mala_mee
14.02.08, 15:34
Nie obchodzę tych cholernych walentynek. Bo nie chcę i już.
Siedzę w pracy jeszcze, w toprbie nie ma jakobsa milkowego i nie mam
nic na popoludnie do picia. Słodyczy nie moge bo na diecie
przedwiosennej jestem.
A tu kurde myśl się pojawie znikąd. Że może na walentykni można
sobie przyjemnośc zrobnić i coś słodkiego zjeść.
I jak ja mam se tyłek skopać???