dotera
09.02.23, 04:57
Bardzo łatwo się w niego wkręcić , nawet nie dlatego bo ma się samemu potrzebę hejtu, ale dlatego bo tak działa psychologia tłumu.
Psychologia lubi tłumaczyć hejt deficytami jednostki. Ja natomiast widzę ze złe emocje są sztucznie podkręcane przez język który ktoś podsuwa do opisu świata. Nienawidzimy bo tak opisaliśmy sobie swiat i z reguły ktoś dba o to zeby ludzie mieli zawirusowane umysły.