sibeliuss 27.08.08, 08:50 Z Oriflame mam mały kontakt, ale z Avonem trochę się kumpluję. Lubię żele pod prysznic serii Senses i kosmetyki do włosów. Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
irenka82 Re: Avony i Oriflejmy - kupujecie lub kupowaliści 27.08.08, 09:37 do oriflame nie zagladam,do avonu-jak sie trafi,ale ogolnie nie uwazam zeby to byly jakies rewelacyjne kosmetyki. slicznie pachna, ale jakosc chyba zbyt wysoka nie jest,chociaz tym kolorowym katalogiem potrafia przyciagnac babyna forum uroda mozna sobie poczytac niezbyt dobre opine o kosmetykach avon. Odpowiedz Link
sibeliuss Re: Avony i Oriflejmy - kupujecie lub kupowaliści 27.08.08, 11:33 Mnie od zawsze śmieszyły bitwy konsultantek obu firm. Szczegolnie tu na forum. Czyżby były panie, które chcą z tego żyć? Odpowiedz Link
nuova Re: Avony i Oriflejmy - kupujecie lub kupowaliści 27.08.08, 12:18 za to na forum avon mozna poczytac same pochwaly (tak bylo kiedys, teraz tego forum nie umiem znalezc) a jak ktos wyklul sie z nagana dla kosmetykow avon, to dostawal po dupie DD Odpowiedz Link
sibeliuss Re: Avony i Oriflejmy - kupujecie lub kupowaliści 27.08.08, 14:00 Czyli pełna obiektywność Odpowiedz Link
nuova Re: Avony i Oriflejmy - kupujecie lub kupowaliści 28.08.08, 12:28 bywam niereformowalna ;D Odpowiedz Link
sibeliuss Re: Avony i Oriflejmy - kupujecie lub kupowaliści 28.08.08, 16:35 nuova napisała: > bywam niereformowalna ;D -- Jesteś taka, jaka chcesz być. Odpowiedz Link
nuova Re: Avony i Oriflejmy - kupujecie lub kupowaliści 29.08.08, 07:14 - co powiedziales? jak cie walne? - nie-re-for-mowalne Odpowiedz Link
sibeliuss Re: Avony i Oriflejmy - kupujecie lub kupowaliści 29.08.08, 10:07 Słowo mi obce, pracuję nad sobą. Odpowiedz Link
nuova Re: Avony i Oriflejmy - kupujecie lub kupowaliści 27.08.08, 12:22 Dzieki bogu wyleczylam sie z kupowania tej szmiry Odpowiedz Link
aann01 Re: Avony i Oriflejmy - kupujecie lub kupowaliści 27.08.08, 12:37 Kupowałam w Avonie wody toaletowe ale się zraziłam: nie pachna dość dlugo: za tą cenę czasami można kupic coś na przecenach o wiele lepszej jakości. Odpowiedz Link
absit Re: Avony i Oriflejmy - kupujecie lub kupowaliści 27.08.08, 14:39 Z żadnych nie korzystałam bo znam zasady podstaw marketingu - nie ma cudownych kosmetyków o składzie na jaki nie wpadły inne koncerny kosmetyczne. Porównując skład np. kremów nie znajdzie się zbyt wielu różnic. A ceny? w przypadku Avonu czy innych pamiętajcie, że płacicie za katalog, za reklamę w tv, za próbki ( których byc może nie dostaniecie wg. "klauzuli" pt. "do wyczerpania zapasów", za opakowanie, za marketing bezpośredni, musi zarobić konsultantka, jej opiekunka ( czy jak to się tam nazywa ) i cała reszta. Ile taki krem kosztowałby bez tego wszystkiego? Odpowiedz Link
alka44 Re: Avony i Oriflejmy - kupujecie lub kupowaliści 27.08.08, 15:41 Kiedyś kupowałam z Avonu ale zrezygnowałam. Denerwuje mnie to, ze skład kremu jest tylko na kartoniku a na słoiczku już nie. Poza tym nie ma w nich nic więcej niż w innych "dolnopółkowych". No może poza ogromną ilością konserwantów. Zresztą ile może faktycznie być wart krem, który w promocji kosztuje 10 zł i w tym jest zawarta prowizja konsultantki, przedstawicieli regionalnych, reklamy i co tam jeszcze. Kupowałam dezodoranty w kulce, ale są beznadziejne. Z Oriflem kupuję krem miodowy do ust. Taki malutki rózowy. Kiedyś był lepszy a teraz coś pozmieniali i nie jest taki skuteczny. Odpowiedz Link
skiela1 Re: Avony i Oriflejmy - kupujecie lub kupowaliści 27.08.08, 19:05 Uwazasz,ze im drozszy krem tym lepszy? Odpowiedz Link
annajustyna Re: Avony i Oriflejmy - kupujecie lub kupowaliści 04.09.08, 13:38 Niekoniecznie. Ale nieludzmy sie, ze za 10 zl kupisz rewelacje. To samo dotyczy innych kosmetykow (zwlaszcza podkladow). Odpowiedz Link
maggi9 Re: Avony i Oriflejmy - kupujecie lub kupowaliści 27.08.08, 15:27 Nie kupuję bo nie mam konsultantki pod ręką. Poza tym ja jednak lubię "pomacać" i powąchać kosmetyk zanim kupię.No i najczęściej kupuję jak mi się poprzedni kończy, nie chomikuję, nie zbieram.A u nich trzeba jednak poczekać na zamówienie.Dla mnie jest to raczej niezbyt wygodna forma zakupów.Ale jak katalog mi w ręce gdzieś wpadnie to sobie lubię obejrzeć Odpowiedz Link
jolunia01 Re: Avony i Oriflejmy - kupujecie lub kupowaliści 27.08.08, 19:00 maggi9 napisała: > Nie kupuję bo nie mam konsultantki pod ręką. > Poza tym ja jednak lubię "pomacać" i powąchać kosmetyk zanim > kupię. No, ja mam lepiej, bo jestem konsultantką Oriflame, więc nie musze szukać. Co do "pomacać i powąchać" - są próbki, raczej bym sie zdziwiła, gdyby konsultantka ich nie miała. > No i najczęściej kupuję jak mi się poprzedni kończy, nie > chomikuję, nie zbieram.A u nich trzeba jednak poczekać na > zamówienie. Fakt, w weekend raczej nie dostaniesz, chyba, że "twoja" konsultantka ma w zapasie albo mieszka blisko oddziału. Co do pozostałych dni - ja nie mam żadnego kłopotu: albo odbieram paczkę w biurze regionalnym, albo kurier przywozi do domu i może to być każdy dzień. Jedyny problem to taki, że jak zamówię dziś to mam na pojutrze. Nie szukam klientek na forum, ta forma sprzedaży wymaga jednak kontaktu bezpośredniego. Mogę natomiast odpowiedzieć na pytania. Odpowiedz Link
maggi9 Re: Avony i Oriflejmy - kupujecie lub kupowaliści 28.08.08, 11:18 Okej okej.Może wyolbrzymiam problemy z dostępem do tych kosmetyków. Fakt może gdyby były takie super dla mnie to nie miałabym problemów z tym, że nie są dostępne w sklepie.Ale niestety kosmetyki ori i avon są dla mnie po prostu kiepskie. Odpowiedz Link
skiela1 Re: Avony i Oriflejmy - kupujecie lub kupowaliści 27.08.08, 19:06 Avone kiedys kupowalam,ale chyba tylko z litosci dla konsultantki. Odpowiedz Link
mili28 Re: Avony i Oriflejmy - kupujecie lub kupowaliści 27.08.08, 20:39 Moja znajoma jest konsultantka w Oriflame. Nie jest prawda, ze konsultantki zarabiaja duzo. nawet jezeli zamowia cos dlaq kogos to maja odtracane ok 5zł. i juz 5 zł do tyłu. A co do produktów to prawda,ze maja ładny zapach, ale prócz tego nic chyba nie wnoszą. A drogie jak cholera, owszem nieraz się coś znajdzie za 7zł, promocja szamponów, odżywek i żeli pod prysznic. cena jeszcze w miarę za 200ml. Ładny zapach ma szampon kokosowy, ale zapach nie utrzymuje się długo. Żele pod prysznic też mogą być. Innych produktów nie używałam bo za drogie jak na moją skromną kieszeń. Teraz np był w Oriflame ręcznik za 30zł gdzie trzeba było zakupić produkty za 100zł. A ten ręcznik niczym się specjalnie nie wyróżniał. **** Odpowiedz Link
aurinko Re: Avony i Oriflejmy - kupujecie lub kupowaliści 28.08.08, 11:08 Kupowałam i z Avonu i z Oriflame niektóre kosmetyki, dopóki na własnej skórze przekonałam się, że są do niczego. Dla mnie kosmetyki tych firm to totalna porażka, zarówno pielęgnacyjne jak i kolorówka. Wypróbowałam polskie, doskonałe dla mnie kosmetyki, których dodatkowym atutem jest niższa cena. Odpowiedz Link
elka.net Re: Avony i Oriflejmy - kupujecie lub kupowaliści 28.08.08, 22:01 Wedlug nmnie kazda kobieta dobiera np.krem do wlasnych potrzeb metoda prob i bledow. I tak jedna bedzie zachwalac zwykly krem Nivea a druga juz nie... Mieszkam w Holandii i tu brakuje kosmetykow Avon ale staram sie zaopatrywac tak jak tylko potrafie. Juz 6 lat uzywam ich kremow i jest dobrze. Ostatnio te z serii Anew i naprawde nie narzekam. Kupuje na zapas tak by nie bylo przerwy w "nakladaniu" Odpowiedz Link
skiela1 Re: Avony i Oriflejmy - kupujecie lub kupowaliści 28.08.08, 22:06 Wyjatkowo serie kosmetykow do twarzy powinno sie zmieniac. Nawet co pol roku. Odpowiedz Link
elka.net Re: Avony i Oriflejmy - kupujecie lub kupowaliści 28.08.08, 22:17 Zmieniam oczywiscie,ze zmieniam..na lato inne na zime inne... Odpowiedz Link