artur737
29.09.08, 22:51
Nie kazda biegunka po antybiotyku to od razu Clostridium difficile.
Nalezy oczywiscie zrobic badania aby sie upewnic czy to na pewno nie C
difficile, ale najczesciej jest to banalna dysbakterioza wystepujaca przy
zmianie leczenia.
Ktos kto byl dluzej leczony takim samym, lub podobnym zestawem abx moze po
pewnym czasie nie wymagac jakis specjalnych probiotykow sprowadzanych z USA a
moze obejsc sie np tylko jogurtem Activia lub jakims tanim polskim specyfikiem
probiotycznym. A moze nawet niczym.
Dzieje sie tak dlatego, ze normalna flora bakteryjna jelit uodparnia sie na
abx. Bakterie fizjologiczne jak juz sie uodpornia na abx to zyja sobie w
jelicie i swoja obecnoscia tlamsza grzyby.
Sa osoby, ktorym sie wydaje, ze to wlasnie one sa w jakis szczegolny sposob
odporne na Candide, podczas gdy prawdziwym powodem sa uodpornione bakterie w
ich jelitach.
W przypadku zmiany leczenia na cos nowego (nowa grupa abx) ku ogromnemu
zaskoczeniu osoba z taka tzw pseudo 'odpornoscia' na grzyby moze rozwinac
potezne objawy grzybicze, bo nowy abx zabil bakterie odporne na poprzednie
leki i grzyby przestaly byc kontrolowane obecnoscia bakterii.
Kazda zmiana leczenia jest wiec zwiazana z ryzykiem grzybicy. W okresie zmiany
nalezy sobie zapewnic dostep do najlepszych mozliwych probiotykow by miec sie
czym ratowac ... dopoki nie powstanie kolejna generacja fizjologicznej flory
jelitowej odpornej na biezace leczenie. Bakterie odporne na jedne abx sa
calkiem nieodporne na inne; trzeba o tym pamietac.
Bakterie jelitowe uodparniaja sie szybko poniewaz ich czas podzialu jest
bardzo krotki i wynosi czesto zaledwie kilku lub kilknascie minut.