Dodaj do ulubionych

Polski dziennikarz zabity w Iraku

IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.05.04, 08:16
Nieprawdopodobne... a więc na wojnie można zginąć? Nieraz pisałem na tych
łamach: z awantury irackiej należy się wycofać.
Obserwuj wątek
    • Gość: Kris_aust Re: Polski dziennikarz zabity w Iraku IP: *.dyn.iinet.net.au 07.05.04, 08:26
      Prawie ze masz racje. Przede wszystkim nie trzeba bylo tam wejsc jako okupanci.
      Ta Wojna jest przestepstwem. Zgodnie z zasadami procesu w Norymberdze i z
      finalnym wyrokiem amerykanskiego sedziego Bush, Blair, Haward i ich poplecznicy
      sa kryminalistami wojennymi.
      Wszyscy powazni naukowcy na temat prawa miedzynarodowego mowia ze wojna byla
      nielegalna.

      • Gość: Hans [...] IP: *.dip0.t-ipconnect.de 07.05.04, 09:03
        Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.
        • kell99 Re: Nareszcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 07.05.04, 09:17
          Ale z ciebie tepak. Zginal czlowiek (to po pierwsze), dziennikarz, wiec osoba
          postronna, a nie zolnierz to po 2gie...
          Wizyta u swojego psychiatry (o ile go nie widujesz codziennie) moze zrobi z
          ciebie czlowieka.
          • Gość: Observer Re: Nareszcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.05.04, 09:20
            Irakijczycy to nie ludzie? Psychiatra dla ciebie to malo. Poducz się biologii.
            • Gość: Kazik ['][']['] Wieczny odpoczynek racz im dac Panie IP: 81.15.254.* 07.05.04, 21:07
              a swiatlosc wiekuista niechaj im swieci
              • Gość: Behemot Jasne,że szkoda człowieka. IP: *.bielsko.msk.pl 08.05.04, 09:15
                Jak każdego zresztą. Ale przecież sam igrał z ogniem. Wszyscy dziennikarze nie
                wystawiają nosa poza Bagdad, a ekipa Milewicza wybrała się w
                najniebezpieczniejsze rejony. Przecież tam jest wojna. A na wojnie giną ludzie.
                Ryzyko zawsze ma swoją cenę. I zawsze trzeba myśleć...
                • piotr.kraczkowski "Sam igrał z ogniem" 08.05.04, 21:10
                  Gość portalu: Behemot napisał(a):
                  > Jak każdego zresztą. Ale przecież sam igrał z ogniem. Wszyscy
                  > dziennikarze nie wystawiają nosa poza Bagdad, a ekipa Milewicza
                  > wybrała się w najniebezpieczniejsze rejony. Przecież tam jest
                  > wojna. A na wojnie giną ludzie. (...)

                  Korespondenci wojenni narazaja sie, aby informowac nas o
                  sytuacji, za ktora jestesmy odpowiedzialni - to my
                  dopuszczamy do wojen. Pokazuja nam skutki naszego zaniechania.
                  Ich niekiedy uboczne motywy: pieniadze, slawa, ekscytacja ryzykiem itp.
                  nie zmieniaja faktu, ze sa naszymie oczyma i uszami na wojnie,
                  ze temperuja bardzo czesto zbrodnicze zapedy walczacych stron.

                  Zasadnicza sprawa jest jednak, ze niezaleznie od tego co wiedza
                  dziennikarze, czytelnik i wyborca jest w Polsce oklamywany
                  jak za komuny. Klamie takze "Glos Palestynskiego-Syjonisty"
                  Michnika - Izrael jest zadluzony po uszy i ponosi przeogromne
                  koszty zbrojen aby istniec na skradzionej Palestynczykom ziemi.
                  I tu jestesmy my, Europejczycy, winni, bo bez przesladowania
                  Zydow w Europie ci nigdy nie wpadli by na pomysl, aby opuscic
                  Europe, w ktorej zyli od blisko 2000 lat, i by olbrzymim nakladem,
                  takze zycia, zakladac Izrael w Azji. Przed wypedzeniem Palestyna-
                  Syjonistow przesladowalismy tylko Zydow, teraz odpowiadamy za
                  przesladowanie Palestynczykow przez Palestyna-Syjonistow.

                  Dlaczegozby Izraelczycy mieli zywic wobec nas - sprawcow
                  nieszczesc w Palestynie ostatnich 100 lat - jekies przyjazne
                  uczucia? Izraelczycy potrzebuja naszych pieniedzy i poparcia
                  politycznego dla swej zbrodni przeciw ludzkosci w postaci
                  Izraela na skradzionej Palestynczykom ziemi i tu nie cofna sie
                  przed niczym: Izrael nie moglby powstac ani istniec bez
                  manipulowania ONZ-tem, mordow politycznych, owjen zaczepnych, agresji,
                  propagandy klamstw, powolywania na premierow mordercow i terrorystow
                  jak Ben Gurion, Begin, Peres, Schamir, czy Szaron.
                  Dlaczegoz mialby Izrael cofnac sie przed usilowaniem szantazu
                  wobec polskich politykow oraz manipulowania polska prasa?

                  Francja, Hiszpania, Belgia, Niemcy i inne kraje odmawiajace agresji
                  sa nadal wzorowymi, cenionymi czlonkami NATO. Polska napadla na Irak
                  lamiac podpisana przez siebie Karte ONZ-tu, czyli polskie prawo.
                  Niby dlaczego mialby ktokolwiek wierzyc, ze Polska nie zlamie np.
                  podpisanych przez siebie ukladow czlonkowskich UE?
                  USA, GB i skrycie Izrael napadly na Irak nie ze wzgledow humanitarnych,
                  lecz tylko i wylacznie egoistycznych - by ukrasc Irakowi czesc
                  ropy i tym latwiej okradac reszte Bliskiego Wschodu. USA i GB chca
                  przy tym dlugookresowo zabezpieczyc opodatkowywanie swiata dolarem
                  i panowanie nad nim.
                  Jak na razie nikt w forum, ani w prasie nie podal zadnych
                  zbrodni Husseina, ktorych USA nie popelnilyby w o wiele wiekzsym
                  stopniu. Przeciwnie - swe zbrodnie Hussein popelnil do spolki
                  z USA. Jedyna "wina" Husseina bylo, ze nie chcial byc wobec USA
                  poslusznym tak jak inni dyktatorzy i sprzedawac Irak USA.

                  "Glos Palestynskiego Syjonisty" Michnika przemilcza to wszystko.
                  Niepodaje nawet podstawowych faktow o Izraelu dostepnych czytelnikom
                  Der Spiegel lub Stern. (O prasie USA nie ma co mowic, bo to
                  media censurowane przez prywatnych wlascicieli nalezacych
                  do plutokracji USA.) Dopoki sie to nie zmieni Michnik nie
                  zasluguje na wieksze zaufanie niz jakiekolwiek inny posluszny
                  dziennikarz. Podejrzenie, ze afera Rywina byla akcja Izraela
                  zmierzajaca do poporzadkowania sobie Polski nie jest bynajmniej
                  niedorzecznoscia. Wystarczy poczytac brednie o Izraelu wypisywane we
                  Wprost przez pana Weissa, czy manipulowanie czytelnikiem przez
                  pana Warszawsiekiego w pismie Michnika.

                  Piotr Kraczkowski
                  CV:
                  www.geocities.com/pkraczkowski/evitae.htm
                  www.geocities.com/pkraczkowski/europa/gpatent.htm
                  www.geocities.com/pkraczkowski/politik/glinkpol.htm
                  www.geocities.com/pkraczkowski/europa/gpalesti.htm
                  • Gość: Wlodek Re: "Sam igrał z ogniem" IP: *.dsl.rcsntx.swbell.net 09.05.04, 09:55
                    piotr.kraczkowski napisał:
                    (...)
                    > USA, GB i skrycie Izrael napadly na Irak nie ze wzgledow humanitarnych,
                    > lecz tylko i wylacznie egoistycznych
                    (...)
                    Podejrzenie, ze afera Rywina byla akcja Izraela
                    > zmierzajaca do poporzadkowania sobie Polski nie jest bynajmniej
                    > niedorzecznoscia

                    Ciesze sie, ze p. "kraczkowski" sobie ulzyl.
                    Gdyby nie to, nagromadzone cisnienie nienawisci mogloby go rozsadzic od
                    wewnatrz.
                    • piotr.kraczkowski Re: "Sam igrał z ogniem" 10.05.04, 19:46
                      Gość portalu: Wlodek napisał(a):

                      > piotr.kraczkowski napisał:
                      > (...)
                      > > USA, GB i skrycie Izrael napadly na Irak nie ze wzgledow humanitarnych,
                      > > lecz tylko i wylacznie egoistycznych
                      > (...)
                      > Podejrzenie, ze afera Rywina byla akcja Izraela
                      > > zmierzajaca do poporzadkowania sobie Polski nie jest bynajmniej
                      > > niedorzecznoscia
                      >
                      > Ciesze sie, ze p. "kraczkowski" sobie ulzyl.
                      > Gdyby nie to, nagromadzone cisnienie nienawisci mogloby go rozsadzic od
                      > wewnatrz.

                      To bezpodstawne, puste inwektywy, ktore
                      swa bezsilnoscia przyznaja mi racje.

                      Jesli uwaza pan moja analize za bledna, to prosze
                      sprobowac ja obalic. Mnie takze nie podobaja sie
                      wnioski do jakich dochodze (tym bardziej bylbym wdzieczny
                      za wykazanie ich blednosci), ale uleganie propagandowej
                      iluzji jest czyms jeszcze gorszym.

                      Michnik i jego pismo w sposob jednoznaczny,
                      wbrew najbardziej podstawowym i dostepnym
                      faktom oklamuja Polske jesli chodzi o USA i Izrael.
                      Afera Rywina zaatakowala "grupe trzymajaca wladze"
                      i miesci sie w konwencji polityki Michnika oslabiania
                      wydolnosci politycznej Polakow na rzecz interesow USA
                      i Izraela.

                      Piotr Kraczkowski
                      CV:
                      www.geocities.com/pkraczkowski/evitae.htm
                      www.geocities.com/pkraczkowski/europa/gpatent.htm
                      www.geocities.com/pkraczkowski/politik/glinkpol.htm
                      www.geocities.com/pkraczkowski/europa/gpalesti.htm
          • Gość: talib Re: Nareszcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.05.04, 13:12
            po 1sze zginął człowiek po 2gie dziennikarz czyli osoba postronna - a co on tam
            do ch.. szukał to jest wojna i tam się zabija ludzi /wszystkich bez względu na
            zawód/ i bardzo dobrze się stało. Jak się pcha tam gdzie nie trza to może być
            kuku :)
            • Gość: eof wyjątkowo żałosne IP: *.argo.grey.com.pl 07.05.04, 13:17
              przygnębiające jest to, co wypisują tu niektórzy. zginał Człowiek. po drugie,
              między innymi dzięki jego korespondencjom z wielu frontów świata możecie
              wypisywać swoje okrzyki radości na zasadzie "im gorzej tym lepiej".

              zwierzęta...
              • Gość: g Re: wyjątkowo żałosne IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.05.04, 13:23
                Gość portalu: eof napisał(a):
                > zwierzęta...

                ubliżasz zwierzętom - zwierzęta to istoty znacznie wyzszego rzędu od innych
                • Gość: eof Re: wyjątkowo żałosne IP: *.argo.grey.com.pl 07.05.04, 13:29
                  Gość portalu: g napisał(a):

                  > ubliżasz zwierzętom - zwierzęta to istoty znacznie wyzszego rzędu od innych

                  prawda. jednak ludzie wyrażający radość z powodu tego wydarzenia mają jedną
                  rzecz ze zwierzętami wspólnego - brak szacunku dla czegokolwiek. zwierzęta rozumiem.
                  • Gość: MDS [...] IP: *.236.203.62.cust.bluewin.ch 07.05.04, 13:35
                    Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.
                    • Gość: fred Re: wyjątkowo żałosne IP: 193.136.66.* 07.05.04, 13:58
                      ja pierd... Stary/a co to znaczy szukal krwi??? to co ogladasz w wiadomosciach
                      (jesli ogladzasz cos wiecej niz animal planete) to jest zasluga takich ludzi
                      jak Milewicz, nazywaja ich dziennikarzmi...ale pewnie wolalbys wrocic do
                      jaskini i lupac swoje hieroglify zamiast klikac na necie...ale zawsze masz
                      wybor, jaskinia lokietka stoi pusta!!!
                      • Gość: MDS Re: wyjątkowo żałosne IP: *.236.203.62.cust.bluewin.ch 07.05.04, 16:35
                        w przeciwienstwie do niektorych, rozrozniam dziennikarstwo typu Milewicz,
                        polegajace glownie na pokazywaniu zakrwawionych nieboszczykow, a porzadnym
                        ktore proboje zrozumiec DLACZEGO ludzie sie zabijaja, o co chodzi w tej wojnie
                        itp.
                        • Gość: sober3@tlen.pl Re: wyjątkowo żałosne IP: 83.168.96.* 07.05.04, 20:21
                          MDS napisał(a):
                          > w przeciwienstwie do niektorych, rozrozniam dziennikarstwo typu Milewicz,
                          > polegajace glownie na pokazywaniu zakrwawionych nieboszczykow(...)

                          Chyba nie wiesz, co piszesz!! Pokazywanie zakrawawionych nieboszczyków!! ja się
                          zastrzelę!! No to już jest szczyt, człowiek zginął i jeszcze mu ubliżasz!!
                          • Gość: MDS Re: wyjątkowo żałosne IP: *.71.63.81.cust.bluewin.ch 10.05.04, 13:15
                            Chyba nie wiesz, co piszesz!! Pokazywanie zakrawawionych nieboszczyków!! ja się
                            > zastrzelę!! No to już jest szczyt, człowiek zginął i jeszcze mu ubliżasz!!

                            No tak, Milewicza ci tak strasznie zal, a ze Milewicz ublizal ofiarom durnych
                            politykow i ich wojen to ci juz nie przeszkadza!!
                        • Gość: zbyszek Re: wyjątkowo żałosne IP: *.aster.pl / *.aster.pl 07.05.04, 20:30
                          Chyba jestem "niektóry", bo zupełnie inaczej postrzegam dziennikarstwo
                          Milewicza. Według mnie nie polega ono na "pokazywaniu zakrwawionych
                          nieboszczyków" lecz na próbie odpowiedzi na pytanie, co czują naprawdę ludzie
                          uwikłani w skutki decyzji polityków i jakie są naprawdę ich motywy działania.
                          Zupełnie inaczej odbieramy styl dziennikarski Milewicza.
                          Aż dziw bierze jak różnie funkcjonują nasze szare komórki.
                          • Gość: Muraszka Re: wyjątkowo żałosne IP: *.ec.pl / *.olsznet.ec.pl 08.05.04, 11:47
                            Do Zbyszka . Dzięki za wpowiedź.
                      • Gość: pol Re: Bardzo smutna wiadomosc IP: *.chello.pl 07.05.04, 18:55
                        Bardzo lubilem Milewicza,i jest mi po prostu bardzo smutno
                    • Gość: Y. Re: wyjątkowo żałosne IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.05.04, 14:13
                      Mhm, jasne. Wojny wywoływał też Milewicz no nie? Się zastanów najpierw nad tym,
                      że dziennikarz tylko pokazuje to co robią inni kretynie zanim zaczniesz
                      chrzanić takie piramidalne bzdury. Co za debil...
                    • Gość: zoom Re: wyjątkowo żałosne IP: *.proxy.aol.com 07.05.04, 16:00
                      A ty jestes wyjatkowe bydle!
                      • Gość: no no Re: wyjątkowo żałosne IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.05.04, 16:05
                        co za elokwencja. Pcim Dolny, dres w trzy paski, czwarty w promocji? Kretyn...
                        • Gość: eof Re: wyjątkowo żałosne IP: *.argo.grey.com.pl 07.05.04, 16:10
                          przyganiał kocioł... jeżeli uważasz gościa za debila - będziesz kopał się z
                          osłem? po co?
                      • Gość: fala Re: wyjątkowo żałosne IP: *.pl / *.internetdsl.tpnet.pl 07.05.04, 20:19
                        A ty po prostu kretyn!
                  • Gość: ja TAKi JEST LOS OKUPANTOW, BU$H NASTEPNY ???? IP: *.ght.iadfw.net 07.05.04, 13:36
                    TAKi JEST LOS OKUPANTOW, BU$H NASTEPNY ????
                    Niee, ten znany cykor tam nie poleci, on sie wymigal z wojny w Wietnamie, latal
                    sobie samolotem, gral w golfa jak koledzy walczyli za ojczyzne. Nie poleci wiec
                    i do Iraku, no chyba ze w obstawie kilku dywizji wojska - takie to ich
                    zwyciestwo.
                    • gaya1 Re: TAKi JEST LOS OKUPANTOW, BU$H NASTEPNY ???? 07.05.04, 15:01
                      Waldemar Milewicz nie był okupantem, nie był żołnierzem, był korespondentem
                      wojennym i nie miał nic wspólnego z awanturą w Iraku, bo nie on tę awanturę
                      wywołał. Jeśli uważnie słuchałeś jego wszelkich dotychczasowych relacji, to
                      pamiętasz, że należał do przeciwników wojny, uważał, że nie ma wojny słusznej,
                      bo każda niesie śmierć, cierpienie i niszczy człowieka.
                      • Gość: eof Re: TAKi JEST LOS OKUPANTOW, BU$H NASTEPNY ???? IP: *.argo.grey.com.pl 07.05.04, 15:03
                        wątpię, żeby rozumiał - nawet jeśli słuchał. on jest jako ten katon, ze słynną
                        kwestią, tylko głupszy znacznie. cokolwiek nie powiesz, i tak kartagina winna
                        być zburzona.
                        • Gość: Kris_aust Znal ryzyko - szkoda czlowieka. IP: *.dyn.iinet.net.au 07.05.04, 17:38
                          Nie wiem co pisal , ale szkoda czlowieka zwlaszcza jezeli pisal obiektywnie.
                          Co prawda mnie bardziej szkoda irackich osob cywilny , oni zgineli w swoim domu
                          o nie "na wyprawie w pracy" z wkalkulowanym ryzykiem.
                          Nie wszyscy dziennikarze niestety sa sa uczciwi i obiektywni. Jednego z
                          dziennikarzy / kamerzystow z australijskiej ABC nie jest mi za bardzo szkoda.
                          Nazywal sie Paul Moran , zginal w czasie wojny, ale przed wojna pracowal dla
                          maszyny propagandowej oplacanej przez administrancje Busha. Produkowal
                          tendencyjne , sensacyjne raporty z falszywymi informacjami..... Jeden z
                          chwytow .... dzisiaj sensacja, zdjecia i wielkie litery na pierwszej stronie
                          gazet. Jezeli sie wyda , sprostowanie na 10tej stronie w prawym dolnym rogu.
                      • Gość: sober3@tlen.pl Re: TAKi JEST LOS OKUPANTOW, BU$H NASTEPNY ???? IP: 83.168.96.* 07.05.04, 20:27
                        gaya1 napisała:

                        > Waldemar Milewicz nie był okupantem, nie był żołnierzem, był korespondentem
                        > wojennym i nie miał nic wspólnego z awanturą w Iraku, bo nie on tę awanturę
                        > wywołał. Jeśli uważnie słuchałeś jego wszelkich dotychczasowych relacji, to
                        > pamiętasz, że należał do przeciwników wojny, uważał, że nie ma wojny słusznej,
                        > bo każda niesie śmierć, cierpienie i niszczy człowieka.

                        Szkoda, że tak mało jest tutaj sensownych wypowiedzi, takich jak Twoja. Nie
                        znamy się, ale darzę Cię wielkim szacunkiem za to, co napisałaś! Pamietaj o tym!
                        A "mądrale" z tego forum, którym wydaję się, że moga podskoczyć wyżej swojego
                        tyłka, niech wiedzą, że żaden dziennikarz nie pojechał tam po sławę, pieniadze,
                        ani po to, aby walczyć, tylko po nto, abyśmy wiedzieli, co sie dzieje naa tym
                        parszywym świecie! Więc na litość boską zastanówcie się parę razy nim coś
                        spłodzicie na tym i na innych forach!
                      • Gość: banc Re: TAKi JEST LOS OKUPANTOW, BU$H NASTEPNY ???? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.05.04, 21:46
                        Był okupantem. Irak nie okupują niezależne wojska tylko konkretne państwa, w tym
                        Polska. I każdy Polak (nawet kiedy nie wie dokładniej gdzie jest Irak) jest
                        okupantem. A większość tzw. dziennikarzy, którzy siedzą właśnie w Iraku to
                        zwykłe hieny, które tylko czekają żeby pokazać efekty jakiegoś zamachu, akcji
                        wojskowej itp. Nic więc dziwnego, że są postrzegani jako część aparatu władzy
                        okupacyjnej.
                        A dla Irakijczyków to czy to jest Polak, Amerykanin czy Brytyjczyk nie gra roli.
                      • Gość: marek Re: TAKi JEST LOS OKUPANTOW, BU$H NASTEPNY ???? IP: *.17.11.vie.surfer.at 08.05.04, 12:04
                        TY CHYBA JAKIS DEBIL JESTES I KLIJENT ,KTORY NIE POSIADA PODSTAWOWYCH
                        WIADOMOSCI.ZAMKNIJ WIEC GEBE I NIC NIE MOW.
              • Gość: andrzej schylmy głowy IP: 212.33.66.* 07.05.04, 14:11
                Odszedł cudowny człowiek. Ktoś, kto cenił prawdę i kochał to co robi. Będzie nam
                Go brakowało. Pasją zarażał innych, uczulał na krzywdę i niesprawiedliwość. Był
                profesjonalistą w swoim fachu. Zostanie po nim próżnia i ból...
                • Gość: david Re: schylmy głowy IP: *.in-addr.btopenworld.com 07.05.04, 14:25
                  Dziennikarstwo potrafi byc falszywe, obludne, szkodliwe. Waldemar Milewicz nigdy
                  nie byl dla mnie takim dziennikarzem. Jesli kogos mialem cenic w tym fachu, to
                  wylacznie jego. Niewielu w tym zamerykanizowanym spoleczenstwie jest ludzi,
                  ktorzy chca nam pokazac, ze ten swiat ma duzo powazniejsze problemy, niz wahania
                  kursow akcji i polityczne przepychanki. Nie moge uwierzyc w to co sie stalo.
                  Schylam glowe...
                  • Gość: zuzica (*)(*)(*)(*)(*) IP: 217.153.39.* 07.05.04, 14:53
                    pochylam glowe w obliczu smierci jednego z najlepszych dziennikarzy jakiego
                    Polska widziala. odszedl wielki czlowiek...
                    ...czy ktos jeszcze mi powie ze ta wojna ma sens????
                    • gaya1 ŻADNA WOJNA NIE MA SENSU 07.05.04, 15:14
                      ani ta, ani żadna inna, a jeśli ktoś próbował będzie wmówić Ci co innego, to
                      znaczy. że kłamie.

                      Gość portalu: zuzica napisał(a):

                      > pochylam glowe w obliczu smierci jednego z najlepszych dziennikarzy jakiego
                      > Polska widziala. odszedl wielki czlowiek...
                      > ...czy ktos jeszcze mi powie ze ta wojna ma sens????
                      • Gość: tom Re: ŻADNA WOJNA NIE MA SENSU IP: *.internetdsl.tpnet.pl 07.05.04, 17:33
                        A odsiecz wiedeńska miała sens ???
                        Według mnie tak
                        Kłamie ???
                  • Gość: marian Re: schylmy głowy IP: 192.168.1.* / *.internetdsl.tpnet.pl 07.05.04, 18:55
                    Kiedyś telewizja (zapewne złośliwie) przy okazji jakiegoś programu o minionym
                    ustroju pokazała fragmenty relacji Milewicza z Korei Północnej z czasów
                    czerwonej TVP.
                    Zabawna była:) Uśmiechnięty Milewicz opisywał radośnie jaki to miły i piękny
                    kraj ta socjalistyczna Korea.
                    Więc niech nikt nie mówi, że był bezstronnym dziennikarzem itp.
                    • Gość: Muraszka Re: schylmy głowy IP: *.ec.pl / *.olsznet.ec.pl 08.05.04, 11:19
                      A ty kim jesteś? W jakim ustroju się urodziłeś? Kto ciebie wykształcił. Też
                      jesteś czerwony i też nie z własnego wyboru. Wszystko co w czerwonym barszczu
                      musi sie zabarwić chociaż trochę ! Schylmy głowy , bo to był CZŁOWIEK. A ty ,
                      co zrobiłeś dobrego?
                • Gość: anielka Re: schylmy głowy IP: *.internetdsl.tpnet.pl 07.05.04, 15:03
                  Brak słów, kiedy odchodzą tacy ludzie jak ON.
                  Najszczersze wyrazy współczucia dla Bliskich...
                • Gość: Ela34 Re: schylmy głowy IP: *.poznan.cvx.ppp.tpnet.pl 07.05.04, 22:00
                  Osób tak odważnych i wyczulonych na krzywdy innych jak był Waldemar Milewicz,
                  jest niewiele. Tak, schylmy głowy. Odszedł prawdziwy profesjonalista, wielki
                  człowiek.
                • Gość: Muraszka Re: schylmy głowy IP: *.ec.pl / *.olsznet.ec.pl 08.05.04, 15:42
                  Tak , Andrzeju, tak, On już nie żyje. Będzie Go nam bardzo brakowało i tym
                  Irakijczykom też, tylko tego jeszcze nie wiedzą.
                • Gość: Muraszka Re: schylmy głowy IP: *.ec.pl / *.olsznet.ec.pl 08.05.04, 15:50
                  Andrzeju, tak , ból, ogromny ból.
              • Gość: RADAR Re: wyjątkowo żałosne IP: *.internetdsl.tpnet.pl 07.05.04, 17:29
                NIE UBLIŻAJ ZWIERZĘTOM!!!
              • Gość: sober3@tlen.pl Re: wyjątkowo żałosne IP: 83.168.96.* 07.05.04, 20:18
                Tak, niestety masz racje. :(
            • Gość: agat Re: Nareszcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! IP: *.mofnet.gov.pl 07.05.04, 13:48
              "Człowieku" chyba piszesz z nudów. W obliczu takiej tragedi więcej kultury i
              szacunku.
              • Gość: engek Re: Nareszcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.05.04, 16:13
                o ja cież pierdykam ali jaja
            • Gość: jb Re: Nareszcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! IP: *.chello.pl 07.05.04, 15:21
              KUKU TO TY MASZ BARDZO DUŻE NA MUNIU.
            • Gość: Renata Re: Nareszcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! IP: *.proxy.aol.com 07.05.04, 15:58
              Rozumiem, ze Kupczyk tez zginal zasluzenie i nie trzeba bylo po nim rozpaczac?
            • Gość: Wlodek [...] IP: *.dsl.rcsntx.swbell.net 09.05.04, 10:00
              Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.
          • Gość: USA - POLAND Re: Nareszcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.05.04, 14:58
            jebnij sie chlopie w ryj przy wszystkich pracownikach,znajde cie i spierdole ci
            swieta,ty durniu pierdolony jesli smierc czlowieka jest blachostka to nie zly z
            ciebie los pierdolony. chlopie znajde cie a naewt wtedy Talib ci nie pomoze
            • Gość: talib Re: Nareszcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.05.04, 16:15
              Mozesz mnie prostaku w kant chuja cmoknąć
          • Gość: sober3@tlen.pl Re: Nareszcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! IP: 83.168.96.* 07.05.04, 20:14
            Zgadzam się w 100%. Ciekawe czy pisałbyś to samo, jakby Milewicz był Twoim ojcem.
            • Gość: Abu bakr Re: Nareszcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.05.04, 20:27
              Ale nie jest -naszczęście!!! i broń boże
              • Gość: HAHAHAHA [...] IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.05.04, 20:30
                Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.
          • Gość: Budda Re: Nareszcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! IP: *.chello.pl 08.05.04, 09:47
            Proponuje aby kolega ktory tak nie mogl sie doczekac smierci naszego
            dzienikarza aby go zastapil!!! Dla zrechabilowania sie proponuje aby poczytal
            na temat Waldemara Milewicza i potem zastanowil sie!!. Nim napiszesz taki tekst
            to nic nie pisz!!.
          • Gość: Hebe Re: Nareszcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! IP: *.trinity.net.pl / *.crowley.pl 09.05.04, 04:19
            Mógł nie jechać.

            Lubiłam oglądać program Milewicza "Dziwny jest ten świat".

            Milewicz mówił, że jak dwa tygodnie miną ciągnie go w rejony objęte wojną. Był
            korespondentem wojennym, więc szybką śmierć wpisał w swój życiorys. Jego wybór,
            tak jak najemników walczących w imię amerykanów. Kto "z" mieczem wojuje, ten...



        • Gość: wz Nareszcie co? IP: 150.254.166.* 07.05.04, 09:19
          Nareszcie co? Nareszcie zginął polski dziennikarz? To tak Cię cieszy? Udaj się
          może do jakiegoś zakładu zamkniętego bo na wolności możesz być niebezpieczny.
          Można mieć różne zdanie na temat Iraku i naszej tam obecności, są chyba jednak
          jakieś granice cynizmu?
        • Gość: Rafal K HANS ty jestes idota ... IP: 81.210.125.* 07.05.04, 09:21
          Szkoda że taki człowiek jak ty hans masz dostep do Internetu !!!!!
        • Gość: f [...] IP: *.harvard.edu 07.05.04, 09:26
          Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.
        • Gość: Robert Re: Nareszcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! IP: *.radomsko.pilicka.pl 07.05.04, 09:29
          Jakbym cię dorwał w swoje ręce, to skończyłbyś gorzej niż synowie Husajna razem
          wzięci. Takich jak ty trzeba trzymać do końca życia w pokojach bez klamek.
          • Gość: jac Re: Nareszcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! IP: 213.17.204.* 07.05.04, 09:59
            Robert, czy ty jesteś kolejnym wychowankiem "krwawego Felka".
            On tez niewygodnych wysyłał do "psychuszek".
          • Gość: Wicek Facet z Harwardu pisze takie rzeczy!!!! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.05.04, 12:41
            Facet z Harwardu pisze takie rzeczy!!!!Boszeeeee!!!
          • Gość: Muraszka Re: Nareszcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! IP: *.ec.pl / *.olsznet.ec.pl 08.05.04, 15:48
            Do Roberta . Przestań. Nie warto. To nie jest CZłowiek
        • Gość: Emilia Re: Nareszcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! IP: *.polsl.pl 07.05.04, 10:25
          Co za obrzydliwy komentarz! Takich "Hansów" powinno sie usuwać z forum.
          • Gość: fritz Re: Nareszcie!!!!!!!!!!!!!!! Do Niemcow i Mutantow IP: *.adsl.solnet.ch 07.05.04, 11:18
            Na forum jest sporo Niemcow wychowanych w Polsce.

            Niemcow mozesz w 90% rozpoznac po atawistycznej nienawisci do USA i aprobacji
            polityki rosyjskiej czy chinskiej polegajacej na masakrowaniu wlasnych
            mniejszosci narodowych. Aprobacja polega na tym, ze nigdy nie uslyszysz od nich
            slowa krytyki pod adresem tych krajow.

            Ten "papierek lakmusowy na rozpoznanie Szwabow" bedacych zbyt duzym tchorzami
            na przyznanie sie do tego, ze sa wlasnie Niemcami zdaje egzamin powiedzilabym w
            85%.

            Reszta to sa zdoktrynizowani Polacy, przy czym naleza oni albo do nieco
            starszej generacji, ktora czesto nawet bez ich wiedzy nasiakla propaganda
            komunistyczna pokazujacej USA jako zrodla wszelkiego zla na swiecie, albo
            albo zupelnie mlodzi, ktorzy w ramach poznawania swiata wpadli w objecie
            zielonych niemieckich, bedacych najlepsza propagandowa maszynka Moskwy od
            dziesiecioleci. Partie komunistyczne i ich zielone dzieci byly w przeszlosci
            finansowane przez komunistow rosyjskich.

            Wylamanie sie z bycia doktrynizowanym jest bardzo ciezkim procesem. To jest
            trudniejsze niz dla alkoholika skonczenie z piciem. Doktrynizowani sa
            wrecz "genetycznie" uszkodzeni, stali sie swoistymi Mutantami.

            Szwabow i Mutantow mozesz np. rozpoznac po ich pogladach na temat wojny w Iraku:

            1. USA, Anglia i Polska popelnily przestepstwo wojenne uwalniajac narod
            Iracki od Hitlera wlasnego chowu.

            ( Saddam byl bez reszty popierany przez Francje, Niemcy i Rosje. Poparcie to
            wygladalo w ten sposob, ze Saddam powiekszal w ciagu ostatnich latach ciagle
            zakres swojej wladzy- wylamal sie z pod kontroli UNO i te biedne demokratyczne
            kraje, zwlaszcza Rosja, nie widzialy zadnych innych mozliwosci zmiany
            sytuacji ).

            2. Dzialanie tych armii w obecnym Iraku jest brutalna okupacja

            ( porownywalna z niemiecka w Polsce, kiedy to sympatycznii Niemcy wymordowali
            2.5 mln polskich Zydow, dowiezli do gazu pare milinow Zydow z calej Europy;
            wymordowali 2.5 mln Polakow, zwracajac baczna uwage na to aby wymordowac jak
            najwiecej inteligencji a reszty Polakow nie zdazyli wymordowac, poniewaz
            niestety wojna skonczyla sie zbyt wczesnie)

            i z tego powodu nalezy urzadzic proces podobny do procesu kulturalnych,
            cywilizowanych Niemcow w Norymberdze


            3. Armie wyzwolencze powinny natychmiast opuscic Irak

            ( pozostawiajac ludnosc Iraku na laske faszyzujacych organizacji post
            Saddamowskich i religijnych, jak ognia bojacych sie wolnego wyboru narodu
            Irackiego i z tego powodu staracjacych sie za wszelka cene zdestabilizowac
            sytuacje w kraju przed przekazaniem wladzy pierwszemu rzadowi irackiemu, ktory
            przygotuje wolne wybory )


            Do Niemcow na tym forum piszacych po polsku: informujcie ze jestescie Niemcami
            i ze jestescie przeciwko USA. Wtedy wiadomo o co chodzi.

            Nie informujac forumowiczow jestescie paskudnymi tchorzliwymi, zasranymi
            Szwabami nie majacymi cywilnej odwagi, co jest zreszta charakterystyczna cecha
            wielu Niemcow.



            • Gość: przedszkolanka Re: Nareszcie!!!!!!!!!!!!!!! Do Niemcow i Mutanto IP: *.dip.t-dialin.net 07.05.04, 11:27
              Gość portalu: fritz napisał(a):

              > Do Niemcow na tym forum piszacych po polsku: informujcie ze jestescie Niemcami
              > i ze jestescie przeciwko USA. Wtedy wiadomo o co chodzi.
              >
              > Nie informujac forumowiczow jestescie paskudnymi tchorzliwymi, zasranymi
              > Szwabami nie majacymi cywilnej odwagi, co jest zreszta charakterystyczna cecha
              > wielu Niemcow.

              Ciapciarapcia. Podajcie sobie z Hansem raczki i pobawcie sie w duzy balonik!
              • Gość: fritz Re: Nareszcie!!!!!!!!!!!!!!! Do Niemcow i Mutanto IP: *.adsl.solnet.ch 07.05.04, 11:32
                Kochanie, nie jestem ani Niemcem ani Szwabem. Nie daj sie oszukac przez nik
                fritz

                Caluje
                • Gość: PL Re: Nareszcie!!!!!!!!!!!!!!! Do Niemcow i Mutanto IP: *.dip.t-dialin.net 07.05.04, 21:26
                  zgadza sie...
                  ale KUTASEM jestes
                  • Gość: fritz Re: Nareszcie!!!!!!!!!!!!!!! Do Niemcow i Mutanto IP: *.adsl.solnet.ch 08.05.04, 11:41
                    Mam nadzieje, ze nastepnym razem "przyznasz sie", ze jestes Niemcem i nie
                    bedziesz na forum udawac Polaka

                    my name is fritz :-)
              • Gość: ja28 Re: Nareszcie!!!!!!!!!!!!!!! Do Niemcow i Mutanto IP: *.siedlce.cvx.ppp.tpnet.pl 07.05.04, 12:50
                Zgineło dwoje ludzi! a Wy tu prowadzicie pseudo polityczne dysputy,trochę
                szacunku.
                • Gość: fritz Re: Nareszcie!!!!!!!!!!!!!!! Do Niemcow i Mutanto IP: *.adsl.solnet.ch 07.05.04, 17:54
                  To co napisalem jest odpowiedzia na odrazajaca wypowiedz Hansa, ktora zostala
                  skasowana.

                  Oczywiscie, masz racje, ze zapomnialem uczcic zamordowanych, co nimniejszym
                  czynie.
        • Gość: Zuta King's dead. Long life the King! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.05.04, 14:42
          Skoro tak, to do PALMY pierwszeństwa w rankingu na najlepszego reportera mediów
          pozostał tylko nasz drugi AS, M. Max Golonko. Cześć jego pamięci!
          • Gość: eof Re: King's dead. Long life the King! IP: *.argo.grey.com.pl 07.05.04, 14:45
            jetam, do pięt milewiczowi nie dorasta. a już ten jego nieznośnie amerykański
            "stajl", angielskie przeciąganie zgłosek - jak dla mnie to on jest raczej młody
            wilk debeściak ;)
            • Gość: Zuta King's dead. Long life the King! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.05.04, 15:13
              Przeco żartuję, Milewicz był poczciwy, ale bez charyzmy, brak pewnego formatu.
              Gdzie mu tam do Małcużyńskiego np, choć ten był reporterem polityczynm, ale
              czegoś takiego by się chciało, klasy i tego niesamowitego błysku w oku, który
              po prostu porywa, rozkazuje słuchać. Zaden tego nie ma, nikt, żaden Lis - to
              wszystko prowincjusze intelektualni, NUUUDZIARZE !!!. I wysileeni. A Golonko
              jest wśród nich drugi w konkursie na najgorszego, wygłup z pacanowa.
              • Gość: eof Re: King's dead. Long life the King! IP: *.argo.grey.com.pl 07.05.04, 15:35
                nie powiedziałbym, że Milewicz nie miał charyzmy. on po prostu nie pajacował jak
                młodzi dziennikarze. jego prowadzone przysłowiowym już grobowym głosem (sic!)
                relacje przykuwały uwagę. on nie musiał porywać, to nawet nie pasowałoby do
                relacji z trupami w tle. jego reportaże były prawie zawsze smutne, bo i
                pokazywały rzeczy bardzo smutne - efekty wojny dla zwykłych ludzi tysiące
                kilometrów od usadowionego za telewizorem widza. nie musiał nikogo porywać, on
                powodował, że bezpieczny w ciepłym fotelu widz czuł się winny.
              • Gość: condor [...] IP: 80.109.9.* 07.05.04, 21:59
                Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.
        • Gość: basia ['] ['] ['] IP: *.internetdsl.tpnet.pl 07.05.04, 17:22
          ['] ['] [']
      • Gość: Jaś A ja myślę, że nie macie racji IP: 213.17.192.* 07.05.04, 09:27
        Gdyby przed 1939 - nim wybuchła wojna ale gdy już krzewiono rasizm, odlewano
        armaty i grano światu na nosie - było więcej tego rodzaju "kryminalistów", za
        których sprawą czołgami przeorano by niemiecką ziemię, zapewne nie bez strat,
        nie zginęłoby może potem prawie 60 mln ludzi. Ale wtedy myślano niestety według
        Waszego schematu. Przez pryzmat własnej miski, zachowawczo, by nie rzec... no,
        powiedzmy mało odważnie...
        ("Nikt mi nigdy tego nie da, co mi moja buda da ...." - choć wszyscy wiedzą -
        należy przytoczyć - Jacek K.)
        Całe szczęście nie dowiemy się nigdy, czy Saddam sprawiłby światu, z pomocą
        swego narodu, podobną krwawą łażnie, co tamci, nieupilnowani rodacy Hitlera.
        Ale zważywszy na hołubioną tam nienawiść do świata zachodniego - i to taką
        przerażająco głęboką - istniała moim zdaniem wielka co do tego obawa.
        Zgadzam się, że sytuacja obecna daleka jest od całkowitego zażegnania tego
        niebezpieczeństwa. Ale na chwilę je przytłumiono. Zyskany czas należy teraz
        dobrze wykorzystać - z pewnością nie tylko na niekończącą się okupację.
        • Gość: Robert Re: A ja myślę, że nie macie racji IP: *.radomsko.pilicka.pl 07.05.04, 09:35
          Poniekąd masz rację. Jednak problemem jest to, jak Busch przeprowadził tę
          wojnę. Dążył do niej za wszelką cenę, nie oglądając się na opinię publiczną,
          szczególnie w krajach arabskich. Poza tym jego motywy są dość niejasne. Mślę,
          że mógł przypuszczać z dużą dozą pewności, iż w Iraku nie ma broni masowej
          zagłady. Tłumaczenie żę CIA wprowadziło go w błąd nie trzyma się kupy. Boję
          się, że Busch po prostu za punkt honoru przyjął dokończenie tego, co zaczął
          jego ojciec 13 lat temu.
        • Gość: Historyk Re: A ja myślę, że nie macie racji IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.05.04, 09:35
          Gdyby Anglia i Francja (bo chyba o nich myślisz) napadły na Niemcy Hitlera
          zanim ten ruszył na wojnę, dziś uczylibyśmy się innej historii - 60 milionów
          ludzi zginęło z powodu nieodpowiedzialnego ataku na Niemcy. Dziś niestety my
          jesteśmy agresorami, nie Saddam. Na Niemcy można było napaść dopiero W ODWECIE.
          Idąc za twym rozumowaniem należałoby dziś rozpocząć wojnę z połową świata, bo
          kto wie, co które państwo zamierza. Należałoby też wsadzić do więzień połowę
          obywateli, bo zapewne mają zamiar popełnić przestępstwo. Obejrzyj sobie "Raport
          mniejszości".
          • Gość: fritz Re: A ja myślę, że nie macie racji; IP: *.adsl.solnet.ch 07.05.04, 11:30
            > Gdyby Anglia i Francja (bo chyba o nich myślisz) napadły na Niemcy Hitlera
            > zanim ten ruszył na wojnę, dziś uczylibyśmy się innej historii - 60 milionów

            Mylisz sie i to w sposob zasadniczy:

            Francja i Anglia nie sa Niemcami. Porownanie rzadow tych krajow z Hitlerem jest
            chore.

            Z tych 60 milinow zamordowanych ludnosc cywilna to okolo 55 mln.

            Francja i Anglia nie uprawialy ludobojstwa.

            Historykiem z cala pewnoscia nie jestes, ale byloby swietnie gdybys z historia
            sie troche lepiej zapoznal.
            • Gość: Andreas Re: A ja myślę, że nie macie racji; IP: *.g.pppool.de 07.05.04, 13:01
              A dywanowe naloty na niemieckie miasta?, to bylo ludobojtwo w najlepszym stylu.
              W Dreznie w ciagu jednej nocy zginelo 40 tys. cywili, w wiekszosci z bylego
              Slaska.
              • Gość: zig Re: A ja myślę, że nie macie racji; IP: 212.191.5.* 07.05.04, 14:33
                a 200 tys. warszawiakow ktorych wymordoano w powstaniu z zimna krwia...
              • Gość: fritz Re: A ja myślę, że nie macie racji; IP: *.adsl.solnet.ch 07.05.04, 17:47
                1. Nie 40 a 20 tys.

                2. To bylo po 5 latach wojny, kiedy cale zbydlecenie Niemcow stawalo sie jak
                jasne. Niemcy wtedy w gruncie rzeczy nie byli ludzmie, tylko wlasnie Niemcami.

                3. Celem bylo oczywiscie przyspieszenie zakonczenia wojny. Tak samo jak
                zrzucenie bomb atomowych na Hiroszime i Nagasaki, co tez swietnie
                funkcjonowalo.

                4. W Warszawie mowilo sie, ze to byl rewanz za Warszawe: Niemcy wymordowali po
                Powstaniu Warszawskim 190'000 cywilistow. O powstancach nie mowie. Gdyby USA
                mialo bomby atomowe w 1944 i urzylo ich przeciwko Niemcom, nie bylo
                wymordowania ludnosci warszawskiej i kompletnego zniszczenia miasta. Rowniez
                setki tysiecy zagazowanych w tych miesiacach w Oswiecimiu przezylo zachowaloby
                zycie.
          • Gość: steku Re: A ja myślę, że nie macie racji IP: *.wroclaw.dialog.net.pl 07.05.04, 12:26
            nędzny z ciebie historyk jesli twierdzisz, że w ataku na Niemcy zginęło by 60
            mln ludzi nawet jeśli łączysz to z ofiarami po stronie niemieckich żołnierzy i
            cywili. Jeszcze w 1937 roku można było stosunkowo łatwo pokonać armię
            niemiecką. Poza tym nie przejęła ona jeszcze wtedy wyposażenia armii czeskiej i
            mocy produkcyjnych czeskiego przemysłu. Poczytaj troszkę albo zmień nick.
          • Gość: Sajt Re: A ja myślę, że nie macie racji IP: *.zgora.dialog.net.pl 07.05.04, 15:05
            >Na Niemcy można było napaść dopiero W ODWECIE.
            Kolego przytocze jeden zaledwie fakt ,aneksja czech.Dla meni wystarczajacy
            powod do odwetu.Prosze zastanow sie zanim cos napiszesz.Zreszta gdyby 1.9.1939
            francja i anglia zaatakowalyby niemcy ta wojna potrwala by o wiele krocej.
            Bush to kawal debila a wojna to zawsze wojna,ale chowanie glowy w piasek
            owocuje koszmarem takim jak II wś.pozdrawiam
          • Gość: histeryk Re: A ja myślę, że nie macie racji IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.05.04, 21:29
            Taaaa, a dzieki temu ,ze Niemcy zostaly pokonane nie dzieki wojnie
            prewencyjnej, a odwetowej, mozemy sie szczyci wieloma milionami ofiar,
            stalinizmem i PRL w calosic itd. Gdyby durnie pokroju Chambrelaina nie byly
            kretynami, gdyby swiat zachodni nie poblazal Hitlerowi, mogloby nie dojsc do
            drugiej wojny swiatowej. Niestety do wojny prewencyjnej nie doszlo. A gdyby
            byla, to nie sadze, zeby bylo 60 milionow ofiar, wbrew pozorom wladza Hitlera
            byla dosc chwiejne, wojskowi bali sie, ze ciagnie Niemcy do wojny, ktora
            skonczy sie straszliwa porazka Niemiec.
            Co do tego, ze terrorystow bylo jak na lekartswo przed wojna w Iraku, to
            bzdura. A slyszales o Ansar al Islam, ktora miala kawaleczek kraju pod swoim
            niepodzielnym panowaniem ?
            Ech, szkoda gadac, jesli swoje informacje o swiecie bierzesz z filmu "Raport
            mniejszosci". Zaloze sie, ze ksiazki nie czytales. Swoja droga, skoro tak nie
            lubisz Ameryki, to czemu ogladasz hollywoodzkie filmy ?
        • Gość: kotkubus Re: A ja myślę, że nie macie racji IP: *.wroclaw.dialog.net.pl 07.05.04, 10:22
          Zgadzam się, Jasiu, z terroryzmem trzeba walczyć nawet ryzykując życiem. Ale
          jest tu drobny problem: za czasów Saddama w Iraku terrorystów nie było nawet na
          lekarstwo. (Ale była - i jest - ropa!) Rozplenił ich tam Bush swoją awanturą.
          Saddam - po którym ja płakać nie zamierzam, bo był bandyta i dyktator b. krwawy
          dla swojego narodu i dobrze mu tak! - nie był grożny dla świata. Gdy idzie o
          walkę z terroryzmem - Bush lepiej byłby zrobił, gdyby wszelkie środki
          przeznaczył na łapanie Bin Ladena i reszty np. w Afganistanie, a w tym pomagać
          mu by powinien cały cywilizowany świat. Tak jak jest teraz - żadnego
          niebezpieczeństwa nie przytłumiono, a raczej je rozbudzono i naprawdę nie
          wiadomo jak z tego wybrnąć.
          Co do pomysłu wyprzedzającego ataku na hitlerowskie Niemcy - zgadzam się z
          Historykiem.
          • Gość: fritz Re: A ja myślę, że nie macie racji IP: *.adsl.solnet.ch 07.05.04, 11:35
            Gość portalu: kotkubus napisał(a):

            > Zgadzam się, Jasiu, z terroryzmem trzeba walczyć nawet ryzykując życiem. Ale
            > jest tu drobny problem: za czasów Saddama w Iraku terrorystów nie było nawet
            na lekarstwo.

            W NRD tez nie bylo terrorystow, ale bardzo intensywnie szkolono cale oddzialy.
            Irak byl logistycznym zapleczem.

            A Afganistanie z Talibow tez nie bylo terrorystow. Przed wmaszerowaniem Rosji w
            1980 rowniez.


            Irak byl zapleczem logistycznym i finansowym organizacji wlasnie terr.
          • steku Re: A ja myślę, że nie macie racji 07.05.04, 12:31
            chłopie, nie ośmieszaj się takimi stwierdzeniami. Chyba się naczytałeś prasy
            francuskiej albo szwabskiej.
          • Gość: teka Re: A ja myślę, że nie macie racji IP: 213.31.235.* 07.05.04, 13:18
            Ech, to raczej "off topic", ale tak sobie mysle, gdy tak wszyscy litujemy sie
            nad tymi biednymi okupowanymi irakijczykami, ze zapominamy o wlasnym interesie
            zbiorowym (jakkolwiek to nieetycznie zabrzmi). Zastanowmy sie chwilke, co
            zapewnia ogolnie pojetemy swiatowi zachodniemu mozliwosc rozwoju. Na czym
            jedzie caly zachodni swiat? Przeciez na ropie (a nie sadze, zebysmy w
            najblizszym czasie potrafili przestawic cala gospodarke swiatowa i transport na
            alternatywne, rownie wydajne zrodlo energii). Z tego punktu
            widzenia "zaangazowanie" Ameryki w przywracanie demokracji na terenach
            roponosnych nie jest takie pozabawione sensu (nie mowie tu o moralnosci, ale o
            przetrwaniu :-)
        • Gość: Mis A ja myślę, że to Ty nie masz racji IP: 195.245.217.* 07.05.04, 11:10
          Nie moge juz sluchac po raz setny tej zupelnie pozbawionej podstaw bzdury
          propagandowej, w ktorej porownuje sie rezim Hussajna do hitlerowskich Niemiec.
          Moze trafia to do niedouczonych Amerykanow, ale w Polsce chyba troche lepiej
          znamy historie II wojny swiatowej. III Rzesza przeciez byla jedna z
          najprezniejszych gospodarek miedzywojennego swiata, mogaca rywalizowac jedynie
          z USA. Totalitarne panstwo funkcjonowalo jak w zegarku. Ponadto teorie Hitlera
          o potrzebie poszerzania "przestrzeni zyciowej" na wschod byly powszechnie
          znane. Hitlerowski faszyzm opieral sie nie tylko na strachu, ale i na wierze
          milionow Niemcow. Saddam w porownaniu do Hitlera to zalosny satrapa w biednym,
          upadajacym i przezartym korupcja panstwie policyjnym, fakt ze krwawy satrapa,
          ale tylko o znaczeniu lokalnym. Gdyby nawet posiadal bron chemiczna, moglby
          wypuscic kilka Scudow na Izrael, ale najprawdopodobniej nie zrobilby tego, bo
          zdawal sobie sprawe z konsekwencji ataku na uzbrojony po zeby kraj, posiadajacy
          glowice jadrowe i wspierany we wszystkich dzialaniach przez USA. Hussajn byl
          krwawym, bezwzglednym draniem, ale na pewno nie idiota. A tak na marginesie
          nienawisc do Zachodu, do niedawna byla tam wylacznie instytucjonalna. Od kiedy
          wkroczyli Amerykanie i do glosu doszli islamscy radykalowie sytuacja zmienila
          sie diametralnie.
          • Gość: fritz Re: A ja myślę, że to Ty nie masz racji IP: *.adsl.solnet.ch 07.05.04, 11:49
            Masz bardzo duzo racji.

            > Od kiedy
            > wkroczyli Amerykanie i do glosu doszli islamscy radykalowie sytuacja zmienila
            > sie diametralnie.

            Jak slusznie zauwazyles "... do glosu.. radykalowie..". Ale to nie jest narod
            Iracki. Jezeli USA rozegra dobrze, co niestety wcale nie jest pewne,
            wprowadzenie nowego rzadu, przekazywanie kompetencji i organizacje nowych
            wyborow, sytuacja z cala pewnoscia sie zmieni.

            Zwykli Irakijczycy rowniez nie maja najmniejszej ochoty byc uzywani przez
            fanatykow jako tarcze ochronne w czasie atakow na patrole armii wyzwolenczych
            albo byc rozrywanie dziesiatkami przez bomby samochodowe.


          • Gość: rzymianin Re: A ja myślę, że to Ty nie masz racji IP: *.chello.pl 07.05.04, 15:41
            bzdura. nienawisc do Zachodu jest wsrod arabskiego ludu zywa juz od VII w., od
            poczatkow islamu.
            • Gość: Mis Re: A ja myślę, że to Ty nie masz racji IP: 195.245.217.* 07.05.04, 16:09
              Proponuje poczytac cokolwiek na temat islamu i swiata arabskiego, zanim
              zaczniesz wyglaszac swoje sady.

              na poczatek:
              www.arabia.pl
              www.ipdirect.home.pl/kmp/publication/Islam_jako_alternatywa
          • Gość: jerber. LUDZIE PRZESTAŃCIE SIĘ LICYTOWAĆ KTÓRY JEST LEPSZY IP: *.chello.pl 07.05.04, 16:06
            Zginął BESTIALSKO ZASTRZELONY DZIENNIKARZ - a wy nad JEGO ciałem roztrząsacie
            swoją "wiedzę i racje" historyczne. Trochę SZACUNKU dla poległego. Dysputy
            wojenno - historyczne PRZENIEŚCIE na forum historyczne. Niektóre HANIEBNE
            WYPOWIEDZI pomijam milczeniem - bo ich autorzy i tak tego nie zrozumieją.
            CZEŚĆ PAMIĘCI PANA WALDEMARA MILEWICZA. Wyrazy współczucia dla Jego Najbliższych
            • Gość: Bolo Re: LUDZIE PRZESTAŃCIE SIĘ LICYTOWAĆ KTÓRY JEST L IP: 209.47.22.* 07.05.04, 17:32
              Bardzo ladniej napisane. Przykro mi kiedy odwazni ludzie gina. Ilu z nas na tym
              forum pofatygowalo sie do Iraku aby opisywac co sie tam dzieje?
              Tylko dzieki dziennikarzom wiele tragedji wychodzi na swiatlo dzienne i wiele
              rezimow 10 razy sie zastanawia zanim cos glupiego zrobi. Co daje brak
              niezaleznych dziennikarzy mozna dzisiaj zobaczyc w Polnocnej Korei.
              Niech bog ma ich dusze w opiece.
            • Gość: Jaś Re: LUDZIE PRZESTAŃCIE SIĘ LICYTOWAĆ KTÓRY JEST L IP: *.laczpol.net.pl 07.05.04, 21:57
              Masz rację, Jerber.
              Ten wątek zacząłem rano - gdy artykuł, z którym teraz jest związany mówił
              jedynie o pogłoskach na temat zabitego dzienikarza. Trochę to nieładnie ze
              strony portalu Gazety, że ot, tak - podmieniono artykuły. Tego bym nigdy tak
              nie skomentował. Przepraszam.
              Żegnam Pana, Panie Waldemarze. Wiele mnie Pan nauczył.
        • Gość: Andrzej Re: A ja myślę, że nie macie racji IP: *.g.pppool.de 07.05.04, 12:57
          Jasiu, nie porownuj Iraku z Niemcami, zupelnie inne kraje, inny potencjal
          ludzki i ekonomiczny, a takze historyczny. Dziwie sie jak ludzie porownuja
          Saddama do Hitlera, to przeciez smieszne. Poza tym nikt w Iraku nie byl chory z
          nienawisci do tak zwanego swiata zachodniego, wrecz przeciwnie, Arabowie bardzo
          lubia Niemcow, Francuzow, Wlochow itd. i tp. Te kraje zawsze sie zaliczaly do
          Swiata zachodniego. Duzo wczesniej niz USA. Natomiast prawda jest, ze nie
          cierpia Izraela i ich poplecznikow. To wszystko.
          A co do Milewicza, ten dziennikarz zawsze bohatersko donosil z Czeczenii, i ci
          sami fundamentalisci, za ktorymi tak sie ujmowal, teraz prawdopodobnie go
          zastrzelili, ironia losu.
          • Gość: Nadia Re: A ja myślę, że nie macie racji IP: 5.3.1R* / *.terra.net.lb 09.05.04, 22:01
            jako arabka jest mi przekro ze polacji gina w iraku, niegdy polcci nie mieli
            sklonoscie ani ampicji kolonialne, zawsze byli nam przejazni przeciez one
            budowali drogi w iraki setki polakow pracowali w iraku i libi.poza tym mysle ze
            amerikanie uszukali calemu swiatu klamstwem o brun masowej zaglady w iraku co
            sie ukazlo nie prawdziewy ,potez przekrenczyli to w uwolnieniu irakejczekom o
            sadama co sie okzal zamianie rezy sadama w regym Busha i jego gangu typu
            ramsfild i inny.
        • Gość: Coffee Re: A ja myślę, że nie macie racji IP: *.internetdsl.tpnet.pl 07.05.04, 14:02
          Racja Jaś. Wdzię, że są jeszcze myślący i umiejący wyciągać wnioski z
          przeszlości ludzie. Tak jest - okazywanie strachu i pozwalanie fanatykom na
          rozpanoszenie się i zbrojenie powoduje później nieopisane, niewyobrażalne
          straty.
          Mam nadzieję, że wojsko nie odpuści tym, którzy atakują wolność.
        • Gość: miki Myślę, że masz rację, chociaż... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.05.04, 16:22
          Masz sporo racji Jasiu - tu kłopot jest jednak bardziej religijny. To jest
          przepaść kulturalna. Ich fundamentalizm jest chyba gorszy niż nasze palenie
          czarownic. No i jeszcze jeden fakt: wojnę obronną jednak łatwiej zrozumieć od
          prewencyjnej. Do tego trzeba wyobraźni. Gdyby to były Niemcy w 1939, to niczego
          by ich to nie nauczyło. Byłoby do dziś poczucie krzywdy jak po Wersalu.
          A z Saddamem jest tak, że chyba nie do końca o niego chodziło. Raczej o
          terroryzm, który zawsze był wspierany przez takich jak Saddam, Kadafi itp.
          I teraz w Iraku przecież też ginie więcej Irakijczyków niż okupantów. To nie
          jest ogólne powstanie przeciw okupacji. Ta bandyci mówią, że im gorzej tym
          lepiej.
      • Gość: JAWIK Re: Polski dziennikarz zabity w Iraku IP: *.abacus.pl 07.05.04, 10:25
        KRIS, zgadzam sie z Tobą. PS. Jezeli to jesteś Ty Przyjacielu z KMA to odezwij
        sie jwik@gazeta.pl
      • Gość: hhume Kris_aust IP: 213.134.140.* 07.05.04, 10:29
        Człowieku! Bełkoczesz, aż oczy bolą!

        Po pierwsze, "zasady procesu w Norymberdze" zostały stworzone ad hoc (tzn. w
        momencie, kiedy były potrzebne) specjalnie, żeby móc ukarać hitlerowskich
        zbrodniarzy wojennych. Te zasady nie mają się nijak do współczesnych umów
        dotyczących Międzynarodowego Trybunału Haskiego i ONZ. To tak jakby próbować
        sądzić obywatela polskiego na podstawie przepisów obowiązujących w XVIII wieku
        na Mauritiusie.

        Po drugie, w prawie międzynarodowym nie obowiązuje zasada precedensu, tylko
        umowu międzynarodowe - niektórych z nich zresztą USA nie podpisały, a więc im
        nie podlegają.

        Po trzecie, nie istnieje pojęcie wojny "legalnej" lub "nielegalnej". To tylko
        ONZ sobie wymyśliło, że ma prawo ingerować w sprawy międzynarodowe - zresztą
        słusznie. Nie uważali, żeby sytuacja w Iraku mogła być uznana za powód do
        interwencji sił ONZ. USA postanowiły wypowiedzieć wojnę samemu, i poniekąd
        zrobiły to zgodnie z konwencjami. Czy to było w porządku? Pewnie niezupełnie.
        Ale skoro tak, to czemu ONZ nie zastosowało sankcji wobec USA? Albo nie wysłało
        błękitnych hełmów, żeby wspomóc niewinnie napadniętego Saddama? Bo w polityce
        nie ma sytuacji czarno białych, i nie można powiedzieć, że ten jest dobry, a
        ten zły. Są tylko różne odcienie szarości.

        Po czwarte, nie istnieje pojęcie "kryminalistów wojennych". Kryminalista, to
        osoba łamiąca prawo karne, czyli kryminalne. Np. złodziej, oszust, morderca.
        Można najwyżej mówić o zbrodniarzach wojennych, czyli osobach odpowiedzialnych
        za zbrodnie wojenne. Ale tych w Iraku nie było - nikt nie urządzał obozów
        zagłady, ani nie dokonywał czystek etnicznych.

        Po piąte, "poważni naukowcy na temat prawa międzynarodowego" mogą sobie mówić,
        ale prawo międzynarodowe polega na tym, że różne kraje się ze sobą umawiają, że
        będą go przestrzegały pod groźbą określonych sankcji. Jeśli tak oczywiście USA
        złamały te prawa, to dlaczego nie zastosowano wobec nich sankcji? To wcale nie
        jest takie oczywiste. Wojna może być niemoralna, nieetyczna i zwyczajnie nie
        zgadzać się z opiniami poszczególnych obywateli, ale nie można mówić o jej
        legalności lub nie.

        A teraz idź, i nie grzesz więcej. Takie bezsensownie sformułowane i uzasadnione
        opinie jak twoja tylko przysparzają argumentacji zwolennikom wojny prewencyjnej.
        • Gość: http://pamietamy.t Re: bardzo zle przedstawiles zasady ktore legly IP: *.bsace7013.e.brasiltelecom.net.br 07.05.04, 12:48
          u podstaw sadzenia zbrodniarzy wojennych
          sadzac ich przelamano w prawie miedzynarodowym
          zasade braku odpowiedzialnosci za wykonywanie rozkazow
          oraz zasade braku odpowiedzialnosci za prowadzenie wojny napastniczej
          nie byla to calkowita nowosc tylko rezultat walki o prawa czlowieka w
          zetknieciu sie z samowola panstwa w stylu makiaweklizmu wladzy

          pamietamy.tripod.com
        • Gość: Kris_aust HHUME ... bzdury piszesz IP: *.dyn.iinet.net.au 07.05.04, 13:01
          Czepiasz sie slow , piszesz bzdury i zatracasz sens kompletnie.

          1) ..Wojna nielegalna ...
          Na ten temat jestes w bledzie i sie czepiasz bezsensownie. Ponizej jest
          wypowiedz prawnikow i brytyjskich doradcow rzadowych .
          Moge Ci przytoczyc dziesiatki przykladow z prasy swiatowej i wypowiedzi
          profesorow ktorzy uzywaja slow " ILLEGAL WAR". Dla mnie illegal war tlumaczy
          sie wojna nielegalna.

          Przyklad z Obserwera :
          Observer
          Editorial, February 29
          [....] Lord Goldsmith's advice to the prime minister about the legality of the
          Iraq {!!!!!!!!} [....]
          [...]from Elizabeth Wilmshurst, the former deputy legal adviser at the foreign
          office who resigned on the eve of war, that the legal team believed that the
          war was illegal !!!!!!!!!.

          2) ... "zasady procesu w Norymberdze" zostały stworzone ad hoc
          Co za bezsensy piszesz czlowieku!!! . Jeden z najbardziej doswiadczonych
          amerykanskich sedziow w tym czasie odczytal wyrok i skazal niemieckich
          przestepcow wojennych. Uzywajac tych samych krteriow Blair i Bush sa
          przestepcami wojennymi. Nie bede tracil czasu, odszukaj sobie sam wyrok.
          Tragedia jest ze zaden z tych drani torturujacych niewinnych ludzi nie bedzie
          podlegal sadowi miedzynarodowemu. Powod :- okolo 10000 glowic nuklearnych ktore
          posiada USA.

          3) nie istnieje pojęcie "kryminalistów wojennych".
          Nie wymaga komentarza. Zalosne czepianie sie slow. Moze nawet masza racje co do
          niuansow i poprawnosci slowa ale ... Tym 10000 cywilom w Iraku jest wszystko
          jedno czy zostali zabici przez przestepcow, kryminalistow czy zbrodniarzzy
          wojennych.
          3A) "Można najwyżej mówić o zbrodniarzach wojennych, czyli osobach
          odpowiedzialnych za zbrodnie wojenne. Ale tych w Iraku nie było - nikt nie
          urządzał obozów zagłady, ani nie dokonywał czystek etnicznych"

          Przyznaje ze nie jestem z wyksztalcenia prawnikiem. Ale wiem o istnieniu
          pewnych praw miedzynarodowych, zwyklych zasad etycznych i moralnych oraz
          konwencji genewskiej. Nie wiem jak technicznie zkwalifikujesz torturowanie i
          zabijanie wiezniow przez okupanta (niktorzy totalnie niewinni cywile zgarnieci
          na ulicy)?? cokolwiek powiesz dla mnie to jest zbrodnia

          4) [...] ale prawo międzynarodowe polega na tym, że różne kraje się ze sobą
          umawiają, że będą go przestrzegały pod groźbą określonych sankcji..
          Nie masz racji , ale takie czasem sa ralia. Prawo piesci. Jezeli chodzi o Irak
          to Niestety yanki "odpuscili " uklady miedzynarodowe, opinie swiata , i
          sterowani przez zydow pod wodza "mesjasza" Busza , destabilizuja Bliski Wschod.
          Pozatym sa glebsze sprawy polityczne , ekonomiczne (dominacja dolara) i
          personalna chciwosc yankesow (tych na gorze).

          5) NAJWAZNIEJSZA SPRAWA

          po pierwszel wojnie swiatowej stworzona Lige Narodow zeby sie nigdy taki
          nonsens nie powtorzyl - nie zdala egzaminu. Po drugiej wojnie ONZ :- tez nie
          zdaje egzaminu bo ja rozbijaja Amerykanie (czuja sie za mocni) . Ignoruja i
          wylamuja sie z wiekszosci ukladow ukladow narodowych bo maja sile i brak im
          wyobrazni. Sa z nimi problemy od drobnych spraw w unesko do konferencji w
          Kioto , od torpedowania kazdej rezolucji probujacej zastopowac zabijanie i
          opresje palestynczykow przez Izrael do NIELEGALNEJ wojny w Iraku.

          Pozdrowieni.
          PS mam nadzieje ze Cie nie obrazilem , ale z twojej wypowiedzi nie czuje kim
          jestes i tak naprawde jakie sa twoje poglady. Nie wiem wiec czy pisze do
          czlowieka, ktory ma podobne poglady do mnie tylko lubi sie czepiac detali , czy
          do oszoloma , ktory bedzie z kwiatami wital polskich zolnierzy (praktycznie
          tanich platnych najemnikow dla Amerykanow ) wracajacych z Iraku.
          • Gość: JAWIK Re: HHUME ... bzdury piszesz IP: *.abacus.pl 07.05.04, 13:18
            Kris czy znasz ludzi z KMA? Jezeli tak to odpisz na adres jwik@gazeta.pl
          • Gość: Kris_aust Re: HHUME ... bzdury piszesz DODATEK IP: *.dyn.iinet.net.au 07.05.04, 19:04
            Przeczytalem twoja wypowiedz jeszcze raz.
            Piszesz:
            "Nie uważali, żeby sytuacja w Iraku mogła być uznana za powód do interwencji
            sił ONZ. USA postanowiły wypowiedzieć wojnę samemu, i poniekąd zrobiły to
            zgodnie z konwencjami. Czy to było w porządku? Pewnie niezupełnie."

            To nie jest bzdura, w kontekscie twojej wypowiedzi to jest totalna bzdura. Sam
            sobie zaprzeczasz.
            Poza tym po to zostalo stworzone ONZ aby problemy takie jak z Irakiem zostaly
            rozwiazane przez spoleczenstwo miedzynarodowe czyli ONZ.
            Co zrobili Amerykanie i jak to wyglada w oczych Iraku i Arabow ?
            Uzyli ONZetu do rozbrojenia i oslabienia Iraku sankcjami przez ponad 10 lat.
            Pod koniec okresu sankci, vetowali rezolucje zmniejszajace sankcje ze wzgledow
            humanitarnych ;- glodne dzieci brak lekarst itd. Nastepnie zignorowali ONZ i
            napadli na oslabiony kraj.
            Dziwisz sie teraz ze extremisci napadaja na przedstawicieli ONZ a Osama Bin
            Laden wyznaczyl nagrode za zabicie Kofi Annan'a ?
            ONZ rzada aby Iran sie pozbyl ambicji do broni atomowej i wpuscil inspektorow.
            Niby slusznie , nikt nie powinien miec broni atomowej.

            Ale zapytam: co zrobi ONZ i jaka da protekce Iranowi jezeli zostanie
            zaatakowany przez USA? Nastepny cwiercinteligent, ktory zgromadzi dosc
            pieniedzy i poparcia przemyslu zbrojeniowego oraz olejowego aby wygrac wybory
            (M.Moore i inni uwazaja ze wybory w USA to jest aukcja lub przetarg) postanowi
            dla celow sobie tylko znanych zaczac nowa wojne krzyzowa.
            Pozdrawiam

            • Gość: fritz Re: HHUME ... bzdury piszesz DODATEK IP: *.adsl.solnet.ch 08.05.04, 11:47
              forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=50&w=12469376&a=12473895
              Polecam lekture wybitnego polskiego filozofa Kolakowskiego "Glowne strumienie
              Marksizmu", przynajmniej 250 pierwszych stron. Moze pomoze.
      • Gość: pamietaj o histori Re: Polski dziennikarz zabity w Iraku IP: *.starnettelecom.pl 07.05.04, 12:14
        Oczywiscie. Bush i reszta to bandyci. Natomiast Saddam to mily starszy Pan. Masz
        bardzo ciekawe poczucie realiow. Gdybys zyl w 1939 to pewnie mowilbys ze Hitler
        to mily gosc z wasikiem, a ci co chca z nim wojny i strasza nim ludzi to jakies
        oszolomy.
      • Gość: Szefer Re: Polski dziennikarz zabity w Iraku IP: *.acn.pl 07.05.04, 12:33
        Polacy nie maja tam statusu okupantow. Maja go brytyjczycy i amerykanie. My
        jestesmy tam na podstawie rezolucji onz.
      • Gość: Żabi Koń ['] ['] ['] Waldemar Milewicz ['] ['] ['] ['] ['] IP: *.crowley.pl 07.05.04, 13:04
        Zginął wielki profesjonalista. Robił niesamowite relacje wojenne. Starał się
        obiektywnie pokazywać cierpenia człowieka - irakijczyka, amerykanina, polaka,
        czeczeńca, rosjanina....
        Zapalmy świeczkę.
        • Gość: maras Re: ['] ['] ['] Waldemar Milewicz ['] ['] ['] ['] IP: *.zgora.dialog.net.pl 07.05.04, 14:59
          Czyli wszystkich z wyjątkiem Serbów.
        • Gość: Renata Re: ['] ['] ['] Waldemar Milewicz ['] ['] ['] ['] IP: *.proxy.aol.com 07.05.04, 16:13
          :( :( :(
      • Gość: kruk Re: Polski dziennikarz zabity w Iraku IP: 5.5R* / *.bmwgroup.com 07.05.04, 13:56
        co to znaczy powazni naukowcy? to tacy co sie nie usmiechaja?
        na tej zasadzie to i Pawlak jest powaznym politykiem
      • Gość: Johnny Re: Polski dziennikarz zabity w Iraku IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.05.04, 14:45
        A czy to co robil Hussain z niewinnymi ludzmi bylo legalne??? ..."Za wolnosc
        nasza i wasza"...
      • Gość: jerber. Re: Polski dziennikarz zabity w Iraku IP: *.chello.pl 07.05.04, 15:29
        A CO TO MA DO RZECZY ? Pan Waldemar Milewicz był dziennikarzem i był w bardzo
        wielu punktach zapalnych świata. Robił świetne reportarze i podziwiałem Go za
        wielką odwagę. W cyklu "Dziwny jest ten świat" pokazywał wojny i całe zło tego
        swiata. Na wiele spraw otwierał nam oczy. Wielki żal Człowieka. Serdecznie
        współczuję rodzinie. [!][!][!]
      • Gość: ['] ['] ['] ['] Waldek, ja w to nie wierze.... ['] ['] ['] ['] ['] IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.05.04, 15:48
        to byl jedyny porzadny dziennikarz w TVP... Innych tak bym nie zalowal...
        • Gość: Jagoda Re: Waldek, ja w to nie wierze.... ['] ['] ['] [' IP: *.lubin.dialog.net.pl 07.05.04, 21:58
          Zginął wspaniały człowiek,obiektywny obserwator,Człowiek przez duze P,ktory
          docierał tam,gdzie trwało "piekło".Jestem wstrząsnieta ta wiadomoscia o jego
          smierci.
          • Gość: Muraszka Re: Waldek, ja w to nie wierze.... ['] ['] ['] [' IP: *.ec.pl / *.olsznet.ec.pl 08.05.04, 12:19
            Jestem z Tobą.
      • maniekxxx Re: Polski dziennikarz zabity w Iraku 07.05.04, 16:54
        moze ktos odpowie wreszcie jak mozna bylo mozna usunac
        Sadama za to co tylko wyrabial w Iraku z swoimi
        obywatelami. Pozatym jeszcze jedno pytanie ?ktora wojna byla
        legalna!
        www.9neesan.com/massgraves/p1.htm
        • Gość: Muraszka Re: Polski dziennikarz zabity w Iraku IP: *.ec.pl / *.olsznet.ec.pl 08.05.04, 12:08
          Polacy nie są przeciwko Wam. Polacy widzą ile kosztuje wolność . Tylko nie
          takimi środkami jej szukajcie. My wiemy jak boli utrata wszystkiego , co
          kochamy ale wasze zachowania są patologią.
      • Gość: Belial Re: Polski dziennikarz zabity w Iraku IP: *.ds.uni.wroc.pl 08.05.04, 11:24
        Na początku, badrzo mi przykro z powodu śmierci pana Milewicza, wyrazy
        współczucia dla jego najbliższych. Przykro mi że moi poprzednicy zapomnieji o
        tym drobnym szczególe...
        Kris_cośtam, postanowienia prawa międzynarodowego nt. wojny są troche inne. Po
        pierwsze stronami konfliktu powinno być wojsko, a nie dzikie bojówki nie
        stosujące się do żadnego prawa, po drugie prasa jest objęta ochroną. Reguluje
        to wszystko konwencja genewska. Sam fakt że Milewicz tam zginął powinien być
        dla Polaków zasadniczym powodem do wysłania tam jeszcze większej ilości wojska,
        bo to nie jest wojna z Irakiem, iracką armią ale z bandą renegatów, którzy w
        imię niewiadomo czego [część może święcie wierzy że w imię Boga, ale jest to
        fundamentalizm] urządza sobie safari...
    • Gość: olo Re: Polski dziennikarz zabity w Iraku IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.05.04, 08:35
      ludzie co się z Wami dzieje, to był człowiek który pojechał tam do pracy, gdyby
      został zastrzelony pod warszawą, też napiszecie że musimy się wycofać z Iraku?!
      nie mylcie pojęć, wyrazy współczucia dla rodziny.
      • Gość: Katon Re: Polski dziennikarz zabity w Iraku IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.05.04, 08:52
        ...a co byś powiedział, gdyby w latach 1939-45 w Polsce zginął dziennikarz
        niemiecki? Też przecież byłby tu "w pracy". Zresztą "w pracy" są tam również
        żołnierze, bo pojechali na ochotnika zarabiać pieniądze, a nie jako pospolite
        ruszenie. Sądzę że dziennikarzy też nie brano do tej pracy z (nomen omen)
        łapanki... Polski dziennikarz niestety reprezentuje jednego z okupantów.
        • amatil Re: Polski dziennikarz zabity w Iraku 07.05.04, 08:56
          A kogo reprezentował ten Algierczyk, który miał być zaboity razem z nim?
          Algieria wysłała wojska do Iraku?
          • Gość: Katon Re: Polski dziennikarz zabity w Iraku IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.05.04, 09:00
            Pytanie jest poniżej twojego poziomu. Algierczyk kolaborował z okupantem.
            • Gość: BURAK KATON TY JESTEŚ ZDROWO JE...TY. IP: 195.164.30.* 07.05.04, 09:17
              To byłe jego praca, on tam pojechał do pracy a nie jako zołnierz "sił
              okupacyjnych". Dzieki takim jak on mogłeś co się tam dzieje.
              PS. to była jego bardzo dobrze płatna praca i płacili mu za to ryzyko.
              • Gość: Henryk.S. O BOŻE!!! CO ZA LUDZIE W TYM KRAJU!!! IP: *.aster.pl / 212.76.33.* 07.05.04, 13:04
                Zginął jeden z najlepszzych polskich dziennikarzy a napewno najlepszy w tego
                gatunku dziennikarstwa a co Wy ludzie wypisujecie??? Stpien skundlenia
                niektórych nie zna granic. Chyba zagłosuje na Lepera aby upierdolił ten
                parszywy narodek do reszty. Szkoda mi będzie tylko tej zdeycdowanej
                mniejszości na poziomie.
                Cześć pamięci Waldemara Milewicza. Nigdy Waldku nie zapomnimy Twojego
                dziennikarstwa!!! Podziwiałem Cie zawsze i "Wiadomosci" z Tobą były najlepsze
                i ważne. Twoje programy "Dziwny jest ten świat" mogą być przykładem solidnego
                dziennikarstwa. Wyrażam wyrazy współczucia dla Rodziny, przyjaciół Waldemara
                Milewicza i TVP. To jest wielka strata nas wszystkich.
                • Gość: Mateusz H. Re: O BOŻE!!! CO ZA LUDZIE W TYM KRAJU!!! IP: *.makronet.pl 07.05.04, 18:19
                  Jesli mogę to dołączam sie do kondolencji. Zaczynam sie poważnie zastanawiac
                  czy ten kraj ma jakąś przyszłość.
                • Gość: Sus Re: O BOŻE!!! CO ZA LUDZIE W TYM KRAJU!!! IP: *.widzew.net / *.widzew.net 07.05.04, 18:33

                  [']
            • amatil Re: Polski dziennikarz zabity w Iraku 07.05.04, 09:38
              Dziennikarze al-Dżaziry też kolaborują? No bo nadają relacje z Iraku...
              • Gość: alina Re: Polski dziennikarz zabity w Iraku IP: *.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl 07.05.04, 18:12
                Oburzony Henryku i inni. Spójrzcie na problem szerzej. Przecież Katon nie jest
                w swym komenarzu ani bezduszny ani- jak to ktoś napisał "j..ty". Mówimy
                generalnie o przekleństwie tej wojny, a profesjonalizmu Milewicza nikt tu nie
                podważa, ogromny żal po śmierci. Ale uwierzcie, że to WOJNA!
                • Gość: naks [*] IP: 81.210.16.* 07.05.04, 20:02
                  Milewicz był naprawdę wielkim człowiekiem, ale sądze że naszą misje w iraku
                  trzeba zakonczyc dla dobra sprawy.
        • Gość: olo Re: Polski dziennikarz zabity w Iraku IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.05.04, 09:35
          Katon szczerze mówiąc nie śledzę sytuacji w Iraku, ale nie wiedziałem że TVP
          okupuje Irak?!
        • Gość: jb. JESTEŚ TAKI SAM TUMAN JAK CI CO STRZELALI. IP: *.chello.pl 07.05.04, 16:27
          Świadczy o tym ostatnie zdanie twojej wypowiedzi "Katonie".
    • Gość: Adas Amerykanie 'demokratyzują" Irak - ZDJECIA IP: *.internetdsl.tpnet.pl 07.05.04, 08:35
      www.pl.indymedia.org szukaj w wiadomosciach zdjec z Iraku !!!