millka29 26.08.06, 14:51 czy udało sie komus wyleczyc z jakiejs choroby dzieki metodzie bsm?? Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
wcyrku1 Re: bsm 26.08.06, 21:58 poszukaj w wyszukiwarce Było szereg pozytywnych wypowiedzi Odpowiedz Link
ciapek-1 Re: bsm 14.01.08, 22:13 Zastanawia mnie tylko jedna rzecz to że nie można brać żadnych leków, przecież jak ktoś jest poważnie chory to przecież nie może odstawić leków, nikt nie może tego nakazać nawet bioenergoterapeuta. I dlatego ta metoda chociaż w nią wierzę mnie przeraża. Odpowiedz Link
kzet69 Re: bsm 10.04.08, 11:37 ciapku nie masie co zastanawiac, odkryłem to forum i czytam i boki ze smiechu zrywam a jednocześnie jestem przerażony ciemnotą ludu... Odpowiedz Link
1_wodnik Re: bsm 17.04.08, 14:05 Ty to chyba ludzi nie lubisz. W przypadku jakichs niedostatkow lepsza jest edukacja, dobry przyklad niz taka uciecha z innych... Odpowiedz Link
axamitka1 Re: bsm 29.08.06, 13:39 Właśnie jestem w trakcie leczenia.Miesiąc temu dopadła mnie łuszczyca.Gdy już wiedziałam,że z konwencjonalnego leczenia nici,pprzypomniałam sobie o bsm!Metoda sprawdzona!Pierwszym "królikiem"(10 lat temmu) był mój mąż.Totalnie w to nie wierzył i robił mi to na złość.I co???Wyleczył się.Co prawda z ostrego przeziębienia,ale to juz coś.Od tej pory nie bierze żadnych leków.Leczy się bsm.I nie choruje-jeżeli już to rzadko i niegroźnie.Potem leczyłam moją 5-letnią wówczas córkę,która w ciągu roku przez parę miesęcy chorowała na zapalenie oskrzeli.Oczywiście najpierw lekarz,diagnoza,recepta-antybiotyk i bsm...Leczenie trwało 4-5 dni.Po chorobie znowu wizyta u lekarza,aby potwierdzić wyleczenie.Od tej pory (była leczona parę razy)bardzo rzadko choruje.Kolejna wyleczoną osoba jest moja mama.Ogromniaste miesniaki macicy zniknęły w ciągu miesiąca.Lekarka była w szoku,zapisała sobie nazwę metody.Nawet myślała,że to jakiś błąd w badaniu.Teraz leczę łuszczycę.Dokładnie przestrzegam zaleceń z książki.I już po dwóch dniach są efekty.Łuska się nię namnaża,ogniska wysiewu maleją,zbladły.Nie trzeba wierzyć w tę metodę.Ja znajomym rzadko opowiadam,bo gdyby była na ich miejscu też byłoby mi trudno uwierzyć.Ale naprawdę działa.Dla mnie to ostatnia deska ratunku! Odpowiedz Link
nona1974 Re: bsm 31.03.09, 04:11 prosil bym bardzo o opis tego bsm.moja kobieta jest cieszko chora na raka i do tego ma luszczyce.bardzo prosze o pomoc Odpowiedz Link
jagabaga92 Re: bsm 31.03.09, 10:46 nona1974 napisał: > prosil bym bardzo o opis tego bsm.moja kobieta jest cieszko chora na > raka i do tego ma luszczyce.bardzo prosze o pomoc Kup w księgarni książeczkę o metodzie - tam jest wszystko opisane, a na dodatek dołączony jest film. Jedno, co bym skorygowała (z doświadczenia) to czas stosowania - w ksiązeczce jest napisane, że 3-4 razy dziennie po 15-20 minut. Wg mnie to stanowczo za mało. Ja stosuję dziennie 3-4 godzin (z przerwami, ale jedna sesja to min. 50 minut). Odpowiedz Link
gocha74 Re: bsm 31.03.20, 20:35 Czy mama miała obfite miesiączki co stosowała z tej metody daj znac Odpowiedz Link
gocha74 Re: bsm 31.03.20, 20:36 gocha74 napisała: > Czy mama miała obfite miesiączki co stosowała z tej metody daj znac Czy mama brała jakieś leki Odpowiedz Link
mandarynka_53 Re: bsm 30.08.06, 10:55 Ja 6 lat temu wyleczylam dzieki bsm jaskre i b.trudny stan zapalny /nic nie pomagalo ani antybiotyki ,ani spirytus ,czosnek/oklady/ pod paznokciem palca u nogi po glebokim obcieciu paznokcia./, grozilo mi usuniecie paznokcia i ta metoda mi tu b.pomogla .Od tej pory mam spokoj i w oczach i palcu.Pozdrawiam. Odpowiedz Link
elle666 Re: bsm 04.09.06, 14:26 a mozesz powiedziec, ktora pozycje stosowalas do leczenia oczu i jak czesto (przez jaki czas i ile razy na dzien?) Odpowiedz Link
mandarynka_53 Re: bsm -do elle666 04.09.06, 18:31 Pozycja 8 , 2x dziennie przez 5 - 7 dni /dokladnie nie pamietam /bylo to 6 lat temu .Potem bylam u okulisty i po badaniu cisnienia w oku okazalo sie ,ze jest prawidlowe i tak caly czas sie utrzymuje. Odpowiedz Link
elle666 Re: bsm -do elle666 04.09.06, 18:55 to super! dzieki za odpowiedz i zycze dalej duzo zdrowia:) Odpowiedz Link
monisia73 Re: bsm 30.08.06, 14:46 Mnie sie udalo wyleczyc z biegunki. Po kilku dniach stosowania bsm wszystko mi minelo. A moja sasiadka wyleczyla przeziebienie. Choc ona musiala troche dluzej sie leczyc. Odpowiedz Link
wa33ta Re: bsm 04.04.09, 14:09 nie chcę być złośliwa, ale biegunka nieleczona - sama przechodzi, to zależy od podłoża bakteryjnego czy wirusowego. Kilka dni męczyć się z biegunka i rękami na głowie - to szaleństwo, jak są na to lekarstwa:-) Odpowiedz Link
teofi Re: bsm 30.08.06, 23:21 Od 8 lat stosuję metodę BSM. Skończyły się przeziębienia, katary i wszystkie związane z tym dolegliwości i powikłania. Otwarły się stare podskórne kaszaki. Świetnie ta metoda działa w przypadku skurczu mięśni - o ile się uda rękę przyłożyć na głowę - od razu ból ustępuje. Z metod tych chętnie korzysta też mój piesek - jak ma dolegliwości sam przychodzi i cierpliwie trzyma głowę. pozdr Odpowiedz Link
axamitka1 Re: bsm 31.08.06, 07:15 Pieskowi na głowę połóż całą rękę.Na zwierzęta metoda też działa.Więcej przeczytasz w książce "Samoleczenie metodą bsm" Piotra Lewandowskiego.Kosztuje ok.14 zł.Działa naprawdę!!!Mi z łuszczycy pozostała już 1/4.Chce mi się skakać z radości,bo przed chwilą sprawdzałam.Ale uprzedzam - to,że mi tak szybko znika to zapewne wynika z faktu,że choroba nie trwała długo.Przy zadawnionych leczenie trwa dłużej,nawet parę miesięcy.Stąd zapewne biorą sie niepowodzenia,gdyż trzeba być systematycznym i przestrzegać zaleceń.Pozdrawiam. Odpowiedz Link
monisia73 Re: bsm 31.08.06, 09:02 Teraz zrozumialam, ze moj kot tez stosuje metode bsm. Podchodzi do mnie i ociera sie, abym mu polozyla reke na glowie. Dodam, ze dzieki temu w ogole nie choruje. Nie przeziebia sie, nie ma raka i jest wogole okazem zdrowia. Zwierzeta wiedza co jest dla nich dobre. Odpowiedz Link
asiatlen Re: bsm 03.09.06, 15:54 Ja nie wiem czy to zasługa BSM ale ... Od kilku tygodni miałam bóle żołądka, coraz silniejsze. Pomyślałam o wrzodach, na które cierpiał mój tato i dziadek. Przypadkiem przeczytałam o BSM. Kupiłam książkę , pookładałam głowę przez parę dni poz.5 i od półtora tygodnia nie mam bóli. Teraz rozpoczynam terapię na córce cierpiącej na alergię. Jeśli i jej pomoże - to nie będę mieć wyjścia i uwierzę w skuteczność terapii. Odpowiedz Link
kaziukowaa Re: bsm 03.09.06, 20:07 kiedyś miałam kontuzje duzego palca u nogi - paznokieć zdarty do połowy - ból niemiłosierny, bałam się pójśc do chirurga.Tamtego dnia ogladałam w tv program o tej metodzie, przylozyłam ręce do głowy - trzymałam ręce długo. Efekt - rana goiła sie dosłownie w oczach, na drugi dzień moglam w krytych butach pójśc do pracy i uratowałam paznokieć. Odpowiedz Link
elpasz Re: bsm 04.09.06, 08:41 do Axamitki Jak długo trzymać psiakowi rękę na głowie, głaskać czy tylko trzymać i czy tylko na głowie. W książce zapewne nie będzie wskazań co do psów dlatego pytam Odpowiedz Link
axamitka1 Re: bsm 05.09.06, 20:34 Myślę,że zasady sa podobne jak w przypadku ludzi.Jeżeli to mały pies to chyba wystarczy jedna dłoń.W przypadku dużego obydwie.W książce jest napisane,aby tak trzymać ręce na głowie zwierzęcia,aby zakryć wszystkie ośrodki mózgowe.Nie należy zapewne też wtedy stykac się ze zwierzęciem.Czyli trzeba w jakiś sposób się odizolować np.poduszką.Na zwierzęta też działa.Ja ostatnio zauważyłam,że od czasu,gdy solidnie stosuję bsm,minęły bóle związane z wrzodami żołądka,chociaż te pozycje,które stosuję nie są na organy wewnętrzne.Żołądek bolał mnie raz,ale gdy przyłożyłam rękę ból momentalnie ustąpił.Dlaczego nie leczyłam sie z wrzodów wczesniej bsm?Z lenistwa,wymówek brakiem czasu itd.Ale gdy przyszła łuzczyca żarty się skończyły.Pozdrawiam. Odpowiedz Link
axamitka1 Re: bsm 05.09.06, 20:59 Aha!Ręce poprostu trzymaj na głowie psiaka 15-20 min,minium 2-4 razy dziennie. Odpowiedz Link
katia26 Re: bsm 25.09.06, 08:44 Hej wszystkim, Ja po przeczytaniu o BSM na forum jeszcze tego samego dnia pobiegłam do księgarni po książkę. Stosuję co prawda dwa dni pozycję II na guzek zewnętrzny tarczycy, nie widzę żadnej różnicy ale to może związane z tym, że chodze z tym guzkiem juz 6 lat. Będę się dalej stosować i zobaczymy. Mam tylko nadzieję, że niedługo nie stracę zapału. Napiszcie coś więcej o tej metodzie. O tym jakie reakcje zachodziły w Waszych organizmach na początku. Odpowiedz Link
paradox_top Re: bsm 29.06.07, 23:57 ja rowniez potwierdzam jej skutecznosc. i pomimo ze nie chorowalem na jakies powazne choroby to bardzo szybko leczylem typowe dolegliwosci. z uslug lekarzy korzystam tylko w celu potwierdzenia wyleczenia bądz diagnozy choroby by zastosowac odpowiednią pozycję. pozdrawiam Odpowiedz Link
darz_bor Re: bsm 01.07.07, 13:49 paradox_top napisał: > ja rowniez potwierdzam jej skutecznosc. i pomimo ze nie chorowalem na jakies > powazne choroby to bardzo szybko leczylem typowe dolegliwosci. z uslug lekarzy > korzystam tylko w celu potwierdzenia wyleczenia bądz diagnozy choroby by > zastosowac odpowiednią pozycję. A w jakim powaznym czasopismie naukowym mozna znalezc potwierdzenie tych skutecznych wyleczen, ta metoda? Odpowiedz Link
paradox_top Re: bsm 02.07.07, 00:16 ludzie sprawdzają to na sobie, to wystarcza w pelni. nie przeprowadzono badan bo swiat nie dojrzal do tego jeszcze mimo usilnych prob. ludzie sami więc latwo mogą testowac na sobie. to jest najbardziej oczywisty dowod. Odpowiedz Link
yemana Re: bsm 05.07.07, 22:51 Czy ktos ma doswiadczenie w stosowaniu BSM na infekcje? Mam zapalenie cewki moczowej, bakteryjne. Dzieki. Odpowiedz Link
samwieszkimjestem Re: bsm 09.07.07, 11:46 Mój tata wyleczył się z nerwicy. Gdy ma gorączkę, to też woli przyłożyc rękę, niż brac tabletki. A kolega wyleczył się w ponad rok (3x dziennie po 15min) z astygmatyzmu i dalekowidztwa. Nie nosi okularów od wielu lat. Odpowiedz Link
nowa76 Re: bsm 09.07.07, 16:25 i jak ten kolega wytrzymal przez rok bez herbaty i kawy? bardzo che stosowac te metode ale nie wytrzymam bez herbaty i kawy przynajmniej cappucino 1 dziennie Odpowiedz Link
yemana Re: bsm 10.07.07, 19:14 CZy mozna brac leki podczas terapii? Np antybiotyki, przeciwbolowe itd... xx Odpowiedz Link
asia_m4 Re: bsm 03.08.07, 21:14 Hmmm, mam mieszane uczucia. Jutro sprawdzę w ksiegarni czy jest ta ksiażka i może kupię. ALe jedno mi sie tu nie trzyma kupy. Pies sam głowę podstawia do BSMu???????????? To już sobie jaja robicie. Odpowiedz Link
ateresa21 Re: bsm 29.11.08, 10:37 Pies jest tak mądrym ssakiem, że nie potrzebuje twoich wypowiedzi na forum. Najdziwniejsze jest to,że najwięcej złośliwych wypowiedzi jest od ludzi którzy na niczym się nie znają. Jest taka zasada ,że jak czegoś nie znam to nie wypowiadam się a jedynie słucham a moja intuicja sama zadecyduje co jest dla mnie najlepsze. Odpowiedz Link
balticsea Re: bsm 02.09.07, 21:25 ŻADNYCH PROCHÓW!! Chyba, że chcesz sobie krzywdę wyrządzić. W każdym razie jeśli zastosujesz BSM właściwie to prochy już Ci nigdy nie będą potrzebne. Tak jak mi i myślę, że już wielu ludziom. Tutaj masz linka do mojego krótkiego tekstu: forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=15954&w=65106237&a=68400494 Odpowiedz Link
danand50 Re: bsm 04.09.07, 12:07 Proszę mi powiedzieć czy na nowotwór płuc można stosować tę metodę, jeśli tak, to którą pozycję? Bardzo dziękuję i gorąco pozdrawiam Odpowiedz Link
werona03 Do Balticsea 04.09.07, 13:13 Napisz proszę,jak mogę się z tobą skontaktować, bo nie mogę wysłać poczty do ciebie. Odpowiedz Link
balticsea Re: bsm 04.09.07, 20:52 Witam, Na pewno pozycja V przyniesie rezultaty. Pewnie masz w domu książkę, także przydatna będzie jeszcze pozycja która leczy organy wewnętrzne - pamiętaj, w przypadku tej pozycji (organy wewnętrzne) dobierasz rękę przeciwną w stosunku do leczonego płuca. Jeśli sprawa dotyczy dwóch płuc to V lub na zmianę pozycja od organów wewnętrznych (raz lewa, raz prawa ręka). W każdym razie głowa do góry, bo to jest szansa na zdrowie (jestem szczerze przekonany). Nie zapomnij także o systematycznej kontroli lekarskiej - tak żebyś wiedziała czy są postępy w leczeniu (a wierzę, że będą jeśli zastosujesz się do wskazówek, będziesz konsekwentna i systematyczna). Jeśli nowotwór jest duży to radzę jak najczęściej stosować Metodę, zdrowo się odżywiać i po miesiącu zrobić badanie które potwierdzi czy guz maleje. Radziłbym także skontaktować się z autorem książki przez stronę www.samoleczeniebsm.pl - on ma potwierdzenia całkowitych wyleczeń raka płuc - nawet z przerzutami. Skopiowałem te teksty z forum: "Pół roku temu mój mąż został wypisany ze szpitala, ponieważ lekarze stwierdzili że nie można wyleczy go z nowotworu płuc. Nowotwór był tak rozległy, że zajmował całe jedno płuco i część drugiego. O metodzie B.S.M. dowiedziałam się od znajomych w Polsce, którzy przeczytali artykuł w prasie. Przez pół roku mąż trzymał ręce stale w pozycji V, chociaż przestał się krztusić i zaczął normalnie oddychać, to stracił apetyt i schudł. Badania krwi wykazały że ma zbyt dużo wapna. Gdy wzięto go do szpitala na odwapnienie, to okazało się, że nie ma nowotworu. Natomiast zbyt duży nadmiar wapnia we krwi był spowodowany tym, że zamiast odkładać się na płucach, wapno przechodziło do krwi. Radość nasza nie ma końca. Grażyna z Amsterdamu" "Dowiedziałem się też więcej szczegółów w sprawie jednego z wyleczonych nowotworów. Kobieta została przyjęta do jednego ze szpitali w Pretorii z diagnozą raka płuc. Miała być operowana. Chyba w celu przygotowania do operacji miała na nią czekać około tygodnia w szpitalu. Nie wiem kto dał jej książkę o metodzie BSM. Wiem tylko, że przez tydzień przed operacją trzymała ręce bardzo intensywnie. Po tygodniu ponownie zrobiono testy i lekarze byli bardzo podenerwowani, bo nowotwór prawie całkowicie zniknął. Podejrzewali nawet, że postawiono złą diagnozę, albo pomylono dokumenty. Kobieta została wypisana ze szpitala bez operowania. W domu nadal stosowała BSM bardzo wytrwale i na kolejnych badaniach stwierdzono kompletny zanik nowotworu. Serdecznie pozdrawiam Grzegorz Paszczyk" "Wyleczyłam się z nowotworu płuc z przerzutami na wątrobę! Miałam złośliwy nowotwór piersi, usunięto mi pierś i po lewej stronie węzły chłonne, pobierałam chemię. Po dwóch latach badania wykazały, że miałam rozległy nowotwór płuc i spore przerzuty na wątrobę. Pobierałam leki, które nic nie pomagały. Jak przypadkowo zobaczyłam program w telewizji itv o metodzie samoleczenia BSM to zaczęłam próbować stosować na sobie, nie pobierając leków, powiedziałam o tym lekarce, która się na to zgodziła. Po dwóch miesiącach zrobiłam badania i okazało się, że nie mam nowotworu na płucach. Zostały tylko resztki na wątrobie. Po dwóch miesiącach zrobiłam następne badanie, które wykazało zniknięcie nowotworu również z wątroby. Po pół roku zrobiłam trzecie badanie, które wykazało to samo co drugie, że jestem już zdrowa. Posiadam już wszystkie badania i mogę to udowodnić. Ręce w pozycji V trzymałam codziennie i czasami w nocy, niemal bez przerwy. Grażyna Cymerman z Łodzi" Pozdrawiam balticsea Odpowiedz Link
danand50 Re: bsm 04.09.07, 21:01 Serdeczne dzięki za informacje. Będę ściśle przestrzegała zasad. Poinformuję jak coś pozytywnego będzie się działo. Pozdrowienia Odpowiedz Link
ania.bu Re: Do Balticsea 26.09.07, 12:27 Proszę o radę. Moja mamusia ma w wypisie ze szpitala napisane: uogólniona choroba nowotworowa. Nikt się nie pokusił, aby ustalić gdzie jest źródło. Nikt nie leczy, bo mamusia ma 79 lat, więc szkoda czasu, bo na coś trzeba umrzeć. Zdecydowaliśmy o podawaniu selolu. Jest to pochodna selenu. Czy zastosowanie BSM jest możliwe? Druga sprawa, to 15 letnia bardzo schorowana i ślepa suczka. jak trzymać rękę? prawą czy lewą? dotykać głowy, czy trzymać nad nią? w jakim kierunku ułożyć? jak często i przez ile minut? Odpowiedz Link
balticsea Re: Do Balticsea 27.09.07, 19:23 z tym selolem to nie mam pojęcia. Nie wiem nawet, co to jest. Nie jestem lekarzem. Wiem tylko, że organizm bez chemii jest podatny na leczenie. Ostatnio korespondowałem z panią która próbowała leczyć mamę też z nowotworu Metodą BSM, ale nie widziała skutków (choć w sumie chyba tylko raz spróbowała). Jednak ta pani (leczona) była od jakiegoś czasu na chemicznych środkach przeciwbólowych których podawanie zostało przerwane tylko na czas zastosowania Metody BSM. Wydaje się - po tym doświadczeniu - że organizm nie może być struty. Najlepiej w tej sprawie skontaktuj się z autorem książki - ma znacznie szerszą wiedzę (ma dużo sygnałów zwrotnych od ludzi, ciągle nowe doświadczenia i dane). Co do zwierząt to tu sprawa jest podobnie jak z ludźmi - zastosuj się do wytycznych z książki. Zależy na co konkretnie choruje pies - jeśli wzrok to pozycja 8. U zwierząt jest trochę łatwiej bo dłoń człowieka obejmuje sporą część czaszki zwierzęcia także nawet przy nieprecyzyjnym ułożeniu powinny być efekty. Dłoń powinna leżeć na głowie, przywierać do skóry. Im dłużej tym lepiej. Standard to 30 minut po kilka razy dziennie. W zależności od powagi choroby. Po prawidłowym przyłożeniu dłoni przez 30 minut Metoda działa 3 - 4 godziny. Pierwszy zabieg powinien trwać przynajmniej 35 minut choć polecam nawet godzinę. Odpowiedz Link
balticsea Re: Do Balticsea 27.09.07, 19:26 Polecam obejrzenie tych filmów - ci ludzie swoimi osobami świadczą o skuteczności tej Metody - naprawdę warto obejrzeć: pl.youtube.com/watch?v=xqcZCaDQfxs pl.youtube.com/watch?v=zwJbYBf9iKA pl.youtube.com/watch?v=_ewMuHDZ9Lw www.youtube.com/watch?v=DSeCwVgM9cU&mode=related&search= Odpowiedz Link
ania.bu Re: Do Balticsea 28.09.07, 12:38 Czy masz jakieś aktualne namiary na autora ksiązki? Dziękuję za informacje dot. zwierząt. Odpowiedz Link
balticsea Re: Do Balticsea 28.09.07, 18:16 Wszystko masz na stronie autora: www.samoleczeniebsm.pl - wysłałem Ci też maila. Odpowiedz Link
zyrafa46 Re: Do Balticsea 15.10.07, 02:08 Czy grzybicę też można tą metoda wyleczyć? Chodzi o mocno zaawansowaną g. stóp. Mam znajomą osobę, która podobno od lat z tym walczy. Nie widziałam ale z opisu to nieciekawie sie przedstawia :-(. Pozdrawiam, Żyra Odpowiedz Link
wasyl26700 Re: bsm 28.12.07, 22:58 Mi się udało i to z poważnej choroby-jamistość rdzenia kręgowego.Choroba powodowała ucisk na rdzeń kręgowy,w wyniku czego coraz ciężej mi było chodzić,aż w końcu Rodzice zawieźli mnie na wózku do szpitala,gdzie miałem przeprowadzoną operację jamy syryngomielicznej.Po operacji znowu mogłem chodzić,ale po paru miesiącach znowu zaczęło się ze mną dziać to co wcześniej.Nogi stawały się z dnia na dzień coraz słabsze.Wtedy przez przypadek natrafiłem na książkę o samoleczeniu BSM.Zacząłem stosować pozycję II.Nie mogłem w to uwierzyć,ale już po paru dniach poczułem znaczną poprawę.Teraz nie mam problemów z chodzeniem,a wcześniej tylko jeździłem po szpitalach.Ta metoda rzeczywiście działa!Polecam! Odpowiedz Link
karol.walc Re: bsm 02.01.08, 18:12 wasyl26700 napisał: > Mi się udało i to z poważnej choroby-jamistość rdzenia > kręgowego.Choroba powodowała ucisk na rdzeń kręgowy,w wyniku czego > coraz ciężej mi było chodzić,aż w końcu Rodzice zawieźli mnie na > wózku do szpitala,gdzie miałem przeprowadzoną operację jamy > syryngomielicznej. > (...) > Teraz nie mam problemów z chodzeniem,a wcześniej tylko > jeździłem po szpitalach.Ta metoda rzeczywiście działa!Polecam! Działa. Zwłaszcza po operacji. Odpowiedz Link
atteilow Re: bsm 03.01.08, 12:38 A ta strona nie świadczy o skuteczności tej metody? samoleczeniebsm.blogspot.com/ Odpowiedz Link
unhappy Re: bsm 03.01.08, 16:45 atteilow napisała: > A ta strona nie świadczy o skuteczności tej metody? <a href="samoleczeniebsm.blogspot.com/" target="_blank">samoleczeniebsm.blogspot.com/</a> Naprawdę nie wiesz co może ŚWIADCZYĆ o działaniu JAKIEJKOLWIEK metody? Odpowiedz Link
aga-kosa Re: bsm 14.03.08, 15:36 czy stosował ktoś p-ko padaczce u dziecka i z jakim skutkiem Odpowiedz Link
benia12 Re: bsm 30.03.08, 22:13 Dowody dla niedowiarków. Banalne: skuteczne leczone początki i rozwinięte przeziębienia bez powikłań, bóle kręgosłupa, uporczywe pękanie naskórka na prawej dłoni ( 1 tydzień i nie ma śladu). Poważniejsze ciągle nawracające zapalenia nerek, bóle, leczenie antybiotykami po których miałam spokój do 2 tygodni czasu, w końcu powikłania: krwiomocz a potem zupełne zatrzymanie moczu,wysokie białko w moczu . Po 35 minutach zabiegi czysty mocz bez krwi, i jak dotąd brak objawów ze strony nerek. Nie musicie wierzyć, ale przyjdzie dzień kiedy nikt nie będzie w stanie pomóc Wam albo Waszym bliskim. Zaczniecie sami ją stosować modląc się żeby Wam pomogło!!! Albo liczcie na lekarzy.... Odpowiedz Link
tyrtum Re:Bajer ! 02.04.08, 20:43 A ja sprawdziłem na priva tych co się pytali na forum o tą metodę dla swoich bliskich. Dwóch na pewno nie żyje. Pies zdechł. Jeden nie odpowiedział bo pewno też ducha wyzionął.Pa,pa. Odpowiedz Link
deeibe Re:Bajer ! 08.05.08, 00:36 I cóż to niby by mialo oznaczać? Sprawdziłes, jak czesto stosowali metode, jak i czy w ogole? Odpowiedz Link
wadera1951 Re Najnowsza pozycja 10.04.08, 12:47 Jest nowa pozycja.Bardzo interesująca ze względu na możliwość brania niektórych leków.Informacje tylko na priva. Odpowiedz Link
zyrafa46 Re: Re Najnowsza pozycja 15.07.08, 16:47 Wadera, zaintrygowałaś mnie ta nową pozycją!!! Napisz, proszę do mnie na priva. zyrafa46@gazeta.pl Z góry dziękuję :-))) Odpowiedz Link
aga-kosa Re: Do Balticsea 10.04.08, 13:28 serce się kroi, nad bezinteresownym wyrzucaniem z siebie takiej nienawiści do ludzi, których nie zna piszący . Słoneczko ,potrzebujesz pomocy , ktoś powinien Cię przytulić -nie będziesz wtedy miał czasu na bieganie po forum ,które Ciebie nie dotyczy. Znajoma lekarka mówiła ; -jeśli pacjent mówi ,że patrząc na brzozę czuje się tak dobrze,że nie musi brac tabletki nasennej - to niech patrzy Odpowiedz Link
no1teresa wyrazy uznania 10.04.08, 15:13 dobrze powiedziane! tu jest wiecej takich, co wpadaja, zeby obszczekac, na dluzsza mete chyba trzeba ignorowac Odpowiedz Link
deeibe Re: bsm 08.05.08, 00:02 Zakuta z ciebie pała! Mało wiesz na temat tej metody, to widać. W moim otoczeniu mam wiele dowodow n to, że ta metoda dziala. Lepiej sam spróbuj. Nigdy nie chorujesz, czy jak? Odpowiedz Link
deeibe Re: bsm 08.05.08, 00:09 Znowu błądzisz, mały człowieku. Znam przypadek wyleczenia metodą BSM z nowotworu pluc. Zamiast obrażać ludzi, ktorzy i tak są biedni z powodu chorób, lepiej walnij sobie baranka o ścianę. Jeśli nie wiesz jak, to ci powiem. 1. Ustaw sie twarzą do ściany w pewnej odległości. 2. Pochyl sie pod kątem 45-90 stopni. 3. Biegnij. Odpowiedz Link
galaqxus Re: bsm 03.09.23, 16:23 Jeden nowotwór płuc, a ilu próbowało... Mi od prawie miesiąca nie pomaga Odpowiedz Link
grajaga10 Re: bsm 08.05.08, 23:10 Czy ktos leczyl ta metoda RZS.Jestem zainteresowana,bo od 20 lat lecze sie bez rezultatu.Co trzeba robic,nie jestem niedowiarkiem,i wszystkiego probuje.Moze ta metoda tez by mi pomogla.Podzielcie sie swoim doswiadczeniem Odpowiedz Link
1_wodnik Re: bsm 10.05.08, 08:49 Witaj Co stosujesz od 20 lat, by sobie pomóc? Pozdrawiam Arkadiusz Odpowiedz Link
grajaga10 Re: bsm 12.05.08, 20:20 Odpowiedz dla wodnika Na poczatku choroby leczylam sie NLPZ,sanatorium ,fizykoterapia.Od sierpnia biore metotrexat 5 pastylek 2.5 mg raz w tygodniu oprocz tego jakis lek z grupy NLPZ np novalis,albo majamil albo voltaren jest poprawa CRP zmniejszylo sie z 35 na 18 OB mialam ponad 100 mam 41 interesuje mnie leczenie biologiczne,podobno jest skuteczne i najmniej szkodliwe Odpowiedz Link
1_wodnik Re: bsm 14.05.08, 22:27 odpowiedz dla wodnika interesuje mnie leczenie biologiczne,podobno jest skuteczne i najmniej szkodliwe... Witam serdecznie i ponownie:) Jestem zdania, że naturalne środki mają dużą skuteczność, a stosowane z wiedzą i rozwagą nie wywołują niepożądanych skutków. Z tego, co piszesz wynika, że aplikujesz sobie głównie medykamenty, które eliminują w jakimś stopniu tylko objawy Twoich dolegliwości. Ja osobiście jestem zwolennikiem stosowania metod, które docierają do przyczyn problemów ze zdrowiem. Z doświadczenia wiem (potwierdzają to również najnowsze badania naukowe), że większość z nas (ponad 80%) ma chroniczny niedobór kluczowych dla zachowania zdrowia, składników odżywiania komórkowego (łatwo to udowodnić), a poziom zanieczyszczeń w organizmach jest zdecydowanie za wysoki. Myśląc o zanieczyszczeniach mam na uwadze: metale ciężkie (ołów, rtęć, nikiel…), substancje chemiczne (dioksyny, ftalany, aldehydy…), substancje radioaktywne (uran, stront, cez…), lekarstwa, środki ochrony roślin, te z przemysłu spożywczego (konserwanty, stabilizatory, emulgatory, polepszacze smaku, barwniki…), szczepionki, kosmetyki i wreszcie mikroorganizmy (bakterie, wirusy, grzyby, pasożyty, pierwotniaki), a także negatywne myśli. Podsumowując, fundamentalne są: głęboka detoksykacja całego organizmu (również zadbanie o równowagę zasadowo-kwasową), dowóz odpowiedniej ilości i jakości substancji odżywczych (witamin, mikroelementów, pierwiastków śladowych), a także zadbanie o prawidłową florę jelit. Odnośnie odżywiania mam również na myśli zmianę destruktywnych przyzwyczajeń (czy wiesz, że kazeina z mleka uszkadza system nerwowy i negatywnie wpływa na stawy?). Powyższe eliminuje 90% wszelkich chorób. Jeśli okaże się to jednak niewystarczające, to trzeba zwrócić uwagę na inne przyczyny (źródła) braku pełnego zdrowia: wewnętrzny świat przekonań i wzorców myślowych, uwarunkowania urodzeniowe, miejsce, w którym się spędza noc (wiele osób śpi na ciekach wodnych), zagrzybienie mieszkania (np. pralki), smog elektromagnetyczny, o braku miłości czy ruchu już nawet nie wspomnę. Z ciałem można zrobić cuda!!! Więcej i konkretnie na adres e-mail, mój: arkadiusz@lomi.pl Pozdrawiam serdecznie Arkadiusz Odpowiedz Link
a54 BSM bark 20.05.08, 07:28 Kontuzja barku. Którą polecacie pozycję? Trzecia, a więc potraktowanie barku jako ręki czy druga. Wydaje mi się że raczej trzecia pozycja. Odpowiedz Link
nowa123nowa Re: BSM bark 24.06.08, 18:19 witam wszystkich,czy probowal ktos tej metody na choroby nowotworowe z przezutami.prosze o kontakt: monikazzz11@wp.pl Odpowiedz Link
wielowiek Re: bsm 27.06.08, 22:17 A mój pies dzięki BSM jest zdrowy, paraliż nóg ustąpił po trzech zabiegach po pół godz. Odpowiedz Link
zyrafa46 Re: bsm 15.07.08, 16:52 Z ciałem można zrobić cuda!!! > Więcej i konkretnie na adres e-mail, mój: arkadiusz@lomi.pl > Pozdrawiam serdecznie > Arkadiusz Czy ja też bym mogła poprosić (na priva jeśli tak trzeba) o to WIĘCEJ DANYCH? Dziękuję, Żyra zyrafa46@gazeta.pl Odpowiedz Link
ciapek-1 Re: do wadera1951 11.05.08, 21:58 Próbowałam napisać na emaila ale nie udało się jaka to pozycja? proszę o informację. Odpowiedz Link
oriondream pozycja 1 12.05.08, 15:05 czy ktoś może mi dokładniej napisać, na czym polega pozycja 1? może jakiś obrazek albo opis bardzo o to proszę, pozdrawiam serdecznie Odpowiedz Link
aga-kosa Re: pozycja 1 12.05.08, 16:22 kup książkę PIotra Lewandowskiego " Samoleczenie metodą B.S . M . , kosztuje z płytą ok 8 zł Odpowiedz Link
zyrafa46 Re: bsm 05.07.08, 21:25 Witam, Ja WIEM, że metoda jest skuteczna i wspaniała. Nie będę pisać jak i komu pomogła bo właśnie sama cierpię i ciężko mi tu siedzieć przed komput. Okropnie rozbolały mnie plecy. Żadne maści nie pomagają. No, dobrze, że sobie o BSM przypomniałam. Niestety lubię rozdawać chorym książeczki. W końcu sama zostałam - bez. Napiszcie mi, proszę którym chwytem (i jak on ma wyglądać. To znaczy jak konkretnie te ręce przykładać. Boże, jak mi głupio prosić. To sporo pisania) leczyć kręgosłup w okolicy krzyża. Mieliśmy z rodziną wyjechać na działkę i wszystko przeze mnie zawalone :-(. Napiszcie, proszę. Zbolała żyrafa Odpowiedz Link
zyrafa46 Re: bsm 05.07.08, 21:52 Nieważne mój kręgosłup. Niech jeszcze trochę poboli. Dobrze się czuję i dawno nie potrzebowałam książeczki. Nie pamiętałam nawet, że to dobre na raka. Chora przeszła juz radio i chemoterapię. Rak płuc (rozległy) z przerzutami do obojczyka i mózgu. Zjada duuuużo suplementów, dzięki którym jej krew wytrzymuje drastyczne leczenie no i rak powoli ustępuje. Z płuc i obojczyka. Z mózgiem już nieco gorzej. Lekarze jednak juz zakończyli swoje lkeczenie. Załatwili hospicjum chorej - i dziękujemy pani.(na razie czuje sie dobrze i o przeprowadzce z domu nie ma mowy). TERAZ MOJE PYTANIE: Czy jedząc suplementy (naturalne dodatki żywieniowe) może stosować BSM? I który chwyt na mózg? WIEM, że wyzdrowieje. Chodzi o to by to nastąpiło szybciej. Boże, jak się cieszę z mojego bolącego kręgosłupa. Nie zajrzałabym TU :-))) I nie poczytała o tych wyleczonych rakach. Gdybym jednak nie dała rady znowu usiąść przy kompie (boli niemiłosiernie hi hi) i nic TU więcej nie napiszę to poproszę o odpowiedź mailem na zyrafa46@gazeta.pl Tam mój ślubny potrafi zajrzeć. Na forach zaś to on sie nie rozeznaje. Pozdrawiam, Z góry dziękuję, Żyra Odpowiedz Link
grycan1 Re: bsm 15.07.08, 17:37 zyrafa46 napisała: > Czy jedząc suplementy (naturalne dodatki żywieniowe) może stosować BSM? Nie ma czegoś takiego jak naturalne suplementy diety. Są one dokładnie tak samo "naturalne" jak witaminy kupowane w aptece czy inne lekarstwa. Te "naturalne" suplementy diety są produkowane w chemicznych fabrykach koncernów farmaceutycznych. Na drugą część pytania możesz sobie w takiej sytuacji sama odpowiedzieć. Odpowiedz Link
zyrafa46 Re: bsm 16.07.08, 11:01 Dżemy są produkowane są w fabryce. Czy to znaczy, że owoce są sztuczne? Witaminy z fabryki mają nieco inny wygląd chemiczny. Różnią się skrętem. Czy jakoś tak. I to właśnie ten detal kosztuje nasz organizm wiele wysiłku by w końcu (ale nie w całości) przyswoić "chemiczną" witaminę. Witaminy naturalne - to co innego. Nasze organizmy DŁUGO trenowały by nauczyć sie je przyswajać. Nikt nie wyciska RĘCZNIE oleju. Robi się to FABRYCZNIE, nawet na zimno. Nie dopuszczasz myśli, że W FABRYCE można zrobić coś z naturalnego surowca??? Odpowiedz Link
grycan1 Re: bsm 16.07.08, 14:48 Produkty naturalne, jak sama nazwa wskazuje, zostały stworzone przez naturę. Produkty sztuczne zostały stworzone nie przez naturę, tylko przez człowieka. Produktem naturalnym jest owoc, dżem produktem naturalnym nie jest. A z produktów naturalnych to nawet samochód jest robiony. Wszystko ma swój początek w produktach naturalnych. Odpowiedz Link
lekarz.domowy [...] 20.08.08, 10:51 Post został usunięty przez adminów lub założyciela forum . Odpowiedz Link
jedynystarocie1 Re: bsm 28.08.08, 21:04 Ja wyleczyłem się z raka.Oczywiście nie tylko BSM bo cały czas byłem pod kontrolą lekarza.Ale żyje już prawie 9 lat. Myśle że jednak BSM bardzo mi pomogło. Odpowiedz Link
limonka234 Re: bsm 04.09.08, 12:44 Czy moglibyście mi poradzić jaką metodę stosować zeby wyleczyć sie z zakażenia organizmu grzybami?( candidą) Odpowiedz Link
oskarek21 Re: bsm 09.10.08, 13:30 zwyrodnienie kręgosłupa piersiowego chyba że radiolog zle odczytał zdjęcie Odpowiedz Link
shimaro paradontoza 02.11.08, 10:11 Witam wszystkich. Mam 29 lat i cierpię na paradontozę: zanik kości przyzębia, obniżenie dziąseł, głębokie kieszenie przy zębach, dwa rozchwiane zęby, ropa wyciekająca z przestrzeni między zębowych i niemal ciągłe zapalenie dziąseł połączone z ich miejscowym opuchnięciem. Sprawa jest już poważna a mnie nie stać na kosztowne zabiegi i leczenie - koszt mógłby wynosić kilka tysięcy złotych. Znam metodę bsm. Leczyłem się poz. 5 przez ok 2 miesiące - bez widocznych rezultatów (zabiegi wykonywałem średnio po 30 min ok. 3 - 4 razy dziennie). Nie widząc poprawy skontaktowałem się z autorem książki o bsm, który polecił mi abym leczył się poz. 4. Leczyłem się więc tą pozycją przez ok. 1,5 miesiąca (zabiegi po ok. 20 - 30 min. 3 razy dziennie na lewą i prawą rękę. Wielokrotnie sprawdzałem poprawność układania ręki na głowie - za każdym razem bardzo dokładnie wymierzałem ułożenie dłoni. Nie stwierdziłem żadnej poprawy. W końcu załamałem się i dałem spokój - zaprzestałem stosowania bsm. Czy ktoś może mi odpowiedzieć co może być przyczyną takiego niepowodzenia i co ja mam dalej robić ? Czy jest możliwe aby kość przyzębia odbudowała się pod wpływem leczenia bsm ? Czy jest tu jakaś osoba, która leczyła paradontozę metodą bsm ? Jeżeli tak to bardzo proszę o kontakt. Bardzo proszę wszystkich, którzy mają doświadczenie w bsm aby udzielili mi pomocy. Odpowiedz Link
seba-sch Re: paradontoza 03.11.08, 07:47 Witam, ja również pomimo szczerze dobrego nastawienia oraz cierpliwości raczej nic nie osiągnąłem stosując bsm. Stosowałem tą metodę na łuszczycę przez ponad rok (pozycja V i II po w sumie po około 2godz dziennie), również próbowałem leczyć alergie przez rok - bez powodzenia. Stosowałem się w 100% do zaleceń z książki, i nie wiem co się dzieje że metoda mi nie pomaga. Teraz ostatkmi sił staram się poprawić ciśnienie, jeszcze pociągnę do końca roku i zobaczymy. Nie wiem czy bsm to tylko nie silna autosugestia, a wystarczyło by dla tych którym pomogło przykładanie rąk gdziekolwiek, na kolano lub czubek nosa. Odpowiedz Link
shimaro Re: paradontoza 03.11.08, 19:32 Więc jak to możliwe, że tak wiele osób wyleczyło się już z poważnych chorób ? Niektórzy wyleczyli nawet raka. Od czego więc to zależy ? Odpowiedz Link
shimaro Re: paradontoza 03.11.08, 19:38 I jeszcze jedna moja uwaga: autor książki o bsm stwierdza w niej, iż nastawienie psychiczne osoby stosującej tą metodę nie ma znaczenia. Myślę więc że braku skuteczności tej metody nie należy szukać w niewłaściwym nastawieniu psychicznym. Co więc jest przyczyną ? Odpowiedz Link
jedynystarocie1 Re: paradontoza 05.11.08, 13:41 Witam a może dostarcz budulca do odbudowy kości tj wapnia. Z pustego to i Salomon nie naleje. Najlepiej wapna naturalnego ze skorupek z jajka. Jajka wiejskie tzn od kury chodzącej po polu skorupki wyparzyć wysuszyć i zmielić na ręcznym młynku do kawy. Po małej łyżeczce dziennie. Tak zaleca Tombak w swoich książkach. Odpowiedz Link
shimaro Re: paradontoza 06.11.08, 16:31 Sugestia ze skorupkami z jajek jest zasadna - Tombak rzeczywiście o tym pisze. Właściwa dieta jest niezbędna przy leczeniu pewnych schorzeń. Co do nastawienia psychicznego w czasie leczenia bsm, to nie zgodzę się z autorem książki o bsm, że nie ma ono znaczenia. Są ludzie, którzy wyleczyli się z bardzo ciężkich chorób tylko za pomocą właściwej autosugestii - więc połączenie bsm z odpowiednim nastawieniem psychicznym powinno być skuteczniejsze niż samo bsm. Odpowiedz Link
jedynystarocie1 Re: paradontoza 17.12.08, 16:41 Witam to już ponad miesiąc.Napisz czy skorupki pomogły. POZDRAWIAM Odpowiedz Link
are.1 Re: paradontoza 06.11.08, 21:54 > I jeszcze jedna moja uwaga: autor książki o bsm stwierdza w niej, iż > nastawienie psychiczne osoby stosującej tą metodę nie ma znaczenia. A skad on to moze wiedziec? Odpowiedz Link
jedynystarocie1 Re: paradontoza 07.11.08, 10:02 Z tym pozytywnym myśleniem to jak najbardziej się z tobą zgodze. Ja wyleczyłem się z raka.Poniżej link gdzie to opisałem rak-to-nie-wyrok.blog.onet.pl/2,ID276009828,index.html I obserwuje taką sprawę. Jeżeli ja idę do kogoś,sam mu to wytłumaczę on zobaczy,że mnie to pomogło, to i temu komuś to pomaga.I tak jest bardzo często. Czyli pozytywne myślenie ma wpływ na ustępowanie choroby,z tym że mnie nikt w ten sposób nie pomagał. Pozdrawiam Odpowiedz Link
galaqxus Re: paradontoza 03.09.23, 17:14 Co to znaczy wielu i z jakich chorób. Licząc pojedyncze głosy z neta wyjdzie nie więcej niż... kilka tysięcy wyleczonych, na 38 MILIONÓW Polaków? Błagam. Ja od prawie miesiąca znów stosuję bsm, na aspergera, alergię, ŁZS, na razie co najwyżej na to pierwsze coś podziałało. Nie zapominajmy że sam zabieg nie jest najprzyjemniejszy i wygodniejszy. Chyba że rzeczywiście używanie smartfona wszystko niweczy, niestety odpowiedzi brak Odpowiedz Link
cherubines Re: paradontoza 29.11.08, 17:34 www.igya.pl/oczyszczanie/leczenie_woda_utleniona.html warto spróbować. szczerze polecam! Odpowiedz Link
wa33ta Re: paradontoza 04.04.09, 14:18 Zapomnij o bsm. Tylko stomatologia. W tej chwili są niezłe metody leczenia tej dolegliwości. Zmiany się nie cofną, ale można przyhamować ten proces. Wiąże się to z częstymi wizytami u dentysty, zastrzykami bezpośrednio w dziąsła, ale daje to efekty Odpowiedz Link
pipiblond Re: bsm 09.11.08, 15:19 Oj, po co obelgi z główką, złości. Jak nie mam nic do powiedzenia w danym temacie, to nie wcinam się, nie obrażam. Nic nie wiedzący mają zachowanie o niskiej kulturze osobistej. Na własnej skórze nic nie próbował, a wie najlepiej. Po prostu to jest be. Jak działa medycyna naturalna, mało kto wie. Jak działają leki homeopatyczne, be, ale tak naprawdę nie wie jak to działa. Spotkałam się z taką wypowiedzią lekarza. Odpowiedz Link
benia12 Re: bsm 13.11.08, 08:13 Witam wszystkich. Ile nie pisalibyście na temat bsm, to i tak nikt nie bedzie wiedział wszystkiego. Stosuję tę metodę od ok 1 roku. Na mnie działa. Na bierząco leczę przeziębienia, poprawiła mi się odporność. Tendencja do częstego nawracającego zapalenia dróg moczowych z pojawiającym się białkiem i krwią w moczu zniknęła. Nerwica się uspokoiła. Stosuję w miarę potrzeb, czasem trzeba się uzbroić w cierpliwość i dobrze się odżywiać, bo do leczenia musi być budulec. Ja spróbowałam, nie stosuję zadnych leków oprócz witamin, skłądników odżywczych, kosmetyków używam normalnie i nic się nie dzieje. Znam przypadek kobiety, która ze mną pracuje i stosuje tą metodę od lat 80-tych. Uwierzcie mi chciałabym mieć takie zdrowie i tyle energii w jej 60 roku życia. Metodą tą wyleczyłą się z bezpłodności i stosowała ją nawet w ciąży nie wiedząc że nie wolno. Syn ma teraz 18 lat i świetnie sobie radzi prowadząc własną firmę.Ja mam przykład, który oglądam codziennie w pracy i przekonuje mnie on w 100% Odpowiedz Link
zyrafa46 Który chwyt na świnkę? Proszę... 16.11.08, 01:19 BSM jest świetne, tylko książka pana P.L. niedoskonała. Tak, wiem, że on tylko przepisuje. Nie znalazłam "przepisu" na świnkę. Sprawa jest poważna bo lekarze młodemu człowiekowi (niestety zdecydowanie już nie dziecku) zaproponowali NIC. A świnka dla młodego mężczyzny to poważne zagrożenie. A więc który chwyta na świnkę??? Z góry dziękuję, Żyra Odpowiedz Link