polski_francuz
14.05.22, 09:57
Miejmy troche wyobrazni i wyobrazmy sobie, ze Polska urosla w sile i politycznie i ekonomicznie i ze zaczyna wazyc coraz bardziej i w naszej czesci Europy i w Europie i w swiecie. Zapomnijmy troche o dumie z tego wzrostu i o dumie z bycia Polakiem. I popatrzmy sie co i jak ta Polska bedzie robila.
Ano, bedzie katolicka i bedzie katolicyzm rozpowszechniala. Bedzie nacjonalistyczna i tym nacjonalizmem bedzie oswiecala innych. Az ten czy ow zaprotestuje. Jedni przypomna o drzwiach katedry w Wittemberdze i o tym o tem jeden ksiadz napisal i w co wielu uwierzylo a inni i o cenie, ktora trzeba zaplacic za nacjonalistyczne mrzonki.
Albo jeszcze gorzej moze dojsc do jakiegos nowego konfliktu na tym tle. I dodajmy jeszcze Ukraine, ktora pedzie za nami z opoznieniem kilkudziesieciu lat.
No i co? Ano, co innego to walczenie o wolnosc i niepodleglosc a co innego to jej uzytkowania dla siebie, dla sasiadow i dla swiata.
PF