czarnaania30
14.12.14, 19:39
Witam. Mam duży problem z sąsiadem zza ściany. Mieszkam w starym bloku, ściany cienkie i słychać często rozmowy zza ściany, głośna muzyka disco polo na full ale najbardziej przeszkadzają odgłosy seksu. W dzień i pózno w nocy. Mam dzieci i to o nie mi chodzi bo kiedyś syn mówi żeby ta kobieta nie stękała tak jakby się jej sr... chciało tylko niech idzie do wc. Nie mogę tego zagłuszyć telewizorem bo mam sąsiadke od drugiej ściany. Wypada siedziec w kuchni chyba bo te stęki są naprawde głosne. Był chłop sam to puszczał pornole na cały regulator o 1,2,3 nawet w nocy. Nie pomagało upominanie czy zwracanie uwagi. Teraz dorwał babe to mamy to na żywo niejako. My staramy się szanować prawo sąsiadów do spokoju i chciałabym aby i nas szanowano. Wcześniej w mieszkamiu obok mieszkała siostra tego upierdliwego sąsiada razem z mężem i żadnych problemów nie było. Teraz trudno mieszkać we własnym domu. Poradzcie jak działać, jak postępować żeby odzyskać spokój we własnym mieszkaniu.