Sierpień

[rena-ta49]

wita nas deszczem

[rena-ta49]

Jeden miesiąc wakacji mamy już za sobą.

[rudka-a]

I ten minie szybciutko...
ale cieszmy się, że dopiero się zaczął...

niech będzie miły i szczęśliwy

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> I ten minie szybciutko...
> ale cieszmy się, że dopiero się zaczął...
>
> niech będzie miły i szczęśliwy
>

Tak mało mamy lata

[rena-ta49]

Wtorek budzi nas słoneczkiem,to cieszy
Niech będzie piękny

[rudka-a]

Zima nie dla mnie katują mnie te długie miesiące.....
zimowy marazm, brak słońca....
akumulatory mi padają
dzisiaj piękny, słoneczny dzionek....
i temp taka, jaka lubię - bez szaleństw, potów, słabości

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Zima nie dla mnie katują mnie te długie miesiące.....
> zimowy marazm, brak słońca....
> akumulatory mi padają
> dzisiaj piękny, słoneczny dzionek....
> i temp taka, jaka lubię - bez szaleństw, potów, słabości

Mam dokładnie tak samo.
Najbardziej dokucza mi brak słońca.
Fakt ,dzisiejszy dzień pozwala żyć, dla mnie temp. w sam raz.

[rena-ta49]

Poranek pochmurny

[rudka-a]

Ładnie sie rozpogodziło
jest...w sam raz
już widać, że dzień jest krótszy...ubywa - niestety

[rudka-a]

Dzień trwa 15 godz. 24 min i jest krótszy od najdłuższego o 1 godz. i 22 min oraz dłuższy od najkrótszego o 7 godz. i 41 min

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Dzień trwa 15 godz. 24 min i jest krótszy od najdłuższego o 1 godz. i 22 min or
> az dłuższy od najkrótszego o 7 godz. i 41 min
>

To ubywanie dnia jest juz bardzo widoczne rankiem i wieczorem

[rena-ta49]

Chmury na niebie nas powitały.

[rudka-a]

Dzisiaj czekają mnie zakupy. Lodówka już zaczyna świecic pustkami..
razem z wnuczką się wybierzemy...
to będą długie zakupy, bo wnusia malutka i drepcze powolutku )

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Dzisiaj czekają mnie zakupy. Lodówka już zaczyna świecic pustkami..
> razem z wnuczką się wybierzemy...
> to będą długie zakupy, bo wnusia malutka i drepcze powolutku )
>

Pewnie połowy rzeczy nie kupisz.
Nie lubiłam zakupów z dzieckiem,wracałam do domu
z produktami ,które głównie dziecku były "potrzebne"

[rena-ta49]

Mało w szpitalu nie wylądowałam

[rudka-a]

Zawsze bałam się szpitala, pobytu w nim...
ale nadszedł kiedyś czas, że musiałam podratować zdrowie
i jakos przeżyłam...do wszystkiego sie człowiek przyzwyczai

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Zawsze bałam się szpitala, pobytu w nim...
> ale nadszedł kiedyś czas, że musiałam podratować zdrowie
> i jakos przeżyłam...do wszystkiego sie człowiek przyzwyczai
>
>
Fakt,nikt nie lubi.
Jeśli można to lepiej leczyć się w domu.

[rena-ta49]

Od rana buro i ponuro.
Pada deszcz.Taka pogoda dołuje.

[rudka-a]

Ulało, ile chciało....
tylko 20 stopni....po 20.00 dopiero, a już robi sie ciemno....
dzisiaj taki jesienny dzień był...
może jutro bedzie lepiej

[rena-ta49]

W piątek mieliśmy 30 st ,a wczoraj zaledwie podskoczyło do 20st.
Fatalnie to wpływa na samopoczucie.

[rena-ta49]

Niedzielny poranek słońcem nas wita, term. wskazuje u mnie tylko 10 st.
Rześko!

[rudka-a]

Przyjemna niedziela...
to, coo..leniuchujemy na całego
minimum zajęć, max wypoczynku

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Przyjemna niedziela...
> to, coo..leniuchujemy na całego
> minimum zajęć, max wypoczynku

Od tego wypoczywania doba mi się przestawia

[rena-ta49]

Co przyniesie nowy tydzień?
Niech będzie spokojny i letni.
Słonko do okien zagląda ,zapowiada się dobry dzień.

[rena-ta49]

"Chłodny poranek: w Stuposianach (Bieszczady) temperatura spadła do 3°C "
Podaje T.Wasilewski TVN
twitter.com/?lang=pl
U mnie też rześko,tylko 10 st

[rudka-a]

Musiałam przed 5 rano zawieźć synową na dworzec...było bardzo chłodno...ale słonko żwawo wstawało i dzień ładny
Pare dni temu, w necie przeczytałam, że zima ma być taka, jak w ub roku......łagodna...czy się sprawdzi? zobaczymy....
Ludzie na plażach sobie leżą, a ja zachodzę w głowę, jaka zima będzie ) nie spodobało by się to niektórym z nich ))

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Musiałam przed 5 rano zawieźć synową na dworzec...było bardzo chłodno...ale sło
> nko żwawo wstawało i dzień ładny
> Pare dni temu, w necie przeczytałam, że zima ma być taka, jak w ub roku......ła
> godna...czy się sprawdzi? zobaczymy....
> Ludzie na plażach sobie leżą, a ja zachodzę w głowę, jaka zima będzie ) nie s
> podobało by się to niektórym z nich ))
>

Tak naprawdę to ciepłych nocy mieliśmy niewiele,można policzyć na palcach jednej ręki.
Teraz ich już nie będzie bo od Anki 26.07 zimne wieczory i poranki.
Takie różnice temp. sprzyjają przeziębieniom.

[rena-ta49]

Rzęski poranek zapowiada piękny ciepły wtorek.
Słońce już się obudziło

[rudka-a]

A i wieczorem już chłodek taki ostry, czułam w domku, że coraz większy, więc okna tylko na uchył
aż nadejdą takie dni, że trzeba będzie otworzyć szafę i..wyciągać sweterki, kurtki...i coraz wiecej ubrań a to szaliczek, a może czapeczka

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> A i wieczorem już chłodek taki ostry, czułam w domku, że coraz większy, więc ok
> na tylko na uchył
> aż nadejdą takie dni, że trzeba będzie otworzyć szafę i..wyciągać sweterki, kur
> tki...i coraz wiecej ubrań a to szaliczek, a może czapeczka

Kocham lata m/n za to że rano wskoczysz w coś lekkiego i już jesteś ubrana.
Zimy nie lubię właśnie dlatego ,że tyle trzeba na siebie wdziewać,ja zmarzluch jestem.
Noce coraz zimniejsze ,też w nocy wstawałam i zrobiłam okno na uchył.Bałam się ,że zwierzakom ,które mam pod opieką może być zimno przy całym otwartym oknie.

[rudka-a]

A rano na oścież teraz przymknełam, bo żar włazi do chałupy, przy gorącym dniu zaciągam żaluzje...nagrzeje się i będę sapać wczoraj wieczorkiem snuły sie dymy z okolicznych działek pracowniczych.......jakoś tak na myśl przyszła mi jesień. Kiedy spadnie pierwszy liść, to już nie będzie odrotu

[rena-ta49]

To znalazłam w necie:
Sejmik bociani
zgorzelec.info/#!/news/13751
czyli idzie szybkimi krokami jesień?

[rena-ta49]

Prawdziwie jesienny dzień wstał.
Deszcz leje,ciemno,ponuro i chlodno

[rena-ta49]

Zimno takie ,że nawet wiosną było cieplej.
Temp. poniżej 10 st ,brrrrrrrrrrr

[rudka-a]

A to nie bardzo udał sie urlop ludziom nad morzem i w innych miejscach...
bez dzieci jakos można sobie czas zorganizować, ale z dziećmi, to koszmar....co robić? spacerek po plaży nie zastąpi wylegiwania w ciepłych promieniach, zabawy piaskiem i moczenia stópek

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> A to nie bardzo udał sie urlop ludziom nad morzem i w innych miejscach...
> bez dzieci jakos można sobie czas zorganizować, ale z dziećmi, to koszmar....co
> robić? spacerek po plaży nie zastąpi wylegiwania w ciepłych promieniach, zabaw
> y piaskiem i moczenia stópek
>
>

Fakt,współczuć tym co teraz nad morzem.
Moi znajomi meldują ,że zimno i popaduje od czasu do czasu.
Taki mamy klimat

[rena-ta49]

Zimno,coraz zimniej...
Słoneczko pokazało się ,ogrzeje powietrze.
Zapowiada się ładny dzień.

[rena-ta49]

Pochmurny łikend nam się zapowiada?
Chmury gęsto suną po niebie

[rudka-a]

Szału nie ma. Liczyłam na wiecej słońca...a tu zaświeciło i już sobie poszło...
opady deszczu jakies zapowiadają....
schyłek lata prawdziwy...troche szkoda, liczyłam na więcej...

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Szału nie ma. Liczyłam na wiecej słońca...a tu zaświeciło i już sobie poszło...
> opady deszczu jakies zapowiadają....
> schyłek lata prawdziwy...troche szkoda, liczyłam na więcej...

Ja też liczyłam na ładniejszą pogodę.Co prawda cały czas się leczę i siedzę w domu,
ale nawet z za okna piękna pogoda bardziej nastraja pozytywnie.

[rena-ta49]

Niedziela zapowiada się pogodna i ciepła.
Szkoda ,że to już połowa Sierpnia,nieuchronnie zbliża się koniec lata.
Niezbyt ładne było to lato.

[rudka-a]

Może jeszcze nas zaskoczy czymś? oby tylko pozytywnie...
żadnych ulew, wichur, ekstremalnych burz....
liczę, że jesień będzie piekna, zwłaszcza ta kolorowa odsłona....
a potem...cóż......łagodnie niech będzie...
do końca roku jakoś zleci, ale po N. Roku, to sie wlecze okrutnie...

[rena-ta49]

Mi też wystarczy ,ze nie będzie padać,temp. w okolicy 20 st sa dla mnie optymalne.
Wrzesień może być piękny,ale dzień już krótki.

[rena-ta49]

Mi też wystarcza kiedy nie pada,a temp. oscylują w granicach 20st,
z tym ,że dzień już znacznie krótszy.
Po ostatnich deszczach pokazały się komary,dały mi się wczoraj we znaki

[rena-ta49]

Życzę pięknego, świątecznego odpoczynku

[rudka-a]

Komary!...te cholerzyce zawsze mnie znajdą i litości nie mają....
macham łapskami, odpędzam...w koncu irytuję i pobyt na świeżym powietrzu jest klęską...a potem ugryzienia swędzą i dają popalić
Wzajemnie

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Komary!...te cholerzyce zawsze mnie znajdą i litości nie mają....
> macham łapskami, odpędzam...w koncu irytuję i pobyt na świeżym powietrzu jest k
> lęską...a potem ugryzienia swędzą i dają popalić
> Wzajemnie
>

Mnie też wszystko co tylko może ukąsić,to na pewno ukąsi.
Dziś nie jestem pewna co to były za komary,skoro ja mam te miejsca spuchnięte.
Miałam długie rękawy,długie spodnie ,a one przez ubranie mnie żarły

[rena-ta49]

Dzisiaj do pracy rodacy...
Pocieszka jedna-ten tydzień krótszy

[rudka-a]

Jakies jadowite te komarzyska są, bo po ostatnim pogryzieniu zrobiła się czerwona otoczka, noga spuchła i bolała. Na szczęście zeszło, ale u sasiadki skończyło sie na antybiotyku. Najprawdopodobniej pogryzły ją podczas grillowania jakieś meszki....3 miesiące leczenia, stopa w kolorze fioletowym, seria zastrzyków....i do dzisiaj jest jeszcze opuchlizna. Nafaszerowane to dziadostwo chemią, wiec nie ma co sie dziwić, że to istna bomba chemiczna.

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Jakies jadowite te komarzyska są, bo po ostatnim pogryzieniu zrobiła się czerwo
> na otoczka, noga spuchła i bolała. Na szczęście zeszło, ale u sasiadki skończył
> o sie na antybiotyku. Najprawdopodobniej pogryzły ją podczas grillowania jakieś
> meszki....3 miesiące leczenia, stopa w kolorze fioletowym, seria zastrzyków...
> .i do dzisiaj jest jeszcze opuchlizna. Nafaszerowane to dziadostwo chemią, wiec
> nie ma co sie dziwić, że to istna bomba chemiczna.
>

Ty masz rację , nie pomysśałam o meszkach.Moja nogą też napuchnięta i czerwona.
Z tym ,że ja już drugi tydzień na antybiotyku jestem.

[rudka-a]

Otóż to...gorzej się goi po meszkach, niż komarach....
i długo, długo trwa....
za życia człowieka robactwo już żre

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Otóż to...gorzej się goi po meszkach, niż komarach....
> i długo, długo trwa....
> za życia człowieka robactwo już żre
>

Ale są ludziska ,których nic nie kasa,a mnie wszystko co potrafi
Siedzieliśmy w kilka osób ,tylko ja taka pogryziona.
Przed wyjściem musiałaby cała od stóp do głów się wysmarować jakimiś odstraszaczami robactwa.

[rena-ta49]

W dodatku środa ,pięknie brzmi

[rudka-a]

Czwartek jeszcze lepiej, a on już za rogiem jest
krótki tydzien, bo świeto było, to i zleci szybciorem...
planuję w sobotę grilla z przyjaciółmi....komary beda miały uciechę

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Czwartek jeszcze lepiej, a on już za rogiem jest
> krótki tydzien, bo świeto było, to i zleci szybciorem...
> planuję w sobotę grilla z przyjaciółmi....komary beda miały uciechę
>

Taki tydzień może być
Już Ci współczuję ,ja mam ślady po nich na nodze do dziś.
Wyjątkowo mnie lubi wszelkie robactwo.

[rena-ta49]

Czwartek. Jak ja to lubię Nie podoba mnie się ta temp. za oknem 8 st w sierpniu
Jak tak dalej będzie to zaraz śnieg spadnie?

[rena-ta49]

Piąteczek,piatunio wita nas słoneczkiem

[rudka-a]

Nie smutkaj, Reniu - ciepło idzie
łaskawość lata już na dniach )

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Nie smutkaj, Reniu - ciepło idzie
> łaskawość lata już na dniach )
>

Ten łikend zapowiada się pięknie ,to cieszy

[rena-ta49]

Niech sobota będzie piękna.

[rudka-a]

Cudnie tak lubię....
chwilo trwaj....

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Cudnie tak lubię....
> chwilo trwaj....

Fakt -jest cudnie dzisiaj.
Jutro już burze?

[rudka-a]

Jeszcze dobrze sie nie rozbujało, a juz będzie grzmiało?
wysoka cena za trochę ciepła

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Jeszcze dobrze sie nie rozbujało, a juz będzie grzmiało?
> wysoka cena za trochę ciepła
>

Tak niestety u nas jest,kilka dni upału i tornada nas nawiedzają

[rena-ta49]

Rano piękne słońce mieliśmy,
teraz pochmurno ale ciepło.

[rudka-a]

Wczoraj był piekny, cieplutki wieczór i o dziwo bez komarów...
ale o 20 już szarówka sie robi....lato ucieka...
wrzesień za zakretem już się czai...a potem tylko z górki

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Wczoraj był piekny, cieplutki wieczór i o dziwo bez komarów...
> ale o 20 już szarówka sie robi....lato ucieka...
> wrzesień za zakretem już się czai...a potem tylko z górki
>
>
Sobota faktycznie była piękna,czego nie możemy powiedzieć o niedzieli.
Nieuchronnie zbliża się ponura jesień.Coraz krótsze dni

[rena-ta49]

Poniedziałek deszczem nas wita.

[rudka-a]

Senność mnie ogarnia..leci kolejna kawa...
byle zleciał ten ponury poniedziałek...

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Senność mnie ogarnia..leci kolejna kawa...
> byle zleciał ten ponury poniedziałek...
>

Ja wczoraj też miałam taki senny dzień.

[rena-ta49]

Wtorek zapowiada poprawę pogody i samopoczucia.

24/08

[rudka-a]

Podobno ma być do 25 stopni. Jak dla mnie idealnie.....tylko te ranki już takie trochę jesienne...
oby dzień przeleciał miło
no, i środa - leeci ku weekendowi )

[rena-ta49]

Niektóre poranki sygnalizują zbliżającą się nieuchronnie jesień.
Dzisiaj pochmurno,budzik mnie musiał budzić,nie chce się wstawać jak sloneczka nie ma.

[rudka-a]

Wrzesień, październik jeszcze jakoś idzie znieść, ale tę listopadową szarugę już nie bardzo
a zresztą...co mamy do gadania!.....trzeba przebidować....
jak pojawią się w sklepach znicze, to znaczy, że to już tuż, tuż...
a po zniczach mikołaje i tak się biznes kręci..
a kiedy nadchodzą świeta, to mam już dość ozdób, choinek...
napatrzę się do woli na świecidełka....
))

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Wrzesień, październik jeszcze jakoś idzie znieść, ale tę listopadową szarugę ju
> ż nie bardzo
> a zresztą...co mamy do gadania!.....trzeba przebidować....
> jak pojawią się w sklepach znicze, to znaczy, że to już tuż, tuż...
> a po zniczach mikołaje i tak się biznes kręci..
> a kiedy nadchodzą świeta, to mam już dość ozdób, choinek...
> napatrzę się do woli na świecidełka....
> ))
>
Fakt,że Listopad to najbardziej ponury miesiąc,dni krótkie i te słoty,a słońca mało.
W takim klimacie przyszło nam zyć i tego nie zmienimy.Ponarzekać tylko możemy
Zaraz po Wszystkich Świętych pojawiają sie ozdoby choinkowe i zaczynają granie kolęd.

[rena-ta49]

Czwartek zapowiada się pięknie.Korzystajmy z pięknej pogody.

[rudka-a]

Cały dzień wydaje mi się, że dzisiaj piątek... i nie wiem skąd ten stan
kończę swój długi urlop.....trzeba będzie wziąć się do pracy...
nie powiem...takie leniuchowanie spodobało mi się ))

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Cały dzień wydaje mi się, że dzisiaj piątek... i nie wiem skąd ten stan
> kończę swój długi urlop.....trzeba będzie wziąć się do pracy...
> nie powiem...takie leniuchowanie spodobało mi się ))
>
>

Mnie też coraz bardziej zaczyna sie podobać leniuchowanie.Czas chyba skończyć pracować.
Tylko co ja w domu będę robić ,tego nie wiem.Wystarczy kilka dni lenistwa i chcę mi się do pracy.

[rena-ta49]

Piątek cieszy chyba każdego,tym bardziej ,że to ostatni wakacyjny łikend.
Zapowiada się 30 st na koniec wakacji

[tadeusz_ski.51]

A w środę DO SZKOŁY!! Dość tej laby i zbijania bąków!!

[rudka-a]

tadeusz_ski.51 napisał:

> A w środę DO SZKOŁY!! Dość tej laby i zbijania bąków!!
>

Ja idę w czwartek ...
tornister już prawie gotowy....chęci takie sobie ale jak siebie znam, to wpadnę w rytm migiem )

[rena-ta49]

tadeusz_ski.51 napisał:

> A w środę DO SZKOŁY!! Dość tej laby i zbijania bąków!!
>

O! Tadzio chce sierpień skrócić o dzień

[rudka-a]

A sobie, to by wydłużył....urlop ))))))))

[rudka-a]

rena-ta49 napisała:

> Piątek cieszy chyba każdego,tym bardziej ,że to ostatni wakacyjny łikend.
> Zapowiada się 30 st na koniec wakacji

Też juz pożegnałabym się chętnie, ale jeszcze nie mogę Muszę dopracować...
36 lat pracy mam na koncie, ale ZUSowi to jeszcze mało..
a szkoda...chętnie ustąpiłabym miejsca młodym )

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> rena-ta49 napisała:
>
> > Piątek cieszy chyba każdego,tym bardziej ,że to ostatni wakacyjny łikend.
> > Zapowiada się 30 st na koniec wakacji
>
> Też juz pożegnałabym się chętnie, ale jeszcze nie mogę Muszę dopracować...
> 36 lat pracy mam na koncie, ale ZUSowi to jeszcze mało..
> a szkoda...chętnie ustąpiłabym miejsca młodym )

Ja w tej chwili z pól etatem też mam 36l pracy.
Z tym,że u mnie nic już ZUS nie zmieni,bo ja nie na swojej emeryturze jestem.
Powiem Ci ,że juz sobie nie wyobrażam pracy na pełnym etacie.
Po tych ponad 10 latach,już nawet 1/2 wydaje mi się ,że za długo pracuję.
Czasem czuje się bardzo zmęczona.Byc może jest to skutek tego ,że nie byłam w tym roku na urlopie i trochę chorowałam.Urlop trzymam na pobyt w sanatorium.Tak ,że wypocznę dopiero za 2 miesiące.

[rudka-a]

A to nie możesz jechać do sanatorium na L-4? bo pewna nie jestem, ale zdaje się tak robiły moje koleżanki z pracy..nie korzystałam nigdy, wiec nie bardzo się orientuje...
moje pensum godzin, to 25 tygodniowo...
ale już bywam zmęczona....kiedyś na kiju mogłam przepracować te godziny, brało się nadgodziny....a teraz mam dni, ze przychodzę, jak wycieta...dzieciaki potrafią nieźle dać popalić...a w metryce nie ubywa - niestety...dopracuję i żegnaj Gienia....takie mam marzenie
mam wnuczkę i bedziemy sobie razem urzędować, kiedy rodzice pójdą do pracy

[rena-ta49]

Z tego co ja kiedyś podpytywałam,to na L-4 do sanatorium po szpitalu.
Nigdy nie korzystałam z L4,nie lubię łazić po lekarzach i ich o coś prosić.
Przychodzi taki moment,ze czujemy się zmęczeni i ma się dosyć pracy,
zwłaszcza takiej pracy jak Ty wykonujesz.Bezstresowe wychowywanie dzieci
ma w Twoim przypadku ogromne znaczenie.
Przychodzi taki czas,że mamy dosyć pracy i chcemy spokoju.
Miałam rok przerwy,w tym czasie trochę odpoczęłam i postanowiłam trochę popracować
na 1/2 etatu. To "trochę" trwa do dziś,to już 11lat.Moje wnuki są na tyle duże ,że nie wymagają mojej opieki.Obawiam się zdziadzienia w domu,dlatego zmuszam się każdego dnia to wyjścia do pracy.Jest to jakiś obowiązek uczesania się ,pomalowania ,wyjścia z domu.

[rena-ta49]

Zapowiada się piękny dzień.To cieszy

[rudka-a]

To będzie upalny dzień....ostatni weekend wakacji, i znów trzeba czekać na taki moment cały rok
wszystko, co dobre szybko się kończy, nic nie trwa wiecznie
Reniu, lubię to, co robię i gdyby przyszło wybierać jeszcze raz, to bez zastanowienia wybieram.

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> To będzie upalny dzień....ostatni weekend wakacji, i znów trzeba czekać na taki
> moment cały rok
> wszystko, co dobre szybko się kończy, nic nie trwa wiecznie
> Reniu, lubię to, co robię i gdyby przyszło wybierać jeszcze raz, to bez zastano
> wienia wybieram.
>

Dzisiaj może być nawet 30st.
Bardzo ważne jest by to co robimy dawało satysfakcję.
Wtedy wykonuje się swój zawód z zaangażowaniem.
Też lubię to, co robię.

[rena-ta49]

Niedziela upalna,chociaż koniec wakacji ,to można cieszyć się jeszcze latem

[rudka-a]

Właśnie gdyby tak troszke mniej grzało, to byłabym wielce zadowolona...
póki co...szczelnie zaciągam żaluzje )

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Właśnie gdyby tak troszke mniej grzało, to byłabym wielce zadowolona...
> póki co...szczelnie zaciągam żaluzje )

Wczoraj było naprawdę upalnie,od rana miała okna zasłonięte roletami.

[rena-ta49]

Na dzisiaj zapowiadają załamanie się pogody,burze.
Oby nie skończyło się na zalanych domach,zerwanych dachach.
Takich gwałtownych burz zawsze się bałam.

[rudka-a]

To jest własnie ten, nielubiany element lata...
właśnie grzmi, jest ciemno i zaczyna pucować deszcz..
oby łagodnie przeszło, bo...ja się panicznie burzy boję

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> To jest własnie ten, nielubiany element lata...
> właśnie grzmi, jest ciemno i zaczyna pucować deszcz..
> oby łagodnie przeszło, bo...ja się panicznie burzy boję
>
Też się boję burzy,u mnie było jednak spokojnie.
Nie musiałam siedzieć w łazience

[rena-ta49]

Kończy się Sierpień.
Ranek pochmurny,popołudnie ma być pogodne.

[rudka-a]

Troche duszno się zrobiło w południe...ziemia nasiąknieta wodą, słonko troche przygrzało i duchota gotowa
ale teraz całkiem rześkie powietrze jest....tylko okna na uchyle, a czuje chłodek ))

[rena-ta49]

rudka-a napisała:

> Troche duszno się zrobiło w południe...ziemia nasiąknieta wodą, słonko troche p
> rzygrzało i duchota gotowa
> ale teraz całkiem rześkie powietrze jest....tylko okna na uchyle, a czuje chłod
> ek ))

Dzień był spoko,ale im bliżej wieczora robiło się coraz chlodniej.
Noc zimna zapowiada ładny dzien.

[rena-ta49]

No to kończy sie Sierpien.Ranek bardzo chlodny.U mnie tylko +5 st.
Pociesza wschodzące słoneczko.

[rena-ta49]

Kończy się leżing w tramwajach i autobusach,
teraz leżing będzie uprawiać młodzież

[rudka-a]

Ostatni, wakacyjny wieczór
Do 'zobaczenia' na wrześniowym wąteczku )

[rena-ta49]

Klikam