The Event

[aniuta75]

Zapowiadany jako hicior .
Ale już my dobrze wiemy czego mozna się spodziewać? A może nas mile zaskoczą tą razą?

Kto zasmakuje chociaż pilota?

[ilekobietamalat]

ja sobie obacze a jak obacze to nie omieszkam poinformowac sznownego loluma

[lenkaaa]

ja rowniez ostrze sobie na niego zeby, dzis wieczorem

[luczijka]

Ja obaczę, ale podchodzę do tego sceptycznie ;P

[galaxian1]

aniuta75 napisała:

> Zapowiadany jako hicior .
> Ale już my dobrze wiemy czego mozna się spodziewać?

Im bardziej coś jest promowane jako hicior, tym bardziej okazuje się sziciorem

[luczijka]

galaxian1 napisał:
> Im bardziej coś jest promowane jako hicior, tym bardziej okazuje się sziciorem
>

No bo krytycy oceniają serial po pilocie i już wielokrotnie się okazało, że ten system się nie sprawdza Trza zobaczyć co najmniej z pięć odcinków, żeby cokolwiek powiedzieć

A druga sprawa to szum robiony przez "specjalistów od marketingu" Im to już w ogóle nie można wierzyć...

[luczijka]

E, tam wszystkie te seriale z tajemnicą w roli głównej są w gruncie rzeczy do siebie podobne Żadnego WOW! nie było i podejrzewam, że i w następnych odcinkach nie będzie, bo wszystko to już widzieliśmy

Zawiało amatorszczyzną. Lost, FlashForward i V były o wiele lepiej zrealizowane ;P

Aktorstwo? Cóż może lepiej nie będę o nim pisać...

U mnie Iwent wypada z listy ;P Rozwój akcji zamierzam śledzić poprzez czytanie Waszych postów w tym wątku

Ps. Aktor grający główną rolę, to chyba młodszy brat Sama z True Blood

[lenkaaa]

Strrrrrasznie dziwny odcinek. Przez caly czas skacza w czasie i tak naprawde to niby duzo sie dzialo ale jakos NIC SIE NIE WYDARZYLO, jesli wiecie co mam na mysli...
Wrzucili 100 rzeczy do jednego worka i udaja ze to jakas super akcja jest...
Pierwsze skojarzenie to , ze to jakas krzyzowka FF z Fringem jest.
Jak sie odcinek skonczyl, to chcialo sie zawolac: "wtf was this?!"

[aniuta75]

Zastanawiam się, czy taka formuła serialu będzie do końca sezonu. To skakanie w czasie. Na początku przyznam się, że ciutek sie pogubiłam hihihih. Teraz trochę mam poukładane w głowie. Tylko teraz tak... O czym będzie reszta odcinków? Bo jednak trochę dziur zostało do załatania i jeżeli całość będzie o tym tylko to ja dziękuję. Mam nadzieję jednak, że ruszy do przodu i może być całkiem sympatycznie. Ale wcale nie musi... Potencjał jest tylko niech tego nie spaprają .
Krótko mówiąc daję szansę jeszcze na jeden odcinek .

[luczijka]

aniuta75 napisała:
> Krótko mówiąc daję szansę jeszcze na jeden odcinek .

No to będę miała co czytać <hihihi>.

[luczijka]

lenkaaa napisała:

> Strrrrrasznie dziwny odcinek. Przez caly czas skacza w czasie i tak naprawde to
> niby duzo sie dzialo ale jakos NIC SIE NIE WYDARZYLO, jesli wiecie co mam na m
> ysli...

Świetnie to ujęłaś

> Wrzucili 100 rzeczy do jednego worka i udaja ze to jakas super akcja jest...
> Pierwsze skojarzenie to , ze to jakas krzyzowka FF z Fringem jest.
> Jak sie odcinek skonczyl, to chcialo sie zawolac: "wtf was this?!"

To jest krzyżówka jakichś 10 seriali i dlatego wyszło z tego takie nie-wiadomo-co

[aniuta75]

luczijka napisała:

> To jest krzyżówka jakichś 10 seriali i dlatego wyszło z tego takie nie-wiadomo-
> co

Oj 10 to chyba przesada ale z 5 chyba by było .

[galaxian1]

aniuta75 napisała:

> Oj 10 to chyba przesada ale z 5 chyba by było .

Spoko to dopiero pilot, w następnych odcinkach dojdzie jeszcze 30 innych seriali

[aniuta75]

Czyli rozumiem, że juz widziałeś?
Czy nie będziesz tego tykał nawet ?

[galaxian1]

aniuta75 napisała:

> Czyli rozumiem, że juz widziałeś?
> Czy nie będziesz tego tykał nawet ?

Jeszcze nie , dziś dopiero Nikitę 1x02 looknąłem.

[luczijka]

I jak się podobała Nikita?

[galaxian1]

luczijka napisała:

> I jak się podobała Nikita?

Podobnie jak Szklana Pułapka 4.0
Maggie Q ma swoją stałą kategorię filmową

[luczijka]

aniuta75 napisała:
> Oj 10 to chyba przesada ale z 5 chyba by było .

Jak na razie naliczyłam 6 FF, Fringe, V, Lost, Vanished i 24 To te pierwsze z brzegu, ale jak się tak zastanowić, to pewnie by się i jakieś inne znalazło

[aniuta75]

Oj każdy by miał pewnie różne skojarzenia .
Mo dla mnie to FF, Fringe, V, Supernatural (odcinek z samolotem ) i jeszcze kiedyś dawno temu był serial o takim statku wycieczkowym własnie .

[luczijka]

Można się spierać ile by było tych seriali, ale jedno jest pewne - Iwent nie jest oryginalny Ani trochę

[pszczolaasia]

w takim razie poprzestudiowaniu tegoz watala wywalam go z listy "do obejrzenia kiedys tam w wolnej chwili"

[galtom]

A mnie sie podobalo i nastepny odcinek na pewno zobacze.
Faktycznie nie ma rewelacji ale tez chwilowo nie ma alternatywy.
Jesli bedzie gorzej zawsze mozna kliknac " unsubscribe" i juz hulu powiadomien nie wysle
Na swoj sposob sie ciesze, ze juz w pierwszym odcinku z grubsza wiadomo, ze bedzie SF i kosmici.
Gdyby na to znikniecie samolotu i wyjawienie prawy trzeba bylo czekac caly sezon - to by byla nuda.
A tak to ciekawe co wymysla

[aniuta75]

O ile zakład, że kosmitów nie będzie?

[luczijka]

Myślisz? To co będzie w takim razie? Czyżby "etapy" tak jak w Persons Unknown? Może ten samolot wcale nie zniknął na końcu, tylko po prostu został przeniesiony do drugiego etapu

[galtom]

Po "I haven't told you everything..." myslisz, ze za zniknieciem samolotu nie stoja kosmici???
Pytam na serio... co wg. Ciebie zrobia z tego scenarzysci...

[aniuta75]

Może to coś w stylu jak we Fringe właśnie, że jest drugi świat np, albo ogólnie ludzie jakieś eksperymenta robią i potrafią "przenosić" rzeczy w inne miejsce na ziemi.
Jeżeli okaże się, że to kosmici to będzie kicha po prostu, przewidywalne do bólu.

[lenkaaa]

wiec ja tez wlasnie pomyslalam, ze tam z drugiej strony Oliwia bdzie czekac na ten samolot, zeby nim wrocic do do domu

dlaczego jednak kosmici

[galtom]

Zwracam uwage na dwie rzeczy.
Pani "Kustykajaca w ER" mowi na koniec odcinka, ze ONI nas uratowali.
Jesli faktycznie chodziloby o inny wymiar... to niby jak? Skad by wiedzieli?
Zakladajac odrobine realizmu (czyli oparcie sie choc ciut o fizyke) to aby przedostac sie do innego wymiaru (tak, fizyka kwantowa przewiduje mozliwosc istnianie wielu/nieskonczonej wersji nie tyle naszego swiata co wszechswiata) potrzeba olbrzymiej ilosci energii. Energia ta jest potrzebna do niejako rozwiniecia tych schowanych wymiarow i nazywa sie ja energia Plancka (tu wiecej na ten temat ).
Jako, ze jest dla nas nie osiagalna, to i komunikacja miedzywymiarowa jest... trudna.
Poza tym inne wersje wszchswiata sa nieskonczone... wiec i sytuacji (roznicych sie szczegolami) jak w filmie... gdzie trzebaby kogos ratowac baaardzo duzo. Plus, zeby wiedziec co sie stanie i jak zakonczy zachaczamy o podroze w czasie.
Kosmici sa wg. mnie duzo latwiejszy dla scenarzystow i nie jako (V) na czasie
Fizyka ich nie wyklucza...latwo ich wplesc, wymyslic...itd...itd... poza tym x-files bylo o kosmitach (miedzy innymi) i nikt nie nazekal

[aniuta75]

No ale xfiles to klasyka chłopie, pierwszy z takich wypasieńszych seriali. Reszta to popłuczyny jakieś .
Jakoś nie chwytam, żeby to ufoki maczali w tym swoje zielono-szare paluchi . ONI to nie koniecznie alieny .

[galtom]

Myslisz, ze delifiny ukrywaly swoja inteligencje czy tez w koncu tubylcy z Lost zaczeli wykorzystywac mozliwosci wyspy?

[galaxian1]

galtom napisał:

> poza tym x-files bylo o kosmitach (miedzy innymi) i nikt nie nazekal

X-Files ma klimat i w tym serialu nie wszystko jest takie oczywiste.

[galtom]

Tu tez (w Event nie jest) a i klimat pewnie byl w zalozeniu scenarzystow - to czy sie im udalo to inna sprawa.
Mnie w kazdym razie zaciekawil.

[lenkaaa]

galtom napisał:

>
> Jesli bedzie gorzej zawsze mozna kliknac " unsubscribe" i juz hulu powiadomien
> nie wysle
>

Ale ty straszna reklame tu nam na forum uprawiasz, wiesz ?!
Uwazaj zebys SZEFOWEJ tego forum nie podpadl

[aniuta75]

No . Hulu srulu a my tylko staniki ściągamy i już wszystko gra i buczy .

[galtom]

Ale sciaganie (sam korzystam z jednego z serwisow - coz... dumny z tego nie jestem) to czystej wody piractwo. A korzystanie z hulu piractwem nie jest. W koncu ogladam reklamy (zreszta niektore bardzo fajne!).
O wygodzie nie wspomne - bo nie trzba sciagac, rozpakowywac i zawalac sobie dysku. Nikt mi do chalupy nie wejdzie bo mam 10 seriali na hdd

Ale kumam aluzje I juz milcze.

[ilekobietamalat]

a tak jak juz o tym hulu, to to ni jest jakies tylko zagramaniczne czy cos?
i to to ma jakies limity czy cos?

teraz na sticku siedze to mi sie nie chce sprawdzac, al emoze cos mnie ominelo.. fascynujacego;D

[galtom]

Hulu to seris video, ktorego wlascicielem sa najwieksze sieci/stacje TV w USA - ABC, NBC, FOX, itd.
Wszystko (lub 99%) tego co emituja trafia do tego serwisu. Czesc rzeczy na dluzej czesc na ktorcej, czesc na zawsze.
Sa filmy, seriale, programy, itd... itd...
Aby ogladac (seris jest tylko dla amerykanow) potrzebne jest obejscie tzw. geolokalizacji czili zmiana wlasnego adresu IP na takie, ktore jest w USA.
Wtedy wchodzisz na strone hulu.com i ogladasz o chce i kiedy chcesz - stream. Zero sciagania.
Model darmowy to maks rodzielczosc 480p (calkiem dobra jakosc) i reklamy (z reguly kilka o dlugosci ok. 15 s.) lub $9.99 (z tego nie korzystam) i lepszej jakosci stream, mniej reklam.
Plusem jest to, ze jak juz mozesz ogladac, tworzysz sobie konto - dodajesz subskrypcje interesujacych Cie rzeczy i tworzy Ci sie kolejka stuffu do ogladania. Chyba da sie tez ogladac z ang. napisami (nie sprawdzalem).
Ogladasz kiedy Ci pasi - wystarcza lacze 2Mbit/s.
Ale ma to sens o ile zna sie jezyk.

[ilekobietamalat]

geo cosam, ojezu, to ja sobie zostane przy megavideo za duzo zawracania glowy;D

[galtom]

Megavideo... jesli placisz to wychodzi drozej.
Z usuga VPN kupujesz sobie IP z USA a Hulu mas za darmo.
Klikasz polacz i juz. I jakos mi sie wydaje, ze hulu jakos sympatyczniej dla uzytkownika zrobione.

[lenkaaa]

aniuta75 napisała:

> No . Hulu srulu a my tylko staniki ściągamy i już wszystko gra i buczy .
>
>

[luczijka]

aniuta75 napisała:

> No . Hulu srulu a my tylko staniki ściągamy i już wszystko gra i buczy .
>

<rotfl>

A tak na marginesie, to teraz się zastanowiłam co w takim razie ściąga Glx? Bo chyba nie stanik

[aniuta75]

Może skarpeciochy?
albo majty?

[luczijka]

A w zimie to pewnie kalesony

[magdawaw1]

no to ładnie, niby forum o serialach a wychodzi, że jakieś erotiko...bo każdy coś ściąga...

A nie mowilem?

[galtom]

Ogladam odcinek II...i co?
KOSMICI!!!

[aniuta75]

No kurna ufoki jak nic. A myślałam, że się bez nich obejdzie .
Wygląda jednak na to, że są dobre ufoki (np Sofia) i złe (te co uciekły po katastrofie spodka).
Ojjjj nie wiem czy chce mi sie to oglądac jak kosmity są .

[galaxian1]

ufoki?
To już nic nowego nie da się wymyślić?

[galtom]

Jak to nie nowe...
Ufoki maja "hidden agenda", nie starzeja sie jak my a roznica w DNA (miedzy nami a nimi) wynosci mniej niz 2%.
Maja zaawansowana technologie i juz spenetrowali tajne sluzby w USA.

Ciekawe czy agent Tomek jest nasz czy ich....?

[aniuta75]

galtom napisał:

> Ciekawe czy agent Tomek jest nasz czy ich....?

po odcinku 1

[galaxian1]

Prawdę mówiąc to się wynudziłem.
W czasie seansu wychodziłem zrobić herbatę albo sprawdzić pocztę... to znaczy że mnie nie wciągało tylko męczyło.
Cały pic polegał tylko na tym, że wydarzenia były od tyłu.
Jakby to pokazać normalnie - wyszedł by banał !
Obejrzę jeszcze ze 2 odcinki, jak nadal akcja będzie "od tyłu", to ja pierdziu z tym serialem, szkoda na niego czasu!

po odcinku 3

[aniuta75]

się porobiło

[galaxian1]

aniuta75 napisała:

> się porobiło

A co takiego ?

Serial może dobrze się ogłada, ale jest głupi jak but!
Kto uwierzy że gościu wlazł niezauważony do bagażnika FBI i potem niezauważony do budynku i potem niezauważony do serwerowni i se podłączył laptoka? To siedziba FBI jest niestrzeżona? To serwerownia jest otwarta, że każdy z ulicy se tam wejdzie? D
No to prostu przypał na maxa!
A pani agentka jako hasła używa imienia kota, no litości litości, co za głupoty !!!

[aniuta75]

Się porobiło, że trupy ożyli .

Oprócz głupot, które wymieniłeś to jeszcze... Jak ten gościu wyjmował pani agentce jakiegoś metala z ramienia. Kurna, nie jestem lekarzem ale tam chyba jakieś żyły czy tętnice idą i nie trza GA oglądać, żeby wiedzieć, że krew będzie sikała i trza od razu operować alboco, bo trza połączyć naczynia krwionośne czy nerwy czy inne rzeczy. A tu raz, że nic się nie działo, to dwa, że pani agentka prawie od razu wstała i rześka niczym skowronek polazła do pracy (bo po cholerę iść do szpitala, żeby jakoś porządnie to opatrzyli czy coś) i jeszcze szczelała do alienowych łobuzów .

[magdawaw1]

faktycznie ilość głupot jakby nastolatek pisał scenariusz, ja oglądam tylko dla tego aktora, który grał Fisca w I sezonie Demages..a i chyba w TB...choć wygląda tak, że ze swoimi oczkami nadawałby się do horrorów to jakoś go lubię...
a co do serialu chyba na popcornerze pisali, ze leci oglądalność więc znowu możemy nie zobaczyć jak to się skończy..

[galaxian1]

magdawaw1 napisała:

> znowu możemy nie zobaczyć jak to się skończy..

Wiemy jak się może skończyć!
Pewnie cliffhangerem

[lenkaaa]

galaxian1 napisał:

> magdawaw1 napisała:
>
> > znowu możemy nie zobaczyć jak to się skończy..
>
> Wiemy jak się może skończyć!
> Pewnie cliffhangerem
>


ROTFL !!!!!!!!!!!!
>

Taylor Cole

[galaxian1]

A pewnie poza mną nikt nie zauważył, że serialowa badgirlka, czyli Vicky, to nikt inny tylko moja ulubiona Taylor Cole - dziewczyna od obrazów z Supernaturala

I mam kurde nadzieję, że jej za szybko nie wykończą !!!

[aniuta75]

Ooooo faktycznie buźka jakaś znajoma mi się wydała .

[ariwederczi]

Jak na razie tylko THE EVENT może próbować zapełnić lukę po LOST i 24. Szkoda, że takich seriali nie ma więcej.

odcinek 4

[galaxian1]

Ten manewr, iż wydaje się, że ktoś idzie do jednego domu, a okazuje się że jednak do innego - robi się już nudny! Od razu wyłapałem że tak będzie - nie nabrali mnie Za często taka zmyłka jest stosowana. Ech...

Po co te flashbacki, chyba aby więcej czasu ekranowego zmarnować.
Po kit komu, co się działo 5 lat temu, skoro to nie ma związku za fabułą.

Sceną końcową nieco mnie zaskoczyli, ale tylko nieco.
Coś mi nie grało z tą rozbita butelką

Spodziewałem się, że dzięki fotce dzieciaka Sean będzie chciał niby wymienić go na swoja panienę. No ale on przecież musi być ten dobry, słodko-pierdzący.

A od opowieści prezydenta, jak to on z pucybuta stał się wodzem - mnie zemdliło.

[aniuta75]

galaxian1 napisał:

> Ten manewr, iż wydaje się, że ktoś idzie do jednego domu, a okazuje się że jedn
> ak do innego - robi się już nudny! Od razu wyłapałem że tak będzie - nie nabral
> i mnie Za często taka zmyłka jest stosowana. Ech...

A ja przyznam się, że zapomniałam o tym manewrze .


>
> Po co te flashbacki, chyba aby więcej czasu ekranowego zmarnować.
> Po kit komu, co się działo 5 lat temu, skoro to nie ma związku za fabułą.

Może to ma związek z tym, kim byli rodzice Seana, ogólnie z tą opowieścią... Nie wiem, zgaduję tylko .

>
> Sceną końcową nieco mnie zaskoczyli, ale tylko nieco.
> Coś mi nie grało z tą rozbita butelką

Ano .

[magdawaw1]

nudy...jakoś coraz mniej wciąga mnie ten serial...kurcze czy oni nie potrafią zrobić jednego, wciągającego serialu jak 1 sezon PB czy Dexia?????

[ariwederczi]

Flashbacki Seana miały pokazać, że poza Leilą nie ma nikogo. A pewnie motyw jego rodziców kiedyś powróci, jeśli serial będzie kontynuowany (oby!).

odc 5

[galaxian1]

Robi się coraz gorzej i coraz durniej
Ale mnie zemdliło - jakie piękne happy endy w każdym wątku

Jakoś nie wierze, że nasza ulubiona Megan, znaczy Vicky tak łatwo dała się zbajerować jednym smskiem. Znała już trochę Szona, więc wiedziała że to słodko pierdzący idealista, który nie skrzywdzi nawet muchy. Gdyby ona sama go nie uratowała - to wolałby zginąć niż strzelić do mordercy. Taki to chodzący ideał, dobry do wyrzygania.

Cudna akcja naszego hero jak z kopa wchodzi do pokoiku ze swoją lady - zamiast szybko uciekać, to się oczywiście musieli wyjęzyczkować przez 10 minut, mało brakowało a by zrobili szybciutkie bumtarara

Świetne momenty prezydenciaka i jego żonki. Moralizatorskie teksciki do mężusia, a na końcu foch za coś, co się nawet nie stało Mistrzostwo poprawności politycznej dla rozwydrzonych amerykanów! Trzeba im pokazać, że nawet jeśli prezydent ma czasem wątpliwości, to jego żonka stoi na straży dobra, nawet jeśli dobrem jest uratowanie 100 osób, a poświęcenie milionów !

Niestety, ale serial schodzi na psy, siada na całej linii.
Podobno ma zaklepany pełny sezon, ale nie byłbym tego taki pewien.
Jednak znaczne obniżenie poziomu serialu może... wbrew pozorom wpłynąć na jego popularność! Amerykanie w końcu ZAŁAPIĄ o co w tym seriali chodzi - wszystko było tak łopatologiczne i na tacy, że każdy zjadacz hamburgerów zakuma czaczę.
Nie ma już wymieszanych scen, nie ma już większej ilości flaszy - wszystko jest takie proste, łatwe i przyjemne. Wiadomo kto jest dobry, wiadomo kto jest zły. Ach, och, ech

[lenkaaa]

nie wiem po co ja ogladam te durnoty, a mojemu mezowi sie podoba, choc on nie Amerykaniec....To znaczy mowi, ze durne, ale, ze nie az tak zeby nie ogladac...

[aniuta75]

Heheheh no to mnie zachęciliście, nie powiem .

[galaxian1]

aniuta75 napisała:

> Heheheh no to mnie zachęciliście, nie powiem .

he he
Oglądaj, to będzie z kim podyskutować.
Może akurat Ty stwierdzisz, że to był najlepszy odcinek jaki kiedykolwiek nakręcono na świecie !

[aniuta75]

Noooo cudny, szczęśliwy odcineczek .

[galaxian1]

aniuta75 napisała:

> Noooo cudny, szczęśliwy odcineczek .

Widze, że się spodobało

[aniuta75]

Szalenie .
Chociaż muszę przyznać, że nie było aż tylu bzdur jak w odcinku nr 4 . Znaczy co? Ku lepszemu chyba idzie?

[galaxian1]

aniuta75 napisała:

> Szalenie .
> Chociaż muszę przyznać, że nie było aż tylu bzdur jak w odcinku nr 4 . Znaczy
> co? Ku lepszemu chyba idzie?

Może ewidentnych bzdur mniej, ale dla mnie była za mega naiwne.
Ale może kobitki tak lubia

odc 6

[aniuta75]

Aaa trzymajcie mnie. Bzdura na bzdurze i bzdurą pogania .
Że Sophia wlazła do budynku to widzieli, że rozkoszny Tomuś wszedł też widzieli. Ale, że Sajmon to już nie?? Zaćmienie mieli czy co? Dżizaaa.

[galaxian1]

aniuta75 napisała:

>
> Aaa trzymajcie mnie. Bzdura na bzdurze i bzdurą pogania . Dżizaaa.

Chyba rośnie poważny konkurent Persona Unknowna!
Ciekawe czy uczeń przerośnie miszcza ?

[aniuta75]

Wg mnie PU to był pikuś w gupotach w porównaniu to iwenta .

[galaxian1]

aniuta75 napisała:

> Wg mnie PU to był pikuś w gupotach w porównaniu to iwenta .

A co na ten temat powie Lu?
Głowna wielbicielka i propagatorka Persona
Oglada chociaz iwenta?

7

[galaxian1]

I jak?
Bo dla mnie to coraz większe NUDY. Odkąd nasz piękny uwolnił naszą piękną w serialu nic się nie dzieje. Teraz będą uwalniać siostrę... a potem kogo, może brata, wujka, ciocię i jej pieska ?
Chyba daruję sobie ten serial, szkoda 40 minut życia.

[ariwederczi]

Ja patrzę i się próbuję zachwycać, bo w tej chwili nie ma nic innego co by chociaż trochę przypominało LOST lub 24.

Wątek Seana i narzeczonej - moim zdaniem - najsłabszy. Najlepsze postaci - zdecydowanie Sophia i Sterling.

[gaudia]

niestety, przewijałam
i rezygnuję
bzdura, zero humoru, powolne
brzydkie

[galaxian1]

riwederczi napisał:

> Najlepsze postaci - zdecydowanie Sophia i Sterling.

Zdecydowanie Sterling, bo Sophia zbyt słodko-pierdząca.
Ale postacie w tym serialu są miałkie.

[aniuta75]

Jakoś się zmusić do tego nie mogę, żeby w końcu zobaczyć .

[magdawaw1]

no i teraz wiadomo o co biega....bogaty pan chce odzyskać młodość...do czego potrzebni mu są: ufoki i małe dziewczynki

[galaxian1]

Jeszcze wątek polityczny jest jako taki, w miarę ciekawy.

Ale wątek zakochanej parki - tragedia i żal !!!
Goni ich grupa zabójców,. to oni zamiast uciekać, schować się w ciemną uliczkę, wyjechać z miasta - to stają na środku ulicy, bo nagle zachciało im się buzi buzi z języczkiem! No ja pier... takich głupot no nie było chyba nawet w PB.

A już operacja w krzakach przebiła każdą inną głupotę tego serialu i wielu innych
Przecież tam nawet latarni nie było - ciemno jak w dupie u afroamerykanina !
Ale genialny doktorek spokojnym leszczem poradził sobie z operacją z zamkniętymi oczami.
I oczywiście musieli akurat trafić na chirurga, a jakże by inaczej

Dżiza, co za serial, co za żal

Z wielkim bólem

[aniuta75]

Odrobiłam zaległości w iwencie. Jesooo jakie to durne jest!

[wespuczi]

a mnie sie podoba bo o kosmitach - a ja lubiec ufoludki i bede

ale od tej zakochanej pary to mnie sie niedobrze robi...

[aniuta75]

Ja mam wrażenie, że ta laska non stop uśmiechnięta jest. Nawet jak płacze albo jej się krzywda dzieje to ma twarz jakby wiecznego banana miała .

[galaxian1]

aniuta75 napisała:

> Ja mam wrażenie, że ta laska non stop uśmiechnięta jest.

Bo jest
Zdecydowanie wolę tą czarną bad-girlkę, on ten słodko-głupawej laluni.

[galaxian1]

A co to już Iwenta nikt nie ogląda ?
Fakt, głupkowate co momentami, ale ogłada się naprawdę dobrze.
A teraz atmosfera zagęstniała i zrobiło się naprawdę ciekawie !
Odcinek 19 to prawie sama akcja, momentami miałem wrażenie że jakiegoś Prisona oglądam... nie było czasu na złapanie oddechu

[aniuta75]

Oglądam jeno nikto nie chce ze mną gadać to przeca sama ze sobą pisac nie będę .

[galaxian1]

aniuta75 napisała:

> Oglądam jeno nikto nie chce ze mną gadać to przeca sama ze sobą pisac nie będę

A ja to co, pies ?
Panie niech sobie oglądają komedyjki, a my wytrawni oglądacza wiemy co należy oglądać hahaha

[aniuta75]

Supka lepiej oglądaj!

[lenkaaa]

zarzucilam wieki temu (nie Supka, tylko Iwenta) no ale skoro jakims cudem zrobilo sie nagle ciekawe, to chiba nadrobie zaleglosci. Zwlaszcza, ze za chwile i tak nie bedzie co ogladac, bo sie wszystko niemal konczy

[aniuta75]

Nadrabiaj w wolnej chwili . Nawet, nawet się robi .

22

[aniuta75]

Kurde takie to było urwał się i uciekł . Bez sensu. Nie mogli jakoś po ludzku tego zakończyć?

[galaxian1]

aniuta75 napisała:

>
> Kurde takie to było urwał się i uciekł . Bez sensu. Nie mogli jakoś po ludzku
> tego zakończyć?

Kto się urwał ?

W ogóle w ostatnich odcinkach było bardzo dużo uproszczeń i przyspieszeń.
A już na lotnisku to się naprawdę uśmiałem - niby chcą ich zabić albo złapać, ale wołają "stój, bo strzelam!" hahaha Po to, aby im uciekli LOL

[aniuta75]

Oj tak się mówi: urwał się i uciekł .

Akcja przyspieszyła mooocno, to fakt .
I to zakończenie, w razie jakby jeszcze nikt się nie skapnął, że zona Prezia jest alienką .

Nic to, dobrze, że mamy ten etap (w sensie, że iwenta) za sobą .

[galaxian1]

aniuta75 napisała:

> Nic to, dobrze, że mamy ten etap (w sensie, że iwenta) za sobą .

W sumie to i tak było dużo lepsze od Persona Unknowna
A gupi Szon zamiast wybrać superową dżagę, to chmieli pięty do swojej mdłej do wyrzygania pindzi

[aniuta75]

galaxian1 napisał:

> aniuta75 napisała:
>
> > Nic to, dobrze, że mamy ten etap (w sensie, że iwenta) za sobą .
>
> W sumie to i tak było dużo lepsze od Persona Unknowna
> A gupi Szon zamiast wybrać superową dżagę, to chmieli pięty do swojej mdłej do
> wyrzygania pindzi

Prawda??? Też mnie się ta czarniawa bardziej podobała .

[galaxian1]

> > A gupi Szon zamiast wybrać superową dżagę, to chmieli pięty do swojej mdł
> ej do wyrzygania pindzi
>
> Prawda??? Też mnie się ta czarniawa bardziej podobała .

Niestety poprawności polityczne w serialach są straszne.
Normalny facet, to by tą czarną wytarmosił ile wlizie, ale przecież nie Szon, ideał przykładnego amerykańca On się chyba nawet nie skumał, ze ona na niego leciała jak mucha do lepu

[aniuta75]

On się skumał, ale przecież ona go kiedyś zabić chciała i dla samej zasady nie myślał o niej jak o obiekcie seksualnym .
A najśmieszniejsze jest to, że przecież on Lejlę na drzewo posłał jak się dowiedział, że ona alienowy mieszaniec jest. A tu nagle we finale, że ją ajlowja . Pffffffffff .

[galaxian1]

aniuta75 napisała:

> On się skumał, ale przecież ona go kiedyś zabić chciała i dla samej zasady nie
> myślał o niej jak o obiekcie seksualnym .

Oj tam oj tam


> A najśmieszniejsze jest to, że przecież on Lejlę na drzewo posłał jak się dowie
> dział, że ona alienowy mieszaniec jest. A tu nagle we finale, że ją ajlowja .
> Pffffffffff .

No właśnie, gupoty

:-(

[galtom]

Jak sie w koncu w miare fajnie zrobilo i nawet jestem ciekaw co tam scenarzysci wymyslili dalej to to skasowali
BUUU!

[lenkaaa]

he, he, wlasnie obejrzalam a wlasciwie wymeczylam do konca i tak napisze: rzeczywiscie lepsze od Persons Unknown, chociaz....kto wie...moze jednak na tym samym poziomie....
a skasowali, bo wiadomo co bedzie dalej w tej kuli/planecie sa V, teraz wystarczy obejrzec V jak ktos nie pamieta No w kazdym razie mnie sie tak to skojarzylo z V jak zobaczylam te kule nad Ziemia

[aniuta75]

Kurcze, musiał naprawdę być cienki ten serial bo sobie pomyślałam "kula?? wtf??" . Zapomniałam jak się to arcydzieło skończyło .

[galaxian1]

aniuta75 napisała:

> Kurcze, musiał naprawdę być cienki ten serial bo sobie pomyślałam "kula?? wtf??
> " . Zapomniałam jak się to arcydzieło skończyło .

Obejrzyj sobie więc serial dokumentalny Ancient Aliens, w którym to naukowcy twierdzą że taka kula-planeta istnieje naprawdę Zresztą cały serial jest ostro "rżnięty" właśnie z teorii, które są prezentowane w "Starożytnych Kosmitach".