Dodaj do ulubionych

Samotna do..

16.12.09, 09:55
Śladem pewnego osobnika, a na przekór innemu, niniejszym robię sobie przedświatęczny prezent i ogłaszam, że szukam kandydata:
otwartego, sympatycznego, z dużym poczuciem humoru (oby tylko na podobnym poziomiesmile), który zadzwoni częściej niż raz na tydzień, najlepiej wyższego niż moje dumne 168 cm, z oczami jak marzeniesmile, z szalonym pomysłem i uwielbieniem do miodu (taaaak, Puchatka szukamwink)
I niech mnie jeszcze w sobie rozkocha, to już będzie całkiem jak "żyć nie umierać";PP
To kto mi zrobi prezent?wink)
Haha, no to sobie poszalałam!!smile
dziękuję za uwagę i powodzenia życzęsmile pozdrówki
Obserwuj wątek
    • magl-owa Re: Samotna do.. 16.12.09, 10:05
      Powodzenia smile
      • swissvoice Re: Samotna do.. 16.12.09, 10:08
        Dzięki Magl_owa!smile przyda się, bo szanse marne;PP
        • magl-owa Re: Samotna do.. 16.12.09, 10:10
          Podobnie mamy uncertain
          • lolcia-olcia Re: Samotna do.. 16.12.09, 10:21
            Dołączam się znaczy powodzenia życzę, kto wie może akurat znajdzie się...
        • warm_and_fuzzy_logic Re: Samotna do.. 16.12.09, 15:16
          Ja bym sie jeszcze kwalifikowal, bo kryteria dosc luzne i po naciagnieciu tego
          owego jestem w stanie spelnic, tylko daleko troche niestety.... 10 000 km zadna
          szkapa na turniej nie dojedzie....

          Tak mi dobrze ze dobrze mi tak....
    • gyubal_wahazar Re: Samotna do.. 16.12.09, 10:15
      Swiss smile

      Nie wiem czy ogarniasz, ale właśnie zorganizowałaś regularny (1-szy
      w historii foruma ? Popraw mnie Aniu, jeśli był już jaki wcześniej)
      turniej rycerski !

      3 rycerzy rychtuje już swoje chabety i ostrzy kopie.

      Dwóch przewidując dzisiejszy turniej posparowało nawet trochę już
      wczoraj smile

      Giermkowie uwijają się jak w ukropie, oglądając wcześniejsze walki
      konkurentów a w oberżach tłum stawia zakłady.

      Będziesz machać chusteczką z galeryjki i zasłaniać oczęta jak któryś
      spadnie ? smile






      • swissvoice Re: Samotna do.. 16.12.09, 10:26
        Gyubalkusmile
        No ba! Skoro słowo się rzekło, to tak będziesmile
        Chusta gotowa już w mej dłoni.
        Gdybym tylko wiedziała, że któryś z nich to ten jedyny...wink

        I spłoniła się niewiasta tym męskim zainteresowaniemwink;P

        A swoją drogą, jakich trzech? Czyżbym i na Ciebie liczyć mogła?smile
        • gyubal_wahazar Re: Samotna do.. 16.12.09, 11:00
          > A swoją drogą, jakich trzech? Czyżbym i na Ciebie liczyć mogła ? smile

          No 2 sparrowało wczoraj a w sprawie 3-ciego zasiegałaś opinii
          przełożonego.

          smile) Pochlebiasz mi Królewno, ale nie moja chabeta nie mieści się w
          kategorii wiekowej
          • swissvoice Re: Samotna do.. 16.12.09, 11:04
            gyubal_wahazar napisał:

            > smile) Pochlebiasz mi Królewno, ale nie moja chabeta nie mieści się w
            > kategorii wiekowej

            Wiekowej czy ..wagowej?;P
            Gyubalku, słowo Twoją bronią ostrzejszą niźli szabelka Kmicica;P (wiem, wiem,
            epoki pomyliłam;P) Startuj!smile
      • kontik_71 Re: Samotna do.. 16.12.09, 10:53
        Ty sie produkuj Wasc a ja sobie w cichosci bede zbroje rychtowal i bron
        ostrzyl tongue_out
      • timiy2 Re: Samotna do.. 16.12.09, 11:00
        a gdzie ten turniej... ? wink
        • swissvoice Re: Samotna do.. 16.12.09, 11:12
          No... tutajbig_grin Bo panowie na żywo się obawiają..że polegną wobec mej niebywałej urody;PP hahahahah
          ps. ależ mam dziś humor, przyczyna..niewiadomasmile
          • kontik_71 Re: Samotna do.. 16.12.09, 11:15
            A Wacpanna niech nie imputuje nam strachliwego charakteru.. Wyznacz
            Pani miejsce i czas a stawimy sie na rumakach, okuci w zbroje... Zawsze
            mozesz Pani zaslonic swe piekne lico i jeno zwycieskiemu smialkowi jest
            okazac smile
            • swissvoice Re: Samotna do.. 16.12.09, 11:22
              No błagam Cięwink jakbyście tacy twardziele byli, to już bym od dawna samotna nie
              chodziła po świeciesmile Wy tylko dużo gadaciewink Mam rację, kobitki?smile))
              • kontik_71 Re: Samotna do.. 16.12.09, 11:27
                Pani, wystaw nas na sprawdzian, kaz nam okazac swe zdolnosci i mezne
                serce... Nagroda bedzie ucalowanie rabka sukni wielmoznej Pani..
                • swissvoice Re: Samotna do.. 16.12.09, 11:35
                  Bla bla bla, to było wrecz do przewidzenia;PPPP
                  • kontik_71 Re: Samotna do.. 16.12.09, 11:40
                    Pani, niewiara Twa zrozumiala jest, aczkolwiek niesprawiedliwa...
                • gyubal_wahazar Re: Samotna do.. 16.12.09, 11:42
                  ale od wewnątrz wink
                  • kontik_71 Re: Samotna do.. 16.12.09, 11:45
                    Gyubal no prosze Cie...
                    • gyubal_wahazar Re: Samotna do.. 16.12.09, 13:38
                      Sorry za głupi żart sad
                      • kontik_71 Re: Samotna do.. 16.12.09, 13:43
                        Po Tobie sie tego nie spodziewalem.. ehhh uncertain
                        • gyubal_wahazar Re: Samotna do.. 16.12.09, 14:35
                          Czego : żartu czy przeprosin ?
                          • kontik_71 Re: Samotna do.. 16.12.09, 14:38
                            zartu, zartu tongue_out
              • sensi_spring Re: Samotna do.. 16.12.09, 11:45
                swissvoice napisała:

                Wy tylko dużo gadaciewink Mam rację, kobitki?smile))

                Maszsmile)) Nie ma to jak upajać się słowembig_grin
                • swissvoice Re: Samotna do.. 16.12.09, 11:47
                  Noooooooosmile)
                  • timiy2 Re: Samotna do.. 16.12.09, 11:55
                    ehhhh... te dzisiejsze białogłowy... ;P
                    • swissvoice Re: Samotna do.. 16.12.09, 11:58
                      Timiy, do białogłowej to z jednej strony brakuje mi lat, a z drugiej "cierpię"
                      na nadmiar pigmentubig_grin
                      Jestem niemalże rudzielec, nawet z charakteruwink
                      pozdrawiamsmile
          • timiy2 Re: Samotna do.. 16.12.09, 11:31
            hmm... czyli zbroja niestety musi dalej wisieć na kołku...tongue_out
            • swissvoice Re: Samotna do.. 16.12.09, 11:34
              Wcale nie musismile No chyba, że faktycznie nie warto po nią sięgać, ale to już nie mnie oceniaćsmile
              pozdrawiam
    • salsa13only Re: Samotna do.. 16.12.09, 10:23
      Swiss - dla mnie rewelasmile
      Trzymam za Ciebie!!!
      • swissvoice Re: Samotna do.. 16.12.09, 10:30
        kiss całusy za tą pozytywną myśl, Salsasmile
    • sensi_spring Re: Samotna do.. 16.12.09, 11:34
      Swiss...ja Ci przygotowałam potencjalnego kandydata...mężczyzna
      marzenie...teraz tylko wpisz w google...i pewnie jakaś fotka od razu
      się pojawi;D

      Lekarz bez granic;D ("otwartysmile...nie zniżający się poniżej poziomu;D
      ("z dużym poczuciem humoru (oby tylko na podobnym pozio
      > miesmile)")...z dodatkowym etatem w telekomunikacji;D ("który
      zadzwoni częściej niż raz na tydzień")...ze specjalizacją
      okulistyka;D ("z oczami jak marzenie")...a na imię mu Dobromir;D ("z
      szalonym pomysłem")...a...i ma chatkę w lesie;D ("i uwielbieniem do m
      > iodu (taaaak, Puchatka szukamwink)")
      >
      Pozdrawiam ciepłosmile)
      • swissvoice Re: Samotna do.. 16.12.09, 11:37
        Sensiiiiiiiiiismile)) Kochana jesteś, ideał mi znalazłaś!!! ;PP
        Moja Ty Mikołajko świątecznabig_grin
        buziakkiss
        • sensi_spring Re: Samotna do.. 16.12.09, 11:42
          swissvoice napisała:

          > Sensiiiiiiiiiismile)) Kochana jesteś
          Wiemsmile))

          ideał mi znalazłaś!!! ;PP
          Wiem;D

          > Moja Ty Mikołajko świątecznabig_grin
          A...taki tam drugi etacik;D

          > buziakkiss
          Teżkiss
      • gyubal_wahazar Re: Samotna do.. 16.12.09, 11:39
        Nooo, po takim portrecie pamięciowym od Sensi, namierzy go nawet
        Goździkowa
        • sensi_spring Re: Samotna do.. 16.12.09, 11:46
          Mogę jeszcze powiedzieć jakiej muzyki słucha...a takie tam..."la
          lalalla....lalala...."big_grin
    • emi-26 Re: Samotna do.. 16.12.09, 11:44
      Swisssmile Odważna kobietko, powodzenia z całego serduchasmile)
      • swissvoice Re: Samotna do.. 16.12.09, 11:50
        Odważna?? Emi, głupiutka jak bucik u prawej nogiwink) innymi słowy - z motyką na
        księżyc się wybierambig_grin
        Buziak i dla Ciebiekiss
        • emi-26 Re: Samotna do.. 16.12.09, 11:56
          Swiss, jasne, że odważnasmile
          Ja też kiedyś anons dałam ...przyznam się, ale nie było takiego
          odzewu i nikt nie chciał o mnie walczyć, a tu widzisz co się
          dziejesmile))
          • swissvoice Re: Samotna do.. 16.12.09, 12:02
            Emi, droga moja, gadanie gadaniemsmile To pseudo-anons na przekór sobiesmile A piszą,
            bo im się nudzi;PP (pewnie cienką strunę poruszyłamsmile
            Sama wiesz, jak jest..
            • kontik_71 Re: Samotna do.. 16.12.09, 12:06
              Swiss.. to jest pomowienie, niesprawiedliwa jestes Niewiasta uncertain
              • swissvoice Re: Samotna do.. 16.12.09, 12:13
                Pomówienie? Przyznałbyś się, a nie udajesz niewiniątkowink)
                smacznegosmile
                • kontik_71 Re: Samotna do.. 16.12.09, 12:17
                  Pani.. z wdziecznoscia przyjme kazda krytyke z ust Pani. Daj nam jednak
                  mozliwosc udowodnienia Pani izli nie nuda powodem naszych chceci jest
                  smile
                  • swissvoice Re: Samotna do.. 16.12.09, 12:19
                    Kontik..i to jest właśnie to gadanie, o którym wyżej pisałam;PP
                    Pięknie, ale nie z mojej epokibig_grin
                    • kontik_71 Re: Samotna do.. 16.12.09, 12:25
                      Swiss.. wygralas.. <pochyla glowe i idzie w kat>
                      • swissvoice Re: Samotna do.. 16.12.09, 12:29
                        Kurde, a myślałam, ze rekord pobijęuncertain Niestety, Pudzian i jego 44 sekundy były
                        lepsze;PPP
                        • kontik_71 Re: Samotna do.. 16.12.09, 12:32
                          Za zwloka to tylko przez jednoczesna prace, ktora mnie odciaga od
                          przyjemniejszych rzeczy smile
                      • kontik_71 Re: Samotna do.. 16.12.09, 12:30
                        Moze mi ktos podac groch, za wygodnie mi tu w tym kacie...
                        • emi-26 Re: Samotna do.. 16.12.09, 12:41
                          Kontiksmile
                          Jaki groch, jaki kąt - rycerzusmile
                          Walcz wać Pansmile
                          • kontik_71 Re: Samotna do.. 16.12.09, 12:44
                            Szlachcianka o pieknym licu i dzwiecznym imieniu Swissvoice zadala mi
                            cios smiertelny.. ostatnie krople krwi z mego serca plyna.. zemrzec mi
                            przyjdzie..
            • emi-26 Re: Samotna do.. 16.12.09, 12:07
              Oj wiem...ale powiem Ci w tajemnicy, bo ja też do swojego anonsu
              podchodziłam jak Ty teraz, że zyskałam naprawdę fajną znajomośćsmile
              A co dalej...nie wiemsmile
              (Uprasza się nie ciągnąć za język i inne części ciała)smile
              • swissvoice Re: Samotna do.. 16.12.09, 12:12
                Pozazdrościćbig_grin Ja na nic takiego nie liczę. A może boję się liczyć..? Lepiej się
                miło rozczarowaćsmile)
                • emi-26 Re: Samotna do.. 16.12.09, 12:25
                  no właśnie, ja się miło rozczarowałam, a pisząc mój anons, miałam
                  takiego mega doła, że 5 minut po napisaniu anonsu i
                  kliknięciu "wyślij" od razu tego żałowałamsmile))

                  Swisssmile Uszy do górysmile
                  Nie bój sięsmile)
                  Obronię w razie potrzebysmile)
                  • swissvoice Re: Samotna do.. 16.12.09, 12:28
                    Dziękuję, piękna, za słowa otuchysmile Ja już od dawna w dobre anioły nie wierzęsad
                    ale pośmiać zawsze się mogęsmile choćby dlatego...
                    • emi-26 Re: Samotna do.. 16.12.09, 12:39
                      Swiss...trzeba wierzyć!!!
                      Trzebasmile
                      Tak sobie to kiedyś wmawiałam, że uwierzyłamsmile
    • swissvoice Re: Samotna do.. 16.12.09, 12:39
      I po turnieju...??sad
      • sensi_spring Re: Samotna do.. 16.12.09, 12:44
        Swiss...pamiętaj...ideał masz w zanadrzu...nos do górywink)
      • kontik_71 Re: Samotna do.. 16.12.09, 12:45
        No jak sie rycerza przed turniejem podstepnie morduje, to nie ma sie co
        dziwic, ze zawody odwolane uncertain
        • timiy2 Re: Samotna do.. 16.12.09, 12:56
          czasami mimo wszystkich przeciwności trzeba walczyć o swoje... wink
          • kontik_71 Re: Samotna do.. 16.12.09, 13:04
            Czyli mam zalatac wyrwe? Stanac na nogach i walczyc o wzgledy? tak, mam
            to zrobic????
            • timiy2 Re: Samotna do.. 16.12.09, 13:25
              dokładnie tak... wink
              • kontik_71 Re: Samotna do.. 16.12.09, 13:32
                Ale jak znowu zostane poranionym to zaoopiekujesz sie mna????
                • timiy2 Re: Samotna do.. 16.12.09, 13:56
                  wtedy zapewne znajdzie się jakaś waćpanna która to zrobi...
                  • kontik_71 Re: Samotna do.. 16.12.09, 14:00
                    No tak... nastepna ktora mnie rzuca w kat.. no ale jakby inaczej uncertain
                    • lolcia-olcia Re: Samotna do.. 16.12.09, 14:09
                      kontik skąd w Tobie tak mało wiary w niewiasty?
                      • kontik_71 Re: Samotna do.. 16.12.09, 14:13
                        Wieloletnie doswiadczenie przeze mnie przemawia uncertain
                        • lolcia-olcia Re: Samotna do.. 16.12.09, 14:15
                          Przyjdzie czas, będzie pora i miła białogłowa sama z Twoim pantofelkiem w ręku
                          zapuka do drzwi...
                          • kontik_71 Re: Samotna do.. 16.12.09, 14:23
                            I da mi nim po gebie, co? tongue_out
                            • lolcia-olcia Re: Samotna do.. 16.12.09, 14:45
                              hehehe czemu tak od razu w gębę jak już to rzuci się na szyję i obsypie
                              buziakamismile białą chustę zarzuci ze słowami Mój Ci on i już sprzedany będzieszbig_grin
                              • kontik_71 Re: Samotna do.. 16.12.09, 14:46
                                Taaa.. chustka to pewnie do duszenia bedzie i tak naprawde to nie
                                chustka tylko garota uncertain
                                • lolcia-olcia Re: Samotna do.. 16.12.09, 14:54
                                  Oj do duszenia od razu, "odrobina" perwersji w sypialni nie zawadziwink
                                  • kontik_71 Re: Samotna do.. 16.12.09, 15:03
                                    A idz okrutnico.. tongue_out
                                    • lolcia-olcia Re: Samotna do.. 16.12.09, 15:06
                                      Co okrutnico? Że kto? że jaaaaa? nie kontik coś Ci się pomieszało big_grin
                                      • kontik_71 Re: Samotna do.. 16.12.09, 15:16
                                        Masz racje, to nie Ty.. sorki..
                                        • lolcia-olcia Re: Samotna do.. 16.12.09, 15:18
                                          Takie tam sorki nie wystarczysmile liczę na zadośćuczynieniesmilesmilesmile
                                          • kontik_71 Re: Samotna do.. 16.12.09, 15:35
                                            Wiec jaka kare mi wyznaczysz? smile
                                            • lolcia-olcia Re: Samotna do.. 16.12.09, 15:44
                                              I rumieniec radości zawitałsmile ma tak oooo przy cały forum pisać:p
                                              • kontik_71 Re: Samotna do.. 16.12.09, 15:47
                                                Nie krepuj sie.. zdradz swe pragnienia smile

                                                • lolcia-olcia Re: Samotna do.. 16.12.09, 15:56
                                                  Pragnieniasmile hehe duuuużo tego, ale jako, że dla mnie pora obiadowa liczę na coś
                                                  smakowitegosmile to primo...
                                                  • kontik_71 Re: Samotna do.. 16.12.09, 16:02
                                                    osz w morde a ja wlasnie skonczylem skrzydelka kurczaka z pieca.. no i
                                                    ca ja biedny teraz poczne????? uncertain
                                                  • lolcia-olcia Re: Samotna do.. 16.12.09, 16:04
                                                    I nawet sam nie zaproponowałeśsmile nic na deser też możesz byćbig_grin
                                                  • kontik_71 Re: Samotna do.. 16.12.09, 16:07
                                                    Ehhh dobijaj mnie i kop.. nie mam nic slodkiego w domu uncertain No poza soba
                                                    samym, oczywiscie smile
                                                  • lolcia-olcia Re: Samotna do.. 16.12.09, 16:10
                                                    A ja Ciebie na myśli miałamsmile
                                                  • kontik_71 Re: Samotna do.. 16.12.09, 16:47
                                                    smile a w jakiej postaci? Duszony, smazony, gotowany czy moza a la sushi
                                                    smile?
                                                  • lolcia-olcia Re: Samotna do.. 16.12.09, 16:49
                                                    Widzę, mój pomysł spotkał się z aprobatąsmilesmażony, gotowany odpada...ale
                                                    duszony;p ehhh pobudzasz zmysływink
                                                  • kontik_71 Re: Samotna do.. 16.12.09, 16:58
                                                    ha.. czyli jednak z ta garota nie bylem az tak daleko pd prawdy tongue_out
                                                  • lolcia-olcia Re: Samotna do.. 16.12.09, 17:01
                                                    nie bądź tak pewny siebiesmile
                                                  • kontik_71 Re: Samotna do.. 16.12.09, 17:04
                                                    Czyzby kroilo sie duszenie wlasnymi rekami? Wow.. czym zasluzylem na
                                                    takie wyroznienie ? big_grin
                                                  • lolcia-olcia Re: Samotna do.. 16.12.09, 17:15
                                                    Łapki małe ale sprytne;p
                                                  • kontik_71 Re: Samotna do.. 16.12.09, 17:19
                                                    hahah ale nadal nie wiem czym sobie na to wyroznienie zasluzylem tongue_out
                                                    Mniemam, ze nie dusisz kazdego napotkanego czleka, wiec... smile?
                                                  • lolcia-olcia Re: Samotna do.. 16.12.09, 17:21
                                                    Czy mi z oczu źle patrzy, żeby każdego?smile nie Ty nadal w ramach zadośćuczynienia;p
                                                  • kontik_71 Re: Samotna do.. 16.12.09, 17:27
                                                    Hmm ciekawe zadoscuczynienie.. w sumie to cala prace Ty wykonasz smile
                                                  • lolcia-olcia Re: Samotna do.. 16.12.09, 17:31
                                                    I wychodzi, że całe życie po mojemu ma byćbig_grin
                                                  • kontik_71 Re: Samotna do.. 16.12.09, 17:35
                                                    Olala.. no Olcia, masz twarde podejscie do zycia.. smile
                                                  • lolcia-olcia Re: Samotna do.. 16.12.09, 17:44
                                                    hehe dobra tupać, płakać i krzyczeć nie będę znam inne środki przymusu;p
                                                  • kontik_71 Re: Samotna do.. 16.12.09, 17:46
                                                    haha... wzbudzacie kolezanko ciekawosc smile Czyli wpedzasz mnie do
                                                    piekla.. tongue_out
                                                  • lolcia-olcia Re: Samotna do.. 16.12.09, 17:48
                                                    Chodź chodź tam są sami znajomismile
                                                  • kontik_71 Re: Samotna do.. 16.12.09, 17:51
                                                    W sumie to i ole wiem,mam tam juz zrobiona rezerwacje big_grin
                                                  • lolcia-olcia Re: Samotna do.. 16.12.09, 17:52
                                                    proszę proszę miejsce zaklepane a tak się wzbraniaszbig_grin
                                                  • kontik_71 Re: Samotna do.. 16.12.09, 17:53
                                                    Oj wiesz.. lekkie wzbudzenie poczucia winy nie jest takie zle tongue_out
                                                  • lolcia-olcia Re: Samotna do.. 16.12.09, 18:02
                                                    A już myślałam, że próbujesz się wykręcićsmile
                                                  • kontik_71 Re: Samotna do.. 16.12.09, 18:04
                                                    Wiesz, w przeciwienstwo do Ciebie (vide Superman i jego ponczocha) nie
                                                    mam nic przeciwko nowosciom big_grin
                                                  • lolcia-olcia Re: Samotna do.. 16.12.09, 18:06
                                                    hehee ja też je lubię i nie mam jakiś nieuzasadnionych oporów ( wieksmile
                                                    big_grin
                                                  • kontik_71 Re: Samotna do.. 16.12.09, 18:20
                                                    no to zabrzmialo jak manifest tongue_out
                                                  • lolcia-olcia Re: Samotna do.. 16.12.09, 18:22
                                                    lub wyczerpująca odpowiedź na Twoje rozterkitongue_out
    • swissvoice Re: Samotna do.. 16.12.09, 13:23
      Nic tylko się załamać ;P
      • gyubal_wahazar Re: Samotna do.. 16.12.09, 13:46
        Swiss, ja tu robię za Smoka, więc tylko unieś brwi a poźrę tego
        któren cię rozsierdził smile
        • swissvoice Re: Samotna do.. 16.12.09, 13:56
          W mordę jeża...chyba królewna z wieży schodzi..nie zasłuzyła normalnie na
          Księcia..ehhhwink
          • gyubal_wahazar Re: Samotna do.. 16.12.09, 14:38
            Królewna smile

            Po 4h miał się objawić ? A nie dasz szansy zombiakom podhaczającym
            się wieczorem ? Nie pękaj, tylko się uzbrój w tzw cierpliwość smile
            • swissvoice Re: Samotna do.. 16.12.09, 14:40
              W takim razie, idąc za Twoją radą zaczekam do wieczorasmile)
              A Królewnę toś sam wymyśliłsmile i teraz juz wyjścia nie miałam, jak się sama
              utytułowaćbig_grin
              • slimpo Re: Samotna do.. 16.12.09, 15:18
                swissvoice napisała:

                > W takim razie, idąc za Twoją radą zaczekam do wieczorasmile)
                > A Królewnę toś sam wymyśliłsmile i teraz juz wyjścia nie miałam, jak się sama
                > utytułowaćbig_grin
                iiii poszukiwania spelzly na niczym , ale to nie znaczy , ze to koniec !!!
                • gyubal_wahazar Re: Samotna do.. 16.12.09, 15:25
                  Cześć Slimpo smile

                  Fajnie, że wpadłeś. Od razu dziewczyny się rozruszały smile ale daj
                  proszę szansę nocnym zombiakom. Turniej był odtrąbiony, więc
                  przynajmniej jedno patataj na kopie fajnie by było, gdyby się odbyło.

                  Kontiiiik, jakiej Ty krwi potrzebujesz, prócz tego że błękintnej ?
                  Jak Rh0- to Ci mogę utoczyć z pół litra. Pociągniesz na tym
                  naprzeciw nieustraszonego śmiałka Slimpo na chwałę Królewny
                  Swiss ? smile



                  • kontik_71 Re: Samotna do.. 16.12.09, 15:34
                    Jeszcze mi powiedz,ze masz na imie Grzegorz to bede wiedzial, ze pisze
                    tu z wlasnym, osobistym ojcem tongue_out
                    W sumie to utluczenie jakiegos smoka byloby lepszym sposobem na
                    uczczenie Krolewny Swiss... Po co mam kaleczyc kolege Slimpo.. w koncu
                    to nasz towarzysz niedoli uncertain
                    • margot1530 Re: Samotna do.. 16.12.09, 15:50
                      Już dawno mi się niczego tak dobrze nie czytałowink Temat damsko- męski jak zawsze
                      obudził natchnienie i zmusił do odzewu nawet tą czasami ospałą, część męskich
                      opornych serc;P niepoddawajta się w tej kamienistej drodze do szczęścia..
                      PS: trzymam kciuki za rycerzy w lśniącej zbroi i ich nieustraszonych koni, nie
                      zapomnijcie zabrać trochę siana gdyby zaniemogły..konie oczywiście;P
                      Swiss gdybyś potrzebowała chusteczkę do machania to służę swoją i nie decyduj
                      zbyt szybko niech się pomęczą trochęwink
                      • kontik_71 Re: Samotna do.. 16.12.09, 15:54
                        A to nie mialy byc przypadkiem rumaki? big_grin
                      • swissvoice Re: Samotna do.. 16.12.09, 19:00
                        Margot, złota myśl Twoja mi przewodzi terazsmile
                        "Nie decyduj zbyt szybko" - do serca ją biorębig_grin
                        Zostań z nami - mam ja dla Ciebie miejsce przy mym bokusmile Tron pierwszej rangibig_grin
                    • gyubal_wahazar Re: Samotna do.. 16.12.09, 15:58
                      Smoka w senzie S M O K A ? Stary, ja przetrwałem kredę, pleistocen,
                      prohibicję, kadencję PiSu i 3 odcinki Jak Oni Tańcują.

                      Matki straszą mną dorosłe dzieci, Pudzian sparruje z moim małym
                      pazurkiem nie przerywając mi drzemki, a Ty eheheheheheheheeee

                      No dobra, tośmy się posmiali a teraz konstruktywnie.

                      Dziś 21:00 na kopie albo wyścig czyja chabeta szybciej okrąży załego
                      interneta. 2-go w wyścigu komisyjnie pożeram. Fair enough ? Guess
                      so ! smile



                      • kontik_71 Re: Samotna do.. 16.12.09, 16:05
                        Nie bierz tego tak do siebie.. to nic osobistego, to tylko biznes tongue_out

                        No dobrze, niech bedzie wyscig.. pojde sobie tylko umyc wlosy..
                        przeciez Krolewna nie powinna mnie widziec z rozwianym wlosem gdy bede
                        jej ta suknie calowal tongue_out
    • swissvoice Re: Samotna do.. 16.12.09, 18:57
      Hola hola, Panowie!! Wy tu widzę rządzicie beze mniewink A Królewna właśnie
      wróciła z innego turnieju, w którym o jej wdzięki "walczyli" rycerze na koniach
      mechanicznych (swoją drogą, do męskich kierowców - miejcie litość, te Wasze
      chabety to i może sprawne, ale po co ten gniew, po co ta agresja - TO TYLKO
      KORKI! wczoraj ście się porodzili, czy co???).
      No, to wracamy pokornie do turniejusmile Gotowi?
      • timiy2 Re: Samotna do.. 16.12.09, 19:46
        ja wreszcie odczyściłem zbroje z rdzy... a tu cisza... wink
        • swissvoice Re: Samotna do.. 16.12.09, 19:58
          big_grinDDD I pięknie lśni, co się czepiaszsmile
          Przecież jestemsmile
          • timiy2 Re: Samotna do.. 16.12.09, 20:07
            nagroda bez walki... wink zbyt piękne aby mogło być prawdziwe... uncertain
            • swissvoice Re: Samotna do.. 16.12.09, 20:09
              Oj, ale ja nie powiedziałam, że już po ptokachsmile
              Jestem więc walczcie!;PP
              To gdzie ta zbroja niby?
              • gyubal_wahazar Re: Samotna do.. 16.12.09, 20:14
                Smok do Królewny, Smok do Królewny : jak mnie słyszysz ?

                Smok do Timiyego : mam 2 wiadomości : dobrą i zła - którą chcesz najpierw ?
                • timiy2 Re: Samotna do.. 16.12.09, 20:25
                  smoka to ja zabijam "nie chcący" tak jak Maciej z Ani mru mru... ;P
                  www.youtube.com/watch?v=UvvNU-toyH4
              • lolcia-olcia Re: Samotna do.. 16.12.09, 20:17
                Swis z daleka słychać jak Twoi absztyfikanci przygotowują się do walkismile wiesz
                trudne warunki i chłopaki zbierają się w sobiesmile

                Tim apeluję o cierpliwość big_grin
                • timiy2 Re: Samotna do.. 16.12.09, 20:26
                  cierpliwość jest moją mocną strona więc czekam... wink
                  • lolcia-olcia Re: Samotna do.. 16.12.09, 20:29
                    Zuch chłopak ups Mężny Rycerzbig_grin
              • slimpo Re: Samotna do.. 16.12.09, 20:32
                swissvoice napisała:

                > Oj, ale ja nie powiedziałam, że już po ptokachsmile
                > Jestem więc walczcie!;PP
                > To gdzie ta zbroja niby?
                Tam gdzie sie dwoch bije trzeci korzysta !!!
                • kontik_71 Re: Samotna do.. 16.12.09, 20:35
                  Zapomniales o przelozonym tongue_out
                  • swissvoice Re: Samotna do.. 16.12.09, 20:46
                    Haha, pewniak;P
      • swissvoice Re: Samotna do.. 16.12.09, 20:49
        Jestem, jestemsmile
        Niech się stanie gwoli tradycji rodziny naszejsmile
        Każden z rycerzy niech się przedstawi i monolog swój kwiecisty wygłosismile Każdemu
        z Was szczęścia będę życzyć, a z osobna dobre słowo przekażę. Któren pierwszy?
        wink)
        • margot1530 Re: Samotna do.. 16.12.09, 20:58
          Stawiam się u Twego boku Swiss by kibicować najwytrwalszym i jak dobra wróżka
          ostrzec przed złym wyborem..tron zajęłam i czekam cierpliwie...jakoś kandydaci
          ucichli czyżby trwoga ogarnęła że nie podołają wyzwaniu???????kto się odważy
          przed niewiasty stanąć?
          • lolcia-olcia Re: Samotna do.. 16.12.09, 21:00
            To i ja stanę sobie obok i popatrzę na forumowych rycerzy poczynaniabig_grin
            • 7stefan7 Re: Samotna do.. 16.12.09, 21:06
              i ja także sie poprzygladam smile
              • swissvoice Do Stefana 16.12.09, 21:09
                A kolega na Mikołajkach nie był;P
                • 7stefan7 Re: Do Stefana 16.12.09, 21:12
                  na Mikołajku nie byłem bo samemu to nie frajda, ale jeszcze nic
                  straconego. Liczę na to żę niedługo ten film zobaczę. smile
              • gyubal_wahazar Re: Samotna do.. 16.12.09, 21:19
                Siemasz Stefan smile

                Nie 'poprzyglądam', bo Ci Królewne zwiną sprzed nosa. Wskakuj na chabetę, zaraz
                zatemperuję Ci patyka i pogoń kota dobiegaczom ! smile

                Tylko herbuś jakiego, na wypadek jakby trza było jednak usypać kopczyk ? smile
                • 7stefan7 Re: Samotna do.. 16.12.09, 21:23
                  siemka Balti!

                  dzisiaj odpuszczam. jeden "kosz" w tygodniu zupełnie wystarczy.

                  smile

              • swissvoice Re: Samotna do.. 16.12.09, 21:20
                Czekałam i czekałam, a że nie przyszedłeś, to sobie poszłamwink
                • 7stefan7 Re: Samotna do.. 16.12.09, 21:22
                  rozumiem smile i co z tym zrobimy?
                  • swissvoice Re: Samotna do.. 16.12.09, 21:25
                    Przełożymy...o ile wygrasz turniej;P
                    • 7stefan7 Re: Samotna do.. 16.12.09, 21:30
                      przełozymy - ok. ale ten warunek (nie mozna by tak bez żadnego ale
                      choć raz).
                      smile
                      • swissvoice Re: Samotna do.. 16.12.09, 21:40
                        Wyjątek mam uczynić..? A zasługujesz?wink
                        • 7stefan7 Re: Samotna do.. 16.12.09, 21:43
                          to twoje ryzyko smile
                          • swissvoice Re: Samotna do.. 16.12.09, 21:47
                            Czy ja wiem, czy mojewink To Ty się Królowi narazisz, nie ja;D
                            • 7stefan7 Re: Samotna do.. 16.12.09, 21:50
                              Ale Ty podejmujesz ryzyko czy warto, chociaż ja z drugiej strony
                              też smile
                              • swissvoice Re: Samotna do.. 16.12.09, 22:04
                                "kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana";PPP ktoś tak ostatnio powiedział i
                                się..przejechałwink
                                • 7stefan7 Re: Samotna do.. 16.12.09, 22:12
                                  ktoś musi się przejechać żeby inny trafił w 10. Skoro tamten się
                                  przejechał to większe jest teraz prawdopodobieństwo na tą 10. smile))
                                  • swissvoice Re: Samotna do.. 16.12.09, 22:18
                                    Hmmmmm, i teraz myślę...jakie by miejsce wybrać;PP