Dziewczynka nr 3

[lexi1989]

Życie uraczyło nas kolejnym dzieciątkiem i wszystko wskazuje na to, że będzie to trzecia dziewczynka.
Wybór imienia dla pierwszej wspominam koszmarnie, dla drugiej koszmarnie do kwadratu 😂 prosiłam Was o pomoc, ostatecznie stanęło na imieniu które wymyśliłam na początku ciąży i mimo wielu przeciwności i wątpliwości ostatecznie takie zostało (nie żałuję!).
Najstarsza córcia do Liliana - nadal to imię bardzo mi się podoba, uważam, że jest idealne i super się córci nosi, tylko ta popularność 🙄
Druga córa to Jaśmina. Ogólnie mimo wszystkich wątpliwości które miałam i niewybrednych komentarzy otoczenia jestem zadowolona z wyboru. Uważam, że to wyjątkowe imię a i nie spotykam się już z przykrymi komentarzami. Jeśli już ktoś komentuje to pozytywnie.
No i wszystko wskazuje na to, że w październiku powitamy na świecie trzecią córeczkę.
Sprawa imienia jest skomplikowania... Nie planowałam więcej dzieci a już napewno nie więcej dziewczynek 😅 dwie pierwsze mają imiona kwiatowe. Z jednej strony nie chciałabym, żeby trzecia czuła się jakoś wykluczona ale z drugiej-
* Róża - kojarzy mi się tylko ze starszą, surową panią.
* Rozalia - mężowi bardzo się podoba, mnie nie. A już zdrobnienia Rózia bym nie zniosła. Ale mąż byłby bardzo na tak.
* Florianna - spoko, przeszłaby i u mnie i u męża, ale zdrobnienie Flora (wydaje mi się takie najbardziej neutralne i naturalne dla nastolatki / młodej kobiety) budzi skojarzenia tylko flory bakteryjnej.
* Kalina - spoko, przeszłaby ale bez szału...
* Laura - baaaaardzo nam się obojgu podoba, rozważaliśmy już przy pierwszej córce. Wtedy nie zdecydowaliśmy się na nią ze względu na zdrobnienie Laurka które mi się nie podoba, i twarde nazwisko z którym Laura brzmi bardzo surowo. Ale teraz jedyne co nam przeszkadza to popularność.
A jeśli pominąć kryterium botaniczne to-
* Felicja - bardzo nam się obojgu podoba! Na plus nieduża popularność. Ale jak pomyślę, że urocza Felusia, Felinka wyrasta na Felę, to jest to dla mnie nie do przejścia Fela jest okropna, a nie uniknę tego zdrobnienia.

Szukamy czegoś co nas urzeknie, o ładnych zdrobnieniach na każdym etapie. Idealnie by było gdyby imię było niezbyt popularne, ale też nie jakoś szalenie odjechane 🙈 napiszcie co myślicie o naszych typach i chętnie poczytam Wasze

[angelina7-83]

Przede wszystkim gratuluję. Zanim "doszłam" do Waszych propozycji moją pierwszą myślą była Rozalia - kuzynki córka jest Rozalką. Na drugim miejscu Kalina - ma ładne zdrobnienie i nie jest tak popularna jak Laura, która pnie się w rankingu.

[lexi1989]

Dziękuję za gratulacje ❤️ zarówno do Rozalii jak i Kaliny podchodzę na zasadzie, że w ostateczności mogłoby być... Laura bardzo mi się podoba, zresztą podobnie jak Julia ale... No właśnie, ta popularność. Z jednej strony nie ma się co dziwić bo nawet wśród forumowiczek tutaj Laura jest uważana za piękne imię, więc jest chętnie nadawana.

[olinininka]

Piszesz, że nie chcesz imienia popularnego więc odrzucilabym chyba też Rozalie ostatnio wyskakuje z lodówki w tym i zeszłym roku az 3 moje znajome tak nazwały corki.Na forum też często jest brana pod uwagę. Widać to też w statystykach, że rośnie laninowo chyba zmierza do pierwszej 20 stki. Kalina raczej stoi w tym samym miejscu. Moim zdaniem Rozalia zastąpi Amelke. Róża np rośnie też ale nie widać aż tak dużego skoku. Felicja jest najbardziej bezpieczna pod tym względem. A co powiesz na Malwinke??
niby roślinne, ale nie aż tak i jest na stałym poziomie popularności tylko ok 500 nadań Rozalia przekroczyła już 1100 nadań podobnie jak Róża i Kalina.
A może Adelka?

[majkaja]

Przede wszystkim gratuluję ciąży i życzę szczęśliwego rozwiązania! Jeżeli chodzi o imiona to mi akurat Róża i Rozalia się podobają, ale jeżeli tobie nie to szukałabym dalej. Florka jest w porządku (choć ja od Florianny, wolę Florentynę), ale skoro Flora kojarzy Ci się z florą bakteryjną to nie wiem czy to jest dobry pomysł. Kalina jest ok. Laura zdecydowanie za popularna. Skoro kwiatowe imiona zbytnio Ci się nie podobają to wybrałabym jakieś niekwiatowe, imiona dzieci nie muszą do siebie idealnie pasować. Felicja jest piękna, ale - jak słusznie zauważyłaś - zdrobnienia Fela nie unikniesz.
Moje propozycje:
Aniela, Aurelia, Adela, Stefania, Melania, Matylda, Wanda, Antonia, Krystyna, Otylia, Marianna, Idalia, Leonia, Apolonia (Pola), Anatolia (Tola)

[lexi1989]

Dziękuję ❤️ szczególnie życzenia szczęśliwego rozwiązania się przydadzą, ciąża podwyższonego ryzyka... Z tą Różą i Rozalią to tak na zasadzie - szału nie ma ale w ostateczności... Np gdyby mężowi bardzo zależało.
Aniela bardzo mi się podobała w poprzedniej ciąży, teraz trochę straciłam do niej serce. Z Twoich propozycji podoba mi się jeszcze Leonia ale u męża nie przejdzie.

[polik17]

Cześć Na wstępie gratuluję trzeciej córeczki. Ogólnie rozważacie bardzo ładne imiona😊 Uwielbiam Lilianę, Laurę, Różę, Rozalię i Felicję. Doskonale rozumiem Twoje obawy o Felę i Rózię, bo mi też bardzo nie podobają się te zdrobnienia. W takim wypadku nie zdecydowałabym się na te imiona i dodatkowo odrzuciła też Różę, bo Rózia od niej to też dość oczywiste zdrobnienie. Kalina jest w porządku, całkiem ją lubię. Ładnie pasuje mi do imion sióstr Jednak skoro dla Was jest „bez szału” może nie warto jej nadawać. Nic na siłę. Za to od Florianny zdecydowanie wolę Florentynę albo krótką Florę Mi osobiście nie kojarzy się z florą bakteryjną, tylko z jakimś kwiatem, łąką, wiosną Liliana, Jaśmina i Florentyna/Flora/Florianna cudownie brzmią razem. Ja zdecydowałabym się właśnie na któreś z nich. Laura jest śliczna, ale niestety mi też przeszkadza jej ogromna popularność. Skoro Wam też ona przeszkadza odrzuciłabym ją.
Od siebie zaproponuję Malinę, Dalię i Dominikę

[sulimira]

Ja rowniez lubie Maline

[polik17]

Super

[lexi1989]

Dzięki za gratulacje! Żal mi tej Felicji i Florianny / Florentyny ale chyba nie przeskoczę w swoim myśleniu tych zdrobnień, które mi się nie podobają. Malina i Dalia mi się nie podobają, Dominika jakoś też nie chwyta za serce...
Laura jest śliczna to fakt. Żal, że tak popularna.

[polik17]

Rozumiem Tak, nie ma co nadawać na siłę Felicji lub Florianny/Florentyny, skoro nie podoba ci się Fela i Flora. Wydaje mi się, że może być ciężko uniknąć tych zdrobnień, szczególnie, kiedy córka stanie się nastolatką. Zaproponowałam Dominikę, bo myślę, że jest bardzo plastyczna pod względem zdrobnień na każdym etapie. Mała Dominisia/Dominiczka, nastolatka Domi/Nika, dorosła Dominika Liliana, Jaśmina i Dominika ładny zestaw. I teraz nie jest bardzo popularna, jak jeszcze kilkanaście lat temu. W takim razie może po prostu to jest Laura i już? Popularność w sumie da się przeżyć, sama noszę jedno z najbardziej oklepanych imion w moim roczniku i nigdy jakoś szczególnie mi to nie przeszkadzało. Jeśli nie znajdziecie imienia, które oboje chwyci Was za serce zdecydowałabym się właśnie na Laurę

[sulimira]

Gratuluje! Dziewczynki maja ladne imiona i Lile bardzo lubie.
Z jednej strony imie kwiatowe byloby fajne, ale jezeli zadne nie wywoluje zachwytu z obu stron to mysle, ze na sile nie warto przymuszac sie do takiego imienia. Mozna poszukac imion, ktore kojarza sie kwiatowo lub z natura, ale jakies wyjatkowe.
Jest oczywiscie Hiacynta, Dalia czy Maciejka. Gaja, Selena, Diana, Żywia Dąbrówka lub Melisa sa w podobnej sferze. Osobiscie Nawoja kojarzy sie z konwalia, ale chyba tylko mi.

[lexi1989]

Dziękuję za gratulacje ❤️ Hiacynta kojarzy mi się tylko z siostrą zakonną 🙈 od Dalii wolałabym Idalie ale kurde trochę wydaje mi się pretensjonalna.... Melisę doceniam u kogoś. Nie chciałabym, żeby to maleństwo czuło się w jakikowiek sposób gorsze od sióstr, ale poza Laurą wyczerpałam limit imion botanicznych które naprawdę mi się podobają....

[paula.anna]

Nie wiem, czy szłabym w imiona roslinne 🤔.
Ja pewnie nie.
Jeśli jednak Wam to pasuje, to idealnie się składa, bo bardzo lubię Rozalię.
Nie sądzę, żeby Rózia była często używana, natomiast nie można tego całkowicie wykluczyć.
Więc znowu- jeśli nie zniosłabyś tej formy- odrzuciłabym Rozalię.

Moje nie dla Róży, Kaliny (tej nie lubię w ogóle i szczególe), Maliny i innych rzeczowników. Nie lubię i już 🤷.

Florianna- podoba mi się, jeśli jednak zdecydowanie nie lubisz wersji Flora- odrzuciłabym.

Felicja- ja ją uwielbiam, szczególnie znaczenie i fakt, że jest poręczna w pełnej wersji 🙂.
Nie przeszkadza mi Fela, choć przyznaję, że wolę inne wersje.
Ty Feli nie lubisz, więc chyba to kolejne imię do "odstrzału" 🙄.

Laura- do mnie średnio przemawia.

Wychodzi na to, że trzeba szukać dalej.

I pytanie- jeśli dziecko jest jednak chłopcem- jakie macie pomysły na imię?

Moje propozycje, na szybko:
Marianna
Stefania
Wanda
Jadwiga
Aurelia
Franciszka
Józefina

[paula.anna]

Jeszcze jedna refleksja- macie Lilianę i Jaśminę- czy to znaczy, że lubicie dłuższe imiona?
W takim razie Róża czy Laura lekko odstawałyby od Waszych upodobań 😉.

[lexi1989]

Nie, raczej nie ma dla nas znaczenia długość imienia. Przypadek, że obie córki mają dłuższe. Jeśli to maleństwo jednak jest chłopcem to idę na kolanach do Częstochowy 😂 a poważnie - ja zawsze chciałam Leona (chyba bym nawet tą popularność przeżyła), mężowi podoba się Florian. Myślę, że dla chłopca byłoby sto razy łatwiej wybrać imię.
A jak myślisz, albo z doświadczeniami - jak zwracają się inni do Rozalii nastolatki / młodej kobiety?

[olinininka]

Ja spotkałam się ze skrotami Rozi i Rózia

[sulika]

Ja się spotkałam z Rozą, Rozalką i Rozi. (Koleżanka)

[polik17]

Rozi - jak ślicznie Od dawna uwielbiam Rozalię, jednak odkąd dowiedziałam się, że można ją zdrabniać Rózia dużo straciła w moich oczach😕

[olinininka]

Osobiście odrzucilabym imię roślinne. Choć ostatnio na jakimś blogu były 3 córeczki Florentynka, Kalinka i czyba Różyczka czy Rozia już nie pamiętam. Moja pierwsza myśl to Celinka.
Lilianka Jasminka i Celinka brzmią uroczo.

A z Waszych propozycji fajna jest Felicja i Kalina.
Idąc alfabetycznie Jaśminka, Kalinka i Lilianka czyli coś na K może właśnie Kalinka, Kornelia lub Karolinka

[olinininka]

A co z Anielka? Nadal Tobie się podoba?

[lexi1989]

Aniela już mnie tak nie urzeka... Ale nadal jest gdzieś tam w kręgu zainteresowań chociaż nie wiem co mąż na to. Celinka jest super, ale tylko w tej formie. Celina, Cela już mi się nie podobają. Kalina jest okej ale bez szału, nie odrzucam jej zupełnie. Podoba mi się zdrobnienie Kalusia. Kornelia też jest w porządku chociaż znam jedną która jest zdrabniana do Kory...

[olinininka]

Znam dwie małe Celinki i jeszcze nie słyszałam, aby ktoś zwracał się do ich Cela zawsze Celina lub Celinka. Anielka Nelka fajna jest słodka i moim zdaniem pasuje do Jaśmin i Liliany.

[dalenia]

Moja pierwsza myśl to Rozalka, którą uwielbiam. Nie jest też kwiatowa w tak oczywisty sposób jak Róża. Ale Tobie też się musi podobać.

Róża może trochę zbyt oczywista. Ja tam ją lubię. Może jest nieco surowa, dla mnie trochę przez "Cudzoziemkę" To też imię dość trudne do zdrabniania, choć lubię Różyczkę i Różankę.

Floriannę pewnie bym odrzuciła, mając już Lilianę. Szukałabym innej końcówki, więc postawiłabym na Florentynę. Lubię też Florę - jeśli Tobie nie pasuje, to pewnie bym odrzuciła.

Kalina w porządku, ale też pewnie nie wybrałabym drugiej "iny". Felicja super, ale znowu - ja tam Felę lubię Laurę z pewnością bym odrzuciła przez popularność.

Pewnie nie szukałabym na siłę czegoś roślinnego. Raczej postawiłabym na jakieś zwiewne, 3-sylabowe imię z końcówką inną od pozostałych
Może: Melania, Leonia, Aniela, Kornelia, Aurelia?

[lexi1989]

Masz rację z tymi końcówkami - też mi przeszkadza że Jaśmina i Kalina się rymują. Leonia mi się podoba, mężowi nie. Anielę rozważałam baaardzo poważnie w poprzedniej ciąży, teraz trochę straciłam do niej serce ale nie odrzucam zupełnie. Kornelia jest okej, ale bez szału. Aurelka, hmm... Sama nie wiem.

[annthonka]

Ja bym już nie szukała imienia roślinnego.

Może jeszcze Stefania, Aniela, Łucja, Janina, Lucyna, Ludwika?

[lexi1989]

Aniela bardzo mi się podobała w poprzedniej ciąży, teraz też ją rozważam chociaż nie urzeka mnie już tak bardzo. No i nie wiem co mąż na to bo wtedy nie był zachwycony tym pomysłem.
Łucja też mi się podoba chociaż wydaje mi się hm... Mało poręczna. Nie wiem jak to wytłumaczyć, może trochę trudna do wymowy 🤔 sama nie wiem, coś mi w niej nie gra.

[sulika]

Popieram Różę i Rozalkę, ale jeśli Ci nie odpowiadają to nie ma sensu.
Florianna jest śliczna, ale trudno uniknąć Flory (która osobiście bardzo lubię i nie kojarzy mi się już z florą bakteryjną).
Kalina w zestawie z Jaśmina wydaje się IMO oklepana.
Jeśli Laura to ,,to imię", to zdecydowałabym się na nią, jeśli nie znajdziecie nic lepszego.
Felicja świetnie pasuje, jest ,,zwiewna" i delikatna jak imiona starszych córeczek, ale raczej odpada, skoro nie przepadasz za Fela.
Moja pierwsza myśl to Łucja. Poza tym Celina (nie wiem, czy się Wam spodoba).

[sulika]

Inne moje propozycje
Cecylia
Anastazja
Eunika
Kornelia
Urszula
Berenika
Konstancja
Ligia
Idalia
Ignacja
Flawia (tu może być problem ze zdrobnieniem)
Marcjanna
Ida
Helena
Klara
Adela/Adelajda
Liwia
Aniela

[lexi1989]

Kurde masz rację z tą Laurą. Bardzo nam się obojgu podoba. No i w pewnym sensie "klucz" wyboru imion zostałby zachowany. Ale myślę, że Laura nie powiedziała ostatniego słowa. Na grupie na fb wśród mam które mają rodzić w październiku powtarza się najczęściej jako imię planowane dla córek. Po Jaśminie mamy już z mężem taką myśl, że fajnie, że ma takie wyjątkowe, nieoklepane imię. Nie wiem czy jesteśmy w stanie to przeskoczyć. Wiadomo, że dla rodzica dziecko jest jedyne u wyjątkowe choćby było 15 Laurą w piakownicy. Nie wiem... Kwestia do przemyślenia. Pewnie jak nie znajdziemy żadnego innego pozostanie Laurą.

[dalenia]

A wiesz, u męża w rodzinie była taka sytuacja. Dwoje dzieci z nietypowymi imionami, dla trzeciego też rozważane było dość niecodzienne, a tu nagle po porodzie okazało się, że to Aleksander ja byłam z lekka zawiedziona i zaskoczona jednocześnie, ale ja to ja - nikt w rodzinie chyba nie widzi w tym nic dziwnego. Pewnie nie znają rankingów i nie wiedzą, jak wysoko jest Olek.

Choć z drugiej strony kiedyś w mojej rodzinie po trzech chłopcach z nietypowymi imionami nagle urodziła się Julka. I wtedy nawet laicy imienni byli lekko zaskoczeni albo kuzyn rozważał dla syna Witka, bo takie niespotykane, a nagle urodziła się Zuzia - to też zostało zauważone i było szeroko komentowane, szczególnie, że sam kuzyn długo i dosadnie rozwodził się na tą wspaniałą oryginalnością Witolda.

To takie opowieści anegdotyczne, dla ciekawostki, bo w sumie co Was obchodzi, jak otoczenie zareaguje na tę popularną Laurę po Jaśminie. Bardziej kwestia tego, czy Wy jesteście w stanie to zaakceptować.

[remigia1]

Cześć

Mi z kolei Róża wydaje się świeższym imieniem od Rozalii, mniej "prababcinym". Ale to moja subiektywna opinia, bo miałam prababcię Rozalię. Oficjalnych statystyk nie znam. Osobiście z tych dwóch imion wolę Różę, ale zdrobnienie Rózia też mi nie podchodzi.

Laura także bardzo mi się podoba, ale jest bodajże na 6. miejscu najpopularniejszych imion i obstawiam, że jeszcze podskoczy w rankingu. Z tego powodu bym z niego zrezygnowała.

Z wymienionych imion wybrałabym Floriannę. Moim zdaniem forma Florianna jest poręczna na co dzień, nie trzeba IMO jej zdrabniać do Flory.

Moje propozycje imion niezbyt popularnych, ale tez nie "odjechanych": Anastazja, Kaja, Gaja, Aurelia, Ida, Lea, Janina, Alina.

Chyba lubicie imiona "kwiatowe"? Przyszły mi do głowy jeszcze Hortensja, Narcyza, Hiacynta, ale chyba są zbyt oryginalne.

[lexi1989]

O Narcyzie nie słyszałam, ale to raczej nie to... Pozostałe też jakoś mi nie leżą. Alina jest ładna ale zbyt podobna do Alicji a do Alicji mam uraz. Anastazja też jest w porządku ale bez zachwytu...
Też myślę, że Laura nie powiedziała ostatniego słowa i nie zdziwię się jak będzie wkrótce na szczycie.

[wikciak]

Idąc dalej w imiona związane z naturą od razu do głowy przychodzi mi jeszcze Malwina i Dalia. Hortensja i Hiacynta też brzmią ładnie z zestawem starszych córek. Ewentualnie Gaja lub Melisa, chociaż osobiście mi się nie podobają, plus Gaja jakoś zbyt krótka w porównaniu do Jaśminy i Liliany. Z Twoich propozycji Florianna brzmi najlepiej, a zdrobnienia da radę wymyślić jakieś inne niż tylko Flora

[lexi1989]

Malwina tak średnio mi się podoba. Hortensja w ogóle. A Hiacynta kojarzy mi się tylko z siostrą zakonną 🙈 a w ogóle jak mi teściowa chce dokuczyć to przekręca moją Jaśminę na Jarzębinę więc mam zamiar jej wkręcić, że teraz będzie Jarzębina 😂
Ja bym napewno nie zdrabniana Florianny do Flory ale chyba nie byłabym w stanie tego uniknąć.

[olinininka]

Pamiętasz jak we wcześniejszym wątku obstawilam imię i napisałam, że moim zdaniem będzie Jaśminka. Tym razem czuję że będzie Laura obojgu Wam się podoba i chyba to jest najważniejsze. Ciekawe czy dobrze obstawiam 😃
Bo tak w skrócie podsumowując
Laura tutaj Wam się obojgu podoba ale przeszkadza tylko popularność

Róża tutaj Tobie nie podoba się bo imię starszej pani, choć ja uważam że jest swiezsza niż
Rozalia tutaj popularność rosnąca ale nie podoba Ci się aż tak jak mężowi i jest zdrobnienie Rózia którego nie unikniesz

Felicja podoba Wam się i jest rzadka tylko Fela Wam przeszkadza choć moim zdaniem zdrobnienie całkiem całkiem

Kalinka podoba się Wam oboje i tutaj zdrobnienie chyba tez
Aniela podoba się Tobie zdrobnienia czyli Nelka Nela ale mniej niż kiedyś
Celinka podoba się Tobie zdrobnienie ale nie pełna forma

Ostatecznie najwięcej plusów zyskała u Was chyba Laura i Kalinka

[lexi1989]

Jest dokładnie tak jak piszesz, Laura podoba nam się obojgu bardzo. Ale kurde... Po Jaśminie mam jakieś takie poczucie, że chciałabym żeby to imię było wyjątkowe. A nie, że na porodówce 10 Laura w ciągu tygodnia to ta moja 🙈 pod tym względem może lepsza byłaby tą Kalina... Ale brzmieniowo Laura bardziej mi się podoba.
Jestem bardzo ciekawa jak na Felicję by
reagowało otoczenie. Muszę spróbować 😀 dobrze, że jeszcze zostało dużo czasu na podjęcie decyzji.
A tak w ogóle to jeszcze szalenie podoba mi się Julia 😀 ale to już w ogóle byłby strzał w kolano 🙈 myślicie, że jest szansa, że Julia jest już u schyłku popularności?

[remigia1]

Julia lekko spadła w rankingu, ale i tak jest bardzo popularna. No i miałaby sporo kilka-kilkanaście lat starszych imienniczek.
Z kwiatowych imion zaproponuję jeszcze Kamelię - bardzo mi się podoba to imię, ale jest skrajnie rzadkie

[olinininka]

Moim zdaniem trzeba iść za głosem serca. Moja koleżanka zrezygnowała z imienia (dodam ulubionego od dawna) dla córki że względu na popularność i nazwała córkę inaczej. Lecz po miesiącu wróciła do pierwszej wersji mimo popularności bo doszła do wniosku, że to imię do małej pasuje. I z tego co wiem nie żałuje zmiany mimo, że imię jest popularne to w przedszkolu mała nie ma imienniczki. Więc to różnie bywa. Zobacz statystykę swojego województwa, bo czasami jest tak, że w jednym województwie imię jest na topie, a w innym niby w czołówce, ale boomu nie ma. Może to dziwnie zabrzmi, ale ja nie spotykam u siebie Helenek, a w statystykach jest wysoko. Więc to różnie bywa. Laura moim zdaniem pasuje do imion rodzeństwa i nie jest typowo roślinna, a jednak ma związek z roślina. Dodam, że znam jedną Laurencje na którą mówią Laura więc może też jest opcja ? Dla popularnej Julii można rozważyć też Julianne i mówić Julka lub Julianka.
Aha Laura pewnie trochę wzrośnie ale jest twardym imieniem więc raczej nie będzie na 1 miejscu może 5 lub 6 miejsce w rankingu zdobędzie na przełomie 4 lub 5 lat. Julia za to spada i za 5 lat pewnie do 10 lub 13 miejsca.
I mimo popularności Laura pasuje do Jaśminy i Liliany. Dla mnie to imię Laura to taki łącznik bo Liliana popularna, a Jaśmina mniej zaś Laura taka ogólnie wysrodkowana w ogóle imion społeczeństwa.

[krinjo]

Gratuluje 🤩
To po pierwsze a teraz do rzeczy 😎😜
Jakbym czytala siebie , tyle, ze ja mam gorzej bo… rodze w siepniu 😅
Bylam przekonana, ze to chlopak i tez mialam juz z mezem wybranego Floriana. A tu jednak panienka. I co teraz 😱
Zawsze mowilam, ze znalezc imie dla dziewczynki to prosta sprawa, przeciez tyle piknych imion - tylko czekaja zeby je nadac 😅 a tak poza tym twierdzilam wszem i wobec, ze ja to dalabym Felicja bo imie jest nieziemsko cudowne wg mnie. No to jest okazja - bedziesz mogla dac swoje ukochane imie…. No niestety nie 😅 wtedy wlasnie userzyla mnie… Fela ! Jak to w ogole mozliwe zeby z tak pieknego imienia zrobila sie ta “felerna” nomen omen. 😅 Fela ! Dla mnie jest to nie do przyjecia. I tym sposobem Felicja zostala tylko milym, utopijnym wspomnieniem 😅
Potem nadeszla Eleonora! Coz za wysublimowane a rownoczesnie “znane” imie, czyzby kolejny ideal? Potem wpadlam w czarna… nore 😒 uslyszalam tyle komentarzy ( oczywiscie w dobrej wierze jak to dziewczynka bedzie wyzywana od nor, ze az mi sie odechcialo.
No to moze Marianna? No cudowne ! Jak pieknie wspolgra z naszym krotki jedrnym nazwiskiem w stylu “tyszko”. No to bingo ! Jest ! Marianna !
I wtedy… nawiedzila mnie Manka 😅 wyobrazilam sobie jak moja Marianeczka juz pannica - zostanie zawolana przez chlopaka, ktory akurat jej sie podoba “Mania” albo Mańka i ona mi nigdy tego nie daruje 😅 Echh… Mańka. Co tu duzo mowic.
No to Florianna, moze Florentyna, jak pasuje do brata Remigiusza, rewelacja, nic tylko nadawac ! Az moj maz pewnego dnia zapytal : Florentyna czyli bedzie Flora? Mowie; “moze byc Flora , pewnie”. “Jak bakteryjna?” Sama na to nawet nie wpadlam, teraz od czasu do czasu widze nalot owej bakteryjnej flory na mojej kochanej Florentynie ale walcze dzielnie zeby go jednak usunac
Z Kalina taki mam problem, ze gdzies kiedys zasugerowalam to imie mezowi i ten juz nie chce brac zadnego innego pod uwage, uwaza imie za doskonale i teraz probuje mnie zniechecic do kazdego innego a im bardziej mnie zniecheca tym bardziej na zniechecam sie do Kalinki. A tak naprawde imie bardzo minsie podoba choc boje sie troche, ze zaczyna sie robic jednak mocno popularne inw przedszkolu bedzie ich kilka… doa mnie to jest wazne kryterium ( moze dlatego, ze ja zawsze bylam „jedyna” w klasie a moze i calej szkole i bardzo mi to odpowiadalo
Jedyne na co maz jest laskaw przystac - wlasciwie to jego inicjatywa - jest kontynuuowanie rodzinnej tradycji czyli nadanie imienia Krystyna - tak na imie ma moja babcia, tak na imie mam ja wiele lat spedzialm za granica i uwielbialam moje imie w wersji Kristiny, ale
Sama nie wiem czy to nie pretensjonalne dawac corce swoje wlasne imie..? Cos mnie powstrzymuje. Z drugiej strony to imie ma potencjal ( ktorym bynajmniej nie jest „Krysia” 😅 ) tyle fajnych zdrobnien jak Kika ze troche mnie kusi

Ostatnio po glowie chodzila mi tez Dalia i… Elzbieta , jak bumerang wraca Leonia ( ja tak jak Ty bardzo lubie meskiego Leona ) i pewnie dlatego ta Leonia tak mnie kusi.
Ubostwiam Roze ( sama tak sobie dalam na 3cie) ale wydaje mi sie juz mocno popularne, myle sie?
Rozalii nie lubie w ogole, kolezanka tak dala ( corka ma teraz jakies 2 latka ) i ciagle slysze „Rozia” i po prostu nie podoba mi sie ale to zwyczajnie subiektywna opinia niczym nie „poparta”.
Cudowna jest Jozefina - Finka, Dzozefin, ale Jozi nie przezyje 😅
Luiza troche chodzila mi po glowie ale widze, ze jest odbierana dosyc pretensjonalnie. Chociaz mala Lulu bylaby calkiem calkiem
Ach sama juz nie wiem nie wiem czy to dlatego, ze od dawna myslalam o tej Kalinie i mam bliska przyjaciolke Kaline i jeszcze ostatnio ten film o Jedrusik to imie zaczelo mi sie jawic jako takie mega zwyczajne i banalne czy oni faktycznie jest dosyc zwyczajne? Jak myslicie? Popadam juz w paranoje 😅
Aa i jeszcze Emma teoche chodzi mi po glowie aczkolwiek gakie moze troche mdlawe i ja lubie zdrobnienia no a od Emmy hmmm mozna ale po co 😅

[lexi1989]

Haha jak ja dobrze znam te imienne rozkminy 😂 doskonale rozumiem co czujesz 🙈 na jakim jesteście etapie? Chciałabym żeby mój mąż był uparty na Kalinę, nie sądzę, żeby to imię się na tyle spopularyzowało, żeby córka spotkała imienniczki w przedszkolu czy szkole. Chętnie bym Kalinę nadała, ale mężowi się odwidziała 🙄

[krinjo]

Ciesze sie, ze ktos mnie rozumie, bo czasem czuje sie jak jakas niezrownowazona 🤣
Ostatnio sobie mysle, ze moze zamiast Florentyny dac Florianna i wtedy te zdrobnienia pojda mnie w strone flory jelitowe a bardziej Flori, Lori itp ale
Sama nie jestem przekonana.
Co do Kaliny dalej constans - maz zdania nie zmieni na pewno, jedynie moglby Kaline zamienic na Lucje ale dla mnie odpada.
Kalina dla mnie to jedyne imie, przy ktorym nie targaja mna tak diametralnie odmienne emocje - jednego dnia uwielbienie nastepnego odraza 😅
Ale tez troche marzy mi sie imie na R tak jak brat, Roza jak juz oisalam jest cudna ale chcialabym troche bardziej zaszalec : moze Roma albo Rita ale jak uslysze Romka to sie zalamie a i Rita nie jest do konca w moim stylu - wolaalbym jakies dluzsze imie, ktore do Rity by sie zdrabnialo, ale czy takie istnieje? 😅
Ostatnio wiesz co mi chodzi po glowie… Jowita! Gdzies uslyszalam przypadkiem i tak jakis przez tego Jowisza wydaje mi sie takie ezoteryczne ( tak wiem, ze to Pan Jowita byl itp itd ale to na mnie akurat nie robi wrazenia) Jowi albo Wita, fajne imie czy obciachowe??

[milimoici]

Od dwóch tygodni jestem mamą Florentyny i mam już kilka spostrzeżeń 🙊 otóż jeszcze nikt z otoczenia jak i obcych osób nie powiedział o niej Flora. (Jestem jedyną osobą, która tak mówi 🤭 tylko, że mi akurat w ogóle nie kojarzy się to w żaden sposób z florą bakteryjną 😂). Wracając do tematu, najczęściej zwracają się do niej ku mojemu zdziwieniu - Florentyna i Florentynka 😍. Byłam dosłownie przekonana, że raczej nikt nie będzie tak mówił ze względu na to, że forma oficjalna jest bardzo długa. Często też słyszę Florka i Florcia. Rzadziej, ale też się zdarza Flo, Flori i Florysia. Także może uda się uniknąć i u Was formy Flora.

[krinjo]

Dziekuje za komentarz, jak pisalam gdxies wczesniej to moj kochany mezus wpadl na te flore bakteryjna, mnie tez w ogole to przyszlo do glowy ! Az te chlopy - gdzie nie trzeba ponosi ich fantazja.
Ciekawe spostrzezenia dot. Florentyny dziekuje ! Od poczatku bylas zdecydowana na to imie wlasnie? Co jeszcze bralas pod uwage ? Jak Mala Florentynka ma na drugie jesli mozna wiedziec? A co najwazniejsze duzo zdrowka dla Was 😍

[milimoici]

Dziękujemy ❤️ zdrówka nigdy za wiele. Jeśli chodzi o imię na początku zapowiadał się drugi chłopiec 🤭 i głównie skupiłam się na imionach męskich, ale gdy lekarz zasugerował chłopca to bardzo żal zrobiło mi się Florentyny i wtedy byłam pewna, że jeśli kiedyś będzie córka to napewno Florka. Ale na kolejnej wizycie okazało się, że 100% dziewczynka 😍 no i wtedy pojawiły się wątpliwości dotyczące imienia 😂🙈 ja bardzo chciałam Stefanie, mąż był bardzo na nie.. mąż upierał się przy Jaśminie, ale to mi z kolei wydawało się zbyt mdłe przy Jeremim. Miałam na liście jeszcze Wandę, Romę, myślałam też o Rozalii ( ale odstraszyła mnie rosnąca popularność). Potem spodobała mi się Felicja i ostatecznie wybieraliśmy w sumie między Florką, a Felicją.. Potem już niby byłam zdecydowana na Florkę, ale pojawił się kolejny kłopot, bo zaczęłam zastanawiać się czy zamiast Florentyny nie lepiej Flora. ( Florentyna zaczęła wydawać mi się za długa). No i w sumie jak urodziłam bez namysłu powiedzieliśmy z mężem Florka i w szpitalu wpisali wszędzie Florentyna. Więc już przy tym zostaliśmy. Jeszcze patrząc na nią próbowałam zwracać się każdym z imion do niej, ale pasowała mi Florka i Stefania. A, że Stefania nie podoba się mężowi to już nie było dylematów. Także mamy naszą dwojeczkę Jeremiego i Florentynę. I jestem dziwna, bo dopiero dwa tygodnie po porodzie, a ja już się zastanawiam jakie mogłoby być trzecie 😂😂 Florka nie ma drugiego imienia dlatego, że jej brat też nie ma.

[lexi1989]

krinjo napisała:

> Jakbym czytala siebie , tyle, ze ja mam gorzej bo… rodze w siepniu 😅

Jak tam u Ciebie? Decyzja zapadła? 🙈

[gaudencja]

krinjo napisała:

> Potem nadeszla Eleonora! Coz za wysublimowane a rownoczesnie “znane” imie, czyz
> by kolejny ideal? Potem wpadlam w czarna… nore 😒 uslyszalam tyle komentarzy (
> oczywiscie w dobrej wierze jak to dziewczynka bedzie wyzywana od nor, ze az
> mi sie odechcialo.

Nie warto słuchać tych komentarzy (i wystawiać się na nie, zdradzając otoczeniu rozważane imiona). Miałam w szkole koleżankę Eleonorę, nie "wyzywaną od Nor", tylko zwaną zdrobniale Norą i jakoś wszyscy rozumieli, że jest to n. osobowa (jak u Norah Jones, która wtedy jeszcze nie była znana).

Otoczenie obrzydzi ci każde imię - ale zastanów się, jak się nazywają dzieci osób, które komentują tak negatywnie i czy ty byś zaakceptowała ich wybory? Gusta ludzkie się różnią i nie trzeba się dostosowywać do cudzych opinii.

[sulimira]

Podrzuce Filemone, Fila zamiast Feli lub Telimene. Moze nie roslinne, ale bardzo ladnie wspolgra mi z imionami corek. Brzmieniowo ladnie wspolgra rowniez Apolonia.
Jezeli jednak zadne imie nie spodoba sie tak jak Laura to tutaj rowniez nie ma co szukac na sile.

[sulimira]

Przyszla mi teraz na mysl Aurora. Znaczenie nawiazujace do zjawiska naturalnego.

[1.wetta.1]

Nie wiem, czy było już proponowane to imię, chciałam zgłosić Jagodę.

[sulika]

Jeśli lubisz Julię, to może Julianna?

[lexi1989]

Myślałam o Juliannie ale mam już Lilianę. Liliana i Julianna... Jakoś tak nie bardzo chyba 🤔

[remigia1]

Może Tulia zamiast Julii?

[lexi1989]

Ciekawe ale chyba zbyt odważne dla mnie😀

[lexi1989]

Dobrze, że jeszcze dużo czasu bo na tą chwilę sytuacja wygląda następująco -
Mąż stawia veto dla Kaliny i Julii. Myślę, że Różę bym mogła próbować forsować chociaż na dzień dzisiejszy twierdzi, że mu się nie podoba i kropka.

Za to okrutnie mu się podoba Rozalka i twierdzi, że to idealne i najwspanialsze imię dla naszej najmłodszej 😉 a ja tak na dwa razy, czasem myślę, że w sumie, czemu nie... A później mam wątpliwości.
Czy Rozalia przy Lilianie i Jaśminie nie jest zbyt retro?

Obojgu nadal nam się bardzo podoba Laura i nadal stopuje nas popularność

Aniela jest w kręgu moich zainteresowań, chociaż moja przyjaciółka twierdzi, że to absolutnie najobrzydliwsze imię świata 😅 mąż by zaakceptował ale myślę, że żal by mu było tej Rozalii a rzecz Anieli. Anielcia, Nelusia, Aniusia, dla nastolatki Aniela lub Nela. No, pasuje mi to imię.

Aurelia, bierzemy oboje pod uwagę ale hmm... Musiałabym się z nim mocno osłuchać i znaleźć jakieś zdrobnienie które by mi się spodobało.

[krinjo]

To mnie sie podoba nie Aniela a Daniela, niby jedna literka a jak zupelnie zmienia imie, cos jak Alina i Kalina. Widzialam, ze Daniela jest obecnie bardzo rzadko nadawanym imieniem, ciekawe dlaczego.
Cos mi sie w nim podoba, brzmi groche bardziej zadziornie, mne anielsko ale faktycznie Tobie do zestawu nie pasuje za bardzo.

[teija_urte]

A ja jestem za Aurelią, mam zresztą jedną na stanie 😄
Jeśli masz chęć, to odezwij się na priv.

Będąc wciąży rozważałam też Rozalię 😉

[teija_urte]

W ciąży oczywiście 😄

[remigia1]

Ja brałabym pod uwagę tylko te imiona, które podobają się Wam obu, a nie tylko jednemu z Was.
Myślę, że Rozalia jest retro, ale nie aż tak bardzo, żeby "gryzła się" z Lilianą i Jaśminą.
Z dwóch imion - Aurelia i Aniela, bardziej podoba mi się to drugie.

[polik17]

Uważam, że Rozalia w ogóle "nie gryzie" się z Lilianą i Jaśminą Bardzo ładnie pasuje i nie jest jeszcze mega popularna tak jak Laura. Dlaczego Twoja przyjaciółka uważa Anielę za najobrzydliwsze imię świata? Dla mnie Anielka jest śliczna I kojarzy mi się z taką spokojną i grzeczną dziewczynką - aniołkiem Bardzo fajne imię z ładnymi zdrobnieniami na "każdy wiek" nosicielki. Jestem jak najbardziej za Aurelia również mi się podoba, ale faktycznie ciężej u niej o ładne zdrobnienia. Ja chyba zdrabniałabym po prostu Aurelka, Aurelcia, może Auri Liliana, Jaśmina i Aurelia brzmi fajnie, tak samo Anielka A Różę odrzuciłabym, skoro nie podoba się mężowi.

[polik17]

Pozwolę sobie jeszcze dość nieśmiało zaproponować Karolinę Imię obecnie mało popularne, ale ogólnie znane i osłuchane, klasyczne. I ma wiele ładnych zdrobnień zarówno dla małej dziewczynki jak i nastolatki. Zdałam sobie sprawę, że Liliana, Jaśmina i Karolina brzmi przepięknie, dlatego ją podsuwam😀

[gaudencja]

Nie nazwałabym imienia z pierwszej 20-tki najpopularniejszych imion żeńskich w Polsce imieniem "mało popularnym" obecnie

[iliri]

A mnie, kiedy byłam w ciąży, Anielka kojarzyła się z takim małym, słodkim diabełkiem. I teraz sobie czasem w brodę pluję, bo dokładnie tak jest😉.

[dalenia]

Pewnie skupiłabym się na imionach, które mniej lub bardziej podobają się Wam obojgu. Chyba lepiej nadać popularną Laurę, która oboje lubicie, niż rzadszą Rozalię, do której Ty nie jesteś przekonana.

Wybierałabym więc między Laurą, Aurelią, ewentualnie Anielą ("ewentualnie", bo w sumie nie wiem, czy mąż akceptuje od biedy, czy lubi, ale nie jak Rozalię). Myślę, że koniec końców padłoby na Laurę, mimo popularności. To chyba ewidentnie imię Wam bliskie. Aurelię też bardzo lubię, a zdrabniałabym po prostu do Aurelki.

Ogólnie wszystkie imiona się ładnie komponują. Ja dla swojej córki wybrałabym pewnie Rozalię, ale jak Ty nie masz przekonania, to nic na siłę.

[olinininka]

Zauważyłam, że za bardzo skupiasz się na zdaniu innych. To Twoje dziecko i musisz postawić na swoim.
Z tego co pamiętam już raz posluchalas męża i dlatego nadałas Jaśminke a chciałaś Anielke.

Teraz koleżanka obrzydza Ci imię. Zawsze znajdzie się ktoś komu imię się nie podoba.
Moim zdaniem imię ma się podobać obojgu czyli Tobie i mężowi przy czym skoro raz już ustąpiłas to więcej masz do powiedzenia😀

Dla mnie Florentyna jak i Laura, Kalina czy Laura pasują

Laura chyba najbardziej

za to Rózia jest retro pasuje moim zdaniem mniej tamte są bardziej osluchane

Aniela jest mniej oczywista to zestawu bo nie jest kwiatowa za to fajnie razem brzmią Lilianka, Jasminka i Anielka
Anielka jest moim zdaniem fajne więc jak widzisz jazdy moze mieć inne zdanie niż Twoja koleżanka

Lub jak Ci nie pasuje to szukałabym na literę K czyli ciąg alfabetyczny J jak Jasminka K jak.... L jak Lilianka

I ta Florentynka moim zdaniem super pasuje do imion rodzeństwa

[lexi1989]

Tak masz rację, przejmuje się tym, jak inni skomentują nasz wybór, bo przy każdej córce przechodziłam przez to samo. Dlatego chciałam zrezygnować z Jaśminy na rzecz Anieli (choć jak się okazało Aniela również nie wzbudziła entuzjazmu) bo nasłuchałam się tylu wręcz chamskich komentarzy, że mi Jaśminę obrzydzono 🤷‍♀️ może to wynika stąd, że myślałam, o odbiorze tego imienia przez rówieśników / znajomych / nauczycieli itd córki w przyszłości i nie chciałam, żeby kiedyś z powodu swojego imienia czuła się źle.
Pod tym kątem Laura byłaby idealna, nie dość, że obojgu nam się podoba to jeszcze z pewnością wszyscy by przyklasnęli no bo są osłuchani. Ale... No właśnie czy to jest argument za Laurą? Naprawdę popularność działa dla nas na minus mimo, że dla otoczenia na plus 🤷‍♀️ Ja bardzo wybiegam pod tym kątem w przyszłość. Jest mnóstwo imion które podobają mi się dla małej dziewczynki ale myślę sobie - czy ja będąc młodą dziewczyną / kobietą chciałabym mieć tak na imię? I tam mnóstwo imion mi odpadło 🤷‍♀️

[annthonka]

lexi1989 napisał(a):

> Ja bardzo wybiegam pod tym kątem w przyszłość.
> Jest mnóstwo imion które podobają mi się dla małej dziewczynki ale myślę sobie
> - czy ja będąc młodą dziewczyną / kobietą chciałabym mieć tak na imię?


Niestety nie przewidzisz gustów córki. Może się okazać, że wybrane przez Was imię nie będzie jej odpowiadać, bo na przykład chciałaby być Zosią. Albo Dzierżysławą. Dlatego wybierajcie, co Wam serce dyktuje, z nadzieją, że spodoba się również córeczce.

Nie dyskutujcie więcej na ten temat z rodziną ani znajomymi, bo zawsze się znajdzie ktoś, kto Wam będzie próbował obrzydzić dane imię. Poinformujcie wszystkich o Waszej decyzji jak już córka będzie na świecie.

[polik17]

Zgadzam się z Tobą w 100 % Przyznam, że w głowie mi się nie mieści, jak można komuś próbować obrzydzić wybrane imię…Przecież to NASZE dziecko, co równa się NASZA sprawa, jakie będzie nosić imię…Innym nic do tego. Brak mi słów, naprawdę. Jeszcze nic nie mówię, jak ktoś powie, że mu się po prostu nie podoba, nie jest w jego guście itp., ale żeby powiedzieć, że jest to najobrzydliwsze imię świata…No jak tak można? 😞 Takie imię nie istnieje, bo dla jednego będzie ładne, dla drugiego niezbyt, ale „ogólnego brzydkiego” imienia po prostu NIE MA.

[sulimira]

Dokladnie. Mozna powiedziec, ze imie sie nie podoba, nie w ich guscie itp, ale, ze najobrzydliwsze imie swiata to po pierwsze nie wypada, a po drugie jest zwyklym klamstwem poniewaz dla kazdego bedzie inne imie tym najbrzydszym. Przeciez Aniela pnie sie w rankingach wiec bardzo podoba sie wielu osobom, a kto wie ile osob dodatkowo bralo ja pod uwage. Mysle, ze jest dobrym zastepstwem Laury. Mniej popularna, a wlasnie bardzo lubiana.

[lexi1989]

No, myślę, że to taki standard typu - skrzywdzicie dziecko. My przy Jaśminie usłyszeliśmy komentarze typu - co wy pijecie?! Imię jak dla dziewczyny z branży (porno w domyśle), że imię jak zielsko itd 🤷‍♀️ więc faktycznie nie dogodzi się i to zupełnie nie o to chodzi, aczkolwiek przyznajcie, że miło by było gdyby nasze wybory wzbudzały ogólny entuzjazm... A kiedy słyszę, że to najobrzydliwsze imię świata albo ogólnie, że się nie podoba większości mojego otoczenia to zastanawiam się jak będzie odbierane. Ale! Doświadczenie uczy mnie, że omawianie imienia kiedy bobas jest w brzuchu a kiedy jest już na świecie to dwie różne sprawy. Więc chyba pójdę za Waszą radą i o imieniu poinformujemy dopiero jak Maleństwo będzie na świecie albo przynajmniej jak my z mężem będziemy już na milion procent zdecydowani na jedno z tych nad którymi rozmyślamy.

Ale Wy to co innego 😁 więc gdybyście miały wybierać z tych trzech, na które by padło. Dodam może jeszcze, że nasze nazwisko jest dwusylabowe, z *urg* w środku, typu Murga.
* Rozalia
* Aniela
* Laura

[olinininka]

Moj ranking
1 Aniela
2 Laura
3 Rozalia

Może napiszę plusy i minusy każdego z imion

1 Aniela plusy ma ładne znaczenie, wiele zdrobnien moim zdaniem ładnych Nela, Anielka, Nelusia, stabilna popularność, najładniej komponuje się z Waszym nazwiskiem(o ile dobrze się domyslam) , pełna forma raczej nie będzie przekrecana i dobrze brzmi pani Aniela, nie jest roślinna, słodko brzmi, ładnie brzmi Lilianka, Jasminka i Anielka
minus jakoś nic nie przychodzi mi do głowy
2 Laura plusy podoba się większości, jest międzynarodowa, ma ładne brzmienie, jest lekko roślinna ale nie rzuca się tak jak inne roślinne, z nazwiskiem komponuje się dobrze choć Aniela lepiej brzmi, podoba się Wam obojgu
Minusy duża popularność ale raczej już nie będzie się pnela w górę ewentualnie wyskoczy o oczko w górę bo jest twarda
3 Rozalia plusy ładne zdrobnienie Rozalka i pełna forma Rozalia, podoba się mężowi, a Tobie srednio
Minusy popularność wzrasta lawinowo ostatnio mam bardzo dużo w otoczeniu moim zdaniem szybko trafi do pierwszej 10 tki, z imionami sióstr zbyt roślinny zestaw (jak np urodzisz jeszcze 4 córkę trudno będzie dobrać imię) nie unikniesz zdrobnienia Rozi, Rózia (dziecko nie będzie cały czas małe) nastolatki używaja skrótów, i musisz zastanowić się że pełna forma Rozalia będzie raczej rzadko używana, z nazwiskiem średnio brzmi
Podsumowując gdybym ja była na Twoim miejscu wybrałabym Anielke bo nie mam zbyt dużo Anielek w otoczeniu i ma ładne zdrobnienia ewentualnie Laure tutaj przeszkadza mi tylko popularnosc, Rozalia ma dla mnie brzydkie zdrobnienie Rózia dlatego 3 miejsce (a co zauważyłam wśród znajomych jest używane gdy już dziecko dorasta) i niestety w moim otoczeniu panuje na to imię boom co za dużo to nie zdrowo

[dalenia]

Mnie podobają się dokładnie w takiej kolejności, jak wymieniłaś.

Uwielbiam Rozalkę i bardzo ubolewam nad jej rosnącą popularnością - to dla mnie jedyny minus. Mogłabym poważnie rozważyć dla drugiej córki.

Na drugim miejscu Anielka. Uwielbiam ją za to właśnie zdrobnienie, według mnie jedno z bardziej uroczych. Rozalka trochę bardziej charakterna, ja wolę takie mocniejsze imiona. Ale Aniela też cudna, choć u mnie w otoczeniu już wykorzystana.

Najmniej podoba mi się Laura. Nigdy nie byłam jej wielką fanką, raczej jest mocno osłuchana. Mam kilka Laur w swoim otoczeniu. Ale jakby tak zapomnieć o popularności, to brzmieniowo jest super. Mnie przeszkadza jeszcze brak poręcznych zdrobnień, ale ja lubię zdrabniać, więc pewnie i do Laury coś bym wymyśliła

[polik17]

Wydaje mi się, że z Waszym nazwiskiem najlepiej gra Aniela Potem Rozalia i na końcu Laura.
Pomijając to, osobiście najbardziej z tych 3 imion podoba mi się Laura, ale z kolei jest z nich najbardziej popularna. W dodatku ciężko się ją zdrabnia, a Wam chyba na tym zależy, żeby imię miało wiele zdrobnień? Rozalia bardzo mi się podoba, ale odkąd dowiedziałam się, że można to imię zdrabniać Rózia dużo straciła w moich oczach…Wydaje mi się, że nie unikniecie tego zdrobnienia, szczególnie, kiedy córka będzie mała. W sumie jest dość oczywiste. A w szkole niestety na Rozalię mogą wołać Rozala, tak jak często jest Emila, Amela, Natala itp. Weźcie to też pod uwagę. Imię naprawdę cudne w pełnej formie, ale te zdrobnienia…Anielkę jak już pisałam również bardzo lubię i śmiało mogłabym nadać, o ile nie stałaby się zbytnio popularna. Ma bardzo ładne zdrobnienie Nela dla nastolatki, Anielka dla dziewczynki. Super imię, ładnie pasuje do imion Waszych córek i do nazwiska Dlatego chyba zdecydowałabym się właśnie na Anielkę, ale jeśli to Laura jest najbliższa Waszemu sercu wybierzcie ją Popularność da się przeżyć, sama noszę jedno z najbardziej oklepanych imion w moim roczniku i nigdy jakoś szczególnie mi to nie przeszkadzało. Choć nie lubię swojego imienia, ale nie dlatego, że jest popularne tylko jego brzmienie po prostu mi się nie podoba

[paula.anna]

Moja kolejność:

1 Rozalia
2 Aniela
3 Laura

[gaudencja]

Też tak sądzę - biorę pod uwagę melodyjność brzmienia imienia z nazwiskiem. Jeśli jest dwusylabowe, wykluczyłabym Laurę. Laura Murga - brzmi niezbyt korzystnie, imię zlewa się z nazwiskiem, jego uroda nie jest eksponowana. Oczywiście trzeba wziąć poprawkę na to, że nazwisko jest inne, ale może spróbuj wypowiedzieć na głos Laurę z nazwiskiem i sprawa będzie jaśniejsza?

[gaudencja]

Włączyłabym ponownie do rozważań też Floriannę lub Florentynę (albo Florencję?) Nie sądzę, by Flora była oczywistym zdrobnieniem. Nigdy tak nie mówiliśmy na znajomą Florentynę, nikt nawet nie próbował.

Inny pomysł to Amaranta - brzmi w stylu pozostałych imion, choć nie jestem pewna, czy bezpośrednio pochodzi od nazwy kwiatu.

[majkaja]

1. Aniela - uwielbiam to imię, gdybym miała córkę to właśnie tak by się nazywała, nie jest jeszcze taka popularna, ma formę dla dziecka, nastolatki i dorosłego oraz fajnie komponuje się z nazwiskiem
2. Rozalia - również lubię to imię, fajnie komponuje się z nazwiskiem, nie jest jeszcze bardzo popularna, ale jeżeli Tobie się tak średnio podoba to raczej bym nie nadała
3. Laura - także ją bardzo lubię, ale jest zbyt popularna i średnio pasuje do nazwiska (Laura ma ”ur” w środku tak samo jak nazwisko i jakoś mnie to razi, poza tym Laura dla mnie jest dość twardym imieniem, a nazwisko również jest w moim odczuciu twarde)

[sulimira]

Aniela
Rozalia


Laura przy nazwisku pasuje najmniej wiec pod tym wzgeldem Laura odpada

Aniela jest ladna, fajne znaczenie, swietne zdrobnienia i brzmi zgranie z siostrami. Popularnosc jest tez idealna: znane, modne, ale na pierwsza dzisiatke sie nie zapowiada
Rozalia bardzo mi sie podoba, ale jezeli zdrobnienie Rozia nie podoba sie to jest troche na minus.

[gaudencja]

lexi1989 napisał(a):

> Tak masz rację, przejmuje się tym, jak inni skomentują nasz wybór, bo przy każd
> ej córce przechodziłam przez to samo.

Bardzo polecam pewną grafikę Marty Frej

[olinininka]

A na kiedy masz w październiku termin? Bo wiesz gdyby jednak nie dalibyscie rady podjąć decyzji 😀może sama przyniosłaby sobie imię z dnia narodzin. Co prawda nie pamiętam imion z Wikipedii z każdego dnia ale w tej chwili mam przed sobą ścienny kalendarz może nie pokrywa się z Wikipedia tego nie wiem ale w moim jest:
5 października Flawii,
8 października Brygidy
14 października Liwii,
15 października Jadwigi
16 października [b]Florentyny[/[b
19 października Laury
21 października Celinki i Urszulki
27 października Sabiny

To przykłady z mojego hehe 😀

[olinininka]

Jeszcze 16 października Aurelii i Florentyny

[lexi1989]

Termin mam na 29 października, ale lekarz mówił, żebym się szykowała na rozwiązanie koło trzech tygodni wcześniej ze względu na ciążę podwyższonego ryzyka (trzecia cesarka w krótkim odstępie czasu). Także liczę, że do 10 października Maleńka będzie z nami ale daty nie wybierze sobie sama 😀

[olinininka]

Wiesz z tą datą to różnie bywa. Moja znajoma miała termin na koniec czerwca i wyznaczona 3 cesarke w połowie czerwca, a mały się pospieszyl i wody odeszły pod koniec maja. Więc sam ustalił sobie datę narodzin.

[sulika]

Z Twoich trzech ostatnich propozycji najbardziej podoba mi się Rozalka, później Anielka, A Laura mi się nie podoba (ale Wam wydaje się bliska, więc bym jej nie wykluczała). Że zdrobnień Aurelii (za którą nie przepadam, tak na marginesie) najbardziej lubię Orelkę. Poza tym może być Aura, Aurelka, Aurusia, Arelka, może Aria?