beba3 25.04.07, 08:05 Juz trzeci watek chwalacy! A drugi jest tu: forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=24320&w=49584319 Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
beba3 Re: Musze sie pochwalic "3" 25.04.07, 08:12 Lenka! Ja czekalam w tym miejscu w ktorym stracilam ja z oczu i ona nie przychodzila. Jak ja szukalam to ona byla w tym miejscu. ;-) Ciesze sie ze maz byl przytomny i zjechal zeby mnie powiadomic. Nie wiem jak ja bym mu miala spojrzec w oczy i powiedzic ze dziecko zgubilam! Nie wim tez czy cokolwiek moje dzieci zrozumialy z tego incydentu. Jagoda nie dostala zadnych wstretow i wciaz wykazuje samodzielnosc polegajaca na tym ze 'zrobie inaczej'. Ja winda jade na pietro, do przedszkola a ona schodzmi... Tylko trzy dwa pietra ale czemu ona chce schodzc mi z oczu? ;-P Tygrysie! Czyzbys sie zabierala za zrobienie maty na scine z kieszonkami na pluszaczki? Pomysl i projekt tez sobie zrobilam ale gorzej z wykonaniem. Moja maszyna trafila do mojej mamy, wlascicielki. Nic nie udalo mi sie wyczarowac... :-( Jak szlafroczek? Sprawdza sie? Odpowiedz Link
tijgertje Re: Musze sie pochwalic "3" 25.04.07, 09:15 Beba:-))) Myslalam nad mata na sciane, ale monsz nie pozwolil dziur wiercic, wiec musze cos innego wymyslic:-/ Juz strasznie dlugo lezy za to material i chyba w koncu wezme sie zauszycie mlodemu narzuty na lozko. W szafach lezy troche starych ubran (glownie za malycy spodni meza), wiec chce cos dla mlodego poszyc. Wczoraj wydarl dziure na kolanach w jeansach, a w czyms musi chodzic. Jak mi sie uda, to mza nie bedzie zrzedzic, ze wydaje pieniadze, a ja zrobie miejsce w szafach. Na serwetki na przyklad:-))) Odpowiedz Link
beba3 Re: Musze sie pochwalic "3" 25.04.07, 12:45 Co tym mezom jest ze nie pozwalaja dziur wiercic w scianach? ;-) moze chodzi o to ze to _oni_ te dziury maja robic, wkladac korki rozporowe i potem jakis haczyk? Za duzo pracy? ;-D Terza, co prawda nie mamy wiertaki, i to jest problem ale wczesniej sie czlowiek nie mogl przebic. Walcz o swoje Tygrys! ;-) Narzuta tez dobry pomysl! Moze dywanik? Szyty lub wyplatany? Odpowiedz Link
agnieszkaela Filip mowi tez po holendersku! 27.04.07, 12:28 Filip ma 18 miesiecy i calkiem sporo juz mowi-choc do tej pory wszystko po polsku. (my oboje rozmawiamy z nim po polsku tylko) Nauczyl sie jednak, holenderskiego PA, PA czyli Dag, dag, a ostatnio-i to nie wiem skad mu sie wzielo-jak chce abym gdzies poszla z nim ciagnie mnie za reke i mowi GA. Po polsku "chodz" jeszcze nie slyszalam. Podejrzewam ze to GA podlapal od dzieci w speelgroep. Fajnie. Odpowiedz Link
efkamarchefka2 Re: Musze sie pochwalic "3" 27.04.07, 17:24 to i ja sie pochwale, chociaz moje dziecie najwieksze na forum :-) pierwszy raport ze szkoly dostalismy - Sara super sobie radzi - najlepiej pisze dyktanda, najlepsza z matematyki i z topografii. puchne z dumy. tym bardziej, ze to dopiero piec miesiecy w holenderskiej szkole. tylko troche wstydzi sie odpowiadac przy calej klasie - boi sie popelniac bledy. ale z kolezankami i z moim mezem rozmawia juz prawie jak katarynka. ja umiem duzo mniej :-(((( Odpowiedz Link
asiekok Re: Musze sie pochwalic "3" 29.04.07, 17:53 A moje dziecko dzisiaj pierwszy raz przespalo noc bez jedzenia :) Obudzil sie o szostej rano :) Wypil mleko i spal do 10.30 jeszcze :) Odpowiedz Link
mala9943 Re: Musze sie pochwalic "3" 09.05.07, 11:42 Asiekok! Zazdroszcze! Ja juz pol roku czekam na pierwsza przespana noc (moja i synka;)) Odpowiedz Link
maxijo Re: Musze sie pochwalic "3" 09.05.07, 12:51 asiekok, faktycznie jest sie z czego cieszyc, ja na przespana noc czekam 22 miesiace, no juz raczej nie czekam, przyzwyczailam sie:) Odpowiedz Link
tijgertje Re: Musze sie pochwalic "3" 08.05.07, 22:32 W sumie to nie wiem, czy mam sie chwalic,bo mam bardzo meszane uczucia. Jestem w kropce:-( Bylam wczoraj u "kreglarza", rehabilitanta, ktory ma baaardzo dobra opinie. Pan przesympatyczny (tylko jakos malo wygadany), Kawal chlopa, a wlasciwie gora miesni. Tak mnie wzial w obroty, ze tylko lzy mi sie w oczach krecily, a jak mnie zlapal konkretniej to chrupalo, ze az milo:-/ Dowiedzialam sie, dlaczeggo mnie tak wszystko boli: wyglada to tak, ze mam krotsza o kilka centymetrow jedna noge.W rzeczywistosci moa genialna miednica jest krzywo ustawiona. Pan mnie z jednej strony skraca, z drugiej wydluza, usilujac miednice na wlasciwym miejscu ustawic ( a chrupie ze hohoooo...) Po nie wiem ilu wizytach u fizjoterapeuty , niezliczonych masazach i cwiczeniach nigdy nie czulam sie tak dobrze jak dzisiaj! Balam sie, ze mi pan kark skreci, ale o dziwo po raz pierwszy od zawsze tak swobodnie ruszam glowa we wszystkie strony:))) Nogi mam jakies dziwne, nie moje, na razie nie skacze z radosci, jestem dosc sceptyczna, ale po tym, jak ludzie zachwyceni wracali po jednej wizycie, to ja wreszcie rozumiem dlaczego:-) Boje sie tylko jednego: nadziei:-/ No, ale pochwalic sie musialam:-))) Dla tzainteresowanych, co w okolice Debicy sie wybieraja, moge namiary na "kreglarza" na priv podac:-) Odpowiedz Link
anitax Re: Musze sie pochwalic "3" 08.05.07, 22:41 Lisa (21 miesiecy) potrafi po polsku liczyc do 10 a po NL do 7. Usiadlam z wrazenia. Odpowiedz Link
lenkaaa Re: Musze sie pochwalic "3" 09.05.07, 22:33 Anitax, bo dziewczynki to bardzo mądre i zdolne są :D !!!! :DDD Moja Emilia też liczy do 10 po polsku i angielsku :DDDD Odpowiedz Link
lenkaaa Re: Musze sie pochwalic "3" 09.05.07, 22:46 jeszcze dodam, że swojego dziecka też nie poznaję ! Mówi po polsku pełnymi zdaniami !!! a ja sie przygotowywałam, że jako dziecko 2-języczne zacznie mówić w wieku 3 lat np. ..... Odpowiedz Link
tijgertje Re: Musze sie pochwalic "3" 10.05.07, 12:02 Rety, naprawde zdolne te wasze dzieciaki!!! A ja wczoraj znowu bylam u pana "kreglarza" i jestem w coraz wiekszym szoku. Nogi mam jakies taskie smieszne, plecy czuje tak, jakby pokryte byly siniakami, ale bol ktory towarzyszyl mi przez 3,5 roku niemal zupelnie ustapil! Czyz nie jeast to powod do pochwalenia sie? :-))) Odpowiedz Link
beba3 Re: Musze sie pochwalic "3" 10.05.07, 17:53 Tygrysie: Jest! :-) I staraj sie czesto do niego biegac. Ja po jednej sesji nastawiania kregow czulam sie bosko. Potem wzielam sobie jeszcze jakies prady costam i tez bylo milo (po nich, same prady takie sobie raczej), jakis 'leczniczy' masaz i czulam sie jak zrebak. Niestety potem mi znowu wrocilo lupanie, garbienie, strzelanie itd. Straosc nie radsc. ;-P Masaze i lamania trzeba systematycznie robic. Moze znajdziesz i w Holandii jakiegos 'lamacza'? I powaznie on twierdzi ze masz jedna noge krotsza? Cos z tym chcesz robic? Tzn mozna cos z tym zrobic? Buciki jakies specjalne chociazby? Anita, Lenka! Grauluje wygadanych maluchow! Zdolne sa Wasze dziewczynki! :-) Odpowiedz Link
tijgertje Re: Musze sie pochwalic "3" 10.05.07, 19:36 beba3 napisała: I powaznie on twierdzi ze masz jedna noge krotsza? > Cos z tym chcesz robic? Tzn mozna cos z tym zrobic? To tak wyglada, ze nogi mam nierowne, ale to przez miednice, ktora z lewej strony jest kilka cm wyzej niz z prawej. "Lamacz" mi ja ustawia tak, zeby wrocila do poziomu jak nalezy, zobaczymy. Masuje tak, jak by mnie walcem przejez0dzal, ale sam twierdzi, ze na kosmetyczke przeciez nie wyglada:-))) Wypytalam go, o jakiego terapeute mam meczyc domowego, dla mnienajlepszy osteopata, wiem, ze od nastawiania kregow sa chiropraktorzy, ale dla mnie ponoc sa zbyt "twardzi". Odpowiedz Link
go.ga Re: Musze sie pochwalic "3" 10.05.07, 21:42 >Wypytalam go, o jakiego terapeute mam meczyc domowego, dla > mnienajlepszy osteopata, wiem, ze od nastawiania kregow sa chiropraktorzy, ale > dla mnie ponoc sa zbyt "twardzi". Wydaje mi sie, ze nie musisz mezczyc domowego. Takie rzeczy podchodza pod lecznie alternatywne i nie jest potrzebne skierowanie. Czy i ile Ci zrefunduja to zalezy od Twojego ubezpieczenia i nie ma zwiazku z tym, czy domowy Cie skierowal. Najlepiej poszukaj sobie "lamacza" i zadzwon bezposrednio do niego, powie Ci, czy potrzebne Ci jest skierowanie. Odpowiedz Link
beba3 Re: Musze sie pochwalic "3" 14.05.07, 05:00 Os strony legalnej (skierowanie czy tez nie) to sie nie orientuje ale fakt, ze sie niebo lepiej czujesz jest znaczacy. Dzwon i biegaj gdzie sie tylko da! Trudno abys co chwilke do Polski jezdzila ale wtedy tez wykorzystuj okazje! ;-) Odpowiedz Link
beba3 Re: Musze sie pochwalic "3" 14.05.07, 05:05 I sie kurna, zapomnialam pochwalic! ;-) Dostalam od dziewczyn prezent z okazji Dnia Mamy robiony w przedszkolu. Pomijajac piekne laurki i serduszka wyklejane, to kazda przyniosla po plytce ze zdjeciami. Nie bylo tego duzo ale sie bardzo wzruszylam (muzyczka w tle) jak widzialm moje coreczki wsrod innych dzieci w przedszkolu przy zadanich typu rysowanie, granie na organkach, jedzenie, wyklejanie, jazda na rowerze, pozowanie do zdjecia w tradycyjnym chinskim ubranku, wreszcie dmuchanie tortu urodzinowego. :-) Maz twierdzi ze mi sie lezka w oku zakrecila ale nie potwierdzam tej informacji! ;-P Odpowiedz Link
anitax Re: Musze sie pochwalic "3" 29.05.07, 21:45 Lisa dzis nie chciala sie polozyc do zmiany pieluszki, pomaszerowala do lazienki, poinformowala, ze chce usiasc na nocniku, siadla i zrobila siku. Tak nagle, wczesniej nocnik omijala duzym lukiem. Mowi calymi zdaniami, wczoraj widzac autobus powiedziala pani i pan jada kupic buty. No i spiewa cale Panie Janie. Ale jestem z niej dumna ... Odpowiedz Link
lenkaaa Re: Musze sie pochwalic "3" 30.05.07, 11:21 Ale masz Anitax fajnie...też bym tak chciała!!!! Zyczę Ci, że by już tak zostało i nie skończyło się na jednorazowym zawołaniu siku :o) A po jakiemu Lisa mówi ? My spędziłyśmy ostatnio prawie miesiąc w Polsce i Emilia mówi po polsku, nawet do Taty, który jest anglojęzyczny i Tata musi sie gimnastykować, żeby zrozumieć. Po angielsku mówi o wiele wiele mniej, widać, że brakuje jej słów i dlatego nie mówi. Odpowiedz Link
anitax Re: Musze sie pochwalic "3" 30.05.07, 20:57 Lenkaaa, dzis byla powtorka, wiec moze wszystko idzie w dobrym kierunku. A Lisa taka dumna. Rozmawialam z nia w pracy przez telefon i powiedziala o sobie "siedziala na nocniku, siku". Lisa mowi glownie po polsku, buduje calkiem poprawne zdania. Gonila kiedys swoj cien i stwierdzila "Cien biega szybko". Po holendersku duzo rozumie, ale mowi glownie pojedyncze slowa. To i tak dobrze, bo na codzien slyszy 4 jezyki. Fajnie, ze Emilka zmusza tate do nauki jezyka. Ja tez sie smieje, ze mimo kursow tata powoli zostaje w tyle za corka. Odpowiedz Link
lenkaaa Re: Musze sie pochwalic "3" 30.05.07, 23:59 Moja Emilia jest dobra w teorii ale nie w praktyce: pytana gdzie robi sie kupę odpowiada "do nocnika"; ale jak przyjdzie co do czego to robi w pieluchę :DDD Anitax, zaciekawiłaś mnie tymi czterema językami: polski, holenderski, niemiecki ( jeśli dobrze kojarzę) i jaki jeszcze język używacie w domu ? To ja sie jeszcze pochwalę, że Emilia zaczyna mówić o sobie w pierwszej osobie. Odpowiedz Link
tijgertje Re: Musze sie pochwalic "3" 31.05.07, 09:54 lenkaaa napisała: > Moja Emilia jest dobra w teorii ale nie w praktyce: pytana gdzie robi sie kupę > odpowiada "do nocnika"; ale jak przyjdzie co do czego to robi w pieluchę :DDD Lenka, czyzby nasze dzieciory sie zmowily? :-))) Moj rokladnie to samo. Zapowiedzialam mu, ze z kupa w majtkacvh d szkoly go nie przyjma, ale na razie go to nie rusza:-( Ja tez musze mojego urwisa pochwalic. Dzisiaj wyszlo przysniadaniu, ze posiada umiejetnosc, ktorej tatus przez ponad 40 lat jeszcze nie nabyl:-) Ma synus cos po mamusi:-))) Mlody do sniadania dostaje wapn w tabletkach do gryzienia. Dzisiaj, pocwiczywszy na porzeczkach pokazal mi, ze taka wielka tabletke tez potrafi polknac w calosci. Normalnie mnie zatkalo. Mimo, ze ja tez bardzo wczesnie nauczylam sie polykac tabletki, bo po rozgniecionych mnie pociagalo. Jedyne plynne co u mnie przechodzilo bez wymiotow, to wapno musujace i syrop tusipet. Odpowiedz Link
lenkaaa Re: Musze sie pochwalic "3" 31.05.07, 10:42 Tygrys, uważaj na Kurczątko przy tym połykaniu tabletek, mnie na samą myśl skóra cierpnie, bo przypomina mi się córka Ewy Błaszczyk, ja już się denerwuję jak sobie pomyślę, że moje dziecko za jakiś czas też nauczy się połykać tabletki, będzie jadło cukierki i inne takie... Niby taka zwykła fizjologiczna czynność zdawałoby się, a jakie nieszczęście z tego może być... No i ja tu gadu gadu a Emilia właśnie walnęła kolejną kupę w pieluchę ;;o))))) Odpowiedz Link
lenkaaa Re: Musze sie pochwalic "3" 31.05.07, 13:15 Nie tyle pochwalić się chciałam, co podzielić radością, że dostanę pieniądze od LOT-u !!!!! Podczas ostatniego lotu do Polski zniszczyli mi Maclarena: przy odbiorze z taśmy po przylocie, przy pierwszym dotknięciu odpadły obie rączki, normalnie jakby ktoś je odpiłował!!! Złożyłam reklamację ale w duchu przygotowywałam sie na długą batalię o zwrot pieniędzy. Tymczasem dziś pani zadzwoniła z prośbą o numer konta, na które maja przelać pieniądze. Zwrócą mi niemal pełną kwotę zakupu ( 90 zł mniej niż cena kupna) ale się nie czepiam, bo wózek był uzywany przez rok. Tak jestem zdziwiona, że uwierzę tak naprawdę dopiero jak pieniądze wpłyną na konto... Odpowiedz Link
tijgertje Re: Musze sie pochwalic "3" 01.06.07, 21:43 Ale chwalipieta ze mnie straszna:-) Ale co zrobic, jak mam syna takiego dzielnego? Bylismy na kontroli u laryngologa dzisiaj. Kasperek sam wdrapal sie na fotel, kazal zagladnac do gardla i ucha, potem pozyczyl lampke od lekarki i ja przebadal, w miedzyczesie lekarka zdobilam mu "reklame" u asystentek, ze to takie wyjatkowe dziecko, ktore pomimo przejscia zabiegu wyciecia migdalkow nie moze sie doczekac, zeby znowu odwiedzic szpital:-))) Za niecale 2 tygodnie ja mam zabieg (buuu...), lekarka kazala mi mlodego przyprowadzic:-))) A urwis oczywiscie sie klocil, ze mi nie wolno isc na operacje, bo on chce isc:-) Na pozegnanie dostal ogrooomna strzykawe, zeby mial z czego tate chlapac:-))) Ech, nie lubie chodzic po lekarzach, ale z takim dzielnym urwisem to czasem czysta frajda:-) O wszystkich poderwanych w poczeklani paniach nawet nie wspomne... Odpowiedz Link
beba3 Re: Musze sie pochwalic "3" 02.06.07, 14:14 Tez sie pochwale i znowu w wiadomej dziedzinie: plywanie. ;-) Patrycja po raz pierwszy samodzielnie przeplynela krosza dlugosc basenu! A Jagoda nurkuje! Obawiam sie ze jestem na koncu w konkurencjach wodnych w naszej rodzinie. Coz, pocieszam sie, ze ktos ostatni byc musi... ;-P i ciesze z sukcesow dzieci! Jagoda tez zaczela czytac po angielsku! Wczoraj zagiela mnie po raz kolejny rozmawiajac z kolezanka z pracy mojego meza. Pamietam jak jeszcze w Holandii starala sie z nia porozumiec po holendersku ale nie bardzo im szlo bo Jagoda znala holenderski lepiej niz dorosle grono. Teraz nareszcie mozna bylo pogadac! ;-) Odpowiedz Link
anitax Re: Musze sie pochwalic "3" 02.06.07, 22:17 Ale nam sie dzieci udaly! Beba, Twoje corki po powrocie beda lepiej plywac niz dzieci w Holandii. Napisz cos wiecej jak sie aklimatyzuja. Tijgertje, ale masz zucha w domu. Ale z tymi tabletkami to uwazaj. Lenkaaa, jak tego dokonalas, ze Emilka mowi w pierwszej osobie? U nas jest 2. lub 3 i Lisa dzwoni do babci i mowi "Czesc Pasia (tzn. babcia), siku zrobilas na nocniku". Trzeciego dnia siku do nocnika bylo 3 razy, wiec bylo sie czym chwalic. Pytalas o 4 jezyki. Dochodzi angielski na codzien z au-pairka albo jak przyjda znajomi. Hiszpanskiego sie ucze ze sluchawkami na uszach zeby mi dziecko nie zwariowalo ;-) Odpowiedz Link
lenkaaa Re: Musze sie pochwalic "3" 03.06.07, 17:37 anitax napisała: Lenkaaa, jak tego dokonalas, ze Emilka mowi w pierwszej osobie? Właśnie, że nic nie robiłam, dlatego się zdziwiłam, że czasami słyszę jak mówi: "znalazłam" i jeszcze ze dwa inne czasowniki, ale mi w tej chwili wypadło z głowy które to :o) Odpowiedz Link
anitax Re: Musze sie pochwalic "3" 06.06.07, 21:16 U nas wciaz 2. lub 3. osoba, ale za to przynajmniej 2 razy dziennie siku do nocnika. Odpowiedz Link
tijgertje Re: Musze sie pochwalic "3" 15.06.07, 23:09 Moje dziecko przeszlo metamorfoze:-) Od dawna go oszukuje przy obiedzie, mieszam mu ziemniaki ze zgniecionymi warzywami, bo poza szpinakiem i biala fasola wszysko jest "ba". Dzis nie bylo tluczonych ziemniakow, wiec nie mialam jak oszukac, w takich wypadkach zawsze daje jarzyny na talerz, zachecam do sprobowania, ale nie oczekuje, ze zostana zjedzone. Dzis mlody z wlasnej i nieprzymuszonej woli pozarl szparagowke:-))) Malo... Upomnial sie o dokladke:-) Siedzielismy z mezem jak zahipnotyzowani niewiele sie odzywajac, zeby sie mlody nie rozmyslil. Jeszcze musze go pochwalic, ze uczy sie jezdzic na rowerze:-) Zalapal o co chodzi, tylko tak straaasznie sie meczy, ze sie kaze pchac, ale jak niepod gorke, to sma pedaluje kilkanascie metrow:-) No, ale jak wojciu mu taaakii rower sprezentowal... www.argos.co.uk/webapp/wcs/stores/servlet/ProductLargeImagePopup?storeId=10001&jsparm=true&imageName=0370211A66UC289651X.jpg&imageText= Odpowiedz Link
lenkaaa Re: Musze sie pochwalic "3" 16.06.07, 11:11 ale fajowy rower !!! :o) Emilia siedzi mi na kolanach, zobaczyła rower i skomentowała: "Rower chlopczyka. Ladny rower." Odpowiedz Link
corneliss Re: Musze sie pochwalic "3" 19.06.07, 13:16 ze moj Mlody stal sie samobiezny :)))) nawet reke wyrywa jak idziemy po chodniku ;) jest to maly sukcesik przywieziony z wakacji w gorach :) Odpowiedz Link
beba3 Re: Musze sie pochwalic "3" 20.06.07, 13:38 Rosna nam dziciaczki rosna i potrafia coraz wiecej! Rower swietny! Boba Budowniczego! Z jajem. Chwale swoje dziewczyny za wspaniale zachowanie podczas wakacji. Jak u smyka Corneliss, wyjazd przyniosl nowe umiejetnosci u moich dzieci. Oczywiscie o wodzie bedzie. ;-) Jagoda plywala z rurka i maska w kamizelce na otwartej wodzie (czytaj bez mozliwosci staniecia w wodzie) i ogladala korale i karmila ryby. Patrycja tez sie starala ale w ogolnym rozrachunku (maska z duza) pozostala przy plywaniu w kapoku i karmieniu rybek. Jestem na etapie Jagody ale przyznaje, ze nie mialam tak pewnej miny jak Patrycja i na jej: ' Tu nie ma dna, prawda?' odpowiadalam: 'Jeeest, tylko glebokooo...' Ekh. No i w zyganku tez sa postepy. ;-) Jaga cwiczy oddechy i branie malych lyczkow wody a jak juz sie przytrafi to nie dramatyzuje. Zuch! :-) Dostalismy tez przyzwolenie na pozostawienie ich samych w domku i pojscie na piwko. Swietnie sie bawily i w koncu zasnely bez problemow. Generalnie zrobily sie z nich wieksze podrozniczki. :-) Odpowiedz Link
monikat4 Re: Musze sie pochwalic "3" 20.06.07, 21:36 Musze sie pochwalic,ze moja corka na tych naszych pierwszych z nia wakacjach nauczyla sie sikac do nocnika,juz nawet z nia wychodze na dwor bez pampersa,tylko na noc daje.Tak to latwo przyszlo,blo cieplo wiec latala w samych majteczkach i zalapala o co chodzi.Bardzo sie ciesze,w koncu,udalo sie ! Mam juz duza pannice!!! Odpowiedz Link
beba3 Re: Musze sie pochwalic "3" 21.06.07, 06:04 Brawo! Lato pozytywnie wplywa na przestawianie z pieluch na nocnik. To juz ktores Forumowe dzicie tak pieknie i szybko lapie o co chodzi. Gratulacje dla dzieci ale i dla mam. To tez ich zasluga! ;-) Odpowiedz Link
lenkaaa Re: Musze sie pochwalic "3" 22.06.07, 21:32 Ale masz fajnie ! U Anitax Lisa już też pewnie bez pieluchy biega :o) A ile ma Julia? Tak około 2,5 roku ? Może za parę miesięcy moja Emilia też porzuci pieluchy, na razie zrobiła kupę po raz pierwszy do toalety ( ma 2 lata i 3 tyg). Odpowiedz Link
anitax Re: Musze sie pochwalic "3" 22.06.07, 21:45 Ja sie chyba niepredkio odwaze puscic Lise bez pieluchy. Jakos sobie nie wyobrazam zalanej podlogi i mokrych butow. Wy naprawde puszczacie dzieci po domu bez pieluchy zanim calkowicie zalapia o co chodzi? Odpowiedz Link
monikat4 Re: Musze sie pochwalic "3" 22.06.07, 23:17 Moja Julia ma 2,5 roczku.Bylismy na wczasach ,bylo cieplo wiec chodzila bez pampersa,tylko 2 razy nasikala w majtki,potem juz wiedziala o co chodzi.Tak nagle zalapala,a jak probowalam ja uczyc wczesniej to za nic sie nie dalo.Mysle,ze przyszedl odpowiedni moment i juz.Pojela o co biega.Na noc jej daje pampersa,chociaz mowi,ze nie chce.Pozdrawiam. Odpowiedz Link
nesla Milena tez nocnikowa juz :) 23.06.07, 00:01 TO ja sie tez chwale, ze moje dziecko tez juz nocnikowe :) Odpowiedz Link
beba3 Re: Milena tez nocnikowa juz :) 05.07.07, 06:08 "Ja sie chyba niepredkio odwaze puscic Lise bez pieluchy. Jakos sobie nie wyobrazam zalanej podlogi i mokrych butow. Wy naprawde puszczacie dzieci po domu bez pieluchy zanim calkowicie zalapia o co chodzi?" Tak. Tak zupelnie z gola pupka to moze nie bo podloga nigdy nie jest super czysta ale zakladlam malym majtki i szybko scisglane spodenki na gumke czy potreczki. Jka widzialam ze sie zaczyna krecic to szybko sadzlam na nocnik postawiony niedaleko. Wiecej mala obserwowalam i czesto wysadzlam kiedy zakladlam ze to dobry czas na siusiu (przed i po jedzeniu, piciu, po dluzej trawajacej zabawie itp) W ogrodzie to samo. Czasmi nawet na golaska, tylko w butkach. Kapiel w malym baseniku tez bez pielucho - majtek. Wypadkow nie bylo duzo. ;-) Odpowiedz Link
a.polonia Re: Musze sie pochwalic "3" 06.07.07, 15:42 Chyba pierwszy raz sie wpisuje w tym watku, ale chcialam sie pochwalic, ze dostalam prace ;)))) Po trzech miesiacach szukania, dolkach, okropnych rozmowach kwalifikacyjnych, ale sie ciesze, no!! Odpowiedz Link
tijgertje Re: Musze sie pochwalic "3" 06.07.07, 18:58 Kurcze, Pola, WIELKIE GRARTULACJE!!! To ja sie chyba w koncu wybiore na oblewanie:-) Super! A swoja droga, to do watku powinnas sie zdecydowanie czesciej wpisywac:-) No, ale latwiej nam sie dzieciowymi osiagnieciami, niz wlasnymi chwalic. A ja sie pochwale, ze dzisiaj drugi raz w tym tygodniu poszlam pocwiczyc Pilatesa, przed zajeciami bolaly mnie miesnie, o ktorych posiadanie nawet sie nie podejrzewalam, a po zajeciach przeszlo jak reka odjal i bylo suuuper! I dumna z siebie jestem strasznie, ze po 3-krotnych odwiedzinach centrum jeszcze mi sie nie odechcialo:-) Odpowiedz Link
nesla Re: Musze sie pochwalic "3" 06.07.07, 22:40 Pola, GRATULACJE, napisz cos wiecej jesli to nie tajemnica :) Tijgertje, dla ciebie tez gratulacje ze ci sie jeszcze nie odechcialo i trzymam kciuki zeby tak zostalo :) Ja sie nie mam czym pochwalic :( Odpowiedz Link
nesla Re: Musze sie pochwalic "3" 06.07.07, 22:44 A przypomnialo mi sie to sie moze pochwale, moj dwumiesieczny synek i 2,5-letnia corka zostali wczoraj wujkiem i ciocia ;P Odpowiedz Link
beba3 Re: Musze sie pochwalic "3" 08.07.07, 16:29 U nas wielkie oczekiwanie: ma sie urodzic kuzyn Jagi i Pysi. Zaraz lapie za telefon i pytam: Juz? ;-P Gratulacje dla majteczkowo-nocniczkowej ciotki i mlodego wujka! ;-D Pola! Wielkie sciski i gratulacje! Napisz cos wiecej! Uchyl rabka tajemnicy! Tygrysie! Tak trzymaji pamietaj o tych ubocznych efektach! Wkrotce sie pojawia! ;-P Odpowiedz Link
a.polonia Re: Musze sie pochwalic "3" 10.07.07, 23:48 Dziewczyny, nie ma sie czym chwalic, 2 dni dalam rade, a dzisiaj mialam rozmowe w innej firmie i mnie przyjeli :P Trzy miesiace szukalam i nic, a tu w ciagu tygodnia zmieniam prace jak rekawiczki ha ha. Odpowiedz Link
beba3 Re: Musze sie pochwalic "3" 11.07.07, 03:20 Nie nadazam za Toba Pola! ;-) No to gratulacje z okazji najnowszej pracy! :-) I zycze aby Ci sie dobrze pracowalo. Satysfakcji i profitow materialnych! :-) Odpowiedz Link
anitax Re: Musze sie pochwalic "3" 15.07.07, 16:01 Pola, gratulacje! Napisz cos wiecej. Ja sie pochwale, ze Lisa na wczasach nauczyla sie plywac w rekawkach. Przeplynie sama nawet 10m. I skacze z brzegu do wody. Odpowiedz Link
beba3 Re: Musze sie pochwalic "3" 16.07.07, 07:59 Anita! To pieknie! Musi byc dzielna i lubic wode! Gratuluje! :-) Mam chopla na puncie nauki plywania i dlatego jeszcze bardziej chwale ze stwarzacie dziecku okazje do obcowania z woda! Fajnie ze Lisie sie podoba i idzie jej swetnie! :-) Zupelnie zapomnialam sie pochwalic... Maz mi to troche wypomina, ze marudzic to nigdy nie zapomne a pochwalic to juz tak... ;-P No to chwale moje coreczki! :-) Jestesmy po podsumowaniach polrocznych w przedszkolu. Jesli chodzi o Jagode to swietnie sobie radzi z angielskim. Z rozumieniem, mowieniem, pisaniem oraz prostym czytaniem. Jest na bardzo dobrym poziomie jak na swoj wiek i nauczycielka jest pod wrazeniem ze tak szybko doszla do takiego poziomu. Natomiast matematyka jest ponad oczekiwania. Widac ze jest jej 'konikiem'. ;-) Pani od zajec dodatkowych twierdzi ze Jadzka ma talent bo fantastycznie rysuje, maluje itd Ma spora wyobraznie i wykazuje kreatywnosc. Jesli bedzie w szkole klasa art powinnismy ja tam wyslac... Mi bylo az glupo sluchac tych wszystkich pochwal. Maz natomiast byl dumny jak paw! ;-) Oczywiscie to po nim zdolnosci matematyczne i artystyczne odziedziczyla. ;-P A! Zdolnosci jezykowe tez po nim! ;-D Chwale wiec tez mojego meza i jego geny! ;-P Co do Patrycji to panie sa bardzo zadowolone i chwala ja goraco. Widza wielkie postepy w rozumieniu i nauce angielskiego. Entuzjazm w nauce chinskiego i w wykonywaniu wszelkich prac plastycznych. Samodzielnosc i radzenie sobie w 'trudnych' sytuacjach. Dostrzegaja jej dwojaka nature: niesmialka i odwaznej, przebojowej osoby. Pacia kiedy dokladnie nie wie jak powinna sie zachowac albo kiedy widzi ze jest w centrum zainteresowania robi sie niesmiala ale sa chwile ze wpada na 'super' pomysl i namawia do niego inne dzieci. Bywa liderem (co w Sg jest bardzo chwalone). Jakis szczegolnych zdolnosci nie objawia na chwile obecna ale rozwija sie dobrze i robi postepy. :-) Ufff. No to sie pochwalilam i ucieszylam jednoczesnie ze tak dobrze idzie im w innym kraju. A tak sie balam przed wyjazdem wlasnie o te moje smyki... ;-) Odpowiedz Link
go.ga Re: Musze sie pochwalic "3" 16.07.07, 10:59 Widzisz Beba? Pamietam Twoj post w ktorym sie zastanawialas na wyjazdem, glownie pod katem tego, jak poradza sobie dziewczyny. I radza sobie swietnie, jest sie czym chwalic! ps. Chwal sie czesciej ;-) Odpowiedz Link
mona812 Re: Pierwszy zabek :o 17.07.07, 09:15 To ja hurtem ;D Po kilku dniach rozpaczania wydawaloby sie bez powodu okazalo sie ze Krystian ( 3'5 m-ca ) ma pierwszy zabek ?!wiec sie chwale za niego ;)Prosze takze o fluidy cierpliwosci w moja strone poniewaz od wczoraj Fabian biega bez pampera zasikal juz chyba kazde miejsce ha ha na szczescie podlogi kamienne ...a swoja droga dziwne jak chodzil w pieluszce to wolal na nocnik a teraz wola w trakcie . Zaczyna tez w koncu mowic zdaniami ,Fabian oczywiscie :D tak troche w jezyku esperanto ha ha poniewaz z trzech jezykow wybiera latwiejsza wersje wyrazu :) Poza tym chwale sie ze jeszcze kilka tygodni ( ! ) i mam nadzieje uporzadkuje wszystko po przeprowadzce ,nigdy bym nie pomyslala ze to takie praco i czaso chlonne .Mieszkamy teraz w Zutendaal... spokojna miescinka ,las mamy pod nosem ,sasiedzi mili,szkola blisko , czysto ,dookola rodziny z dziecmi nawet opiekunka przez plot :)ja lubic to miejsce ;D Odpowiedz Link
nesla Re & pomocy 17.07.07, 10:04 Telepatycznie cie sciagnelam Mona, bo myslalam o tobie ostatnio jak sie miewacie. Nie za wczesnie jak na pierwszy zabek?? Tak szybko wychodza? A karmisz piersia? TO cie bedzie podgryzal ;P Fajnie ze jestes zadowolona z nowego miejsca, a kupiliscie juz domek w Polsce? Podziwiam cie dwojka dzieci w tym jedno niemowle i przeprowadzka na glowie.. U nas zebow na razie ani widu ani slychu na szczescie, ale sukcesem jest ze moje 11-tygodniowe dziecko pieknie podciaga sie na brzuszku unoszac glowe. A ja sie "pochwale", ze Milena zaczela klac i teraz nie wiem jak jej to wybic z glowy, bo im wiecej sie staram tym bardziej ja to bawi, to moja wina bo zaklelam po ichnemu jak mi sie David ulal na bluzke i Milena od razu podlapala, potrafi sobie przypomniec w najmniej odpowiednim momencie i zaczac powtarzac 'godverdomme' :( Radzcie ! Odpowiedz Link
mona812 Re: Re & pomocy 17.07.07, 11:58 Karmie ,karmie i tak tez mi sie wydawalo ze cos mnie drapie ale myslalam ze za wczesnie na zab no coz Krystian zadecydowal inaczej ;) W Polsce nic sie nie dzieje poniewaz zeby zaczac budowe domu trzeba tam byc a przynajmniej dosc czesto dojezdzac coby miec na wszystko oko ,niestety nie podejme sie tego przez najblizszy czas byc moze w przyszlym roku ... Przeprowadzka nie taka straszna tylko my wybralismy zamiast kilku mniejszych jeden wielki balagan i zdecydowalismy sie przy okazji wymienic wszystkie meble wiec latwo sobie wyobrazic to cale zamieszanie :O Gratuluje silnego synka :)Co do Milenki to proponuje poprostu nie reagowac nie obiecuje ;)ale sadze ze jej sie znudzi i zapomni . Odpowiedz Link
tijgertje Re: Re & pomocy 17.07.07, 12:59 Mona. Wreszcie!!! No... Jak cie Krystian pogryzie, to znaczy, ze telepatycznie sie o ciebie upominamy i kaze cie sie na forum zglosic:-))) Rzeczywiscie wczesnei ten zab, ale takie przypadki tez sie zdarzaja, moj kuzyn urodzil sie z jednym zebem, gdzies kolo 3 miesiecy zaczelo mu kilka hurtem wychodzic:-) Nesla, nie reraguj, udawaj, ze nie slyszysz, chyba, ze ewidentnie Milena cie probuje. Im wiecej bedziesz zabraniac, tym bardziej bedzie ja to bawic. Jak jej zwracasz uwwage, to tak, jakby o drobiazg chodzilo, twoje zdenerwowanie tylko ja nakreca. U nas bylo dokladnie to samo z jednym angielskim slowkiem,ktore sie rtatusiowi wyrwalo. Mlody sobie sporadycznie jeszcze przypomni, ale moze raz na miesiac, a nie co 2 minuty, albo bez przerwy przez 10 minut. Odpowiedz Link
anitax Re: Re & pomocy 17.07.07, 21:15 Beba, gratulacje! Inteligencje sie dziedziczy po MATCE! Nesla, najlepiej nie reagowac to moze zapomni. Lisa kiedys ciagle mowila "ale jaja" (uslyszala od au-pairki i bardzo jej sie spodobalo). Akurat pojechalismy do Polski, wszyscy wybuchali smiechem, wiec chetnie powtarzala ;-) Na szczescie po powrocie zapomniala. "Scheisse" trzymalo jej sie 3 dni, tez zapomniala, a my sie zaczelismy pilnowac ;-) Odpowiedz Link
nesla Re: Re & pomocy 17.07.07, 21:47 Ok nie bede reagowac, chociaz czasem to naprawde trudne, bywa ze nie moge powstrzymac sie od smiechu (okropna matka!) Odpowiedz Link
schinella Re: Re & pomocy 31.07.07, 12:20 Z klnieciem, podobnie jak z innym zachowaniem masz do wyboru albo ignorowanie albo tzw. wzmocnienie. Jest wzmocnienie pozytywne - to taka reakcja, ktora stymuluje powtarzanie sie pewnego zachowanie, a w praktyce jest to nagradzanie, chwalenie, zachwycanie sie, smiech, tulenie, calowanie etc. Lub wzmocnienie negatywne czyli taka reakcja, ktora powstrzymuje od powtarzania pewnego zachowanie - napomnienie, wyzwanie, karanie, konfiskata zabawki etc. Jezeli maluch zaklnie, a ty sie smiejesz to utwierdzisz go w przekonaniu ze robi dobrze - bo mama sie cieszy ;-) A jezeli napomnisz, ze robi zle, albo obuzysz sie - to owszem zrozumie, ze postapil zle, ale moze to w przyszlosci wykorzystac, zeby cie zdenerwowac. Mozesz tez zignorowac i wowczas przejdzie ono po jakims czasie jako nie wzbudzajace zadnej reakcji, czyli nudne. Ignorowanie czyli brak nastepst czy efektow zachownia jest rowniez wzmocnieniem negatywnym. Nie nalezy tego mylic z tolerowaniem. Jezeli maluch juz wie, ze postepuje zle, a my nie reagujemy to wowczas utwierdzamy go w przekonaniu ze wszystko moze. Wzmocnienie lub ignorowanie w tym przypadku zadziala tylko w poczatkowej fazie uczenia sie. Pamietajmy tez, ze wzmocnienia sa zawsze sprawa indywidualna, to co dziala na jedno dziecko niekoniecznie sprawdzi sie przy innym. Powyzsze jest duzym uproszczeniem tego co jeszcze pamietam z zajec z psychologii na studiach wiec odsylam do literatury fachowej... wystarczy troche pogooglac... niektore linki calkiem ciekawe: www.ptab.univ.gda.pl/czym_sa_wzmocnienia.htm www.vulcan.edu.pl/eid/archiwum/1999/10/jak_dobrze.html www.dzieci.bci.pl/strony/autism/rozdzial4.htm karan.pl/index/?id=735b90b4568125ed6c3f678819b6e058 Odpowiedz Link
nesla Re: Musze sie pochwalic "3" 31.07.07, 11:38 Chwale sie, ze dzisiaj jestem polecanym autorem na portalu fotograficznym: www.obiektywni.pl/glowna/index.php u dolu strony polecani autorzy (Bramka) :D Odpowiedz Link
lenkaaa Re: Musze sie pochwalic "3" 31.07.07, 12:13 ale się zapatrzyłam w te zdjęcia - piękne :o) Odpowiedz Link
beba3 Re: Musze sie pochwalic "3" 31.07.07, 15:53 Dzieki za pochwaly! :-) Mona! A ja sie zastanawialam co u Ciebie slychac a tu zmiany i jeszcze raz zmiany! Pierwszego zabka gratuluje! Faktycznie, szybko Cie maluszek bedzie podgryzal ale juz nie placze! Gratuluje nowego miejsca zamieszkania! Jednak blisko lasu? Mialas troche obiekcji ale komary nie 'rypia'? Marzy mi sie taki domeczek... ;-) Gratuluje! Nesla! Piekne foty! Fajnie ze Cie doceniono i dali do polecanych! Gratuluje! :-) Odpowiedz Link
mona812 Re: Musze sie pochwalic "3" 01.08.07, 08:59 Nesla ja slepa jakas ,czy twoje zdecie to te z podpisem Anita?Podziwiam cie ze masz czas na robienie fotografii i zazdrosze bo sama chcialam sie w tym kierunku podszkolic ale jak na razie checi czekaja na odpowiedniejszy moment ;) Beba skad ty bierzesz w sobie tyle ciepla ? Zawsze jak czytam twoje posty to bije z nich prawdziwe zainteresowanie , troska , nigdy zadnego zlosliwego postu twojego nie przeczytalam , byc moze przeoczylam ;D Krystian wogole z tych grzecznych i spokojnych absolutna odwrotnosc Fabiana :D Miejsce podoba nam sie bardzo , las pod nosem na szczescie jak na razie brak komarow ,szkola blisko ,masa dzieci dookola ,dom takze taki jak chcielismy i po kilku przerobkach bedzie wprost idealny :)chcemy przez zime sprawdzic jak sie zachowuje przy gorszej pogodzie ( kanalizacja ,dach itp )i jezeli w pozadku zaczniemy namawiac wlascicieli na sprzedaz :) Faktycznie u nas same zmiany ale to juz od dluzszego czasu wiec powoli sie przyzwyczajam , przy przeprowadzce nie obeszlo sie bez przygod ...zdecydowalismy sie przy okazji wymienic wszystkie meble wiec pooddawalismy naprawde wszysto zostala tylko komoda i lozeczko Fabiana ,ustalilismy dowoz nowych mebli na kilka dni po przeprowadzce przyjechaly niestety z wadami , wymieniono na nastepne ktore okazaly sie miec identyczne wady ,powiedziano nam ze nastapil blad w produkcji i czy zyczymy sobie poczekac okolo 2 m-cy na nowa produkcje ?Nie zyczylismy sobie :)Poniewaz ja mam chyba jakis dziwny gust i nie podobaja mi sie jasne meble ktore wygladaja jak ciosane siekiera ;D wiec w koncu zdecydowalismy sie zamowic meble w Polsce gdzie mielismy mozliwosc wybrac sobie kolor drzewa oraz skory ,niestety na zrealizowanie zamowienia tez trzeba czekac ale mam nadzieje za trzy tygodnie miec w domu meble jak na razie spimy na materacu i potykamy sie o kartony ,na szczescie kuchnia i pokoje dzieci sa prawie gotowe ...ale co ja tutaj opowiadam Beba przeciez sama niedawno sie przeprowadzalas wiec znasz ten bol :)Tesknisz czasami za Holandia ? Odpowiedz Link
nesla Re: Musze sie pochwalic "3" 01.08.07, 20:52 Mona, nie widzisz, bo to WCZORAJ bylo, dzisiaj juz jest inny polecany autor na glownej stronie. Mozesz ewentualnie wejsc w zakladke "autorzy" i wpisac "Bramka" pod tym nickiem znajdziesz moje portfolio. Z czasem jest ciezko, ale jakos probuje go wygospodarowac, chociaz posiadanie dzieci ogranicza bardzo moja tematyke, nie pojade przeciez sobie teraz na weekend w Tatry zeby pouczyc sie robic np panoramy ;P Odpowiedz Link
mona812 Re: Musze sie pochwalic "3" 02.08.07, 08:36 Super zdjecia Nesla ,Milenka wyrasta na sliczna dziewczynke :) Odpowiedz Link
mad_die Re: Musze sie pochwalic "3" 02.08.07, 08:37 eeee tam w Tatry od razu ;) panoramy piękne wychodzą też w NL :D Odpowiedz Link
beba3 Re: Musze sie pochwalic "3" 03.08.07, 05:51 Beba skad ty bierzesz w sobie tyle ciepla ? Zawsze jak czytam twoje posty to bije z nich prawdziwe zainteresowanie , troska , nigdy zadnego zlosliwego postu twojego nie przeczytalam , byc moze przeoczylam ;D Mona! Zawstydzasz mnie! ;-) Co do zlosliwosci to mysle ze przeoczylas i to sporo! ;-P Czasmi tez palne cos niekontrolowanego (mialo wyjsc ladnie a wychodzi srednio). Ciesze sie jak slysze ze ktos znalazl swoje miejsce na ziemi. My wciaz nie wiemy gdzie jest nasze. Nie jest nam z tym zle na chwile obecna ale ciezko przezylam wyjazd z Holandii i rozstanie z 'naszym' domkiem i wszystkimi rupieciami. Dobrze ze Singapur przyjal nas goraco ale taki wlasnie domeczek plus otoczenie (mili sasiedzi, dzieci, las, szkola) to mi sie marzy... Pisz koniecznie jak Ci sie zyje! Zycie bez mebli przez trzy tygodnie z dwojgiem malutkich dzieci nie jest szczytem komfortu ale za to przygoda i bedzie pieknym wspomnieniem za jakis czas. Nie wiem jak to sie dzieje ze dwoje dzici z tej samej mamy i ojca moze sie tak diametralnie roznic pod wzgledem zachowania i to juz od pierwszych chwil zycia. To znaczy niby wiem ale wciaz jestem pod wrazeniem. ;-) U nas dzieci sie zamieniaja rolami: jak jedno jest aktywne to drugie wykazuje cierpliwosc i spokoj, jedno przechodzi faze buntu to drugie jest ukladne. Moze u Was z czasem tez tak bedzie? Dzieciaczki spokojne podobno robia sie bardziej pobudzone kiedy staja sie mobilne. Czy to okres raczkowania czy dopiero chodzenie, masz jeszcze troche czasu, jak by co. ;-) Przypuszczam ze gdy Krystian dorosnie razem z bratem bedzie szalal i wspinal sie na drzewa. ;-) Dziewczynki podobno sa grzecznejsze. Potwierdzam ale tylko na podstawie nie wspinania sie po palmach (jest to dosc trudne). ;-P PS tez bym sie chciala podszkolic w robieniu zdjec... Nesla! A kamere zakupiliscie w koncu? Bo pytalas sie ale nie pochwalilas zakupem. Marza mi sie tez filmiki aby utrwalic dziciaki. I tak juz marze od 6 lat...;-) Odpowiedz Link
nesla Re: Musze sie pochwalic "3" 14.08.07, 10:34 Musze sie pochwalic, ze David zaczal przewracac sie z plecow na brzuszek i odwrotnie, ma 3 miesiace :) Odpowiedz Link
tijgertje Re: Musze sie pochwalic "3" 14.08.07, 12:56 Super nesla! To teraz jeszcze dokumentacje fotograficzna na bloga:-) Kasper sie za milenka stesknil, wiec chyba musimy sie znowu spotkac niedlugo;-) Ja za to zapomnialam na smierc mojego mlodego pochwalic. Na wakacjach w Polsce pozyczal sobie 16-calowy rower kuzyna, nie mogl sam na niego wsiasc, ale dostawal do pedalow i dosc szybko zalapal, jak nimi krecic. Calkiem samodzielnie ponad pol kilometra pedalowal! W przyszlym roku trzeba bedzie Boba na wiekszy mode zamienic:-) Odpowiedz Link
kruszynka28 Re: Musze sie pochwalic "3" 20.08.07, 13:42 A ja sie pochwale, ze Bastian jest odpieluszony! Nawet do zlobka chodzi juz bez pieluchy :) A Victorowi wychodzi pierwszy zabek :) Odpowiedz Link
lenkaaa Re: Musze sie pochwalic "3" 20.08.07, 14:59 Ech, ty szczęściaro !!! A Emi przestała uprzedzać, że robi kupę i znowu wali w pieluchę ukradkiem :-( Odpowiedz Link
kruszynka28 Re: Musze sie pochwalic "3" 20.08.07, 17:52 Ja bym sprobowala na Twoim miejscu ja przekupic... No i powtarzaj za kazdym razem, ze kupe robimy do nocnika/na toalete a nie do pieluszki. Ja wiem, ze ona ma teorie obcykana ale w koncu musi ustapic ;-) PS. Kiedy nastepne spotkanie przy piwku? ;) Odpowiedz Link
lenkaaa Re: Musze sie pochwalic "3" 20.08.07, 19:02 Co do spotkania to ciężko będzie przed 12 września, bo wiecznie będę gdzieś wyjeżdżać; jedyne wolne dni jakie mam to 27.09, 28.08, 29.08 to nie wiem czy Ci pasuje...? No i ewentualnie jutro wieczorem... Co do pieluchy, to Emi ostatnio stoi np 0,5 metra ode mnie i robi kupę nic nie mówiąc a zapytana: "Emi, dlaczego nie zawołałaś, że chcesz kupę?!" odpowiada: "Maaamo ! Kupę do ubikacji ! Następnym razem." No i taka z nią gadka !!!! Odpowiedz Link
kruszynka28 Re: Musze sie pochwalic "3" 20.08.07, 20:39 W tygodniu to u mnie kiepsko bo potem odespac nie moge... :( No to wtedy po 12 wrzesnia sie umowimy. Akurat kuzynka do mnie przyjezdza to sie rozerwiemy razem. :) Odpowiedz Link
maxijo Re: Musze sie pochwalic "3" 20.08.07, 21:03 moze i ja wybiore sie na piwko:) to tez pchwale adama poszedl spac o 21 wstal o 6, obudzil sie na chwile TYLKO RAZ o 2 w nocy, czyli postepy sa. 21 miesiecy czekalam! Ciekawe czy przespi kiedys calutka noc od 7 do 7. Odpowiedz Link
lenkaaa Re: Musze sie pochwalic "3" 20.08.07, 21:11 Dobra, to po 12-tym sie zwołamy :o) 12 i 13 Emi idzie po raz pierwszy do Peuter, to wam od razu opowiem jak było !!! Maxijo! Od 7 do 7 to on sobie pośpi jak skończy naście lat i za dużo alkoholu na imprezie wypije, wcześniej na to nie licz ;o) ;DDDD a wracając do siku w pieluchę, to Emi dziś w czasie kapieli powiedziała, że chce kupę. Posiedziała na kibelku nic nie zrobiwszy, zabrałam ją do pokoju ubierać w pieluchę i piżamę, na to ona, że zrobi kupę, spowrotem ją na ubikację i nie kupę ale siku. Znaczy się potwierdza się moja teoria, ze skubana dobrze wie kiedy ma zamiar się załatwić tylko jej się mówić o tym nie chce, bo wygodniej w pieluchę !!! Odpowiedz Link
kruszynka28 Re: Musze sie pochwalic "3" 20.08.07, 21:33 Dlatego juz ci mowilam: PIeluche trzeba zdjac! Daj jej szanse. Bastian jak ma pieluche to tez nie wola, no bo po co!? ;-) Brawo dla Adasia! Ty matka ale sobie wymyslilas: od 7 do 7? hehehe. Bastian od kilku dni spi w doroslym lozeczku i czas jego snu sie nagle skrocil :-/ Odpowiedz Link
schinella Re: Musze sie pochwalic "3" 20.08.07, 21:33 To ja tez sie pisze na wypad! Akurat jedziemy do ojczyzny, robimy chrzciny Julki i bedziemy z powrotem 5 wrzesnia. Odpowiedz Link
maxijo Re: Musze sie pochwalic "3" 20.08.07, 21:41 nie no faktycznie od 7 do 7 to mial szanse pospac, ale jak byl niemowlakiem; poprawka, od 21 do 9 to bylaby rewelacja. Ooooojjj, jesli dorosle lozko oznacza skrocenie snu, to ja sie dlugo bede jeszcze zastanawiac. lenkaa, milego latania ze szmata! Moj maly bez pieluchy sika np. do szuflady, za kanape, w zaslone, a nocnik stoi na srodku pokoju. Odpowiedz Link
lenkaaa Re: Musze sie pochwalic "3" 20.08.07, 21:47 maxijo napisała: lenkaa, milego latania ze szmata! Moj maly bez pieluchy sika np. do > szuflady, za kanape, w zaslone, a nocnik stoi na srodku pokoju. Toteż ja sie dlatego tak wzbraniam przed zdjęciem tej nieszczęsnej pieluchy, bo mam wizję bardzo zblizoną do tego co opisujesz i mi ciary przechodzą po plecach !!! A właśnie zrobiłam coś potwornie niewłaściwego: ponieważ nie mam cierpliwości siedzieć przy moim dziecięciu najukochańszym w trakcie zasypiania, a jak wychodzę, to dziecię najukochańsze się drze w niebogłosy i drzeć sie tak potrafi prze 50 min. non stop ( sprawdziłam eksperymentalnie więc wiem ), więc ni mniej ni więcej tylko właśnie wyszłam z jej pokoju zostawiając ją z ciastkiem w ręku i.... jest cisza. Może zaśnie. Ale se wymyśliłam, nie ??? SUUUPER pomysł !!! ;DDDD Kto mnie pochwali ? ;ppppp Odpowiedz Link
kruszynka28 Re: Musze sie pochwalic "3" 20.08.07, 21:58 Ale sie usmialam!!! :DDDDD I z Adasia lejacego do szuflady i z mlodej delektujacej sie ciachem :DDD Niech mloda ma dzien dziecka ;-) Daj znac czy zasnela. Odpowiedz Link
lenkaaa Re: Musze sie pochwalic "3" 20.08.07, 22:03 No chiba śpi bo jest cicho ... Ale co to za durny pomysł, przecież mogłaby się zakrztusić tym ciachem w czasie snu!!! ( tfu, tfu, przez lewe ramię!) Odpowiedz Link
nesla Re: Musze sie pochwalic "3" 20.08.07, 22:09 Lenka, ja potwierdzam, Milena nauczyla sie zalatwiania do nocnika dopiero jak zdjelam jej pieluche. A z tymi szmatami to nie ma tak zle, ale trzeba to przejsc, dla dobra dziecka ;) Odpowiedz Link
lenkaaa Re: Musze sie pochwalic "3" 20.08.07, 22:22 echhh, to widzę, że będę musiała poważnie przemyśleć zdjęcie pieluchy, po uprzednim przygotowaniu się psychicznie. Ale to dopiero po tym magicznym 12 września, jak zakończymy wojażowanie. Ewentualnie mogłabym potrenować na wakacjach ( lecimy do Grecji na tydzień na początku września) ale nie wiem czy będzie mi sie chciało... bo ja to leniwa jestem i wygodna,,, Odpowiedz Link
maxijo Re: Musze sie pochwalic "3" 20.08.07, 22:11 hmmm, a tego wlasnie nie rozwazalysmy. Moze Emi placze, bo jest glodna??? Sporo dzieci ktore znam usypiaja z butelka mleka w reku, sama wolalam do 15 roku zycia szklanke kakao przed snem. Moze u was bedzie ciasteczko??? Odpowiedz Link
lenkaaa Re: Musze sie pochwalic "3" 20.08.07, 22:16 Nie ma takiej mozliwości żeby była głodna, zjadła tak potężną porcję kaszy jaglanej z mlekiem i syropem klonowym, że sama się dziwiłam gdzie jej się to zmieściło !!! To ciastko spełniło raczej funkcję smoczka, podejrzewam... Odpowiedz Link
schinella Re: Musze sie pochwalic "3" 20.08.07, 22:22 ło kurcze! co zjadła? ;-)) Czy te Polsko-Walijskie mixy tak jedza? No to muszisz mi podac ten przepic i bede probowac za rok ;-) Odpowiedz Link
lenkaaa Re: Musze sie pochwalic "3" 20.08.07, 22:25 nie :o) po prostu wyczytałam w necie jaka to kasza jaglana jest zdrowa i ile ma żelaza i protein i dlatego to Małej podaję. Kupuję to w formie płatków, które trzeba gotować przez 10 minut. Wychodzi nieapetyczna breja, która po dodaniu mleka modyfikowanego i syropu klonowego zaczyna być zjadliwa. W każdym razie Emi lubi kaszki i je tę kaszę jaglaną bez mrugnięcia okiem. Odpowiedz Link
maxijo Re: Musze sie pochwalic "3" 20.08.07, 22:36 widocznie ciastko spelnia uspokajajaca funkcje. Jestem zdania ze malym dziedziom trudno jest zasnac bez pomocy, mamusi, smoczka, bajki, itp o ciastku pierwsze slysze;) Odpowiedz Link
kruszynka28 Re: Musze sie pochwalic "3" 21.08.07, 09:17 Victor zasypia z kciukiem, na szczescie swoim wiec mnie nie potrzebuje :DD Odpowiedz Link
kruszynka28 Re: Musze sie pochwalic "3" 21.08.07, 09:18 Ale ja jestem zdania, ze dziecko mozna nauczyc zasypiac samo i niekoniecznie musi plakac ;-) Odpowiedz Link
lenkaaa Re: Musze sie pochwalic "3" 21.08.07, 10:05 Taak ? To chodź, zatrudnię cie u siebie jako "supernianię" może mnie nauczysz ją usypiać, bo ja sobie obecnie nie radzę. Do maja było dobrze: mogłam wyjść zanim zasnęła, nie było tragedii. W maju pojechałyśmy do Polski nad morze, spałyśmy w jednym pokoju na dwóch łóżkach zsuniętych w stronę ściany, więc nie mogłam położyć jej i wstać, bo ona by też zaraz wyszła z łóżka. Leżałam przy niej aż usnęła i zrobił się z tego zły nawyk, którego nie umiem zwalczyć :-( Odpowiedz Link
kruszynka28 Re: Musze sie pochwalic "3" 21.08.07, 10:19 No wlasnie, te podroze... U nas tez niezle namieszaly ze spaniem ;-) Bastian tez probuje roznych wykretow (siusiu, pic, piesek, misiu, piosenka...) ale ja nie mam cierpliwosci, zeby przy nim siedziec az zasnie bo on bedzie wymyslam 100 tysiecy powodow, zeby wlasnie nie zasnac. Jak Emilia zasypia w miare szybko to moze nic nie zmieniaj? A juz na pewno nie przed wakacjami bo potem bedziesz miala ten sam problem. Ja uwazam, ze dzieci sa madrzejsze niz nam sie wydaje. Ciagna z nas ile sie da. Ostatnio jestem po lekturze bardzo madrej ksiazki na temat spania. Autor pociesza rodzicow, ze dziecko bedzie na poczatku nauki zasypiania plakalo bo to jego obrona. Pytanie czy jak dziecko chce sie bawic nozem lub na ulicy to mu na to pozwolimy? Oczywiscie, ze nie, nawet jak bedzie plakalo ;-) Na szczescie Victor przestal sam sie budzic wiec nie musialam na nim testowac czy ta zasada dziala :) Odpowiedz Link
beba3 Re: Musze sie pochwalic "3" 22.08.07, 06:13 Lenka! Wprowadz inny rytual. Cos w zastepstwie. Nowa maskotka? Zostan ale krocej i poczytaj czy pospiewaj. Puszczaj muzyke czy bajke na CD ale dopiero kiedy wychodzisz a mala jest spokojna. Umow sie z mala, tlumacz. U nas zasada wypracowana wlasnie na tym sie opiera. Teraz jest tak ze dzieci same siedza i czytaja, potem czyta rodzic a na koncu jest wlanczane CD. Czy protestuja, prosza o jeszcze jadana bajke? Pewnie! Zawsze sie jednak umawiamy czy beda dwie krotsze bajki czy jedna dluga. Ja czasmi nawet mam ochote zrobic inaczej niz sie umowilismy ale staram sie byc konsekwentna. Staram sie. ;-) Wciaz maluchy zadja pytanie jednemu rodzicowi a jak sie 'nie uda' to drugiemu. Maz pilnuje ich kapieli wieczornych i mycia zebow. Jak sie zdenerwuje i powie ze tylko jenda bajeczka to jeszcze ze mna staraja sie negocjowac. ;-) Zasada ktora udlo nam sie wprowadzic z powodzeniem to ta aby po myciu zebow nie jesc juz niczego. Pic? Oczywiscie ale czysta wode. Czasmi biora lyka ale nauczyly sie ze jesli chca naprawde sie napic to przed myciem i wtedy to co bylo do obiadu albo wygrzebuja sobie z lodowki co chca. Takim jednym ciasteczkiem mozesz sobie zaszkodzic! ;-) Ciezko Ci bedzie odkrecac i tlumaczyc, ze w lozku sie nie je. Nie je sie po myciu zebow. Chociaz doskonale rozumiem desperacje rodzica! ;-) Odpowiedz Link
mona812 Re: Musze sie pochwalic "3" 20.08.07, 22:39 Chwale sie i ja :D Jako ze Fabian to bardzo inteligentna bestijka ( wciaz zachodze w glowo w kogo on sie wdal ???) wiec w ciagu jednego dnia zalapal o co chodzi z nocnikiem a w ciagu trzech wprowadzil w zycie ,teraz nie wola tylko sam bierze nocnik robi co trzeba ,wylewa do sedesu , spuszcza wode, myje rece i wraca do tego co robil przed :DDD . Chwale sie tez ze dluugo migal do mnie a teraz skubany w trzech jezykach nadaje ,wymiennie stosujac wyrazy czyli wybiera co latwiej wymowic :D a do tego zajmuje sie Krystianem kiedy w/w placze :D a placze bardzo czasami :D ,fajnych mam chlopakow tak wogole wiec sie chwale ;DD Odpowiedz Link
schinella Re: Musze sie pochwalic "3" 20.08.07, 23:36 Skoro sie chwalimy to Jula skonczyla 5 miesiecy i mozecie zobaczyc jaka bystra - filmiki z ostatniej soboty na jej stronce albo bezposrednio tu: www.julita.webserwer.pl/julia/julia10.htm www.julita.webserwer.pl/julia/julia11.htm Odpowiedz Link
lenkaaa Re: Musze sie pochwalic "3" 21.08.07, 00:00 Ależ ona piękna !!!! Taka ślicznotka :o)))) Ależ mnie wzięło, bo ja normalnie aż tak sie nie zachwycam niemowlakami ! No po prostu cudowną masz córeczkę !!! Odpowiedz Link
kruszynka28 Re: Musze sie pochwalic "3" 21.08.07, 09:20 Schinella, Julka jest cudowna. Od razu widac, ze kobetka. Taka delikatna i filigranowa. Moj Victor ma duzo wiecej faldek ;-) Odpowiedz Link
nesla Re: Musze sie pochwalic "3" 21.08.07, 09:30 Rzeczywiscie, sliczna wyjatkowo jest twoja Julia :) Odpowiedz Link
schinella Re: Musze sie pochwalic "3" 21.08.07, 11:55 Ale fajnie czytac jak tak chwalicie! ;-))) Julka jest dluga i waska bo przy 64 cm miala 5800kg - to raczej za tatusiem bo za mama na pewno nie. Wszystkie ciuchy sa jej za szerokie. Teraz juz powoli robi sie z niej dziewczynka, bo dotychczas to byla takim raczej dzidziusiem. Slodka jest, ale zaczyna pokazywac rogi. Odpowiedz Link
nesla Re: Musze sie pochwalic "3" 26.09.07, 14:03 Musze pochwalic moje dziecko. Milenka tak jak rok temu i w tym roku miala wstrzykiwane lekarstwo ale tym razem w lokiec a nie w kolanko (pamietacie - jeugdreuma). I tak sie balam tego zabiegu bo wykonywany jest pod narkoza, szczegolnie podania narkozy i "odlotu" do swiata snow. Ale mala byla stoicko spokojna, wszystko jej wytlumaczylam, nie plakala, spokojnie wdychala to obrzydliwie smierdzace narkozowate powietrze z maski i po chwili bylo juz po ambarasie. Strasznie jest dzielna !! Odpowiedz Link
tijgertje Re: Musze sie pochwalic "3" 27.09.07, 01:12 No, nesla, ale cicho zalatwiliscie ten zabieg. Myslalam, ze to pozniej troche, albo mi sie cos pokickalo:-/ Ciesze sie, ze juz po wszystkim, Milenka juz nie raz pokazala, ze dzielna z niej dziewczynka. W mame sie wdala:-) Ty chyba tez troche teraz odsapnelas? Mam nadzieje:-) Odpowiedz Link
kruszynka28 Re: Musze sie pochwalic "3" 01.10.07, 09:49 Milenka super dzielna ale tobie tez sie brawa naleza! Musialo byc ci ciezko patrzec jak usypiaja twoje dzieciatko. Brrrr! Az mi sie nie chce tego wyobrazac. Super, ze tak latwo poszlo! Odpowiedz Link
tijgertje Re: Musze sie pochwalic "3" 30.09.07, 01:46 Pewnie mnie wysmiejecie... Bylismy ze znajomymi w cyrku. Jakosc przedstawienia taka sobie, ale mlody zachwycony:-) Clown byl fajny, ubaw mialam po pachy i pierwszy raz w zyciu zostalam wywolana z publicznosci do pomocy:-)))) Normalnie poczulam sie znowu jak mala dziewczynka:-)))) NA krowich dzwonkach gralismy piosenke o szarotce z "Sound of music". I wcale nie falszowalam:-)))) Kasper tez mial frajde, bo oczywiscie musial mi pomagac:-) Odpowiedz Link