Mitsubishi Carisma

[Gość: Gość]

Skoda, że tak dużo rażących błędów jest w tym tekście. GDI były również w przedliftowych Carismach. Silnik bardzo dobry, tylko trzeba o niego dbać.

[Gość: jarząbek]

Nie chcę wykrakać, ale większość tych informacji odnośnie GDI zleksza przesadzona.
Aczkolwiek nie mowię, że wciągu 10 lat nie zauważyłem żadnej bolączki.
- latem, przy włączonej klimie, slilnik ma wachania mocy, co przy wyprzedzaniu jest dość nie miłym objawem ...kiedy zamias 125 koni, mamy przez chwilę z 60 :/
- druga rzecz, coś wpada w rezonans na postoju przy niskich obrotach o.O ...trzeba przygazować lekko, albo wcisnąć sprzęgło ...ASO zamias szukać co tam stuka, próbuje czyścić dysze, żeby jakoś były większe oboroty .... wtf ?!

[Gość: Tatra]

Dobre auto, o nieprzecietnej niezawodnosci, wzialem takie w mlodych roczniku w kredycie w Getin i odpukac jestem zadowolony

[Gość: iughjpo[pk[p]

Mam Carismę z dieslem, choć mnie to nie spotkało faktycznie padają czasami głowice lub sama uszczelka pod głowicą, ale wbrew twierdzeniom autora nie było w tym modelu diesli bez turbiny. Ogólnie samochód praktycznie bezawaryjny, psują się jakieś głupstwa - wspomniany silnik spryskiwacza, albo włączniki elektrycznych szyb. Prawdą jest również to, że wyrabia się mechanizm wycieraczek. Silnik 1.9 TD jest oszczędny, odpala bez problemu nawet przy bardzo niskich temperaturach i jest całkiem dynamiczny jak na moc 90 km, wada - dla niektórych zbyt głośny. Przeciętnej trwałości zawieszenie.

[Gość: maciek]

nigdy w zyciu teraz mam audi i po klopocie

[Gość: marek]

Jeszcze trochę a wszyscy będziemy jeździć audi, mówić po angielsku i stołować się w McDonaldzie. Ja temu trendowi mówię stanowcze NIE!
A co do carismy - superautko.

[Gość: karol]

carisma chowa sie przy audi pod kazdym wzgledem
nawet przy starej 80

[Gość: dada89]

w Carismie nie było diesli bez turbiny. Od początku było 1.9 TD od renault a potem 1.9 z systemem CR

[Gość: jurobas]

Od 16-m-c jestem właścicielem carismy GDI 125KM. hatchback po zakupie wymieniłem cały rozrząd (komplet).Autko ma ponad 186000km Nie mam z nim żadnych najmniejszych problemów.Nalewam paliwo w BP lub Lukoil.95 okt.
Carisma jest to samochód dla wszystkich którzy kochają spokój i dbają o nią a na pewno się odwzajemni

[Gość: damian]

jeżdżę GDI , 182tys. na liczniku, samochód pracuje jak żyleta zero jakichkolwiek problemów. Nie moge się zgodzić z negatywnymi ocenami wyrażonymi w tym artykule.

[Gość: bogdan]

carisma gdi listopad 97 r posiadam ja 2.5 roku obroty od 0 do 500 obrotow faluja wymienilem tylko tuleje stabilizatra przod i tyl pozatym lato zima auto ok chorzy na glowe sa ci co tak szkaluja te auto nastepne tesz cari gdi tylko mlodsze pozdrawiam posiadaczy carism

[Gość: diu44]

"carisma chowa sie przy audi pod kazdym wzgledem
nawet przy starej 80 "

Carisma to inny segment, niż audi.
A poza tym, ełdi jest nudne, jak to typowe niemieckie wozidło.

[Gość: Krst]

Nie wiem skąd autor powziął taką opinię o tym aucie, jestem właścicielem gdi z 98 roku, auto bardzo wygodne (climatronik, hektar miejsca) oszczędne i dynamiczne. przy średniej prędkosci 90km/h spalanie wynosi ok. 5-5.5 litra na 100km, osiągnięcie prędkości 200km/h nie jest dla niego problemem na autostradzie wskazówka licznika spokojnie osiąga 220. a jeśli chodzi o wycieraczki itd, mam 176 tys przebiegu i wszystko działa;] pozdrawiam autora i zapewne jego 1.9 tdi

[Gość: luki]

witam posiadam carisme 1800 115km mam już nakręcone 320 tyś jestem bardzo zadowolony nigdy mnie nie zawiodła, a nie wydaje mi się że mój egzemplarz jest wyjątkowy. Nigdy nie oszczędzałem tego motorka, a jedyne usterki jakie się pojawiały dotyczyły zawieszenia ale to zasługa naszych drug. Polecam ten autko każdemu kto chce mieć coś innego niż wszyscy.

[Gość: 130b]

moja maszyna z2002 ma już 157 tyś.wymieniłem pasek i to co z nim związane to jest gdi turbo disel pali5,6 przy ostrej jeżdzie 150 km a wyciąga z powodzeniem 200 silnik1,9

[Gość: mitsumaniak]

Beznadziejny artykuł! Skąd Pan redaktor miał takie informacje. Nie trzeba się za bardzo trudzić, żeby znaleźć stosy pozytywnych opinii właścicieli o tym aucie. Od ponad 1,5 roku mam cari 1.8 GDI z 2001r, przebieg 182 tyś km i zrobiłem nią ponad 40 tyś km. Jestem bardzo zadowolony, a uśmiech na mojej twarzy pojawia się zarówno kiedy do niej wsiadam, jak i wtedy gdy ruszając spod świateł w tyle zostają właściciele Audi. No i wtedy gdy na trasie przy prędkości przelotowej około 120-140 km/h komputer pokazuje zużycie paliwa około 6.5 l/100 km (tu akurat dużo zależy od jakości paliwa - ja tankuję na Neste i Shell). No i 220 km/h na autostradzie często denerwuje właścicieli bryk za kilkaset tyś. PLN.
Problemy z silniekiem GDI wynikają głównie z tankowania złej jakości paliwa. Polecam raz na kilka tankowań wlać V Power lub Ultimate dla przeczyszczenia wtrysków. Naprawdę warto.
OGÓLNIE AUTO GODNE POLECENIA.

[Gość: michaelm3]

''Silnik 1.6 przed modernizacją (2000 r.)

miał małe problemy z cewkami zapłonowymi, w dieslu często przegrzewały się i pękały głowice (według fachowców winna była zła lokalizacja turbosprężarki). Modernizacja początkowo polegała na usunięciu turbiny.''

Cewki? Pod haslem 'silnik 1.6' mozna napisac tylko takie rzeczy:

-pancerna trwalosc
-ekonomia
-dobre osiagi

[Gość: DErek]

Co za bzdury!!Autko posiadam od 4 lat(silnik 1.8GDI)i nigdy mnie nie zawiodł.

[Gość: usop]

Miałem Carisme 1,8 SOHC 95rok i nigdy mnie nie zawiódł.Te auta cechuje wytrzymałóśc!

[Gość: Gość]

Panie Jacek Balkan, jak się pisze artykuł to trzeba liznąć też troszkę historii a nie tylko powtarzać bzdury z for internetowych. O ile przeboleję wszystkie bzdury wypisane pod kontem konstrukcyjnym, oraz subiektywną opinię odnośnie tego które nadwozie jest zgrabniejsze; tak niestety muszę zwrócić uwagę na kwestie wprowadzenia silników GDI. Bzdury które żeś Pan powypisywał nie mieszczą się w głowie. Silnik GDI został pierwszy raz zamontowany w mitsubishi carisma w 1997roku wówczas miał on 125KM, ten silnik o takiej mocy pracował pod maską mitsu do 2000 roku kiedy to do głosu doszli ekolodzy. W wersji po liftingu moc zmniejszono do 122KM aby auto mieściło się w normach Euro IV, a silnik GDI był stosowany do końca produkcji auta czyli do 2004r.

[Gość: Gosc]

to co pan napisal w swoim artykuje to jak by slepy mowil o kolorach,gosciu nie masz bladego pojecia o tym wiec nie pisz bzdur i zanim splodzisz nastepny artykol dw razy sie zastanow

[Gość: Gość]

Bzdury, bzdury i bzdury. Prawda że ma kilka mankamentów tak jak każde auto ale na drodze nigdy nie stanie. Mam Carismę 1.8 GDI od 5-ciu lat, wymieniany tylko rozrząd, elementy eksploatacyjne takie jak klocki hamulcowe niektóre elementy w zawieszeniu no i filtry i oleje. Znawcy tematu też wiedzą że wymaga co jakiś czas czyszczenia przepustnicy wtedy nie falują obroty. Dla niektórych dzwięk silnika przeszkadza który może i pracuje jak diesel ale i spalanie ma też prawie jak diesel.

[Gość: adbe1]

Ja mam carismę 1.6 z 2000 roku już szósty rok i jak dotąd bajeczka. Raczej jej już nie sprzedam, chyba że będę musiał

[Gość: alibaba]

a ja już kupuje drugą carisme wczesniejsza byla równierz z silnikiem gdi 2000 rok teraz kupuje dokładnie taką samą z tego samego rocznika tyle że z mniejszym przebiegiem stara ma nastukane 270 tyś do tego czasu jedynie olej, klocki, tarcze, nawet sprzegła nie wymieniałem z tym że to gwarantowany przebieg z tąd też prz tak znacznym przebiegu sprzegło dalej zbiera jak żyletka, czułe autko na złej jakości paliwo raz zalałem na przygranicznej stacji to silnik stracił znacznie na mocy a spalanie siegało 12l/100 jeżeli lejemy na sprawdzonej stacji to w trasie 80-90km/h pali 5,8-6 l na 100 w miescie w zaleznosci od korków w nocy 5,8 :D w godzinach szczytu nie przekroczylem nigdy 8,3/100 średnio 7,3 słabe punkty tego auta wynikaja raczej ze sporego przebiegu oraz zaniedban w eksplatacji i sa to falujące obroty jałowe które potrafia nam zanurkować gdy stoimy na skrzyzowaniu ale problemów z tym zwiazanych nigdy nie miałem, drugi element na który warto zwrócic uwage to łożysko oporowe amortyzatora, ktore na naszych pieknych drogach ma żywotnosc okolo 150 tys km, kolejny problem to pekające szwy w tapicerce foteli chyba w sumie tyle ja jestem zadowolony z tego autka jest to juz moja druga carisma drugi samochod w ktory uzywam na codzien, a juz 7 mój samochód i jedno co moge powiedziec kupowac trzeba z głową i nie pod wplywem emocji wtedy takie dobrze znalezione auto bedzie wam sluszyc b dlugo

[Gość: Misiak]

Carisma 1.8GDI rocznik 1997, 260 tys przebiegu, w rodzinie od 12 lat i faktycznie jedyna jej wada jest dzwiek silnika - cykanie + lampka check engine ktora mowi nam ze nalezy wymienic juz olej. Silniczek bardzo zwawy, spokojnie mozna startowac z dzisiejszymi "klocami" klasy sredniej wazacymi ponad 1,5 tony z dieselkami 100KM ;)