verdana
18.06.12, 13:39
Znowu zainspirowana wątkiem z emamy.
Dwoje dorosłych ludzi, 12 lat związku, dwoje dzieci, bierze na wakacjach ślub. Jako, ze ich nie stać na wesele i przyjęcie (rozumiem), nie zawiadamiają nikogo, w tym własnych matek.
Dla mnie to szczyt sq..., o ile oczywiście nie są z matkami w ostrym konflikcie. Ale chyba nie.
Natomiast wiekszość nie widzi w tym w ogóle nic złego - są dorośli, to mają prawo mieć taki slub, jaki chcą.