bigguy
22.10.05, 17:04
Zycie po zdradzie jest niemozliwe. O ile kobieta posiada odrobine wewnetrznej
wolnosci to nie moze pozostac w takim zwiazku. Nawet jezeli uda sie zaleczyc
uszczerbek we wlasnym poczuciu wartosci, to taki zwiazek z powodu braku
zaufania jest juz niemozliwy. Potrzebny jest symboliczny akt odciecia. Bywa
jednak ze po latach ludzie sie na powrot schodza. Ale to juz jest zupelnie cos
innego niz stan trwalej traumy gdy ktos sie decyduje na posostanie mimo zdrady.
Milosc bez zaufania nie jest juz miloscia.