Nastoletnie influencerki - moda

[shellyanna]

Czy wasze córki mają jakieś ulubione?
Szukamy inspiracji.
Co teraz noszą nastolatki?

[afro.ninja]

Szerokie spodnie, glany, szerokie bluzy. Szerokie, rozpinane bluzy pod bluzą top i do tego szerokie spodnie.

[jammer1974]

Dokladnie tak. Tak wlasnie ubiera sie juz moja corka. I to moment w ktorym przestaje rozumiec wspolczesna mode.

[ivaz]

Moja tez - klon

[35wcieniu]

Ale inspiracji do czego? Nastolatki zwykle wiedzą co noszą koleżanki czy koledzy. Chodzi o szukanie inspiracji żeby wyglądać inaczej?

[triss_merigold6]

Jesteś przekonana, że nastolatka potrzebuje inspiracji akurat od influencerek? Może nie zachęcaj jej do naśladowania dziewczynek, których zainteresowania krążą głównie wokół makijażu, ubrań i ukladania włosów.

[panna.nasturcja]

No ale jej zainteresowania też wokół wyglądu krążą, dlatego tak wychowuje córkę.
Dla mnie namawianie dziecka na oglądanie nastoletnich influencerek to jest jakiś kosmos.

[shellyanna]

Ale ja dziecka nie namawiam. Gdybys umiała czytać ze zrozumieniem, być może doczytalabys, ze szukam ja. Żeby sobie pogląd wyrobić, a nie dziecku linkować. Gdyż dziecko nie ma na takie rozrywki czasu. Ani chęci.

[panna.nasturcja]

Doczytałam. Podtrzymuję.

[shellyanna]

A co konkretnie podtrzymujesz?

[shellyanna]

Uwierz, moje dzieci są totalnie inne niż ja. Z charakteru i podejścia do życia.
Na szczęście.

[magdallenac]

shellyanna napisała:

> Ale ja dziecka nie namawiam. Gdybys umiała czytać ze zrozumieniem, być może doc
> zytalabys, ze szukam ja. Żeby sobie pogląd wyrobić, a nie dziecku linkować. Gdy
> ż dziecko nie ma na takie rozrywki czasu. Ani chęci.

No to po co na siłę chcesz, aby ona tego stylu szukała? Niech sobie nosi co chce skoro nie jest tym zainteresowana. Albo weź wyjaśnij o co Ci chodzi, bo jakoś tak enigmatycznie piszesz. Staram się czytać ze zrozumieniem i wychodzi mi na to, że to Ty szukasz tego stylu? Jakiś bal przebierańców i planujesz się przebrać za nastolatkę?

[shellyanna]

Tłumacze: ona ma momenty, ze chce fajnie wyglądać. Ja rzucam, ze to może załóż to. Słyszę: mamo, tego nikt nie nosi (ostatnio chodziło o spodnie).
Ale w tym co „inni noszą” w okolicy, nie czuje się już dobrze.
Mówię, ze to sobie coś kup (z koleżankami była), albo zamów. Ona nie wie co.
Wiec chce sobie wyrobić ogląd i wtedy będzie mi łatwiej jej coś dobrać. I tyle.
Osobiście zwisa mi i powiewa co ma na sobie, o ile nie są to kabaretki czy nie wiem… top zasłaniający tylko sutki.

[magdallenac]

To zdefiniujcie najpierw co to znaczy fajnie. Zamiast szukać influencerek, to bym poprzeglądała z nią propozycje sklepów z ciuchami z każdej możliwej bajki, żeby chociaż trochę przybliżyć to „fajnie”. Zróbcie sobie kawę, odpalcie komputer i jedziecie sklep po sklepie, look po looku. Powpinaj to w jakiś Pinterest i zobaczcie, które elementy się powtarzają i co jej się podoba. To jest to, co ja bym zrobiła, gdyby mi młoda zaczęła zgłaszać tego typu rozterki.

[afro.ninja]

Wejdz na pullandbear, bershke i sobie popatrzcie. Tam są gotowe stylizacje.

[kropkaa]

Zwykle to, jest w sklepach, a potem w szafie Nie potrzeba śledzić influencerek, żeby wiedzieć, w co się ubrać.

[shellyanna]

Na etapie poszukiwania stylu, dobrze jest mieć punkt odniesienia i podpatrzeć u bardziej obeznanych z modą.
Być może stąd tyle tu wątków o tym jak się ubierać, żeby wyglądać dobrze i modnie, a zdawać by się mogło, że dorosłe kobiety powinny już to wiedzieć same z siebie...

[triss_merigold6]

Wiedzieć, a realizować to dwie różne rzeczy.
Punktem odniesienia równie dobrze mogą być rówieśnicy, oferta sieciowek, seriale dla młodzieży.

[primula.alpicola]

shellyanna napisała:

> Na etapie poszukiwania stylu, dobrze jest mieć punkt odniesienia i podpatrzeć u
> bardziej obeznanych z modą.

A Ty sądzisz, że córka teraz znajdzie ten styl i już go nigdy nie zmieni?

[shellyanna]

🙄🙈

[triss_merigold6]

Daj jej szansę na skoncentrowanie się na czymś odrobinę ambitniejszym i bardziej wymagającym intelektualnie niż szmaty i rozpoznawanie podróbek torebek LV.

[kropkaa]

Osobiście nie śledzę trendów ani mód, ani tym bardziej influencerek. Naprawdę dzieciom wystarczy Zara, Bershka, Sinsay etc. Przecież i tak nie kupią tego, czego nie ma łatwo dostępnego.

[magdallenac]

Shelly, ale Twoja córka tak sama z siebie tego stylu poszukuje? Nie wiem czy to w ogóle jest miarodajne i może polskie nastolatki mają inną mentalność modową, ale u nas najważniejsze jest, aby nie odstawać. Ja nie wnikam, niech sobie moja nosi co chce, przecież nie będzie do końca życia łazić w dresie?

[mikams75]

nie odstawac dziala do pewnego wieku, pozniej zaczyna sie oryginalnosc, choc tez nie jakos przesadna.

[livia.kalina]

Dobrze jest tego stylu szukać w tym, co naprawdę niesie jakiś sens i jest wartościowe- w literaturze, muzyce, filmie, teatrze, światopoglądzie, podróżach, relacjach międzyludzkich. Szukanie stylu w śmietniku jakim jest content influencerów to kiepski pomysł.

[panna.nasturcja]

I sądzisz, że budowanie stylu w ubiorze to właśnie to czym powinna się zająć nastolatka?

[summerland]

Wygladac dobrze a wygladac modnie to dwie rozne rzeczy

[celandine]

Moja nosi ciuchy wygrzebane w szmateksie, które przerabia na maszynie do szycia. Podobno ciuchy z sieciówek niemodne w jej środowisku (liceum plastyczne). Śledzi jakieś modowe konta, ale nie mam pojęcia jakie.

[aqua48]

Na etapie nastolatkowym, to się raczej podpatruje co noszą koleżanki z najbliższego otoczenia i co jest przez nie akceptowane oraz eksperymentuje samej, a nie prosi matkę o inspirację i szukanie przez nią nastoletnich influencerek.
To czas na rozmaite samodzielne próby i błędy.

[primula.alpicola]

Nie mają.
Noszą szerokie dżinsy/spodnie dresowe i ogromne bluzy.

[triss_merigold6]

Podobnie. Moja próbuje naśladować modę ze "Stranger Things".

[primula.alpicola]

Tak. Co za szczęście, że skopiowanie Wednesday jest nieco bardziej wymagające i moja młodsza jest na to za leniwa

[annaboleyn]

Ale choreo było ćwiczone, co?

[primula.alpicola]

Z tego tańca na balu? No ba!
Mam wrażenie, może mylne, że scena była inspirowana tą z Pulp Fiction. Wyraziłam swój pogląd, a ta od razu poleciała oglądać, jezu, to nie dla dzieci!

[annaboleyn]

Nie mów jej tego, obejrzy wersję reżyserską!
Ale coś jest z tą inspiracją, na wszelki wypadek zmilczę
Mnie one rozczulają, z jednej strony Wednesday Addams i te kocie ruchy, z drugiej - Sylvia Plath

[primula.alpicola]

A co z Sylvią, bo nie trybię?

[annaboleyn]

No jest na topie, wystaw sobie. Wśród nastolatek w okolicy. Snobują się na to nowe wydanie, nawet ładne, ba, widziałam, że co poniektóre czytają! (Strasznie mnie to śmieszy, w zestawieniu z MBB i Netflixiem oraz niejaką Pizgacz, ale trzymam twarz )

[primula.alpicola]

Musiałam wyguglować Pizgacza. Nic mi nie wiadomo o tym, zapytam córus jak wróci z nauk.

[annaboleyn]

Tylko się nie pomyl, jak ja, i nie zapytaj o Piździelca

[primula.alpicola]

annaboleyn napisała:

> Tylko się nie pomyl, jak ja, i nie zapytaj o Piździelca
😅

[primula.alpicola]

I oczywiście zapytałam o Piździelca...
Zna, ale nie lubi.

[annaboleyn]

One wszystkie znają Acz nie wszystkie lubią, tak.
Serio, o Piździelca? Chociaż przewróciła na Ciebie oczami?
A ile panienka ma lat?

[primula.alpicola]

To przez Ciebie, bo mi wryłaś Piździelca w mózg!
Oczywiście że przewróciła, jest w tym mistrzynią, 14 lat, boże daj mi cierpliwość.

[annaboleyn]

Oddychaj. Pamiętaj, jak my przewracałyśmy
Czuję się winna, ale jednocześnie spełniona

[panna.nasturcja]

Chciałam wygooglać o czym piszecie i, oczywiście, poszłam szukać Piżdzielca, zapomniałam jak było w oryginale

[primula.alpicola]

Siła sugestii😁

[annaboleyn]

Z każdą kolejną ofiarą - czuję się lepiej

[panna.nasturcja]

Perfidna istota

[swinka-morska]

Mam 13-latkę na stanie, też powinna iść sprawdzić Piździelca-który-nie-jest-Piździelcem?

[annaboleyn]

Pizgacza, bo znów będzie na mnie!

[annaboleyn]

Inspiracji do ubierania się modnie, inaczej czy jak wszystkie nastolatki?
Hm.
To Twój pomysł? Czy córki?

[shellyanna]

Ona mnie prosi o pomoc w doborze ubrań. Moje propozycje są jednak przyjmowane sceptycznie. To jest bardziej na zasadzie, ze sama nie wie czego chce i co jej się podoba. Wiec sama chciałabym mieć jakiś pogląd, żeby może bardziej się wstrzelić z propozycjami. Ona nie ma czasu na googlowanie stylowek, bo ma naukę.

[triss_merigold6]

Asystować w przejściu przez wszystkie sklepy w ch.

90% moich propozycji ciuchowych spotyka się że sceptycyzmem więc mniej więcej raz na kwartał zmuszam się do spędzenia kilku godzin na chodzeniu od sieciowki do sieciowki i oglądaniu jak przymierza zylion szmatek. Wtedy sama widzi, co pasuje, co z czym można zestawić i że odnośnie do rzeczy abc miałam rację.

[shellyanna]

Taaa… 😫

[triss_merigold6]

Wolę to niż oglądanie influczegostam i jeszcze zastanawianie się nad tym.

[annaboleyn]

Z tego wynika, że jej ciuchy w ogóle nie interesują, co jest raczej normą, u nich to raczej "chciałabym takie buty i taki plecak", resztę mam w pompce" ale nie "teraz jest modne to i to, więc tak się ubiorę". Nie wrzucisz takiego dziecka w stylówki influencerek, bo ona nie chce się chyba wyróżniać, ani nadawać tonu. Zerknij na jej koleżanki i podrzuć jej parę w miarę oddalonych od siebie stylistycznie pomysłów Możesz spokojnie zapytać w jakim kolorze i na jakiej podeszwie chce conversy Czy dżinsy szerokie, czy szersze, czy tshirt jak ze starszego brata, czy raczej dopasowany i z jakimś tam dekoltem i czy czerwona bluza wchodzi w grę, czy tylko kolory ziemi ) Zapytaj, czy chce z włosami coś zrobić (podciąć, obciąć, zapuszczać). ALe do tego wszystkiego nie influencerki są Ci potrzebne, tylko ulica.

[alicia033]

shellyanna napisała:

> Ona nie ma czasu na googlowanie stylowek, bo ma naukę.

DDDDD

[mikams75]

alicia033 napisała:

> shellyanna napisała:
>
> > Ona nie ma czasu na googlowanie stylowek, bo ma naukę.
>
> DDDDD
>
>
no nie? juz widze jak nastolatka, jak jej zalezy, przestaje sie zajmowac pierdolami i zajmuje wylacznie nauka

[livia.kalina]

>Ona mnie prosi o pomoc w doborze ubrań. Moje propozycje są jednak przyjmowane sceptycznie.
bo pewnie chodzi po prostu o czas spędzony z mamą.

[milva24]

Też tak myślę

[moze_sprobowac_inaczej]

shellyanna napisała:

> Ona nie ma czasu na googlowanie stylowek, bo ma naukę.

Że co??????
A Ty masz czas?

[shellyanna]

No mam.

[mikams75]

> Ona mnie prosi o pomoc w doborze ubrań. Moje propozycje są jednak przyjmowane sceptycznie.

zebys nie wiem jak sie nadoksztalcala przy pomocy influencerek, to jej reakcja bedzie taka sama. One chce pogadac, pomarudzic i troche Cie pokrytykowac. Matka sie nie zna, z definicji.

[szafireczek]

To zależy od grupy - bez znaczenia, czy nastolatki, bo i te młodsze też - w jednym kręgu - wszystkie prawie identyczne i to samo chcą mieć.

[mid.week]

Nie ma. Wiedze o ciuchach bierze z ogolnego scrollowania netu. Chodzi w jeansach, kardiganach i bluzach. Nie zauwazylam zeby moda byla dla niej mega wazna, raczej chodzi o to zeby nie wyjsc na pajaca i dopasowac sie do ulicy.

[annaboleyn]

Tak, jeżelli się wyróżniają, to raczej drobiazgami, taki plecak, z takimi przypinkami, taki naszyjnik, takie conversy (pieprzona Millie Bobby Brown...)

[magdallenac]

Mam nastolatkę tak niezainteresowaną modą i stylem, że się zastanawiam, czy mi jej w szpitalu nie podmienili. Ma być tak jak wszyscy i wygodnie - dresy, legginsy, buty sportowe. U nas wszystkie nastolatki w obrębie swojej grupy wyglądają identycznie.

[triss_merigold6]

Bo trenuje. Trenujące dziewczynki mają lepiej poukladane priorytety.

[magdallenac]

Chyba też chodzi o logistykę. Wszystkie athletes w szkole - u nas to (hokej i siatkówka) non stop się przebierają, rozbierają, biorą prysznic. Musi być błyskawicznie i bez zbędnych elementów - czyli odpada też biżuteria, bo nie wolno im nic nosić i nawet kolczyki trzeba zaklejać. One nawet makijażu nie mogą zrobić, bo by im spłynął. Wszystkie za to mają bardzo długie włosy.
Cheerleaderki wykazują trochę większe zainteresowanie modą, ale znowu wszystkie wyglądają tak samo. No i ostatnia grupa to emo - tu jest rzeczywiście różnorodność i szaleństwo ciuchowo - makijażowo - biżuteryjno - włosowe.

[berdebul]

Mają mniej czasu na rozkminianie.

[blaszany_dzwoneczek]

Nastolatka szukająca inspiracji modowych za pośrednictwem mamy?? To takie istnieją w przyrodzie?

[princesswhitewolf]

aktualnie jest moda na za dlugie wrecz przydeptywane i szerokie od samej gory portki. Rownie dlugie kiecki i spodnice.

W torebkach jest moda na "matke z dzieckiem" czyli duza torbe i malutka podreczna torebke portfelik na pasku.