witrood 30.03.17, 19:18 se zamówiłem nowy zegarek. Wcześniej dwa dni nie miałem żadnego, bo mi się gdzieś zapodział. No i jak zamówiłem, to godzinę później znalazłem. No i nie wiem teraz, czy mieć do siebie pretensje czy nie mieć. Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
witrood Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 19:25 A to mi nie przyszło do głowy. Może być też - wszystko przez te łunie. Odpowiedz Link
witamina_b12 Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 19:24 Chyba z 5 lat nie nosiłam zegarka.... Ale teraz dostałam... elegancki :p i noszę... Jak nie zamowiles identycznego to nie miej pretensji Odpowiedz Link
witrood Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 19:28 Nowy elegancją przebija stary z dziesięciokrotnie. To może i nie będę. Odpowiedz Link
witamina_b12 Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 19:32 Ale siła przyzwyczajenia jest wielka... Czas sprawdzam częściej na telefonie Odpowiedz Link
tdf-888 Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 19:33 pasek skórzany coś w tym stylu czy metalowa bransoleta? oceniam cie na to pierwsze albo coś w tym stylu. a ja wolę bransolete Odpowiedz Link
witrood Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 19:35 Skórzany, ale bransoletkę metalową też miewałem. A po czym wnosisz? Odpowiedz Link
tdf-888 Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 19:37 ciężko mi to wyrazić słowami ja mam festine model tdf oczywiście Odpowiedz Link
witrood Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 19:48 Nie mam czym teraz zmierzyć. A norma jaka? Odpowiedz Link
tdf-888 Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 19:52 zegarek powinien być założony luźno z ciężką bransoleta żeby się łatwo zsuwal a ty byś miał pretekst do częstego go poprawiania niby od niechcenia pobrzekujac bransoleta. a tak... kupiłeś na skórzanym pasku i jak to ma pasować to metalowej koperty? nic się nie znasz Odpowiedz Link
witrood Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 19:57 Bo mi się zegarek jako taki podobał najbardziej i cena też (było dwie stówy taniej, bo ostatnia sztuka). A bransoletę to zawsze mogę wymienić. Odpowiedz Link
jovian Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 22:48 Jajebie, Tadek co ty tu za cygańsko-festyniarskie teorie głosisz? Pobrzękiwanie ciężką bransoletą... Może jeszcze złoty kajdan na neka? A skórzany pasek to niby do jakiej koperty pasuje? Do skórzanej? Swoją drogą to chyba też nadszedł czas na kupno nowego sikora. Stary co prawda działa, ale już się trochę zużył i wygląda słabo. Może jakiś Elysee, Bering albo Zeppelin, trzeba będzie połazić po internetach. Odpowiedz Link
maruda2 Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 22:54 skóra, fura i komóra to pobrzękiwanie to mi nawet do Tadka pasuje Odpowiedz Link
jovian Re: Pod wpływem chwili... 31.03.17, 19:56 Nooo, super gość. Wejdzie se do pasażu kupi zegar i łańcuch, a co? Odpowiedz Link
tdf-888 Re: Pod wpływem chwili... 31.03.17, 20:10 a co mam się niecierpliwic czekając na przesyłkę Odpowiedz Link
tdf-888 Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 23:18 jak jest gruba koperta to tylko bransoleta jak cieńsza to można próbować z paskiem. ja wieeem ze komuś się wydaje ze skórzany pasek dyskretniejszy - będzie lepiej pasował do garnituru i aktówki... ale bransoleta pasuje do wszystkiego do gajera i do dresiku a łańcuch tez mam i to i to kupione pod wpływem chwili normalnie w sklepie w pasazu handlowym nie na necie. dla mnie to jak splunac Odpowiedz Link
maruda2 Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 23:41 Noo, mnie się podobają właśnie męskie zegarki na skórzanych paskach. Zwłaszcza takie zupełnie klasyczne, ze wskazówkami i cyferkami, bez widocznych dodatkowych gadżetów. Odpowiedz Link
marisella Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 18:23 jovian napisał: > A skórzany pasek to niby do jakiej koperty pasuje? Do skórzanej? Parsknęłom Odpowiedz Link
mavika_88 Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 21:48 Drobniutka musisz byc. Jesli chodzi o wzrost to pewnie nie jestes wysoka. Odpowiedz Link
witamina_b12 Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 19:54 Frip przerzuciles się na męskie nadgarstki? Odpowiedz Link
tdf-888 Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 20:49 nie mam miarki ale jak się złapie w przegubie kciukiem i środkowym drugiej dłoni to kciuk aż za paznokieć sięga. cieniutko Odpowiedz Link
szarlotka_ja Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 21:00 Pod wpływem chwili... zmierzyłam se nadgarstki . Lewy 14,9; prawy 15,3 (rozumiem, że mierzymy przez wyrostki rylcowate?) Odpowiedz Link
szarlotka_ja Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 21:11 Nie wiem, może dlatego, że prawa kończyna jest dominująca? A może dlatego, że miałam kiedyś uszkodzoną i się tak pozrastało grubiej? A może po prostu jest bardziej tłusta od lewej . Rozumiem, że wynik kiepski? Odpowiedz Link
tdf-888 Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 21:20 ja to bym się obawiał czy mawi dobrze wykonała pomiar. znając jej bystrosc to mogła się pomylić Odpowiedz Link
mavika_88 Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 21:52 Pieprz sie TDfkuuuuu Zbawicielu drogi. Odpowiedz Link
mavika_88 Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 21:53 Aaaa i bylo o pomiarze Szarlotty a nie moim. Odpowiedz Link
mavika_88 Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 21:15 Eeee. To juz zalezy gdzie. Gore mam drobna. Drobnokoscista i dosc szczupala (nieraz to slyszalam ) ale dol mam grubokoscisty, zimnokrwisty Znowu Fripo myslisz o mnie zerknelam dzisiaj w watek o spotkaniu. Tez o mnie pomyslales oczywiscie ze sie nie wybiore. Na 300%. Kiedys bym mogla. Teraz nie dam rady. Dziwnie bym sie czula. Na pewno nie czulabym do siebie sympatii No i... orzeciez nie bede sie pokazywac z tej dobrej strony na pewno wobec witaminy strasznie dziwnie bym sie czula mysle ze mimo wszystko to fajna kobitka. Odpowiedz Link
fripooo Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 21:20 a widzisz tchórzysz nie myślę o tobie, guru zabroniło Odpowiedz Link
mavika_88 Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 21:25 Guuuuru nalezy sluchac Juz sie zastanawiam kiedy zaczne brzuszki robic Odpowiedz Link
fripooo Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 21:27 wtedy kiedy pomidorową gotowałaś, czyli nigdy Odpowiedz Link
witamina_b12 Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 21:25 Mavi mniee nie będzie w KRK na 100%… jedz bez obaw Odpowiedz Link
fripooo Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 21:27 przecież mavi cię lubi tak jak onyksie Odpowiedz Link
tdf-888 Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 21:29 z resztą ja nie wiem kogo mawi się wstydzi jak wiekszosc co się zapowiedziała to nowki nie kojarzące jej radosnej tworczosci oraz mariss - dziewczyna anioł Odpowiedz Link
gwen75 Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 21:34 tdf-888 napisał: > mariss - dziewczyna anioł Z rogami ;D Odpowiedz Link
marisella Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 18:23 tdf-888 napisał: > mariss - dziewczyna anioł No chociaż raz mądrze mówisz Odpowiedz Link
gwen75 Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 19:48 fripooo napisał: > anioł? Anioł miłosierdzia lituje się nad jęczącą Odpowiedz Link
witamina_b12 Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 20:02 Gdybym była wierząca to bym napisała, że Bóg cię opuścił... A tak to napiszę tylko "zieeew..." Po weekendzie dzięki pogodzie oraz satysfakcjonującym nocom :p mam tyle endorfin, że możesz sobie bzyczeć muszko do usranej śmierci Odpowiedz Link
gwen75 Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 20:06 Cieszę się Twoim szczęściem Witamino i życzę Ci jeszcze więcej jęczących nocy Odpowiedz Link
witamina_b12 Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 20:10 Ja Tobie życzę choć jednej, muszko. Odpowiedz Link
gwen75 Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 20:16 witamina_b12 napisał(a): > Ja Tobie życzę choć jednej, muszko. Odpowiedz Link
gwen75 Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 20:23 fripooo napisał: > gwen nosisz maskę antysmogową? Nie noszę, teraz jak się smog pojawia to lokalnie i na chwilę Odpowiedz Link
gwen75 Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 20:26 fripooo napisał: > a w sezonie nosisz? Nie. Odpowiedz Link
gwen75 Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 20:30 fripooo napisał: > chciałbym wiedzieć dlaczego? W zimie mało przebywam na zewnątrz. Do mieszkania smog się nie dostaje, w samochodach są filtry powietrza Odpowiedz Link
witamina_b12 Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 20:33 Nie wierzysz przez kilka dni z rzędu? Odpowiedz Link
fripooo Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 20:18 gwen coś ty taki upierdliwy? no ile można jedno i to samo? Odpowiedz Link
gwen75 Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 20:20 Przecież ładnie jej życzyłem, a ona taka niewdzięczna Odpowiedz Link
witamina_b12 Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 20:21 Przecież ja Ci też ładnie... Muszko. Odpowiedz Link
witamina_b12 Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 20:28 Muszka to id irytujacego brzęczenia. Byłam na działce i też tam taka była.... Ciepło ja obudziło i latała i brzeczała upierdliwe. Odpowiedz Link
fripooo Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 20:31 może gwenowi się podobasz i on takie zaloty robi Odpowiedz Link
gwen75 Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 20:32 fripooo napisał: > może gwenowi się podobasz Nawet tak nie żartuj Odpowiedz Link
fripooo Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 20:33 ok koniec przesłuchania w sprawie smogu Odpowiedz Link
witamina_b12 Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 20:41 Raczej Gwen po raz kolejny realizuje swoją krucjate... Tym razem uparł się na mnie. Mimo, że wszyscy już tym żygaja to on będzie brnął i brzęczał... Taka cechą charakteru - upierdliwość... Odpowiedz Link
gwen75 Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 20:52 fripooo napisał: > a z kim gwen wojuje? Z głupotą Odpowiedz Link
gwen75 Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 20:49 witamina_b12 napisał(a): > Raczej Gwen po raz kolejny realizuje swoją krucjate... Tym razem uparł się na m > nie. > Mimo, że wszyscy już tym żygaja to on będzie brnął i brzęczał... Taka cechą cha > rakteru - upierdliwość... Rzygają Witamino To nie krucjata, tylko twoje przewrażliwienie, brak dystansu do siebie i tego co się napisało. I oczywiście robienie z bogu ducha winnego Gwena jakiegoś okropnego trolla Ech, chyba zacznę robić psychologiczne analizy Witaminy, bo ona tak bardzo lubi robić je mnie Odpowiedz Link
fripooo Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 20:56 hhe gwen żeś się przyczepił do kobity zabujałeś się w niej przyznaj to Odpowiedz Link
gwen75 Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 20:59 fripooo napisał: > hhe gwen żeś się przyczepił do kobity zabujałeś się w niej przyznaj to A ona bidula nie jest w stanie ignorować moich postów, tylko się rzuca jak ryba w sieci Odpowiedz Link
witamina_b12 Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 21:00 Fakt rzygaja. Brak dystansu? Gdybym go nie miała to bym tak wtedy nie napisała. Mnie ani nie zawstydza ani nie peszy jak piszesz o jeczeniu. Irytuje mnie że robisz to tak nagminnie. Sporo osób w tym Twoja faworyta Mavika napisało tu dużo większych głupot i jakiś ich tak nie przesladujesz. Nudzisz wszystkich i taka prawda.... Mogłabym cię zablokować i nie odpowiadać by Cię nie nakręcać ale nawet jak ja tego nie robię to Ty wracasz do tematu sam tak jak dziś w odpowiedzi dotyczącej Mariss Odpowiedz Link
gwen75 Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 21:12 fripooo napisał: > hehe to gwenik do mavi wzdycha? Może jęcząca forumka tak to widzi? Odpowiedz Link
witamina_b12 Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 21:19 Gwen nawiązuje do jednej wypowiedzi sprzed miesiąca bądź dwoch. .. taka ma obsesje/wątpliwa rozrywkę? Odpowiedz Link
gwen75 Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 21:11 witamina_b12 napisał(a): > Fakt rzygaja. > Brak dystansu? Gdybym go nie miała to bym tak wtedy nie napisała. > Mnie ani nie zawstydza ani nie peszy jak piszesz o jeczeniu. Irytuje mnie że ro > bisz to tak nagminnie. Sporo osób w tym Twoja faworyta Mavika napisało tu > dużo większych głupot i jakiś ich tak nie przesladujesz. > Nudzisz wszystkich i taka prawda.... Mogłabym cię zablokować i nie odpowiadać b > y Cię nie nakręcać ale nawet jak ja tego nie robię to Ty wracasz do tematu sam > tak jak dziś w odpowiedzi dotyczącej Mariss To jak cię to moje przywoływanie jęczenia tak bardzo irytuje to przecież nie musisz czytać moich postów O, faworyta Czyżby tu jakaś zazdrość była? Czujesz się prześladowana? Oj biedna Witaminka. Przyczepiła się parę dni temu do mnie i teraz nie może znieść tego jęczenia Pani Marisella dziś właśnie odgrzała ten zimny kotlet, podziękuj jej za to Odpowiedz Link
fripooo Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 21:18 hahaha zaraz mavi się zjawi pewnie czyta z przyczajenia jak ją znam Odpowiedz Link
fripooo Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 21:21 hehe ja się nie czaję na nikogo na forum Odpowiedz Link
mavika_88 Re: Pod wpływem chwili... 03.04.17, 00:34 Jestem. Dla Ciebie Fripo zawsze jesten Dopiero twraz zerknelam nieraz.... przestaje czytac i opuszczam rozne wpisy tematy. Teraz tez nir mam pojecia co sie dzieje ale w sumie to i lepiej. Tzn. Nie wiem czy tylko tu sie dzialo czy gdzie indziej bo innych postow z dzisiaj nie czytalam ^^ Odpowiedz Link
witamina_b12 Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 21:23 ziewww kiedy Ty w końcu zobaczysz, że bawi to tylko ciebie.... Odpowiedz Link
gwen75 Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 21:27 witamina_b12 napisał(a): > ziewww kiedy Ty w końcu zobaczysz, że bawi to tylko ciebie.... Jedno wiem na pewno: bezsensownie się oburzasz Odpowiedz Link
witamina_b12 Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 21:34 Nie oburzam się.... Już pisałam, że jesteś jak wrzód na tylku, wrzody irytują a nie oburzają. A teraz żegnaj -zostales wygaszony. Good bye Odpowiedz Link
gwen75 Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 21:39 witamina_b12 napisał(a): > Nie oburzam się.... Już pisałam, że jesteś jak wrzód na tylku, wrzody irytują a > nie oburzają. A teraz żegnaj -zostales wygaszony. Good bye O najbardziej jęcząca z jęczących! Dziękuję! ;D Odpowiedz Link
gwen75 Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 21:33 witamina_b12 napisał(a): > ziewww kiedy Ty w końcu zobaczysz, że bawi to tylko ciebie.... I jeszcze chciałbym dodać, że jak powołujesz się na innych lub wypowiadasz się w ich imieniu, to na mnie to w ogóle nie działa Odpowiedz Link
happy36 Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 21:35 A ja napiszę że już nic nie rozumiem co się tutaj dzieje😉 Odpowiedz Link
maruda2 Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 21:42 to trochę stare dzieje i zaszłości z przed kilku lat Odpowiedz Link
gwen75 Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 21:50 fripooo napisał: > hehe gwenik kosza dostał? Może na odwrót było i stąd te słowa o faworycie? ;D Odpowiedz Link
fripooo Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 21:52 ja się nie moge połapać w tej forumowej telenoweli Odpowiedz Link
witamina_b12 Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 22:04 Na niektórych ludzi szkoda czasu i energii... I tak za dużo jej zmarnowałam. Odpowiedz Link
fripooo Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 21:43 heheh kabaret a to ludzie po 40 już a na mnie narzekali, że głupi jestem Odpowiedz Link
happy36 Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 21:45 Nie jesteś 😊 dobrze że do tej 40-tki trochę mi brakuje😉 Odpowiedz Link
fripooo Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 21:48 właśnie, że jestem mi też do 40 trochę brakuje, a ty jakieś zabiegi odmłądzające robisz? że tak korzystając z okazji zapytam Odpowiedz Link
happy36 Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 21:52 Czasami trzeba😊......jak to mówią oby nie zaczęła się druga młodość trzecie zęby😂 Odpowiedz Link
happy36 Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 22:01 jak najmniej ingerencji ale raz na miesiąc to trzeba coś zrobić, np mikrodermabrazja, mezoterapia nieinwazyjna i makijaż raz na 5lat to tyle😊 Odpowiedz Link
gwen75 Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 20:31 witamina_b12 napisał(a): > Muszka to id irytujacego brzęczenia. > Byłam na działce i też tam taka była.... Ciepło ja obudziło i latała i brzeczał > a upierdliwe. Witamino nudna się robisz i monotematyczna. Ile można o muszce nawijać? Uważaj, bo cię zbanują za to Odpowiedz Link
fripooo Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 20:34 ja zaliczyłem bany na wszystkich forach Odpowiedz Link
fripooo Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 20:22 jeszcze z 50 lat tak będziesz pisał.... Odpowiedz Link
gwen75 Re: Pod wpływem chwili... 02.04.17, 20:23 fripooo napisał: > jeszcze z 50 lat tak będziesz pisał.... Dokładnie Odpowiedz Link
mavika_88 Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 21:29 Haha ale nie jestes jedyna osoba ktorej... mozna powiedziec ze dokuczalam Nie mam takiej potrzeby jak kiedys by sie urealniac. No i Wy sie tam w wiekszosci znacie. Ja nie musze byc poznana. Odpowiedz Link
tdf-888 Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 21:39 przyznaj sie ze byś się zgubiła w drodze jak za granicą i po prostu cykorzysz. Odpowiedz Link
mavika_88 Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 21:46 Juz mi sie zdarzylo do obcego miasta jechac sama i po obcym miescie sie szwendqc sama 500 km od domu. Nie zabladzilabym w krakowie. Nieraz tam bywalam tzn. Pare razy ;p z 5 na pewno. Tak. Zabladzilabym to jest powod Odpowiedz Link
tdf-888 Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 21:47 no to jedź! wyjdź do ludzia! witaminy i onyksa nie będzie. a bard cie obroni Odpowiedz Link
tdf-888 Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 21:58 wiele zawdzieczasz temu forum a jak jest spotkanie to nie chcesz przyjechać. niewdzieczna Odpowiedz Link
mavika_88 Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 22:04 Takam niewdzieczna Wdzieczna jestem sobie... ze litery nauczylam sie skladac nawet jesli byly skladane niepoprawnie. Forum tylko pozwolilo mi sie rozwijac. (Oswobadzac). Zawdzieczam innym osobom moje uswiadomienie. I im wdzieczna bylam. Odpowiedz Link
fripooo Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 21:59 przecież tutaj od groma twoich postów Odpowiedz Link
mavika_88 Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 22:37 Uncle 12 % angielskiego przerobilam z pewnej aplikacji. A u ciebie jak tam. Cwiczysz? Ja z godz pasuje zebym dzisiaj przysiadla. przed spaniem Odpowiedz Link
mavika_88 Re: Pod wpływem chwili... 31.03.17, 00:29 No i godzinka zleciala z ang Dobrze ze sa cwiczenia gdzie cwicze wymowe (sprawdzaja mjie ) i pisze to co slysze. Powinni byc zdecydowanie wiecej tego rodzaju cwiczen. Odpowiedz Link
gwen75 Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 21:39 mavika_88 napisała: > na pewno wobec > witaminy strasznie dziwnie bym sie czula mysle ze mimo wszystko to fajna kob > itka. A ja bym w Krakowie jęczenia już nie zniósł... ;D Odpowiedz Link
witamina_b12 Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 21:58 Przecież już Ci pisalam, żebyś się nie łudził... Bo go never-ever niedoświadczony... Szykuj gościnę lepiej dla zlotowiczy sknerusie Odpowiedz Link
gwen75 Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 22:02 Ale jak ty teraz będziesz przyjmować forumków u siebie? Jak oni zniosą to nocne jęczenie? Może jakieś stopery w pakiecie? ;D Odpowiedz Link
fripooo Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 22:07 haha o tym jęczeniu to 50 lat będziesz pisał Odpowiedz Link
witamina_b12 Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 22:09 Oj Gwen tak się ekscytujesz moim życiem seksualnym jakbyś swojego zupełnie nie miał. Odpowiedz Link
gwen75 Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 22:13 witamina_b12 napisał(a): > Oj Gwen tak się ekscytujesz moim życiem seksualnym jakbyś swojego zupełnie nie > miał. Jesteś w błędzie. Już to pisałem, ale jak widać nie dotarło. Chodzi o samo sformułowanie i chęć pochwalenia się. Odpowiedz Link
tdf-888 Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 22:21 ale gweniku nawet najlepszy żart uslyszany po raz tysięczny juz nie śmieszy a co dopiero taki suchar Odpowiedz Link
witamina_b12 Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 22:26 Jak ktoś w sprawach seksu ma mentalność ucznia pierwszych klas podstawówki to może go śmieszy? Odpowiedz Link
gwen75 Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 22:49 witamina_b12 napisał(a): > Jak ktoś w sprawach seksu ma mentalność ucznia pierwszych klas podstawówki to m > oże go śmieszy? Dorosła kobieta, a chciała zabłysnąć "jęczeniem"... ;D Odpowiedz Link
witamina_b12 Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 22:54 Zabłysnąć? Trudno mi się odnosić do Twoich odczuć... Odpowiedz Link
gwen75 Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 23:00 witamina_b12 napisał(a): > Zabłysnąć? Trudno mi się odnosić do Twoich odczuć... Tak naprawdę to powinnaś to wziąć na klatę i ignorować, ale reagujesz i dlatego jest paliwo do żartów ;P Albo mogłabyś się przyznać, że było to głupie ;P Odpowiedz Link
maruda2 Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 23:04 o i wtedy to dopiero miałbyś pole do popisu zapewne Odpowiedz Link
witamina_b12 Re: Pod wpływem chwili... 30.03.17, 23:05 Głupie to było stwierdzenie Fripa że zazdroszczę Mavice.. Potem to już nie można było pisać poważnie :p Odpowiedz Link