Dodaj do ulubionych

* PAZDZIERNIK *

01.10.23, 04:42
witamy sie pazdziernikowo z kolorowymi lismi na drzewach/krzewach
z kluczami zurawi/gesi nad glowami
i juz chlodniejszymi porankami

Niedziela - 274 dzień roku - 39 tydzień
"Nie przestajemy się bawić, bo się starzejemy. Starzejemy się, bo przestajemy się bawić."- George Bernard Shaw
Obserwuj wątek
    • jaga_22 Re: * PAZDZIERNIK * 01.10.23, 07:51
      Bukieciki

      Posypały się listeczki dookoła.
      To już jesień te listeczki z wiatrem woła.
      Opadnijcie moje złote i czerwone.
      Jestem jesień, przyszłam tutaj w waszą stronę.
      Lecą listki, lecą z klonu i z kasztana.
      Będą z listków bukieciki złote dla nas.

      L. Krzemieniecka


      https://i.pinimg.com/originals/10/04/49/100449a6b04247cc29046e50195cae98.gif
      • kendo Re: * PAZDZIERNIK * 01.10.23, 08:41
        witaj Jagusia i pozostale Vistulaneczki,

        sliczny jesienny bukiecik z wiereszm tudzis jesiennym
        miej sobie mila niedziele ,
        pierwsza w pazdzierniku

        zachowalo mi sie pare jesiennych zdjec z poprzednich lat..
        • maria88 Re: * PAZDZIERNIK * 01.10.23, 08:52
          Piękne te jesienne fotki, ale u mnie jeszcze listeczki
          zielone i na drzewach sie trzymają.
          Nocka była chlodna +8 i dzionek zapowiada sie zachmurzony.
          Myślę jak tam KALISTO po nocy w podrózy, czy ubrała sie cieplutko.
          Myslę,że tak. To ile godzin spędzi w samochodzie jadąc do W-wy?
          Może cos do nas stamtąd napisze.

          Dobrej niedzieli ze zdrówkiem życzę.
          U mnie w chałupce zimno a powinni zacząc grzać.
          • kallisto Re: * PAZDZIERNIK * 01.10.23, 10:13
            Jestem i nacszybko zdjecia, jest cudna atmosfera
            • lusia_janusia Re: * PAZDZIERNIK * 01.10.23, 10:31
              Hej !!!
              Pazdziernik - nazwa miesiąca pochodzi
              od słowa paździerze oznaczającego suche łodygi lnu.

              Jesienne fotki rozpoczetego pazdziernika, i teraz juz jesienna
              aura zagosci wszem i wobec.

              Kallisto juz na miejscu, pierwsze fotki - dziekuje z rozpoczetego marszu,
              wytrwalosci i pogody ducha zycze na ewentualne niedogodnosci.

              U mnie slonecznie, +15..C mimo niedomagajacej stopu musze robic
              co dzien marsze, zeby sie nie zastala.

              Przyjemnej niedzieli Nam zycze.
              • lusia_janusia Re: * PAZDZIERNIK * 01.10.23, 10:33
                Zobaaczylam po wpisie, - 04,42, ze Kendo, nie mogla dospac do rana,
                albo konczyla czytanie ksiazki?.
                Moja noc tez byla przerywana wybudzaniem, pospalam do 8,30.
              • maria88 Re: * PAZDZIERNIK * 01.10.23, 10:38
                KALISTO dzieki za fotki. Pogoda chyba też bedzie Wam sprzyjać.
                Trzymaj sie cieplutko, ale jak widze jestescie odpowiednio ubrani.
                To MDM więc jesteście juz w Centrum.
                • maria88 Re: * PAZDZIERNIK * 01.10.23, 11:01
                  warszawa.wyborcza.pl/warszawa/14,54420,30249843.html#S.MT-K.C-B.1-L.1.duzy
                  Relacje z dnia dzisiejszego w Warszawie na bieżaco z fotkami
                  • kendo Re: * PAZDZIERNIK * 01.10.23, 15:45
                    witajcie popoludniowo,
                    tak,Kallisto patriotycznie nastawiona,
                    malzonek dumnie kroczy-bo chyba sie nie pomylilam??
                    ciekawe czy Jagusia moze zobaczy cos ze swego balkonu?
                    widac,jak strasznie duzo ludzi sie najechalo,
                    jadlodajnie zarobia sprzedajac rozne dania..
                    Lusia ,spac nie moglam,
                    film za filmem obejzalam..
                    pewnie wczesnie odplyne dzis wieczorem,
                    Maria marzy o ciepelku w domu,
                    ja za mocno przewietrzylam swa chatke i mam chlodnawo,a tak z rana bylo przyjemnie z cieplymi kaloryferami,
                    pewnie juz zaczna grzac u Marii.

                    zycze nam spokojnego popoludnia/wieczoru,
                    • kallisto Re: * PAZDZIERNIK * 01.10.23, 16:36
                      I ja😊
                      Narodu aż milion!!!!
                      Daleka droga powrotu ale już jesteśmy w autokarze, na miejscu mamy być o 24:00. Wrażenia i przeżycia niesamowite.
                      Jutro napisze więcej.
                      • kendo Re: * PAZDZIERNIK * 01.10.23, 16:43
                        nareszcie jest Nasza Kallisto,
                        troszke zmeczona/ale zadowolona i pelna wrazen,
                        pieknie na zdjeciu sie prezetuje,czekamy do jutra nie poganiajac,
                        musisz przeciez ochlonac z wrazen i podrozy.
                        szczesliwego dojazdu do domciu.
                        • jaga_22 Re: * PAZDZIERNIK * 01.10.23, 17:40
                          Jest i Kalisto,to do jutra ,fajnie wyglądasz,młodzieżowo smile
                          • maria88 Re: * PAZDZIERNIK * 01.10.23, 17:47
                            Faktycznie młodzieżowka ale dla Jej bezpieczenstwa to niech KENDO nie trzyma tych fotek.
                            Nigdy nic nie wiadomo.
                            • kendo Re: * PAZDZIERNIK * 01.10.23, 17:54
                              czekam zawsze na sygnal od Kallisto co mam zlikwidowac..
                              teraz zeby szczesliwie dotarli do domu,
                              dluga droga,o 24 godz,beda dopiero w domu...
                              trzymamy kciuki za szczesliwy powrot.
                              • kendo Re: * PAZDZIERNIK * 02.10.23, 08:57
                                witajcie Vistulaneczki,
                                czas juz sie budzic i dzionek zaczynac,
                                choc za oknem slonka nie widac,
                                to mysle,ze beda udane chwilki
                                bo moje sa juz..

                                przypomnialy mi sie kuzki,
                                tam chodzilysmy po ser kozi,jak bylysmy u sp.Mamy
                              • jaga_22 Re: * PAZDZIERNIK * 02.10.23, 09:45
                                Witaj Kendo i reszta,a o jakiej likwidacji mówisz? bo nie zrozumiałam.
                                Kózki są pocieszne,miałam z nimi styczność w dzieciństwie.

                                Dobrego poniedziałku smile
                                • kendo Re: * PAZDZIERNIK * 02.10.23, 10:25
                                  Jagusia,juz witalam Cie w "co dzisiaj"
                                  zawsze kiedy jest zdjecie Kallisto,
                                  to prosi pozniej bym zlikwidowala,
                                  moze nie zauwazylas alee jest ,nie pamietam w ktorym watku,
                                  wczoraj zamiescila,

                                  sliczne mini astry i sliweczki,i ksiazeczka obok..
                                  typowe jesienne zdjecie.-dziekuje,
                                  milych chwilek zycze
                                  • lusia_janusia Re: * PAZDZIERNIK * 02.10.23, 10:41
                                    Hej !!!!
                                    Pazdziernikowa aura bez slonca ale +17..C. deszcz tez ma popadac.
                                    W nocy musialo byc onad 10 stopni, bo kaloryfery u mnie zimne dzisiaj.
                                    Nie bedzie dlugiego wietrzenia, zeby wieczorem nie bylo zimno siedziec.
                                    Michalki ieknie prezentuja sie w wazonie - chyba tak te kwiatki sie zowia?.

                                    Milego, cieplego poniedzialku Nam zycze w zadawalajacym zdrowiu.
                                    • jaga_22 Re: * PAZDZIERNIK * 02.10.23, 11:59
                                      Kendo,zdjęcie zdążyłam zobaczyć, choć niewiele było widać,poznałam po sylwetce.
                                      Kalisto chyba już się wyspała?
                                      • kendo Re: * PAZDZIERNIK * 02.10.23, 14:08
                                        witaj Lusia,
                                        no tak,tez mam zimne kaloryfery,
                                        ale w kuchni otworzylam okno by wywietrzyc zapach gotowania obiadu,
                                        zaraz zamkne zreszta,
                                        +17C/duszno z duza wilgotnoscia,
                                        mysle,tez ze te kwiatki to MichLKI.

                                        Jagusia poczekamy i wtedy zdejme..Kallisto ma okulary..

                                        mile spedzajcie czas
                                        • kallisto Re: * PAZDZIERNIK * 02.10.23, 16:06
                                          Kallisto wyspala sie i pojechala na 7:00 do pracy big_grin
                                          Ciezko było wstać ale jak się rozkręciłam to już funkcjonowałam.
                                          Zaraz musze do rodziców jechać, mama nabzdyczona tylko burczy, musze spr.co zaś.

                                          Tak Kendo, usuń juz fotkismile

                                          Dziękuję za miłe słowa.

                                          Napisze o moich wrażeniach, otóż oglądac w tv a być tam i widzieć na żywo, uczestniczyć to jest coś. Muzyka która leciała z głosników była jedynie o wolności, aż dreszcze przechodziły jak wszyscy śpiewali. To, że można naszych "bohaterów" zobaczyć na własne oczy to tez coś. Artyści byli na scenie, nie mogłam ich z bliska zobaczyć bo już schodziliśmy z kursu żeby zdążyć na zbiórkę o 15:30. Strasznie daleki był powrót do autkoaru, 4 km. A potemw padliśmy w korki, bardzo dużo pojazdów z całej Polski było osobówek i autkarów. Cudownie udrożnili trasę marszu i powrotu, cała komunikacja na wczoraj była zablokowana, co z resztą najwięcej wie Jaga smile
                                          Acha a jak zajechaliśmy na plac Dmowskiego to autokar wysadził nas blisko PKiN. Fajnie było popatrzeć, piękny, majestatyczny budynek. Góruje nad innymi budynkami choć drapaczy chmur nie brakuje.
                                          Jeden człowiek rzucił coś w rodzaju że pałac kultury powinni wyburzyć. I tak się chwilę zastanowiłam, dlaczego wyburzyć?Bo nie pasuje do otoczenia?Przecież on stoi w starej części Warszawy, jest nasz w którym odbywa się życie kulturalne, muzea etc. To może wyburzyć wszytskie drapacze chmur? może i ruskie nam go budowali (chyba?) ale jest nasz, w naszym mieście. I drugi pan powiedział, że jest to jedyny w świecie zegar wieżowy usadowiony tak wysoko.

                                          Ot i tyle z moich relacji. Musze trochę odsapnąc, wczorajsza podróz na siedząco po 7 godzin to długo. Dzisiaj siedząca praca tez dała mi w kośc, muszę poleżeć żeby móc jechac dalej.
                                          • kallisto Re: * PAZDZIERNIK * 02.10.23, 16:10
                                            Mario w linku było piękne zdjęcie, połączenie róznych stylów architektury. Mnie podobają się te nowoczesne budynki.
                                            Jakie rzesze ludzi, my z ziemi tego nie mogliśmy widziećsad ale z relacji wiem, że to było "pospolite ruszenie"big_grin
                                            • maria88 Re: * PAZDZIERNIK * 02.10.23, 17:51
                                              Witam pod wieczór bo od rana miałam zajecie komputerowo-drukarkowe.
                                              Jutro i tak bedę kogos szukac do pomocy.
                                              KALISTO kilka dni będzie musiała wypoczywac po takiej eskapadzie
                                              7 godzin jazdy..Ojej! a potem kilometrowe marsze.

                                              Dzionek pochmurny jak u LUSI i KENDO i nocka chłodna,
                                              nie grzeja, chodzę w ciepłym szlafroku od rana i nic mi nie miłe
                                              dopóki nie zaczną grzać.

                                              Nie wielkie prawnie wcale nie schnie na balkonie, zaraz zabiore do domu
                                              bo może popadać.

                                              Spokojnego wieczorku i smacznej kolacji zyczę.
                                            • jaga_22 Re: * PAZDZIERNIK * 02.10.23, 18:00
                                              To za moich czasów został zbudowany Pałac Kultury w 1952r
                                              poszłam do 2-giej kl.

                                              Na balkonie byłam tylko raz i raz na jakimś zebraniu.Jest odremontowany wewnątrz.Zburzyć,to głupi pomysł.Z każdej strony go widać.
                                              Pod względem wysokości jest obecnie drugi.

                                              Varso Tower najwyższy budynek w Warszawie Obiekt mierzy 230 m do poziomu najwyższego tarasu, a wraz z iglicą aż 310 m i jest obecnie najwyższym pod względem wysokości architektonicznej budynkiem w Unii Europejskiej.
                                              ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
                                              Pałac Kultury i Nauki budowniczowie radzieccy wznosili przez 1175 dni. Jego architektem był Lew Rudniew. Radziecki zarząd budowy Pałacu Kultury zaczął się organizować w Warszawie w styczniu 1952 roku. Do stolicy przyjechały setki robotników z ZSRR. 1 maja 1952 do akcji wyruszyły pierwsze radzieckie koparki. Wylewanie fundamentów rozpoczęto 21 lipca.

                                              21 lipca 1955 punktualnie o godz. 16 ambasador ZSRR Pantelejmon Ponomarienko i premier rządu PRL Józef Cyrankiewicz, siedząc przy stole ustawionym przed wejściem głównym do PKiN, podpisali protokół przekazania Pałacu Kultury i Nauki imienia Józefa Stalina.

                                              Przy budowie brało udział ok. 3,5 tys. robotników radzieckich, którzy mieszkali w specjalnie dla nich wybudowanym osiedlu. W czasie budowy w wypadkach przy pracy zginęło 16 Rosjan.
                                              • kallisto Re: * PAZDZIERNIK * 02.10.23, 18:46
                                                To dobrze coś mi w głowie świtało ze ruskie budowali. Okazała budowla gdyby ktoś chciał burzyć a byłyby protesty przeciwko to byłabym pierwsza w nim😂
                                                • lusia_janusia Re: * PAZDZIERNIK * 02.10.23, 19:40
                                                  Kallisto, dobrze ze sie zdecydowaliscie z mezem na taki wyjazd,,
                                                  zmeczenie wypoczniecie, a wrazenia pozostana, dziekuje za
                                                  sprawozdanie i sdjecia.

                                                  Jaga, dzieki za przyblizenie histori Palacu Kultury, bylam 2x ale to
                                                  juz szmat czasu jak zaczelam liczyc to prawie 52 lata temuu jak
                                                  nie wiecej, az sie sama sobie dziwie, ze juz tyle mam lat.
                                                  Czas biegnie, mija b,b, szybko.

                                                  Dzien sie nie utrzymal bez deszczu, bo wieczorem solidnie popadalo,

                                                  Spokojnego wieczoru i przesanej nocy Nam zycze.
                                                  • kendo Re: * PAZDZIERNIK * 03.10.23, 08:57
                                                    witajcie w tutejszy pochmurny poranek,
                                                    plan dnia jest,
                                                    wiec do dziela,choc czesc juz mam zrobione.

                                                    udanego dnia.
                                                  • jaga_22 Re: * PAZDZIERNIK * 03.10.23, 09:44
                                                    Witajcie Vistulanie... pięknie na dworze,słonecznie,choć jeszcze chłodno 17st.
                                                    To pewnie będzie taki ostatni ładny dzień ze słoneczkiem.
                                                    Niewiele mam do roboty.Wyjęłam słoik z bigosem,który został jeszcze ze świąt.
                                                    Trzeba zrobić poluzowanie,bo szuflady zapchane.Pieczywo też mrożę.
                                                    Dziś czuję się na siłach,że mogłabym nawet wyjść na spacer,ale nie ma chętnej osoby ,a sama nie pójdę.wink został mi balkon.
                                                    Kalisto czuła się na siłach,że da radę ,to pojechała,to i dobrze.
                                                    Jeszcze oboje młodzi.
                                                  • lusia_janusia Re: * PAZDZIERNIK * 03.10.23, 14:04
                                                    Jaga chyba Warszawa nie pamieta takiej licznej manifestacji?.
                                                    Hej !!! ...
                                                    Juz Kendo zostawila mnie w domy z zakupami, i zrobila mi
                                                    niespodzianke, z zupka z ciecierzycy co rano uwarzyla,
                                                    zjadlam z apetytem wielkim, b.b.dobra, z wkladka miesna
                                                    palka kurczaka, a swoj prawie przgtowany
                                                    obiad chyba na jutro przeniose, albo na kolacje zjem.

                                                    To juz popoludnie, wiec milego i relaksowego Nam zycze.
                                                  • kendo Re: * PAZDZIERNIK * 03.10.23, 14:16
                                                    witajcie Jaga/Lusia,
                                                    czekamy na Marie i Kallisto,
                                                    pewnie do pracy pognala po manifestacji..opowie troszke pozniej o wrazeniach dalszych,

                                                    Lusia,swoj obiadek nna jutro zostaw...

                                                    milego relaksu popoludniowego.

                                                    zdjecie z wczorajszego pobytu w miescie
                                                  • kallisto Re: * PAZDZIERNIK * 03.10.23, 19:24
                                                    Witajcie kochane.

                                                    Trochę zabiegana jestem, porządki to tamto i skonają jestem.
                                                    Jago cudne zdjecie umieściłaś, rzesza ludzi nie ma końca. Gdyby ludzie byli zadowoleni i szczęśliwi to bylyby takie protesty????
                                                    Wklejam zdjecie,,uaktualniam pogodę 3.10.2023r. Tego w kinach jeszcze nie grali żeby notek porze roku chodzic w klapkach, po ulicy!😁
                                                    Po południu zerwala się wichura, zaczęło padać, zrobiło się okropnie ponuro i zimno. Od kutra w domku ubieram się w leginsy i długi rękaw. Dzisiaj jeszcze biegam w letniej sukience na ramiączkach. Kołdry jeszcze nie zmieniam na jesienna.

                                                    Zmykam odpocząć.
                                                    Spokojnej nocy kochane🌹
                                                  • kendo Re: * PAZDZIERNIK * 03.10.23, 19:50
                                                    hej Kallisto,
                                                    no prosze,letnia Kallisto,
                                                    w tu udalo nam sie zrobic akupy bez deszczu,
                                                    wichura zerwala sie tak chyba okolo 18 godz,
                                                    szlam dogarazu po kawe,bo kupilam dla Poloni,
                                                    myslalam,ze wiatr mnie porwie,
                                                    brzoze za oknem niemal na ziemie kladzie,

                                                    relaksuj sie teraz Kallisto,
                                                    zaraz tez i do lozeczka powedrujesz nabierac sil na jutro.
                                                  • kendo Re: * PAZDZIERNIK * 04.10.23, 08:42
                                                    witajcie Vistulaneczki,
                                                    wczoraj Maria sie nam gdzies zagubila?miejmy nadzieje,ze wszystko OK..

                                                    pozatem slonecznie za oknem/witrzystko tylko delikatnie powiewa do wczorajszego niemal huraganu/+13C/kaloryfery cieplutkie
                                                    na razie zadnych planow,
                                                    chociaz chyba wiem co bede robic,dzien mam wolny

                                                    zycze Nam skladnego dnia bez niespodzianek
                                                  • lusia_janusia Re: * PAZDZIERNIK * 04.10.23, 09:38
                                                    Hej !!!
                                                    Kendo jaka znajoma fotka z hyzantemmi,
                                                    sp.Mama lubiala ten kolor.


                                                    Wieje w dalszym ciagu, ale juz z mniejsza sila, dobrze ze
                                                    slonce chce sie przedzierac przez chmurzyska.
                                                    Chyba tez cos mam do zrobienia, slysze ze pralnia zajeta,
                                                    chyba musze zejsc na dol i zarezerwowac czas?.
                                                    Obiad mam do podgrzania.

                                                    Maria ma problemy z drukarka, pewnie zaniosla do fachowca,
                                                    albo czeka na jego przybycie.

                                                    O lecie juz mam tylko wspomnienia, a tak jak Kallisto na bose stopki
                                                    to tylko w upaly dla mnie do chodzenia. Jestem cieploluba i musze
                                                    miec cieplutko w kolo mnie, a szczegolnie stopy mam wrazliwe na zimno.

                                                    Owocnej srody Nam zycze w wykonywanych roznych mniejszych
                                                    i duzych prackach.
                                                  • maria88 Re: * PAZDZIERNIK * 04.10.23, 10:23
                                                    Witam. Wszystko sie zgadza co napisała LUSIA problem z
                                                    podlaczeniem drukarki do laptopa dalej nie zakonczony.
                                                    W ta i w tamta fachowcy sie kręca to zanoszą to
                                                    przynaszsą sprzet i dziaj tez mam obiecane że bedzie koniec ale czy napewno?

                                                    Pogoda bardzo wietrzna i chlodno. pochmurnie , chyba cos popada.
                                                    Jednym slowem jesiennie sie zrobiło.
                                                    Jeszczce nie grzeją więc ubrałam kamizelkę.

                                                    Na razie tyle. Trzymajcie sie w zdrowiu bo łatwo o grypę.
                                                  • jaga_22 Re: * PAZDZIERNIK * 04.10.23, 11:51
                                                    Witajcie... Nie mam słoneczka żeby się podzielić z Wami,do tego momentami
                                                    mocno wieje. W nocy też bardzo mocno wiało i padało.
                                                    Zamknęłam balkon,bo zaczynało mi być zimno po rękach.
                                                    Wczoraj uprałam dywan na siedząco.Nawet szybko się uporałam,czyściłam
                                                    gąbką prawie samą pianą i dziś jestem zadowolona big_grin
                                                    Dziś muszę uszykować dokumenty,bo jutro jadę na reumatologię
                                                    i nie wiem po co? bo przecież leki biorę,
                                                    Zostało mi trochę wczorajszego bigosu,a ziemniaki odsmażę
                                                    Na jutro będę miała ugotowane ziemniaki,mam ser i będą na jutro ruskie pierogi.
                                                    Oby jutro było trochę cieplej,bo tylko jest 14st.a przy wietrze to zimno.
                                                    Ja też przypominam sobie to zdjęcie,tylko nie pamiętałam,że to chryzantemy.
                                                    Moja mama też kochała chryzantemy,nawet w marszu pogrzebowym
                                                    miała zagraną piosenkę (chryzantemy złociste)

                                                    https://i.pinimg.com/564x/f0/eb/f8/f0ebf899f158f956fb470fc8451c837c.jpg
                                                  • maria88 Re: * PAZDZIERNIK * 04.10.23, 16:46
                                                    Odczekałam swoje w domku a ni3e dzwonili i nie przyszłi.
                                                    Pogoda jesienna więc nie ciagnie mnie do wyjscia
                                                    ale nie lubie wyczekiwania na cos, na kogoś.
                                                    Z drugiej strony to nie mam wyjscia, małe miasto brakuje fachowców.
                                                    Moze jutro bedzie lepszy dzionek , czego zyczę.
                                                  • kendo Re: * PAZDZIERNIK * 04.10.23, 19:25
                                                    Jagusia/mario witajcie wieczornie,
                                                    piekny obrazek z kwiatkaimi jablkami,
                                                    Maria dalej czeka na naprawe drukarki czeka,
                                                    Lusia,poznalas,sp.Mamy ogrodek,
                                                    lubiala nasza Mam duzo kwiatow..


                                                    juz ciemno za oknem/+13C/i kaloryfery przez caly dzien sa letniawe a nie zimne..

                                                    miejcie sobie mily wieczor.
                                                  • kallisto Re: * PAZDZIERNIK * 04.10.23, 19:37
                                                    doczłapałam się i tutaj.
                                                    Znowu misiałam podzwonic po ludziach,a przy tym schodzi mi troche czasu...

                                                    Ogladamy nowego Znachora na NFLX, ja dzisiaj dokończę. Jest inny niż ten w wersji HOffmana i ta wersja była odzwierciedleniem ksiązki. POza tym nowo kręcone wersje naszych powieści nigdy nie będą takie jakie kiedyś kręcono. Styl, mowa, charakteryzacja..... Młodzi aktorzy niektórzy grają dobrze ale obsadzeni w rolach historycznych bohaterów nieeee. W tym nowym filmie Dziedzica Czyńskiego (w poprzedniej grał go Tomasz Sztokinger) gra młody chłopiec, wycacany, uroda zupełnie nie XIX wieczna, zupełnie nie pasuje mi do tej postaci. Obejrzę do końca by móc pogląd na całośc nie tylko na wspólczensego lalusia.
                                                    Marysia w nowym filmie pracuje jako kelnerka.....

                                                    U nas dzisiaj było w miarę ciepło, ale gdy wróciłam do domu zmarzłam. Wdziałam ciepły szlafrok i grzałam się pod kołdrą. Muszę poszukać ciepłych kapci, japonki juz odłożę na do przyszłego lata.

                                                    Jago idę za Twoim przykładem, wyszoruję kuchenny chodnik. Miałam go wyrzucić, leżał zrolowany do wyrzucenia. Położyłam nowy a ten taka franca ze wszytsko na nim widac, mało tego przyczepia się wszytsko jak rzep do psiego ogona ii źle się z niego odkurza. Postanowiłam wyprać stary i zmienićbig_grin

                                                    Idę teraz wziąć kąpiel i włączę film.
                                                  • kendo Re: * PAZDZIERNIK * 04.10.23, 20:12
                                                    witaj wieczornie Kallisto,
                                                    tak to jest zawsze,
                                                    kiedy musimy zalatwiac swoje sprawy
                                                    a juz jak wydzwaniac i czekac...

                                                    nie mam tego kanalu w TV,wiec nie ogladam zadnych filmow ,
                                                    trzeba kanal wykupic,
                                                    a w tych darmowych to filmy powtorkiwe i programy byle jakie,
                                                    celowo chyba by zmusic nas do kupna innych kanalow,

                                                    krecenie filmow i dobor aktorow,
                                                    to rezysera wizja,fabule tez nieraz zmieniaj,

                                                    ja nie mam chodniczka w kuchn,chociaz by sie przydal,
                                                    ale pomysle o odkurzaniu,czy ewentualnie wytrzepaniu go na dworze czy wypraniu ,jak Jagusia robi....to nie zakupilam zadnego

                                                    milego relaksu zycze
                                                  • kallisto Re: * PAZDZIERNIK * 04.10.23, 20:33
                                                    No włączyłam C. D. Niestety jak to się mówi nie moja bajka albo nie ma takiej samej kopii.
                                                    Historia dzieje siecw Radoliszkach koło Warszawy, a prawdziwa historia z książki dzieje się na Podlasiu. Kosiba mieszkalny prawosławnej wiejskiej rodziny. Obecna wersja dzieje sie w bardziej współczesnych czasach, takie mam wrażenie. Współczesny język nijak nie pokazuje tamtych czasów. Czynski karmił chorego owocami morza. Czy ktos wowczas jadał owoce morza?🙈🙈🙈🙈🙈
                                                    Dobrze nagrany, sceneria piekna ale fantazja reżysera poniosła bardzo mocno. Jaka to historia Kosiby z książki Dołęgi Mostowicza? Scenariusz odbiega mocno od książki.
                                                  • lusia_janusia Re: * PAZDZIERNIK * 05.10.23, 08:41
                                                    Jezeli pierwsze nagrania filmu byly b.dobre, to po kilkudziesieciu
                                                    latach dla innego rezysera jest nie lada wyzwaniem zrobic ponownie'
                                                    dobry film, i czesto tak bywa, ze odbiega duzo od fabuly ksiazki i wychodzi
                                                    z tego nie wiadomo co, a czasemi okazuje sie hitem.

                                                    Witam, ze sloneczkiem !!!..
                                                    Pogodny poranek, ale dopiero widnieje okolo godz,8, trzeba sie juz
                                                    na dobre przestawic czasowo na jesienne mroki.
                                                    Co dzisiaj u mnie, nie wiem, moze za duzo bym chciala zrobic, ale sie
                                                    okaze po poludniu co juz zrobilam ewentualnie. Bo juz po godz, 16 to czas
                                                    dla mnie totalnego luzu bez zadnej sprecyzowanej pracy w domu.

                                                    Spelnionego czwartku w planach Nam zycze.
                                                  • kendo Re: * PAZDZIERNIK * 05.10.23, 08:58
                                                    witaj Lusia i Jagusia,
                                                    no tak nieraz mamy duze plany czy po prostu chacialy bysmy zrobic wszystko od razu...tam gdzie Elsa nieraz chce lowic rybki czy karmic kaczki?

                                                    dni szybko mi uciekaja,
                                                    patrze w okno,brzaza trzepie choc sloneczko jest/+12/zapowiedziane przelotne opady/kaloryfery pewnie juz beda grzac dobowo z rozna intensywnoascia,dobrze,bo fajnie cieplutko w domu,nawet,jak sie przewietrzy chatke

                                                    miejmy dzis dzionek pelen radosci i checi do szczytnych celow.

                                                    Lusia,popatrz na to zdjecie,
                                                    znalazlam w necie na pogodynce tutejszego miasta,
                                                    czy to nie przy polance?
                                                  • lusia_janusia Re: * PAZDZIERNIK * 05.10.23, 09:06
                                                    Kendo, na zdjeciu brzeg wyglada mi znajomo, ale ten dom
                                                    jakos mi nie pasuje, przejde sie dzisiaj w tamta strone i popatrze?.
                                                  • kallisto Re: * PAZDZIERNIK * 05.10.23, 17:37
                                                    cześć dziewczyny.

                                                    Ugotowałam sobie zupę na filecie z kapustą pekińską i makaronem ryżowym. Bardzo dietetycznie, będę ją jadła trzy dni big_grin

                                                    Zmykam odpocząc.
                                                  • kallisto Re: * PAZDZIERNIK * 05.10.23, 18:45
                                                    Odpoczęłam, zjadłam śledziki w oleju, popijam gorąca herbatę i rozgrzewam się w tej zimnicy.
                                                  • jaga_22 Re: * PAZDZIERNIK * 05.10.23, 19:37
                                                    A u mnie był piękny dzień z rana,a po południu wiało bardzo i mało głowy nie urwało.
                                                    Wizyta u reumatologa zaliczona.Mam dalej brać zastrzyki,bo nic lepszego nie wymyślili.W powrotnej drodze kupiłam 3 wrzosy,jutro posadzę.
                                                    Jak odpoczęłam ,to zabrałam się za pierogi ruskie.,wyszły bardzo dobre.
                                                    będą jeszcze na jutro.Ręka bardzo boli,po tym wyrabianiu i wałkowaniu .
                                                    Ciasto robiłam ręcznie,bardzo mięciutkie.
                                                    Ładne ktoś sobie mieszka nad wodą.
                                                  • kendo Re: * PAZDZIERNIK * 05.10.23, 19:53
                                                    wiatajcie wieczornie,
                                                    sliczny ten koci upominajacy sie o buzaka..

                                                    no ciekawa tz zupka na pekinskiej,
                                                    kone kiedys test zrobie,
                                                    Jagusia delektowala sie ruskimi,
                                                    ja moze jutro rozmroze swoje i tez zjem

                                                    slonce na przemian z deszczem i zimno,
                                                    nie bylo mowy o marszu w obawie ze sie zmoknie,
                                                    maszerowalam z upiorami rozwieszajac i wnoszac do gory,

                                                    miejcie sobie cieplutki i mily wieczor
                                                  • kendo Re: * PAZDZIERNIK * 06.10.23, 09:43
                                                    hej,hejjj,juz piateczek i bedzie weekendzik dla pracujacych
                                                    bedzie relaksik zasluzony,

                                                    plan na dzis jest,
                                                    wiec zycze Nam go spelniania
                                                  • lusia_janusia Re: * PAZDZIERNIK * 06.10.23, 09:44
                                                    Hej !!!
                                                    Pochmurno, wilgotno, deszcz popaduje,
                                                    musowo siedziec w domu wypada.

                                                    Kallisto, ja z kapusty pekinskiej robilam golabki jak
                                                    jezdzilam do hacjendy. u mnie czarny obrazek.

                                                    Ciepla Nam zycze i slonca w sercach jak go nie ma na niebie.
                                                  • kendo Re: * PAZDZIERNIK * 06.10.23, 09:54
                                                    Lusia juz po alerten,
                                                    czeka na wnusie,
                                                    ciekawe jak bedzie po miesiacu niewidzienia sie,

                                                    udanego babciowania zycze.
                                                  • jaga_22 Re: * PAZDZIERNIK * 06.10.23, 10:48
                                                    Witajcie... ciekawa jestem jak sobie poradzi dziś Lusia z wnusią.
                                                    Dziewczynka już duża i rezolutna,to nawet coś może pomóc.
                                                    Podobno ma być jeszcze cieplej po czwartku,a teraz musiałam założyć pierwszy raz sweterek. co to jest 12st.całe szczęście,że nie wieje.
                                                    Dziś leżakuję,bolą mięśnie ,ręce,kolana.Pomyślałam sobie,że dnie tak szybko pędzą,to szybko przyjdzie wiosna big_grin
                                                    Kwiatki poczekają na posadzenie,tylko 3 wrzosy.
                                                    Pozdrawiam serdecznie ,może kawki ?smile))
                                                    https://i.pinimg.com/originals/03/a4/ca/03a4ca23eeb0e6068daf981062942823.gif
                                                  • kallisto Re: * PAZDZIERNIK * 06.10.23, 10:54
                                                    Dziekuje Jaguś, ja już po kawce, piłam z rana, a nawet po obiedzie. Zabrałam moja zupkę .
                                                    Cześć Lusia i Kendo.
                                                    Lusiu pierwszy raz słyszę o golabkach z Pekinu, muszę popatrzeć w necie jaknke ludzie robią.
                                                    Dzisiaj pierwsze zajęcia, byłam przerażona ale odpukać spokoj, wszystko zgodnie z planem.

                                                    Miluskiego dnia🌹
                                                  • maria88 Re: * PAZDZIERNIK * 06.10.23, 12:57
                                                    Witam. Wczorajszy dzionek bardzo mnie wymęczył. Na opisywanie szkoda czasu.
                                                    Dzisiaj jest lepiej, zaliczyłam rodzinną, mam leki bo sie skonczyły
                                                    i zaraz ide do apteki.
                                                    JAGO myslałam,że tylko mnie ta pogoda z silnymi wiatrami dopadła.
                                                    Tez odczuwam zaległe niedoskonałosci.
                                                    Ale jak piszesz to tylko teraz a potem bedzie wiosna i będzie radosna .
                                                    Tez tak staram sie mysleć.
                                                    Słoneczka ciut, ciut a jutro opady i chłodniej , gdyby dogrzewali to
                                                    byłoby znośnie. Maja grzać u nas od poniedziałku.
                                                    LUSIA babciuje, tez jestem ciekawa jak kruszynka bedzie się
                                                    zachowywałam po miesiecznej przerwie.
                                                    Mysle ,że KENDO tez sie tam zajrzy.
                                                    Spokojnego dzionka zyczę
                                                  • jaga_22 Re: * PAZDZIERNIK * 06.10.23, 15:36
                                                    O ogrzewaniu,to u mnie nic nie słychać.Dopiero teraz wyjrzało słonko,
                                                    na dworze 16st.Zjadłam aż 8 pierogów.Tak szybko nie będę robiła,bo bark boli.
                                                    W listopadzie trzeba będzie zrobić wigilijne i uszka.
                                                    Nie myślałam,ze Kalisto już do pracy poszła.Dziś odpoczywam.

                                                    A to moje kwiatki z któregoś roku.
                                                  • lusia_janusia Re: * PAZDZIERNIK * 06.10.23, 16:49
                                                    Jestem, juz odpoczywam po babciowaniu, wszystko na swoich
                                                    miejscach tez juz lezy, ale nie jestem zmeczona bo to bylo niecale tylko
                                                    4 godziny, ale zaliczylysmy spacer w mzawce na hustawke do malego
                                                    parku, a pozniej sie pyta mala spryciara, czy mam pieniadze ze soba, bo
                                                    by chciala do pobliskiego sklepu cos sobie kupic, a ja mam zaplacic?
                                                    Musze ja nauczyc na tygodniowe wyplaty, zeby sobie sama gospodarowala?.
                                                    Nie omieszkala zaliczac kaluze, ale tylko te plytkie i czyste, troche mokrych
                                                    kasztanow do woreczka nazbieralysmy, pomylam i sie obsuszaja, na nastepnej
                                                    wizycie bedziemy cos z nich wyrabiac.

                                                    Polmroki w pokojach, trzeba swiatlem sie wspomagac,,
                                                    Przyjemnego wieczoru bez boli Nam zycze.
                                                  • kallisto Re: * PAZDZIERNIK * 06.10.23, 18:33
                                                    U mnie zimnica w domu i na dworze. Po powrocie z pracy taka niedogrzania się czuje.
                                                    Tez mam dzisiaj wnuczkę na służbie, trochę się bawimy, trochę odpoczywamy.
                                                    Musze zmienić pościel w sypialni i wyjąc dziecku druga kołdrę.
                                                    Jak to kiedyś było ze spaliśmy pid jedna kołdra? Nie dość ze wersalki były wąskie to jeszcze wspólna kołdra. Niektórzy śpią tak do dzisiaj, jedni pod szerokimi a inni pod wąskimi. Taka czy inna nigdy nie da takiego opatulenia jak osobista, można zawinąć się w kokon i się rozgrzać.

                                                  • maria88 Re: * PAZDZIERNIK * 06.10.23, 19:16
                                                    LUSIU kasztany szybko wysychaja i będa za twarde żeby z nich cos zrobić
                                                    chyba ze przetrzymasz w woreczku w lodowce.
                                                  • maria88 Re: * PAZDZIERNIK * 06.10.23, 19:18
                                                    JAGO piękna pocztówka z Twoich kwiatków,
                                                    Czy to nie surfinia?
                                                  • kendo Re: * PAZDZIERNIK * 06.10.23, 19:49
                                                    hej,hej wieczornie,
                                                    witam Jage/Marie/kallisto,

                                                    ja bylam dzis zajeta lenistwem okropnym.

                                                    ladne obrazki z kociem i kawka urocze od Jagi i Kallisto,
                                                    maria pewnie teraz pewnie juz odpoczywa po calym dniu co sie tam nadzialo,

                                                    akurat z Lusia rozmawiam i opowiada jak z wnusia bylo,
                                                    calkiem OK

                                                    miejcie sobie mily wieczor.
                                                  • kendo Re: * PAZDZIERNIK * 07.10.23, 09:06
                                                    SOBOTA...witajcie Vistulanecki w weekendoy dzionek,
                                                    sloneczko za oknem/brzoza cichutko stoi w przeciwienstwie do wczoraj/+12C /kaloryfery cieplutkie,

                                                    plan dnia jest,wiec szybko wklikam sie w laptopie i do dziela..

                                                    jak nie wiecie co to za gora,
                                                    to Sniezka,zawsze widziala z salonu,
                                                    jak bylysmy w domu rodzinnym u sp.Mamy
                                                  • maria88 Re: * PAZDZIERNIK * 07.10.23, 10:02
                                                    Tylko KENDO działa od rana z duza energią.

                                                    U mnie kolejny dzień silne wiatrzysko i zdrowie nie nadąza za planami.
                                                    Ale rosołek juz gotuje sie dla rozgrzania, bo dalej nie grzeją.
                                                    Jak starczy chęci i sił to zrobię pulpety z mieska kurzego.

                                                    Ubrana jestem na bałwanka bo boje sie teraz kazdego przeziebienia.
                                                    Wam też JAGO i KALISTO radzę trzymac nogi w cieple.
                                                    Zdrowej soboty życzę.
                                                  • jaga_22 Re: * PAZDZIERNIK * 07.10.23, 11:01
                                                    Witajcie Kendo i Mario i reszta nieobecna...
                                                    fajne masz wspomnienie Kendo,spojrzysz na zdjęcie i już
                                                    jesteś w kraju smile
                                                    Paskudnie na dworze,pada,wieje i te 16st. nic nie daje.
                                                    Nogi jak upomina Maria,trzymam w cieple,bo pod pierzynką big_grin
                                                    Ala kupiła ciasto cytrynowe,mięciutkie ,bardzo dobre.
                                                    Zaraz dostanę czekoladę na mleku,to będzie jeszcze cieplej.
                                                    Niestety u mnie jeszcze nie grzeją,tylko Lenka się przytula.

                                                  • lusia_janusia Re: * PAZDZIERNIK * 07.10.23, 11:35
                                                    Hejsan !!!! ... Hejsan !!!! ...
                                                    Przywitalam sie juz w innym watku przez pomylke, ale to
                                                    nic nie szkodzi.

                                                    Kallisto, ja sobie nie wyobrazam spania pod jedna waska koldra
                                                    we dwoje, tez lubie miec ja tylko dla siebie, i sie opatulac, ale nad
                                                    stopami zawsze robie namiocic, bo nie cierpie jak koldra uciska
                                                    mnie w palce stop.
                                                    My jeszcze nie probowalismy, zeby wnuczka spala u mnie, nie wiem
                                                    jakby przyszedl wieczor, to pewnie by chciala do swojego domu???...

                                                    Od samiutkiego rana juz dreptam i po schodach biegalam, do pralni,
                                                    bo wczorajszy czas wnuczki wizyta pokrzyzowala plany.
                                                    Juz po bieganiu, siedze i dowartosciowuje sie kawa, i wszystko czysciutkiem,
                                                    nawet drugi raz po piatku odkurzylam bo zmienialam rowniez posciel.

                                                    Marsz tez zalicze, jak odpoczne bo przez okno pogoda spryzja, ale widze
                                                    ze ludzie juz ubrani znacznie cieplej.
                                                  • kallisto Re: * PAZDZIERNIK * 07.10.23, 12:05
                                                    Witajcie.
                                                    My juz po ekstra zakupach, musieliśmy wybrać nowa pralkę. Obecna już puszcza wodę dołem, coraz bardziej. Tym razem wybrałam candy, z nowa technologia i dość futurystyczna budowa.
                                                    Nasza małpiatka wspina się na sprzęcie placu zabaw.

                                                  • kallisto Re: * PAZDZIERNIK * 07.10.23, 13:34
                                                    O i wrocilismy do domu, nie długo obiad, ma dojechać córcia wiec zjemy wspólnie.

                                                    Lusiu ja robie namiot nadcstopami albo wręcz zostawiam je na wierzchu, nie lubie kiedy się pocą. Może tez dlatego tak bardzo lubie je nosic w japonkach. Korzystająca maksymalnego przewiewu i póki co jest mi w nie ciepło choć miałam wyciagnacbjakies cieplejsze laczki.

                                                    Pogoda okrutna i mży.

                                                  • lusia_janusia Re: * PAZDZIERNIK * 07.10.23, 13:58
                                                    Jaga zainspirowala mnie babka cytyrnowa,, kupilam kiedys
                                                    fajansowa foremke z kominkiem do babki i chyba musze
                                                    zrobic pierwsz w niej wypiek, ale czy checi mi wystarczy?.

                                                    maria88, nie nadarza za pogoda z planami, a ja reaguje na
                                                    te wiaty i pochmurne dni bolami glowy.

                                                    Przyjemnej soboty bez wytezonej pracki Nam zycze.

                                                    Kendo, faktycznie takich gorzystych widokow tutaj brakuje,
                                                    tereny gdzie mieszkamy to rowniny, ewentualnie paredziesiat
                                                    kilometrow dalej, tereny zmieniaja sie w rozne pagorki i gorki.

                                                    Pisze na raty, corka dzwonila, sa w sklepie meblowym, a ja nadmienilam
                                                    kiedys ze chce wymienic chodniki do hallu, a potrzebuje 2 sztuki bo hall
                                                    w litere "L", i tak bylo pokazywanie sms-owych zdjec, byly ladne ale nawet
                                                    po przecenie cena mi ie odpowiadala.

                                                    Kallisto, ja pod tym namiotem nad stopami to musza byc przykryte, teraz
                                                    musze spac z poduszka podwyzszajaca-klin pod nogami, to troche jest
                                                    uciazliwe, ale sie wysypiam, a jak sie budze to w innej pozycji lezacej
                                                    i nic mi nie przeszkadza.
                                                  • kendo Re: * PAZDZIERNIK * 07.10.23, 14:17
                                                    Witajcie Vistuleta Kochane..
                                                    no zapracowane niektore,
                                                    ja juz odpoczywam przed mopem,

                                                    z wnusia nocujaca by chyba bylo tak jak z Jej Mama,
                                                    kiedy wiezilismy do na na noc a Ty mialas przyjechac nastepnego dnia,
                                                    podczas dnia bylo OK,
                                                    ale kiedy miala sama spac w niebieskim pokoiku to w bek niemilosierny i musialam odwiesc do Was...a miala wtedy chyba z 6 lat??
                                                    i pomyslec,jak ten czas uciekl..

                                                    ciekawam pralki Kallisto,
                                                    tu tez sa juz z roznymi funkcjami,
                                                    * co same dozuja plyny do plukania/prania po napenieniu pojemnika
                                                    * susza tez od razu po skonczeniu prania..
                                                    ja mam najnormalniejsza praleczke,
                                                    co ma podstawowe funkcje,co mi w zupelnosci starcza dla samej mnie,

                                                    sliczny bukiet Jagusia pokazuje i cieszyc sie bedzie ,
                                                    kiedy bedzie zajadac cytrynowe ciasto,
                                                    tak,robilam fotki za kazdym pobytem w kraju,
                                                    mam wspomnienia,jak zateskie to sobie ogladam i juz jest OK.
                                                    moze tez sobie upieke??,mam cytryna,zostala od ryby a pozniej mi wyschnie...

                                                    Maria radzi nam dbanie o cieple stopy,
                                                    to racja,wtedy nam cieplo w calym ciele i zdrowi jestesmy..
                                                    rosol moze jutro zrobie??

                                                    zycze juz prawdziwego relaksu
                                                  • kallisto Re: * PAZDZIERNIK * 07.10.23, 16:00
                                                    Kendo ja ten rynek AGD najpierw oglądam w internecie, zależało mi na oszczędnej pid każdym względem. Zawsze miałam biała i o takiej myślałam. Mąż wybrał model spełniający nasze wymagania. Pojechalismy oglądać i na miejscu okazało się ze pan polecił nam o kładę lepsza, w promocji acdo tego nie była ani biała ani czarna, jest szara. Panel sterowniczy i bęben różni się od tradycyjnych modeli. Będzie całkiem inna niż dotychczas.
                                                    Nasza obecna jest malutka i takiej tez szukaliśmy. Bajery programowe ma każda pralka, w tej zastosowano technologie bardzo cichej pracy i inne ważne rozwiązania acha i można dołożyć rzeczy w trakcie prania. Nie trzeba zgapilam jakiś ciuch i o tej mozliwosci pomyslalam, ta nowa możliwość taka posiada.
                                                    Nie chce mieć z suszarka bo raz ze zużywa dużo prądu a dwa mam gdzie suszyć, nie jest to dla mnie problem.
                                                    Starsza córka ma osobne urządzenia do prania i suszenia.
                                                    Alevto ze ona z niczym się nie wyrabia to musiała dobie sprawić takie rozwiązanie. Szkoda tylko ze suszarka nie składa ubrań i nie wrzuca do szafy😂
                                                  • kendo Re: * PAZDZIERNIK * 07.10.23, 17:36
                                                    hi..hi..no juz coraz czesciej slyszy sie o chodzacych robotach,
                                                    moze sie doczekamy,
                                                    ze i trafia do sklepow i mozna zakupic,
                                                    zaprogramowac wedle swoich wymagan..
                                                  • kallisto Re: * PAZDZIERNIK * 08.10.23, 09:34
                                                    Jako pierwsza dzisiaj zostawiam kilka słów na dobry dzień.
                                                    Strasznie długo spałam do 8:30😱😱😱
                                                    Nie chce tak długo spac, bo ciężko będzie mi się obudzić o 6:00 w ciągu tygodnia. Miałam sen, pojechałam do Turcji na wczasy. Wybuchł wulkan, brakowało samolotów na powrót. Działy się straszne rzeczy. Taka senna tragikomedia bo w Turcji nie ma wulkanów😂 ale to wszystko przez to ze w świecie dzieją się okropne rzeczy, wojny, wybuchy wulkanów, zamach na Izrael🙈 i kolejna wojna????

                                                    Miało być na wesoło a wyszło na smutno.

                                                    Mimo wszystko wypoczywające jak lubicie, niedziela jest dla nas i aby spokojna była.
                                                  • maria88 Re: * PAZDZIERNIK * 08.10.23, 10:07
                                                    Witaj KALISTO. Miałam nocny przerywnik, więc wstałam i
                                                    wypiłam mleko gorace z miodem i usnełam do 8mej.
                                                    Dopiero po sniadanku przysiadłam na chwilkę
                                                    bo zimno w chałupce dalej. Dobrze że słonko wyszło
                                                    to troche jasniej i psychicznie lepiej.
                                                    Na jak długo nie wiem bo wiatrzysko ogromne.
                                                    Nocka padalo.
                                                    Wszystkie liście na drzewach siedzą i wcale nie zółną.
                                                    Zastanawiam sie czy przed 1 listopada opadną bo
                                                    zawsze miałam ich pełno do sprzątania na cmentarzu.
                                                    Dzień leniuchowania będzie bo w świeto nic nie robię
                                                    a jedzonko mam.
                                                    Tez życzę spokojnej niedzieli.
                                                  • kallisto Re: * PAZDZIERNIK * 08.10.23, 11:19
                                                    Witaj Mario.

                                                    W mojej sypialni tez zimnica, pokój od zachodu, okna na płaskiej ścianie bez osłony jak balkonowe w salonie.
                                                    Ubieram się rano w puszysty szlafrok.
                                                    Wczoraj zostawiłam ciepła kołdrę która wyjęłam dla Zuzi z myślą ze będą pod niacspac. Po trzech minutach wróciłam do mojej cienkiej. Nie otwierałam lufcika na noc, nie mogłam usnąć, otworzyłam lufcik, wpadło chłodne świeże powietrze, opatulilam się jak naleśnik i dlatego tak długo spałam.
                                                    Jestem po kawce i nie wiem co z nudów mam ze soba zrobić?🤔
                                                  • jaga_22 Re: * PAZDZIERNIK * 08.10.23, 11:33
                                                    Witam z pięknym słoneczkiem smile
                                                    Co prawda,wieje okropnie i ciągle tylko 11st. z rana było 8.
                                                    W domu,mimo,że nie grzeją,to dziś całkiem ciepło.
                                                    Dziś córka pierze,bo chociaż nie pada,a wiatr wysuszy.Dziś jest jej dzień gotowania,
                                                    kupiła prawdziwki , podgrzybki i będzie lazania.
                                                    Wczoraj zjadłam smażone z jajkiem,też smacznie.To pierwsze moje grzyby
                                                    w tym roku.
                                                    Kotki już wolą w domku

                                                    https://i.pinimg.com/564x/be/13/7a/be137aabaf162218bbccf74b3aec9ea6.jpg
                                                  • lusia_janusia Re: * PAZDZIERNIK * 08.10.23, 11:58
                                                    Siemanko !!! ....
                                                    maria88, przypomnialas mi o mleku z miodem jak sp,Mama
                                                    nam zimowa pora rano serwowala zanim poszla do pracy
                                                    a my do szkoly, chyba musze zaczac czasem sobie przypomniec
                                                    ten smak.

                                                    Kallisto mnie sie snilo ze zgubilam czy mi ukradli 5000 zl , chodzilam
                                                    i szukalam po nieznanych mi do tad miejscach, i b. czulam sie tym
                                                    zmeczona i zmartwiona, caly dzien pozniej o tym sie mysli?.

                                                    Ja przy zmianie wczoraj poscieli, nalozylam troche grubsza poszwe
                                                    i bylo mi w nocy za goraco, ale niech juz zostanie, bo niby ciemplo, ale
                                                    kalorofery tylko minimalnie cieple, ktore nagrzewaja pokoje,

                                                    Jaga Twoje futrzaki, wiedza gdzie najlepiej i najcieplej sie wypoczywa,
                                                    a fotki dzisiaj przyblizone, wyrazniejsze.

                                                    Kendo, moze sie wygrzewa pod kolderka?

                                                    A dzisiaj b,b,ziminym wiatrem wieje przy sloncu, widzialam jak jedna
                                                    tanta(w moim wieku) kobieta szla w pikowanej ocieplanej kurtce, czapce
                                                    na glowie i rekawiczkach, to musi byc zimno, a ja tez mam zamiar na
                                                    marsz do jednego ze sklepow, inspirowac sie juz na mikolajowe prezenty?.

                                                    Relaksujmy sie przyjemnie przy niedzieli, zeby w nadchodzacym tygodniu
                                                    wystarczylo Nam energi na wszystkie plany.
                                                  • lusia_janusia Re: * PAZDZIERNIK * 08.10.23, 12:05
                                                    A cos mi swita, ze Kendo miala dzisiaj chyba do syna
                                                    pojechac?.
                                                  • maria88 Re: * PAZDZIERNIK * 08.10.23, 14:00
                                                    JAGO świetne są te Twoje "piecuchy" az ochota szła pogłaskać.
                                                    Widać że nioskami wtulone w poduchy i nie maja zamiaru zmieniac miejsca.
                                                    LUSIA ubieraj sie co by nie owiało , bo wiatrzyska zimne.
                                                  • lusia_janusia Re: * PAZDZIERNIK * 08.10.23, 14:10
                                                    maria88, dziekuje za troske, juz przyslam z marszu,
                                                    faktycznie wieje zimnym, nie zaszkodzilaby ciepla juz
                                                    prawie zimowa puchatka.
                                                    Od poniedzialku juz cienkie kurtki bede w lamusie, a te
                                                    ocieplone na wieszaku do chodzenia wisialy.
                                                  • maria88 Re: * PAZDZIERNIK * 08.10.23, 14:43
                                                    JAGO jak piszesz o córci, to przypominają mi się czasy
                                                    gdy ja mieszkałam wspólnie z rodzicami, pracowałam i zajmowałam się
                                                    nimi początkowo mniej a potem juz wiecej, az do momentu gdy ich zabrakło.
                                                    Chociaz miałam rodzeństwo to każde z nich żyło swoim życiem
                                                    i uważało,że skoro mieszkam z rodzicami to opieka nalezy do mnie.
                                                    Z tego tez względu uwazam,że dorosłe pracujące dziecko musi mieszkać
                                                    samodzielnie i życ przede wszystkim swoim życiem bo wcale
                                                    w dzisiejszych czasach nie jest ono łatwe.
                                                    Czasem rodzice wykorzystywali to,że jestem z nimi ponad normalne
                                                    czynności uzalezniając mnie od siebie.
                                                    Dzisiaj wiem,że gdyby było inaczej to mogłabym lepiej ustawic
                                                    sie życiowo .
                                                    KENDO dobrze moim zdaniem zrobiła,że wyprowadziła syna do samodzielnego zycia
                                                    i pomaga a nie uzależnia go od siebie.
                                                    Co sądzicie o tym co napisałam?
                                                  • kallisto Re: * PAZDZIERNIK * 08.10.23, 15:45
                                                    Masz zupełna racje Mario, uważam podobnie. Nie mniej jednak są różne sytuacje które poniekąd zmuszają do innych układów.
                                                    Zależy tez w jaki sposób nauczymy swoje dzieci, uzależnienia czy tez opieki czy tylko pomocy w potrzebie. Zależy tez to wszystko jednak od kondycji fizycznej rodziców.
                                                    Wykorzystywanie człowieka przez człowieka jest wielka krzywda i to bez względu na koligacje rodzinne.
                                                  • kendo Re: * PAZDZIERNIK * 08.10.23, 17:06
                                                    witajcie popoludniowo Vistulaneczki,
                                                    zapomnialam calkowicie o laptopie dzisiaj,
                                                    z samego rana zajelam sie wekowaniem bigosu,ktory jeszcze "chwile pogotowalam"i w sloiczki dalam
                                                    ,
                                                    obiad/i takie codzienne czynnosci dnia i zmeczylam sie tym wszystki, i na kanapce zdzemnelam sie chwile..

                                                    macie racje z tym by dzieci dorosle,juz samodzielnie mieszkaly,
                                                    opieka nad starszymi rodzicami jak najbardziej przystoi,
                                                    choci nasz sp.Mama zawsze sie niepokoila i zamartwiala,jak za dlugo chcialysmy byc z Nia ,bo zawsze mowiala,ze may swe domy,o ktore musimy sie troszczyc..

                                                    Jagusi Kociaki fajne przytulone pleckami do siebie,
                                                    i tez ma labe od kuchni...

                                                    Kallisto ,jak nalesnik w koncu usnela z koszmarnymi snami ,jak Lusia,

                                                    Mario,dziecie samo sie wyprowadzilo z domu ,
                                                    majac 18 lat,w swoje urodziny,
                                                    dobrze sobie radzial,
                                                    obecnie zamienilismy sie na lokum mieszkalne i dobrze,
                                                    bo ma sobie calkiem OK i radzi sobie sam..

                                                    ciekawe co Lusia zobaczyla juz na prezety pod choinke dla wnusi..

                                                    miejcie sobie milo.
                                                  • jaga_22 Re: * PAZDZIERNIK * 08.10.23, 18:04
                                                    Ano różnie w życiu bywa,co rodzina,to inne życie.
                                                    Jak wyszłam za mąż,to pojechałam za mężem.Byliśmy już 6 lat małżeństwem,jak rodzice się pochorowali.Trzeba było się starać,aby mogli się zameldować w Warszawie z nami,przedtem nie można było.
                                                    Ojciec umarł w 83r. mama 10 dni i 10 lat później w 1993r.
                                                    Przynajmniej mam ich u siebie na cmentarzu.Teraz się martwię,jak teraz dojadę,
                                                    wstępnie umówiłam się na sobotę,a jak wyjdzie zobaczymy.

                                                    Córka starsza mieszkała z nami z dziećmi i mężem jeszcze 7 lat zanim poszła na swoje.Syn krótko mieszkał z żoną z nami,dziecko już się urodziło im na swoim.
                                                    Młodszy syn kupił mieszkanie,ożenił się,dzieci nie mają.
                                                    A Ala pewnie będzie z nami do końca naszych dni.

                                                    Dzień przeleciał nie wiadomo kiedy,choć nic nie robiłam.
                                                    Dziś nocka była ze wspomagaczem ,w dzień bym nie usnęła.
                                                    Miłego spanka smile
                                                  • kallisto Re: * PAZDZIERNIK * 08.10.23, 19:11
                                                    Mój dzień tez przeleciał, leniwie spędziłam niedzielę.

                                                    Jagus fajna ta Twoja historia, troche taki pokoleniowy dom.
                                                    Kiedyś na wsiach tak ludzie mieszkali od najstarszych seniorów rodu do wnuków w jednej chałupie. Wtedy relacje pomiędzy najmłodszym a najstarszym były zupełnie inne niż dzisiejsze gdy wnuki z dziećmi mieszkają daleko.

                                                    Położyłam się w moim ukochanym łóżeczku, przytułek się do poduchy i pomyśle o niebieskich migdałach😁

                                                    Śpijcie spokojnie bez stresu i bez koszmarów, do jutra.
                                                  • lusia_janusia Re: * PAZDZIERNIK * 09.10.23, 09:13
                                                    Witajcie !!!!
                                                    Po bardzo zimnej nocy i teraz b. chlodynm poranku tylko +5..C
                                                    Musze pomyslec o jakims zakupie art, ktore moga polezec dluzej
                                                    w dalszych sklepach poki pogoda pozwala do dojscie, bo jak przyjda
                                                    jesienne sloty, to tylko w najblizszych sklepach zeby dojsc i nie zmarznac za bardzo.

                                                    Jakies plany na caly tydzien mam, ale jak zwykle wszystko sie zmienia.

                                                    Dawniej mlodzi mieli inne spojrzenie na starosc, inny szacunek dla seniorow,
                                                    Doba robotow i datorow zmienila spojrzenie mlodych na swiat, wyprawadzaja
                                                    sie z domow rodzinnych i chca zyc na swoim, chyba ze inne czynniki wplywaja
                                                    na decyzje pozostania z rodzicami.?

                                                    Zycze Nam udanego tygodnia w zadawalajcym zdrowiu, i ubierajmy sie juz
                                                    b.cieplutko, bo strasza virusem RS ktory robi rozne komplikacje?.
                                                  • kendo Re: * PAZDZIERNIK * 09.10.23, 09:22
                                                    hej Lusia,
                                                    tak a pro-po wczesniej bym wpadla i do pobliskiego poszybysmy z balkonikiem,
                                                    tani läsk kupic..

                                                    dokladnie doba komputerowa zmienila calkowicie dziecinstwo naszych dzieci a juz calkowicie wnuczat.

                                                    udanych planow na caly tydzien..
                                                    Lusi zdjecie z parku,
                                                    Kallisto powinna pamietac to miejsce,
                                                    bo slubny stala bardzo blosko pouwale pomnika...hi..hi..
                                                  • jaga_22 Re: * PAZDZIERNIK * 09.10.23, 09:39
                                                    Witam również Vistulowe babeczki smile Ciepełko już było i trzeba pomału się przyzwyczaić no nowej rzeczywistości.
                                                    Zimne mam ręce,w domu też zimno,nie ma sensu wychodzić z łóżka jak nie muszę.
                                                    Lenka też ma nastroszone piórka i usadowiła się w łóżku.
                                                    Teraz wyszło słonko byle jakie,ale rano była nadzieja,że będzie cieplej.
                                                    Rano było tylko 2st. a grzejniki zimne,administracja też czeka na ocieplenie? wink
                                                    może do 15-tego? Teraz przy słoneczku jako takim nabiło 4st.

                                                    Jeszcze można popatrzeć na begonię,a myślałam,że będzie miała krótki żywot.
                                                    Czekam na róże,mają 3 pączki,może jeszcze zdążą zakwitnąć?

                                                    https://i.pinimg.com/564x/7e/3f/00/7e3f007888d22f7a43b426ca091c57dc.jpg
                                                  • kendo Re: * PAZDZIERNIK * 09.10.23, 10:06
                                                    witaj Jagusia przy poniedzialku,
                                                    dziwnie,ze administracja nie chce grzac juz..
                                                    tu termostaty sa ustawione na plusowa pogode ninizej +10C i zaczynaja grzac.

                                                    slicznie begonia jeszcze sie trzyma a roza pewnie zaskoczy i rozkwina paczki..

                                                    trzymaj sie Jagus w ciepelku..
                                                  • lusia_janusia Re: * PAZDZIERNIK * 09.10.23, 10:58
                                                    Kendo, dziekuje za zamieszczenie mojej fotki
                                                    z jesiennego juz parku.
                                                  • kallisto Re: * PAZDZIERNIK * 09.10.23, 18:42
                                                    Hej.
                                                    Wpadłam dopiero teraz, wcześniej byłam zajęta. Pracowałam do 16:00, dyro zapytał czy mogę sekretarzował komisji o 15:00,wiec zostałam.

                                                    Powrót do domu w korkach ale nie było najgorzej. Mąż kupił mi zupkę z pierogami od Wietnamczyka wiec zjadłam ze smakiem. Potem kawa, ciastko , zamowilam leki i zrobiliśmy porzadek w łazience na nowa pralkę która jutro dostarcza.
                                                    Teraz jem jabłko-gruszkę ale mi nie smakuje. Mialyscie okazje jeść takie owocowe cudo?

                                                    Oglądam tez debatę, chce usłyszeć jak opozycyjni uczestnicy zmiażdżą te pisowskie kanalie. Teraz szmata Pinokio przemawia, swołocz, kłamliwa parszywa kanalia.
                                                  • kendo Re: * PAZDZIERNIK * 09.10.23, 19:35
                                                    witaj zapracowana Kallisto,
                                                    nie smakowalam takiego owocu-jablko-gruszka-4musze popatrzec w wiekszym markiecie czy cos takiego maja..
                                                    ciekawam nowej pralki,
                                                    pochawalisz sie chyba nia ?

                                                    pozatem coraz zimniej +8 C ,

                                                    ciepelka i milego relaksku wieczornego zycze
                                                  • kallisto Re: * PAZDZIERNIK * 09.10.23, 19:41
                                                    Jutro pokażę pralkę. Jak czytałam instrukcje to jest na prawde technologicznie tej best. Przerozne cozwiazania. Co prawda wszystkie automaty maja przeróżne programy do wyboru ale co kilka lat producenci wprowadzają różne nowe praktyczne rozwiązania. Ta nowa ma program „para”, dzieki któremu uprawna odzież jest poddana parze która minimalizuje zagniecenia.
                                                    Jabłko gruszka jest wstrętne w smaku , wodniste trociny całkiem bez smaku. Nie zjadłam do końca i resztę wyrzucę.
                                                  • kallisto Re: * PAZDZIERNIK * 09.10.23, 19:42
                                                    Zapomniałam napusac o zdjęciu na którym te żółte to te owocowe wynalazki, z prawej normalne jabłko dla porównania.
                                                  • kendo Re: * PAZDZIERNIK * 10.10.23, 10:10
                                                    Kallisto,nieraz sie skuze na inowacje krzyzowanych owocow,
                                                    ale na to jeszcze nie,popatrze w sklepie..

                                                    witajcie Vistulanki
                                                    slonecznie/+12C/w chatce cieplutko/brzoza jeszcze spokona,
                                                    wieczorem juz calkiem zimno po jesiennemu.

                                                    zycze namcudnych chwilek

                                                    Lusia zrobila ta fotke w parku
                                                  • lusia_janusia Re: * PAZDZIERNIK * 10.10.23, 11:42
                                                    Hej !! we wtorek ...
                                                    Kendo, dzieki za zamieszczenie mojej jesiennej fotki z parku,

                                                    Taka gruszke-jablko, kiedys smakowalam, tez mi nie smakowala,
                                                    zupelnie bez okreslonego smaku, ale byla w sobie soczysta.

                                                    Temp, rosnie juz 13..C chyba sie gdzies dalej wybiore, bo
                                                    jakis zakup mi sie rozwinal w glowie, popatrze, w dalszych
                                                    sklepach od mojego zamieszkania, mozna kupic tanisze artykuly.

                                                    Cieplutkich chwilek Nam zycze.
                                                  • kendo Re: * PAZDZIERNIK * 10.10.23, 13:56
                                                    no Lusia juz jest,-witaj-
                                                    a reszta Vistulanek gdzie??
                                                    +14C/minimalny wiaterek/sloneczko troche przyswieca/nawet cieplawo bylo od sklepu do sklepu przejsc,
                                                    milego dzionka Tobie i nieobecnym Vistulankom
                                                  • jaga_22 Re: * PAZDZIERNIK * 10.10.23, 16:08
                                                    Dzień dobry... trochę zarobiona byłam i wrzosy trzeba było posadzić wreszcie.
                                                    Słonko cały dzień od rana i mimo,że chłodno,tylko 13 st. to nie jest źle.
                                                    No i wreszcie zaczęli grzać,ale jeszcze nie odkręcam grzejników,same rurki
                                                    grzeją które prowadzą ciepło z piętra na piętro.W nocy wyczułam ciepełko
                                                    pomimo uchylonego balkonu.
                                                    Ugotowałam biały barszcz na białej kiełbasce i posadziłam wrzosy.
                                                    Trochę odpoczęłam i chwycę za mały odkurzacz.

                                                    Co do pralki to poprzednio miałam Elaktroluxa,a teraz Beko.Jestem zadowolona,
                                                    ale właśnie ma ten mankament,że nie można otworzyć jak się czegoś zapomniało.
                                                    Na Lusi zdjęciu,
                                                    w oczy rzucają się duże donice,a nie kwiaty,które są na pewno bardzo ładne,
                                                    ale nie widać.Nawet jest ławeczka pod nogi.Nie widziałam tego u nas,
                                                    na pewno jest przydatna w parku.
                                                  • kendo Re: * PAZDZIERNIK * 10.10.23, 19:38
                                                    Jagusia,no slicznie znowu z jesiennia na balkonie ustroilas..
                                                    niech rosna az do mrozow,

                                                    te kwiatki mysle sie rozrosna ciut,bo to jesienne aranzacje..
                                                  • kallisto Re: * PAZDZIERNIK * 10.10.23, 20:34
                                                    Faktycznie piękne te kompozycje jesienne u Jagi. Wciąż kolorowo i wesoło.
                                                    Wrocilismy z wieczornych zakupów, nawet całkiem przyjemna aura.
                                                    Niestety rano ciemnica choć oko wykol. Właściwie to skąd takie dziwne przysłowie z tum okiem?😁
                                                  • kendo Re: * PAZDZIERNIK * 11.10.23, 08:51
                                                    witajcie Vistulanki
                                                    dzis mgliscie/wilgotno/+15C
                                                    masz racje Kallisto,coraz szybciej zmrok zapada
                                                    budzac sie okolo szostej godz .jest ciemno
                                                    niemniej zycze Nam sloneczniego dnia w seduchach i udanych planow.

                                                    Lusiz zdjecie cyknela,
                                                    ta sama laweczke z wczoraj z innego punktu widzenia,
                                                    i widac troszke wyrazniej kwiatki
                                                  • jaga_22 Re: * PAZDZIERNIK * 11.10.23, 09:36
                                                    Witajcie dziewczyny. big_grin Kendo,nic nie poradzisz,przeszkadza mi ten ogromny kubeł i ławka, żeby zobaczyć kwiaty big_grin a widać z daleka ,że są ładne
                                                    i jeszcze staw widać i piękne niebo.Ale jestem wybredna tongue_out
                                                    Dziękuję Lusi i Tobie za zdjęcia,już nie będę grymasić big_grin

                                                    Słonko na szczęście wyszło,nie takie jak wczoraj,ale podsunęło mi myśl,
                                                    żeby dziś zrobić pranie,a wiaterek pomoże wysuszyć.
                                                    Obiad mam od wczoraj biały barszcz z kiełbaską,to nie muszę myśleć co gotować.
                                                    Mimo słonka,ciągle tylko 11st.

                                                    Dobrego dnia w zdrowiu i zadowoleniu smile)) serce

                                                  • lusia_janusia Re: * PAZDZIERNIK * 11.10.23, 12:27
                                                    Hej !!! ...
                                                    Jaga wcale nie grymasisz na taemat zdjecia, bo kazdy jeden
                                                    osobnik widzi kazde zdjecie inaczej, to nie staw co widac, tylko
                                                    to jest rzeka Helge co plynie do morza.

                                                    Twoje wyszukiwane fotki jesienne b, wesole z kwiatami jesiennymi.

                                                    Temp, dopila do +18..C wiatr jednak robi swoje chlody.
                                                    Kendo zaraz nadjecie, wiec sie juz szykuje na rekonesans po
                                                    sklepach w poszukiwaniu chodnikow do hallu.

                                                    Przyjemnej jesiennej srody Nam zycze- pogoda tak nastraja.
                                                  • kallisto Re: * PAZDZIERNIK * 11.10.23, 17:38
                                                    hejo.

                                                    Alem zmęczona jak mops.... siedziałam u mamy a paszcza darła mi się do snu.

                                                    no wg mnie ten kubeł byłby moze ladny gdyby mial w sobie duze i wiszace rosliny. Te roslinki ktore sa nikna w nim. Ale to rzecz gustusmile

                                                    w tle widzę te syrenę za której pierś mój małzonek wtedy się chwyciłsmile
                                                  • kendo Re: * PAZDZIERNIK * 11.10.23, 19:14
                                                    witajcie wieczornie,
                                                    co sie dzieje z Maria?

                                                    dzionek owocny dla nas byl,

                                                    Jagusia obiad miala gotowy,
                                                    Kallisto umeczona wrocila

                                                    do poludnia bylo ladnie ,
                                                    a okolo 16 godz ,oberwanie chmury,
                                                    akurat wynosilysmy zakupy z samochodu..
                                                    musialysmy przerwac,bo by nas strumien plynacy ulica porawl,
                                                    plyna,jak potok.
                                                    ciepelka na wuieczor zycze.
                                                  • kendo Re: * PAZDZIERNIK * 12.10.23, 09:14
                                                    witam sie ze slonecznym porankiem
                                                    +11C/wieje mocno/
                                                    plan na dzien jest,
                                                    wczoraj po tych swiatecznych zakupach padlam ,ale zadowolona jestem,bo dawno planowalam troszke zmiany w hallu

                                                    grzybki kanie z poprzednich lat,
                                                    obecnie zapomniane nawet w smaku,bo ciezko znalesc.
                                                  • jaga_22 Re: * PAZDZIERNIK * 12.10.23, 09:36
                                                    Witajcie... nie widać Marii,może coś z internetem?
                                                    Noc była ciepła jak na tę porę roku,rano było 18st i tyle ma być.
                                                    Niestety słonko nie zawitało.
                                                    Wczoraj wykorzystałam dzień i poszłam wcześnie spać.
                                                    Mam od rana przylepiony plaster przeciwbólowy.Ciekawa jestem
                                                    czy spełni swoje zadanie.na sobotę.
                                                    Dziś będą naleśniki z serem na 2 dni.Na szczęście smażenie,to rola męża,
                                                    ja tyle nie ustoję.
                                                    Dobrego dnia i zdrowia smile
                                                  • kendo Re: * PAZDZIERNIK * 12.10.23, 09:45
                                                    Jagus,kawke z rozanym bokiecikiem dopijam-dziekuje
                                                    witaj w sloneczny tu ranek,
                                                    nalesniczki tez "za mna chodza"
                                                    pomysle moze w tygodniu o nich..

                                                    zycze smakowitosci na talerzu i milego dnia
                                                  • kallisto Re: * PAZDZIERNIK * 12.10.23, 16:04
                                                    Witajcie babeczki.

                                                    Stojąc miedzy garnkami i mieszając chochlà napiszę kilka słów na dzień dobry.

                                                    Dzisiaj wykonałam iście mrówcza pracę jak to mówi moja kolezanka dziergałam rejestrację pism w specjalnym systemie które utrudnia nam pracę, zabiera czas. System został wdrożony przez ministerstwo i właściwie niecwiem jakie cyfryzacji? Pocztowe? Co za cymbał to wymyślił???? Całe osiem godzin ekran przed oczami okulary na nosie. Na koniec to juzctaki mózg mamy wyprany i wyżymany ze dostajemy oczopląsu.

                                                    A tak poza tym gotuję obiad, drugie danie na dzisiaj a zupę dla mnie na dwa dni.

                                                    Miluskiego jesiennego popołudnia.
                                                  • jaga_22 Re: * PAZDZIERNIK * 12.10.23, 19:44
                                                    Kalisto,tyle masz zajęć i jeszcze piszesz,dzięki.Jeszcze jesteś przy środzie big_grin
                                                    Marii dalej nie widać.Oglądam Policjantki i policjanci.Na nic mądrzejszego mnie nie stać wink

                                                  • kallisto Re: * PAZDZIERNIK * 12.10.23, 20:11
                                                    Ja przy środzie?😁🤔

                                                    Po zjedzonym obiadku poleciałam z sasiadka do ccc bo adidasy. Ma przeogromne haluksy😱😱😱😱 musi mieć wygodne cichobiegi, jeszcze dorabia i jest bardzo aktywna. Na jej obolałe kulasy poradziłam jej przewygodne elastyczne adidasy, kupiła, jutro zrobi premierę i przekonamy się czy pasują.

                                                    Po powrocie ugotowałam na udkach pomidorówkę na jutrzejszy obiad. W południe mąż odbiera ze szkoły dwóch gałganow a ja jadę po przedszkolaczke. Obie córki maja szkolenia do wieczora. Zięć od dwójki zaczął prace w nowej firmie Intel ma spotkanie. Dlatego na wstęp dla maluchów będzie zupka, potem zrobię ryż z jabłkami.
                                                    Acha podczas przygotowywania obiadu ugotowałam
                                                    Moja diet zupę na skrzydełkach, która zabiorę jutro do pracy. Mamy mikrofale to sobie podgrzeje.
                                                    Ot i zleciało pracowite popołudnie.
                                                    Już jestem po kapieli i szykuje się do wcześniejszego snu. Wczoraj padłam przed 21:00, jak nigdy ale obudziłam się przed budzikiem wyspana. Jednak dwie godziny snu więcej dużo daje.

                                                    Śpijcie słodko, dobranoc.
                                                  • kendo Re: * PAZDZIERNIK * 13.10.23, 09:52
                                                    o Kallisto,masz jeszcze tyle werwy w sobie,
                                                    milo dzis spedzisz czas z "galganami"-wnuczetami,

                                                    witajcie Vistulaneczki,
                                                    sliczne obrazki Kallisto i Jagusi z wczoraj,
                                                    tak,Maria pewnie pochorowala sie,albo cos z laptopem sie pokicikalo-

                                                    za oknem wietrznie/dzysto/+8C,powoli temperatura do gory podchodzi,
                                                    mysle ze bedziemy miec udany piateczek,czego Nam zycze
                                                    jakos sobie wypelnie dzionek czyms ciekawym i nie bedzie nudy,
                                                  • kendo Re: * PAZDZIERNIK * 13.10.23, 10:05
                                                    mimo okropnego wiatru,chciala wnusia na spacer maszerowac,
                                                    na Rynku,sa ustawione jeszcze fotele/laweczki i tam sobie podwieczorek zrobila ,
                                                    nalozylysmy spodnie dresowe,
                                                    ktore sa jako rezewa u Lusi,
                                                    bo lubi sie bawic woda i czesto obleje sie...
                                                    Mama zapomniala zapakowac cieplejszych spodni,przywiozla ja w kompecie prawie letnim,bo u nich w domu cieplej nie u Babci
                                                  • jaga_22 Re: * PAZDZIERNIK * 13.10.23, 10:13
                                                    Cześć! Kendo kusi widokiem lipcowym,a to już październik ,
                                                    ale ujęcie piękne.
                                                    Pogoda miała być ładniejsza,a tymczasem pochmurno i tylko 12st.
                                                    otworzyłam grzejnik,ale przy takim grzaniu,niewiele zdziała.

                                                    Kalisto na obrazku wczorajszym witasz się w środę big_grin
                                                    A tak na marginesie,to masz jeszcze dużo siły i zdrowia,aby zajmować się wnukami i oby tak było jak najdłużej.Młodzi mają dużą pomoc od Ciebie.

                                                    https://i.pinimg.com/originals/e6/00/84/e60084bee995b0eef07d31baa99cf2e9.gif
                                                  • kallisto Re: * PAZDZIERNIK * 13.10.23, 11:35
                                                    Hej dziewczyny.
                                                    Werwę mam sporadycznie, częściej leń i niemoc😁

                                                    Gałgany same zajmują się soba, jedyne co to z jedzeniem muszę dopilnować.

                                                    Dzisiaj obrazki bez środy 😂
                                                  • lusia_janusia Re: * PAZDZIERNIK * 13.10.23, 12:19
                                                    Siemanko !!!!!....
                                                    Dotarlam i ja zeby sie przywitac, odpoczywajac przy kompie.
                                                    Juz mam po robocie moze? bo posprzatane.

                                                    Kendo, spodnie byly extra zapakowane, ale juz chyba przy krotkie
                                                    sie zrobily i nie chciala ich ubrac, dobrze ze te dyzurne sa u mnie,
                                                    to nie ma problemu, bo ma 2 pary do wyboru. Z jedzeniem to problem,
                                                    troche zjadla na rynku, pozniej w domu konczyla reszte, mama przywiozla
                                                    ja z nalesnikami i bita smietana, to troche tez zjadla i pojechala do domu.

                                                    Kallisto tak to jest z naszymi silami, ale dla dzieci to zawsze znajada
                                                    sie sily, zreszta sa juz w takim wieku, ze same sie zabawia.

                                                    Jaga, Kallisto, dziekuje za obrazki ktore wnosza troche kolorow we wpisach.

                                                    Slonca Nam zycze, bo u mnie rozpadalo,
                                                  • lusia_janusia Re: * PAZDZIERNIK * 13.10.23, 12:20
                                                    No wlasnie nie widac maria88, pewnie nadrabia jakies
                                                    zaleglosci i nie ma czasu, bo o czym innym nie mysle?.
                                                  • jaga_22 Re: * PAZDZIERNIK * 13.10.23, 16:10
                                                    Wpadnę jeszcze na chwilkę,co u Was słychać.Jest i wnusia ,która zajada
                                                    jakieś jedzonko.
                                                    Miałam robić gołąbki na niedzielę,ale po namyśle,zaczęłam robić dziś.
                                                    I dobrze,bo zadzwonił syn z pytaniem czy mogą w niedzielę przyjechać,
                                                    nie spodziewałam się,bo ledwo łażę,a jutro mam jechać na cmentarz z córką.
                                                    Jak będzie Jula w niedzielę,to gołąbków nie zje.Rozmrażam udźce kurzęce,
                                                    to jutro zamarynuję i upiekę w niedzielę.Ugotuję buraki,bo ona tylko buraczki.
                                                    O matko! jakie te dzieci mają wymagania surprised
                                                    Córka Aneta też wspomniała,że przyjedzie w niedzielę.
                                                    A ja zamiast się cieszyć,to się zamartwiam.
                                                    Przykleiłam wczoraj i dziś plaster na kręgosłup od bólu,a figa z makiem,
                                                    czyste oszustwo sad
                                                    Czekamy na Marię,coś za długo jej nie ma.

                                                    A Lenka od rana śpi w łóżku.
                                                  • maria88 Re: * PAZDZIERNIK * 13.10.23, 16:58
                                                    Witam nareszcie. Padł mi internet i laptop , przed chwilka uruchomione.
                                                    Więc króciutko daje znac ,że żyję.
                                                    Caly tydzien czekałam na róznych speców , ktorzy pojawiali sie lub nie.
                                                    Cisnienie mi skoczyło bardzo, ale juz po wszystkim.
                                                    Wiecej napisze potem, bo wszedzie mam zaleglosci w domowych
                                                    prackach .
                                                    Te kicie mają szczęście,że są u JAGI.
                                                    Spokojnego wieczorku zyczę.
                                                  • kendo Re: * PAZDZIERNIK * 13.10.23, 20:08
                                                    o,i Maria sie przywitala,
                                                    tak pomyslalam,ze moze byc cos z drukarka-laptopem-dorze,ze juz wszystko"gra"
                                                    zamartwialismy sie naprawde..
                                                    tak sobie pomyslalam,ze w e-mailach mozemy sobie wymienic nr tel.i w razie co sesemesem,czy zawodzwoni...

                                                    sliczne obrazki od Kallisto,
                                                    Jagusia pokazala Lenke,ma sliczne migdalowe oczka..wie gdzie jest cieplutko..
                                                    tez Nas budzila Jagusia,
                                                    ale jak wiem to budzimy sie wczesnie,i jak ochota jest to zabieramy sie za porzadki,zwlaszcza w piteczek.

                                                    golabeczki tez mam w planie,nawet dzis o nich myslalam,
                                                    bede w sklepie po niedzieli,popatrze za miesem i kapucha..

                                                    Lusia,tez sie sprezylama dzis do odkurzacza/mopa,,czysciutko/pachnaca,
                                                    za dlugo przewietrzalam chatke i czuc troszke chlodu..

                                                    miejcie sobie mily wieczor.
                                                  • kallisto Re: * PAZDZIERNIK * 13.10.23, 20:38
                                                    Wpadam i ja późnym wieczorem.
                                                    Ale byłam zdechlakiem😱 jakby mnie ktoś skopał i wyssał cała energię. Po dwóch kubkach wody z elektrolitami zrobiło mi się lepiej.
                                                    Wcześniej jednak nakarmiłam gałgana zupą bo beze mnie nie chciał jeść. Wmłócił cały talerz. Zazwyczaj wszystko mu u nas smakuje co i dobrze.

                                                    Ciepło u nas aż 19 stopni i trochę wieje, na zmianę pogody tylko w którym kierunku?

                                                    Przyłożę sie do pieleszy, może sie wyciszę przed snem.

                                                    Życzę Wam kochane spokojnej nocki, wyślijcie sie.
                                                  • lusia_janusia Re: * PAZDZIERNIK * 14.10.23, 09:32
                                                    Siemanko !!!!! -
                                                  • kendo Re: * PAZDZIERNIK * 14.10.23, 10:54
                                                    witajcie,witajcie -przy sobocie po robocie-
                                                    tak slonecznie,ale wietrnie/+12C juz,powoli tem,do gory podchodzi ,
                                                    jednak niebedzie duzych rewelacji cieplny,bo to juz jesien,

                                                    tez bezplanowa jestem,bom obrobiona i zaraz na marsz dluzszy za wczorajszy deszczowy zrobie,

                                                    miejcie sobie przemily weekendzi
                                                    tam gdzie bedziecie i z kim bedziecie.
                                                    seduszko z jablek,
                                                    ktorych juz niema,
                                                    byly smaczniutkie.
                                                  • jaga_22 Re: * PAZDZIERNIK * 14.10.23, 17:17
                                                    Witam wieczorkiem,bo dziś miałam zadanie do wykonana.
                                                    Byłam na cmentarzu z córką,a druga z Mikołajem zawiozła nas pod
                                                    sam grób.Cieszę się,że już mam za sobą.
                                                    Jeszcze jutro jakoś sobie poradzić,bo córka z dziećmi i syn z żoną i dziećmi przyjadą do nas.Jakoś przeżyję big_grin
                                                    Dzień był ładny i ciepły,byłam z krótkim rękawkiem.
                                                    Na noc zapowiadają tylko 6st.a w dzień 12st.


                                                    https://i.pinimg.com/564x/61/63/2b/61632bb5ffe7ba3d4a26af3330bdd32e.jpg
                                                  • kendo Re: * PAZDZIERNIK * 14.10.23, 18:01
                                                    Jagusia,no cudniast popoludniowy kocio z deserkiem,
                                                    trz zjadlam piernika kawalek co sama kidys upieklam..
                                                    witaj w Vistuli,
                                                    tak ,tak mialas szczescie z pogoda,
                                                    i z podwozka,
                                                    jutro tez dasz rade i caly tydzien bedzie zbierala sily..
                                                    miej sobie cieply i mily wieczor.
                                                  • kallisto Re: * PAZDZIERNIK * 14.10.23, 18:05
                                                    Tez wpadam wieczorem zostawić piec groszy.
                                                    Sobota była nader spokojna na szczęście. Kiepsko się czułam by z czymś wojowac. Tylko obiad i sprzatanie razem zrobilismy.

                                                    Wczoraj córka zabierając dzieci widziała moje samopoczucie to nawet dzisiaj nie przyjechali. Może jutro ich zawołam.

                                                    Jago dzielna jestes, brawo🌹🥳
                                                    My za tydzień posprzątany groby.
                                                  • kendo Re: * PAZDZIERNIK * 14.10.23, 18:53
                                                    witaj wieczornoe Kallisto,
                                                    no tak roznie sie juz czujemy,
                                                    moze to i pogda na nas tak wplywa?
                                                    odpoczniesz przez weekendzik i moze bedzie lepiej..
                                                    trzyamaj sie jakos i relaksuje sie milo,

                                                    tak,Jagusia dzielna ,i tak cieplo bylo,ze w krotkim rekawku porzadki robiala..
                                                  • maria88 Re: * PAZDZIERNIK * 14.10.23, 20:18
                                                    Wpadam wieczornie powiedzieć Dobranoc, bo nie nadążam ze wszystkim.
                                                    Do poludnia musiałasm porobic zakupy, potem gotowanie, potem sprzątanie,
                                                    potem pranko i zadbanie o siebie i juz wieczór.
                                                    Zdrowie przy tej nie spokojnej aurze tez nie jest w normie
                                                    i musze tez uwazać.
                                                    Jak widze wszystkie mamy duzo codziennych obowiazków
                                                    lecz trzeba mierzyc siły na zamiary.
                                                    Zycze spokojnej nocki.
                                                  • maria88 Re: * PAZDZIERNIK * 15.10.23, 08:04
                                                    Juz jestem i Witam.
                                                    Za oknem ponuro +10 i zamierza padać.Wiaterek tez jest.
                                                    Powoli będe szykować sie do wyjscia aby spełnić obywatelski obowiązek
                                                    z nadzieja na lepsze jutro. Komisję mam bliziutko
                                                    więc pogoda mi nie straszna.
                                                    Udanej niedzieli Zyczę.
                                                  • kendo Re: * PAZDZIERNIK * 15.10.23, 09:37
                                                    witaj mario-skowronkujesz przy niedzieli,
                                                    podobna aure mamy,ale tu juz pada/wieje/+9C,
                                                    niedziela na luzie,
                                                    zajme sie zalegla prasa/ksiazka...

                                                    milego relaksu i trafnych wyborow.

                                                    jeszcze kwitna te kwiatuszki w tutejszym pobliskim parku
                                                  • lusia_janusia Re: * PAZDZIERNIK * 15.10.23, 11:01
                                                    Witam !!!!! niedzielnie...

                                                    Wazny dzien w Polsce, wszyscy obywatele do urn wyborczych, jak to
                                                    maria88, napisala na lepsze jutro ? sie okaze???....

                                                    Kallisto, mam nadzieje, ze niedziela juz z samej nazwy dodala Tobie
                                                    wiecej energi i czujesz sie na silach na rozne przyjemnosci.

                                                    Jaga, to chyba jeszcze nie bylo tlokow na cmentarzu,
                                                    pogoda Ci dopisala jak i samopoczucie,
                                                    dobrze ze masz corki i mozesz na nie liczyc w podwozce.

                                                    Za przykladem maria88, podejmuje wyzwanie,.. mierze sily na zamiary ..
                                                    ale i to czasem szfankuje, ale nastepny dzien nastapi, to odrabia sie
                                                    zaleglosci?.

                                                    U Kendo nazbieralo sie zaleglej pasowki, marszu chyba nie bedziemy
                                                    dzisiaj mieli, aura "pod zdechlym Azorkiem". A to jesienne krzewy jeszcze
                                                    tak obficie kwitna?.

                                                    Zycze Nam przyjemnej niedzieli.
                                                  • kallisto Re: * PAZDZIERNIK * 15.10.23, 11:08
                                                    Tak Lusiu nieco lepiej ale tylko nieco. Rano obudził mnie ból taki dziwny od bioder przez ciało aż do płuc, żeber. Nie wiem co to było.

                                                    Wrocilismy z głosowania, pogodna przepiękna słoneczna ale taki przeszywający zimny wiatr ze aż musiałam uszy osłaniać. Zrobilismy wolny spacerek. Teraz popijamy kawkę zająszając ciasteczkiem.

                                                    Spędzajcie milo czas🌹

                                                    Pa. Kolejka była jak nigdy to naszegomokregu, czyli dużo ludzi będzie głosować. Zagranica tez bardzo się postarała. Co z tego wyjdzie? Boje sue myslec….. nie jestem optymistka i często nie mam złudzeń na pozytywne zakończenie. Wole miło się rozczarowac niż zawiesc….
                                                  • lusia_janusia Re: * PAZDZIERNIK * 15.10.23, 11:15
                                                    ZYCZE WSZYSTKIM GLOSUJACYM W POLSCE https://www.gify.net/data/media/858/flaga-polski-ruchomy-obrazek-0004.gif
                                                    NA TRAFNE GLOSOWANIE Z NADZIEJA NA '''SZCZESLIWA POLSKE ''''


                                                    Na taka jaka pokazala Kallisto na fotce,
                                                    albo jak to swego czasu spiewal Rosiewicz,
                                                    o dobrych wiatrah, tylko z jakiego kierunku teraz????....
                                                  • kendo Re: * PAZDZIERNIK * 15.10.23, 11:43
                                                    ufff,goracy czas dzisiaj przezywaja krajanie,
                                                    oby koniec byl taki jak na obrazku wyzej zamieszczonym.
                                                  • maria88 Re: * PAZDZIERNIK * 15.10.23, 17:09
                                                    Za oknem spokojnie, jakby się nic w poblizu nie działo
                                                    Pare metrów dalej Biura Komisji.
                                                    W lokalu było tez spokojnie i bez tłoku.
                                                    Wieczór będzie ciekawy.
                                                    Ja sie nakreciłam bo nawet usmazyłam troche powideł.
                                                    Teraz mam zamiar dopiero troche odpocząć.

                                                    Dobrego wieczorku zyczę.
                                                  • jaga_22 Re: * PAZDZIERNIK * 15.10.23, 19:20
                                                    Dobry wieczór dziewczyny. Już odpoczywam,rodzinka się rozjechała
                                                    ja byłam z mężem rano,bo o 10-tej i w ogóle nie czekaliśmy.
                                                    Dzień był okropny,tak wiało o mało głowy nie urwało.Nie pamiętam takiego dnia.
                                                    Cieszę się,że już mam z głowy i cmentarz i wybory .
                                                    Frekwencja jest duża,a mazowieckie mają największy % głosujących do 17-tej.

                                                    https://i.pinimg.com/564x/d5/f4/e8/d5f4e89942e141a0a401322cebdd33fe.jpg
                                                  • kendo Re: * PAZDZIERNIK * 16.10.23, 09:06
                                                    Jagus,sliczne sowki na dobranoc zamiescilas.

                                                    GRATULUJE RODAKOM
                                                    bedzie zmiana na lepsze mam nadzieje "ODRODZENIE RZECZY POSPOLITEJ"

                                                    poranek sloneczny/+6C/

                                                    ZYCZE wAM PIEKNEGO DNIA W WIELKIEJ NADZIEJ NA LEPSZE ZMIANY

                                                    KESZCZE KWITNA PRZY WEJSCIU DO TUTEJSZEGO MINI PARKU
                                                  • lusia_janusia Re: * PAZDZIERNIK * 16.10.23, 10:14
                                                    Hej !!!! ...
                                                    Gratuluje, wynikow wyborow, ludzie chyba zmadrzeli, ale czy od razu
                                                    bedzie tak lepiej?.... wielka niewiadoma ???, beda mieli klody pod nogami,
                                                    szczucie na wzajem, i wyszukiwanie intryg z opozycji?(teraz z tej drugiej strony) - podejrzewam?....
                                                    Komentuja te wybory w naszch mediach tez.
                                                    Ciekawa jestem z jakim wynikiem nowe ugupowanie weszlo?.

                                                    U mnie po wczorajszej deszczowej niedzieli, jest sloneczko na niebie,
                                                    jasniejszy dzien, inne nastroje w czlowieku siedza?.

                                                    Takich kwitnacych krzaczkow przydalo by sie wiecej w miescie.

                                                    Pogodnego poniedzialku i zadawalajacego zdrowia na caly tydzien
                                                    Nam zycze.
                                                  • jaga_22 Re: * PAZDZIERNIK * 16.10.23, 12:52
                                                    Witajcie... nie wiem czy mam się cieszyć,jeszcze poczekam.Pis ma duże poparcie,
                                                    największe w/g sondażowni 36.6% a Koalicja 31%,ale licząc całą Koalicję to ma większość ,żeby stworzyć rząd w Sejmie.
                                                    Zależy od prezydenta,komu powierzy utworzenie Rządu.

                                                    Koalicja cała miałaby 248 mandatów w Sejmie,Pis dużo mniej
                                                    Młodzi się sprawdzili w wieku 18-29 lat,to o 20% więcej niż w poprzednich wyborach.
                                                    Trzeba czekać i dalej się denerwować,bo słupki mogą ulec zmianie.
                                                    Ameryka głosuje za Pisem,mam nadzieję,że w innych państwach będzie inaczej.
                                                    Wczorajszy dzień był pod znakiem rodzinnym i wyborczymsmile

                                                    Kendula,piękne jesienne kwiatki pokazałaś te wczorajsze i dzisiejsze serce
                                                  • maria88 Re: * PAZDZIERNIK * 16.10.23, 12:53
                                                    Witam. Dopiero co poszedł technik ale to nie koniec.
                                                    Jutro znowu ma przyiśc. Juz zaczyna mi brakowac
                                                    zdrowia do tych napraw.
                                                    Za onem tym razem u mnie pogoda jesienna, szaruga, pochmurnie i popada
                                                    od czasu do czasu. Temp. w poblizu +8.
                                                    Nie zamierzam opuszczac ciepłej chatki
                                                    bo i nudzic sie tez nie będe.

                                                    Spokojnego poniedziałku zyczę.


                                                  • maria88