quasi.modo 17.06.11, 13:12 Moja mama zwraca się do mnie często per "Hanusiu". Mój mąż przejął tę formę, ale jakoś trudno mu zrozumieć, że to jest wołacz i nie powinien mówić tak o mnie, np. To jest moja żona Hanusiu No cóż, może kiedyś zatrybi. W tym celu postanowiłam podpisywać maile do niego codziennie innym zdrobnieniem. No i trafiła kosa na kamień. Nie wiem, po prostu nie wiem, czy Hanuś można używać jako mianownik, czy też jest to też wyłącznie wołacz? Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
GoĹÄ: niki Re: Hanuś IP: *.adsl.alicedsl.de 17.06.11, 14:04 Jak dla mnie mianownik jak najbardziej Czego by nie powiedzieć o imieniu Hanna - ilość zdrobnień i wariantów wszelakich tego imienia jest ogromna - chyba nie do wyczerpania. A opcja Hanuś funkcjonuje ostatnio w moim domu w formie nieodmiennej Na przykład: "Byłam wczoraj z Hanuś na zakupach" Wcześniej jak najbardziej Hanuś w mianowniku: "Hanuś opowiadała ostatnio, że...". Największe hity to natomiast "Hańcyk" i "Hancynia". Zatem... kolorowo Odpowiedz Link Zgłoś
dalenia Re: Hanuś 17.06.11, 14:55 No dla mnie też Hanuś jako mianownik jest zupełnie normalna Odpowiedz Link Zgłoś
aneladgam Re: Hanuś 17.06.11, 15:00 dla mnie to wołacz, ale nie razi jak się użyje jako mianownika Odpowiedz Link Zgłoś
aneladgam Re: Hanuś 17.06.11, 15:01 a ze zdrobnień znanych mi Hań to jeszcze Hancik, Honey (ze względu na wymowę), Hanisia Odpowiedz Link Zgłoś
uwierz_mirando Re: Hanuś 17.06.11, 21:12 Mianownikiem dla mnie może być jak najbardziej Bliscy w stosunku do mnie też często używają formy z 'ś'na końcu. Odpowiedz Link Zgłoś