY NIE JESTES? CZY NIE ZA DUZO RYDZYKA?
                • Gość: komar Re: A co gorole zrobili dla Slaska? IP: *.bielsko.cvx.ppp.tpnet.pl 01.09.02, 20:41
                  Gość portalu: Arnold napisał(a):

                  > Moze wystarczy wywodow na temat Rycerki bo to forum Zywiec albo Krakow.
                  > Kompleksy wam nie wystarcza? Chcecie wiecej prawdy o waszym braku wiedzy na
                  > temat Slaska? To prosze konkretnie, i nie w tym belkocie ktorym sie musze
                  teraz
                  >
                  > poslugiwac tylko moze sprobujecie w jezyku gospodarza tego forum - po Slasku?
                  Moze wystarczy wywodow na temat Rycerki bo to forum Zywiec albo Krakow.
                  Kompleksy wam nie wystarcza? Chcecie wiecej prawdy o waszym braku wiedzy na
                  temat Slaska? To prosze konkretnie, i nie w tym belkocie ktorym sie musze teraz
                  poslugiwac tylko moze sprobujecie w jezyku gospodarza tego forum - po Slasku?

                  Jeśli to jest język gospodarza to ja jednak wolę bełkotać. Twoje stanowisko
                  znaczyło by, że wypierasz się przekonań i decyzji swoich przodków. Oni to pod
                  koniec 1939 roku zdecydowali o przyłączeniu Żywiecczyzny do Oberschlesien.
                  Wybraliście tu inne rozwiązanie niż w stosunku do Podhala i Goralenvolku.
                  Polska indoktrynacja była zbyt silna, należało więc tubylców wy... ha(?) no...
                  wytransferować. Mówisz, że to naziści – duży mylny błąd. Sam Frank Hans
                  raczył był protestować, uległ dopiero perswazjom beskidenmenszów i
                  oberszlesiaanerów, którzy dowodzili pragermańskości Saybushlandu. Dziadziuś, po
                  ciężkiej pracy dala herrenvolku chciał odpocząć. W Alpy było za daleko.

                  A gospodarzem tego forum jestem ja- Polak. Nie podoba się?
                  • Gość: Arnold Re: A co gorole zrobili dla Slaska? IP: 213.186.78.* 01.09.02, 21:09
                    Czyli do dotychczasowych zaslug doliczacie tez Slazakom przylaczenie
                    Zywieczczyzny do Slaska?. A na co to nom by bolo? A ze pieprzony gorolski
                    okupancie sie czujesz na Slasku jak gospodarz to zes jes w duzym blyndzie.
                    Wielabys niy ukrod i zagarnol dalij bydziesz ino nowotworym na naszyj ziymi.
                    I czeko cie ino hasiok. Po twojemu smietnik hostorii. I juz nic nie zmiynisz
                    chosbys nawet sie spolil pod pomnikiem tzw. powstancow slaskich. Ino krotki
                    tekst we cajtungu: nastypny chory sie uoblol gazolinom i nik nic niy widziol.
                    Powodzenia, moze od razu padniesz gnido gorolsko, bo bym ci wspolczol
                    kilkudniowej agonii. Jeszcze by twoj mentor przefarbowaniec Miller przyjechal.
                    • Gość: mrW Re: A co gorole zrobili dla Slaska? IP: 5.1R2D* / 80.193.192.* 01.09.02, 21:25
                      -Arnold !, oj!, trocha przesadziles!
                      -to sa porzadne lodzie!, i zowsze popierali slazokow!,Niemcow nienawidza!
                      -uwazej co godosz?!
                      • Gość: Arnold Re: A co gorole zrobili dla Slaska? IP: 213.186.78.* 01.09.02, 21:27
                        A jo kochom Niymcow, Polokow, Sloonzokow bo jich mom we familii. Niydugo kuzyn
                        ze rajchu sie hajto ze Wloszkom. Piykno dzioucha.
                        • Gość: mrW Re: A co gorole zrobili dla Slaska? IP: 5.1R2D* / 80.193.192.* 01.09.02, 21:31
                          -no widzisz!, teroz Cie odmienilo!
                          -familia to pierwszo sprawa, polityka to nie chuj, nie chce stanac!
                        • byt Re: A co gorole zrobili dla Slaska? 02.09.02, 09:56
                          Gość portalu: Arnold napisał(a):

                          > A jo kochom Niymcow, Polokow, Sloonzokow bo jich mom we familii. Niydugo
                          kuzyn
                          > ze rajchu sie hajto ze Wloszkom. Piykno dzioucha.

                          ciekawa miłość sado-maso...
    • Gość: Arnold Re: Wrzesień 1939 na Śląsku IP: 213.186.78.* 01.09.02, 23:26
      To bol uostani roz. Szansa na sukces.
      • Gość: Arnold Re: Wrzesień 1939 na Śląsku IP: 213.186.78.* 02.09.02, 00:15
        Dzierzawa, a niy uod razu ze szabelkom. Hihi.
        • Gość: Karlik Re: Wrzesień 1939 na Śląsku IP: *.cpe.quickclic.net 02.09.02, 00:50
          I widzioles co inne myslom,a ty ino paczysz przez ta twoja wies co niymcow
          poparla.
    • hugon Re: Wrzesień 1939 na Śląsku 02.09.02, 10:40
      Witaj Karliku jak zwykle w sposób sensowny i konkrety włączyłes sie do dyskusji
      posty mxW i Komara tez sa rzeczowe i ciekawe.
      Jedynie trąba Arnoldzik nie może wyleż z szamba.
      Po mojemu to bylo dokladnie tak ; zanim Polskie wojsko starło sie z Niemieckim
      to te gnidy V kolumny zabijali uczciwych Slązaków,zajmowali ich dobytek i domy.
      Górę brały najniższe instynkty umiejetnie podsycane przez faszystów.
      Na Slasku były to porachunki za Powstania polowanie z nagonka na wszystko co
      choćby otarło sie o Polskę.Niestet ci co dzisiaj niby upominaja się o krzywdy
      jakie doznała ta ziemia i jej mieszkańcy kolejny raz sa agresorami i chcą
      doprowadzic do nowej hekatomby .

      MINUTA CISZY DLA BOHATERSKICH OBROŃCÓW POLSKI WRZESIEŃ
      1939 ...........................................................................
      ................................................................................
      ................................................................................
      ..............CZEŚĆ ICH PAMIĘCI
      hugon
      • Gość: Wehrwolf Re:Kommando-Spezial-Einheit-ZbV-800"Brandenburger" IP: *.mcbone.net / *.pppool.de 03.09.02, 14:32
        Oberschlesier wahren in Kommando-Spezial-Einheit ZbV-800 wahrscheinlich die
        schlagkräftigste Spezial-Einheit der Kriegsgeschichte und die Haustruppe
        des Admirals Wilhelm Canaris.Diese Einheit ist hervorgegangen aus dem
        "Industrieschutz-Oberschlesien" war es zunächst nur die geheimnisumwitterte
        "Bau-Lehrkompanie zbv-800".Diese Truppe machte Oberschlesische Industrie-
        Revir Frei ohne schaden von Polnischen Truppen an Industrie-Anlagen.Später
        wurde aus ihr eine Division "Brandenburg", diese Einheit überwiegend für
        Kommandounternehmen an operativen Schwerpunkten Eingesetz, blieb bis Kriegs-
        -Ende verhältnismeßig unbekant,im Wehrmachtsbericht fand sie nur selten
        Erwähnung. Sie kämpften häufig im feindlichen Hinterland an fast allen
        Kriegsschauplätzen und hatten bei ihren "Himmelfahrtskommandos" einen hohen
        Blutzoll zu entrichten.Neben einer vielzahl von Auszeichnungen erhielten 18
        das Ritterkreuz und drei wurden als "Brandenburger" mit Eichenlaub zum
        Ritterkreuz ausgezeichne,Diese Beste Helden-Truppe als befreier Oberschlesien
        bleibt für die Landsleute Schlesiens in beste erinnerung.





        • Gość: Karlik Ostatnie dni wrzesnia-39 IP: *.cpe.quickclic.net 03.09.02, 23:48
          A najgorsi to sie okazali ci nadgorliwcy,tacy co to zawsze chca byc
          pierwszymi,taki bydlak to po nocach czatowal i obserwowal kto i kiedy wchodzi i
          wychodzi z domu,i lecial do polizaji meldowac co i jak,komitety obywatelskie
          zakladali itp;w celu p0omocy nazistom,zdarzalo sie bardzo czesto ze potem
          rodowity Slazak byl zaliczony do wroga,za to ze niechcial w tym brac udzialu,a
          zdarzalo sie nawet ze zostal wywieziony na roboty do Rzeszy,a ci co byli w domu
          to nawet na piwo nie mogli isc,jako ze byli naznaczeni,i zandarmi zaraz ich
          wyrzucali i bili,niejednokrotnie na donos "zyczliwych" przyjaciol,jeden taki u
          nas byl nadgorliwiec,panK,o ten sie dal chopom we znaki,opaske sobie zalozyl z
          hakenkrojcym i z dwoma zandarmami patrolowal okolice,pomagala mu mlodziez z
          Hitlerjugend,w szynku jak widzial kogos ktorego nie lubil to wylewal mu piwo
          prosto w twarz,i wyrzucal goscia razem ze stekiem wyzwisk od szwajne
          polaken,przez niego duzo Slazakow zostalo wywiezionych po obozach,i duzo nie
          wrocilo,ale potem to go powiesili do gory nogami,musial dlugo konac ale
          zasluzyl.
          • Gość: Wehrwolf Re: Ostatnie dni wrzesnia-39 IP: *.mcbone.net / *.pppool.de 04.09.02, 07:49
            Gość portalu: Karlik napisał(a):

            > A najgorsi to sie okazali ci nadgorliwcy,tacy co to zawsze chca byc
            > pierwszymi,taki bydlak to po nocach czatowal i obserwowal kto i kiedy
            wchodzi i
            >
            > wychodzi z domu,i lecial do polizaji meldowac co i jak,komitety obywatelskie
            > zakladali itp;w celu p0omocy nazistom,zdarzalo sie bardzo czesto ze potem
            > rodowity Slazak byl zaliczony do wroga,za to ze niechcial w tym brac
            udzialu,a
            > zdarzalo sie nawet ze zostal wywieziony na roboty do Rzeszy,a ci co byli w
            domu
            >
            > to nawet na piwo nie mogli isc,jako ze byli naznaczeni,i zandarmi zaraz ich
            > wyrzucali i bili,niejednokrotnie na donos "zyczliwych" przyjaciol,jeden taki
            u
            > nas byl nadgorliwiec,panK,o ten sie dal chopom we znaki,opaske sobie zalozyl
            z
            > hakenkrojcym i z dwoma zandarmami patrolowal okolice,pomagala mu mlodziez z
            > Hitlerjugend,w szynku jak widzial kogos ktorego nie lubil to wylewal mu piwo
            > prosto w twarz,i wyrzucal goscia razem ze stekiem wyzwisk od szwajne
            > polaken,przez niego duzo Slazakow zostalo wywiezionych po obozach,i duzo nie
            > wrocilo,ale potem to go powiesili do gory nogami,musial dlugo konac ale
            > zasluzyl.
            NIE SLONZOKOW INO TAKICH PULTONI JAK TY SCHLAPITKOSCHU GOROLSKI RICHTIG ROBILI
            • Gość: Karlik Re: Ostatnie dni wrzesnia-39 IP: *.cpe.quickclic.net 04.09.02, 23:58
              Gość portalu: Wehrwolf napisał(a):

              > Gość portalu: Karlik napisał(a):
              >
              > > A najgorsi to sie okazali ci nadgorliwcy,tacy co to zawsze chca byc
              > > pierwszymi,taki bydlak to po nocach czatowal i obserwowal kto i kiedy
              > wchodzi i
              > >
              > > wychodzi z domu,i lecial do polizaji meldowac co i jak,komitety obywatelsk
              > ie
              > > zakladali itp;w celu p0omocy nazistom,zdarzalo sie bardzo czesto ze potem
              > > rodowity Slazak byl zaliczony do wroga,za to ze niechcial w tym brac
              > udzialu,a
              > > zdarzalo sie nawet ze zostal wywieziony na roboty do Rzeszy,a ci co byli w
              >
              > domu
              > >
              > > to nawet na piwo nie mogli isc,jako ze byli naznaczeni,i zandarmi zaraz ic
              > h
              > > wyrzucali i bili,niejednokrotnie na donos "zyczliwych" przyjaciol,jeden ta
              > ki
              > u
              > > nas byl nadgorliwiec,panK,o ten sie dal chopom we znaki,opaske sobie zaloz
              > yl
              > z
              > > hakenkrojcym i z dwoma zandarmami patrolowal okolice,pomagala mu mlodziez
              > z
              > > Hitlerjugend,w szynku jak widzial kogos ktorego nie lubil to wylewal mu pi
              > wo
              > > prosto w twarz,i wyrzucal goscia razem ze stekiem wyzwisk od szwajne
              > > polaken,przez niego duzo Slazakow zostalo wywiezionych po obozach,i duzo n
              > ie
              > > wrocilo,ale potem to go powiesili do gory nogami,musial dlugo konac ale
              > > zasluzyl.
              > NIE SLONZOKOW INO TAKICH PULTONI JAK TY SCHLAPITKOSCHU GOROLSKI RICHTIG
              ROBILI

              Ty wilkokolku,pseudo-Slazaku,platny slugusie volksdojczowski,byles i jestes
              zakala tej ziemi i jej ludzi,osobnicy tacy wiecej szkod wyzadzili przez 6-lat
              wojny jak za cale setki lat pod Niemcem,dlatego twoi musieli uciekac bo by nie
              przezyli za to jak innym zycie umilali,teraz podszywasz sie pod Slazaka ty
              wieprzku jeden,daleko ci do niego,jestes klasycznym przyklademludzkiego
              zwyrodnienia i prymitywu,takie zwykle zero.
        • Gość: podroznik Re:Kommando-Spezial-Einheit "Hühnerdiebe" IP: *.dip.t-dialin.net 07.11.02, 04:09
          Czesc,
          naucz sie szuszufolu pisac dobrze po niemiecku - nawet jak wychwalasz
          hitlerowskich zbrodniarzy co to lisc debowy do krzyza rycerskiego dostali.
          "befreier" i "errinerung" pisze sie z duzej litery ekspercie od wychwalania
          zlodziei kur i mordercow staruszkow !
          gez."podroznik"
      • Gość: sch Re: Czy powstanie zaczeli Niemcy? IP: *.proxy.aol.com 05.09.02, 10:45
        Porachunki za czasy "powstan"? To kto wtedy pierwszy strzelal? Niemcy do
        Polakow czy na odwrot?
        Kto podsycal narodowa nienawisc? Niemcy ,nigdy polsko czy slaskojezycznej
        ludnosci nie szykanowali,wbrew obiegowym opiniom.Stosunki polsko-niemieckie
        nawet w pierwszych latach rzadow Hitlera byly bardzo dobre.To dopiero sie
        popsulo gdy umarl Pilsudski,a nowe wladze polskie pod wodza Naczelnego Wodza
        Rydza-Smiglego stawialy na konfrontacje. Slynne powiedzenie:"Polska od morza
        odepchnac sie nie da!" ,"chca Niemcy wojny beda ja mieli!"
        To odbilo sie oczywiscie na stosunkach polsko-niemieckich na Slasku.
        To nie byly niestety czasy demokracji,tylko totalitarnych rezimow,i niestety
        przedwojenna Polska tak samo jak hitlerowskie Niemcy, nie byla panstwem
        demokratycznym.
        No a w 1945 Polacy wzieli odwet po stokroc,nikt prawie na Slasku nie pamieta
        1939,ale pamieta 1945.
    • Gość: hugon Re: Wrzesień 1939 na Śląsku IP: *.katowice.sdi.tpnet.pl 04.09.02, 08:43
      Wilczku ten pan K z opowieści Karlika to pewnie twój ojciec .tfu psia jego mać!
      • Gość: Karlik Re: Wrzesień 1939 na Śląsku IP: *.cpe.quickclic.net 04.09.02, 23:39
        Gość portalu: hugon napisał(a):

        > Wilczku ten pan K z opowieści Karlika to pewnie twój ojciec .tfu psia jego
        mać
        > !

        Bardzo prawdopodobne,jak widac nie daleko upadlo jablko od jabloni,nie
        zawracaj sobie glowy tym volksdeutchem,bo Slazakiem to on nie jest i ngdy nie
        bedzie,wilkokolek to zwykla sprzedajna swinka,pelna jadu i nienawisci.
        • Gość: !!! Re: Wrzesień 1939 na Śląsku IP: *.mcbone.net / *.pppool.de 05.09.02, 11:05
          wy nacjonalistyczni gorole!!!
          • Gość: mrW Re: Wrzesień 1939 na Śląsku IP: 5.1R2D* / *.blueyonder.co.uk 05.09.02, 11:17
            Gość portalu: !!! napisał(a):

            > wy nacjonalistyczni gorole!!!

            -i kto to mowi?, prosze oto typowy przyklad; nacjonalisty - zgermanizowanego
            slazaka!
            • Gość: !!! Re: Wrzesień 1939 na Śląsku IP: *.mcbone.net / *.pppool.de 05.09.02, 11:39
              nie jestem zgermanizowany, jestem niemcem!
              • Gość: !!! PS IP: *.mcbone.net / *.pppool.de 05.09.02, 11:40
                masz cos przeciwko?
                • Gość: mrW Re: PS IP: 5.1R2D* / *.blueyonder.co.uk 05.09.02, 20:41
                  -jesli tak, to nic!, absolutnie!, wrecz cieszy mnie szczera postawa!
                  -tylko zastanawiam sie, dlaczego odpisujesz w taki nacjonalistyczny sposob
                  ludziom, ktorzy mieszkaja na Slasku, lub tez ludziom, ktorzy nie wtykaja sie w
                  Twoje narodowe sprawy!, rozmawiamy na tematy; "ludzie na
                  slasku","slazacy","autonomia slaska",itp., a nie o Twoim Narodzie?, wiec o co
                  Ci chodzi?
                  -i przeston obrazac ludzi, bo teraz to bydzie swiadczyc o Twoim pochodzeniu!
              • Gość: Chrobok Jestes Ersatzdeutscher IP: 2.4.STABLE* / 170.205.220.* 08.10.02, 12:36

                juz ci to raz kundlu pisalem ze Niemcom do kostek nie dorastasz.
                Jestes dla nich co najwyzej podrobka ..Erstatzdeutscher eben !
    • Gość: hugon Re: Wrzesień 1939 na Śląsku IP: *.katowice.sdi.tpnet.pl 05.09.02, 11:44
      Intermałpo podpisująca się sch o czym ty bredzisz ????????????
      Stawiasz na równi faszystowskie Niemcy i Polskę ze wskazaniem na Niemcy
      Rok 1939 z 1945 po 100 kroć na kozyść 1939 ciebie naprawdę nieżle
      popierdoliło !!
      Były błędy i krzywdy robine przez Polske i Polaków i tego nikt nie neguje mozna
      sie tylko zadumać nad naturą człowieka i współczuc skrzywdzonym .
      Mnie tylko dziwi skąd w was tyle wdzięczności i uwielbienia do tego co
      przynosił pruski dryl i faszyzm.
      hugon
      • braveheard Re: Wrzesień 1939 na Śląsku 05.09.02, 12:01
        Hujonku uspokoj sie, jedynym prawdziwym gardzacym ludznim faszysta na tym forum
        jestes ty i nikt inny.
        Mozna sie spierac co jest gorsze narodowy socjalizm czy komunizm,jednen i drugi
        sytstem gardzil ludzmi i przyczynil sie do unicestwienia milionow.
        Polska w 1945 brala odwet na niewinnych bo miala na ta mozliwosc. I co boli cie
        to, mnie nie. Porownywanie zbrodnie czy ich podliczynie nie ma sensu zbrodnia
        jest zbrodnia obojetnie z jakich pobudek.
        Pozatym dla poprawnosci w Niemczech nie panowala w 1939 faszystowska tylko
        narodowo socjalistyczna dyktatura.
        • Gość: mrW Re: Wrzesień 1939 na Śląsku IP: 5.1R2D* / *.blueyonder.co.uk 05.09.02, 21:05
          braveheard napisał(a):

          > Hujonku uspokoj sie, jedynym prawdziwym gardzacym ludznim faszysta na tym
          forum
          >
          > jestes ty i nikt inny.
          > Mozna sie spierac co jest gorsze narodowy socjalizm czy komunizm,jednen i
          drugi
          >
          > sytstem gardzil ludzmi i przyczynil sie do unicestwienia milionow.
          > Polska w 1945 brala odwet na niewinnych bo miala na ta mozliwosc. I co boli
          cie
          >
          > to, mnie nie. Porownywanie zbrodnie czy ich podliczynie nie ma sensu
          zbrodnia
          > jest zbrodnia obojetnie z jakich pobudek.
          > Pozatym dla poprawnosci w Niemczech nie panowala w 1939 faszystowska tylko
          > narodowo socjalistyczna dyktatura.

          -ja juz nie mam pojencia z kad ty sie wzioles z taka opiniom!
          -Hugona obsrywasz, a som w gowie mosz chyba knydle!
          -to, ze panowala N.S.D.A.P - to prawda, ale to byla tylko nazwa parti, w
          ktorej srodku, rozwinol sie mocno faszyzm, ktory nastepnie doprowadzil do
          wojny i do najwiekszych okrucienstw na ludzkosci!, i chyba mi nie zaprzeczysz!
      • Gość: sch(Affe) Re: Wrzesień 1939 na Śląsku IP: *.proxy.aol.com 05.09.02, 16:54
        Gość portalu: hugon napisał(a):

        > Intermałpo podpisująca się sch o czym ty bredzisz ????????????
        > Stawiasz na równi faszystowskie Niemcy i Polskę ze wskazaniem na Niemcy
        > Rok 1939 z 1945 po 100 kroć na kozyść 1939 ciebie naprawdę nieżle
        > popierdoliło !!
        > Były błędy i krzywdy robine przez Polske i Polaków i tego nikt nie neguje
        mozna
        >
        > sie tylko zadumać nad naturą człowieka i współczuc skrzywdzonym .
        > Mnie tylko dziwi skąd w was tyle wdzięczności i uwielbienia do tego co
        > przynosił pruski dryl i faszyzm.
        > hugon

        Widze ze ja paroma swoimi postami bardzo zasililem polski (dziurawy) budzet,bo
        po kazdym moim poscie W.Cz.Pan Hugon musial sie napic wodeczki,zeby opanowac
        nerwy.Ja w ogole nie chcialbym dyskutowac w takiej "knajpianej" atmosferze,bo w
        innych czesciach polski ,rzecz ciekawa,moje poglady nie wywoluja takiego
        zamieszania!,ale skoro W.cz.Pan Hugon nazwal mnie po imieniu,czuje sie zmuszony
        odpowiedziec.
        tylko co ja mam powiedziec,gdy Hugon ma jakies kompleksy,ciagle mi(i inym)
        wmawia,ze np sloro pisze ze 1945 byla gehenna ludnosci slaskiej (nie tylko
        niemieckoslaskiej) to oczywiscie jestem faszysta.
        I oczywiscie nic a nic zlego o Polsce nie mozna powiedziec.
        A o obozie koncentracyjnym w polsce "przedwrzesniowej" w Berezie
        kartuskiej ,gdzie pierwszymi wiezniami byli Niemcy to nie slyszal?
        Ja nie neguje zbrodni niemieckich,a moze Ty opowiesz jakas historie z twojej
        rodziny,czy komus z twojej rodziny Niemcy (panstwo) lub Niemcy (narod ) krzywde
        zrobili.Moze bym Cie bardziej zrozumial,a i inni nie pastwili by sie tak nad
        Toba.
      • Gość: mrW Re: do Hugona IP: 5.1R2D* / *.blueyonder.co.uk 05.09.02, 21:14
        -opanuj trocha nyrwy!, ja rozumia, ze czasym je ciezko!
        -ale Ci co Tobie nie sraja - tyz nie sraj!
        pozdr.
        • Gość: Arnold Przijaciyle IP: 213.186.78.* 05.09.02, 21:19
          Bravo
          • Gość: mrW Re: Przijaciyle IP: 5.1R2D* / *.blueyonder.co.uk 05.09.02, 21:22
            -Tobie bym powiedzial to samo!
            • Gość: Arnold Re: Przijaciyle IP: 213.186.78.* 05.09.02, 21:26
              bravo
              • luka Re: Bereza Kartuska 06.09.02, 10:56
                Bereza Kartuska nie była obozem koncentracyjnym. Jacy Niemcy w Berezie?
                Może jakieś szczegóły? Kogo tam zamordowano z tych Niemców?
                • byt Re: Bereza Kartuska 06.09.02, 15:59
                  Zapraszam do lektury:


                  Dariusz Metelski, Polityka narodowościowa II Rzeczpospolitej wobec mniejszości
                  niemieckiej, Przegląd Historyczny t.XC, 1999, zeszyt 2


                  www.historia.uw.edu.pl/pdf/PH_1999/ph_2_1999.pdf
                  • luka Re: Bereza Kartuska 10.09.02, 11:41
                    To ja upraszam się o podanie strony w tej publikacji na której napisano że w
                    Berezie byli jacyś Niemcy i że był to Obóz Koncentracyjny. Jedyna wzmianka o
                    Berezie Kartuskiej (str.162) dotyczy zsyłania tam polskich polityków z
                    Narodowej Demokracji.
                    • byt Bereza Kartuska 10.09.02, 13:52
                      Dzisiaj mam dostać książkę na temat Berezy.
                      Może będęmógł coś powiedzieć na interesujące Ciebie tematy

                      pozdrawiam
                      byt
                      • luka Re: Bereza Kartuska 11.09.02, 08:56
                        Czekam.W latach 1934-1939 znajdował się tam obóz odosobnienia dla więźniów
                        politycznych, którzy byli przeciwnikami politycznymi sanacji. To jest co ja
                        wiem. Natomiast Ty wiesz, że był to Obóz Koncentracyjny dla Niemców. Chętnie
                        dowiem się czegoś nowego jeśli masz jakieś informacje z profesjonalnego źródła.
                        • byt Re: Bereza Kartuska 11.09.02, 10:55
                          luka napisał:

                          > Czekam.W latach 1934-1939 znajdował się tam obóz odosobnienia dla więźniów
                          > politycznych, którzy byli przeciwnikami politycznymi sanacji. To jest co ja
                          > wiem. Natomiast Ty wiesz, że był to Obóz Koncentracyjny dla Niemców. Chętnie
                          > dowiem się czegoś nowego jeśli masz jakieś informacje z profesjonalnego
                          źródła.


                          Witaj Luka,

                          Pewnie zauważyłeś, że lubię rozmawiać na naszym forum na tematy historyczne.
                          Dyskutując staram się powoływać na źródła, dokumenty, cytaty, fakty.
                          Tylko tak można rozmawiać z niektórymi panami.
                          O Brezie Kartuskiej jako obozie koncentracyjny dla Niemców napisał sch(Affe).
                          Wiem, że jest to z jego strony propagandowy chwyt. Bereza została otwarta
                          przede wszystkim dla Ukraińców z OUN, po zabójstwie ministra Pierackiego.
                          Wiem, że osadzonymi byli również komuniści, narodowcy i m.in. Cat-Mackiewicz.
                          Nic mi nie wiadomo o wieźniach niemieckiego pochodzenia. Chciałem to sprawdzić.
                          Niestety wczoraj nie otrzymałem książki Siekanowskiego, Obóz odosobnienia w
                          Berezie Kartuskiej 1934-1939, Warszawa 1991.

                          pozdrawiam
                          byt
                          • Gość: kazik wrzesien na Slasku IP: *.dip.t-dialin.net 11.09.02, 11:09
                            Mi rodzice opowiadali , w sierpniu bylo duzo wojska w lasach potem 1 wrzesien
                            i szumi dokola las 18 dni i potem dluga cisza i nic. Potem przyszli ruski,
                            potem polska organizacja,polskie porzadki, gorole i polska bida.
                            • byt Re: wrzesien na Slasku 11.09.02, 11:49
                              Gość portalu: kazik napisał(a):

                              > Mi rodzice opowiadali , w sierpniu bylo duzo wojska w lasach potem 1 wrzesien
                              > i szumi dokola las 18 dni i potem dluga cisza i nic. Potem przyszli ruski,
                              > potem polska organizacja,polskie porzadki, gorole i polska bida.

                              Kaziu,

                              Nikt tak jak ty nie potrafi spłycić i uprzystępnić historii z lat 1939-1945.

                              pozdrawiam
                              byt
                              • Gość: kazik Re: wrzesien na Slasku IP: *.dip.t-dialin.net 11.09.02, 11:54
                                byt napisał:

                                > Gość portalu: kazik napisał(a):
                                >
                                > > Mi rodzice opowiadali , w sierpniu bylo duzo wojska w lasach potem 1 wrzes
                                > ien
                                > > i szumi dokola las 18 dni i potem dluga cisza i nic. Potem przyszli ruski,
                                >
                                > > potem polska organizacja,polskie porzadki, gorole i polska bida.
                                >
                                > Kaziu,
                                >
                                > Nikt tak jak ty nie potrafi spłycić i uprzystępnić historii z lat 1939-1945.
                                >
                                > pozdrawiam
                                > byt
                                Pisze

                                zeby wszystkie hujony mnie zrozumialy.

                            • hugon Re: wrzesien na Slasku 11.09.02, 12:46
                              Kaziu podczas tej ciszy stało sie wiekopomne dzieło zaszczyciłes ludzkość swoim
                              pojawieniem i ci krwiorzercy Polacy zamiast wykastrować cie pozwolili abyś
                              dalej egzystował w swoim szambie
                              hugon
                              • byt Re: wrzesien na Slasku 11.09.02, 13:06
                                Hugonie bracie rodaku, szczery Polaku
                                Chciałem Ci przypomnieć, że w EU będziemy z Niemcami.
                                EU? Nie słyszałeś?
                            • hugon Re: wrzesien na Slasku 11.09.02, 12:47
                              Tak tak kaziu kiedy rozum śpi rodzą sie demony......
                              • Gość: kazik Re: wrzesien na Slasku IP: *.dip.t-dialin.net 11.09.02, 12:54
                                hugon napisał:

                                > Tak tak kaziu kiedy rozum śpi rodzą sie demony......
                                Tak masz racje,te 57 lat obecnosci hujonow na slasku uspily ten kraj,ja
                                przebudziwszy sie z letargu wyjechalem szybko z tej krainy demonow i sie z
                                tego ciesze.Teraz budza sie i inni ku przerazeniu zdezorientowanych hujonow.
                                Hujon co to bedzie co to bedzie powiedz polaczku skad to?
                          • Gość: sch(Affe) Re: Bereza Kartuska JESZCZE RAZ IP: *.proxy.aol.com 11.09.02, 17:52
                            Tak to ja napisalem o obozie koncentracyjnym w Berezie Kartuskiej.
                            Oczywiscie posypal sie grad niedowierzan i watpliwosci.
                            I pytania ile tam wymordowano Niemcow?
                            Otoz ja nie twierdzilem ze tam Niemcy zostali wymordowani,ja twierdzilem ,ze
                            byli tam uwiezieni.Wy sami padliscie ofiara tzw"potocznego myslenia" ze Oboz
                            koncentracyjny to zawsze oboz ,gdzie wszyscy gina.To bierze sie stad ze dla
                            uproszczenia nie rozroznia sie obozow koncentracyjnych od obozow zaglady.
                            To prawda ze to Polacy najpierw zgineli w niemieckich obozach (jakkolwiek je
                            zwac),ale Niemcy byli pierwsi w latach 30 tych wiezniami w polskich obozach(zie)
                            ,jakkolwiek go zwac.Oboz w Berezie byl poczatkowo przeznaczony dla przeciwnikow
                            politycznych,taka tez geneza byla niemieckich obozow koncentracyjnych.One w
                            Niemczech pozniej staly sie Obozami Zaglady,chociaz przeciez takiego napisu nie
                            bylo na bramie!
                            Polski system obozowy sie nie rozwinal,bo panstwo polskie przestalo istniec.
                            Boje sie tylko pomyslec co by bylo gdyby Polska weszla do Paktu
                            Atykomiternowskiego.
                            PS Informacje o niemieckich wiezniach obozu w Berezie Kartuskiej mam z artykulu
                            z Gazety Wyborczej sprzed lat ,o komendancie obozu.
                          • byt Re: Bereza Kartuska 07.10.02, 13:05
                            Witaj,

                            W Berezie Kartuskiej był więziony 1 ( słownie jeden) obywatel polski
                            narodowości niemieckiej. Nazywał się Nusen Rosner, który kierował Sekcją
                            Niemiecką Niezależnej Socjalistycznej Partii Pracy. Sekcja liczyła zaledwie
                            kilkudziesięciu członków w Wielkopolsce. Współpracowała z PPS-Lewicą i
                            Komunistyczną Partią Polski. Kontakt z nielegalną KPP był przyczyną osadzenia w
                            Berezie.

                            pozdrawiam
                            byt
    • Gość: kazik Re: Wrzesień 1939 na Śląsku IP: *.dip.t-dialin.net 11.09.02, 12:56
      PS. obrajes juz kierunek spierdalania?
      • byt Re: Wrzesień 1939 na Śląsku 11.09.02, 13:03
        Niemcy ostatnio zrobili się bardzo bojowi.
        Boją się wojny z Irakiem.
        A Tobie Kaziu wojna z Polską się marzy...
        EU? Nie słyszałeś?
        • Gość: kazik Re: Wrzesień 1939 na Śląsku IP: *.dip.t-dialin.net 11.09.02, 13:33
          mi nie marzy sie wojna tylkopokojowe przylaczenie do eu regionow
          • byt Re: Wrzesień 1939 na Śląsku 11.09.02, 13:38
            Faktem jest, że do UE wstępują państwa nie regiony.


            • Gość: kazik Re: Wrzesień 1939 na Śląsku IP: *.dip.t-dialin.net 11.09.02, 13:43
              byt napisał:

              > Faktem jest, że do UE wstępują państwa nie regiony.
              >
              >
              jak na razie.potem utworzy sie regiony kulturowe,
              • Gość: Karlik Re: Wrzesień 1939 na Śląsku IP: *.cpe.quickclic.net 11.09.02, 15:43
                Jak najbardziej,tylko ten twoj za bardzo przypomina mi kulturkampf,i tu jest
                caly problem.
                • luka Re: Wrzesień 1939 na Śląsku 11.09.02, 16:16
                  Dzięki byt za info o książce, ktoś z mojej rodziny był tam przetrzymywany więc
                  chętnie czegoś się dowiem.
    • Gość: hugon Re: Wrzesień 1939 na Śląsku IP: *.katowice.sdi.tpnet.pl 13.09.02, 14:47
      Powoli dobiegała końca heroiczna walka Narodu Polskiego z faszystowskimi
      Niemcami jeszcze tylko strzał w plecy od czerwonej Rosji.......
      Alianci w tym czasie rzucali ulotki na niemieckie okopy a szwabskie samoloty
      bombardowały uciekających cywili i bezbronne miasta.
      Ale co tam taki Arnoldzik, Kazik,Walrus,Kaixo, czy tez ich ojcowie chodzili
      l z podniesiona głową i rycał zig hai hai Hitler rodził sie ich wymarzony sen
      o tysiącletniej rzeszy !
      hugon
      • slezan Re: Wrzesień 1939 na Śląsku 13.09.02, 15:16
        Splyciliscie watek, az wstyd. Licytowanie sie na krzywdy to zabawa dla malych
        dzieci. O zdziecinnieniu swiadczy tez myslenie kategoriami zbiorowej winy
        widoczne np. w postach komara. Nie odroznianie faszyzmu od narodowego
        socjalizmu (mrw) to juz z kolei przejaw ignorancji.
        Pod rozwage warto wziac przyklad niejakiego Trunkharda - wydawcy z Rybnika.
        facet pochodzil gdzies z glebi Niemiec, ale w 1920/21 odwalil kupe roboty dla
        Polakow, prowadzac propolska agitacje po niemiecku. W dowod wdziecznosci w
        latach trzydziestych trafil do polskiego wiezienia za... szkalowanie przywodcy
        sasiedniego panstwa, Adolfa Hitlera.
        A co do wrzesnia... Starzik zaczynal w polskim mundurze, konczyl w feldgrau, a
        starce bylo jedno - byle wrocil.
        • Gość: mrW Re: Wrzesień 1939 na Śląsku IP: 5.1R2D* / *.blueyonder.co.uk 13.09.02, 17:58
          slezan napisał:

          > Splyciliscie watek, az wstyd. Licytowanie sie na krzywdy to zabawa dla
          malych
          > dzieci. O zdziecinnieniu swiadczy tez myslenie kategoriami zbiorowej winy
          > widoczne np. w postach komara. Nie odroznianie faszyzmu od narodowego
          > socjalizmu (mrw) to juz z kolei przejaw ignorancji.
          > Pod rozwage warto wziac przyklad niejakiego Trunkharda - wydawcy z Rybnika.
          > facet pochodzil gdzies z glebi Niemiec, ale w 1920/21 odwalil kupe roboty
          dla
          > Polakow, prowadzac propolska agitacje po niemiecku. W dowod wdziecznosci w
          > latach trzydziestych trafil do polskiego wiezienia za... szkalowanie
          przywodcy
          > sasiedniego panstwa, Adolfa Hitlera.
          > A co do wrzesnia... Starzik zaczynal w polskim mundurze, konczyl w feldgrau,
          a
          > starce bylo jedno - byle wrocil.

          -za te swoje posty to powinnienes dostac nagrode od samego firera, ja ci nie
          leze, hugon tyz, karlik tyz, komar tyz, i wielu jeszcze innych
          -jo jestem ignorantem, bo pisza prowda!, a do tyj pory nikt nowet ty
          profesorku nie wspomniales o harcerzach ktorzy bronili Katowic i wiele innych
          mniejszych miast, nikt ku...wa nie wspomnial o mlodych chlopcach w wieku 14-18
          lat, ktorzy przeciwstawili sie twojemu zasranemu firerowi i zgineli za te
          Ziemie!, i przeston mi tu pieprzyc o ignorancji, bo najwiekrzym ignorantem
          jestes ty!!!
          • slezan Re: Wrzesień 1939 na Śląsku 15.09.02, 11:49
            Gość portalu: mrW napisał(a):

            > -za te swoje posty to powinnienes dostac nagrode od samego firera, ja ci nie
            > leze, hugon tyz, karlik tyz, komar tyz, i wielu jeszcze innych
            > -jo jestem ignorantem, bo pisza prowda!, a do tyj pory nikt nowet ty
            > profesorku nie wspomniales o harcerzach ktorzy bronili Katowic i wiele innych
            > mniejszych miast, nikt ku...wa nie wspomnial o mlodych chlopcach w wieku 14-
            18
            > lat, ktorzy przeciwstawili sie twojemu zasranemu firerowi i zgineli za te
            > Ziemie!, i przeston mi tu pieprzyc o ignorancji, bo najwiekrzym ignorantem
            > jestes ty!!!

            Zamiast sie pieklic to sie chlopie doksztalc. Faszyzm byl we Wloszech, a w
            Niemczech byl narodowy socjalizm. A tematu obrony wschodniego Gornego Slaska w
            1939 roku to na twoim miejscu bym nie ruszal. Wojewoda Grazynski, honorowy
            komendant slaskiej choragwi ZHP i przewdoniczacy Zwiazku Powstancow, dal noge i
            zostawil starcow i dzieci na pastwe regularnej armii. Przypomina Ci to moze
            cos? HJ i Volkssturm? A moze wysylanie na smierc dzieci nie jest samo w sobie
            zle, liczy sie tylko slusznosc sprawy?
            • Gość: mrW Re: Wrzesień 1939 na Śląsku IP: *.blueyonder.co.uk 17.09.02, 18:57
              -prosze o link, po polsku, z gory dziekuje
              • Gość: !!! Re: Wrzesień 1939 na Śląsku IP: *.mcbone.net / *.pppool.de 17.09.02, 21:43
                tak mi sie dugo ta strona otwierala, ale bol jol pewny ze zas napiszesz cos
                lustig. czamu ti tak selektywnie wybierolsz zrodla: yno jynzyk polski? a je
                tela fajnich po angielsku i niymiecku....
                • slezan Re: Wrzesień 1939 na Śląsku 18.09.02, 12:23
                  Po polsku wyszła niedawno ksiązka o Grażyńskim. Na temat opuszczenia Śląska
                  przez pana wojewodę można jednak przeczytać chyba w każdej książce o wrześniu
                  1939 w tym regionie.
                  Swój wyjazd Grażyński tłumaczył nakazem ewakuacji. Jak jednak wytłumaczyć
                  pozostawienie nieregularnych oddiałów złożonych ze starców i nastolatków,
                  którym do ręki wciśnięto broń? Przypomnę, że ludzi tych nie chroniły
                  międzynarodowe konwencje i można było przewidzieć jaki los ich spotka.
          • Gość: !!! Re: Wrzesień 1939 na Śląsku IP: *.mcbone.net / *.pppool.de 15.09.02, 11:54
            lieber mrw, jak znajdziesz troche czasu, to moze nam wyjasnisz jak to bylo z
            oderwaniem ostoberschlesien od niemiec. nie zapomnij o powiazaniach z zajeciem
            ruhrgebiet oraz o plebiscycie...

            PS.
            na moje pytanie, czy twoja rodzinka zamowila wtedy koze u korfantego tez mi
            jeszcze nie odpowiedziales...
            • Gość: mrW Re: Wrzesień 1939 na Śląsku IP: *.blueyonder.co.uk 17.09.02, 18:56
              -dzieciaku, nie bede tobie odpowiadal na rozkaz!, jak cos chcesz sie
              dowiedziec ode mnie to znasz zasady dobrego wychowania!
      • Gość: walrus Re: Wrzesień 1939 na Śląsku IP: *.cymes.net / *.mitre.org 13.09.02, 16:10
        Gość portalu: hugon napisał(a):

        > ,Walrus,, czy tez ich ojcowie chodzilil z podniesiona głową i rycał zig hai
        hai Hitler

        1.zig hai hai ?? doslowne tlumaczenie z niemieckiego to -dziesiatki rekinow
        rekinow
        wedlug ciebie to moi przodkowie witali AH okrzykiem :-dziesiatki rekinow
        rekinow ,baardzo intertesujace!!!!! I to jeszcze z podniesiona glowa, lataly te
        rekiny czy co ?
        Gdybys byl w stanie to zrozumiec co czytasz, to wiedzialbys ze tez na Slonsku
        roznie z poparciem dla AH bylo, jedni go popierali inni nie. Co do wrzesnia 39
        roku to mezczyzni mojej rodziny byli albo za mlodzi albo za starzy dla sluzby
        wojskowej. Ale w 23 roku to dali wp....ol gorolom!!!!
        • Gość: walrus Re: Wrzesień 1939 na Śląsku IP: *.cymes.net / *.mitre.org 13.09.02, 16:12
          "w 23 roku "
          naturalnie w 1921 roku
        • Gość: mrW Re: Wrzesień 1939 na Śląsku IP: 5.1R2D* / *.blueyonder.co.uk 13.09.02, 18:01
          -wlasnie otrzymales nagrode za swoj post, w postaci rolki papieru do dupy! -
          gratulujemy!!!!!
          • Gość: walrus Re: Wrzesień 1939 na Śląsku IP: *.cymes.net / *.mitre.org 14.09.02, 10:14
            Gość portalu: mrW napisał(a):

            postaci rolki papieru do dupy! -


            Jo juz o roznych zboczyncach slyszol, ale zeby rolka papieru toaletowego do
            dupy pasowala!?, O rany ale ty moz odbyt. Niy boli to?
            • hanys_hans Re: Wrzesień 1939 na Śląsku 15.09.02, 12:32
              mrW, ta rollka je do ciebie coby ci niybyuo rzol!

              mitglied.lycos.de/hanyshans/rolka.gif
              • Gość: Remi Re: Wrzesień 1939 na Śląsku IP: *.sympatico.ca 16.09.02, 00:15
                Tutaj az sie roi od volksdojczowskich wieprzkow typu ! i inni,my w Wielkopolsce
                az sie nadziwic nie mozemy jaka te swinie propagande robia,od tad bedziemy was
                obserwowac i czesciej tu zagladac,Slask zawsze moze liczyc na pomoc w walce z
                Niemieckim imperializmem,Polski jest Slask po wieki wiekow amen !!!



                • Gość: !!! Re: Wrzesień 1939 na Śląsku IP: *.mcbone.net / *.pppool.de 16.09.02, 06:37
                  pobozne zyczenia ;-)
              • Gość: Remi Re: Wrzesień 1939 na Śląsku IP: *.sympatico.ca 16.09.02, 00:15
                Tutaj az sie roi od volksdojczowskich wieprzkow typu ! i inni,my w Wielkopolsce
                az sie nadziwic nie mozemy jaka te swinie propagande robia,od tad bedziemy was
                obserwowac i czesciej tu zagladac,Slask zawsze moze liczyc na pomoc w walce z
                Niemieckim imperializmem,Polski jest Slask po wieki wiekow amen !!!



                • silesius Re: Wrzesień 1939 na Śląsku 10.10.02, 15:59
                  Gość portalu: Remi napisał(a):

                  > Tutaj az sie roi od volksdojczowskich wieprzkow typu ! i inni,my w
                  Wielkopolsce
                  >
                  > az sie nadziwic nie mozemy jaka te swinie propagande robia,od tad bedziemy
                  was
                  > obserwowac i czesciej tu zagladac,Slask zawsze moze liczyc na pomoc w walce z
                  > Niemieckim imperializmem,Polski jest Slask po wieki wiekow amen !!!

                  W Kanadzie trudno byc na biezaco, wiec informuje, ze w Wielkpolsce ruch
                  autonomiczny tez coraz silniejszy i aktywniejszy.
                  A niektorzy na pytanie, czy Polak, odpowiadaja, ze nie, ze Poznaniak.

                  Silesius

                  • byt Re: Wrzesień 1939 na Śląsku 11.10.02, 09:56
                    Wszystko już było rzekł Ben Akiba...
                    NS-Propaganda też twierdziła, że Polaków nie ma są Małopolanie, Wielkopolanie,
                    Kujawiacy, itd.
                    Górale natomiast byli potomkami Ostrogotów.
    • hugon Re: Wrzesień 1939 na Śląsku 16.09.02, 08:14
      Walrus jak twoi przodkowie ryceli tak ryceli mniejsza o to jak to sie pisze
      zamias chodzić na faszystowskie spotkania mogli postawić na twoja edukacje
      jest tylu wspaniałych Niemieckich filozofów trzeba było studiować ich dzieła
      a to bobie filozofia popieprzyła sie z fizjologią i tak wylądowałeś w szambie a
      znalazłeś tam między zasranym papierem i pływającym gównem ,Arnolda,Kazia,
      Wervolfa,!!!,hansa, i jeszcze kilka bezkształtnych mas......
      hugon
      • Gość: !!! Re: Wrzesień 1939 na Śląsku IP: *.mcbone.net / *.pppool.de 16.09.02, 08:18
        ooo, ein Rollenspiel! zaczynasz grac intlektualnego! a moze by tak odbudowac
        wszystkie pomniki goethego, schillera, kanta i innych, ktore staly przed wojna
        na slasku? i dodac eichndorffa np w centrum kattowitz?
        • Gość: walrus vieh-co? IP: *.cymes.net / *.mitre.org 16.09.02, 16:05
          Gość portalu: !!! napisał(a):

          > wszystkie pomniki goethego, schillera, kanta i innych, ktore staly przed
          wojna
          > na slasku? i dodac eichndorffa np w centrum kattowitz?
          Co ty takiemu gorolowi z zaglebia o ww. ludziach opowiadosz, tyn cep nawet niy
          wiy ze loni istneli;tych kierych lon mianuje to som Marx i Engels , bo jego
          fater po wieczorowych kursach sie tygo uczul, ino zeby go do pzpr wzieli, co
          wieczor hujon musiol manifest komunistyczny na pamiync rypac, a 1 maja w
          piyrwszym rzyndzie z fanom lotac.Po 89 zmieniol sie jak ta fana na wiytrze,
          tera zas je wielkim przesladowanym tan krojzung dialektycznego materializmu z
          ligom kobiyt.
          • hugon Re: wal w mur 17.09.02, 08:09
            Synku cos ci się pomyliło ale to widocznie skutek uderzenia kopystka w główkę -
            przez surową ome .A matka ci godała coby nie wyjadać skwarków z kaszy !!!
            Ciekaw jestem gdzie ty byłeś jak na Śląsku panoszyły sie komuchy?
            Bo jak łaziły tu niemcy to pewnie w hitlerjungen !
            hugon
            • Gość: walrus Re: wal w mur IP: *.cymes.net / *.mitre.org 17.09.02, 10:55
              hugon napisał:

              -
              A matka ci godała coby nie wyjadać skwarków z kaszy !!!


              Ino takie gorole z zaglymbia jak ty zra kasza jak ich czerwoni bracia z zssr-u.
            • Gość: Pilsucki Re: wal w mur IP: *.mcbone.net / *.pppool.de 22.12.02, 12:17
              hugon napisał:

              > Synku cos ci się pomyliło ale to widocznie skutek uderzenia kopystka w
              główkę -
              > przez surową ome .A matka ci godała coby nie wyjadać skwarków z kaszy !!!
              > Ciekaw jestem gdzie ty byłeś jak na Śląsku panoszyły sie komuchy?
              > Bo jak łaziły tu niemcy to pewnie w hitlerjungen !
              > hugon
              Nie ciebie sie cos pomylilo masz has na wszystkich Slaskich czy tez tylko
              NIEMCOW WSZYSCY CIE MAJA DOSC HUGONIE idz spac izostaw te sprawy w spokoju
              maly partyzanie wiesz chyba co robilismy ztakimi w 1939 ????
    • hugon Re: Wrzesień 1939 na Śląsku 17.09.02, 08:15
      Witaj Pierdolnięty vel (!!!)
      Pomnik taki stoi sobie w Raciborzu .Przyjedz popatrzysz zastanowisz sie nad
      sobą .
      hugon
      • Gość: !!! Re: Wrzesień 1939 na Śląsku IP: *.mcbone.net / *.pppool.de 17.09.02, 09:12
        a wiesz, ze herbert uupka jest honorowym obywatelem ratibor?

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka