dotera
21.04.23, 11:33
m.youtube.com/watch?v=KtT64JFNgvo
Kiedys w necie czytalem analizy pań z lewicy bardzo podkreslajace jej starodawny model kobiecosci.
Tak jakby monopol na wolnosc kobieca mialy pewne panie przywiazane do pewnej ideologii. Podczas gdy paradoksalnie one wlasnie przywiazane wolnosci realizowac nie chca i sa bardziej z yej piosenki w ktorej czegos chca od mezczyzn choc nie mezczyzn. Czyli lustrzany teledysk.
m.youtube.com/watch?v=95l1aOVzGnc&pp=ygUu0LTQtdCy0YPRiNC60Lgg0LvRjtCx0Y_RgiDQsdGA0LjQu9C70LjQsNC90YLRiw%3D%3D
Jesli Sanah nie jest silna niezalezna mloda kobieta to kto jest? Wyksztalcona i to prawdziwie bedac i wirtuozem muzycznym i kompozytorem. Ktora pewnie ma teraz fortune ktora sama zarobila na,starcie zycia. Calkowicie na,swoich warunkach.
A przyklad ten daje bo te prawdziwe silne wyzwolone kobiety wcale nie koniecznie musza byc po tej stronie na ktora feminuzm chce monopolu.
Lubie w tym kontekscie powolywac sie na obraz Scarlett O Hary z ksiazki o najbardziej tradycyjnym poludniu. Czy postac Zofii Kossak Szczuckiej.
Marsz blyskawic , nie kwestionuje tu intencji idacych w nim kobiet, wypalil sie jak jego histeryczna narzucona forma buntu. A gdyby szly w nim nie gender ideolozki tylko silne kobiety lekarki, prawniczki pis walnalby glowa w mur bardzo trudny do przebicia.