wesele pod grzybkiem zawady

[kasia717]

Witam chcialam zapytac czy mial ktos albo czy byl ktos na weselu w
zawadach POD GRZYBKIEM, jak tam jest chodzi o przyjecie, jedzenie,
noclegi, obsluge i ceny interesuje mnie wesele na ok 100osob.Prosze
o odpowiedz.Pozdrawiam serdecznie.

[Gość: ona]

Nie lepiej zapytac tu: forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=46390

[aaalexis]

Witam !!!
Pracowałam przez jakis czas w zawadach "Pod grzybkiem". Pomagałam na
kuchni... Jedzenie naprawdę jest przepyszne. szef kuchni - piotr
jest naprawde specem w sewj dzidzinie :) Domki w których spalismy
też są bardzo ładne, może w nich spac do 8 osób. Jest kominek,
kuchnia i łazienka. Sam lokal tez jest śliczny, taki nastrojowy :)
Wszystko w drewnie... Nie wiem nic jakie są ceny, ale mysle nie jest
tak tanio... Choc to napewno zalezy od wybranego menu. Pozdrawiam !!!

[Gość: ja]

aaalexis napisała:

> Witam !!!
> Pracowałam przez jakis czas w zawadach "Pod grzybkiem". Pomagałam na
> kuchni... Jedzenie naprawdę jest przepyszne. szef kuchni - piotr
> jest naprawde specem w sewj dzidzinie :) Domki w których spalismy
> też są bardzo ładne, może w nich spac do 8 osób. Jest kominek,
> kuchnia i łazienka. Sam lokal tez jest śliczny, taki nastrojowy :)
> Wszystko w drewnie... Nie wiem nic jakie są ceny, ale mysle nie jest
> tak tanio... Choc to napewno zalezy od wybranego menu. Pozdrawiam !!!



A guzik prawda !!!!!!!!!
Pani to jak wnoszę pisze jak wlasccielka tego balaganu !!!!
Ja nie polecam, bylam tam i mniemam, ze juz nie bede wrazenia pozostaly okropne.
Jedzenie nedzne, malo i o wszystko nalezalo sie wprost klocic aby podano.

[Gość: kor]

A guzik prawda !!!!!!!!!!!!!
Miałem tam wesele i polecam nawet bardzo - chyba byłaś gzdie indziej
albo sie nabiłaś że niepamiętasz i pozostały tylko wspomnienia
killerkaca.Jedzenienie "marne i mało " - kpina,kłamstwo i
fałsz.mnóstwo pysznego jedzenia ,ubsługa profesjonalna ,sala
pięknie przystrojona z nipowtarzalnym klimatem ,a otoczenie to bajka
Moim zdaniem lepiej byłoby gdyby konkurencja i zazdrośnicy którym
nie podobało sie ich własne wesele które mieli gdzie indziej zajeła
się własnymi problemami a nie szkalowaniem innych.

[Gość: Monika]

aaalexis napisała:

> Witam !!!
> Pracowałam przez jakis czas w zawadach "Pod grzybkiem". Pomagałam na
> kuchni... Jedzenie naprawdę jest przepyszne. szef kuchni - piotr
> jest naprawde specem w sewj dzidzinie :) Domki w których spalismy
> też są bardzo ładne, może w nich spac do 8 osób. Jest kominek,
> kuchnia i łazienka. Sam lokal tez jest śliczny, taki nastrojowy :)
> Wszystko w drewnie... Nie wiem nic jakie są ceny, ale mysle nie jest
> tak tanio... Choc to napewno zalezy od wybranego menu. Pozdrawiam !!!


Proszę głupot nie pisać i ludziom oczu nie mydlic. Ja nie polecam.

[Gość: Monika]

Proszę głupot nie pisać i ludziom oczu nie mydlic. Ja polecam.

[Gość: kinga]

bylismy trzykrotnie na sylwestra pod grzybkiem ..z roku na rok jest
lepiej domki sa sliczne nowe i troszke starsze ale urokliwe jedzenie
wypas ....sala klimatyzowana z wielkiem ogromnym
kominkiem .....bardzo polecam

[Gość: aaanka]

wszystko nieżle, ale te ławy to okropna niewygoda. Siedzą chyba 2-3 osoby, do
tego twarde. No i stoły- jeśli ktoś usiądzie koło nogi to ma imprezę do bani.
Powinny być pojedyncze krzesła chociaż to problem bo Zornica takie ma i też
porażka.Chociaż jeśli ktoś lubi takie klimaty to może nic mu nie będzie
przeszkadzało.Wesele to ładnych parę godzin i musi być wygodne miejsce do siedzenia.

[Gość: ola]

Gość portalu: aaanka napisał(a):

> wszystko nieżle, ale te ławy to okropna niewygoda. Siedzą chyba 2-3 osoby, do
> tego twarde. No i stoły- jeśli ktoś usiądzie koło nogi to ma imprezę do bani.
> Powinny być pojedyncze krzesła chociaż to problem bo Zornica takie ma i też
> porażka.Chociaż jeśli ktoś lubi takie klimaty to może nic mu nie będzie
> przeszkadzało.Wesele to ładnych parę godzin i musi być wygodne miejsce do siedz
> enia.


Potwierdzam, ławy do siedzenia są fatalne i siedzi się przy jednej w 4-kę,
makabra !!!
Osby na brzegach siedzące wprost się z siedlisk ześlizgują, a z tą nogą od stołu
to już nie wspomnę.
Poza tym proszę tak sie słodzic, bo do końca nie jest tak wspaniale jak już
zdążyłam przeczytac, wszystko ma plusy i minusy. I jeszcze jedno, ponizej 100
osób tam nie masz co szukac.

[Gość: m..]

Nic specjalnego jesli mam byc szczera. Inne domy weselne w Zawadach myslę, że
lepiej są zorganizowane niz "grzybek".
A stoły i ławy dla gości to jakaś pomyłka, proponuję właścicielom choć jedno
wesele tam przesiedzieć.

[Gość: n.]

Gość portalu: m.. napisał(a):

> Nic specjalnego jesli mam byc szczera. Inne domy weselne w
Zawadach myslę, że
> lepiej są zorganizowane niz "grzybek".
> A stoły i ławy dla gości to jakaś pomyłka, proponuję właścicielom
choć jedno
> wesele tam przesiedzieć.

co sie wypowiadas jak nigdy tam nie byłaśmoje wesele i imprezę
firmy wspominam wyśmienicie i idealnie zorganizowane ,tam naprawdę
pracują profesjonaliści co do ław i stłów nie ma się czego czepić
jak ktoś chce sobie super wygodnie posiedzieć to niech siedzi w domu
w kapciach przed telewizorem

[Gość: dorkania]

Polecam ośrodek Dawpol teź w Zawadach. Nowa sala - ekstra. Grzybek
to przy tym zatęchła stodoła.

[Gość: anka]

Gość portalu: dorkania napisał(a):

> Polecam ośrodek Dawpol teź w Zawadach. Nowa sala - ekstra. Grzybek
> to przy tym zatęchła stodoła.



Potwierdzam, "Sloneczny Brzeg" tez upaja swym urokiem,a "Grzybek" to tylko
przeszlosc.

[Gość: kania]

Gość portalu: anka napisał(a):

> Gość portalu: dorkania napisał(a):
>
> > Polecam ośrodek Dawpol teź w Zawadach. Nowa sala - ekstra. Grzybek
> > to przy tym zatęchła stodoła.
>
>
>
> Potwierdzam, "Sloneczny Brzeg" tez upaja swym urokiem,a "Grzybek" to tylko
> przeszlosc.

Potwierdzam i polecam, "Grzybek" upaja swym urokiem i to przyszłość.,a
"Słoneczny Brzeg" to nawet nie jest zatęchła stodoła(standard sala jak wiele
innych nic nadzwyczajnego i jest sto lat za "Grzybkiem"

[tomasz551]

kasia717 napisała:

> Witam chcialam zapytac czy mial ktos albo czy byl ktos na weselu w
> zawadach POD GRZYBKIEM, jak tam jest chodzi o przyjecie, jedzenie,
> noclegi, obsluge i ceny interesuje mnie wesele na ok 100osob.Prosze
> o odpowiedz.Pozdrawiam serdecznie.



Witam.
Tak ja bylem w ubiegłym roku i z calą pewnością jeżli moje dziecko będzie się
żeniło to lokal ten stanowczo wykluczam, aby bylo tam wesele.
Potwierdze tylko m.in. te fatalne stoły i ławki, szkoda, że właściciel w ogóle
chyba nie usiadł tam za stołem a tylko pyta osoby zamawiające co o tym sądzą.
Wielu chyba z grzeczności woli nic się nie odezwać na ten temat.

[Gość: ja]

Ja tez nie polecam, szkoda czasu i slow na pisanie.

[Gość: Agnieszka]

Bardzo fajne miejsce na
wesele;jedzenie,obsługa,restauracja,otoczenie,domki są full wypas :-
) warto tam zrobić swoje wesele :-) polecam wszystkim :-)

[Gość: http://]

forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=46390

[Gość: zadowolona]

Mialam wesele Pod Grzybkiem i było naprawde super jedzonka dużo i
wyśmienite(mają dobrą zasade że jedzenia musi zostać nie ma prawa
zabraknąć),obsługa miła,grzeczna i profesjonalna,lokal o wspaniałej
nie powtarzalnej atmosferze,jeśli chodzi o stoły to nie wiem co z
nimi nie tak ,ławy są może mniej wygodne od krzeseł ale nie można im
nic zarzucić - a czy na wesele idziemy posiedziec czy dobrze się
bawic to drugie jest tam wręcz zagwarantowane ;osoby tak krytykujące
grzybka to chyba chorobliwie zazdrosna konkurecja lub osoby które sa
negatywnie nastawione do całego życia lecz nie wszystkim można
dogodzic,inne lokale terz mają plusy i minusy tych drugich w grzybku
nie widać-idziemy tam na Sylwestra i napewno to będzie wspaniała nie
zapomniana zabawa
pozdrawiam nia mających racji krytykantów
kasia717 napisała:

> Witam chcialam zapytac czy mial ktos albo czy byl ktos na weselu w
> zawadach POD GRZYBKIEM, jak tam jest chodzi o przyjecie, jedzenie,
> noclegi, obsluge i ceny interesuje mnie wesele na ok
100osob.Prosze
> o odpowiedz.Pozdrawiam serdecznie.

[Gość: niezadowolona]

Gość portalu: zadowolona napisał(a):

> Mialam wesele Pod Grzybkiem i było naprawde super jedzonka dużo i
> wyśmienite(mają dobrą zasade że jedzenia musi zostać nie ma prawa
> zabraknąć),obsługa miła,grzeczna i profesjonalna,lokal o wspaniałej
> nie powtarzalnej atmosferze,jeśli chodzi o stoły to nie wiem co z
> nimi nie tak ,ławy są może mniej wygodne od krzeseł ale nie można im
> nic zarzucić - a czy na wesele idziemy posiedziec czy dobrze się
> bawic to drugie jest tam wręcz zagwarantowane ;osoby tak krytykujące
> grzybka to chyba chorobliwie zazdrosna konkurecja lub osoby które sa
> negatywnie nastawione do całego życia lecz nie wszystkim można
> dogodzic,inne lokale terz mają plusy i minusy tych drugich w grzybku
> nie widać-idziemy tam na Sylwestra i napewno to będzie wspaniała nie
> zapomniana zabawa
> pozdrawiam nia mających racji krytykantów


Pani to chyba ma jakieś udziały w tym lokalu.
Poza tym, polowe wesela to sie spedza za stolem a siedzenie przy nich to jakies
nieporozumienie. Jedzenie tez nie jest tak wspaniale jak raczy Pani pisac, ja
nie polecam.

[Gość: zadowolona]

>

> Pani to chyba ma jakieś udziały w tym lokalu.
> Poza tym, polowe wesela to sie spędza za stolem a siedzenie przy nich to jakies
> nieporozumienie. Jedzenie tez nie jest tak wspaniale jak raczy Pani pisac, ja
> nie polecam.
nie mam żadnych udziałow ,poprostu robią tam fajne i eleganckie imprezy nie
takie jak u Pani (he,he)należy równać do lepszych a nie ich krytykować-odrobina
"meliski" dla "spokojności",na ławkach naprawdę można wygodnie usiąść one tylko
tak uroczo wyglądają -odrobinę pozytywnego nastawienia,a jedzonko było naprawdę
super gorąco polecam

[Gość: aaanka]

Pleciesz głupoty.Na weselu czy np. sylwestrze każdy chce się dobrze bawić.Ale
siedząc na koszmarnie niewygodnej ławce w 4 osoby! to nawet zjedzenie
czegokolwiek jest uciążliwe. Trzeba być naprawdę mało wymagającym.Życzę
zadowolonej udanego sylwestra, dobrej kondycji bo będzie musiała przetańczyć
całą noc. Na mnie grzybek sprawił kiepskie wrażenie, a po obejrzeniu zdjęć ze
stołami i ławkami sam się wykluczył z jakiejkolwiek imprezy. Zornica ma podobne
krzesełka i po weselu na którym tam byłam jest dla mnie skreślona. Ale choć
ogólnie jestem pozytywnie nastawiona do życia to pewne minimum wygody jest mi
niezbędne. Takie ławki to podobno nawet szanujące się remizy wywaliły

[Gość: aaanka]

Moja wypowiedź była skierowana do "zadowolonej".

[Gość: zadowolona]

na sylwestrze będę bawiła sie super bo tam sie bawić inaczej nie można i co tak
uczepiłaś się tych ławek,chyba że nie można nic więcej zarzucic a to jedzenie
które tam podają jest tak smaczne ze można je jeść na stojąco a i tak będzie
super zabawa :gwarantuje to lokal ,niepowtarzalne otoczenie,miła obsługa
-"zadowolona i wymagająca"

[Gość: Monika]

Gość portalu: aaanka napisał(a):

> Pleciesz głupoty.Na weselu czy np. sylwestrze każdy chce się dobrze bawić.Ale
> siedząc na koszmarnie niewygodnej ławce w 4 osoby! to nawet zjedzenie
> czegokolwiek jest uciążliwe. Trzeba być naprawdę mało wymagającym.Życzę
> zadowolonej udanego sylwestra, dobrej kondycji bo będzie musiała przetańczyć
> całą noc. Na mnie grzybek sprawił kiepskie wrażenie, a po obejrzeniu zdjęć ze
> stołami i ławkami sam się wykluczył z jakiejkolwiek imprezy. Zornica ma podobne
> krzesełka i po weselu na którym tam byłam jest dla mnie skreślona. Ale choć
> ogólnie jestem pozytywnie nastawiona do życia to pewne minimum wygody jest mi
> niezbędne. Takie ławki to podobno nawet szanujące się remizy wywaliły



Pięknie to ujelas.
Ale widac niektorym "damom" to na podlodze tez wygodnie by bylo.

[Gość: Kolega]

Jak sie wam lawki nie podobaja to przniescie sobie poduszki, wiem wiem potem bedziecie pisali ze placicie i zadacie. a teraz powiedzcie mi co mozemy oczekiwac od dawpolu- hmm - niczego - watpie czy dawpol ma cos co grzybek nie ma. Pozdrowienia polecam pod grzybkiem a konkurencja to wiocha i tyle:D:D:D

[Gość: muuu]

Pięknie to ujelas.
> Ale widac niektorym "damom" to na podlodze tez wygodnie by bylo.

ale z was damy -tu damy tam damy

[taniarada]

Polecam.

[natemat22]

hahaha
taniarada vel bohdan vel basika001 podbija z nerwów 11 letnie wątki , ha ha ha
uważaj tej nocy bo tobie jeszcze żyłka pęknie

[Gość: jack]

na weselu tam nie bylem,co do jedzenia i atmosfery lokalu to jest naparawdę
ekstra i na wysokim poziome,ławy i stoły nie sa takie zle i pasuja do
sali(tworzą niezły klimat tego miejsca)a jeżeli co niektórym tylko to tak bardzo
przeskadza wnioskuję że tam muszą robic niezłe imprezy sprawdzę osobiście-idę
pod grzybka na sylwestra

[Gość: ja]

Gość portalu: jack napisał(a):

> na weselu tam nie bylem,co do jedzenia i atmosfery lokalu to jest naparawdę
> ekstra i na wysokim poziome,ławy i stoły nie sa takie zle i pasuja do
> sali(tworzą niezły klimat tego miejsca)a jeżeli co niektórym tylko to tak bardz
> o
> przeskadza wnioskuję że tam muszą robic niezłe imprezy sprawdzę osobiście-idę
> pod grzybka na sylwestra


Skoro tam nie byłeś jak piszesz to skąd wiesz jakie żarcie i atmosfera ??
Nie wspomnę skąd masz wiedze na temat tych paskudnych law i stolow, piszesz po
to aby tylko cos napisac zaprzeczajac sam sobie.

[Gość: jack]

Gość portalu: ja napisał(a): Skoro tam nie byłeś jak piszesz to skąd
wiesz jakie żarcie i atmosfera ??
> Nie wspomnę skąd masz wiedze na temat tych paskudnych law i
stolow, piszesz po
> to aby tylko cos napisac zaprzeczajac sam sobie.
twoja wiedza i rozum są ograniczone ;mało wiesz o tym wspaniałym
lokalu który nie jest jak niektórzy myślą jakąś salą weselną tylko
porządną restauracją z zapleczem hotelowym w postaci eksluzywnych
domków bywam tam często i nie ma lepszego lokalu,wejdz na ich strone
i zobacz że są najlepsi w wojewódzctwie śląskim

[Gość: Kolega]

Prosze oto oficjalna strona ośrodka www.podgrzybkiem.pl

[Gość: aaanka]

Drogi kolego! Skoro "płacę i żądam" to żadnych poduszek nie będę nosić.Po prostu
nigdy w takie miejsce nie pójdę, podobnie jak wiele innych osób ceniących sobie
wygodę.Zniechęciły mnie właśnie zdjęcia ze strony www. Nawet wspaniałe jedzonko
tu nie pomoże. Ale to przecież dobrze.Jedni lubią ławkę inni wygodne krzesło.
Nic na siłę. Dlatego na sylwestra idę do Rica. Nie znoszę siedzieć z nikim na
wspólnej ławce.
Kwestia wyboru.

[Gość: kobi]

jak ktoś mówi że to łwki jak w remizie to nigdy tam nie był i ssie to z palca-
to są stylowe i nawet wygodne ławy a nawiasem przyjemnie jest się przytulić do
kochanej osoby i bardzo chętnie siądę z nią na ławie

[Gość: do aaanki]

Wygoda to najlepiej na łóżeczku.Wesele organizują młodzi i ich
rodzice.Goście nie mają nic do tego.Czy są krzesła miękkie czy ławy
to jest sprawa organizatorów.Miejsce jest urokliwe i ciekawe
oczywiście nie w stylu hotelu z 4-5 gwiazdkami.Budynek i spanie
takie odmienne niż w domku u rodziców jest ciekawie tylko zależy w
którym miesiącu imprezę się urządza.Jeśli nie byłaś nigdy w górach
to nie masz pojęcia jak się bawi w budynkach urządzonych na wzór
góralski.Na wesele nie idzie się tylko pojeść,ale pradewszystkim
pobawić i nie siedzieć na krześle-chyba że jesteś stara babcia.Ale
dla starszych ludzi to te kilka krzeseł też znajdzie się na
pewno.Warto zrobić rozeznanie,pojechać na obiad w niedzielę- jest
ciekawie.Oczywiście,że tam wspaniałych wydekoltowanych kreacji chyba
się nie pokaże bo to inny rodzaj obiektu.Sylwester też może być
odmienny ,ale nie dla wygodnych paniusi na wysokich obcasach .Sam
obiekt bardzo ciekawy w okolicach Częstochowy.

[Gość: aaanka]

do gościa: nie musisz mnie informować po co się idzie na wesele i na czym polega
zabawa. Nie tylko stare babcie cenią sobie wygodę przy stole i po tańcu.Każdy
bawi się tam gdzie mu się podoba, ja napisałam dlaczego mnie się nie
podoba.Sądzę,że młoda para i rodzice jako organizatorzy powinni brać pod uwagę
różne opinie.Wszak na weselach bywają i stare babki i nudne ciotki i damy w
wydekoltowanych sukniach
Również w góralskich chatach /w większości z nich nie ma klimatyzacji i jest to
wada dyskwalifikująca obiekt na każdą imprezę/.Autorka pierwszego postu zapytała
o opinię.Ja ją wyraziłam, a czy się to komu podoba czy nie- to jego sprawa.
Grzybek i jego ławki na obiad w niedzielę są z pewnością super.Dla mnie na
dłuższą imprezę nie i koniec.Zresztą nie tylko dla mnie te ławki to
porażka.Kilka osób też powiedziało ławkom stanowcze NIE!

[Gość: mloda-para]

Gość portalu: kobi napisał(a):

> jak ktoś mówi że to łwki jak w remizie to nigdy tam nie był i ssie to z palca-
> to są stylowe i nawet wygodne ławy a nawiasem przyjemnie jest się przytulić do
> kochanej osoby i bardzo chętnie siądę z nią na ławie



Szkoda, ze głupoty piszesz. Widać, że w mało miejscach bywałeś i mało wiesz na
temat wygody. Przytulić to można się w każdym miejscu ale nie na ławce z której
pupa ci spaduje siedząc na brzegu. A 4 osoby tam siedzące to siedzą za chyba
karę !!!

[Gość: moni]

Czytając niektóre wypowiedzi stwierdzam że pisała je nieuczciwa i
zazdrosna konkurencja, byłam na weselu Pod Grzybkiem 29 kwietnia i
naprawdę jest to restauracja godna polecenia do zorganizowania
takie imprezy. Obsługa wesela, klimat tego miejsca i jedzenie było
super wszyscy goście zachwyceni –co do tych nieszczęsnych ław(choć
mają swój urok) to osoby tak je krytykujące straciły argument bo już
ich nie ma(brak argumentów do krytyki) są za to niepowtarzalne
krzesła ;jest ich tam chyba ze dwieście i nie ma dwóch
identycznych ;nawiasem mówiąc ktoś miał niezły pomysł żeby coś
takiego wymyślić i nie popsuć świetnego klimatu tego miejsca-
naprawdę warto zrobić wesele Pod Grzybkiem

[Gość: eeewkaaa]

To 29 kwietnia już byył? Jakoś nie zuważyłam

[Gość: moni]

było tak świetnie że też nie zauważyłam a wesele było 29 marca

[Gość: ja]

Gość portalu: moni napisał(a):

> Czytając niektóre wypowiedzi stwierdzam że pisała je nieuczciwa i
> zazdrosna konkurencja, byłam na weselu Pod Grzybkiem 29 kwietnia i
> naprawdę jest to restauracja godna polecenia do zorganizowania
> takie imprezy. Obsługa wesela, klimat tego miejsca i jedzenie było
> super wszyscy goście zachwyceni –co do tych nieszczęsnych ław(choć
> mają swój urok) to osoby tak je krytykujące straciły argument bo już
> ich nie ma(brak argumentów do krytyki) są za to niepowtarzalne
> krzesła ;jest ich tam chyba ze dwieście i nie ma dwóch
> identycznych ;nawiasem mówiąc ktoś miał niezły pomysł żeby coś
> takiego wymyślić i nie popsuć świetnego klimatu tego miejsca-
> naprawdę warto zrobić wesele Pod Grzybkiem


Teraz nie konkurencja pisze tylko kto ??
Rece opadaja. Ja tego lokalu nikomu nie polecam i wszystko w temacie.

[Gość: jaa]

a dlaczego ?

[Gość: ja]

Gość portalu: jaa napisał(a):

> a dlaczego ?

Skorzystaj z wyszukiwarki to sie dowiesz.

[Gość: ty]

skorzystaj z wyszukiwarki mózgu - wynik 0

[Gość: gfh]

hfg

[wolniakowska]

witam, w Maju bawiłam się na weselu w tym lokalu. Nocleg też miałam tam
zapewniony. Jedzenia było bardzo dużo i było bardzo dobre. Bardzo ładny lokal i
bardzo dobrze zaplanowany jeśli pogoda dopisuje, ponieważ można posiedzieć i
porozmawiać na zewnątrz na ławeczkach. Domki blisko jeśli coś się zapomniało.
Bardzo fajna atmosfera. My mieliśmy bardzo wygodne krzesełka. Brakowało osoby
która by pilnowała organizacji. Napoje były ciepłe (było gorąco i nie było
lodu). Siedzieliśmy bardzo blisko siebie. Sala taka duża a na weselu tylko 100
os. Nie wiem dlaczego nie dostawili dodatkowego stołu aby było wygodnie. Na
śniadanie było za mało obsługi i 3 kobiety które obsługiwały 100 os nie dały
rady przygotować wszystkiego. Przynosiły po jednym talerzu i bardzo długo to
trwało. Dodatkowo wydaje mi się że można na śniadanie podać niektóre potrawy z
wesela ponieważ w Polsce często np w Święta je się te same potrawy i wieczorem i
rano. Jedzenia było tak dużo że nie dało się rady tego wszystkiego zjeść i
wiele osób chętnie by zjadła to co zostało, a nie typowe śniadanie kontynentalne.

[Gość: gość]

Czytajac poprzednie posty rowniez mozna dojsc do wniosku, ze nic ciekawego ten
lokal.
Proponuje szukac gdzie indziej poki nie za pozno.

[Gość: gość grzybka]

podaj gdzie-napewno u ciebie jak trudno się nie którym pogodzić z
tym że są lepsi od nich -polecam w 100% ten lokal na każdą impreze

[Gość: formuowicz]

Ktoś z tej świty non stop odgrzewa temat bo chyba klientow tam
brakuje.
Ja odradzam, są z pewnością lepsze lokale i koniec. Bylem raz i
mysle, ze ostatni raz.

[Gość: goć]

świta to ci w pustej czasce tylko nie wiesz co jak nie masz co pisać
to palnij sie w pustą pacyne bezmózgu

[Gość: ###123###]

Gość portalu: goć napisał(a):

> świta to ci w pustej czasce tylko nie wiesz co jak nie masz co
pisać
> to palnij sie w pustą pacyne bezmózgu



Lecz sie polglówku puki ciulu nie za pozno jeszcze jest kretynie.

[Gość: ja]

i mam nadzieję że nie wrócisz

[Gość: aaaaa]

Gość portalu: ja napisał(a):

> i mam nadzieję że nie wrócisz



Chyba, ze rozum mi odbierze ciulu.

[Gość: gość]

nawet ciulem nie jesteś prostaku

[Gość: gosc]

Gość portalu: gość grzybka napisał(a):

> podaj gdzie-napewno u ciebie jak trudno się nie którym pogodzić z
> tym że są lepsi od nich -polecam w 100% ten lokal na każdą impreze



To widzę, że w dupie byłeś i gó.. w swym smutnym życiu widziałeś.
Szkoda czasu na takiego tępaka jak ty aby polemizować.

[Gość: gość]

odrazu widać że twoje życie jest za długie szare i do du.. puknij
się w pustą czache i nie pisz bzdur tylko pogodż sie z realiami
JESTEŚ CIEŃKI inic sobą nie reprezetujesz i odwal się od porządnego
lokalu złamasie

[Gość: 123]

Gość portalu: gość napisał(a):

> odrazu widać że twoje życie jest za długie szare i do du.. puknij
> się w pustą czache i nie pisz bzdur tylko pogodż sie z realiami
> JESTEŚ CIEŃKI inic sobą nie reprezetujesz i odwal się od
porządnego
> lokalu złamasie



Cwok jesteś i ćwokiem bucu już zostaniesz palancie głupi !

[Gość: formuowicz]

A ja ten lokal w du-pie mam, btylem tam raz i mniemam, ze ostatni
raz. Zarcie pożal sie Boże, obsluga do dupy i wszystko do dupy,
szkoda słów.

[Gość: btyć]

nie btylem tylko byłem Dawid

[Gość: IT]

dziewczyno nie pytaj sie o takie sprawy na forach, bo ile osob tyle
bedziesz miala odpowiedzi i to ruznych, tylko metlik w glowie.
Na weselu i na sylwestrze jeszcze tam nie bylem. Kiedys trafilem tam
jak bylem na wczasach agroturystcznych w okolicy rok temu. Lokal
nawet fajny, obsluga moze byc (za ta cene przezylem duzo gorsze nie
raz). Plus jest taki ze dzieciaki mogly spokojnie sobie pochasac i
nie musialem sie martwic o nie ze wyjda gdzies na ulice, a ja moglem
sobie spokojnie posiedziec ze znajomymi.
Kazdy jak decyduje sie na lokal to musi sie dostosowac do
istniejacych warunkow. Jezeli ktos pisze ze siedzenie jest
niewygodne, jak jest na weselu, to znaczy ze jest nudziazem, bo na
weselu nie jest sie po to aby siedziec, tylko po to aby sie bawic.
PRZYPUSZCZAM ZE SA TO TYPY ZE PO PRACY WYGODNY FOTEL, KAPCIE,
GAZETKA I ZONO CZEMU PRZYPALONY ALBO PRZESOLONY OBJAD A JA JESTEM
PEMPKIEM SWIATA.
Kazdy lokal ma swoj styl, ten jest akurat w drewnie, to musi miec
pewna siermieznosc. Ale kazda impreze buduja ludzie a nie lokal.
Bylem na paru weselach w lokalach jak i w tzw remizach i kazde mialo
swoje plusy i minusy, ale zawsze atmosfere budowali ludzie.
W lokalu jakosc jedzenia i ilosc jak i obslug zalezy od zasobnosci
kieszeni "glownego inwestora", jezeli ktos robi weele i chce
oszczedzac, albo mysli ze mu sie zwroci to jest debi......
Tak to juz jest od dawna, jak zaplacisz to wymagasz i masz, a przy
obecnej konkurencji nikt nie pozwoli sobie na przegiecia bo traci
klijentow.
To co poczytalem sobie przypadkiem w tym drzewku,to wyglada na
wielka i nieuczciwa walke konkurencji. Ktos moze pisac jakies bzdety
bez odpowiedzialnosci bo sie pod nimi nie podpisuje.

DLATEGO TAKIE FORA SA DLA MNIE IDIOTYZMEM, A JESZCZE GORSZE
OPIERANIE SIE NA NICH PRZY DOKONYWANIU WYBORU.

Kasia717 jezeli chcesz wybrac sobie lokal na wesele to popytaj
znajomych tetatet. Jak nie masz takich to pojedz sobie do lokalu
zamow obiad posiedz chwile i ocen sama, bo na necie bedziesz czytac
same bzdety. Kazda impreza jest indywidualna, a najwiecej zalezy od
gosci.
A najwazniejsze jest to ze jeszcze sie taki nie narodzil coby
kazdemu dogodzil.

[Gość: czestochowiak]

> Witam chcialam zapytac czy mial ktos albo czy byl ktos na weselu w
> zawadach POD GRZYBKIEM, jak tam jest chodzi o przyjecie, jedzenie,
> noclegi, obsluge i ceny interesuje mnie wesele na ok 100osob.Prosze
> o odpowiedz.Pozdrawiam serdecznie.


Uwaga !!!

Miejscowe wieśniaki wchodzom tam przez płot i wynoszom jedzenie ze stołów na
weselach - trzeba pilnować !!

Piwo w barze drogie i nie idzie w środku kurzyć fajek.

No i to tyle.

[marta_sko]

idę tam na wesele, mam nadzieję, że impreza bedzie przednia

[Gość: pokez]

czestochowiak "szkoda mi cie" a że nie wolno palić w lokalu to sie
pomylieś ponieważ to jest wielki plus 'skoro uważasz że jest drogie
piwo to kup sobie je w markecie i wypij w domu będzie tanio

[Gość: czestochowiak]

Milcz pajacu bo cie każę uśpić tak jak twoją starą twój stary w zeszłym roku!

[Gość: pokez]

JAK INTELIGENTNIE,OGROMNA KULTURA WYPOWIEDZI,OGROMNY ZASÓB
SŁOWNICTWA .PAJACA POSZUKAJ W LUSTERKU JEŻELI WIESZ CO TO JEST.

[Gość: IT]

Co do palenia w lokalach to się zgadzam w caałej rozciągłości że
powinni zakazać w każdym, a szczególnie tam gdzie jest podawane
jedzenie, albo "zimna płyta" jest na stole, a to dotyczy wesel i
innych tego typu spotkań towarzyskich. Nie mogę zrozumieć jak może
smakować jedzenie przesiąknięte dymem papierosowym, ochyda. Jak
palacze chcą uskuteczniać swój naług to niech to robią w
odosobnieniu, jak trują siebie świadomie to niech to robią ale tylko
z sobą. Panie "czestochowian" chyba coś się panu pokręciło w
poglądach i to zdrowo, a za tą "reklamę" miejscowej ludności to może
mieć Pan jeszcze kłopoty, ja na ich miejscu dowiedziałbym się kto
żeś Ty, no i wiadomo nikt nie reklamuje za darmo, to by trzeba
było "zapłacić". Ale z drugiej strony, patrząc po Pana słownictwie
czegóż innego można się spodziewać. Typowy przekład, "nie ma nic
gorszego niż z chama zrobić pana".
Ja jestem pewien, że jeżeli będę miał okazję to napewno
odwiedzę "Pod Grzybkiem", chociażby na złość psełdo
czestochowianinowi, bo swoimi opiniami robi na krzywde zarówno
mieszkańcą Częstochowy jak i Zawad i to publicznie.

[minkaj]

Dzień dobry.
Czy ktoś rezerwował salę na wesele Pod Grzybkiem w Zawadach na 2020 r ? Na umowie nie chcą podać ceny nawet w przybliżeniu. Z obawy że ceny mogą się zmienić. Żadnych widełek procentowych wzrostu ceny. Czy tak powinno być ? Zadatek rozbity na dwie tury chcieli pobrać. I co najważniejsze -" nie ma negocjacji nie musisz umowy wcale podpisywać" słowa menadżera. Czy ktoś spotkał się z tą sytuacją ?