Planowanie urlopu a okres

[milla7605]

Ostatnio mam nieregularne miesiączki. Wg lekarza to już tak ma prawo być w tym wieku (mam 47 lat).
Od roku było tak, że cykl był normalny czyli 26 dni, ale było i 19 dni, od 15 października do 30 kwietnia nie było wcale, ostatni cykl 35 dni i nie wiem co dalej...Ostatnio miesiączki mam dość obfite dlatego nie chciałabym jej mieć w trakcie wyjazdu wakacyjnego. Co prawda mam zapisany exacyl gdyby okres był zbyt obfity, ale jeszcze nie brałam więc nie wiem jak podziała na mnie. Ogólnie czuję się dobrze w te dni. Ale ciągle bieganie do wc w obawie żeby nie przeciekło może popsuć urlop.
Kobietki jak wy sobie radzicie w tej kwestii?

[horpyna4]

Ostatnie cykle mogą trwać i pół roku. Pozostaje samoobserwacja, bo miesiączka pojawia się ok. 14 dni po owulacji; zbliżającą się owulację sygnalizuje pojawienie się ciągliwego śluzu płodnego. Wtedy na dwa tygodnie przed miesiączką wiadomo, kiedy ona nastąpi.

A na obfite krwawienie dobrze jest mieć odpowiednią ilość zabezpieczenia, w przypadku silnych krwawień nawet pampersy lub pieluchomajtki.

[milla7605]

Tak, tylko muszę zaplanować urlop ,zarezerwować nocleg z miesięcznym wyprzedzeniem i tu pojawia się problem...
Tak, trzeba się zaopatrzyć w dobre podpaski. Mam nadzieję, że jak niestety dostanę okres w urlop, to nie będzie aż tak obfity, że zaburzy mi wypoczynek.

[koziorozka]

100% gwarancji nie ma, ale poczytaj o możliwościach 3-miesięcznej kuracji niepokalankiem
- Ostatni rozdział
www.allecco.pl/artykuly/zaburzenia-miesiaczkowania-jak-uregulowac-cykl.html
Najpewniejsza jest recepta na hormonalną antykoncepcję

[milla7605]

Czytałam już o niepokalanku i kupiłam krople ojca Grzegorza Sroki, które mają go w składzie. Zobaczymy czy pomogą.
Ginekolog zapisał mi na razie exacyl w razie bardzo obfitego krwawienia. Jeśli nie będzie pomagał to wtedy pomyślimy o hormonach. Tak szczerze to mam nadzieję, że nie będzie potrzebna.