milva24
16.06.22, 20:29
Może się jednak czegoś dowiem. Mam 40 lat, jestem szczupła ale nie wysportowana, lekkie skrzywienie kręgosłupa, stan po abdominoplastyce (w związku z przepukliną po ciążach), niskie ciśnienie, skłonności do żylaków. Chciałabym zacząć ćwiczyć w celu ogólnej poprawy kondycji oraz wyrobieniu sobie mięśni na później żeby się jako tako trzymać na starość. Poprawa wyglądu, szczególnie wyrobienie zadu, byłaby bonusem. Na stanie praca zajmująca z dojazdami 10 godzin dziennie i dwójka jeszcze niezbyt dużych i absorbujących dzieci. Mam problemy z systematycznością ale jak się uprę to będę coś robić. Co zrobić żeby zacząć przygodę z ćwiczeniami i nie zrobić sobie przy okazji krzywdy? Udać się do jakiegoś klubu sportowego, poszukać ćwiczeń na you toube czy zacząć np. biegać? W takim klubie jest możliwość spotkania z trenerem, który za niezbyt zawrotną kwotę ułoży mi zestaw ćwiczeń?