jo_ember
25.08.08, 22:11
Teraz po rozmaitych reakcjach na to co się stało w Gruzji widać gdie
Rosja ma u nas swoich popleczników. Nie tylko po lewej stronie.
Wszyscy, ktorzy za typami jak Miedwiediew, Ławrow czy Putin
potępiają awanturnictwo Sakaszwilego i Gruzinów i ostrzegają, by nie
narażać się Wielkiemu Bratu, bo nas odetnie od kurka.
Wiadomo, że w "razie czego" Rosja może na nich liczyć!
Pozdro- Jo.