Umierająca dracena - sam pień

[baszi]

mam pytanie, pozostała mi w "spadku" dracena, a wlasciwie sam pień o wys.
110cm i średnicy 6 cm. nie wiem co wcześnije działo się z tą draceną, czy jest
jakaś możliwość, że dracena puści jakieś boczne pędy i zacznie wypuszczać
liście, jest na to jakaś metoda czy pozostaje zadbać o nią i cierpliwie czekać?
wydaje mi się, że u nasady były jeszcze niedawno jakieś mlode gałązki ale to
wygląda jakby je ktoś na chama oderwał od pnia a ta, która została usycha.
widać, że góra pnia też kiedyś była ucinana.

[1966f]

Należy przyciąć pień ,podlewać i zraszać.Ustawić w widnym miejscu.Z pozostałego
pnia można zrobić nowe sadzonki.Wsadzić do ziemi i poczekać,można użyć
ukorzeniacza.Znam przypadek kiedy z pnia zrobiono podpory dla innych roślin a
one wypuściły nowe listki.Draceny mają to do siebie że z wiekiem lubią się
wyciągać do góry,gubiąc przy tym dolne liście.

[baszi]

dziękuję, poczekam może akurat "zakiełkuje"