Dodaj do ulubionych

Głosowanie na motto PiG

27.12.04, 19:53
Pomysl busha_w_wodzie jest dobry, a poniewaz robiego na razie nie widac, wiec
zakladam watek w ktorym mozna oddawac glosy na motta.

robisc 27.12.2004 00:32

Wybór jest subiektywny, ale pozostawiam go sobie jako pomysłodawcy. Cytaty
zostały uporządkowane w kolejnosci o 1 do 20 wg kryterium terminu zgłoszenia. W
nawiasie podałem autora cytatu (jezeli był znany) i nick zgłaszajacego.

Ponieważ świetnych propozycji jest dużo zamykamy listę i przystępujemy do
głosowania. Każdy moze zagłosować na 3 cytaty podając ich numery: pierwszy
otrzymuje 3 pkt itd. Wygrywa cytat, który uzbiera nawiększą liczbę punktów.
Termin roztrzygnięcia 9 stycznia 2005.

Wszelkie uwagi mile widziane. Dziekuję i zapraszam do zabawy.

TOP 20

1."Potrzebna jest nam likwidacja generalnej zasady, że władza wie lepiej niż
obywatel, co jest dobre dla obywatela." (JKM, klip)

2."Konstytucja państwa powinna być taka, by nie naruszać konstytucji obywatela"
(Lec, kimmjiki)

3."Obiektywnie socjaldemokracja jest umiarkowanym skrzydłem faszyzmu" (Stalin,
robi);

4.It is true that liberty is precious. So precious that it must be rationed.
(nieznany, bush);

5."Nasza wiara w wolność nie opiera się na możliwych do przewidzenia w danych
okolicznościach konsekwencjach, lecz na przekonaniu, iż uwolni ona więcej sił
dobra niż zła". (von Hayek, klip);

6."Najwspanialszą szansę, przed którą kiedykolwiek stanął świat, odrzucono, gdyż
namiętność do równości uczyniła płonną nadzieję na wolność" (Acton, klip);

7."Ci którzy oddają podstawową wolność za cenę tymczasowego bezpieczeństwa, nie
zasługują ani na wolność, ani na bezpieczeństwo" (Franklin, klip);

8."Wyższość konkurencji bierze się nie tylko stąd, że w większości przypadków
jest to najskuteczniejsza ze znanych metod, ale nawet bardziej z tego, że jest
to jedyna metoda, dzięki której nasze działania mogą się do siebie wzajemnie
dostosować bez przymusu i arbitralnej interwencji ze strony władzy" (von Hayek,
klip);

9.The more corrupt the state, the more numerous the laws.(nieznany, bush);

10.To be controlled in our economic pursuits means to be controlled in
everything.( nieznany, bush);

11.If you put the federal government in charge of the Sahara Desert, in 5 years
there'd be a shortage of sand. (Fiedman, bush);

12."Ojcze nasz" składa się z 56 słów, Deklaracja Niepodległości - z 300, a
ostatnio ogłoszone rozporządzenie rządu w sprawie cen jarzyn - z 26.911 słów.
(Bill Widnall, klip);

13.Nie o to chodzi, aby ludzie mieli maksymalny wpływ na rządy. Chodzi o to, by
rządy miały minimalny wpływ na ludzi. (Sławomir Bordzań, klip);

14.To nie nasza biurokracja jest za duża na nasze państwo, tylko nasze państwo
jest za małe na naszą biurokrację.(Żarko Petan, klip);

15.Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać. (S.Lec, klip)

16.Kapitalizm to system, w którym człowiek wyzyskuje człowieka a w socjalizmie
jest zupełnie odwrotnie ... z tym ze to pierwsze lepiej działa ..... (nieznany,
LBS);

17."Socjaliści wypowiedzieli wojnę biedzie i bieda wygrała" (Reagan, erik);

18."Każdy rząd, który jest dość silny, by dać ci wszystko czego pragniesz, jest
dość silny by zabrać ci wszystko co posiadasz."( Churchill, wolna_galicja);

19."Government's view of the economy could be summed up in a few short phrases:
If it moves, tax it. If it keeps moving, regulate it. And if it stops moving,
subsidise it." (Reagan, wolna_galicja);

20."Polityka to sztuka, która polega na tym, żeby szukać problemów, znajdować
je, źle je rozpoznawać i niewłaściwie stosować nieodpowiednie środki zaradcze"
(Groucho Marx, viper);

Obserwuj wątek
    • klip-klap Re: Głosowanie na motto PiG 27.12.04, 19:54
      Glos oddaje na:

      17
      13
      19
    • robisc moje propozycje 27.12.04, 22:11
      Nie było łatwo - po pierwszej preselekcji została połowa. Oto moje propozycje
      (a propos - Krzysztof, kto jest autorem twojego cytatu?)

      > 16.Kapitalizm to system, w którym człowiek wyzyskuje człowieka a w socjalizmie
      > jest zupełnie odwrotnie ... z tym ze to pierwsze lepiej działa .....
      (nieznany, LBS);

      > 20."Polityka to sztuka, która polega na tym, żeby szukać problemów, znajdować
      > je, źle je rozpoznawać i niewłaściwie stosować nieodpowiednie środki zaradcze"
      > (Groucho Marx, viper);

      > 19."Government's view of the economy could be summed up in a few short
      phrases: If it moves, tax it. If it keeps moving, regulate it. And if it stops
      moving, subsidise it." (Reagan, wolna_galicja);

      • lastboyscout Re: moje propozycje 27.12.04, 22:35
        Nie ma zielonego pojecia !
        Przytoczylem po prostu stary polski kawal i pozwolilem sobie go uzupelnic moim
        prywatnym pogladem ....
        • robisc Re: moje propozycje 27.12.04, 22:44
          lastboyscout napisał(a):

          > Nie ma zielonego pojecia !
          > Przytoczylem po prostu stary polski kawal i pozwolilem sobie go uzupelnic
          moim prywatnym pogladem ....

          Super, ale bedzie heca jak Twoja propozycja wygra. erio, podoba mi sie
          najbardziej. Moze zaglosujesz?
          • lastboyscout Re: moje propozycje 29.12.04, 15:30
            Wstrzymuje sie od glosu.
            Chyba rzeczywiscie jestem anrachista bo NIGDY nie dane bylo mi glosowac z
            roznorakich wzgledow w co az trudno uwierzyc na polmetku zycia .....

            • robisc Re: moje propozycje 30.12.04, 00:52
              lastboyscout napisał(a):

              > Wstrzymuje sie od glosu.
              > Chyba rzeczywiscie jestem anrachista bo NIGDY nie dane bylo mi glosowac z
              > roznorakich wzgledow w co az trudno uwierzyc na polmetku zycia .....

              Daj spokój, to tylko zabawa. Każdy prawdziwy PiGanin głosuje smile
              • lastboyscout Re: moje propozycje 30.12.04, 02:02
                Tak jest Szefie! smile
                7,1,18
                Jest potencjal w 13 ale albo ja to zle rozumiem albo tworca niezla mysl z lekka
                powalil.....
    • klip-klap errata 28.12.04, 11:51
      15.Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać. (S.Lec, kimmjiki)
    • plopli Moje typy 28.12.04, 15:25
      Głosuję na:
      10.To be controlled in our economic pursuits means to be controlled in
      everything.(nieznany, bush);

      A w drugiej kolejności na:
      15.Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać. (S.Lec, kimmjiki)
      • plopli Errata 28.12.04, 15:29
        Duża ilość propozycji busza spowodowała pomyłką, zamiast hasła nr 10. miało być
        hasło nr 4:
        It is true that liberty is precious. So precious that it must be rationed.
        (nieznany, bush);

        Podsumowując, moje typy to nr 4 i (ewentualnie) nr 15
    • kimmjiki Re: Głosowanie na motto PiG 29.12.04, 14:17
      15
      18
      16
    • zenta1 Re: Głosowanie na motto PiG 29.12.04, 17:10
      12
      7
      1
    • bush_w_wodzie Re: Głosowanie na motto PiG 29.12.04, 23:49
      20 5 9

      pozdrowienia!
    • robisc zachęcam do głosowania - aktualny ranking 30.12.04, 00:51
      nr 15,20 - 5 pkt;
      nr 16 - 4 pkt;
      nr 4,12,17 - 3 pkt;
      nr 5,7,13,18,19 - 2 pkt;
      nr 1,9 - 1 pkt
      • robisc Re: zachęcam do głosowania - aktualny ranking 30.12.04, 23:23
        robisc napisał:

        > nr 7,15,20 - 5 pkt;
        > nr 16 - 4 pkt;
        > nr 1,4,12,17,18 - 3 pkt;
        > nr 5,7,13,19 - 2 pkt;
        > nr 9 - 1 pkt

        Głos oddało na razie tylko 7 Forumowiczów sad
        • robisc Re: zachęcam do głosowania - aktualny ranking 02.01.05, 14:01
          nr 15,16 - 7 pkt;
          nr 7,20 - 5 pkt;
          nr 17 - 4 pkt;
          nr 1,4,12,18 - 3 pkt;
          nr 5,7,13,19 - 2 pkt;
          nr 9 - 1 pkt

          Głos oddało 8 Forumowiczów.
          >
          • robisc aktualny ranking 03.01.05, 19:11
            robisc napisał:

            > nr 7,15,16 - 7 pkt;
            > nr 20 - 5 pkt;
            > nr 17 - 4 pkt;
            > nr 1,4,6,12,13,18 - 3 pkt;
            > nr 5,7,19 - 2 pkt;
            > nr 9 - 1 pkt
            >
            Głos oddało 9 Forumowiczów.
            > >
            >
            >
            • robisc aktualny ranking 03.01.05, 23:33
              nr 20 - 8 pkt;
              nr 7,15,16 - 7 pkt;
              nr 17,19 - 4 pkt;
              nr 1,4,6,12,13,18 - 3 pkt;
              nr 5,7 - 2 pkt;
              nr 2,9 - 1 pkt

              Głos oddało 10 Forumowiczów.
              > > >
              > >
              > >
              >
              >
              • robisc aktualny ranking 06.01.05, 23:56
                nr 15 - 9 pkt
                nr 20 - 8 pkt;
                nr 7,16 - 7 pkt;
                nr 1 - 6 pkt
                nr 12,17,19 - 4 pkt;
                nr 4,6,13,18 - 3 pkt;
                nr 5,7 - 2 pkt;
                nr 2,9 - 1 pkt

                Głos oddało 11 Forumowiczów.
                > > > >
                > > >
                > > >
                > >
                > >
                >
                >
    • robisc mamy jeszcze tydzień na oddanie głosu 01.01.05, 23:46
      Zagłosujcie, co Wam szkodzi smile
      Kto nie zna poniższego wątku:

      forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=17007&w=18701328
      przypominam że głosujemy na 3 cytaty, przy czym ważna jest kolejnoosć, poniewaz
      pierwszy otrzymuje 3 pkt, drugi 2, trzeci - 1 pkt.
    • cesarok Re: Głosowanie na motto PiG 02.01.05, 10:47
      Moje typy to:
      - 16
      - 15
      - 17.
      Pozdrowienia, wszystkiego najlepszego w Nowym Roku.
    • heimer Re: Głosowanie na motto PiG 03.01.05, 13:28
      6
      7
      13
      • viper39 Re: Głosowanie na motto PiG 03.01.05, 21:16
        20
        19
        2
      • vico1 Obawiam sie, ze mamy spory rozrzut 06.01.05, 23:49
        1 - 15 - 12 - 20
        • robisc Re: Obawiam sie, ze mamy spory rozrzut 06.01.05, 23:52
          vico1 napisał:

          > 1 - 15 - 12 - 20

          Można było na trzy. 20. nie jest brana pod uwagę, chociaż szkoda, bo to jeden z
          moich faworytów.
    • klip-klap Glosowanie up/nt 06.01.05, 15:08
      • viper39 Re: Glosowanie up/nt 06.01.05, 15:16
        nie wiem czy sie ze mna zgodzicie ale ja uwazam ze mamy nie jedno ale z
        dziesiec dobrych rzeczy tutaj, moze nie ograniczajmy sie do jednego ale wstawmy
        np 2 lub trzy. co wy na to?
        pozdrowienia (nadrabiam zaleglosci swiateczno/noworoczne/itd)
        • robisc szkoda, że tak mało osób głosuje :( 06.01.05, 20:16
          mam nadzieję, ze chociaz Krzysztof i Przecinek wezmą udział
          • krzysztofsf Re: szkoda, że tak mało osób głosuje :( 07.01.05, 14:49
            robisc napisał:

            > mam nadzieję, ze chociaz Krzysztof i Przecinek wezmą udział

            Bojkotuje wybory, bo moje propozycje jak UPR nie weszly na listy wyborcze wink
            • robisc Re: szkoda, że tak mało osób głosuje :( 07.01.05, 18:18
              krzysztofsf napisał:
              > Bojkotuje wybory, bo moje propozycje jak UPR nie weszly na listy wyborcze wink

              To zadne tłumaczenie - musisz wypełnić swój obywatelski obowiązek smile
              A powaznie, przy wyborze nie kierowałem sie sympatiami personalnymi, ale
              załozonymi kryteriami. Np. Gerard podał również ciekawe cytaty, ale nie
              pasujące do charakteru forum.
    • robisc ostatni dzień głosowania 08.01.05, 11:31
      w I turze. Od jutra będziemy wybierać najlepszy cytat z 3 lub 4, które uzyskały
      najwiecej punktów.
    • robisc II tura - głosowanie 08.01.05, 23:50
      Głosujemy do 15 stycznia włacznie na jeden z czterech cytatów, ktore uzyskały
      najwiecej punktów w pierwszej turze.

      1. Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać. (S.Lec, kimmjiki);

      2. Polityka to sztuka, która polega na tym, żeby szukać problemów, znajdować
      je, źle je rozpoznawać i niewłaściwie stosować nieodpowiednie środki zaradcze"
      (Groucho Marx, viper);

      3. ."Ci którzy oddają podstawową wolność za cenę tymczasowego bezpieczeństwa,
      nie zasługują ani na wolność, ani na bezpieczeństwo" (Franklin, klip);

      4. Kapitalizm to system, w którym człowiek wyzyskuje człowieka a w socjalizmie
      jest zupełnie odwrotnie ... z tym ze to pierwsze lepiej działa ..... (nieznany,
      LBS);
      • robisc mój typ - 1 n/t 08.01.05, 23:52

      • klip-klap -----4------ nt 08.01.05, 23:54
      • heimer Re: II tura - głosowanie 08.01.05, 23:55
        3
      • vico1 stawiam na 1 09.01.05, 00:09
      • kimmjiki 1, tak jak poprzednio (n/t) 09.01.05, 00:23


      • plopli haslo nr 1 09.01.05, 19:12

      • bush_w_wodzie Re: II tura - głosowanie 09.01.05, 22:47
        2
      • vice_versa Re: II tura - głosowanie 10.01.05, 00:58
        Oddaje glos na 1.

        Czemu komplikujemy sprawy proste? I tak wygra Nr.1. czyli byly Nr 15 w taki sam
        sposób jak wygrala w turze pierwszej. Niby prosta zasada: Winner takes all, a
        zawsze mozna co nieco wyrównac, prawda?

        Gdybym zawital tu wczesniej moim typem bylaby tez 11, czyli Milton Friedman o
        piasku i o rzadzie.

        -----------------------
        "On the whole, you find wealth much more in use than in ownership." Aristotle


      • lastboyscout Re: II tura - głosowanie 10.01.05, 01:49
        Nie mam zielonego pojecia o co moze chodzic w numerze "1" !!!
        (niech ktos sie zlituje i mi wytlumaczy o co chodzilo Lecowi bo pomysle , ze
        wybraliscie jedynke ze zwyklego snobstwa bo brzmi cool....!)

        Obstawiam konsekwentnie i zdecydowanie numer "3" bo to esensja kapitalizmu i
        wolnosci.
        • viper39 Re: II tura - głosowanie 10.01.05, 13:58
          lastboyscout napisał(a):

          > Nie mam zielonego pojecia o co moze chodzic w numerze "1" !!!
          > (niech ktos sie zlituje i mi wytlumaczy o co chodzilo Lecowi bo pomysle , ze
          > wybraliscie jedynke ze zwyklego snobstwa bo brzmi cool....!)
          >
          > Obstawiam konsekwentnie i zdecydowanie numer "3" bo to esensja kapitalizmu i
          > wolnosci.


          nie rob sobie jaj dobrze wiesz o co chodzi lecowi
          lobuz...heheheh (pierwsze "naszego dobra" ma dwa znaczenia to czego mamy nie
          dac sobie odebrac to "dobro-majatek/dobytek")

          a co do wyboru, to ciezki mnie sie wszystkie podobaja,
          i nie umiem podac ktore mi sie najbardziej podoba

          podobaja mi sie na rowni 1-2-4


          • lastboyscout Re: II tura - głosowanie 10.01.05, 14:58
            Hmmmm...no niby wiem o co w tym chodzi ..., ze niby cos mam i ,ze niby ktos mi
            to chce zabrac i niby dla mojego dobra - jak ulal definicja socjalizmu!

            Jednak jak rozumiem to nie jest forum antysocjalistow a raczej zwolennikow
            kapitalizmu, wolnego rynku, liberalow i wtedy to motto staje jedynie
            wspomnieniem faktyczej idei tego forum....

            Nie myslcie ze glowe zawracam, podwazam wasz wybor, lubie jedynie pojmowac
            rzeczy od poczatku i stad pytam jak rozumiecie znaczenie tego motta.
            • plopli Jakie dobro? 10.01.05, 16:23
              Gdyby pobawić się w rozważania na poły prawnicze, to można powiedzieć tak:

              Pod pojęciem dobra mieszczą się również dobra osobiste, np. prywatność czy
              dobra osobowe. Przykładów drastycznego ograniczania dóbr tego rodzaju dostarcza
              bez liku największe kapitalistyczne państwo świata - USA. Aforyzm Leca nie jest
              więc deklaracją sprzeciwu wobec socjalizmu, a pochwałą liberalizmu rozumianego
              jako prawo jednostki do poszanowania przysługujących jej praw zarówno w sferze
              ekonomicznej jak i społecznej.
              • lastboyscout Re: Jakie dobro? 10.01.05, 17:26
                No tak, technicznie masz racje. Największe kapitalistyczne panstwo swiata bez
                watpienia ogranicza dobra osobiste rozumiane jako majatek (np. realny dochód)
                jak i dobra osobiste rozumiane jako wolnosc osobista.
                W przypadku tego pierwszego proces odbywa sie juz od bardzo dawna.
                Prawa obywatelskie rowniez sie ogranicza ale od niedawna w tempie
                przyspieszonym (nie tylko poprzez ograniczenia administracyje po 11 wrzesnia
                ale chociazby poprzez tworzenie coraz bardziej rozszerzonej i doskonalej bazy
                danych o obywatelach Stanow Zjednoczonych mozliwej dzieki rozwojowi
                technologii, czego pozazdroscilby mistrz tej dziedziny zycia Jozef Stalin!)
                Jezeli wiec to nie rozwoj socjalizmu w USA ogranicza dobro osobiste swoich
                obywateli a jak rozumiem z tego co piszesz to sam kapitalizm czyni w tym kraju
                spustoszenie, aforyzm Leca tymbardziej nie ma sensu jako motto liberalnego
                forum poniewaz zgodnie z tym co mowisz Lec atakuje rowniez sam
                kapitalizm !......
                • plopli Re: Jakie dobro? 10.01.05, 18:48
                  lastboyscout napisał(a):

                  > Jezeli wiec to nie rozwoj socjalizmu w USA ogranicza dobro osobiste swoich
                  > obywateli a jak rozumiem z tego co piszesz to sam kapitalizm czyni w tym
                  kraju
                  > spustoszenie, aforyzm Leca tymbardziej nie ma sensu jako motto liberalnego
                  > forum poniewaz zgodnie z tym co mowisz Lec atakuje rowniez sam
                  > kapitalizm !......

                  Nie rozumiem, dlaczego cały czas wbijasz dyskusję w ciasne ramy systemu
                  gospodarczego. Proponowane hasło nie odnosi się do takiego czy innego ustroju
                  gospodarczego (komunizm, kapitalizm). Jest raczej afirmacją wolności, która
                  jest naruszana niezależnie od panującego ustroju. Jest więc to motto właściwe
                  dla liberałów.
                  • lastboyscout Re: Jakie dobro? 10.01.05, 19:18
                    Nie caly czas i nie "wbijam dyskusji w dyskusji w ciasne ramy systemu
                    gospodarczego". Chyba juz wyrazniej nie moglem napisac i zargumentowac , ze
                    ograniczenie wolnosci nastepuje od lat w USA rownie systematycznie co
                    skutecznie.

                    OK, wydawalo mi sie , ze tego motta zwyczajnie nie rozumiem teraz rozumiem , ze
                    jest ono zwyczajnie glupie.

                    Czy mozna glosowac PRZECIW?
                    Wlasnie to czynie!
                  • vico1 Re: Jakie dobro? 10.01.05, 19:30
                    W 1szej rundzie, zwycieskie motto zostalo wytypowane tylko przez 36% jawnie
                    glosujacych - czyli nie wszyscy beda zadowoleni. Kilka glosow (chyba 4) byly
                    oddane poza forum (legalnie?).

                    Motto to ma zalety: po polsku i krotkie.
                    Jest dla mnie troche zbyt populistyczne i niejasne. Wokol czychaja nieprzebrane
                    rzesze agresywnych typow (wszyscy), ktore chca nam odbrac niesprecyzowane dobro
                    (wolnosc? kase? tesciowa? socjalizm? GW?).
                    To motto jest dobre tak dla komunistow, jak dla liberalow i dlatego na nie, nie
                    glosowalemsmile
                    • bush_w_wodzie Re: Jakie dobro? 10.01.05, 20:06
                      vico1 napisał:

                      > W 1szej rundzie, zwycieskie motto zostalo wytypowane tylko przez 36% jawnie
                      > glosujacych - czyli nie wszyscy beda zadowoleni. Kilka glosow (chyba 4) byly
                      > oddane poza forum (legalnie?).
                      >
                      > Motto to ma zalety: po polsku i krotkie.
                      > Jest dla mnie troche zbyt populistyczne i niejasne. Wokol czychaja nieprzebrane
                      >
                      > rzesze agresywnych typow (wszyscy), ktore chca nam odbrac niesprecyzowane dobro
                      >
                      > (wolnosc? kase? tesciowa? socjalizm? GW?).

                      tesciowe definitywnie chca dobra zieciow i synowych co stawia je w gronie
                      wszsytkich raczej


                      > To motto jest dobre tak dla komunistow, jak dla liberalow i dlatego
                      > na nie, nie glosowalemsmile

                      mnie sie zdaje ze komunistom z tym mottem nie jest po drodze bo oni przeciez
                      wszystko robili dla szczescia ludzkosci. inkwizycja tez palila wylacznie dla
                      dobra duszy heretyka.

                      ciekawe ze jakby nie wylapujecie tej nieco ukrytej tresci. sadze ze pod
                      oczywista warstwa tego motta jest tez przeslanie tej tresci: dzialanie za kogos
                      nawet na korzysc tego kogos temu komus zabiera cos waznego

                      coz motto jak motto. zaaplikkowalismy sobie proces demokratyczny wiec zgodnie z
                      zelaznymi zasadami tego ustrojku wiekszosc bedzie niezadowolona i bedzie
                      narzekac ale motto przejdzie smile
                      • lastboyscout Re: Jakie dobro? 10.01.05, 20:37
                        Nie narzekam. Po prostu LUBIE myśleć i liberalizm kojarze wlaśnie z pełną
                        wolnością myśli i brakiem automatycznej zgody na poglądy ogólu przy pełnej
                        wierze, że własnie takie sztormowanie umyslów a nie automatyczna zgoda
                        (socjalizm), da zmaksymalizowany efekt wspólnego działania .....

                        Miałem watpliwości, nie rozumiałem do końca przesłania tego motta wiec
                        grzecznie zapytałem. Po co doszukujesz sie wiecej?

                        Przekonuje mnie twoja interpretacja:

                        >przeslanie tej tresci: dzialanie za kogos
                        nawet na korzysc tego kogos temu komus zabiera cos waznego<

                        Uzupelnie te myśl tym, ze to "coś ważnego" to wlaśnie mechanizmy rynkowe ....

                        Jednak jako, ze pachnie mi to wciąż bardziej treścią antysocjalistyczna niż
                        proliberalna pozostaje przy swoim swoim wyborze: numer 3.

                        • bush_w_wodzie Re: Jakie dobro? 10.01.05, 21:00
                          masz racje. nie narzekamy.ale jestesmy niezadowoleni (bo ja tez nie jestem
                          entuzjasta tego motta)

                          moja refleksja nie byla wymierzona w ciebie tylko dotyczyla ulomnosci mechanizmu
                          demokratycznego. zaczelismy glosowac i teraz musimy przestrzegac procedury a
                          moglismy przeciez sprobowac podyskutowac starajac sie wspolnie sformulowac czego
                          wlasciwie szukamy co ma nasze motto wyrazac wytlumaczyc sobie dlaczego to a nie
                          inne jest lepsze

                          lbs:

                          Uzupelnie te myśl tym, ze to "coś ważnego" to wlaśnie mechanizmy rynkowe ..

                          a moze wolnosc po prostu? bez rynku... wolnosc a wiec suwerennosc decyzji
                          mozliwosc popelniania bledow i odpowiedzialnosc za swoje dzialania

                          > Jednak jako, ze pachnie mi to wciąż bardziej treścią antysocjalistyczna niż
                          > proliberalna pozostaje przy swoim swoim wyborze: numer 3.

                          tak. to motto jest defensywne.
                          ja bardzo zaluje cytatu zaczerpnietego z von hayeka mowiacego o tym dlaczego
                          wlasciwie wierzymy ze wolnosc jest dobra (chyba klip je poddal)
                          • lastboyscout Re: Jakie dobro? 10.01.05, 21:53
                            Tak wlasnie slowo "wolnosc" pasuje tutaj najlepiej i wcale nie czuc w tym
                            zgeneralizowania sprawy. W koncu wolnosc rynkowa, zdobyty pieniadz jest tylko
                            narzedziem , etapem, elementem ku pelnej wolnosci, ktora mozna rozumiec jako
                            maksymalnie nieograniczone wykorzystanie naszego (jednak) ograniczonego zycia.

                            Tez nie lubie demokracji nawet jezeli by zalozyc, ze moglaby ona gdziekolwiek
                            naprawde istniec. Nie wierze po prostu aby mogla istniec sytuacja by idioci
                            mogli byc w mniejszosci a wiec demokracja jest zgoda na swiat nie tylko
                            nieidealny ale byc moze kroczacy na pograniczu sensu swojego istnienia.
                            Hmmmmmmm. Z tym z drugiej strony , ze jezeli NAM wciaz chce sie istniec to
                            widocznie ten bilans nie wypada jednak tak zle (osobiscie najbardziej w tym
                            nieidealnym swiecie lubie cycate panienki, lody orzechowe, siatkowke na plazy i
                            dobre porto... wink.
                            Obiecuje, ze bede o tym wszystkim jeszcze myslal i jak cos wymysle to zaraz
                            przybede do was z radosnymi nowinami! Milego dnia! smile
                            • vice_versa Re: Porto 11.01.05, 07:06
                              lastboyscout napisał(a):
                              jezeli NAM wciaz chce sie istniec to
                              > widocznie ten bilans nie wypada jednak tak zle (osobiscie najbardziej w tym
                              > nieidealnym swiecie lubie cycate panienki, lody orzechowe, siatkowke na plazy
                              >i dobre porto... wink.

                              Polecam tez Sherry, rok zaczalem od Garvey's Creamstol Cream z Jerez i jest
                              naprawde swietne. Kobiety po prostu kocham wszystkie, podobnie jak lody, wiec
                              troche wiecej rozpusty zycze Ci Scout. W ogóle malo jest rzeczy na tym swiecie
                              których kochac nie warto, bo swiat kocha byc kochanym. To oszczedza mi robienia
                              zmudnych bilansów, dbam o pozytywny bilans mysli.

                              A O'Porto jest przepiekne i moze warto byloby sobie tam na bungee skoczyc...

                              Pozdr
                              • lastboyscout Re: Porto 11.01.05, 13:44
                                Dzieki! smile
                                Podtrzymuje swoje zaproszenie na sherry na Long Island.
                                Szczegolnie w lecie to sliczne miejsce, plaże... gdzie topless jest legalny! smile
                            • viper39 Re: Jakie dobro? to przeoczylem???? 11.01.05, 14:38
                              lastboyscout napisał(a):

                              > Tak wlasnie slowo "wolnosc" pasuje tutaj najlepiej i wcale nie czuc w tym
                              > zgeneralizowania sprawy. W koncu wolnosc rynkowa, zdobyty pieniadz jest
                              tylko
                              > narzedziem , etapem, elementem ku pelnej wolnosci, ktora mozna rozumiec jako
                              > maksymalnie nieograniczone wykorzystanie naszego (jednak) ograniczonego zycia.
                              >
                              > Tez nie lubie demokracji nawet jezeli by zalozyc, ze moglaby ona gdziekolwiek
                              > naprawde istniec. Nie wierze po prostu aby mogla istniec sytuacja by idioci
                              > mogli byc w mniejszosci a wiec demokracja jest zgoda na swiat nie tylko
                              > nieidealny ale byc moze kroczacy na pograniczu sensu swojego istnienia.
                              > Hmmmmmmm. Z tym z drugiej strony , ze jezeli NAM wciaz chce sie istniec to
                              > widocznie ten bilans nie wypada jednak tak zle (osobiscie najbardziej w tym
                              > nieidealnym swiecie lubie cycate panienki, lody orzechowe, siatkowke na plazy
                              i dobre porto... wink.
                              > Obiecuje, ze bede o tym wszystkim jeszcze myslal i jak cos wymysle to zaraz
                              > przybede do was z radosnymi nowinami! Milego dnia! smile

                              o tak zacznijmy od cycatych panienek... lody (moga byc zimne i robione...)
                              siatkowke na plazy szczegolnie w wykonaniu kobiet, wino moze byc ale piwo jest
                              dla mnie duzo bardziej ciekawe....
                              a co tam reszta sie nie liczy jak sie lezy w kokosowym raju ... nawet przez
                              kilka dni...
                              (dodam ze to dzieki temu mozna to miec.... dzieki $$$$ ktore sie dobrze zarabia
                              w US of $$$)
                    • robisc Re: Jakie dobro? 10.01.05, 21:06
                      vico1 napisał:

                      " Kilka glosow (chyba 4) byly oddane poza forum (legalnie?)."

                      Nie rozumiem. Gdzie poza forum? Poza forum było nielegalnie.
                  • vico1 Re: Jakie dobro? 10.01.05, 19:34
                    czyhaja, czyhaja, czyhaja, czyhaja
                • viper39 Re: Jakie dobro? 10.01.05, 21:49
                  lastboyscout napisał(a):

                  > No tak, technicznie masz racje. Największe kapitalistyczne panstwo swiata bez
                  > watpienia ogranicza dobra osobiste rozumiane jako majatek (np. realny dochód)
                  > jak i dobra osobiste rozumiane jako wolnosc osobista.

                  ???? cos sie Tobie pomylilo w jaki sposob ogranicza? wiem ze masz na mysli USA,
                  i jakos nie widze tych ograniczen, a co wiecej daja mi niezle zarobic, kupowac,
                  podrozowac, moze to co widzisz jako ograniczenie, jest poprostu prawem
                  potrzebnym do normalnego zycia? dochod realny rosnie kolego i dla mnie to jest
                  oczywiste...


                  > W przypadku tego pierwszego proces odbywa sie juz od bardzo dawna.

                  wolnosc osobista ograniczona? a moze przykrocona do rozsadnego poziomu (choc
                  nie za bardzo jeszcze by sie przydalo to ukrocic) mozesz podac przyklady
                  ograniczen? z checia podyskutuje o tym w osobnym temacie

                  > Prawa obywatelskie rowniez sie ogranicza ale od niedawna w tempie
                  > przyspieszonym (nie tylko poprzez ograniczenia administracyje po 11 wrzesnia
                  > ale chociazby poprzez tworzenie coraz bardziej rozszerzonej i doskonalej
                  bazy
                  > danych o obywatelach Stanow Zjednoczonych mozliwej dzieki rozwojowi
                  > technologii, czego pozazdroscilby mistrz tej dziedziny zycia Jozef Stalin!)

                  bazy danych istnialy istnieja i beda rozszerzane, boja sie o ich byt tylko ci
                  ktorzy maja cos do ukrycia, mnie nie przeszkadza to ze widza czy mam bron czy
                  nie, jakie mam zarobki i czy jestem zonaty z dziecmi czy szaleje na bahamach z
                  laskami .... wazne jest aby Twoje wolnosci nie przeszkadzaly mnie i vice-versa
                  (sorry)

                  > Jezeli wiec to nie rozwoj socjalizmu w USA ogranicza dobro osobiste swoich
                  > obywateli a jak rozumiem z tego co piszesz to sam kapitalizm czyni w tym
                  kraju
                  > spustoszenie, aforyzm Leca tymbardziej nie ma sensu jako motto liberalnego
                  > forum poniewaz zgodnie z tym co mowisz Lec atakuje rowniez sam
                  > kapitalizm !......

                  no coz nalezy tylko Tobie powiedzic papapapap jak bedziesz sie wyprowadzal na
                  kube czy do koreii pln. zupelnie Ciebie nie rozumiem,
                  pokaz mi panstwo w ktorym mozna lepiej zyc.

                  aforyzm leca ma sens, to wlasnie sie dzieje w Polsce i w EU, podatkami zabijaja
                  kazda mozliwa tendencje w dobrym kierunku, przepisy ograniczaja kazdego kto
                  chce dobrze zyc. itd...
                  • lastboyscout Re: Jakie dobro? 11.01.05, 16:00
                    > ???? cos sie Tobie pomylilo w jaki sposob ogranicza? wiem ze masz na mysli
                    USA,
                    >
                    > i jakos nie widze tych ograniczen, a co wiecej daja mi niezle zarobic,
                    kupowac,
                    >
                    > podrozowac, moze to co widzisz jako ograniczenie, jest poprostu prawem
                    > potrzebnym do normalnego zycia? dochod realny rosnie kolego i dla mnie to
                    jest
                    > oczywiste...


                    REALNA placa spada w USA od dziesiecioleci.


                    > wolnosc osobista ograniczona? a moze przykrocona do rozsadnego poziomu (choc
                    > nie za bardzo jeszcze by sie przydalo to ukrocic) mozesz podac przyklady
                    > ograniczen? z checia podyskutuje o tym w osobnym temacie

                    Byle ŚMIEĆ , choćby twoj sasiad, wspolpracownik czy wróg (urzednik z banku,
                    kompanii ubezpieczeniowej, przychodni zdrowia itp.) moze wiedziec o tobie
                    I UŻYĆ PRZECIW TOBIE doslownie WSZYSTKO na podstawie numeru social security,
                    ktory MUSISZ mu ujawnić chcąc istniec w tym spoleczenstwie.......


                    >boja sie o ich byt tylko ci
                    > ktorzy maja cos do ukrycia, mnie nie przeszkadza to ze widza czy mam bron czy
                    > nie, jakie mam zarobki i czy jestem zonaty z dziecmi czy szaleje na bahamach
                    z
                    > laskami .... wazne jest aby Twoje wolnosci nie przeszkadzaly mnie i vice-
                    versa
                    > (sorry)


                    Sfirujesz goloslowny bohaterze!
                    Moje imie i nazwisko znajdziesz nie tylko na tym forum , TY BOISZ sie ujawnic
                    nawet swoje imie .....


                    >no coz nalezy tylko Tobie powiedzic papapapap jak bedziesz sie wyprowadzal na
                    > kube czy do koreii pln. zupelnie Ciebie nie rozumiem,
                    > pokaz mi panstwo w ktorym mozna lepiej zyc.<

                    Zyje w tym kraju bo LUBIE tu zyc. Gdybym przestal to lubic to bym PRZESTAL TU
                    ZYC tak jak przestalem kiedys juz lubic Polske i ja opuscilem.
                    Nie znaczy to jednak, ze przeistoczylem sie w SLEPEGO SZOWINISTE, ktory sadzi,
                    ze wszystko jest w tym kraju klawo i pozostalo mi juz tylko glosno klaskac.

                    SWIADOMOSC to pochodna pogladow liberalnych ....


                    • viper39 Re: Jakie dobro? 11.01.05, 19:26
                      lastboyscout napisał(a):

                      > > ???? cos sie Tobie pomylilo w jaki sposob ogranicza? wiem ze masz na mysl
                      > i
                      > USA,
                      > >
                      > > i jakos nie widze tych ograniczen, a co wiecej daja mi niezle zarobic,
                      > kupowac,
                      > >
                      > > podrozowac, moze to co widzisz jako ograniczenie, jest poprostu prawem
                      > > potrzebnym do normalnego zycia? dochod realny rosnie kolego i dla mnie to
                      >
                      > jest
                      > > oczywiste...
                      >
                      >
                      > REALNA placa spada w USA od dziesiecioleci.

                      a gdzie nie spada? ilosc ludzi na rynku pracy sie zwieksza to jest glowny
                      powod. poza tym realna sila pieniadza spada ale za to mozna wiecej zarobic
                      tutaj niz gdziekolwiek indziej... dlatego tutaj wlasnie siedzisz a nie na kubie

                      >
                      >
                      > > wolnosc osobista ograniczona? a moze przykrocona do rozsadnego poziomu (c
                      > hoc
                      > > nie za bardzo jeszcze by sie przydalo to ukrocic) mozesz podac przyklady
                      > > ograniczen? z checia podyskutuje o tym w osobnym temacie
                      >
                      > Byle ŚMIEĆ , choćby twoj sasiad, wspolpracownik czy wróg (urzednik z banku,
                      > kompanii ubezpieczeniowej, przychodni zdrowia itp.) moze wiedziec o tobie
                      > I UŻYĆ PRZECIW TOBIE doslownie WSZYSTKO na podstawie numeru social security,
                      > ktory MUSISZ mu ujawnić chcąc istniec w tym spoleczenstwie.......

                      o tak? tzn # SS nosisz wywieszony na czole?
                      sasiad nie ma dostepu do twojego ss chyba ze pracuje w banku... byle smiec na
                      ulicy tez nie ma... i co moze uzyc? bo nie wiem, mieszkam tutaj pare lat jakos
                      nie widze takiej mozliwosci, a i w szkolach tez musialem to przeoczyc, jest
                      wiele rzeczy ktore trzeba miec aby kogos udupic, ale trzeba uwazac przy
                      udupianiu bo mozna samemu wpasc w wielki gooowno, tutaj to jest powaznym
                      przestepstwem (to mowie gdybys nie wiedzial)... przestepstwem federalnym

                      >
                      >
                      > >boja sie o ich byt tylko ci
                      > > ktorzy maja cos do ukrycia, mnie nie przeszkadza to ze widza czy mam bron
                      > czy
                      > > nie, jakie mam zarobki i czy jestem zonaty z dziecmi czy szaleje na baham
                      > ach
                      > z
                      > > laskami .... wazne jest aby Twoje wolnosci nie przeszkadzaly mnie i vice-
                      > versa
                      > > (sorry)
                      >
                      >
                      > Sfirujesz goloslowny bohaterze!
                      > Moje imie i nazwisko znajdziesz nie tylko na tym forum , TY BOISZ sie ujawnic
                      > nawet swoje imie .....

                      scout nie osmieszaj sie, ja sie niczego nie boje, moja prywatnosc jest
                      zachowana w taki sposob jak ja sobie tego zycze...
                      ja tez nie znam ani twojego nazwiska ani imienia, no chyba ze nazywasz sie last
                      boy scout... ale to jakos nie polskie co? poza tym jakie ma znaczenie czy
                      jestes mietek kowalski ze zenek nowak?


                      >
                      >
                      > >no coz nalezy tylko Tobie powiedzic papapapap jak bedziesz sie wyprowadza
                      > l na
                      > > kube czy do koreii pln. zupelnie Ciebie nie rozumiem,
                      > > pokaz mi panstwo w ktorym mozna lepiej zyc.<
                      >
                      > Zyje w tym kraju bo LUBIE tu zyc. Gdybym przestal to lubic to bym PRZESTAL TU
                      > ZYC tak jak przestalem kiedys juz lubic Polske i ja opuscilem.
                      > Nie znaczy to jednak, ze przeistoczylem sie w SLEPEGO SZOWINISTE, ktory
                      sadzi,
                      > ze wszystko jest w tym kraju klawo i pozostalo mi juz tylko glosno klaskac.

                      o tzn nie widzisz miejsca gdzie mozna lepiej zyc bo inaczej juz bys tam
                      splynal, ale krytykujesz wszystko dookola bo nie udalo sie tobie lepiej zyc od
                      sasiada, kolegi znajomej i paru innych, zazdrosc mowi tobie trza skrytykowac bo
                      to system winny to oni winni... nigdy tobie do glowy nie przyjdzie ze to ty sam
                      jestes winny tego jak masz...
                      kowal swojego losu - znasz to?
                      a jednak mieszkajac tutaj nie wyzbyles sie polskiej zazdrosci i zawisci bo to
                      wlasnie przemawia przez te odpowiedz,
                      nie nauczyles sie ze to ty odpowiadasz za to co sie dzieje z toba i dookola
                      ciebie, czekasz az inni / system / rzad / itd cos dla ciebie zrobia...
                      nieuleczalna choroba socjalistyczna

                      >
                      > SWIADOMOSC to pochodna pogladow liberalnych ....

                      heheh... przestan rzucac haslami koles, swiadomosc to tez ocena sytuacji w
                      ktorej sie znajdujesz i co w niej mozesz osiagnac (dla siebie itd), swiadomosc
                      to wybor, swiadomosc to mozliwosci ktore stwarza otoczenie... i mozna tak
                      dlugo, ale po co.....


                      • lastboyscout Re: Jakie dobro? 11.01.05, 20:49
                        Viper39 Twierdzi, ze :

                        1) realny dochod rosnie z tym, ze ...spada.

                        2) Mieszka w Stanch kilka lat i nigdy nie musial uzywac numeru social
                        security....siedzi w wiezieniu czy jest tu nielegalnie?

                        3)nie ma nic do ukrycia, nic nie przeszkadza mu sie ujawnic, z tym , ze woli
                        sie konspirowac.

                        4) kazdego pozbawionego rozumu szowiniste utozsamia z komunista.

                        5) oceniajac pojecie swiadomosci myli przyczyny z efektami.

                        ZEGNAM.

                        P.S. Przy okazji....probowalez byc kiedys zwyczajnie GRZECZNYM dla twojego
                        rozmówcy... to nie wstyd i nie boli.....
                        • viper39 Re: Jakie dobro? 14.01.05, 19:40
                          lastboyscout napisał(a):

                          > Viper39 Twierdzi, ze :
                          >
                          > 1) realny dochod rosnie z tym, ze ...spada.

                          ja nie mowie ze spada... mnie rosnie

                          >
                          > 2) Mieszka w Stanch kilka lat i nigdy nie musial uzywac numeru social
                          > security....siedzi w wiezieniu czy jest tu nielegalnie?

                          czytac nie umiesz? wyraznie napisalem kiedy sie tego ## uzywa

                          >
                          > 3)nie ma nic do ukrycia, nic nie przeszkadza mu sie ujawnic, z tym , ze woli
                          > sie konspirowac.

                          ja nie konspiruje nie ukrywam sie i nie mam mozliwosci sie ujawniac bo nigdy
                          nie bylem w ukryciu

                          >
                          > 4) kazdego pozbawionego rozumu szowiniste utozsamia z komunista.

                          nie wiem co chcesz przez to powiedziec, wyraznie mowie kto jest komuchem

                          > 5) oceniajac pojecie swiadomosci myli przyczyny z efektami.

                          uzywasz skrotow myslowych ktorych nie rozumiesz?

                          >
                          > ZEGNAM.

                          mam taka nadzieje

                          >
                          > P.S. Przy okazji....probowalez byc kiedys zwyczajnie GRZECZNYM dla twojego
                          > rozmówcy... to nie wstyd i nie boli.....

                          wykladanie kawy na lawe to moja specialnosc, jestem grzeczny dla grzecznych a
                          dla niegrzecznych... to juz roznie bywa...
                          wersal jest w Paryzu gdybys nie wiedzial madralo
                          • robisc Panowie, lepiej umowcie sie na piwo 14.01.05, 21:05
                            zamiast klocic sie o pierdoly. W N.Yorku pewnie sa jakies knajpy?
                            • viper39 Re: Panowie, lepiej umowcie sie na piwo 14.01.05, 21:49
                              robisc napisał:

                              > zamiast klocic sie o pierdoly. W N.Yorku pewnie sa jakies knajpy?

                              a przyjezdzasz Robert? to powiedz kiedy i jakie masz preferencje co do piwa
                              znam pare ciekawych.
                              • robisc Re: Panowie, lepiej umowcie sie na piwo 14.01.05, 22:14
                                viper39 napisał:

                                > robisc napisał:
                                >
                                > > zamiast klocic sie o pierdoly. W N.Yorku pewnie sa jakies knajpy?
                                >
                                > a przyjezdzasz Robert? to powiedz kiedy i jakie masz preferencje co do piwa
                                > znam pare ciekawych.

                                Nie mam wizy ):. Poza tym byloby to najdozsze piwo na swiecie.
                                LBS mieszka w NYC, moze nawet jestescie sasiadami.
                                • lastboyscout Re: Panowie, lepiej umowcie sie na piwo 14.01.05, 23:05
                                  Fakt, ze piwo bywa tu drogie ale to bylby pomysl zrobic zjazd w Nowym Jorku !

                                  Nie mieszkam w New York City a na Long Island, North Shore, to wyspa na wschod
                                  od Manhattanu, rodzaj przedmieść.

                                  Nie chce sie kłócić, to glupie.
                  • vice_versa Re: Jakie dobro? 13.01.05, 10:12
                    > aforyzm leca ma sens, to wlasnie sie dzieje w Polsce i w EU, podatkami
                    > zabijajakazda mozliwa tendencje w dobrym kierunku, przepisy ograniczaja
                    > kazdego kto chce dobrze zyc. itd...

                    Aforyzm Leca ma sens, bo przypomina, ze kazdy ma mozliwosc zdobycia sie i
                    odwazenia na wolnosc wlasnie pomimo tych ograniczen o ktorych wspomniales.
                    Kazde panstwo ciemiezy i ogranicza. Absolute power equals absolute corruption.
                    It's as simple as that. Polecam troche amerykanskiej frustracji:
                    www.financialsense.com/editorials/silverbear/2005/0112.html
                    Napisales "wazne jest aby Twoje wolnosci nie przeszkadzaly mnie i vice-versa"
                    A aforyzm Leca wlasnie Cie uprzedza ze jedyne na co mozesz liczyc to na siebie,
                    bo, kazdy z nas bedzie probowal Ci te wolnosc zabrac i ograniczyc. I to jest
                    swiete prawo kazdego z nas. Tak to widze. Pozdr
      • klip-klap kto jeszcze nie glosowal ma jeszcze chwilke /nt 14.01.05, 17:54

      • robisc Ostateczne wyniki, ale...Lec byl czynnym komunista 15.01.05, 21:31
        1 - 5 glosow
        2 - 1 glos
        3 - 2 glosy
        4 - 1 glos

        Bezapelacyjnie wygrywa S.J. Lec. Chyba powiniem wczesniej pogrzebac w
        zyciorysie autora, ale trudno - dopiero teraz to zrobilem. Osmieszylibysmy
        sie, uzywajac na liberalnym forum aforyzmu wymyslonego przez komuniste. Co
        prawda sam zaproponowalem cytat Stalina, ale tez nie myslalem o nim powaznie.
        Sami zobaczcie:

        Stanisław Jerzy LEC, urodził się w 1909 roku, poeta, satyryk. W okresie
        międzywojennym był związany z ruchem lewicowym (wiersz o Stalinie z 1939 roku).
        W czasie wojny jeniec obozu hitlerowskiego, a po ucieczce działacz Polskiej
        Partii Robotniczej i Armii Ludowej. Autor socrealistycznych i propagandowych
        wierszy. Autor cykli aforyzmów Myśli nieuczesane (1957) i Myśli nieuczesane
        nowe (1964). Zmarł w 1966 roku.

        polskaludowa.com/biografie/Lec.htm
        Proponuje powtorzyc druga ture i wyeliminowac Leca z rozgrywki. Co o tym
        wszystkim myslicie.
        • klip-klap netokracja i wirus motto.lec 15.01.05, 21:44

          W koncu chciales demokracji wink. Gdybym to ja wpadl na pomysl z mottem,to nie
          pytalbym nikogo o opinie,chyba mam dyktatorskie ciagoty,hyhy.

          To ze byl komuchem nie przekresla tresci jakie niosa te slowa.

          • robisc Re: netokracja i wirus motto.lec 15.01.05, 21:49
            klip-klap napisał:

            > To ze byl komuchem nie przekresla tresci jakie niosa te slowa.

            Tak myslisz. moza miec teraz watpliowosci czy ich autor mial na mysli to samo,
            co my. Teraz mozna pomyslec, ze ci wszyscy co chcieli naszego dobra to zgnily
            kapitalistyczny zacod. brr..., ale mozna sie naciac.
            • bush_w_wodzie Re: netokracja i wirus motto.lec 15.01.05, 21:53
              robisc napisał:

              > klip-klap napisał:
              >
              > > To ze byl komuchem nie przekresla tresci jakie niosa te slowa.
              >
              > Tak myslisz. moza miec teraz watpliowosci czy ich autor mial na mysli to samo,
              > co my. Teraz mozna pomyslec, ze ci wszyscy co chcieli naszego dobra to zgnily
              > kapitalistyczny zacod. brr..., ale mozna sie naciac.
              >

              he he. a czyz zgnily zachod w postaci ue nie chce naszego dobra? to by pasowalo
              jak ulal smile
            • klip-klap Re: netokracja i wirus motto.lec 15.01.05, 21:59
              Nie podales na jaki czas ma byc motto,wiec moglbys je zmienic po jakim rozsadnym
              okresie zawisniecia na forum (zawisniecia motta) dla zachowania wczesniejszych
              deklaracji.
              • bush_w_wodzie potwierdza sie :) 15.01.05, 22:01
                nie ma demokracji bez manipulacji smile
        • bush_w_wodzie moglo byc gorzej... :) 15.01.05, 21:51
          dobrze ze czuwasz robi i zlustrowales tego leca smile

          mnie osobiscie nie przeszkadza zyciorys osoby autora ale nie podoba mi sie
          defensywna wymowa aforyzmu

          ale moglo byc znacznie gorzej. troche opacznie zrozumiales moje intencje i
          wlaczyles do top 20 te slowa:

          "It is true that liberty is precious. So precious that it must be rationed."

          ktorych autorem jest niejaki ulianow znany powszechnie pod innym pseudonimem
          roboczym. na szczescie ten tekst nie cieszyl sie duzym powodzeniem...

          co zrobic teraz? mozna zaakceptowac motto albo mozna powolac komisje ktora
          ustali motto przez konsensus. ale najprosciej byloby jakbys zasiegnal naszej
          swiatlej opinii i sam ustali jakie bedzie motto. jako inicjator masz pelne
          prawo... mysle ze nie nalezy sie bac angielskich tekstow - jesli jakis bedzie
          tego wart to przeciez przetlumaczymy

          pozdrowienia

          • robisc propozycja 15.01.05, 22:26
            Popelnilem blad na samym poczatku nie podajac jasnych kryteriow wyboru, ktore
            zreszta skrystalizowaly sie pozniej. A kryteria te powinny brzmiec nastepujaco:

            - cytat musi miec autora (dyskawlifikujemy np. cytat zaproponowany przez LBS-a,
            na ktory sam gloswalem);
            - autor nie moze budzic powaznych kontrowersji, ze wzgledu na swoj zyciorys
            (odpada Stalin, Ulianow i Lec oczywiscie);
            - cytat czy aforyzm musi nawiazywac do problematyki forum (odpadla cala masa
            propozycji);

            Ponadto nasze forum sklada sie z dwoch linii dyskusyjnych, jak sam nazwa
            wskazuje, dlatego uzasadniony bedzie wybor dwoch hasel, nawiazujacych do kazdej
            z nich.

            Odnosnie "polityki" bezkonkurencyjny jest nr 20 (z pierwszej tury).
            Trudniejszy wybor mamy w kwestii " gospodarki". Biorac pod uwage w/w kryteria i
            wyniki I tury glosowania do wyboru mamy nastepujace cytaty:

            1."Potrzebna jest nam likwidacja generalnej zasady, że władza wie lepiej niż
            obywatel, co jest dobre dla obywatela." (JKM, klip);

            7."Ci którzy oddają podstawową wolność za cenę tymczasowego bezpieczeństwa, nie
            zasługują ani na wolność, ani na bezpieczeństwo" (Franklin, klip);

            12."Ojcze nasz" składa się z 56 słów, Deklaracja Niepodległości - z 300, a
            ostatnio ogłoszone rozporządzenie rządu w sprawie cen jarzyn - z 26.911 słów.
            (Bill Widnall, klip);

            17."Socjaliści wypowiedzieli wojnę biedzie i bieda wygrała" (Reagan, erik);

            19."Government's view of the economy could be summed up in a few short phrases:
            If it moves, tax it. If it keeps moving, regulate it. And if it stops moving,
            subsidise it." (Reagan, wolna_galicja);

            Mnie najbardziej podoba sie 19. A Wam?
            • lastboyscout Re: propozycja 15.01.05, 23:55
              Kompletne jaja!

              Wyczułem komucha nawet zaa oceanu.
              Wychwycilem antykapitalistyczny sens tego motta.
              Zostalem zszargany przez Vipera za przekonania.
              Robi skarcił mnie za walecznosc w obronie slusznych KAPITALISTYCZNYCH idei.
              A teraz w nagrode to właśnie MOJE (prawdziwego kapitalisty!) motto chcecie
              wyrzucić na rzecz jakiegoś aparatczyka?????!!!!!

              ....Mogę cierpiec za przekonania jak zawsze i na każdym forum ale nigdy sie pod
              czyms takim nie podpisze!

              Oswiadczam, ze z tym momentem:

              a) przechodze do OPOZYCJI
              b)emigruje wewnetrzenie = zawieszam moje wypowiedzi na forum
              c)oglaszam seledynową , jednosobową REWOLUCJE, ktora zakończę w momencie kiedy
              przekonacie mnie swoim wyborem motta, ze mam doczynienia z PRAWDZIWYMI
              LIBERALAMI ......
              • robisc Re: propozycja 16.01.05, 08:15
                Twoje motto pochodzi ze znanego skeczu Radia Erawan, o czym dowiedzialem sie po
                fakcie, czyli nie jest cytatem znaenj osoby. Dlatego w drugiej turze
                glosowalem na Leca. I juz mialem uroczyscie wstawic je jako mottto forum, kiedy
                stwierdzilem, ze nalezaloby poznac troche autora. No i sie zaczelo...
        • kimmjiki Re: Ostateczne wyniki, ale...Lec byl czynnym komu 15.01.05, 23:06
          robisc napisał:

          > Proponuje powtorzyc druga ture i wyeliminowac Leca z rozgrywki.

          A ja proponuje przyjac do wiadomosci, ze nie zmienia sie regul w trakcie gry. I przypominam, ze wybieralismy motto, nie patrona.
          • klip-klap zmiana regul 15.01.05, 23:10
            Zgodze sie z kmmjikim,takie zmiany zarowno w ujeciu szerokim czyli biegunki
            legislacyjnej czy w waskim jak to forum podwazaja zaufanie do ustanawiajacego
            reguly. Proponuje by na jakis czas przezyc tego Leca.
            • vico1 Re: zmiana regul 16.01.05, 00:02
              Mam awersje do zmieniania zasad podczas gry. Nie idzmy w slady Niemiec i
              Francji, ktore zmieniajac po szkodzie zasady gry w eurostrefie, kompromituja
              siebie i obrazaja inne eurolandy.

              W koncu motto nie musi byc absolutnie super i niewymienialne. Z naszej lekcji
              demokracji wyniklo to, ze zadowolic wszystkich sie nie da.
              Zgadzam sie z opinia Klipa, ze mozna to motto wystawic na jakis czas. Jest
              wieloznaczne, tak jak wiele znaczen ma "dobro". Kazdy moze je interpretowac po
              swojemu, wiec nie jest takie zle. Dodalbym za mottem autora - komsomoLEC.
            • vice_versa REWOLUCJA PARADOKSU 16.01.05, 03:33
              klip-klap napisał:

              > Zgodze sie z kmmjikim,takie zmiany zarowno w ujeciu szerokim czyli biegunki
              > legislacyjnej czy w waskim jak to forum podwazaja zaufanie do ustanawiajacego
              > reguly. Proponuje by na jakis czas przezyc tego Leca.

              Witajcie,
              O ile dobrze rozumiem kmmjiki'ego uznaje on koniecznosc uznania bezwarunkowego
              zwyciestwa i kropka. Klip-klap piszesz, ze sie zgadzasz a jednoczesnie
              wprowadzasz WARUNKOWE UZNANIE, ograniczajac skutecznosc wyboru w czasie. To tak
              jakby wprowadzic demokracje z zastrzezeniem, ze obowiazuje dotad dokad nie
              pojawi sie dyktatura. Wniosek w 100% logiczny, prawdziwy i absurdalny
              jednoczesnie.
              Po drugie odwolujesz sie do argumentu ZAUFANIA DO USTANAWIAJACEGO reguly. I tu
              powstaja dwie kwestie:
              1) robisc niestety sam to zaufanie podwaza w kwestii wyborów. Pisalem o tym
              ze "druga tura" to pomysl ANTYLIBERALNY, bo w liberalizmie rzadzi zasada Winner
              takes all. Jest to zasada najprostsza. Reszta jest manipulacja i pokazuje tylko
              zamiar "krecenia" przy wyniku. Robisc z reszta sam to niestety, przy calej
              mojej do niego sympatii, robi. Korzysta z tego, ze wladze w tym watku i na tym
              forum ma. Trudno oczekiwac od niego, by z wladzy tej nie korzystal, ale trudno
              tez oczekiwac od nas bysmy sie temu przygladali. Nie wiem kto zadecyduje, ale
              nie bede to ja. Sam fakt drugiej tury a teraz propozycji podwazenia wyniku
              wprost podwaza wiarygodnosc robisca w tej kwestii.
              2) jeszcze wazniejsze jest to, ze argument o zaufaniu do autorytetu jest sam w
              sobie nie do przyjecia dla jakiegokolwiek liberala.

              Z powodów powyzszych do merytorycznej strony zagadnienia proweniencji Leca nie
              bede sie w ogóle ustosunkowywac. Stosunek do Leca jest kwestia drugorzedna w
              porównaniu z WOLNOSCIA jaka gwarantuje nam BEZWZGLEDNE przyjecie hasla
              przyjetego przez wiekszosc. Samo ustosunkowanie sie do tej kwestii byloby
              paradoksem, bo legitymizowalbym istote sporu (osoba Leca). Tymczasem tu idzie o
              WARTOSCI, o ZASADY i o HASLO. Lec zostal wybrany juz w pierwszej turze, tylko
              wyniki koncowe pierwszej tury sie NIE POJAWILY, robisc, stad podejrzenia o
              glosowanie poza forum. Ja ich nie podzielam, ale sam FAKT jest dwuznaczny.

              Wykluczanie istnienia paradoksów (tu: miedzy osoba autora a natura/trescia
              przeslania)jest samo przez sie paradoksalne. Jesli ktos w tym paradoks widzi,
              to pozostaje mu wskazac jedna rzecz ktora na tym swiecie paradoksem nie jest.
              Nasza swiadomosc jest paradoksem. Ale czy z tego wynika, ze paradoks nie ma
              racji bytu? Z mojej perspektywy paradoks jest pozorny, pozostawiam to
              inteligencji i wyobrazni czytajacych.

              Haslo póki co nie jest przyjete. KTOS wprowadza coraz wieksze zamieszanie. Nie
              bez powodu istnieje haslo: DZIEL i RZADZ. Prawo pozytywne (przyjecie hasla Leca)
              Ja rzadzonym byc nie chce. Przystepuje do opozycji, oglaszam REWOLUCJE
              PARADOKSU. Apeluje: HASLO TAK, WYPACZENIA NIE, SAMOKRYTYKA ROBISCA* (czyt.
              publiczne wyrazenie skruchy za zakusy wolnosc ma podwazajace, uragajace mojej i
              naszej inteligencji). Przechodze równiez do milczacej opozycji. (Z zupelnie
              innych powodów niz LBS, szans zblizenia nie widze, dokad LBS nie zalozy
              wlasnego forum z moim haslem wink)


              * Nie spelnienie postulatu SAMOKRYTYKI swiadczy o robicu jak najlepiej, rzecz
              jasna, bo kazdy ma prawo bronic swojej wolnosci, i ja sobie poszerzac kosztem
              innych. Tylko ja tego zuchwalstwa legitymizowac nie bede.
          • bush_w_wodzie hola hola 16.01.05, 00:08
            jaka znowu zmiana regul? po prostu kadydat na autora motta okazal sie byc
            niedolustrowany...

            wyglada na to ze zmiana motta mozliwa bedzie jedynie po demokratycznym
            przeglosowaniu ze motto sie nie podoba forumowiczom (chyba ze sie podoba)

            ale heca
            • vico1 Re: hola hola 16.01.05, 00:34
              Ciekawe, bedziemy lustrowac autorowsmile
              Wyeliminujmy bylych komunistow, socjalistow, zetemesowcow...mozemy w zasadzie
              wyeliminowac wszystkie motta polskich autorow.
              Nie znam zyciorysu JKM, kto za niego poreczy?
              Z obcych autorow tylko Regan wydaje mi sie 100%wo czysty.
              • bush_w_wodzie Re: hola hola 16.01.05, 00:39
                vico1 napisał:

                > Ciekawe, bedziemy lustrowac autorowsmile
                > Wyeliminujmy bylych komunistow, socjalistow, zetemesowcow...mozemy w zasadzie
                > wyeliminowac wszystkie motta polskich autorow.

                tak zle nie jest
                herbert ci zostanie i papiez
                ewentualnie przezaborowi

                > Nie znam zyciorysu JKM, kto za niego poreczy?

                pono czlonek albo nawet dzialacz przybudowki pzpr zwanej sd

                > Z obcych autorow tylko Regan wydaje mi sie 100%wo czysty.

                tylko dlatego ze zachorowal na alzheimera zanim roman osiagnal dojrzalosc spoleczna
                • vice_versa Re REWOLUCJI PARADOKSU cd 16.01.05, 04:13
                  vico1 napisał:

                  > > Z obcych autorow tylko Regan wydaje mi sie 100%wo czysty.

                  bush_w_wodzie napisał:
                  > tylko dlatego ze zachorowal na alzheimera zanim roman osiagnal dojrzalosc
                  > spoleczna

                  I tak wybieramy sposród szalenców którzy chcieli zmieniac swiat, zuchwalcy,
                  zamiast zaczac od siebie. Wiec o co ten raban?

                  > tak zle nie jest
                  > herbert ci zostanie i papiez
                  > ewentualnie przezaborowi

                  Ha ha ha, pewnie przed rozbiorami zdrajców i konfidentów nie bylo... To sie
                  nazywa mit arkadii rodem z owidiuszowskich Metamorfoz "Aurea prima sata est
                  aetas ...".Pierwszy wiek byl wiekiem zlotym...
                  Ciekaw jestem tylko kiedy komisje sledcza powolamy do lustracji lustratorów,
                  skoro demokratycznie nawet hasla nie umiemy przyjac.
                  Papiez i Herbert tez sie z UBkami spotykali a i obiad pewnie nie raz jedli.
                  Albo oglosmy konkurs na zdjecia oplatkowe i zamiescmy do nich na forum linki.

                  Dobra zgoda, wybierajmy wiec sposród dwóch Wolno Myslicieli. Jeden socjalista
                  od milosci blizniego (supozycja: blizni sa glupsi), drugi Ziggi od wierszy
                  (supozycja: j.w., wiersze nie sa dla wszystkich). To ja juz wole Witkiewicza,
                  Gombrowicza i Mrozka. W mysl hasla Kotta: "Witkacy przyszedł za wcześnie,
                  Gombrowicz jest obok, Mrożek pierwszy przyszedł w samą porę".
                  Moze Polonia ich wesprze. Wszyscy emigranci. Dwóch amerykanskich, jeden duchowy.
                  Stawiam na zywcem wzietego Mrozka. Zgodnie z postulatem Rewolucji Paradoksu.
                  Albo wrecz odwrotnie na Gombrowicza.
              • robisc wiersze Leca 16.01.05, 00:52
                Vico, gdyby Lec byl jakims szarakiem w partii, to bym sobie odpuscil. Ale to
                byl socrealista, czynnie propagujacy komunistyczne idee i ich wodzow. Lec to
                Broniewski.

                Chcesz cytowac kogos kto pisal taki wiersze:

                Stanisław Jerzy Lec.
                DO LUDU FIŃSKIEGO
                „Czerwony Sztandar" nr 60 z 3 grudnia 1939 r.

                Już wolne jest Kronsztadu gardło
                niech płynie z flotą w morze pieśń.
                Odwrócił lud od Leningradu
                działa zwrócone w miasta pierś.

                Krwią się historię zmywa z brudu,
                iskrami triumfu płynie Mars!
                Słyszycie - oto armia ludustolicę bierze - Helsingfors!
                Ócz sześć milionów płonie,

                Moskwo, podaj swą uskrzydloną dłoń!
                O, ludu fiński, bandę rozgrom!
                Filio londyńskiej giełdy płoń!

                O, ludu fiński, top w jeziorach
                zdrajców ojczyzny, szpiegów zmóż!
                Wbij rewolucjo, oto pora,
                w pierś burżuazji fiński nóż!

                Wiersz opublikowany w okupowanym przez ZSRR Lwowie na wieść o agresji Stalina
                na Finlandię. Jeden z pierwszych wierszy poświęconych Stalinowi - to był
                dopiero 1939 rok!

                STALIN
                „Czerwony Sztandar" nr 61 z 5 grudnia 1939 r.

                Którą poeci wyśpiewali,
                ojczyzna, co to od Kamczatki
                po szynach pędzi aż po San,
                którą, jak mleka pełny dzban
                podają dzieciom czułe matki
                - to Stalin.

                Którą wykuło sto kowali
                w pieśni i w czasie, i w przestrzeni,
                w węglu i w miedzi, w srebrze wód,
                ojczyzna, której żaden knut już swoim świstem nie ocieni
                - to Stalin.

                Wschód słońca, co się w piecach pali,
                który zastyga w przęsłach mostów,
                co się zaciska w groźbie kuł,
                ojczyzna, jak jesienny ul,
                w pożodze wojny cichy ostrów
                - to Stalin.

                I która łby ucina falizapora,
                która rodzi iskrę, motorów złota,
                stra krewi kłosów metaliczny śpiew,
                i sadów rozśpiewane listki
                - to Stalin.

                I moja lira z nowej stali,
                i dumnie przemieniona muza,
                obywateli jasny wzrok,
                i głos, i oddech, myśl i krok,
                i wolność, która nas odurza
                - to Stalin.


                .
                • robisc mialo byc "Lec to nie Broniewski" n/t 16.01.05, 00:52

                • vico1 Re: wiersze Leca 16.01.05, 10:10
                  Ladne wierszyki na tamten czaswink
                  Na szczescie mnie nie trzeba lustrowac. Z pokora przyznaje, ze jako dzieciak
                  spiewalem w kosciele najglosniej jak moglem:
                  "...i Jozef Stalin, i Jozef Stalin dzieciatko piastuje..."
            • kimmjiki Re: hola hola 16.01.05, 00:47
              > jaka znowu zmiana regul? po prostu kadydat na autora motta okazal sie byc
              > niedolustrowany...

              A byla przedtem mowa o tym, ze ma byc "dolustrowany"? Nie przypominam sobie. A nieuznawanie wyniku wyborow z powodu wygranej "nieslusznego" kandydata budzi we mnie jak najgorsze skojarzenia.
              • bush_w_wodzie o co wlasciwie chodzi 16.01.05, 01:04
                gratuluje wygranej w plebiscycie motta ktore zaproponowales

                mnie sie zdaje ze im wiecej ludzi bedzie sie identyfikowalo z mottem tym lepiej
                dla forum. motto nie powinno budzic najmniejszych watpliwosci.

                oczywiscie mozna uznac ze reguly przede wszystkim ze wiekszosc glosujaca ma
                swoje niezbywalne prawa... czy jednak o to w tym chodzi zeby zaspokoic czyjes
                ambicje lub zebysmy sie stali niewolnikami procedur? mnie sie zdaje ze lepiej
                juz bez motta niz z mottem ktore denerwuje wielu forumowiczow

                w sumie ciekawe doswiadczenie
                • vice_versa Re: o co wlasciwie chodzi 16.01.05, 04:49
                  Ocywiscie przylaczam sie do gratulacji busha zaznaczajac jednoczesnie ze nie
                  wygrales.
                  K.O.R.P.
                  vice_versa
                • kimmjiki Re: o co wlasciwie chodzi 16.01.05, 12:35
                  bush_w_wodzie napisał:

                  > gratuluje wygranej w plebiscycie motta ktore zaproponowales

                  Gratulowac mozesz Lecowi - a raczej moglbys, gdyby jego wygrana zostala uznana.

                  > mnie sie zdaje ze im wiecej ludzi bedzie sie identyfikowalo z mottem tym
                  > lepiej dla forum. motto nie powinno budzic najmniejszych watpliwosci.

                  No i motto watpliwosci nie budzi, co widac po rozmiarach zwyciestwa. Watpliwosci budzi tylko autor.

                  > oczywiscie mozna uznac ze reguly przede wszystkim ze wiekszosc glosujaca ma
                  > swoje niezbywalne prawa... czy jednak o to w tym chodzi zeby zaspokoic czyjes
                  > ambicje lub zebysmy sie stali niewolnikami procedur?

                  Chodzi o to, ze nie zmienia sie regul w czasie gry. Szczegolnie jesli samemu sie je ustalalo.
              • vice_versa Funkcje i dysfunkcje Rewolucjonistów Paradoksu 16.01.05, 04:47
                Kimmjiki, niniejszym nadaje Ci zaszczytny tytul Pierwszego Kawalera Paradoksu.
                Tytul niniejszy otrzymujesz dozywotnio za czynne wsparcie idei naszej otwartej
                Rewolucji Paradoksu przejawiajace sie w:
                Dochowaniu wiernosci najwyzszym postulatom kompozycji paradoksalnej w postaci
                niniejszej:
                > A byla przedtem mowa o tym, ze ma byc "dolustrowany"?
                oraz
                > "Bardzo mało ludzi przewidywało w XIX wieku, że po nim nastąpi wiek XX."

                To jest tytul nobilitujacy posiadacza, powolywanie sie nan, zaprzeczanie mu i
                kwestionowanie go bedzie kolejnym paradoksem, który ostatecznie uczyni nasza
                otwarta Rewolucje Paradoksu powszechna. Wystapienie z szeregów nie jest
                paradoksem i jako takie podlega paradoksowi niewystapienia.

                Komandor Otwartej Rewolucji Paradoksu*
                vice versa
                (pieczatke z ziemniaka przesle na maila)

                Wyciagi i odpisy wydaje sie za oplata 100 Euro co oczywiscie per se jest
                kolejnym paradoksem, bo a) nie zostanie wydany zaden z racji braku wplat b) nie
                podaje nr konta by podkreslic ideologiczny charakter wznioslych hasel naszej
                otwartej Rewolucji Paradoksu c) socwaluta Euro w której nominowane sa przyszle
                i niedoszle wplaty powinna byc objeta moratorium milczenia na niniejszym forum.


                * Z przyczyn niezaleznych od organizatorów, zwazywszy tymczasowy charakter
                sprawowanej funcji, odwolujac sie do powszechnego poczucia paradoksu oglaszam
                ze konkurs na niniejsze stanowisko uwazam za otwarty i bezterminowy. Kazdy moze
                na mocy jednostronnego oswiadczenia paradoksalnej woli braku oglosic lub nie
                objecie funkcji lub dysfunkcji Komandora Otwartej Rewolucji Paradoksu. Jesli
                pragniecie uczynic nasza strukture jeszcze bardziej pozioma lub pionowa lub
                jednoczenie oba te paradoksy kultywowac, prosimy o nieparadoksalne zyczenia
                zdrowia szczescia i powszechnej pomyslnosci dla wszystkich którzy dobrneli az
                do tej kropki.
              • vico1 Re: hola hola 16.01.05, 10:19
                Wniosek jeden, kandydat- od autora motta do prezydenta panstwa powinien byc
                przeswietlony, a co wazniejsze- WSZYSTKIE informacje o nim podane do wiadomosci
                wyborcow.

                Nie tylko my popelnilismy ten blad. Dlatego mamy Sztolzmana za prezydenta.
          • heimer Re: Ostateczne wyniki, ale...Lec byl czynnym komu 16.01.05, 11:16
            kimmjiki napisał:

            > I przypominam, ze wybieralismy motto, nie patrona.

            Tez tak uwazam.
            Jedno z moich najbardziej ulubionych madrosci jest stwierdzenie,
            ze 'Wolnosc to uswiadomiona koniecznosc'.
            Jest to dla mnie madre i trafne.
            A ze powiedzial to Marks? Nie ma to dla mnie znaczenia.
    • robisc Decyzja 16.01.05, 09:57
      Trzeba to wreszcie skonczyc. Druga runda zakonczyla sie skandalem, z uwagi na
      dyskwalifikacje kandydata, ktory wygral. S.J. Lec jako jednostka wroga ideowo
      naszemu gremium nie bedzie uwzgledniany w wyborze sad
      Wobec pozywszego wygrywa cytat nr 20, ktory byl drugi w I turze i cytat nr 7,
      ktory zajal drugie miejsce w II turze.
      Dziekuje wszystkim, za udzial w zabawie, ktora dostarczyla niespodziewanych
      emocji, z jeszcze bardziej niespodziewanym zakonczeniem.
      Jeszcze raz okazalo sie, ze polityka grubej kreski byla bledem, a lustracja
      jest nieodzowna. I tym optymistycznym akcentem konczymy nasz forumowe wybory smile

      PS.

      Mam nadzieje, ze haslo nr 7 wymyslil Benjamin Franklin.
      • vico1 Groucho Marx 16.01.05, 10:46
        Groucho byl poddany lustracji i to jakiej. Mimo lewicowych sympatii byl
        instynktownym liberalem i nie nalezal do partii komunistycznej.
        ted.examiner.ie/archives/1999/October/15/opinionpage_10.htm
        • krzysztofsf Re: Groucho Marx 16.01.05, 11:46
          vico1 napisał:

          > Groucho byl poddany lustracji i to jakiej. Mimo lewicowych sympatii byl
          > instynktownym liberalem i nie nalezal do partii komunistycznej.
          > ted.examiner.ie/archives/1999/October/15/opinionpage_10.htm


          Uzupelnienie - proponuje autora cytatu zapisac jako - Marx (Groucho)
      • kimmjiki Re: Decyzja 16.01.05, 13:11
        robisc napisał:

        > Dziekuje wszystkim, za udzial w zabawie

        No wlasnie - zabawie. Dzieci sie pobawily w demokracje, a tatus i tak sam zadecydowal. No niestety, raz jeszcze sie potwierdzilo, ze demokracja to nielatwy ustroj, a kazda wladza ma tendencje autorytarne. Coz, rewolucji robic nie bede, bo wladzy sila nie przejme, a sadu najwyzszego nie mamy. W ramach protestu moge tylko oglosic, ze do konca roku wszystkie moje sygnaturki beda cytatami z Leca. No i oczywiscie zamierzam (bezterminowo) bojkotowac wszystkie kolejne wybory motta, jesli jeszcze jakies beda.
        • robisc Re: Decyzja 16.01.05, 20:02
          Na pocieszenie masz satysfakcje moralna ze zwyciestwa.
          A propos sygnaturek, wolalem Leca, nie wiedzac, ze byl komunistycznym
          agitatorem.
          • klip-klap Re: Decyzja 16.01.05, 22:02
            Moralne zwyciestwo,hehehe.
            W ogole to robisz kimmjikiego meczennika.

            Ale zabawa smile)).
          • vice_versa Re: Decyzja 16.01.05, 22:05

            Robisc, wielkie dzieki za wiersze, wspanialy ubaw.

            Proponuje inne motto Leca: "Filio londynskiej gieldy, gin!"

            Powód? Po przeczytaniu go kazdy normalny liberal napisze nam posta z
            oburzeniem. Kazdy zwolennik komunizmu w wersji hard wejdzie i pozna druga
            strone lustra. Po trzecie darmowy, lawinowy przyrost postów gwarantowany, po
            czwarte koniec klótni w rodzinie, po piate przyciagamy eurosceptyków i zrobi
            sie ciekawie, popieramy sie nawzajem czyli Rodzine, po szóste po polowie roku
            odzyskujemy utracone w Forum nalezne nam miejsce. Wygrasz Ty,wygra Lec, wygra
            kimmjiki, wygra forum. Nawet Last Boy zacznie klaskac. Teraz Klap.

            Swiat jest paradoksem rzeczywistosci.

            Z pozdrowieniami
            K.O.W.P. vice versa

          • kimmjiki Re: Decyzja 16.01.05, 22:38
            robisc napisał:

            > Na pocieszenie masz satysfakcje moralna ze zwyciestwa.

            Tia, nie ma to jak moralne zwyciestwa...

            > A propos sygnaturek, wolalem Leca, nie wiedzac, ze byl komunistycznym
            > agitatorem.

            Skoro juz o tym mowa, jedno pytanie odnosnie propozycji nr 3 w pierwszej turze - czy mam rozumiec, ze poglady i dokonania Stalina sa Ci nieznane, czy po prostu uwazasz go za mniej paskudna postac od Leca?
            • robisc Re: Decyzja 16.01.05, 22:47
              kimmjiki napisał:

              "Skoro juz o tym mowa, jedno pytanie odnosnie propozycji nr 3 w pierwszej
              turze -czy mam rozumiec, ze poglady i dokonania Stalina sa Ci nieznane, czy po
              prost u uwazasz go za mniej paskudna postac od Leca?"

              Wytlumaczylem sie gdzies wyzej. Kryteria wyboru wykrystalizowaly sie w trakcie
              konkursu. Stalin tak naprawde byl skreslony od poczatku. Poniewaz i tak nikt na
              ten cytat nie glosowal, nie podnosilem sprawy. Stwierdzilem, ze autor cytatu
              nie moze byc osoba zbyt kontrowersyjna, ale tez musi byc wogole osoba. To
              dlatego w drugiej turze nie glosowalem na haslo LBS-a, ktore pochodzi ze
              znanego skeczu, ale na Leca. Gdyby cos mnie nie podkusilo, zeby mu zajrzec w
              zyciorys, tuz przez wstawieniem motta, to dzisiaj Twoj pomysl firmowalby forum.
              Ale stalo sie...na cale szczescie, zanim ktos by nas nie wysmial.
              • kimmjiki Re: Decyzja 16.01.05, 23:23
                > Kryteria wyboru wykrystalizowaly sie w trakcie konkursu.

                Hm, sytuacja az sie prosi, by jeszcze raz siegnac po Leca: "Wszystko jest kwestia umowy - niestety nie z nami".
                • robisc Re: Decyzja 16.01.05, 23:27
                  kimmjiki napisał:

                  > > Kryteria wyboru wykrystalizowaly sie w trakcie konkursu.

                  tak to jest , jak cos sie robi na zywiol smile
                  • kimmjiki Re: Decyzja 16.01.05, 23:54
                    Zywioly tez trzeba sie starac kontrolowac. A jesli sie nawet nie da, to przynajmniej myslec zawczasu, a nie dopiero po tsunami.
                    • krzysztofsf Re: Decyzja 17.01.05, 00:20
                      kimmjiki napisał:

                      > Zywioly tez trzeba sie starac kontrolowac. A jesli sie nawet nie da, to przynaj
                      > mniej myslec zawczasu, a nie dopiero po tsunami.
                      >
                      Rozumiesz teraz, dlaczego JKM mowi dupokracja? smile))))))
                      • kimmjiki Re: Decyzja 17.01.05, 00:40
                        krzysztofsf napisał:

                        > Rozumiesz teraz, dlaczego JKM mowi dupokracja? smile))))))

                        Bo jego wizja rzadzenia to samodzielne decydowanie o wszystkim i strzelanie do antyrzadowych demonstracji ostra amunicja, a tego z demokracja sie nie pogodzi. Nie wiem zreszta, co to ma do rzeczy, bo akurat na tym forum demokracji nie mamy.
                        • krzysztofsf Re: Decyzja 17.01.05, 00:45
                          kimmjiki napisał:

                          > krzysztofsf napisał:
                          >
                          > > Rozumiesz teraz, dlaczego JKM mowi dupokracja? smile))))))
                          >
                          > Bo jego wizja rzadzenia to samodzielne decydowanie o wszystkim i strzelanie do
                          > antyrzadowych demonstracji ostra amunicja, a tego z demokracja sie nie pogodzi.
                          > Nie wiem zreszta, co to ma do rzeczy, bo akurat na tym forum demokracji nie ma
                          > my.
                          >
                          Bylo glosowanie? - Bylo!
                          Byly wybory? - Byly!

                          To jest demokracja smile
                          A ty sie bawisz w dysydenta smile)
                          • kimmjiki Re: Decyzja 17.01.05, 00:49
                            krzysztofsf napisał:

                            > Bylo glosowanie? - Bylo!
                            > Byly wybory? - Byly!
                            >
                            > To jest demokracja smile

                            Chyba radziecka - ludzie glosowali jak chcieli, a wygrali ci co trzeba.
        • vice_versa Re: Decyzja 16.01.05, 21:47
          Kimmjiki, BLEF NA WYROST nie jest FAKTEM, nikt jeszcze nie zadecydowal. Wygralo
          Twoje haslo. Jestesmy na etapie czekania na "Klap". Popieram Cie a sygnaturka
          Klip klapa jest moja sygnaturka. Eminencja tylko wybiega przed szereg. Zbiera
          swoja gwardie. Ale od czego szeryf ma swoich muszkieterów, prawda? Klip klap.
          Walczyk trwa.
      • bush_w_wodzie Re: Decyzja 16.01.05, 17:28
        dobra lekcja. plebiscyty sa nieefektywne. uwazam robi ze dobrze zrobiles choc
        zrobilbys jeszcze lepiej wybierajac sam motto na poczatku (po ew.
        konsultacjach). mam nadzieje ze zwolennicy zdyskwalifikowanego motta zrozumieja
        ze w calej tej zabawie nie chodzilo o przeforsowanie woli wiekszosci tylko o
        znalezienie motta ktore dla wszystkich byloby do przyjecia i ktore by dobrze
        oddawalo charakter tego forum
        • viper39 Re: Decyzja 16.01.05, 18:35
          bush_w_wodzie napisał:

          > dobra lekcja. plebiscyty sa nieefektywne. uwazam robi ze dobrze zrobiles choc
          > zrobilbys jeszcze lepiej wybierajac sam motto na poczatku (po ew.
          > konsultacjach). mam nadzieje ze zwolennicy zdyskwalifikowanego motta
          zrozumieja
          > ze w calej tej zabawie nie chodzilo o przeforsowanie woli wiekszosci tylko o
          > znalezienie motta ktore dla wszystkich byloby do przyjecia i ktore by dobrze
          > oddawalo charakter tego forum


          hmm... nie myslalem ze na koncu w tak w sumie rozrywkowym temacie zrobi sie tak
          bardzo powaznie, ja podchodzilem do tego jak do zabawy, ale widze ze niektorzy
          podeszli do tego mniej zabawowo,
          ciszy mnie wybor bo oba hasla sa dobre, szkoda ze nie moza jakiegos polskiego
          hasla podlaczyc, Lec mi sie bardzo podobal a to ze mial poglady inne...ehhh
          niech mu tak...

          czyzbysmy jako polacy znow udowodnili ze nie umiemy podejsc do w sumie malych
          rzeczy z lekkim humorem? (mnie oczywiscie sie to tez dotyczy...)

          milego weekendu

          • bush_w_wodzie Re: Decyzja 16.01.05, 18:44
            dziekuje za zyczenia smile.

            probuje spojrzec na sprawe z pozycji robiego ktory wlozyl duzo wysilku zeby to
            forum dobrze dzialalo. absolutnie nie dziwie mu sie ze nie chce miec nazwiska
            czynnego komunisty i to z ppr-u w czolowce. po co ma cos takiego uwierac skoro
            wybor jest wprost nieograniczony?

            a ze cala historia jest dosyc zabawna to tez prawda

            pozdrawiam i wszystkiego dobrego
          • vice_versa Re: Decyzja 17.01.05, 02:31
            > czyzbysmy jako polacy znow udowodnili ze nie umiemy podejsc do w sumie malych
            > rzeczy z lekkim humorem? (mnie oczywiscie sie to tez dotyczy...)

            Och viper, smiechu bylo co nie miara. Wprost tarzalem sie ze smiechu. smile Tylko
            ten kolektywny termin, Ci "polacy", jakis szum kilku wiekszych rzek i kilku nie
            moich wojen. Jakis swistak ciagle siedzi i drukuje, jakis inny zawija, a glupie
            myszy albo mysla ze harcuja albo ze sa takie porzadne i prawe. Polakiem wiec
            bylem ale przestalem. Amerykaninem tez nie bede, Zydem pozostane, aby móc sie
            polskim dowcipem cieszyc. Rzecz nie do opisania.
        • vice_versa Re: Decyzja 17.01.05, 02:09
          bush_w_wodzie napisał:
          > zwolennicy zdyskwalifikowanego motta zrozumieja
          > ze w calej tej zabawie nie chodzilo o przeforsowanie woli wiekszosci tylko o
          > znalezienie motta ktore dla wszystkich byloby do przyjecia i ktore by dobrze
          > oddawalo charakter tego forum

          Ja zrozumialem akurat ze TRESC hasla jest dla was istotniejsza niz LUDZIE.
          Dzieki za oficjalna wykladnie. Jesli ktos je rozumie lepiej niz ja sam to ja
          juz wiem czemu balamutny hucpiarz. Motto Zniewolonego umyslu pasuje tu lepiej:

          "Jeżeli dwóch kłoci się, a jeden ma rzetelnych 55 procent racji, to bardzo
          dobrze i nie ma się o co szarpać. A kto ma 60 procent racji? To ślicznie, to
          wielkie szczęści i niech Panu Bogu dziękuje! A co by powiedzieć o 70 procent
          racji? Mądrzy ludzie powiadają, że to bardzo podejrzane.
          No, a co o 100 procent? Taki, co mówi, że ma 100 procent racji, to paskudny
          gwałtownik, straszny rabuśnik, największy łajdak."

          Teraz juz z pewnoscia zapamietam jak NALEZY to rozumiec, ha, ha, ha, ha, ha,
          ha...
      • vice_versa Decyzja: czyli kto tutaj robisc Klap? 16.01.05, 21:26
        Ciekawe czy te zabawe wygrasz robisc. Klip klap, czy wiesz co sie tutaj teraz
        dzieje?

        robisc w watku DECYZJA napisał: "Druga runda zakonczyla sie skandalem"

        Skoro winnerem jestes robisc Ty to z góry Ci gratuluje.
        Ten watek zapoczatkowal klip klap. Oglaszam konkurs na szara eminencje i oddaje
        swój pierwszy glos na ROBISCA.

        Druga runda sama w sobie jest skandalem. Podwazanie zasady Winner takes all
        jest nierozsadne nawet na forum liberalów. Wtedy nie ma miejsca na win win.
        Haslo Graucho jest od góry do dolu sformulowane w slowach NEGATYWNYCH. Tresc
        jest znacznie mniej wazna niz slowa jakich uzyjesz. Na tym polega magiczny
        marketing hasla Leca, Lec zwraca sie wprost do kazdego Ciebie i mnie, zamiast
        abstrakcyjnych hasel. Robisc, jesli cos ludzi pociaga to PLUS. Jak rozumiem
        motto ma przyciagac nie podwazac i oskarzac.

        Haslo mozna zmienic i mozna to zrobic nie wykluczajac milosników szanowania
        ZASAD ani milosników czystych rak i sumien.

        Historia starozytnego Rzymu w skrócie: najpierw Szeryf, potem republika,
        potem Cezar. Wlasnie obalamy republike, bo robisc uwaza ze sie zdegenerowala.
        Robisc to na tyle niesmialo, ze wladza nalezy do niego, a tytul nalezy do Klip-
        klapa.


        Z dolu robisc patrzac, poniewaz udalo Ci sie przeforsowac swoje motto, masz
        pelnie wladzy. Gratulacje i powodzenia, robisc. Cezar zyje krótko, a Brutus na
        poczatku kadencji nawet nie podejrzewa na co go stac.

        W wyborach na szeryfa oddaje pierwszy glos na Klip Klapa. Haslo natomiast moze
        zostac przy robiscu. I doszlismy juz do tego, ze rzad jeszcze rzadzi a partia
        kieruje.

        • bush_w_wodzie vicek 16.01.05, 21:59
          robisz polityke wg powyzej zdefiniowanych kanonow jak widze miszczu paradoksu. i
          jak zazwyczaj cos ci sie myli. nie wiem co widzisz w tym kolektywno-defensywnym
          lecu poza gra slow. w cytatach z franklina i marxa az tetni energia i wigor

          no ale to tylko moja opinia. uwazam tez ze nazwisko komunisty w czolowce tego
          forum to zly pomysl. abstrahujac od sporow proceduralnych spraw ambicjonalnych i
          sztywnego formalizmu - ma ktos jakies powazne zarzuty wobec aktualnej postaci
          motto?
          • vice_versa Brutus_w_wodzie 16.01.05, 22:26
            Nie trac na mnie energii i wigoru.

            Po pierwsze, jestem zdecydowanym zwolennikiem hasla franklina. Po drugie haslo
            Graucho jest kolektywne.
            Po drugie Brutus_w_wodzie, ambicja to nie wszystko.
            Po trzecie powazne rozwiazanie sporu zaproponowalem wyzej. Paradoksalnie moze
            byc ciekawiej. Zakladajac ze przychodzimy tu dla zabawy. Jesli ktos chce
            zbawiac swiat lub samego siebie to powinien robic to gdzies poza forum.

            Po czwarte Brutus_w_wodzie nie ma zadnej aktualnej postaci motto. Jest tylko
            decyzja kolesi ignorujacych innych. Prawdopodobnie wygracie bo winners take
            all, ale czy to bedzie haslo Franklina czy Marxa pozostaje kwestia otwarta
            dokad nie wypowie sie przycinek.usa i Klap. Wazne postaci tego forum,
            zauwazyles?

            Trace wiare w inteligencje. I rezon.
            • robisc Ty tak na powaznie? 16.01.05, 22:36
              Gwoli wyjasnienia. Ja jestem pomyslodawca konkursu na motto. Poza tym jestem
              tez zalozycielem tego forum, ale to akurat nie ma nic do rzeczy. Klip pomagal
              mi organizacyjnie, dobre rady dawal Bush. I swietnie sie przy tym bawilismy.
              Przycinek nie wziol udzialu w konkursie, bo nie. Widoczenie wolal sledzic
              spadki i wzrosty dolara.
              Ciagle nie jestem pewien, czy to co piszesz w tym watku jest na powaznie. Ale
              ja Cie zapewniam, ze te zabawe traktuje z lekkim przymruzeniem oka. Jutro ide
              do pracy udzielac kredytow firmom, coby mogly skorzystac z funduszy unijnych i
              zebysmy nie zostali platnikiem netto do budzetu UE. Ta sprawe traktuje serio.

              pozdrawiam
              robi

              PS. zajrzyj prosze do watku o uczestnikach tego forum i jezeli bedziesz mial
              ochote, to sie dopisz.
            • bush_w_wodzie Re: Brutus_w_wodzie 16.01.05, 22:50
              vice_versa napisał:

              > Nie trac na mnie energii i wigoru.
              >
              > Po pierwsze, jestem zdecydowanym zwolennikiem hasla franklina.

              mnie tez sie podoba

              > Po drugie haslo Graucho jest kolektywne.

              nie jest

              > Po drugie Brutus_w_wodzie, ambicja to nie wszystko.

              tak sobie myslalem ze ten brutus sie nie znalazl u ciebie przypadkiem. ale to
              porownanie jest tak patetyczne zwazajac na przedmot sporu ze... czuje sie jak w
              przedszkolu

              > Po trzecie powazne rozwiazanie sporu zaproponowalem wyzej.

              nie podoba mi sie. wcale

              > Paradoksalnie moze
              > byc ciekawiej. Zakladajac ze przychodzimy tu dla zabawy. Jesli ktos chce
              > zbawiac swiat lub samego siebie to powinien robic to gdzies poza forum.

              zakladamy ze przychodzimy tu bo lubimy to miejsce. mozemy sie bawic ale tak by
              nie popsuc waznych elementow konstytuujacych to formum

              >
              > Po czwarte Brutus_w_wodzie nie ma zadnej aktualnej postaci motto. Jest tylko
              > decyzja kolesi ignorujacych innych.

              wydaje mi sie ze zanim zaczniesz uzywac okreslen powszechnie uznawanych za
              obrazliwe powinienes sie dobrze zastanowic dlaczego stali bywalcy zachowuja
              nieco wiekszy umiar. wspieram robiego poniewaz nie widze calej sprawy w
              kategoriach walki o wladze i denerwuje mnie holdowanie pogladowi ze ludzie sa
              dla procedur a nie procedury dla ludzi

              > Prawdopodobnie wygracie bo winners take
              > all, ale czy to bedzie haslo Franklina czy Marxa pozostaje kwestia otwarta
              > dokad nie wypowie sie przycinek.usa i Klap. Wazne postaci tego forum,
              > zauwazyles?

              prawde powiedziawszy w tej chwili bardziej niepokoi mnie narastanie malych
              emocji wokol dosyc prostej sprawy niz to czyje bedzie na gorze. a ty kolego
              usilujesz te emocje podsycac. z pewnoscia mozan bylo zalatwic sprawe zgrabniej
              ale jestesmy chyba inteligentymi ludzmi ktorych celem jest wymiana mysli a nie
              wirtualne realizacja ambicji


              >
              > Trace wiare w inteligencje. I rezon.
              >

              powiem ci szczerze ze masz problem
              • robisc Re: Brutus_w_wodzie 16.01.05, 22:57
                Kolega vicek po prostu nie czuje blusa, albo specjalnie prowokuje..., he, he.
                • vice_versa Re: Brutus_w_wodzie 16.01.05, 23:09
                  Polecam Madeleine Peyroux. Ostatnio sie nia zachwycam.
        • klip-klap nieporozumienia organizacyjne 16.01.05, 22:08
          Autorem pomyslu na glosowanie jest Robi. Natomiast ja zalozylem watek,gdyz nie
          wiedzialem kiedy Robi sie pojawi na forum,a pomysl glosowania w odrebnym byl ok.
          Wiec bezczelnie wypieram sie odpowiedzialnosci,moja rola byla tutaj hmm,
          techniczna smile.

          Swoje zdanie co zrobic z wirusem motto.lec napisalem jako zwykly uzytkownik,nie
          moge sie mieszac do decyzji w sprawie,ktorej nie zaczalem.

          Innymi slowy nie bedzie wojny miedzy Adminy.


          • vice_versa Re: nieporozumienia organizacyjne 16.01.05, 22:28
            Z tego powodu gratuluje. Mamy jednak niepisana zasade forum liberalów: Szeryf
            szeryfuje,Robi kieruje. Uwielbiam paradoksy...
      • plopli Protest 17.01.05, 17:07
        Po kilkudniowej nieobecności zajrzałem na forum i z przykrością zobaczyłem w
        jaki sposób potraktowano reguły konkursu.

        W zaistniałej sytuacji składam oficjalny protest wobec decyzji "kierownictwa".
        W pełni podzielam opinię kimmjiki, że głosowanie na motto nie jest głosowaniem
        na osobe. Dodatkowo zwracam uwagę, że posłużenie się cytatem z komunisty jako
        mottem liberalnego (gospodarczo) forum, można potraktować jako trafny żart i
        świadczyłoby jedynie o umiejętności świeżego spojrzenia uczestników forum na
        zastaną rzeczywistość.

        Oczywiście zdję sobie sprawę, że wobec decyzji robisc'a mój protest ma wymiar
        jedynie symboliczny. Poczuwam się jednak w obowiązku, aby wyrazić na głos swoją
        opinię.

        P.S. Nie przemawiają do mnie argumenty w stylu "potraktujmy całą sytuację z
        dystansem" czy "ale przecież to wszystko nie było na serio". Ani w momencie
        składania propozycji haseł, ani w chwili, kiedy podane już propozycje poddano
        pod głosowanie, nikt nie wspomniał, że mamy pełnić rolę jedynie "Rady
        Konsultacyjnej" czy też, że cały ten plebiscyt traktować należy jako rodzaj
        żartu. Zresztą o tym, że nie taki był pierwotny zamiar najlepiej świadczy
        uzasadnienie decyzji "jury" autorstwa robisc'a.
        • robisc Re: Protest 17.01.05, 18:50
          plopli napisał:

          "W pełni podzielam opinię kimmjiki, że głosowanie na motto nie jest głosowaniem
          na osobe."

          Przykro mi, ale dla mnie jedno z drugim jest nierozlaczne.
          Wygraly cytaty zajmujace nastepne miejsca w kolejnosci.

          pozdrawiam
          robi
    • vice_versa Re: Głosowanie na motto PiG 16.01.05, 23:04
      Dobrze zycze miejscu gdzie przyjmujecie mnie z taka otwartoscia.Przeciez chyba
      nie sadziliscie ze szykuje wojne o adminy? Mi jest to obojetne, bo szeryfem byc
      nie chce, bo czasem nie pisze nic, zajrzalem tu niedawno i byloby to zupelnie
      smieszne. Mozemy jednak miec na forum wiecej fajnych ludzi, temu sluzy motto,
      taki jest jego cel- prowokowac, by zajrzano. Jesli chcemy przyciagac tylko
      takich co mysla podobnie do nas, stajemy sie koteria w calym morzu innych
      forów. Wlasnie nas zdegradowano. Celem nadrzednym powinna byc jakosc
      nadeslanych postów, im wiecej postów tym wieksza szansa na znalezienie
      ciekawych ludzi. Albo teoria spiskowa GW czyli czemu nam to zrobiono i czyje
      posty nie pasuja do linii GW (przycinek.usa) albo nasza ofensywa. Ekspansja.
      Oni nie licza postów, oni licza ilosc osób odwiedzajacych. I juz.


      Mamy Klap, dziekuje Wam za swietna zabawe.
      • robisc Re: Głosowanie na motto PiG 16.01.05, 23:19
        Nie ma zadnej teorii spiskowej (Pzrycinek jak zwykle szuka dziury w calym).
        Zreorganizowano cale forum GW, a my jetesmy traktowani tak samo, jak inne fora
        prywatne. A wlasciwie nie, dalej jestesmy zaliczani do najlepszych, o czym
        swiadczy gwiazdka przy nazwie forum.
        • klip-klap Re: Głosowanie na motto PiG 16.01.05, 23:54
          Szkoda tylko,ze informacja o przeniesieniu PiG byla ta sformulowana,ze mozna ja
          bylo zinterpretowac jako szykane,co zreszta na poczatku uczynilem.
          • vice_versa Re: Głosowanie na motto PiG 17.01.05, 02:37
            Nazwa tez jest pikna. "Polityka ALBO Gospodarka". A tak lacznik koniunkcji.
            Apoteoza status quo, ma sie rozumiec... W tym wypadku z pewnoscia glosowanie
            sie jednak odbylo... Nawet sie domyslam kto ustalil koncowe wyniki, rzecz
            jasna: PARADOKS.
            • klip-klap Re: Głosowanie na motto PiG 17.01.05, 10:57
              Z nazwa forum masz troche racji,ale PiG nie oznacza u nas checi polaczenia
              jednego i drugiego w rzeczywistosci. Jest to tylko opis tematyki forum.
              • krzysztofsf Re: Głosowanie na motto PiG 17.01.05, 13:57
                klip-klap napisał:

                > Z nazwa forum masz troche racji,ale PiG nie oznacza u nas checi polaczenia
                > jednego i drugiego w rzeczywistosci. Jest to tylko opis tematyki forum.
                >
                Wg mnie nazwa jest idealna - troche polityki, troche gospodarki, czesto o wzajemnych powiazaniach tychze.
                Skrot jest tylko troche nieforemny, chociaz pomaga zapamietac naswe forum smile
                Natomiast po wklepaniu w google.pl "polityka i gospodarka" jestesmy na pierwszej pozycji
                www.google.com/search?q=polityka+i+gospodarka&sourceid=opera&num=0&ie=utf-8&oe=utf-8
                a przy "gospodarka polityka" na pierwszej stronie.

                Nasz skrot smileAkurat po nim w google.pl nas nie widac.
                pig (Ectaco-Poland)
                v,
                1 prośna
                2 wieprz
                3 świnia
                4 tucznik
                5 prosię
                6 świniak
                7 niechluj
                8 cząstka pomarańczy
                9 termofor
                10 gliniany dzban
                11 oprosić się
          • robisc Re: Głosowanie na motto PiG 17.01.05, 07:22
            klip-klap napisał:

            > Szkoda tylko,ze informacja o przeniesieniu PiG byla ta sformulowana,ze mozna
            ja bylo zinterpretowac jako szykane,co zreszta na poczatku uczynilem.

            Bylismy w dwoch miejscach, a po reformie, mozemy byc tylko w jednym. Admin
            powinien sie z nami skonsultowac, w ktorym katalogu chcemy byc, wowczas nie
            byloby calego zamieszania i podejrzen.
    • robisc pociagnijmy to dalej 17.01.05, 19:42
      Ulegajac fali krytyki prosze o odpowiedz "tak" lub "nie" na nastepujace pytanie:

      Czy chesz, aby nastepujacy aforyzm S.J. Leca: "Wszyscy chcą naszego dobra. Nie
      dajmy go sobie zabrać" stal sie mottem forum?

      Uszanuje wole wiekszosci, chociaz z ciezkim sercem. I jeszcze jedno - dwa
      cytaty, ktore juz staly sie mottami pozostaja.
      • klip-klap Re: pociagnijmy to dalej 17.01.05, 19:49
        Ja sie wstrzymuje,zabawa zaczyna przypominac glosowania w UE.
        Koncza sie wtedy gdy wygrywaja uniozwolennicy wink.
        • robisc Re: pociagnijmy to dalej 17.01.05, 19:51
          klip-klap napisał:

          > Ja sie wstrzymuje,zabawa zaczyna przypominac glosowania w UE.
          > Koncza sie wtedy gdy wygrywaja uniozwolennicy wink.

          I tak byles "za, a nawet przeciw" smile
          • klip-klap Re: pociagnijmy to dalej 17.01.05, 20:00
            Bush pisze,ze to jakas lekcja demokracji,jak ktos w nia wierzyl to pewnie tak.
            Ja to widze nastepujaco - nic nie robi lepiej forum niz jakis skandal,hehe.

            Nie wiem czy w tym duzym watku uzytkownicy dojrza nowe glosowanie.