system of a down

[Gość: kostor]

soad to moim zdaniem jedna z najważniejszych kapel ostatnich lat.
zastąpili oni rage against the machine jako zespół, politycznych buntowników.
warto przy tym dodać że są to ludzie szlenie inteligentni i świadomi
otaczjacego ich świata.
mają absolutnie niepowtarzalny styl, głównie dzieki temu, że w ich muzyce
wychodzą ich ormiańskie korzenie. dla mnie rewelacja.

[Gość: morel]

dobre dobre
tesh mi się podoba

[Gość: imbir]

Są beznadziejni. Ich pierwsza płyta była tak reklamowana przez media (podobnie
jak teraz ta druga), że poszedłem kupić. Kurcze, myśle, narodziny gwiazdy.
Takiego rozczarowania to dawno nie przeżyłem. Jakaś wymieszana papa stylów
muzycznych. I proszę ich nie porównywać do RATM, bo to nie jest ta liga.

[Gość: jasiek]

System of a down to na prawde nic wielkiego. Owszem, całkiem interesująca muzyka
aczkolwiek nazywanie ich "najważniejszą kapelą ostatnich lat" to gruba przesada.
Problem z kapelami grającymi udziwnioną do granic możliwości muzykę jest tego
rodzaju, iz z reguły bardzo szybko się wypalają. Ile mozna bowiem szokować ludzi
swoja ekstrawagancją ? Tworzone w ten sposób zainteresowanie jest sztuczne i
bardzo krótkotrwałe. Po pewnym czasie staje sie to wręcz nużące i nie szokuje
juz nikogo.
Za 10 lat o System... nikt pamiętał nie będzie, podczas gdy muzyka zespołów
takich jak metallica, iron m., slayer czy black s. będzie żyła wiecznie

[Gość: morello]

"I can't imagine why you wouldn't welcome any change my friend"

[Gość: Hollow]

Dla mnie rowniez zajebiste ! Mam obydwie plyty - wymiot maxymalny !
Oczywiscie to nie jest muzyka dla fanow AC DC , Bon Jovi , czy Iron Maiden .
Dlatego drogi internauto - jesli sluchasz zespolow , ktore wymienilem , badz
podobnych , to apeluje - nie zabieraj sie za SOTD !

[Gość: jasiek]

Gość portalu: Hollow napisał(a):


> Oczywiscie to nie jest muzyka dla fanow AC DC , Bon Jovi , czy Iron Maiden .
> Dlatego drogi internauto - jesli sluchasz zespolow , ktore wymienilem , badz
> podobnych , to apeluje - nie zabieraj sie za SOTD !

Apelowanie w rodzaju "jeżeli słuchasz czegos tam to wara od czegos tam" wydaje mi
sie po prostu głupie. To że słucham iron m. i black s. nie oznacza chyba jeszcze,
że nie mogę mieć własnego, obiektywnego zdania na temat sotd. A poza tym to
dlaczego uważasz, że moja krytyczna ocena działaności tego zespolu miałaby być
mniej warta od twoich nad nim zachwytów ? Przecież równie dobrze to ja moge
powiedzieć, że to tobie drogi internauto brakuje obiektywizmu.
Poza tym ton twojej wypowiedzi zalatuje arogancją - brzmi to troche tak jakbyś
uważał, że skoro sotd to dla ciebie wspaniala kapela to jestes tym samym lepszy
od grona tych prymitywow, co to potrafia zrozumiec jedynie bon jovi i ac/dc.

A tak w ogóle to uwierz mi, ze za pare lat sotd na prawde pójdzie w zapomnienie.

[Gość: kostor]

Gość portalu: jasiek napisał(a):


> A tak w ogóle to uwierz mi, ze za pare lat sotd na prawde pójdzie w zapomnienie
> .
a skąd ty to wiesz czy po drugich płytach twoich ulubionych zespołów było wiadomo
ze będą legendami, nie!
SOAD ponieważ nazwa tego zespołu brzmi system of a (a nie the) down, wnosi wiele
do muzyki a to że ty słuchasz takich a nie innych zespołów powoduje ze możesz być
uprzedzony do nowych brzmien, nie musi tak być ale może.
ile razy słuchałeś systema, znasz obydwie płyty, na jakiej podstawie twierdzisz
że nikt nie będzie o nich pamiętał?

piszesz że oni szokują ekstrwagancją i natym opierają swój sukce. ciekawe w
którym miejscu, może ci się ze slipknotem pomylili, a pozatym kiss, king diamond
czy marlin manson też szokowali ekstrawagancją, a do kanonu przeszli. co nie
zmienia faktu ze i tak nie uwazam żeby soad był szokujący. szokujące są
możliwości wokalne serja, genialne proste riffy darona, i świetna sekcja
rytmiczna. i bardzo dobre txty
śmiem twierdzić że ty poprostu nie rozumiesz tej muzyki i dlatego z taką
łatwością przekreślasz soad. ja nie jestem specjalistą od heavy, ani hard
dlatego nie będę sie wypowiadał z takim przekonaniem na temat twojej muzyki jak
ty na temat soad.
pozdrawiam

[Gość: jasiek]

Gość portalu: kostor napisał(a):


> SOAD ponieważ nazwa tego zespołu brzmi system of a (a nie the) down,

o.k. - mój błąd.

> to że ty słuchasz takich a nie innych zespołów powoduje ze możesz być
> uprzedzony do nowych brzmien.

Nie jestem do niczego uprzedzony. Po prostu pewne rzeczy podobają mi się, a
niektóre nie.

> na jakiej podstawie twierdzisz
> że nikt nie będzie o nich pamiętał?

Bo słyszałem już wiele zespołów grających udziwnioną i przekombinowaną muzykę.
Zespołom tym udawało się zdobyć na jakiś czas zainteresowanie i nawet sprzedać
pokażne ilości płyt, po czym wszelki slad o nich zaginął.

> a skąd ty to wiesz czy po drugich płytach twoich ulubionych zespołów było wiado
> mo ze będą legendami, nie!

slayer, metallica i iron maiden od początku były otoczone swoistym kultem, miały
swoich odanych fanów skupionych wokół powstającej właśnie sceny. I to było COŚ
wielkiego, tworzył sie nowy gatunek muzyczny, powstawały wytwórnie płytowe
zajmujące się wyłącznie tą muzyką, powstawała niezależna sieć dystrybucji płyt,
metal - ziny. Czy soad towarzyszy cos podobnego ??? Przeciez soad to tylko
kolejne zjawisko sztucznie wypromowane przez przemysł muzyczny i MTV.

> piszesz że oni szokują ekstrwagancją i natym opierają swój sukce.
> ciekawe w
> którym miejscu

chodziło mi raczej o ekstrawagancję muzyczną, ale jezeli już pytasz w którym
miejscu, to: czy malowanie się w jakieś idiotyczne wzorki nie wydaje ci sie
odrobinę ekstrawaganckie ???.


> może ci się ze slipknotem pomylili

Zapewniam Cię, że nie. Slipknot to odrębna historia, a tak na marginesie to za
nimi też nie przepadam.

> a pozatym kiss, king diamond czy marlin manson też szokowali ekstrawagancją, a
do kanonu przeszli.

owszem, ale przeszli tam takze dzięki muzyce. Gdyby kiss nie wykonywali tak
wspaniałej muzy (dotyczy lat 70 tych) to skończyłoby się jedynie na błazenadzie.
To samo dotyczy kinga diamonda - przecież "them" i "conspiracy" brzmiałyby tak
samo, gdyby king nie używał makeupu.
Co do mansona zaś, to chyba jeszcze za wcześnie, aby mówić iż przeszedł do
kanonu.


> co nie zmienia faktu ze i tak nie uwazam żeby soad był szokujący. szokujące są
> możliwości wokalne serja, genialne proste riffy darona, i świetna sekcja
> rytmiczna. i bardzo dobre txty

no to jak w końcu, soad jest szokujący czy nie ???

> śmiem twierdzić że ty poprostu nie rozumiesz tej muzyki i dlatego z taką
> łatwością przekreślasz soad.

Dlaczego właściwie uważasz, że rozumiesz ją lepiej ode mnie? Czyżby tylko
dlatego, że jestes fanem soad ???

pzdr.

[Gość: kostor]

> Bo słyszałem już wiele zespołów grających udziwnioną i przekombinowaną
muzykę.
> Zespołom tym udawało się zdobyć na jakiś czas zainteresowanie i nawet
sprzedać
> pokażne ilości płyt, po czym wszelki slad o nich zaginął.
udziwniona i przekombinowana ona jest twoim zdaniem, a nie obiektywnie
zainteresowanie soad to jest juz kwestia 3 lat i ciągle rośnie, wie c nie
zakładaj zgóry że nagle zniknie. to nie jest zespół który nagle teraz sie
pojawił, prawie 3 lata temu wydąl świetny debiut, a teraz potwierdził klasę
wybitną moim zdaniem drugą płytą.
> slayer, metallica i iron maiden od początku były otoczone swoistym kultem,
miał
> y
> swoich odanych fanów skupionych wokół powstającej właśnie sceny. I to było
COŚ
> wielkiego, tworzył sie nowy gatunek muzyczny, powstawały wytwórnie płytowe
> zajmujące się wyłącznie tą muzyką, powstawała niezależna sieć dystrybucji
płyt,
> metal - ziny. Czy soad towarzyszy cos podobnego ??? Przeciez soad to tylko
> kolejne zjawisko sztucznie wypromowane przez przemysł muzyczny i MTV.

soad, slipknot czy machine head też mają oddanych fanów skupionych wokół tej
sceny teraz też tworzy sie nowy gatunek a dowodem tego jest to ze w przeciągu
kilku lat nie udało się znaleźć satysfakcjonującej wszystkich nazwy tego gatunku
kapele te są wydawane przez raodrunner który własnie w tej muzyce się
specjalizuje, co do niezależnej sieci dystrybucji to akurat slayer czy
metallica nie są za dobrym przykładem. założe sie że metallice częściej można
usłyszeć w mtv, slayer i iron maiden też z pewnościa zadziej tam sie nie
pojawiają. ziny sa już dawno w lamusie, a przyczyną takiego stanu rzeczy jest
internet, w którym możesz znaleźć odowiedniki zinów niezależne strony
poświecone tej właśnie scenie, polecam CB CORE, i HARDZONE
>: czy malowanie się w jakieś idiotyczne wzorki nie wydaje ci sie
> odrobinę ekstrawaganckie ???.

kiss, king diamond.. o tym już pisałem, pozatym pamiętaj że idiotyczne to one
sa dla ciebie.

>. Gdyby kiss nie wykonywali tak wspaniałej muzy (dotyczy lat 70 tych) to
skończyłoby się jedynie na błazenadzie

moim zdaniem i nie tylko zresztą soad gra wspaniałą muzę... więc nie zakładaj
ze jeśli ty uważasz inaczej to jest tak jak myślisz

> no to jak w końcu, soad jest szokujący czy nie ???

chodziło mi o to że jest to szokująco dobra muzyka, a myslałem ze tobie chodzi
o image, pomyliłem sie

> Dlaczego właściwie uważasz, że rozumiesz ją lepiej ode mnie? Czyżby tylko
> dlatego, że jestes fanem soad ???

uważam ze rozumiem taką muzykę lepiej bo od ładnych paru lat jej słucham, a ty
natomiast wydajesz się być jej przeciwnikiem i zwyczjanie jesteś do niej
uprzedzony. ps nie odpowiedziałeś mi czy znasz wszystkie kawałki soad, czy
swoją opinię wyrobiłeś na pdst 2, 3.

[Gość: jasiek]

Gość portalu: kostor napisał(a):

> co do niezależnej sieci dystrybucji to akurat slayer czy
> metallica nie są za dobrym przykładem.

teraz juz nie - chodziło mi o początek lat 90 tych

> założe sie że metallice częściej można
> usłyszeć w mtv,

niestety - metallica teraz to zespół dla mas

> ziny sa już dawno w lamusie,

zapewniam, że ziny maja się całkiem dobrze, ale ich miejsce jest w głebokim
undergroundzie.

> ps nie odpowiedziałeś mi czy znasz wszystkie kawałki soad, czy
> swoją opinię wyrobiłeś na pdst 2, 3.

znam dokładnie pierwsza płyte, pózniejsze kawałki trochę mniej.


O.K.
ja mam własne zdanie a ty masz swoje.
i niech tak zostanie.
pzdr.

[Gość: jasiek]

Gość portalu: jasiek napisał(a):

> Gość portalu: kostor napisał(a):
>
> > co do niezależnej sieci dystrybucji to akurat slayer czy
> > metallica nie są za dobrym przykładem.
>
> teraz juz nie - chodziło mi o początek lat 90 tych
>

autopoprawka:
oczywiście 80-tych, a nie 90 tych, sorry...

[nikdoneni]

Moze byc ale Machine Head bardziej mi sie podoba,a jezeli chodzi O RATM to
niewiem czy ktokolwiek moglby zastapi Toma Morello czy Zacka.Nawet nieprubuje
sobie kogokolwiek wyobrazic na ich miejscu bo byla by to porazka podobna do
Sepultury po odejsciu Maxa.

[Gość: kostor]

nie w tym sensie zastąpili, mi chodzi o to że zajęli ich miejsce na scenie