kajka68
15.11.08, 19:37
Mam chłopczyka w ośrodku w którym pracuje. ma 14 miesiecy. Wodogłowie
zanikowe(zewnatrzkomorowe)- w CZD nie chca operowac ,bo ponoć nie mma gdzie
wszczepić zastawki,mama chce jechac nawet za granice byleby mu pomóc.Moze
znacie jakis szpital w Polsce gdzie jakoś tak specjalizuja sie w
wodogłowiach?nie wiem jak to ujac. Chłopczyk jest cudny,ale serce sie
kroi,,oprócz wodogłowia ma jeszcze wiotkośc miesni -krtani też wiec charczy
okrutnie. tyle wiem od mamy.jesli mozecie dajcie jakies namiary,moze jak
kobieta odwiedzi jeszcze jakis szpital to sie dowie co i jak ,w W a-wie ponoc
potraktowali ja bez tłumaczenia i szybko- nie można operacji albo sie wchlonie
albo nie ..i koniec...masakra