Dodaj do ulubionych

Ból pod lewym żebrem .Pilne

30.12.05, 19:14
Wiatjcie !
Może Wy wiecie co może mnie boleć pod lewym żebrem ?
Ból zaczał się ok . miesiąca temu , ale bolało sporadycznie po zjedzeniu
czegoś ostrego lub po wysiłku / ból jak kolka / . dzisiaj boli już mocno ,
cały czas przypomina to kolkę , nie ustąpiło po No - spie dopiero trochę po
ibuprofenie .
Nie mam mdłości ani biegunki , raczej dobry apetyt , nie schudłam , ale
dzisiaj boli już mocno a lekarza już nie ma .
Więc co może mnie boleć ? Czy tak boli trzustka ?
Dzięki i pozdrawiam . Lizbetka
Obserwuj wątek
    • monis84 Re: Ból pod lewym żebrem .Pilne 30.12.05, 20:56
      Trudno powiedziec,jaka jest przyczyna tego bolu.Moze to sledziona?...
    • nglka Re: Ból pod lewym żebrem .Pilne 31.12.05, 06:05
      Może być śledziona, może być trzustka. Śledziona leży wyżej (bodajże między 9 a
      11 żebrem) natomiast trzustka zaraz pod nią.
      Może to być także ból przepony zbyt wrażliwej na ostry pokarm czy właśnie wygibasy.
      Proponuję zrobić badania kontrolne.
      • lizbetka Re: Ból pod lewym żebrem .Pilne 31.12.05, 14:49
        Dzięki .
        Dzisiaj boli , po lekach przeciwbólowych trochę mniej , jednak każdy wysiłek
        powoduje nawrót bólu .
        W poniedziałek pędzę do lekarza .
        Co może oznaczać ból trzustki lub śledziony ? Czy to stan zapalny ?
        Dzięki . Pozdrawiam . lzibetka
        • Gość: Klara Re: Ból pod lewym żebrem .Pilne IP: *.crowley.pl 31.12.05, 18:02
          Ja tez tak miałam, lekarz postawił diagnozę; zespól jelita wrażliwego.
          Zapalenie trzustki to na pewno nie jest, przebiega ono bardzo ciężko,z
          temperaturą i zapaścią ( mama moja miała to wiem ). Jak masz apetyt, to mysle,
          ze to nic groźnego, tylko zjw. Pozdrawiam.
        • Gość: wiosz Re: Ból pod lewym żebrem .Pilne IP: *.kozienice.sdi.tpnet.pl 09.01.06, 16:42
          I co Ci było? Ja przeszłam przez to we wrześniu. W badanich wszystko prawie OK.
          OB 78, lipaza prawie dwukrotnie podwyższona i nieznacznie podwyższone GGTP.
          Reszta badań ok, łącznie z usg i tomografią. Ta naprawdę to wyleżałam się w
          szpitalach 4 tyg. i postawiona diagnoza:prawdopodobnie stan zapalny przewodu
          pokarmowego.A, miałam też stany podgorączkowe.
          Najśmieszniejsze jest to że do tej pory boli mnie w nadbrzuszu, a mój lekarz
          rodzinny nie wie co ma ze mną zrobić. Podejrzewa coś z trzustką, ale moje
          objawy są nietypowe. Dzisiaj znowu byłam u niego, bo lek który mi przepisał nia
          działał, dostałam inny i skierowanie do gastrologa. I znowu się zaczyna
          leczenie u różnych specjalistów.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka