09.02.23, 04:57
Bardzo łatwo się w niego wkręcić , nawet nie dlatego bo ma się samemu potrzebę hejtu, ale dlatego bo tak działa psychologia tłumu.

Psychologia lubi tłumaczyć hejt deficytami jednostki. Ja natomiast widzę ze złe emocje są sztucznie podkręcane przez język który ktoś podsuwa do opisu świata. Nienawidzimy bo tak opisaliśmy sobie swiat i z reguły ktoś dba o to zeby ludzie mieli zawirusowane umysły.
Obserwuj wątek
    • dotera Re: Hejt 09.02.23, 05:00
      Wojny zawsze poprzedza mocno propaganda nienawiści. Nigdy nie ma tak , ze po prostu wladza informuje ze jest wojna, zachowajmy spokój, obowiazek patriotyczny trzeba wypełnić. Propaganda najpierw rozbudza emocje, kto wie nawet czy w tym nie chodzi przede wszystkim o wytworzenie tłumu społecznego którym łatwo sterować. Jednostki mogłyby się buntowac.
      • dotera Re: Hejt 09.02.23, 05:04
        Obserwacja zreszta pokazuje ze swiadomość spoleczna zmienia się poprzez hejt, poprzez złamanie społeczenstwa. Nigdy w oparciu o dobre emocje. Co najwyżej jest faza stabilizacji, opadnięcia złych emocji. Ale jak ktoś chce narzucić nową władzę rozpętuje hejt.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka