leli1
18.08.23, 09:03
poszłam wczoraj, aby dał mi skierowanie na kontrolny lipidogram. Poprzedni sprzed roku wskazywał na przekroczony całkowity - 231, przy czym HDL było 79, LDL 131 i trójglicerydów 105. Rewelacja to nie jest, ale chyba jakaś padaka totalna też nie. Nie jem mięsa, dużo się ruszam (rower, kijki), pije codziennie zieloną herbatę, kupiłam ostatnio i suplementuje wyciąg z karczocha. Dodatkowo po tych badaniach zrobiłam sobie dopplr tętnic szyjnych-wyszło ok, zero blaszek miazdzycowych, zrobilam TK serca z kontrastem (i naczyń wieńcowych) tak samo, zero blaszek. Mam lekko po 50. Statyny trzeba brac do konca zycia. Czy to faktycznie jest wskazanie? Lekarz był b.napastliwy, wręcz wkurzał się, że śmiem mieć inne zdanie. Stwierdził, że nie poprawie tych wyników ani dietą ani ruchem-tylko statyny, inaczej zawał.