tomanksa
19.05.23, 14:50
Witam, będzie jeszcze raz o rekrutacji do liceów. Mam takie pytanie, czy ktoś się orientuje czy jest w ogóle sens wybierania rozszerzenia z języka obcego, którego dziecko nie miało w szkole podstawowej, bądź miało ale niewiele się przez ten czas nauczyło.
Syn ma niemiecki w podstawówce jako drugi język. Niestety, co roku inna nauczycielka , rożne metody nauczania skutkują tym, że syn praktycznie niewiele umie a umieć chciałby. I tu wymyślił, że pójdzie do LO , do klasy z rozszerzonym niemieckim. Czy to ma sens? Spotkał się ktoś z czymś takim? Oczywiście chciałby ten niemiecki zacząć " od zera". Czy klasy z rozszerzonym językiem w ogóle zaczynają " od zera" ?