-
Wymyśliło mi się spędzenie urlopu w jakimś odległym zakątku w formie wolontariatu. Aby poznać zarówno miejsce, klimat jak i miejscowych... Docelowo myślę o Australii- ale to może nie od razu. Najpierw wypróbowałabym jakieś bliższe miejsce. Termin krótki: 2-3 tygodnie. Mam doświadczenia, ale bardziej długoterminowe ( projekty roczne). Mój wiek też nie jest już najmłodszy ( lata trzydzieste). Może ktoś z Was ma już coś takiego za sobą i podzieliłby się doświadczeniami? :)
-
Chciałbym zostać wolontariuszem ale w krajach tzw 3-go swiata,poniewaz u nas bywa z tym roznie.Posiadam duze doswiadczenie zawodowe w zawodach mechanicznych a ze nie mam komu przekazac swej wiedzy chce to uczynic za granica.U nas nauczycielem zawodu zostac nie moge.Mam 58-lat ale duzo praktyki.Wie ze sa kraje w ktorych to moja wiedza by sie przydala.Co ktos na moja propozycje mi doradzi?...janjanx1@gmail.com
-
Przez jakiś czas pracowałam w organizacji pozarządowej. Uważam, że organizacje pozarządowe powinny przestać być dotowane z różnego rodzaju funduszy i grantów. Te pieniądze są wyrzucane w błoto!!!
A sam wolontariat bardzo często jest zwyczajnym oszustwem: Młodzi, naiwni ludzie mający status wolontariusza pełnią funkcje etatowych pracowników, nie pobierając za swoją pracę (często na pół etatu, lub nawet na cały etat) wynagrodzenia.
-
[b]Stowarzyszenie Wzajemnej Pomocy Bona Fides w imieniu mołdawskiej
organizacji ADVIT poszukuje wolontariuszy, którzy chcieliby odbyć wolontariat
długoterminowy w Mołdawii w ramach 2 projektów finansowanych przez Program
"Młodzież w działaniu".[/b]
[b]PROJEKT 1 - Renastere[/b]
Data rozpoczęcia projektów: sierpień 2010
Czas trwania projektów: 9 miesięcy
Projekt będzie polegać do pracy z upośledzonymi dziećmi w Centrum „ Renastere”
w stolicy Mołdawii – Chisinau. ...
-
Wolontariat pracowniczy to granda jakiej mało. Podstawwoa uczciwość i wzajemny
szacunek nakazują płacić za pracę, być może mało ale zawsze. Nie płacenie za
pracę i ubieranie tego w ideologiczny płaszczyk jest amoralne i trąci hipokryzja.
-
Interesuje mnie wolontariacki wyjazd na Syberię. Znajomy był tam
jako wolontariusz i przez 3 letnie miesiace nauczał polonijne dzieci
j. polskiego. Niestety nie mam z tym chłopakiem kontaktu.
Skontaktowałam się natomiast z Fundacją "Pomoc Polakom na
Wschodzie". Oni organizują właśnie takie wyjazdy. Niestety ciężko mi
się z nimi kontaktować - mimo, że zapewniono mnie o chęci pomocy, to
nie odpisują na dalsze maile.
Może ktoś z Was potrafiłby mi jakoś pomóc? Czy ktoś brał udział w...
-
Ja praca? Zwykłe dymanko za darmo.
-
Czy można pracować za friko chcąc zdobyć doświadczenie, nie będąc już
studentem? Co z ubezpieczeniem?
-
Witam chciałam sie zapytać czy osoba, która się pytała o wolontariat dla
zwierząt w Afryce czy podjęła juz jakieś działania. Ja sama bardzo chcę
wyjechać do Afryki na wolontariat co więcej w przyszłośći chce zamieszkać w
Afryce, gdyz jest to kraj biedny ale w którym człowiek jest w stanie odnależc
raj gdyż tam liczą się zupełnie inne wartości niż w krajach cywilizowanych tam
człowiek zupełnie inaczej dostrzega pewne rzeczy, dlatego prosze napiszcie mi
informacje o wolontariacie pozdr Ania
-
Czy wiecie gdzie szukać informacji na ten temat? Czy są jakieś organizacje w
Polsce które się tym zajmują? Znacie może jakieś strony internetowe z
informacjami o wolontariacie np. w Brazylii? Pozdrawiam
-
nie zamierzam zniechęcać, jedynie podzielić się własnemi doświadczeniami.
jedno takie doswiadzczenie to za mało by wyciagnać wniosek, że wolontariat
studencki pozwala przede wszystkim na własnej skórze dośiwadczyć ... chamstwa.
Na pierwszym roku studiów z własnej nieprzymuszowej głupoty przez 2 miesiace
współpracowałam z pewną firmą (swoją drogą chyba słynna na całą Warszawę ze
złej atmosfery pracy).
Mój bezpośredni "szef" ryczał na mnie że zawracam mu głowę pierdołami a
kiedyś us...
-
czy ktoś zaczynał od wolontariatu i w jakiej "branży"? ja już ponad 2 lata
pracuję w wymarzonej "firmie" (jest to NZOZ) jako wolontariusz, w międzyczasie
dla pieniędzy pracowałam na umowy, jednak ta praca jest moją wymarzoną, dzięki
niej zrobilam certyfikat teraputy (jestem po psychologii), przyznam, że już
mam dość, na szczęście pojawiło się światełko nadziei - dyrektor obiecał
zatrudnić na razie na zestępstwo, potem "zobaczymy", nie wiem jak to będzie,
nie chce się napalać i rozczarow...
-
chciałbym pojechać do Birmy lub Indii poprzez wolontariat. Czy to jest
możliwe?
-
Szukam organizacji umożliwiającej odbycie stażu w Brazylii, niestety
wszystkie programy skupiają się na UE. Ewenatualnie rozglądam się za
projektami na zasadach wolontariatu, ale historia jest ta sama - przede
wszystkim UE. Już powoli tracę nadzieję..
Będę wdzięczna za jakiekolwiek informacje.
Pozdrawiam :)
-
workcamps.pl/new/index.php?option=com_content&task=view&id=60&Itemid=135&id_projekt=913
może kogoś zainteresuje
-
Myślicie, że pracodawca może być zainteresowany taką formąwspółpracy, nawet
jeżeli nie wiązało by się to z późniejszym zatrudnieniem? Czy już regulują tpo
jakieś przepisy prawne? Jeżeli tak to czy nie ma problemu z taką"współpracą"
będąc zarejestrowanym w PUPie? Myślęo takiej formie bo obecnie się
dokszytałcam, czyli w sumie prawie zmieniam zawód no i chciałbym podczas
szkolenia wiedzę teoretyczną związać z praktyką.
-
czy wie ktoś coś o wolontariacie za granicą?
może był kyoś/
prosze o wypowiedź.
-
Czy rzeczywiście praca w charakterze wolontariusza jest "plusem" dla
kandydata w oczach przyszłego pracodawcy?
bo właśnie się zastanawiam...
-
w którym miejscu w CV wpisać informacje o wolontariacie? mam napisać co tam
robiłam w jakims skrócie a potem rozszerzyc to w liscie motywacyjnym?
doradzcie coś proszę bo w ogóle nie wiem jak to zrobić
-
Slyszalem o takiej formie zdobywania doswiadczenia zawodowego, ze osoby
zainteresowane praca w danej firmie pracuja darmowo, nastepnie o ile sie
sprawdza to jest proponowane im zatrudnienie.
1.Czy ktos w ten sposob probowal/dostal prace?
2.Jak to zalatwic, w jakiej formie zaproponowac pracodawcy wolontariat?
3.Czy takie podejscie do sprawy:(jest taki koles co che robic u nas za darmo,
nie spowoduje ze pracodawca pomysli o mnie ze sie do niczego nie nadaje/nisko
cenie) nie zrazi do ...