Dodaj do ulubionych

Przyszłość Javy

06.02.07, 16:14
Wiele źródeł ostatnio mówi o tym, że era Javy dobiegła końca i że ta
technologia traci popularność. Czy waszym zdaniem jest to prawda? I czy jest
to możliwe aby tak potężna darmowa technologia straciła popularność?
Obserwuj wątek
    • user0001 Re: Przyszłość Javy 06.02.07, 17:00
      Java na platformach serwerowych będzie nadal mocno trzymać się.

      Konkurencją dla Javy jest tam ASP i PHP. Jednak pojawia się kilka "ale".

      ASP to Microsoft, a Windows na serwerze to nie zawsze dobry pomysł.
      PHP to fajny język, ale po przekroczeniu pewnego rozmiaru portalu okazuje się
      ograniczać możliwości rozwoju oraz szybkość wykonania.

      Java wycofała się z www, to wszystko, jej miejsce zajął AJAX i Flash.
      • furczello Re: Przyszłość Javy 06.02.07, 17:32
        Czy warto w takim razie dzisiaj zaczynać naukę Javy?

        Bo jeśli chodzi o PHP to nie daje on możliwości pisania okienkowych bazodanowych
        aplikacji użytkowych. Chyba że przez Apache i przeglądarkę na własnym komputerze
        - ale mi się wdaje, że to rozwiązanie jest przekombinowane.
        • user0001 Re: Przyszłość Javy 06.02.07, 21:14
          Warto, Java jest w centrum kultury myślenia obiektowego.

          Nawet jeśli za 5 lat będziesz pisał w innym języku, to myślenie w kategoriach
          obiektów oraz wzorców projektowych będzie Tobie potrzebne (jeśli będzie to
          język obiektowy).

          Wracając do aplikacji bazodanowych pracujących przez przeglądarkę... Można
          zrobić prymitywny kawałek kodu z zapytaniami przemieszanymi z kodem html...
          Można także napisać porządny kod korzystający z szablonów, wprowadzający zmiany
          do bazy za pośrednictwem procedur i wyświetlający wyniki z viewsów lub jako
          wynik procedur.
        • bellicose Re: Przyszłość Javy 12.02.07, 12:38
          Uczenie się Javy dla samych okienek? Chyba sie obraże jako jej wielbiciel.
          NB dlaczego interfejs www (a taki masz pewnie na mysli mowiac o Apache i
          przegladarce) jest niby taki zly i przekombinowany?
          • furczello Re: Przyszłość Javy 12.02.07, 22:16
            Mam duże plany jak chodzi o tworzenie aplikacji bazodanowych przeznaczonych do
            używania w małej firmie i przez ludzi mało znających się na komputerach. Wydaje
            mi się (pewnie się zgodzisz), że Java daje większe możliwości jak chodzi o
            tworzenie funkcjonalnych formularzy. Większą przynajmniej w porównaniu z
            interfejsem www, który, z tego co wiem, u początków swojego istnienia (czysty
            HTML) był przeznaczony do statycznego wyświetlania dokumentów.

            Dlatego wydaje mi się, że chcąc tworzyć wieloplatformowe aplikacje bazodanowe,
            Java jest najlepszym rozwiązaniem (spośród: interfejs WWW, .NET, Java)

            I chodzi też o moje plany jako początkującego programistę.
            • bellicose Re: Przyszłość Javy 09.03.07, 17:56
              > Większą przynajmniej w porównaniu z
              > interfejsem www, który, z tego co wiem, u początków swojego istnienia (czysty
              > HTML) był przeznaczony do statycznego wyświetlania dokumentów.

              Z tego co rozumiem rozpatrujesz interfejs jaki mozna tworzyc w Javie jako cos
              konkurencyjnego do interfejsów WWW. Dlaczego, przecież to różne kanały które
              moga koegzystować (i w zasadzie bardzo często koegzystują) w obrębie jednego
              systemu. Różnica polega na tym że aby stworzyć zaawansowany interfejs www
              potrzebna jest wiedza raczej z zakresu własnie AJAX, HTTP czy wreszcie (X)HTML i
              CSS. Bez względu na technologie (czy bedzie to J2EE czy też ASP.NET) dopiero ta
              wiedza pozwoli Ci tworzyć naprawdę dobre serwisy WWW.

              Ponadto jeżeli dobrze opanujesz Javę (i myslenie obiektowe) to przeskok np na C#
              będzie tylko mile spędzonym wieczorkiem.
            • pfg Re: Przyszłość Javy 10.03.07, 18:20
              furczello napisał:

              > Mam duże plany jak chodzi o tworzenie aplikacji bazodanowych przeznaczonych do
              > używania w małej firmie i przez ludzi mało znających się na komputerach.
              Wydaje
              > mi się (pewnie się zgodzisz), że Java daje większe możliwości jak chodzi o
              > tworzenie funkcjonalnych formularzy.

              Jeśli myślisz o poważnym pisaniu aplikacji bazodanowych, zapomnij o patrzeniu
              się na nie od strony użytkownika końcowego, czyli skupianiu się na "tworzeniu
              funkcjonalnych formularzy"! Patrz się na to od strony samej bazy - bazy, nie
              interfejsu, przez jaki ta baza jest oglądana - a więc projekt bazy plus SQL.
              Interfejs jest najmniej ważny. Oczywiście, użytkownicy tego nie wiedzą, bo
              i skąd, ale programista jednak wiedzieć to powinien.
              • Gość: ronin81 Re: Przyszłość Javy IP: *.gov.pl 12.03.07, 09:57
                Wiesz baza baza ... ale co to za baza bez dobrego i funkcjonalnego
                interfejsu... ? Kto bedzie tego uzywal... Wiesz problem w tym ze obie czesci sa
                wazne i baza i jej interfejs... jak jedna z nich zrobisz do dupy to druga
                mozesz wywalic do smieci...
                • Gość: zumek Lepiej Flasha IP: 62.148.79.* 12.03.07, 10:07
                  Chyba lepiej uzyc Flasha 8 zamiast javy. Latwo o ladny i funkcjonalny interfejs
                  a i mozliwosci bazodanowe tez sa ogromne. Pozatym ta technologia szybciej sie
                  rozwija.
                  • sierzant_nowak lol... duzo was tam takich teoretykow? :-) 12.03.07, 19:28

                  • sierzant_nowak Re: Lepiej Flasha 12.03.07, 21:51
                    > Chyba lepiej uzyc Flasha 8 zamiast javy. Latwo o ladny i funkcjonalny interfejs
                    >
                    > a i mozliwosci bazodanowe tez sa ogromne. Pozatym ta technologia szybciej sie
                    > rozwija.

                    skoncz chlopie szkole (bo podejrzewam ze do poziomu studiow jeszcze nie dotarles) i wtedy zabieraj glos, ok?

                    Abstrahujac od faktu, ze Adobe FLASH jest teraz w wersji 9.0 to jak mozesz porownywac potezna i wszechstronna platforme technologiczna klasy korporacyjnej, jaka jest java, z technologia interfejsow glownie webowych?
                    • Gość: zumek Re: Lepiej Flasha IP: 62.148.79.* 13.03.07, 08:51
                      Studia to ja skonczylem juz jakis czas temu. A tobie to sie pewnie Glash
                      kojarzy jedynie z banerami na stronach. Jednakze w nim mozna zrobic wszystko a
                      na dodatek w latwy sposob stworzyc interfejs graficzny. Program ma byc prosty:
                      interfejs i obsluga baz dancyh.
                      • sierzant_nowak Re: Lepiej Flasha 13.03.07, 10:02
                        > Studia to ja skonczylem juz jakis czas temu. A tobie to sie pewnie Glash
                        > kojarzy jedynie z banerami na stronach. Jednakze w nim mozna zrobic wszystko a
                        > na dodatek w latwy sposob stworzyc interfejs graficzny. Program ma byc prosty:
                        > interfejs i obsluga baz dancyh.

                        Taaa... Tylko ze:
                        1. Flash jest narzedziem do uruchamiania spod WWW. Mozna lokalnie, ale wtedy trzeba kombinowac (opakowywac w .exe, dodawac player itd). A uruchomiony spod WWW ma wiele problemow:
                        a. nie mozna stworzyc zakladek do konkretnego "ekranu" flashowej aplikacji
                        b. obsluga przyciskow wstecz|naprzod jest utrudniona (bodajze w wersji 9 pojawily sie proby ich obslugi)

                        2. Flash jest narzedziem designerskim, rozbudowanym ostatnio o narzedzia do tworzenia UI. Ale do profesjonalnego srodowiska developerskiego mu daleko. Dlatego jak go gdzies wykorzystuja, to laczac do back-endu napisanego np. w .... tak, zgadles, w java :D. Stad np. narzedzia do zdalnego podlaczania sie do zdalnych session EJBs (w ramach technologii J2EE) lub narzedzia do korzystania z web-service'ow. Nie zrobisz porzadnej aplikacji we flashu, gdzie nie masz profesjonalnego debuggera, narzedzi do testow unitowych itd. To jest narzedzie do robienia interfejsow - majace jednak wady wzgledem "zwyklej" aplikacji webowej

                        > Program ma byc prosty:
                        > interfejs i obsluga baz dancyh.

                        A architektury wielowarstwowe zostaly wymyslone dla utrudnienia sobie zycia :-)
              • sierzant_nowak jajko czy kura... 12.03.07, 21:48
                > Jeśli myślisz o poważnym pisaniu aplikacji bazodanowych, zapomnij o patrzeniu
                > się na nie od strony użytkownika końcowego, czyli skupianiu się na "tworzeniu
                > funkcjonalnych formularzy"! Patrz się na to od strony samej bazy - bazy, nie
                > interfejsu, przez jaki ta baza jest oglądana - a więc projekt bazy plus SQL.
                > Interfejs jest najmniej ważny. Oczywiście, użytkownicy tego nie wiedzą, bo
                > i skąd, ale programista jednak wiedzieć to powinien.

                kazdy "fundamentalizm" jest z definicji bledny. Najlepszy silnik bazodanowy z dziadowskim i nieefektywnym interfejsem przegra konkurencje. Tak samo wypasiony UI polaczony z dziadowskim silnikiem pod spodem.

                Zwykle to sa odrebne, ROWNIE WAZNE role w powaznych projektach - tworzenie tzw back-endu i front-endu. I czesto zajmuja sie tym rozni ludzie.
            • Gość: Jarod Re: Przyszłość Javy IP: *.internetdsl.tpnet.pl 12.03.07, 11:29
              Witajcie,

              co prawda nie zapoznałem się z wątkiem do samego końca ale już na wstępie
              wypowiedzi kolegi @furczello rozbroiły mnie ;) Odnoszę wrażenie, że kolega szuka
              jakiegoś uniwersalnego języka do wszystkiego.

              "(...)Java daje większe możliwości jak chodzi o tworzenie funkcjonalnych
              formularzy. Większą przynajmniej w porównaniu z interfejsem www, który, z tego
              co wiem, u początków swojego istnienia (czysty HTML) był przeznaczony do
              statycznego wyświetlania dokumentów(...)"

              Uwierz mi kolego, że da się zbudować rozbudowaną aplikację, która działa bez
              zarzutu. Aplikacje pisałem dla dużej firmy w php, która ma mnóstwo formularzy i
              nie zauważyłem jakiś większych problemów. Natomiast w tej samej firmie znam
              aplikację napisaną w Java, która działa jakby nie chciała działać. Wiem wiem
              zaraz zaczniemy dyskutować, że to zależy od umiejętności programisty, itp.
              I dokładnie to odnosi się do kolegi @furczello .

              "(...)Dlatego wydaje mi się, że chcąc tworzyć wieloplatformowe aplikacje
              bazodanowe, Java jest najlepszym rozwiązaniem (spośród: interfejs WWW, .NET, Java)"
              Java uczy obiektowego podejścia do problemu. I to jest w niej dobre. Ale czy
              najlepsza? Znam wiele osób, które zachwalają Jave i wiele, które zachwalają C#.
              Znam wiele osób, które porzucają Jave na rzecz C#.
              Java jest dobra jeśli chodzi o przenośność kodu. Warto ją poznać ale czy myśleć
              na poważnie? Nie chce nikogo przekonywać co lepsze bo nie o to chodzi. Ale warto
              spróbować i przekonać się samemu. Pozdrawiam
              • sierzant_nowak kurcze, tak troche to slepi o kolorach ;-) 12.03.07, 21:54
                > Uwierz mi kolego, że da się zbudować rozbudowaną aplikację, która działa bez
                > zarzutu. Aplikacje pisałem dla dużej firmy w php, która ma mnóstwo formularzy i
                > nie zauważyłem jakiś większych problemów.

                aplikacje webowe rowniez mozna robic w java. Co wiecej - w systemach od srednich w gore Java pozwala tworzyc o wiele szybciej systemy o niebo efektywniejsze i latwiejsze w utrzymaniu, niz podobne napisane w PHP.
          • Gość: Bartek po tylu latach istnienia interfejs www jest nadal IP: 85.127.183.* 11.03.07, 20:06
            slaby i pozostawia wiele do zyczenia;
            • Gość: wt Re: po tylu latach istnienia interfejs www jest n IP: 83.68.28.* 11.03.07, 21:20
              nie mogę się zgodzić. Do pewnego momentu interfejs WWW rzeczywiście trochę
              ustępował funkcjonalnością temu, co można było zrobić w zwykłej aplikaji, ale
              teraz juź nie bardzo. spójrz na takie apliakcje, jak gmail albo Google Maps. To
              nie to samo, co jeszcze parę lat temu oferowało WWW. A dzięki wielu przyjemnym
              frameworkom napisanie funkcjonalnej, złożonej aplikacji pod WWW jest łatwiejsze
              od napisania dedykowanego klienta.
              • Gość: 571L94r Re: po tylu latach istnienia interfejs www jest n IP: 62.233.224.* 11.03.07, 23:10
                A tutaj ja się nie zgodzę. Napisanie wypaśnego interfejsu WWW to dosyć spory
                koszt i na pewno większy niż stworzenie analogicznego interfejsu w technologii
                okienkowej, poza tym dochodzi jeszcze problem niekompatybilności między
                przeglądarkami, tak naprawdę, aplikację trzeba przynajmniej przetestować we
                wszystkich ważniejszych dostępnych na rynku przeglądarkach (różne wersje IE,
                Firefox, Opera, itd.)
                • sierzant_nowak intefejs www ma wady i zalety. 12.03.07, 21:56
                  Wady sa zmniejszane ostatnio (np. dzieki komponentowym framework'om do budowy aplikacji WWW z wbudowanym 'out of the box' AJAXem, dzieki czemu developerka www zaczyna wchodzic w fase RAD) - zalety sa, jakie byly. Na przyklad to, ze przy aktualizacji systemu w duzej korporacji nie trzeba sie przejsc przez 1000 komputerow i przeinstalowac aplikacje ;-).
                  • Gość: 571L94r Re: intefejs www ma wady i zalety. IP: 62.233.224.* 13.03.07, 00:05
                    Podobną zaletę ma np. technologia Java Web Start. Wydaje mi się, że w obliczu
                    zwiększania się prędkości internetu przyszłość leży raczej przed grubymi
                    klientami ładowanymi z serwera, choć chyba dopiero to nastąpi za parę lat na
                    większą skalę. HTML, a na tym cały czas bazuje interfejs WWW został pomyślany
                    jako język do opisu wyglądu DOKUMENTÓW a nie INTERFEJSÓW UŻYTKOWNIKA. AJAX to
                    tylko próba łatania tej ogromnej dziury, nie jest to zaś rozwiązanie dedykowane
                    od początku dla swojego zastosowania. Takim rozwiązaniem miał parę lat temu
                    szansę być XUL, ale decyzją polityczną zniszczył go Microsoft wywalając z W3C i
                    promując na siłę swój XAML. W efekcie ani jedno ani drugie nie stało się
                    standardem, a szkoda. Istnieje jeszcze ciekawa technologia XForms, ale póki co
                    nikt ją się jeszcze nie zajmuje na dużą skalę profesjonalnie.
                    • Gość: wk Re: intefejs www ma wady i zalety. IP: *.lodz.mm.pl 13.03.07, 00:31
                      I to dużo lepiej opisuje to co chciałem napisać, a czego moja uboga wiedza nie
                      pozwoliła. To co teraz mamy to "próba łatania ogromnej dziury".
                      • Gość: wk Re: intefejs www ma wady i zalety. IP: *.lodz.mm.pl 13.03.07, 00:36
                        W sumie wyszedł post typu me too.
                        Żeby coś dodać od siebie, ciekawy jestem jak ta dziura zostanie w końcu
                        załatana, czy całą masą najróżniejszych warstw złożonych z średnio do siebie
                        pasujących technologii, czy nowymi, w miarę spójnymi standardami, czy mieszanką
                        jednego i drugiego.
                        • Gość: ms Re: intefejs www ma wady i zalety. IP: *.chello.pl 15.03.07, 23:01
                          Myślę, że czymś na kształt Eclipse Rich Client, po prostu.
        • Gość: SW Re: Przyszłość Javy IP: *.chello.pl 09.03.07, 18:22
          mozesz pisac za pomoca php okienkowe aplikacja - zainteresuje sie bibioteka gtk
          wraz z php.
          • mig29a Re: Przyszłość Javy 10.03.07, 01:08

            Pozwolę sobie wsadzić kij w mrowisko :-) : Okienka? Bazy danych? Mało pracy?
            Tylko Python!!!!! Też język obiektowy notabene i to niezły.

            Jak to działa w połączeniu z serwerem http? Nie sprawdzałem ale istnieją
            oczywiście serwery aplikacji dla tego języka.

            serio piszę brachu: tylko Python! I nie słuchaj tego co tu zaraz napiszą, że to
            do bani bo to OpenSource. Właśnie tym lepiej bo wszystko jest w 100% jawne, bez
            tajemnic znanych jedynie wtajemniczonym inżynierom tej czy innej korporacji.
            Język zdobył sobie już na tyle sporą popularność i zrealizowano w nim tyle
            poważnych projektów, że nie zachodzi niebezpieczeństwo zahamowania jego rozwoju
            jak za chwilę będą Ci tu wmawiać.

            I jeszcze słówko do miłośników Javy. Nie twierdzę bynajmniej, że Java to
            platforma zła i głupia. Ja po prostu uważam, że w zastosowaniach z jakimi miałem
            do czynienia Python był dla mnie bardziej przekonujący :-)

            • Gość: mariusz Re: Przyszłość Javy IP: 82.139.157.* 10.03.07, 08:23
              > Pozwolę sobie wsadzić kij w mrowisko :-) : Okienka? Bazy danych? Mało pracy?
              > Tylko Python!!!!! Też język obiektowy notabene i to niezły.

              Ba ,tylko ,że za jave płacą 5tyś miesięcznie ;)
              Jeżeli powiesz python w kadrach to się obrażą !
              • Gość: Xysio Re: Przyszłość Javy IP: *.acn.waw.pl 10.03.07, 10:25
                Python jest genialny, ale nic duzego w nim nie napiszesz. Choc pisanie w nim to
                sama przyjemnosc, jest po prostu zbyt wolny.
                • Gość: zenobiusz Re: Przyszłość Javy IP: *.gprsbal.plusgsm.pl 11.03.07, 20:16
                  I tu się kolego mylisz. Są duże projekty, nawet w Polsce, oparte na Pythonie.
                  Zresztą, skoro już o wydajności mowa, to akurat Java nie ma się czym chwalić.
                  • Gość: Xysio Re: Przyszłość Javy IP: *.acn.waw.pl 12.03.07, 09:51
                    Nie znam statystyk, ale znajac zasade dzialania pythona moge przypuszczac, ze
                    duze projekty pisane w pythonie beda dzialac kilkanascie razy wolniej niz ich
                    odpowiedniki napisane np. w javie. Czesto nie jest to problem - aplikacja
                    zuzywajaca 0.1% czasu procesora w javie bedzie zuzywala 1% czasu procesora w
                    pythonie. Ale co jesli normalnie taka aplikacja generuje obciazenie rzedu 30%?
                • Gość: 571L94r Re: Przyszłość Javy IP: 62.233.224.* 11.03.07, 23:18
                  Problem wolnego języka programowania, przy obecnych technologiach praktycznie
                  nie istnieje. Java też nie jest demonem szybkości. Tak naprawdę, to od narzędzia
                  w obecnej chwili wymaga się skalowalności. Jeżeli aplikacja jest za wolna i
                  osiągamy już maksimum w optymalizacji to po prostu dostawia się kolejny węzeł
                  klastra.
                  • Gość: Xysio Re: Przyszłość Javy IP: *.acn.waw.pl 12.03.07, 10:30
                    No to glupie pytanie! Czy lepiej postawic 10 razy wiecej wezlow, czy uzyc 10
                    razy szybszego jezyka?
                    • Gość: ms Re: Przyszłość Javy IP: *.acn.waw.pl 12.03.07, 11:21
                      A jeśli w 10 razy szybszym języku napisanie programu będzie trwało 10 razy
                      dłużej... ?

                      • Gość: Xysio Re: Przyszłość Javy IP: *.acn.waw.pl 12.03.07, 15:09
                        To bedzie znaczylo, ze zespol jest do bani.
                        • Gość: 571L94r Re: Przyszłość Javy IP: 62.233.224.* 12.03.07, 23:52
                          Niekoniecznie! To może znaczyć również, że język jest trudny. Pamiętaj, że w
                          koszcie wytworzenia produktu informatycznego najdroższy jest zazwyczaj czas
                          pracy specjalisty a nie koszt licencji na dodatkowe oprogramowanie czy serwera.
                          • Gość: Xio Re: Przyszłość Javy IP: *.acn.waw.pl 13.03.07, 11:25
                            Jest tez trzecia mozliwosc - moze to oznaczac, ze nagle czas zaczal plynac 10
                            razy szybciej.
                    • Gość: 571L94r Re: Przyszłość Javy IP: 62.233.224.* 13.03.07, 00:25
                      Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Jeżeli użyjemy 10 razy szybszego
                      języka, jednakże będziemy do tego potrzebowali zatrudnić 2 razy więcej 2 razy
                      droższych specjalistów, którzy stworzą aplikację w 3 razy dłuższym czasie, to
                      ostateczny koszt stworzenia aplikacji będzie 12 razy większy a nie wiadomo przy
                      tym czy 10 krotnie szybszy język przyspieszy aplikację 10 krotnie. Poza tym 10
                      razy więcej serwerów wcale nie musi zwiększyć kosztu produktu 10 krotnie.
                      Wszystko zależy od tego jak się kształtuje relacja ceny czasu pracy specjalisty
                      do ceny nowego serwera. Weźmy np. programistę, który zarabia brutto ok. 5 tys zł
                      (to chyba realna stawka). Dla firmy miesięczny koszt jego pracy to pewnie ok.
                      6,5 tys zł (mam nadzieję, że niewiele się pomyliłem). Zatem zespół 20
                      specjalistów to ok. 130 tys. zł miesięcznie. Jeżeli projekt powstaje w ciągu 6
                      miesięcy, to koszt związany z ludźmi to ok. 800 tys. zł. Weźmy natomiast niezłej
                      klasy serwerek Suna, dajmy na to Sun Fire T2000, którego koszt to ok. 30 tys.
                      zł. 10 takich serwerków to ok. 300 tys. zł. Zatem widzisz jasno co tak naprawdę
                      najwięcej kosztuje w dzisiejszych czasach.
                      • Gość: ms Re: Przyszłość Javy IP: *.chello.pl 15.03.07, 23:07
                        Warto jeszcze dodać, że koszt utrzymania (dostosowania do kolejnych zmian) w
                        typowych aplikacjach biznesowych zazwyczaj kilkukrotnie przewyższa koszt
                        napisania takiej aplikacji.
                        I tu naprawdę ważne zaczyna być to, że system napisany jest w dobrym, eleganckim
                        języku obiektowym...
          • Gość: ms Re: Przyszłość Javy IP: *.mimuw.edu.pl 10.03.07, 09:17
            jak ostatnio sprawdzałem to w języku PHP nie było konstrukcji wspierających
            współbieżność, która pasuje do aplikacji okienkowych
          • Gość: 571L94r Re: Przyszłość Javy IP: 62.233.224.* 11.03.07, 23:14
            No można, można, wszystko można. Jakby dobrze pokombinować, to pewnie można by
            też to zrobić w Brainfucku, ale po co. GTK ma interfejs jak wyciosany z
            kamienia, a poza tym, powiedzmy sobie szczerze, kto używa profesjonalnie PHP do
            takich rzeczy? Traktuję duet PHP-GTK tylko i wyłącznie w charakterze ciekawostki.
      • Gość: otak2 Re: Przyszłość Javy IP: *.globalconnect.pl 09.03.07, 18:26
        > Java wycofała się z www, to wszystko, jej miejsce zajął AJAX i Flash.

        hahhahaa, ktoś chyba nie rozumie pojęć... a PHP... jako ciekawostke podam, że
        onet jest napisany w PHP...
        • Gość: Anonimowy Czytacz Re: Przyszłość Javy IP: *.cnb.com.pl 09.03.07, 18:29
          Gość portalu: otak2 napisał(a):

          > > Java wycofała się z www, to wszystko, jej miejsce zajął AJAX i Flash.
          >
          > hahhahaa, ktoś chyba nie rozumie pojęć... a PHP... jako ciekawostke podam, że
          > onet jest napisany w PHP...

          A Onet Czat? :)
          • Gość: otak2 Re: Przyszłość Javy IP: *.globalconnect.pl 09.03.07, 18:42
            > A Onet Czat? :)

            czat to tylko obiekt na stronie (czyt. komponent w portalu) - mam na myśli część
            kliencką. może być napisany jako java applet lub we fleshu. po stronie serwera
            może być php, java. of'coz jak się uprzeć można całość zrobić używając PHP +
            HTML + JS lub lepiej PHP + AJAX + HTML.

            php zarządza treścią itd...

            reasumując, programista znający obiektówke zawsze znajdzie prace... język nie
            gra roli... pewne metodologie są nie zmienne (np. wzorce projektowe). i tyle...
            a java... już zapóźno by ją pokonać... jest wszędzie. obok lodówek nawet i w
            pralkach czy sprzęcie stereo :)



            • Gość: be Re: Przyszłość Javy IP: *.crowley.pl 09.03.07, 18:45
              > lub lepiej PHP + AJAX + HTML.

              AJAX i HTML, no no, życzę powodzenia
              • Gość: otak2 Re: Przyszłość Javy IP: *.globalconnect.pl 09.03.07, 18:50
                > AJAX i HTML, no no, życzę powodzenia

                ??

                czemu nie... AJAX + HTML po stronie klienckiej... PHP po stronie serwera... da
                się i to bardzo fajnie...
                • Gość: be Re: Przyszłość Javy IP: *.crowley.pl 09.03.07, 18:53
                  mały hint:

                  HTML to nie XML

                  buźka
                  • Gość: jj Re: Przyszłość Javy IP: *.cs.uni-duesseldorf.de 09.03.07, 20:04
                    lol

                    hint2: obecnie standardem w3 jest xhtml ew. dhtml i oba sa kompatybilne z xmlem
                    (przed doctype daje sie znaczek <?xml )

                    hint3: chodzilo zapewne o skrotowe pojecie html jako warstwy prezentacji, a nie
                    wymiany danych jak xml w ajaxie.

                    a zatem: php(server side)+ajax(warstwa posredniczaca)+xhtml*css(prezentacja)...
                    nie tylko da sie, ale ma spore mozliwosci.
                    • bellicose Re: Przyszłość Javy 10.03.07, 17:17
                      DHTML to nie standard. To dostęp do HTML z Javascriptu poprzez DOM.
                      HTML jest oparty na SGML.
                      XHTML jest implementacją HTML w XML.
            • kb80 Re: Przyszłość Javy 12.03.07, 10:49
              Nie zgodzę się z tobą. W obecnych czasach nie wystarczy znać technologie
              obiektową aby być dobrym programistą, Obecnie siłą javy jako takiej nie jest
              jej łatwość programowania, czy wydajność, lecz ilość gotowych komponentów, które
              można ściągnąć, bodź kupić, w sieci. Z punktu widzenia biznesowego, lepszy jest
              programista rozeznający się na rynku i znający różnego rodzaju rozwiązania
              (Czyli programista bardzo doświadczony), niż super geniusz komputerowy, który
              chce wszystkie komponenty aplikacji pisać sam. Dlatego, że w każdym projekcie
              informatycznym największym kosztem jest praca pracowników, wiec bardziej, się
              opłaca nawet kupić gotowy komponent, i użyć go, niż zatrudniać programistę który
              będzie siedział pół roku, i klepał kod przy tworzeniu podobnego komponentu.

          • Gość: O2N Re: Przyszłość Javy IP: *.acn.waw.pl 09.03.07, 23:32
            > A Onet Czat? :)

            A Onet czat to jeden z najbardziej topornych i powolnych czatow jakie mozna
            spotkac na sieci. Szkoda bo kiedys to byl calkiem dobry czat ....
        • user0001 Re: Przyszłość Javy 10.03.07, 21:44
          > > Java wycofała się z www, to wszystko, jej miejsce zajął AJAX i Flash.
          >
          > hahhahaa, ktoś chyba nie rozumie pojęć...

          Porównaj liczbę appletów Java umieszczanych na stronach teraz, a w czasach gdy
          MS rozpowszechniało maszynę wirtualną Javy we własnym systemie?
          • sierzant_nowak Re: Przyszłość Javy 12.03.07, 22:00
            > Porównaj liczbę appletów Java umieszczanych na stronach teraz, a w czasach gdy
            > MS rozpowszechniało maszynę wirtualną Javy we własnym systemie?

            pytanie pomocnicze - czy obecnosc Javy w aplikacjach webowych ogranicza sie do apletow? Podpowiedz do googlania: struts, tapestry, javaserver faces, spring mvc, spring webflow, icefaces :-)
      • pavliktoja Re: Przyszłość Javy 09.03.07, 19:27
        hmm... ja sam nie wiem... pod linuxem np. javy nie ma w standardzie.. reszta
        owszem, ale i tak java potrzebna... watpie zeby upadla...
        • Gość: jj Re: Przyszłość Javy IP: *.cs.uni-duesseldorf.de 09.03.07, 20:08
          lol

          jak to nie ma javy? jest i to nawet duzy wybor maszyn wirtualnych np.:
          blackdown, implementacja sun'a, itd.

          serwery do javaEE tez te same co pod winda.

          netbeans, eclipse jako IDE.

          Wszystko jest, prosze bez propagandy.
        • Gość: 571L94r Re: Przyszłość Javy IP: 62.233.224.* 11.03.07, 23:22
          Hehhehe. Po pierwsze, co rozumiesz pod pojęciem "pod linuxem"? Po drugie, co
          rozumiesz pod pojęciem "w standardzie" w kontekście Linuxa? :-)
          Nie ma czegoś takiego jak standardowy Linux. Z pewnością znajdziemy z tysiąc
          dystrybucji Linuxa, gdzie wirtualna maszyna jest instalowana domyślnie. Poza tym
          dla średnio doświadczonego administratora instalacja maszyny wirtualnej na
          Linuxie to ok. 10 minut roboty, więc nie jest to żadna przeszkoda.
      • Gość: g.p. Czas na upgrade !!! IP: *.hsd1.md.comcast.net 09.03.07, 22:37
        ASP - Chyba w poprzednim stuleciu. Porownywanie Javy do ASP i PHP nie jest
        wyjatkowo trafne ;) Proponuje poczytac o .NET troche, zajrzec na strone
        msdn.microsoft.com od czasu do czasu. Wiele sie zdazylo o czasu ASP, oj wiele.

        Java nigdzie nie idzie w najblizszym czasie, obojetne czy Java czy .NET, obie
        techonologie beda na rynku przez bardzo dluuuuuugi czas.
        • user0001 Re: Czas na upgrade !!! 10.03.07, 21:31
          Obaj wiemy, co to jest ASP.NET. Więc nie pajacuj.
          • Gość: g.p. Re: Czas na upgrade !!! IP: *.hsd1.md.comcast.net 11.03.07, 14:33
            Eh, poczytaj troche wiecej zanim znowu napiszesz takie brednie.

            "Java wycofała się z www, to wszystko, jej miejsce zajął AJAX i Flash."

            To jest porownywanie piernika do wiatraka, ale wiem wiem - o tym Ty tez
            wiedziales.
      • Gość: Szponiasty Re: Przyszłość Javy IP: *.euro-net.pl 10.03.07, 17:54
        Chyba nie za bardzo wiesz o czym mówisz... Java to platforma kompatybilna z
        setkami systemów. Windows, Linux, OSX, Symbian czy chociażby systemy operacyjne
        komórek. Java to program wykonywany po stronie klienta (coś jak zwykły EXE w
        Windows), nie serwera (ASP i PHP to program wykonywany po stronie serwera -
        czyli żeby go wykonać, serwer musi mieć ich obsługę). No i Java ma znacznie
        większe możliwości od PHP, ASP i Flasha razem wziętych. Jednak jej największą
        wadą jest niska wydajność wykonywania kodu (niestety to jest raczej nie do
        przeskoczenia, bo teoretycznie musi tak samo działać na dowolnej architekturze).
        • sierzant_nowak Re: Przyszłość Javy 12.03.07, 22:01
          > Jednak jej największą
          > wadą jest niska wydajność wykonywania kodu (niestety to jest raczej nie do
          > przeskoczenia, bo teoretycznie musi tak samo działać na dowolnej architekturze)

          Powtarzasz zaslyszane, czy masz wlasne w tym temacie doswiadczenia? O jakich zastosowaniach mowisz?
      • Gość: janusz Konkurencja dla Javy nie jest PHP!!! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 11.03.07, 12:37
        PHP sluzy do robienia stron, a Java do aplikacji rozproszonych.
        • sierzant_nowak Re: Konkurencja dla Javy nie jest PHP!!! 12.03.07, 22:02
          > PHP sluzy do robienia stron, a Java do aplikacji rozproszonych.

          :D Skoncz szkole, wtedy zabieraj glos, ok?
      • Gość: dml Re: Przyszłość Javy IP: *.chello.pl 11.03.07, 15:07
        Hmm nie wiem czy mam sie smiac czy plakac czytajac takie komentarze,
        najwidoczniej Polska informatykami stoi, AJAX Flash ? Czy kolega wie do czego
        tych technologii sie uzywa ? Bo ja osobiscie jeszcze powaznej aplikacji
        biznesowej opartej na Flashu nie widzialem, a co do AJAXA to calkowita glupota
        jest jakiekolwiek porownywanie Javy do AJAXA, AJAX to nie jezyk programowania a
        metodologia w tworzeniu aplikacji internetowych wykorzystujaca inne techniki
        takie jak JS , XML, Web Services i jest jak najbardziej stworzona do
        korzystania w aplikacjach opartych na Javie, chylac czola przed PHP i nie
        kwestionujac jego zalet nie bede chyba jednak odosobniony jesli powiem, ze Java
        naprawde rozwija sie w wielkim stopniu jesli chodzi o aplikacje internetowe i
        jeszcze duzo czasu minie zanim w powaznych rozwiazaniach przestanie sie
        korzystac z Javy, no ale pewnie wielu specjalistow bedzie mialo odmienne zdanie
      • Gość: :O) java=obiekt, php=skrypt - nie mieszaj pojec IP: 81.144.219.* 12.03.07, 12:58
        Zauwazyles slusznie ze dla Javy konkurencja jest ASP.NET i w sczzegolnosci C#.
        Z tym ze Java to tzw. x-patform a ASP.NET to technologia Windowsa.
        Nie mieszalbym do tej dyskusji PHP jako jezyka-zabawki, ktory mozna uzywac do
        prostych modyfikacji HTML. Wiem ze ostatnie wersje PHP maja klasy itd... ale
        ten jezyk-zabawka nie ma szans w tzw professional software development. PHP
        jest dobry dla polskich studentow - poniewaz jest za darmo i mozna go uzywac do
        prostych rozwiazan stron internetowych (ok, wiem,wiem - mozna go uzywac jeszcze
        do tego, srego i owego - ale kogo to na swiecie obchodzi).
        Jezeli pytanie jest o Jave to rozmawiajmy tutaj o srodowiskach zorientowanych
        obiektowo a nie fiu-bzdiu - jak PHP, popularny wsrod Polakow (tak wiem, przez
        Niemcow i Szwedow i Anglikow tez... ale nie zapominajmy ze PHP to nie jest
        powazny jezyk, jest to tak jak wspomnialem a 'script-toy').
        Konklucja - Java (nie mylic z JavaScript) ma sie dobrze i bedzie miala jeszcze
        dlugo.
        • Gość: dekade Re: java=obiekt, php=skrypt - nie mieszaj pojec IP: *.wro.vectranet.pl 13.03.07, 11:14
          Zdziwilbys sie wielki znawco jak wiele zabawek w PHP poswtalo, sam
          (wspol)tworzylem takie za XXX tys euro, rozprodzone na kilkadziesiat serwerow
          baz danych. Coz postrzeganie zalezy od kreatywnosci wlasnego mozgu..
        • pawel1940 Re: java=obiekt, php=skrypt - nie mieszaj pojec 14.03.07, 11:13
          > ASP.NET i w sczzegolnosci C#

          ASP.NET i w szczegolnosci C#? Auc ;-).
    • helikopter2 Re: Przyszłość Javy 28.02.07, 22:08
      jakie to zrodla. Troche mnie to dziwi, ze jakies zrodla moga mowic o koncu ery
      tego mlodego jezyka. Nie wierze w to. Podaj jakies linki. J2EE to wogole mloda
      technologia i na rynku pracy widac zapotrzebowanie.
      • furczello Re: Przyszłość Javy 01.03.07, 18:00
        Linków Ci nie podam, bo sam je gdzieś zapodziałem. Ale to o czym mówiłem to były
        dwa artykuły gdzieś z roku 2005, ludzi najwyraźniej związanych z Microsoftem,
        którzy pisali o rzekomej popularności C#. Wymieniali oni (ich zdaniem) słabe
        punkty javy w porównaniu do C#: szybkość działania, szybkość tworzenia
        aplikacji, kwestionowali pełną przenośność Javy.
        Dziwi mnie to bo mi by się nie chciało uczyć się języka, który działa tylko w
        jednym systemie operacyjnym.
        • doget Re: Przyszłość Javy 02.03.07, 21:10
          "Wymieniali oni (ich zdaniem) słabe
          punkty javy w porównaniu do C#:
          szybkość działania, szybkość tworzenia aplikacji,kwestionowali pełną
          przenośność Javy."
          Wymieniac mozna, tylko nic z tego sie prawdy nie czyma.
          ZA Java stoja IBM, Oracle, BEA, Sun, SAP, ...
          Open Source projekty ( www.apache.org , www.eclipse.org ...)


          www.dice.com
          ( oferty pracy w N. Ameryka )
          JAVA 16089 jobs
          C# 6666 jobs
          • Gość: Miki Re: Przyszłość Javy IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 09.03.07, 17:56
            Dysproporcja ofert pracy wynika z faktu ze Javy bardzo ciężko sie nauczyć.
            Rzeczy które robi się zupełnie banalnie w C zahaczają w Javie o czarną magie. Ot
            dla przykładu wypisanie na ekranie zawartości pliku tekstowego jest nie lada
            przygodą. Wszystko to prowadzi do takiej oto sytuacji w której jeśli wiadomo
            gdzie leży jakiś komponent można zrobić prawie wszystko i to bardzo szybko.
            Jeśli się nie wie nawet "Hello World" może okazać się za trudne.
            Java? Nie, dziękuje...
            • bellicose Re: Przyszłość Javy 09.03.07, 18:02
              Gość portalu: Miki napisał(a):

              > Dysproporcja ofert pracy wynika z faktu ze Javy bardzo ciężko sie nauczyć.
              > Rzeczy które robi się zupełnie banalnie w C zahaczają w Javie o czarną magie. O
              > t
              > dla przykładu wypisanie na ekranie zawartości pliku tekstowego jest nie lada
              > przygodą.


              try {
              BufferedReader r = new BufferedReader(new FileReader("plik.txt"));
              String line = r.readLine();
              while(line!=null) {
              System.out.println(line);
              line = r.readLine();
              }

              } catch (Exception e) {
              e.printStackTrace()
              }
              • junk92508 W Pythonie prosciej ... 09.03.07, 18:21
                A w Pythonie:

                print file("plik.txt",r).read()

                Taaa .. Java to fajna sprawa jak ktos lubi dużo się nastukać w klawiaturę ....

                Ja tam wolę więcej myśleć, mniej klepać ...
                • bellicose Re: W Pythonie prosciej ... 09.03.07, 18:33
                  > Taaa .. Java to fajna sprawa jak ktos lubi dużo się nastukać w klawiaturę ....
                  >
                  > Ja tam wolę więcej myśleć, mniej klepać ...

                  Bredzisz, weź aspirynę
                  • mig29a Re: W Pythonie prosciej ... 10.03.07, 01:20

                    Odpowiadasz na :

                    bellicose napisał:

                    > > Taaa .. Java to fajna sprawa jak ktos lubi dużo się nastukać w klawiaturę
                    > ....
                    > >
                    > > Ja tam wolę więcej myśleć, mniej klepać ...
                    >
                    > Bredzisz, weź aspirynę

                    Nie jestem specem od Javy bo próbując się nauczyć tego języka odpadłem w
                    przedbiegach (a paru innych się nauczyłem). Ale pozbawiona wartości
                    merytorycznych odpowiedź jej zwolennika zdaje się potwierdzać, że zarzuty nie są
                    bezpodstawne :-)
                    • Gość: Bregg Re: W Pythonie prosciej ... IP: *.ghnet.pl 10.03.07, 09:30
                      Nie rozumiem jak mozna w ogole porownywac te dwa jezyki: one do czego innego
                      sluza. Python to jest konkurencja dla Perla i innych jezykow skryptowych tj. do
                      zastosowan gdzie trzeba szybko cos napisac co nie przekracza kilku tysiecy
                      linii kodu. Java swietnie sie nadaje do duzych projektow, bo poprzez liczne
                      mechanizmy (w tym np. deklaracje zmiennych czego o ile wiem nie ma w Pythonie)
                      zmniejsza ryzyko popelnienia bledu, nie wspominajac juz o fakcie, ze Java jest
                      po prostu szybsza. Tak naprawde sa to jezyki komplementarne. Anyway, majac
                      mozliwosc przez krotki czas (ok. 2 godziny) poobcowac z Pythonem, pierwsza mysl
                      jaka mi przyszla do glowy, ze Python to jest uproszczona wersja Javy.
                    • bellicose Re: W Pythonie prosciej ... 10.03.07, 17:14
                      Trudno dyskutować z kimś kto argumentuje stosunek do jezyka programowania
                      "klepaniem".

                      To że Ty odpadłeś w przedbiegach także świadczy tylko o Tobie, bo na świecie
                      jest multum ludzi znających ten język, którzy nie mieli jakichś monstrualnych
                      problemów z jego nauczeniem się.
                • Gość: Paweł Re: W Pythonie prosciej ... IP: *.ptim.net.pl 10.03.07, 00:07
                  Chcesz powiedzieć, że nie używasz bibliotek i wolisz ciągle coś wklepywać
                  zamiast zrobić to raz, tak? ;-)
                • sierzant_nowak tak... to sprobuj zrobic reuzywalny 12.03.07, 22:06
                  framework w pythonie nie majac interfejsow. Sprobuj zrobic refactoring kodu napisanego w pythonie gdy zmienia ci sie fundamentalnie wymagania - powodzenia, z pythonowym late-binding'em.

                  Ale - sadzac po poziomie postow - widze ze pojecie refactoringu ma duze szanse na bycie Ci obcym :]
                • Gość: dekade W php jeszcze prosciej.. IP: *.wro.vectranet.pl 13.03.07, 11:20
                  echo file_get_contents('plik.txt');
                  Bedziemy tak sobie wytykac co krocej sie pisze?
                  W jezyku ZULUGULA za 5 lat to bedzie komenda: perdnij|plik.txt
              • Gość: Kazik Re: Przyszłość Javy IP: *.comarch.com 09.03.07, 18:38
                dodalbym jeszcze to:
                import java.io.*;

                pozdr :)
                • bellicose Re: Przyszłość Javy 09.03.07, 18:39
                  puryscie to by sie rownież przydało

                  public class ..

                  public static void main(

                  itd ... :)
            • bellicose Re: Przyszłość Javy 09.03.07, 18:05
              Dla kogos kto tylko programował w Javie czarną magia równie dobrze może być
              takie coś:

              void** pBuf;
              if ((*(char*)pBuf) % 2) (*(char*)pBuf)++;
            • Gość: PiterBoss Re: Przyszłość Javy IP: *.nat.student.pw.edu.pl 09.03.07, 18:15
              Moge sie wypowiedziec bo zawodowo pisze w Javie.

              Ktos kto mowi o zmierzchu javy chyba rzadko widzi komputer....
              Mowiliscie tez ze java sie wycofuje z www.... Wolne żarty...

              Poczytajcie o webwork-u, struts-ach, spring-u.
              Do baz danych w zadnym jezyku i w zadnej technologii nie ma NIC lepszego niz
              Hibernate.

              Microsoft moze mowic, ze jego c#, ktory jest zerżnięty z javy jest lepszy,
              ale kod, nawet skompilowany bez zadnych problemow mozna przeniesc na jakikolwiek system operacyjny, a c# na jakikolwiek windows....
              Sam do swojego .NET-A wkitrał czystą kopie javy czyli j#

              Poza tym java jest w komorkach, palmtopach, a nawet juz w drozszych lodówkach :)

              No i java jak i wiekszosc bibliotek jest DARMOWA, a pelny Visual studio teamsuit
              microsoftu kosztuje 11000 dolarów ..! (licencja na jeden komputer !)

              no i support najwiekszych firm (chociazby SUN, NOVELL, HP, IBM) skupia
              sie na javie wiec wybor jest juz prosty....
              • Gość: jj Re: Przyszłość Javy IP: *.cs.uni-duesseldorf.de 09.03.07, 20:11
                no wlasnie, chcialem cos napisac o klikaniu ale juz nie musze. bo Kolega Piter
                wymienil kilka frameworkow... jakby to powiedziec programistom c... w javie sie
                nie pisze, w javie sie tworzy. W klawiature to stuka dzieciol.
                • Gość: wk Re: Przyszłość Javy IP: *.lodz.mm.pl 12.03.07, 20:12
                  Ponieważ ton jest jaki jest: słyszałeś o bibliotekach?
                  Nie bronie C, nie atakuje Javy, znam jedno i drugie w pewnym stopniu.
              • Gość: .Net User Re: Przyszłość Javy IP: *.acn.waw.pl 09.03.07, 23:38
                > No i java jak i wiekszosc bibliotek jest DARMOWA, a pelny Visual studio teamsui
                > t microsoftu kosztuje 11000 dolarów ..! (licencja na jeden komputer !)

                VB Express jest zupelnie darmowy wiec nie wymyslaj niestworzonych wersji za
                11000 dolarow bo to smieszne ...
                • Gość: be Re: Przyszłość Javy IP: *.chello.pl 09.03.07, 23:40
                  pfff... VB Express .. z czym do ludzi
              • Gość: dziki Re: Przyszłość Javy IP: *.aster.pl 10.03.07, 23:03
                Juz od dluzszego czasu pracuje w .Net, ale nie mysle zeby Java sie konczyla -
                obie technologie beda ze soba konkurowac dlugo - maja wsparcie poteznych firm i
                sie caly czas rozwijaja.

                > No i java jak i wiekszosc bibliotek jest DARMOWA, a pelny Visual studio teamsuit
                > microsoftu kosztuje 11000 dolarów ..! (licencja na jeden komputer !)

                VS teamsystem kosztuje relatywnie duzo pieniedzy - mala firma sobie tego nie
                kupi, ale w projektcie wartym pare milionow $ jak najbardziej mozna to
                wykorzystac bo ma duze mozliwosci.
                A darmowe sa C# Express, Web Developer Express, SQL Server Express, i do malych
                projektow w pelni to wystarczy.

                > Poczytajcie o webwork-u, struts-ach, spring-u.
                > Do baz danych w zadnym jezyku i w zadnej technologii nie ma NIC lepszego niz
                > Hibernate.

                A ja bym jeszcze polecil LINQ z .NET 3.0

                A w ogole odnosze wrazenie ze czesc tu piszacych zna temat powierzchownie.

                pozdrawiam
                D
              • Gość: ms Re: Przyszłość Javy IP: *.chello.pl 11.03.07, 11:54
                > Mowiliscie tez ze java sie wycofuje z www.... Wolne żarty...

                O ile dobrze rozumiem, autor zdania "java sie wycofuje z www" miałna myśli jave
                po stronie klienta (aplety). I tu faktycznie, java została w dużym stopniu
                zastąpiona przez flash i AJAX.

                W pozostałych obszarach ma się dobrze i nie przewiduję zmian w najbliższych 10
                latach. Choć RUBY zaczyna być silną konkurencją, i gdyby sun nie zrobił wreszcie
                porządku ze standardem J2EE w wersji 1.3, może RUBY miałby szansę wygrać z javą...
                • Gość: danhod Re: Przyszłość Javy IP: *.internetdsl.tpnet.pl 12.03.07, 09:03
                  >>O ile dobrze rozumiem, autor zdania "java sie wycofuje z www" miałna myśli jave
                  >>po stronie klienta (aplety). I tu faktycznie, java została w dużym stopniu
                  >>zastąpiona przez flash i AJAX.
                  >>
                  >>W pozostałych obszarach ma się dobrze i nie przewiduję zmian w najbliższych 10
                  >>latach. Choć RUBY zaczyna być silną konkurencją, i gdyby sun nie zrobił wreszcie
                  >>porządku ze standardem J2EE w wersji 1.3, może RUBY miałby szansę wygrać z
                  >>javą...

                  Sun już zauważył postęp Ruby'ego i zaangażował się w projekt JRuby.

                  ola-bini.blogspot.com/ - blog jednego z projektantów projektu

                  pozdr
            • kb80 Re: Przyszłość Javy 12.03.07, 12:01
              Gość portalu: Miki napisał(a):

              > Dysproporcja ofert pracy wynika z faktu ze Javy bardzo ciężko sie nauczyć.
              > Rzeczy które robi się zupełnie banalnie w C zahaczają w Javie o czarną magie. O
              > t
              > dla przykładu wypisanie na ekranie zawartości pliku tekstowego jest nie lada
              > przygodą. Wszystko to prowadzi do takiej oto sytuacji w której jeśli wiadomo
              > gdzie leży jakiś komponent można zrobić prawie wszystko i to bardzo szybko.
              > Jeśli się nie wie nawet "Hello World" może okazać się za trudne.
              > Java? Nie, dziękuje...


              Z takim podejściem, to życzę powodzenia w szukaniu dobrej płatnej pracy.
              Widać, że nigdy nie napisałeś, kodu ani w javie ani w C ani w żadnym innym
              języku. Jezyk programowanie to tylko narzędzie lepsze lub gorsze, ale którego
              dobry programista może się nauczyć w 1 wieczór, sęk w tym, że za narzędziem idą
              też, komponenty, gotowe rozwiązania metodologia, wzorce projektowe i całę
              mnustwo innych profitów, które daje dana technologia. I dlatego mówiąc o
              przydatności javy tak naprawdę mówi się o j2ee a to jest trochę wiecej niż samo
              narzędzie, choć pewnie nie wiesz o czym mówię, dla c# jest to .net, bo .net to
              nie język programowania. A co do C nie C++ bo to zupełnie co innego to napisz
              program który ma więcej niż 1000 linii kodu, to będziesz wiedział, dlaczego c
              jest obecnie używany tylko wązkich dziedzinach programowania.
    • mlody-inwestor Java to przyszlosc ! 09.03.07, 18:13
      To smieszne ale KAZDY kto krytykuje Jave zazwyczaj nie ma zielonego pojecia o JEEE czy JEME a posilkuje sie tylko na baardzo przelotnym kontakcie z JavaSE...

      Jak mowilem "Java to przyszlosc", a smierci jej nie widze, bo jak wiemy przyszlosc Javy to Open Source... Czego juz dzis jestesmy swiadkiem.
      • mlody-inwestor Re: Java to przyszlosc ! 09.03.07, 18:16
        oj 2 mi sie na E kliknelo :/ Wybaczcie literowki, ale sie zdenerwowalem
    • Gość: józik Re: Przyszłość Javy IP: *.abg.com.pl 09.03.07, 18:30
      Java to nie tylko całkiem przyjemny język programowania, ale także bardzo
      wszechstronna platforma. Oczywiście mogą powstawać rozwiązania lepsze wycinkowo,
      bardziej nowoczesne i atrakcyjne z punktu widzenia znudzonych łowców nowości,
      ale wyparcie tej platformy wymagałoby wielkiego poparcia i inwestycji.
      Konkurencyjna platforma to .NET, ale jej używanie oznacza uzależnienie się MS.
    • Gość: pablosz Re: Przyszłość Javy IP: 88.156.63.* 09.03.07, 18:47
      Dobiegła końca? Bynajmniej. Ale to że przybywa jej doskonałych konkurentów -
      nie ulega wątpliwości. Najlepiej zobaczyć to w TIOBE Programming Community
      Index www.tiobe.com/tpci.htm, gdzie widać, że mimo tego, że java jest
      wciąż numerem 1 na świecie, to jej udział powoli się zmniejsza. Wydaje się, że
      głównie przez zwiekszajacy się udział Ruby'ego. Ale siła Javy to przede
      wszystkim olbrzymia ilość dostępnych bibliotek, często doskonałej jakości i w
      dodatku open source'owych. Co więcej wydaje mi się, że akurat w chwili obecnej
      następuje mocny jakościowy skok jeżeli chodzi o to, jakie narzedzia są dostepne
      w Javie, co można przy ich pomocy zrobić i jak szybko. Sukces Ruby On Rails
      spowodował, że światek Javy obudził się z marazmu bo w końcu ktoś głośno
      powiedział, że stworzenie aplikacji webowej w javie, wcale nie jest proste,
      łatwe i przyjemne. Pojawiają się szalenie ciekawe frameworki jak Seam czy
      Stripes, Echo2 czy GWT. EJB2 powolutku odchodzi w przeszłość wypierane przez
      genialnego Springa, no i przez EJB3. Java nie umiera, o nie. Jest coraz lepsza,
      łatwiejsza i szybsza. Ale jeśli zamierzasz w tym robić aplikację okienkową
      to... no cóz, wydaje mi się, że są lepsze opcje :-)
      • Gość: jj Re: Przyszłość Javy IP: *.cs.uni-duesseldorf.de 09.03.07, 20:23
        Zgadzam sie w pewnym stopniu. Dobrze ze ktos przywolal R-o-R ja osobiscie nie
        lubie ale trzeba oddac ze z ta zabawka tworzenie aplikacji webowych jest
        blyskawiczne.

        Java bardzo mocno trzyma sie w duzych korporacjach, to zasluga glownie ejb i
        solidnego wsparcia duzych firm. JavaEE jest praktycznie przemyslowym standardem,
        chociaz jak slusznie zauwazono ewoluuje.

        PHP ma spore mozliwosci, tutaj tez mamy dojrzale frameworki: zend, pear, itd.
        Wydaje sie ze to technologia ktora stosunkowo latwo i tanio wdrozyc, a moje
        osobiste doswiadczenie uczy ze skaluje sie calkiem dobrze.

        W kwestii glownej: czy Java umiera? nie nie umiera, wrecz przeciwnie rozmanza
        sie przez poczkowanie, bo to co dawniej bylo jednym jezykiem obecnie jest 3.
        Kazdy kto zna ME i EE wie ze tak naprawde to dwa rozne jezyki! Java stala sie
        gigantem i to ja z jednej strony hamuje a z drugiej nadaje inercje potrzebna do
        zycia. Jak dolozy sie do tego te wszystkie dodatkowe technologie np. JXTA, Jini,
        ServerPages... az glowa boli.

        Aplikacje okienkowe umieraja! i tutaj chyba nikt nie podejmie polemiki. Moze w
        PL tak tego nie widac, bo kozystanie z RIA (Rich Int. Applications) przy 128kb
        neostrady nie jest jeszcze super przyjemne, ale to sie akurat blyskawicznie
        zmieni. Aplikacje Webowe sa uniwersalne, zawsze dostepne i ponad platformowe.
        Zreszta te wszystkie hype'y: SOA, MDA, itd... wszystko idzie w kierunku
        aplikacji webowych.

        Czy warto sie uczyc Javy? Tak warto, to jezyk bardzo prosty do nauki, wyrabia
        dobre nawyki chocby przez to ze jest homogenicznie obiektowy. A czy potem bedzie
        sie zdobyta wiedze na temat obiektowego projektowania stosowalo piszac w Javie
        czy phpie to juz decyduje przypadek.
      • sierzant_nowak Re: Przyszłość Javy 12.03.07, 22:13
        > Dobiegła końca? Bynajmniej. Ale to że przybywa jej doskonałych konkurentów -
        > nie ulega wątpliwości. Najlepiej zobaczyć to w TIOBE Programming Community
        > Index www.tiobe.com/tpci.htm, gdzie widać, że mimo tego, że java jest
        > wciąż numerem 1 na świecie, to jej udział powoli się zmniejsza.

        o ile widze to ranking ten jest robiony na podstawie ilosci doswiadczonych inzynierow oprogramowania. Jakas wartosc indeks taki z pewnoscia ma, ale oczywiscie - prostszego .NETu latwiej sie nauczyc wiec i o nabor specow latwiej ;-). Mnie by interesowal ranking np. w wartosci w $ produkcji softu w danej technologii na swiecie ...

        > łatwiejsza i szybsza. Ale jeśli zamierzasz w tym robić aplikację okienkową
        > to... no cóz, wydaje mi się, że są lepsze opcje :-)

        Zalezy jaka. Eclipse RCP jest ciakawa propozycja...
    • Gość: Bylekto Re: Przyszłość Javy IP: 89.101.208.* 09.03.07, 19:01
      Nie rozumiem. Teraz w modzie jest Honda i Suzuki juz dawno nikt nie jezdzi na
      Javie :) Niezla prowokacja!!!
      • qubacz Re: Przyszłość Javy 09.03.07, 19:57
        Java podzieli los Cezetki!
        • Gość: Bylekto Re: Przyszłość Javy IP: 89.101.208.* 09.03.07, 21:41
          Dokladnie. Albo Sanorowera znaczy sie motorowera.
          • Gość: jj Re: Przyszłość Javy IP: 80.51.236.* 06.04.07, 20:50
            A jakie dobre (polskie) ksiazki polecacie do nauki javy?
            Szkoda ze nie ma zadnych dobrych stron w polsce o tym jezyku..

    • Gość: Kuba Re: Przyszłość Javy IP: *.aster.pl 09.03.07, 20:44
      Ludzie, o czym Wy mowicie, tymi komentarzami i kawalkami kodu pokazujecie, ze
      nie wiecie o czym piszecie. Po co zabieracie glos nie majac o tym zielonego
      pojecia?

      Java umiera - ja pier. . . co za bzdury.

      Zebralo sie trzech amatorow i debatuje o abstrakcyjnych dla siebie rzeczach.

      • Gość: HellHax Re: Przyszłość Javy IP: *.autocom.pl 09.03.07, 21:35
        To sie nazwywa wolnosc slowa i opinii. Jak sie nie zgadzasz to mozesz nie czytac lub wyrazic inny poglad
      • Gość: Bylekto Re: Przyszłość Javy IP: 89.101.208.* 09.03.07, 21:43
        Czlowieku nikt juz nie jezdzi na Javie. Przejrzyj sobie lepiej Youtupe.
    • Gość: ZiomisławPaliblant Przyszłość Javy jest jasna. Za to do dupy jest C++ IP: *.icm.edu.pl 09.03.07, 21:58
      wiem, bo sam szukam pracy jako programista C++
      • Gość: be Re: Przyszłość Javy jest jasna. Za to do dupy jes IP: *.chello.pl 09.03.07, 23:41
        gierki ... fajna rzecz
      • Gość: developerUKraina to zacznij szukac pracy zagranica. IP: *.hers.cable.ntl.com 11.03.07, 14:30
        Ale c++ jest ok. Co nie znaczy ze java to syf. Java tez jest fajna.
        zalezy co kto woli.
      • Gość: 571L94r Re: Przyszłość Javy jest jasna. Za to do dupy jes IP: 62.233.224.* 11.03.07, 23:30
        Robisz to z zamiłowania do narzędzia? Chyba nie patrzysz na narzędzie jak na od
        A do Z ściśle zdefiniowaną technologię, bo w takiej sytuacji zawsze będziesz
        miał problem ze znalezieniem roboty. Trzeba patrzyć na problem wysokopoziomowo a
        narzędzie traktować jak... narzędzie. Jak się nie nadaje to stosujemy inne.
    • Gość: zenobiusz Re: Przyszłość Javy IP: *.gprspla.plusgsm.pl 09.03.07, 22:48
      A jakie to źródła jeśli można wiedzieć?

      IMHO Java nie umiera a co najwyżej traci popularność na rzecz języków takich jak
      Python (i jego frameworki webowe Zope, Django, TurboGears, Pylons) czy Ruby (z
      web frameworkiem Ruby on Rails). O PHP nie mowie bo to dla mnie potworek i jeśli
      coś się kończy to właśnie PHP a nie Java.

      Java czując na plecach oddech konkurencji zaczęła się zmieniać, stała się nawet
      open sourcem. W efekcie mamy jeszcze więcej skrótów... No właśnie dla mnie
      największy problem z Javą, którą znam jako język, polega na tym, że nie siedząc
      w Javie na codzień za cholerę nie mogę się wyznać w tych coraz to nowszych
      skrótach (narzędziach, bibliotekach, technologiach czy co one tam jeszcze
      oznaczają). Wymienmy chocby podstawowe J2SE, J2ME, EJB2, EJB3, J2EE, spring,
      struts, jsp, jsf... a jest jeszcze milion innych. Mnie to odrzuca.

      Java jako język jest skomplikowana w porównaniu z Pythonem czy Rubym. Jest to w
      porównaniu z nimi technologia "ciężka" i trudniejsza w użyciu. Niemniej jednak
      na pewno warto ją znać bo jest i jeszcze długo będzie popularna i powszechnie
      używana. Równolegle jednak dobrze jest spoglądać na Pythona czy Rubyego :)
      • Gość: gg Re: Przyszłość Javy IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 10.03.07, 02:27
        I'll second that.
      • Gość: erwin I to jest właśnie prawidłowa odpowiedź!!! IP: *.nott.cable.ntl.com 11.03.07, 22:01
        Podpisuję się pod tym
      • Gość: 571L94r Re: Przyszłość Javy IP: 62.233.224.* 11.03.07, 23:50
        Niestety, taka jest dola inżyniera IT, żeby znać całą masę skrótów. ;-)

        Python i Ruby są jeszcze daleko, daleko za Javą, i nie jeśli chodzi o
        konstrukcję języka, ale Java jest technologią dużo dojrzalszą. Obecnie istnieje
        całe mnóstwo komponentów Javy do gotowego wykorzystania a te w Pythonie i Rubym
        to często po prostu kalki narzędzi javowych. Poza tym, powiedzmy sobie szczerze,
        za Javą stoi Sun i cała armia wielkich i kasiatych firm (IBM, Oracle, Borland,
        BEA, HP, SAP, RedHat, Intel, Motorola, Ericsson, Nokia, Siemens, Fujitsu,
        Google, Hitachi, Apple,...). A kto stoi za Pythonem i Rubym? Społeczność
        open-source nie da rady wytworzyć narzędzi tej klasy co giganci informatyczni.
        Jeśli chodzi o .NET to tutaj się dzieje naprawdę dużo ciekawych rzeczy, ale wada
        tej technologii jest oczywista - skazujemy się na Microsoft. Poza tym jeśli
        chodzi o zastosowania klasy enterprise, to .NET jeszcze nie jest tak dojrzały.
      • Gość: ShaXbee Re: Przyszłość Javy IP: *.internetdsl.tpnet.pl 12.03.07, 00:39
        RoR ma genialny marketing, fatalną wydajność i jest modny - co nie zawsze dobrze
        wróży na przyszłość.
        PHP tez jest modne, a jest fatalnym językiem z mrowiem nieużywanych dziurawych
        bibliotek i chaotyczna skladnia oraz nękany brakiem solidnych koncepcji.

        Fakt pozostaje faktem - w RoR tworzy się fajnie aplikacje, PHP łatwo się
        nauczyć, a Java uczy elegancji i jest oczywistym wyborem przy większych
        aplikacjach. Jak widać obszary zastosowania tych języków są różne, ale momentami
        na siebie nachodzą.
    • Gość: ms faktycznie, co 3 osoba na ulicy nosi VM JME IP: *.2-0.pl 09.03.07, 23:19
      co 3 polak nosi przy sobie, niczym buławę, wirtualną maszynę javy. Fakt, cholernie schyłkowa technologia.
      • Gość: Anonimowy Czytacz Re: faktycznie, co 3 osoba na ulicy nosi VM JME IP: *.internetdsl.tpnet.pl 10.03.07, 00:15
        J2ME ma sporo wspólnego z J2SE, ale to jednak różne technologie. Jak słusznie
        ktoś zauważył, ich mieszanie nie jest najszczęśliwszym rozwiązaniem (o J2EE nie
        mówię, bo na razie nie znam ;)).
        • Gość: Xysio Re: faktycznie, co 3 osoba na ulicy nosi VM JME IP: *.acn.waw.pl 10.03.07, 10:35
          To tez Java. A najwspanialsze jest wlasnie to, ze mozesz pisac w tym samym
          jezyku wielkie aplikacje serwerowe i smieszne programiki na telefony komorkowe.
    • Gość: Marek Re: Przyszłość Javy IP: *.dip.t-dialin.net 10.03.07, 00:42
      When I find my code in tons of trouble,
      Friends and colleagues come to me,
      Speaking words of wisdom:
      "Write in C."
      As the deadline fast approaches,
      And bugs are all that I can see,
      Somewhere, someone whispers:
      "Write in C."
      Write in C, Write in C,
      Write in C, oh, Write in C.
      LOGO's dead and buried,
      Write in C.

      I used to write a lot of FORTRAN,
      For science it worked flawlessly.
      Try using it for graphics!
      Write in C.

      If you've just spent nearly 30 hours,
      Debugging some assembly,
      Soon you will be glad to
      Write in C.

      Write in C, Write in C,
      Write in C, yeah, Write in C.
      JAVA's not the answer.
      Write in C.

      Write in C, Write in C
      Write in C, oh, Write in C.
      Pascal won't quite cut it.
      Write in C.

      ===============================
      Java jest tak rozpowszechniona, ze nie ma najmniejszych szans zeby sie wycofała.

      Ale ostatnio pisałem Chata - klient miał Chata w Javie i jak było na nim wiecej niz 20-30 osób to sie załamywał. Pewnie wina programistów a nie Javy. Ale mój chat jest w C (wychodze z załozenia ze im cos prostsze tym mniej sie moze popsuc).
      • Gość: max Re: Przyszłość Javy IP: *.centertel.pl 11.03.07, 03:06
        kulę też można popsuć
    • Gość: gg Re: Przyszłość Javy IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 10.03.07, 02:14
      Jesli chodzi o Jave to nie widze innego srodowiska dla GRID-ów.

      Jesli chodzi o PHP to sorry ale wole Pythona. Jesli PHP ma jakies dobre
      frameworki to entuzjastow tego jezyka zapraszam do przejrzenia dodatkow do Py.
    • Gość: pocalujta_wujta Nie wiem skad te marne informacje IP: *.nwrk.east.verizon.net 10.03.07, 03:41
      Otoz prawdopodobnie to zwykla prowokacja pod wplywem ostatnich problemow Microsoftu.
      Potrzebujemy tej Visty, prawda?

      No to powiem tak. Pracuje blisko gieldy nowojorskiej w firmie o ktorej mozna powiedziec ma
      najwieksze wplywy na finanse USA a moze i swiata - Goldman Sachs. Jestem tam inzynierem
      oprogramowania i wiem w czym piszemy nowe systemy. Dodatkowowo obserwuje kilka innych miejsc
      (chocby z racji poszukiwania nowego zatrudnienia - jestem seniorem konsultantem). Otoz
      owszem .NET ma sporo mocnych miejsc, ale Java dominuje i nikt sie z niej nie wycofuje. Na dodatek nie
      wiem czy sobie zdajecie sprawe, ze tam gdzie chodzi o szybkosc przesylu danych i transakcji
      gieldowych to nie uzywa sie ani Javy ani .NET tylko C++ (prawie caly Bloomberg jest zbudowany w C+
      +). Poza tym finanse USA pracuja na serwerach Linuxa i ewentualnie jeszcze na Solaris i AIX, ale raczej
      nie na serwerach Microsoftu. I owszem tak jak wspomnialem sa oddzialy firm finansowych, gdzie
      podejmuje sie proby .NET i to czasem z sukcesem jednak to Java dominuje.

      A Java nie umiera tylko wchodzi w nowa faze rozwoju. Obecnie wiele rozwiazan jest tzw "lightweight
      container" (przy ktorych pracuje) a takiego czegos .NET nie oferuje. W dodatku te rozwiazania sa
      tworzone poza Sun'em i robia szokujaca popularnosc w krotkim czasie. Wkrotce w Polsce bedzie glosno
      o takich rzeczach jak Hibernate, SpringFramework (czesci JBoss'a dzisiaj) i calej kolejnej generacji Web'a
      oraz SOA zwiazanej z Java glosniej.

      Z New Jersey,
      pocalujta_wujta
      • Gość: radzisz Re: Nie wiem skad te marne informacje IP: *.net.autocom.pl 10.03.07, 10:47
        Troche brak Ci rozeznania co aktualnie dzieje sie w Polsce - Hibernate, Spring,
        EJB 3.0 - to technologie, ktore praktycznie stosuje od 3 lat, oraz od 3 lat sa
        istotnym elementem wykladow jaki prowadze w Katedrze Informatyki AGH.
        Wiecej wiary w rodakow :-)
        Dominik
        • Gość: jj Re: Nie wiem skad te marne informacje IP: *.cs.uni-duesseldorf.de 12.03.07, 10:38
          ejb3 od 3 lat?
      • Gość: mbika. Re: Nie wiem skad te marne informacje IP: *.sun.com 10.03.07, 14:55
        hmm...
        JBoss jest wlasnoscia RedHat'a a tak wogole to do JBoss'a nalezy tylko
        Hibernate. Nie Spring.
        Springa uzywalem jak pracowalem w jeszcze w Polsce - 3 lata temu, tak samo
        Hibernate, Tapestry ... i kilku innych zabawek.

        Pozdrawiam.

      • Gość: be Re: Nie wiem skad te marne informacje IP: *.chello.pl 10.03.07, 18:46
        > Polsce bedzie glosno
        > o takich rzeczach jak Hibernate, SpringFramework (czesci JBoss'a dzisiaj) i cal
        > ej kolejnej generacji Web'a
        > oraz SOA zwiazanej z Java glosniej.

        Hehe kolejny co myśli, ze poza granicami juesej to tylko krzemień i łuki.
        Hibernate używałem już z rok temu.
      • Gość: 571L94r Re: Nie wiem skad te marne informacje IP: 62.233.224.* 11.03.07, 23:57
        Misiu, może my tu w Polsce jesteśmy trochę technologicznie zacofani, ale nie aż
        tak bardzo. Myślisz, że na wschód od Odry (ew. Łaby) to już wszyscy są 100 lat
        za Murzynami?

        Hibernate'a, Strutsów, Springa, JBossa używamy od lat. Obecnie w mojej firmie
        jesteśmy w końcowej fazie projektu, w którym SOA stanowi centralną koncepcję.
    • Gość: a1 Re: Przyszłość Javy IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 10.03.07, 07:04
      Ta, pewnie mowisz o slynnej juz wypowiedzi Jobsa, java trzyma sie nie najgorzej
      na rynku CE (consumer electronics) i webapps'ow, ostatnio nawet za sprawa
      Eclipse i SWT weszla niesmialo na desktopy, java zniknela ze stron WWW (w sensie
      applety), bo sa technologi lepsze i szbsze (chocby flash czy przereklamowany
      ostatnio AJAX), co bedzie dalej trudno powiedziec, dla zastosowan serverowych
      wyrasta konkurencja w postacji python'a i ruby'ego, czy zyskujacej popularnosc
      technologi ASP.NET. Najwieksza konkurencje java ma obecnie na rynku CE.

      a1
      • Gość: Xio Re: Przyszłość Javy IP: *.acn.waw.pl 11.03.07, 19:35
        "czy przereklamowany ostatnio AJAX"

        Przereklamowany? Czy pamietasz jak wygladaly mapy w internecie przed
        maps.google.com? AJAX jest niestety ciagle zlepkiem standartow, ale mimo to
        wyznacza kierunek rozwoju uslug internetowych w najblizszej przyszlosci.

        • Gość: a1 Re: Przyszłość Javy IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 12.03.07, 06:21
          Tak pamietam, co wiecej do dzisiaj wole kozystac z map24 :), AJAX jest
          przereklamowany dlatego, ze wszyscy teraz musze miec AJAXa (nawet jak jest
          potrzebny jak piesc do oka).

          a1
          • Gość: Xio Re: Przyszłość Javy IP: *.acn.waw.pl 12.03.07, 09:54
            Rozumiem, ze po prostu nie lubisz AJAX-a bo ciezko tworzy sie projekty AJAX-owe?
            Jest mnostwo szkolen - naprawde warto sie douczyc, a nie obrazac na
            rzeczywistosc. AJAX to przyszlosc :)
            • Gość: Xio Re: Przyszłość Javy IP: *.acn.waw.pl 12.03.07, 10:04
              A z tymi mapami - czy chodzilo Ci o map24.interia.pl? Bo jesli tak, to nie jest
              to zaden argument przeciwko AJAX-owi, bo i ten serwis musi korzystac z tej
              technologii.
              • Gość: a1 Re: Przyszłość Javy IP: 217.153.145.* 12.03.07, 10:22
                Tak chodzilo mi o map24, i nie nie kozysta on z AJAXa o ile nie musi, bazowy
                engine tego serwisu to applet javowy, w przypadku gdy system klienckji nie ma
                javay wykonywany jest fallback do applikacji javaskryptowej. AJAXa lubie, a
                zastosowanie tej technologi jest banalnie proste, stwierdzam po prostu ze teraz
                AJAX jest wszedzie, niestety w 90% jego uzycie jest naduzyciem, dlatego tez
                napisalem ze jest przereklamowany.

                a1
                • Gość: jj Re: Przyszłość Javy IP: *.cs.uni-duesseldorf.de 12.03.07, 10:42
                  Jest w tym przereklamowaniu troche racji wielka rewolucja ktora przyniosla... mapy?

                  ale generalnie RIA czyli powiedzmy nadrzedny termin dla Ajax'a uwazam za
                  przyszlosc. Koniec platnych systemow operacyjnych, koniec aplikacji z pudelka...

                  • Gość: a1 Re: Przyszłość Javy IP: 217.153.145.* 12.03.07, 11:24
                    Ja tez, choc na razie nie ma tak naprawde platformy dla RIA, a straszliwa kula u
                    nogi jest badziewny IE, ale pozyjemy zobaczymy.

                    a1
                  • Gość: wk Re: Przyszłość Javy IP: *.lodz.mm.pl 12.03.07, 22:57
                    > ale generalnie RIA czyli powiedzmy nadrzedny termin dla Ajax'a uwazam za
                    > przyszlosc. Koniec platnych systemow operacyjnych, koniec aplikacji z pudelka..

                    Było już nie raz, może teraz sieć okaże się wystarczająco szybka. Rewolucji nie
                    wróżę.
            • Gość: wk Re: Przyszłość Javy IP: *.lodz.mm.pl 12.03.07, 22:53
              > AJAX to przyszlosc :)

              Rzeźbienie w błocie. Faktycznie przyszłością jest coś w kierunku tego bałaganu,
              ale sporo ewulucji toto chyba jeszcze potrzebuje.
    • Gość: Smerf Re: Przyszłość Javy IP: *.chello.pl 10.03.07, 09:24
      Nie bardzo chce mi sie czytac wszystkich wypowiedzi, niektore sa wg mnie
      totalnie bezsensowene, ale i ja postaram sie cos napisac;)
      Zawadowo programuje w javie, czasem amm doczynienia z .net (na uczelni).
      Wg mnie porownywanie java, php, asp nie jest takie latwe. Mowienie w czym sie
      szybciej pisze, czasem sprowadza sie do tego jakich uzywamy nazedzi i czy
      potrafimy z nich kozystac. Dalej powiedzenie, ze java nadaje sie (niech juz beda
      www) do kazdej aplikacji www, tez nie zawsze moze byc dobre, czasem (wg mnie
      mniejsze projekty) lepiej wykonac w php czy moze czyms innym. Samo php moze i
      jest fajne ale z tego co slyszalem to sa tam niezle kwaitki. Asp tylko pod winda
      - jak dla mnie duze ograniczenie, a mowiac o asp .net to jak dla mnie duzo
      podobienstw z jsf (nie chce mi sie szukac kto od kogo mogl sciagac).
      Jesli chodzi o pisanie widoczkow to bywa, ze logoka jest pisana w javie a
      wlasnie prezentacja w innych technologiach.
      Szybkosc javy, ciezko porownac szybkosc javy na widzie z platforma net, przeciez
      MS swoja zabawke bardzo dobrze integruje z windozami, ale okreslanie javy jako
      wolnej jest bledne, wczesne wersje byly duzo wolniejsze, ale obecnie sa
      porownywalnie szybkie, porownujac aplikacje napisana w javie a c++ wychodzi nam
      ze ich szybkosc jest podobna.
      Obecnie coraz czescniej nie mozna powidziec, ze znajac jakis jezyk mozemy w nim
      wszystko napisac, mozemy czasem mowic o jakims dedykowaniu jezyka do pewnych
      problemow. Mam tu na mysli argument o wypisaniu plik na konsole czy cos w tym
      stylu. Jak dla mnie pisanie aplikacji konsolowej w javie jest troche
      bezsensowne, mimo ze w 6 mamy pare udogodnien konsolowych.
      Mam nadzieje ze wmiare konkretnie udalo mi sie cos napisac, nie zabardzo chce
      wchodzic w jakies porownywania roznych jezykow, technologi bo nie mam podstaw do
      tego, ale mowienie, ze java sie konczy uwazam za bezpodstawne, jak dla mnie ona
      staje sie coraz bardziej poterzniejsza, dzieki spolecznosci open source i nie tylko.
      • Gość: jj Re: Przyszłość Javy IP: *.stw.uni-duesseldorf.de 10.03.07, 10:21
        nie wiem czy dobrze zrozumialem, ale wydaje mi sie ze to jest klucz do problemu:
        wszystko mozna napisac we wszystkim. Owszem czasami troche sie nameczysz, ale
        cel osiagniesz. i tak pytanie: czy np java jest konkurencja phpa? traci sens bo
        istnieja technologie typu php-java=bridge. Podobne rozwiaznia sa dla rubiego.

        jeszcze jedna wazna cecha albo zaleta javy w zastosowaniach profesjonalnych:
        skompilowanie do bcode, a phpie sprzedajesz aplikacje razem ze zrodlem. serwisem
        (czyli tym na czym sie zarabia) zajmie sie domorosly informatyk w docelowej
        firmie. sad but true.

        jeszcze uwaga na marginesie: oficjalne nazwy brzmia teraz JavaSE i JavaEE a nie
        J2SE i J2EE. ;)

        • Gość: Smerf Re: Przyszłość Javy IP: *.chello.pl 10.03.07, 17:00
          zgadzam sie z toba co do tego, ze mozna w javie napisac praktycznie wszystko,
          ale mowienie ze java jest zla bo aby wypisac plik na konsole trzeba sie "na
          meczyc" czy cos takiego jest bezsensowne i najbardziej mi o to chodzilo.