gama2003 18.11.22, 17:17 Mam napad lenistwa. Walczyć, czy do gawry ? Co robicie inspirującego ? Zacznę- patrzę na rowerek treningowy i hamletyzuję w głowie. Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
lilia.z.doliny Re: Wątek na piątek 18.11.22, 17:20 Nie wiem. Myślę, czy iść do.kina czy zostać na linii wanna- kanapa- łóżko. Czy spacer do.mariny. czy jednak się pouczyć do egzaminu. No i co robimy, gama? Odpowiedz Link Zgłoś
anorektycznazdzira Re: Wątek na piątek 18.11.22, 17:24 Błagam. Ja mam jutro kurs do którego właściwie powinnam sobie najpierw podstawy powtórzyć. Bądźcie ludźmi, plan jest jak niżej. Odpowiedz Link Zgłoś
rosapulchra-0 Re: Wątek na piątek 19.11.22, 08:54 Miałam ambitny plan przespania całej nocy. Skończyło się na obejrzeniu całego serialu przez całą. Przy końcowych napisach zastał mnie ponury poranek. Odpowiedz Link Zgłoś
anorektycznazdzira Re: Wątek na piątek 18.11.22, 17:22 Nie wiem czy to Ciebie zainspiruje, ale mam w planie jeszcze chwilę zbijać bąki na ematce a następnie wypić piwo i leżeć z chuopem na kanapie. Nie wiem jak jego stosunek do piwa, ale chyba podobny do mojego. Mamy pieczoną kurę, więc powinno być fajnie Odpowiedz Link Zgłoś
sumire Re: Wątek na piątek 18.11.22, 17:22 Inspirująco siedzę pod kocykiem i zrezygnowałam z wieczornego spotkania (najbardziej podobała mi się reakcja osoby, z którą spotkać się miałam - "Jezu, tak mi się nie chciało i zimno, ale mi było głupio odwoływać; miałam nadzieję, że to ty pierwsza powiesz, że następnym razem"). Odpowiedz Link Zgłoś
joana012 Re: Wątek na piątek 18.11.22, 17:26 Ja po całym tygodniu nie mam absolutnie siły na nic poza leżeniem, oglądaniem tv i czytaniem neta.. Facet mi się rozchorował więc samotny mnie weekend czeka spędzony na polegiwaniu. Może w niedzielę rano na łyżwy się wybiorę Odpowiedz Link Zgłoś
joaz Re: Wątek na piątek 18.11.22, 18:58 joana012 napisała: > Ja po całym tygodniu nie mam absolutnie siły na nic poza leżeniem, oglądaniem t > v i czytaniem neta.. Facet mi się rozchorował więc samotny mnie weekend czeka s > pędzony na polegiwaniu. Może w niedzielę rano na łyżwy się wybiorę no to jest świetny pomysł. Miłej jazdy Odpowiedz Link Zgłoś
gr.ruuu Re: Wątek na piątek 18.11.22, 17:29 Na razie machnęłam 10k kroków, po położeniu dzieci zrobię trening, upiekłam ciasteczka, a teraz piekę fit brownie z batatów i piję herbatę z goździkami, żeby się rozgrzać. Nie wiem czy wystarczająco inspirujące Odpowiedz Link Zgłoś
panna.w.paski Re: Wątek na piątek 18.11.22, 18:18 Lepiej zarzuć przepisem na to brownie! Odpowiedz Link Zgłoś
gr.ruuu Re: Wątek na piątek 18.11.22, 18:44 185g batatów, 15g masła orzechowego, 20g odżywki bialkowej, 30g mąki, jedno jajko, łyżka kakao. Bataty ugotować na miękko, zmiksować z resztą składników. To jest pojedyncza porcja, piekę w takich małych foremkach - 20 minut na 200 stopni. Jeśli chodzi o przyprawy to ja lubię z piernikową. Można eksperymentować - czasami nie daję odżywki bialkowej do środka tylko robię z niej polewę. Moja porcja ma około 500 kcal Odpowiedz Link Zgłoś
primula.alpicola Re: Wątek na piątek 18.11.22, 17:33 Wkrótce idę na 2h jogę. A potem pogrążę się w melancholii. A Ty nie walcz, słaby dziś dzień na walkę. Odpowiedz Link Zgłoś
primula.alpicola Re: Wątek na piątek 18.11.22, 21:41 gr.ruuu napisała: > Nie siej defetyzmu! Sorki. Odpowiedz Link Zgłoś
lilia.z.doliny Re: Wątek na piątek 18.11.22, 17:34 Primula, jak sobie radzisz? ( jeśli nie masz ochoty odpowiadać, to nic nie mow) Odpowiedz Link Zgłoś
primula.alpicola Re: Wątek na piątek 18.11.22, 21:43 Całkiem nieźle, chyba, dziękuję. Na ogół, bo zdarzają się takie momenty, że jak pięścią w splot słoneczny. Daję sobie do tego prawo, to naturalne. Odpowiedz Link Zgłoś
lilia.z.doliny Re: Wątek na piątek 18.11.22, 21:48 Tak, właśnie tak. U mnie sygnałem końca żałoby był wkurw, przeokropny, na cmentarzu. Potem doczytałam, że ostatnim etapem jest wściekłość właśnie Odpowiedz Link Zgłoś
7katipo Re: Wątek na piątek 18.11.22, 23:07 Ja melancholia. Bez jogi. Śniegu mi usypało pół metra prawie już. Odpowiedz Link Zgłoś
daniela34 Re: Wątek na piątek 18.11.22, 17:34 Czytam "Biskich" Ernaux ppd kolderką, czyli #teamgawra 😃 ale zaraz idę piec ciastka, więc może jednak powinnam nakłaniać do walki z lenistwem. Nie, jednak nie będę zagrzewać do boju 😁 Odpowiedz Link Zgłoś
lilia.z.doliny Re: Wątek na piątek 18.11.22, 17:36 A ja pomyślałam dzisiaj ciepło o twych dżemach, kiedy na lokalnym targu staroci dostrzeglam takie srybne cudeńka do smarowania masełkiem i dżemikiem. Takie dla damy. Jak masz na coś ochotę, to pisz, będę się rozglądać i nabędę. I w styczniu ci podrzucę Odpowiedz Link Zgłoś
daniela34 Re: Wątek na piątek 18.11.22, 17:41 Dziękuję, Lilio! Zdaję się na Twój gust. Prezenty od Ciebie wyeksponowane na honorowych miejscach 😘😘😘 Odpowiedz Link Zgłoś
daniela34 Re: Wątek na piątek 18.11.22, 17:41 I oczywiście do zobaczenia w styczniu! Odpowiedz Link Zgłoś
lilia.z.doliny Re: Wątek na piątek 18.11.22, 17:47 Czyli- niespodziewajka ma być. No topsz. Nawet, jeśli będzie śliczne, ale bardzo mocno nieprzydatne? Odpowiedz Link Zgłoś
daniela34 Re: Wątek na piątek 18.11.22, 17:48 Tym lepiej! Bardzo lubię nieprzydatne 😃 Odpowiedz Link Zgłoś
lilia.z.doliny Re: Wątek na piątek 18.11.22, 18:02 Nooooo, to jest pole do.popisu na tych targach. Dynks do zamykania woreczków foliowych ( taka jakby lutownica). Albo szczoteczka do okruchów na stole ( I szufeleczka). Amorek z dziurka, żeby włożyć do niej pióro. Odpowiedz Link Zgłoś
panna.nasturcja Re: Wątek na piątek 18.11.22, 18:31 Moja Babcia miała taką malutką szufelkę i szczoteczkę do zamiatanie okruchów, srebrne to było i miało wytłaczany wzorek. Cudeńko! Z dzieciństwa pamiętam, ale pojęcia nie mam co się z tym potem stało, a szkoda. Odpowiedz Link Zgłoś
gulcia77 Re: Wątek na piątek 18.11.22, 21:45 W Bytomiu jest bardzo fajny targ staroci i nabyłam takie cacka do wszystkich trzech kuchni, w których czasem gotuję. Jeden z najczęściej używanych gadżetów, oprócz nożyczek. Odpowiedz Link Zgłoś
panna.nasturcja Re: Wątek na piątek 19.11.22, 03:13 Też bym nabyła gdybym gdzieś zobaczyła, to było i cudne, i praktyczne. Odpowiedz Link Zgłoś
berdebul Re: Wątek na piątek 18.11.22, 23:40 „Lutownica” (zgrzewarka ) do woreczków jest ekstra, woreczki z chipsami z jarmużu można zamknąć. Odpowiedz Link Zgłoś
rosapulchra-0 Re: Wątek na piątek 19.11.22, 09:58 Ja też chcę prezent od konwalii! Najlepiej razem z konwalią 😘 Odpowiedz Link Zgłoś
summerland Re: Wątek na piątek 19.11.22, 03:23 Ja juz sobie obiecuje, ze zadnych ciastek do swiat ale wyskoczyl mi filmik z przepisem na sernik i walcze ze soba (na szczescie nie mam bialego sera) Odpowiedz Link Zgłoś
powodzenia_juno Re: Wątek na piątek 18.11.22, 17:34 Do gawry 🐻 Czasem trzeba też poleniuchować. Dziś czytań, może jakiś film. Jutro idę na jogę. Razem z dzieckiem. Odpowiedz Link Zgłoś
banicazarbuzem Re: Wątek na piątek 18.11.22, 17:44 Ja jeszcze a robocie siedze ale już prawie końcówka i potem będę odpoczywała no przemarzłam dziś okrutnie Odpowiedz Link Zgłoś
tt-tka Re: Wątek na piątek 18.11.22, 17:46 Do gawry, ja juz tu jestem ! Dywaguje, czy jednak wywlec sie z betow i zrobic sobie grzanca, czy poprzestac na herbatce w termosie (bez pradu) Odpowiedz Link Zgłoś
berdebul Re: Wątek na piątek 18.11.22, 17:47 Leżę i haftuję świąteczny prezent (uprzedzając - prezent zamówiony, wybłagany przez chcieja ). Odpowiedz Link Zgłoś
livia.kalina Re: Wątek na piątek 18.11.22, 18:13 Kupiłam bilety na "Kociarzy" www.filmweb.pl/film/Kociarze-2022-10019517 Idę z młodszym synem. Potem pewnie kawa/gorąca czekolada w kociej kawiarni bo akurat to tuż obok. Odpowiedz Link Zgłoś
simply_z Re: Wątek na piątek 18.11.22, 18:17 weekend intensywnie..pracowo-kursowo-towarzysko ale w sumie lubie tak. Nie mysle o tym syfie za oknem. Odpowiedz Link Zgłoś
ga-ti Re: Wątek na piątek 18.11.22, 18:17 Wyjątkowo wcześnie wróciłam z pracy i od razu wpadłam w wir sprzątania, bo się bałam, że jak usiądę to już nie wstanę. Więc odgruzowałam kuchnię, wstawiłam i wywiesiłam pranie, posegregowałam ciuchy, uprzątnęłam stół i stolik (ciągle się na nich coś zbiera, nawarstwia, ech), odkurzyłam, oporządziłam mięso na weekendowy obiad, zrobiłam szybki obiad na dziś i usiadłam. Teraz piję kawkę i przeglądam internecik oraz pstrykam pilotem. I tak zamierzam do późnego wieczora. Odpowiedz Link Zgłoś
ga-ti Re: Wątek na piątek 18.11.22, 23:03 Za to jutro już będzie z górki Nienawidzę sprzątającej soboty, w moim domu rodzinnym w sobotę trzeba było się ubrać 'roboczo', czyli bardzo byle jak i sprzątać, sprzątać, niby nie było tego sprzątanie jakoś bardzo dużo, ale zawsze miałam wrażenie, że ciągnie się w nieskończoność. Dlatego, co mogę to robię w piątek W tygodniu nie ma czasu. Odpowiedz Link Zgłoś
7katipo Re: Wątek na piątek 18.11.22, 23:11 Ja też sobie dałam wdrukować ten imperatyw, że jak sobota, yo trzeba na szmacie, mopie i odkurzaczu. Nienawidzę tego. I nienawidzę soboty. Odpowiedz Link Zgłoś
interstate95 Re: Wątek na piątek 18.11.22, 23:42 7katipo: całe lata zajęło mi zrozumienie, że nie, w sobotę nie trzeba jechać na szmacie, a sprząta się wtedy, kiedy się chce/jest potrzeba. Uwolniłam się, ale i tak w sobotę jakoś mi niewyraźnie czasami, lata wdrażania w dzieciństwie. I pewnie dlatego nie lubię soboty. Niby ok, jestem dorosła i robię co chcę, a i tak gdzieś w tyle głowy brzęczy " no chociaż zakupy, leniwa larwo, SOBOTA" Mąż też był wytresowany, BO SOBOTA. Sztafeta pokoleń, psiakrew. Od rana za szmaty, inaczej świat się skończy. Dzisiaj gawra, jutro gawra, a pojutrze się zobaczy. Z tej strony listopad to nie jest dobra pora na jakiekolwiek plany i życie w ogóle, fu. Odpowiedz Link Zgłoś
ga-ti Re: Wątek na piątek 18.11.22, 23:47 Jak dobrze, że nie tylko ja tak mam. Czasem nie da się inaczej, w tygodniu taki kołowrotek,że nie ma chwili, ale staram się nie wdrukować 'roboczej soboty' moim dzieciom, choć nie jest łatwo. Odpowiedz Link Zgłoś
pade Re: Wątek na piątek 19.11.22, 11:32 ga-ti napisała: > Za to jutro już będzie z górki > Nienawidzę sprzątającej soboty, w moim domu rodzinnym w sobotę trzeba było się > ubrać 'roboczo', czyli bardzo byle jak i sprzątać, sprzątać, niby nie było tego > sprzątanie jakoś bardzo dużo, ale zawsze miałam wrażenie, że ciągnie się w nie > skończoność. Dlatego, co mogę to robię w piątek W tygodniu nie ma czasu. U mnie w domu też tak było (i pewnie w większości domów). Przez całe lata tego nienawidziłam, ale ostatnio nie tylko przeszedł mi wstręt do sobotniego sprzątania, ale i zatęskniłam za tą sobotnio-niedzielną rutyną i wspominam z rozrzewnieniem Niestety, domownicy oduczeni, nie dają się wdrożyć. W dzisiejszym natłoku spraw do załatwienia, napiętych harmonogramach, niezliczonej ilości bodźców, taka struktura wydaje mi się wręcz kojąca: sobota do południa sprzątanie, zakupy, obiad, pieczenie ciasta. Po południu totalny luz, wieczorem film/książka/znajomi. W niedzielę rano jajecznica na śniadanie, potem rodzinne wyjście, wspólny obiad i znowu luz (czytaj, sprawdzenie czy nie było coś zadane/powtórka do sprawdzianu/spotkanie ze znajomymi). Starzeję się czy mam coś z głową? Odpowiedz Link Zgłoś
aqua48 Re: Wątek na piątek 18.11.22, 18:25 gama2003 napisała: > Mam napad lenistwa. > Walczyć, czy do gawry ? Do gawry, zdecydowanie. Pora roku odpowiednia. > Co robicie inspirującego ? Pijemy grzańca. Odpowiedz Link Zgłoś
lea_233 Re: Wątek na piątek 18.11.22, 18:31 Właśnie wróciłam z godzinnych zajęć na siłowni. Po drodze machnęłam nieduże zakupy. Córka jedzie w weekend z koncertem do Ergo Areny i prosiła by jej upiec foccacię więc czekam na podrośnięte ciasto a w międzyczasie ematka. Muszę jeszcze potrząsnąć słojem z nalewką jabłkową. Pysznie pachnie i kusi ale trzeba czekać do świąt. Zaraz zaparzę sobie zimową herbatkę z rozmarynem i pomarańczą. Wieczorem lenistwo z Netflixem Odpowiedz Link Zgłoś
panna.nasturcja Re: Wątek na piątek 18.11.22, 18:33 Zdecydowanie do gawry. Tylko się pośpiesz, bo tłok się robi Odpowiedz Link Zgłoś
stephanie.plum Re: Wątek na piątek 18.11.22, 18:37 teraz? siedzę i pracuję, ku mojej rozkoszy, bo posiłki już wydane i w kominku napalone. rano byłam biegać, 4 km przez las. nadal mam oczy pełne lasu... na Twoim miejscu - dziś do gawry, jutro rano polowanie na endorfiny. Odpowiedz Link Zgłoś
cisco1800 Re: Wątek na piątek 18.11.22, 18:46 Zrobiłam paznokcie i to jedyne, na co mnie dziś stać. Czekam aż chłop wróci od kumpla i zrobi nam burgery. Robi bezbłędne Odpowiedz Link Zgłoś
grey_delphinum Re: Wątek na piątek 18.11.22, 18:54 Wracam z zakupów I siadam do oracy Cały weekend mam zaś,. any robotą. Odpowiedz Link Zgłoś
heca7 Re: Wątek na piątek 18.11.22, 18:49 Ja zaraz włażę na stepper. Nie byłam dziś na rowerze, sorry ale tak zdesperowana nie jestem żeby jechać 10km w sypiącym śniegu Odpowiedz Link Zgłoś
ritual2019 Re: Wątek na piątek 18.11.22, 19:53 Piatek, wrocilam do domu o 16 (w piatki pracuje do 15.30). Dzis nie poszlam na spacer, wzielam prysznic, pobawilam sie z kotami. Partner gotowal, zjedlismy. Leze na sofie, pije wino, kupilam wszystkie Christmas presents, partner pakuje te ktore jeszcze zapakowane nie sa. Sluchamy Marillion z vinyl. A, i umowilam sie z przyjaciolka na jutro wieczor. W przyszly weekend dekorujemy dom i choinke, po ilosci prezentow watpliwe ze zmieszcza sie pod choinka. Odpowiedz Link Zgłoś
eliszka25 Re: Wątek na piątek 18.11.22, 20:11 Z samego rana inspirująco wybrałam się do kosmetyczki na zrobienie brwi 😁. Zainspirowała mnie do tego ematka. Po południu zakupy, głównie w markecie ogrodniczym. Zima idzie wielkimi krokami, więc nabyłam drogą kupna różne pierdoły do opatulenia moich roślin na tarasie. Jutro będziemy z mężem działać. A wieczór mija mi z herbatką. Zachód słońca na dobry humor ode mnie ☺️ Odpowiedz Link Zgłoś
eliszka25 Re: Wątek na piątek 18.11.22, 22:21 Dziękuję, bardzo lubię fotografować niebo i mam dużo zdjęć tego typu. Odpowiedz Link Zgłoś
la_felicja Re: Wątek na piątek 18.11.22, 22:05 Skojrzyło mi się z tym teledyskiem - stare to, ale jare, z cyklu zupełnie przypadkowe arcydzieło. Ale może akurat ktoś tu jeszcze tego nie zna. www.youtube.com/watch?v=XbSpp8_84cs Odpowiedz Link Zgłoś
eliszka25 Re: Wątek na piątek 18.11.22, 22:22 Nie znałam. Klimat faktycznie nieco podobny, jak na moim zdjęciu. Odpowiedz Link Zgłoś
sandy_cheeks Re: Wątek na piątek 18.11.22, 20:20 Dziś udało mi się wypchnąć robotę do 17.30, teraz zalegam na kanapie i odmóżdżam się lukając psy 3 🤪 Odpowiedz Link Zgłoś
gaskama Re: Wątek na piątek 18.11.22, 20:27 W piątek wieczorem napad lenistwa jest jak najbardziej na miejscu. Wróciliśmy z mężem z knajpy i teraz dobijamy się sękaczem. Leżymy na sofie i zastanawiamy się, co obejrzeć. Odpowiedz Link Zgłoś
mayaalex Re: Wątek na piątek 18.11.22, 20:41 O tej godzinie to juz tylko do gawry. Ale rano tez mi sie nie chcialo a jednak sie jakos zmobilizowalam i dzieki temu poszlam na fajna wystawe, zrobilam zakupy w polskim sklepie wiec jutro bedzie zurek, poszlam na balet i jeszcze popoludniu spotkalam sie z przyjaciolka. No wiec zdecydowanie sie oplacalo. Ale jakbym miala sie mobilizowac do sprzatania/mycia okien/prania/ogarniania czegos nieprzyjemnego to by sie nie oplacalo, wtedy lepiej przeczekac. Odpowiedz Link Zgłoś
cosmetic.wipes Re: Wątek na piątek 18.11.22, 20:44 Walka oznacza niepotrzebna utratę energii oraz frustrację. Po co ci to? Poddaj się, bądź kwiatem lotosu na spokojnej tafli jeziora. Leżę na kanapie i robię nic. Bardzo polecam. Odpowiedz Link Zgłoś
krwawy.lolo Re: Wątek na piątek 18.11.22, 20:51 cosmetic.wipes napisała: > Leżę na kanapie i robię nic. Bardzo polecam. Nie mogę się powstrzymać, no nie mogę. Odpowiedz Link Zgłoś